Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

[Ramona_85]

Napisane przez octaviaa

dziewczyny czy na podstawie tych wyników anty-TPO: wartość <1.o norma -5.61 (przed 5 jest minus ) można stwierdzić Hashimoto? TSH 2.08 norma 4.8

można z tym, że jesli masz wynik ujemny lub w normie, to Hashimoto jest wątpliwe

[tempting]

Napisane przez pffe

a i przecież z niedoczynności nie można wyzdrowieć. bierze się leki do końca życia.

Moja kuzynka jako "młoda koza" miała niedoczynność tarczycy, obecnie ma 32-33 lata i nie przyjmuje leków i w sumie nie ma żadnych problemów zdrowotnych, chociaż nie powiem, chciała zajść w ciążę, leczyła się kawał czasu i nie niestety nie udało się jej, wyniki ma dobre, więc to pewnie przypadek.

A z tym stresem to pewnie ja mogłabym się pod to podpiąć, bo mi stresu od roku nie brakuje ale raczej nie widzę perspektyw na jego redukcję

[pffe]

Napisane przez tempting

Moja kuzynka jako "młoda koza" miała niedoczynność tarczycy, obecnie ma 32-33 lata i nie przyjmuje leków i w sumie nie ma żadnych problemów zdrowotnych, chociaż nie powiem, chciała zajść w ciążę, leczyła się kawał czasu i nie niestety nie udało się jej, wyniki ma dobre, więc to pewnie przypadek.

A z tym stresem to pewnie ja mogłabym się pod to podpiąć, bo mi stresu od roku nie brakuje ale raczej nie widzę perspektyw na jego redukcję

no ale może nie ma objawów ale widzisz, np. w ciążę zajść nie może. różne są skutki niedoczynności. a to, że nie ma objawów nie znaczy, że nie powinna brać leków.

[lana_banana]

Witam. Obserwuje wasz wątek od dłuższego czasu i postanowiłam poprosić o radę. Mam 21 lat i od dwóch miesięcy obserwuje u siebie objawy, które mogą świadczyć o niedoczynności tarczycy; nagły przyrost wagi, nadmierne wypadanie włosów, brak energii i łuszcząca się skóra. Dodam, że w mojej rodzinie choroby tarczycy są dosyć powszechne; choruje moja mama i młodszy brat.
Wyniki moich badań: TSH 3,8
FT3 4.91 (3,10-6,80) pmol/l
FT4 1,16 (0,93-170 ng/dl)
Lekarz rodzinny zignorował moje dolegliwości, stwierdzając, że należy powtórzyć badania z trzy miesiące i zacząć przyjmować suplementy diety (które zażywać miesiąc wcześniej). Objawy utrudniają mi funkcjonowanie, zwłaszcza senność i brak energii do robienia czegokolwiek. Dodam, że zawsze byłam aktywna fizycznie, a teraz brak mi siły i nawet przy umiarkowanej aktywności dostaje zadyszki i czuje kłucie w klatce piersiowej. Zastanawiam się nad wizytą u endokrynologa, ale boję się, że po raz kolejny odejdę z niczym. Czy powinnam szukać przyczyn złego samopoczucie gdzie indziej czy może jednak udać się na wizytę?

[dzamatasi]

Odebrałam dziś wynik 0,191 zrobiła mi się teraz nadczynność za dużą dawkę mam. muszę zmniejszyć. Okazało się też że mama i siostra również maja niedoczynnośc..

[Ramona_85]

Napisane przez dzamatasi

Odebrałam dziś wynik 0,191 zrobiła mi się teraz nadczynność za dużą dawkę mam. muszę zmniejszyć. Okazało się też że mama i siostra również maja niedoczynnośc..

Niskie TSH jeszcze nie świadczy o nadczynności
Jesli taki wynik idzie w parze razem z wysokimi ft4 i ft3, to ok. Ale zdarza się, że wolne hormony są na poziomie poniżej 50 %, a TSH w dolnej granicy i raczej jest to nadal niedoczynność
Dlatego warto również badać wolne hormony, nie tylko TSH

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez lana_banana

Wyniki moich badań: TSH 3,8
FT3 4.91 (3,10-6,80) pmol/l
FT4 1,16 (0,93-170 ng/dl)
Lekarz rodzinny zignorował moje dolegliwości, stwierdzając, że należy powtórzyć badania z trzy miesiące i zacząć przyjmować suplementy diety (które zażywać miesiąc wcześniej). Objawy utrudniają mi funkcjonowanie, zwłaszcza senność i brak energii do robienia czegokolwiek.

Twoje wyniki mogą świadczyć o początkach niedoczynności, tzw. subkliniczna niedoczynność bądź też co gorsza zapalenie tarczycy, ale to musi potwierdzić badanie aTPO.
Skoro rodzinny zbagatelizował problem, to nie pozostaje nic innego jak udac się do endokrynologa prywatnie, bo nie ma co liczyc na skierowanie na fundusz.
Jestes w niemal identycznej sytuacji, w jakiej ja byłam
Objawy senność, brak sił do robienia czegokolwiek, nawet rano wstania z łóżka, TSH=3,78, czyli w normie laboratoryjnej. Ale mam wspaniałą rodzinną, która nie zbagatelizowała tego (u zdrowej młodej dziewczyny TSH powinno być max 2,5), skierowała mnie do specjalisty

[Maddie]

Cześć dziewczyny,
wg endo mam niedoczynność na pewno, podejrzewa jeszcze Hashi ale wydaje mi się, że wyniki tego akurat nie potwierdzają (wizytę z usg mam za tydzień).
TSH mam 5.07 (norma 0.57 - 4.2); ft3 poniżej normy ft4 w normie (niestety nie pamiętam dokładnych wyników i akurat tych nie mam przy sobie). Anty-TPO 0,437 (norma 0-5,61), prolaktyna na czczo 3,68 (norma 2,8 - 29,20) i godzinę po tabletce 131,47 (norma 2,8 - 29,20).
Od ponad dwóch tygodni biorę Euthyrox 25, i nie widzę właściwie żadnej poprawy, mało tego, przytyłam znowu ponad 2 kg (a odżywiam się zdrowo i ruchu mi nie brakuje, więc nie jest to wina diety). Czy dobrze rozumuję, że w takim razie dawka hormonu jest za mała? Nie chcę dalej tyć, w sumie od sierpnia przytyłam już ponad 6 kg "z powietrza"

[paulinkka]

Napisane przez Maddie

Cześć dziewczyny,
wg endo mam niedoczynność na pewno, podejrzewa jeszcze Hashi ale wydaje mi się, że wyniki tego akurat nie potwierdzają (wizytę z usg mam za tydzień).
TSH mam 5.07 (norma 0.57 - 4.2); ft3 poniżej normy ft4 w normie (niestety nie pamiętam dokładnych wyników i akurat tych nie mam przy sobie). Anty-TPO 0,437 (norma 0-5,61), prolaktyna na czczo 3,68 (norma 2,8 - 29,20) i godzinę po tabletce 131,47 (norma 2,8 - 29,20).
Od ponad dwóch tygodni biorę Euthyrox 25, i nie widzę właściwie żadnej poprawy, mało tego, przytyłam znowu ponad 2 kg (a odżywiam się zdrowo i ruchu mi nie brakuje, więc nie jest to wina diety). Czy dobrze rozumuję, że w takim razie dawka hormonu jest za mała? Nie chcę dalej tyć, w sumie od sierpnia przytyłam już ponad 6 kg "z powietrza"

Wydaje mi sie, ze 2 tygodnie to jeszcze za malo, zeby widziec poprawe.

[Ramona_85]

Napisane przez Maddie

TSH mam 5.07 (norma 0.57 - 4.2); ft3 poniżej normy ft4 w normie (niestety nie pamiętam dokładnych wyników i akurat tych nie mam przy sobie). Anty-TPO 0,437 (norma 0-5,61), prolaktyna na czczo 3,68 (norma 2,8 - 29,20) i godzinę po tabletce 131,47 (norma 2,8 - 29,20).
Od ponad dwóch tygodni biorę Euthyrox 25, i nie widzę właściwie żadnej poprawy, mało tego, przytyłam znowu ponad 2 kg (a odżywiam się zdrowo i ruchu mi nie brakuje, więc nie jest to wina diety). Czy dobrze rozumuję, że w takim razie dawka hormonu jest za mała? Nie chcę dalej tyć, w sumie od sierpnia przytyłam już ponad 6 kg "z powietrza"

Wyniki wskazują, że nie masz Hashi póki co, nie wiem, skąd podejrzenia lekarza
Prawdopodobnie masz początki niedoczynności bądź subkliniczną niedoczynność.
2 tygodnie brania hormonu to zdecydowanie za mało! Ja poprawę stanu zdrowia, samopoczucia odczułam dopiero po 3-4 miesiącach, także spokojnie, jeszcze dużo czasu przed Tobą TSH reaguje bardzo powoli i musisz dać czas organizmowi na reakcję
Dla przyspieszenia leczenia możesz spróbować kurację jodem - nie unikaj soli jodowanej, możliwe, że lekarz może przepisać nawet jod, ale to już zależy od sposobu , w jaki Cię leczy

[inverso]

ech ci endokrynolodzy to jeszcze są jacyś niedouczeni jeśli chodzi o leczenie tarczycy ...Moja koleżanka otrzymała skierowanie do endokrynolog po podwyższonym poziomie TSH a ta 'pseudo specjalistka endokrynolog' dała od razu euthyrox mając tylko wynik TSH, nie zleciła żadnych innych badań, nie wspominając że warto byłoby obejrzeć tarczycę na usg :| Była teraz na kontrolnej wizycie po 4 miesiącach łykania e50, i tylko zapytała o samopoczucie i spojrzała w aktualny wynik TSH. Aż głowa mnie boli, gdy słyszę takie opowieści ... na co koleżanka mówi 'poczekam do następnej wizyty i zobaczy co zaoferuje pani doktor, i wtedy pomyślę o wizycie prywatnej u innego endo'

[Ramona_85]

Napisane przez inverso

ech ci endokrynolodzy to jeszcze są jacyś niedouczeni jeśli chodzi o leczenie tarczycy ...Moja koleżanka otrzymała skierowanie do endokrynolog po podwyższonym poziomie TSH a ta 'pseudo specjalistka endokrynolog' dała od razu euthyrox mając tylko wynik TSH, nie zleciła żadnych innych badań, nie wspominając że warto byłoby obejrzeć tarczycę na usg :| Była teraz na kontrolnej wizycie po 4 miesiącach łykania e50, i tylko zapytała o samopoczucie i spojrzała w aktualny wynik TSH. Aż głowa mnie boli, gdy słyszę takie opowieści ... na co koleżanka mówi 'poczekam do następnej wizyty i zobaczy co zaoferuje pani doktor, i wtedy pomyślę o wizycie prywatnej u innego endo'

nie zrobiła jej żadnych dodatkowych badań, chociażby pod kątem autoagresji
moja endo tez po wyniku tsh przepisała Euthyrox, bo stwierdziła, że jak na młodą dziewczynę, wynik jest za wysoki, ale zrobiła usg i zleciła dalsze badania
może jak koleżanka chce zaoszczędzić na wizycie prywatnej, niech chodzi do tej tylko po recepty, a inne badania niż TSH robi na własną rękę

[Maddie]

Ramona dzięki za odpowiedź. Widać coś mi się pomieszało, bo wydawało mi się, że gdzieś słyszałam o tym, że hormony raczej szybko działają w każdym razie uspokoiłaś mnie. Ale wydaje mi się, że mimo wszystko tyć już chyba nie powinnam?
Endo nie powiedziała że na 100% mam hashi, tylko że z objawów może to wynikać. Oczywiście cieszę się, że wyniki na to nie wskazują

[Ramona_85]

Napisane przez Maddie

Ramona dzięki za odpowiedź. Widać coś mi się pomieszało, bo wydawało mi się, że gdzieś słyszałam o tym, że hormony raczej szybko działają w każdym razie uspokoiłaś mnie. Ale wydaje mi się, że mimo wszystko tyć już chyba nie powinnam?
Endo nie powiedziała że na 100% mam hashi, tylko że z objawów może to wynikać. Oczywiście cieszę się, że wyniki na to nie wskazują

Maddie jeszcze musisz uzbroić się w cierpliwość, organizm musi się przestawić na szybsze funkcjonowanie przy dodatkowej dawce hormonu, którego mu brakowało przez pewien czas
Jeśli kontrolujesz samo TSH, to już tym bardziej bo ten wskaźnik bardzo wolno reaguje na zmiany hormonalne - dopiero po 6 tygodniach miarodajne powinno się zbadać TSH od rozpoczęcia leczenia czy zmiany dawkowania
Szybko działają natomiast wolne hormony ft4 i ft3 i na ich podstawie możesz stwierdzić, czy masz dobrze dobraną dawkę leku - ich poziom powinien wynosić minimum 50% normy, pamiętaj, że badanie wolnych hormonów robi się na czczo przed tabletką

Co do tycia - jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, to zmień przede wszystkim nawyki żywieniowe - unikaj glutenu, białego pieczywa, mącznych potraw, zastąp je produktami pełnoziarnistymi, wyeliminuj z jadłospisu przede wszystkim pszenicę, spożywaj odpowiednią porcję białka w stosunku do masy ciała - białko napędza metabolizm, który u nas jest spowolniony o jakieś 30%. Mnie takie przestawienie pomogło, nie tyję, nawet udało mi się zrzucić parę kilo
Polecam szczególnie forum commed. pl i wątek dot. diety i suplementów w chorobie Hashimoto

Życzę dużo zdrówka

[inverso]

Napisane przez Ramona_85

nie zrobiła jej żadnych dodatkowych badań, chociażby pod kątem autoagresji
moja endo tez po wyniku tsh przepisała Euthyrox, bo stwierdziła, że jak na młodą dziewczynę, wynik jest za wysoki, ale zrobiła usg i zleciła dalsze badania
może jak koleżanka chce zaoszczędzić na wizycie prywatnej, niech chodzi do tej tylko po recepty, a inne badania niż TSH robi na własną rękę

żadnych ... a co lepsze ta 'specjalistka' powiedziała jej na pierwszej wizycie że bardzo się zainteresowała jej przypadkiem, opierając się tylko na wywiadzie ustnym. nie zmierzyła jej ciśnienia krwi, nie osłuchała, nie dotykała jej szyi - dosłownie nic, spojrzała tylko wynik, i bach receptę z euthyroxem wypisała.
już jej powiedziałam, że jeśli skusi się na wizytę prywatną u mojego endo to będzie musiała wcześniej zrobić komplet wyników, bo wg mnie nie ma sensu iść na wizytę prywatnie bez niczego bo strata kasy ...

ja dla oszczędności kasy, zapisałam na nfz do jakiejś 'specjalistki', chodzę do niej na wyznaczone terminy .. a raz do roku idę prywatnie do mojego endo na usg tarczycy, bo traktuje wówczas to jak normalną wizytę - wypisuje recepty, ogląda badania krwi, i pogadamy sobie trochę za niższą cenę

[Maddie]

Napisane przez Ramona_85

Maddie jeszcze musisz uzbroić się w cierpliwość, organizm musi się przestawić na szybsze funkcjonowanie przy dodatkowej dawce hormonu, którego mu brakowało przez pewien czas
Jeśli kontrolujesz samo TSH, to już tym bardziej bo ten wskaźnik bardzo wolno reaguje na zmiany hormonalne - dopiero po 6 tygodniach miarodajne powinno się zbadać TSH od rozpoczęcia leczenia czy zmiany dawkowania
Szybko działają natomiast wolne hormony ft4 i ft3 i na ich podstawie możesz stwierdzić, czy masz dobrze dobraną dawkę leku - ich poziom powinien wynosić minimum 50% normy, pamiętaj, że badanie wolnych hormonów robi się na czczo przed tabletką

Co do tycia - jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, to zmień przede wszystkim nawyki żywieniowe - unikaj glutenu, białego pieczywa, mącznych potraw, zastąp je produktami pełnoziarnistymi, wyeliminuj z jadłospisu przede wszystkim pszenicę, spożywaj odpowiednią porcję białka w stosunku do masy ciała - białko napędza metabolizm, który u nas jest spowolniony o jakieś 30%. Mnie takie przestawienie pomogło, nie tyję, nawet udało mi się zrzucić parę kilo
Polecam szczególnie forum commed. pl i wątek dot. diety i suplementów w chorobie Hashimoto

Życzę dużo zdrówka

Kochana jesteś, dziękuję Teraz to naprawdę mnie uspokoiłaś.

Glutenu nie jem od maja, nabiał bardzo rzadko, białka jem ok 30%, dlatego nie sądzę, aby to w diecie tkwił problem. Mam nadzieję, że jak leki podziałają to metabolizm ruszy i chudnięcie nastąpi

[tusia2610]

Witam
Mam takie objawy jak: chroniczne zmęczenie, wypadanie włosów, od 8 miesiecy po porodzie nie schudłam ani grama a jem niewiele, ćwiczę,sucha, łuszcząca się skóra, ogólny brak energii, nieregularne cykle.
Moje wyniki: TSH 3,69 (norma 0,35-4,94), FT3 3,30 (norma 1,71-3,71), FT4 0,85 (0,70-1,48), anty - TPO 24,71 IU/ml (norma 0 - 34 IU/ml). Czy mogę być pewna,że to nie tarczyca i mam szukać innych przyczyn?

[Ramona_85]

Napisane przez tusia2610

Witam
Mam takie objawy jak: chroniczne zmęczenie, wypadanie włosów, od 8 miesiecy po porodzie nie schudłam ani grama a jem niewiele, ćwiczę,sucha, łuszcząca się skóra, ogólny brak energii, nieregularne cykle.
Moje wyniki: TSH 3,69 (norma 0,35-4,94), FT3 3,30 (norma 1,71-3,71), FT4 0,85 (0,70-1,48), anty - TPO 24,71 IU/ml (norma 0 - 34 IU/ml). Czy mogę być pewna,że to nie tarczyca i mam szukać innych przyczyn?

Raczej pewna być nie możesz, że to nie tarczyca
Zwłaszcza, że masz książkowe niemal objawy.
Złe wyniki - za wysokie TSH, za niskie ft4 - typowe wyniki przy niedoczynności. Byłaś u endokrynologa? Powinnaś udać się na konsultację, prawdopodobnie wymagane będzie leczenie l-tyroksyną bądź jodem ( o ile w grę nie wchodzi zapalenie).

[najpiekniejszakatastrofa]

Z tej strony Hashimoto zdiagnozowane i leczone od 10 lat - wyniki mam w normie już od dawna, ale wciąż męczy mnie wypadanie włosów, miękkość paznokci i senność. Wszystkie te objawy zawsze są poruszane w kontekście diagnozowania choroby, ale jestem ciekawa, czy Wy, zdiagnozowane i leczone, wciąż macie z nimi problem?

[Ramona_85]

Napisane przez najpiekniejszakatastrofa

Z tej strony Hashimoto zdiagnozowane i leczone od 10 lat - wyniki mam w normie już od dawna, ale wciąż męczy mnie wypadanie włosów, miękkość paznokci i senność. Wszystkie te objawy zawsze są poruszane w kontekście diagnozowania choroby, ale jestem ciekawa, czy Wy, zdiagnozowane i leczone, wciąż macie z nimi problem?

Witaj
z tej strony hashi leczone 14 miesięcy
senność - to wyznacznik moich wahań hormonalnych, wiem już, jak zaczyna się u mnie okres śpiączki, to znaczy, że tsh skoczyło w górę - przy hashi tak się często zdarza, bo rzucie choroby
włosy, skóra, paznokcie - od kiedy podjęłam leczenie, jest znaczna poprawa, włosy mniej wypadają, skóra nie jest przesuszona, paznokcie rosną jak szalone, ale... bez "wspomagaczy" nie doprowadziłabym ich do takiego stanu (witaminy, suplementy, wcierki, olejki, zero zbędnej chemii na włosy itd. )
Polecam wątek dot. Hashimoto
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=720198

[najpiekniejszakatastrofa]

Dziękuję za odpowiedź
No i gratuluję tak dużej poprawy we w sumie niedługim czasie!

Przygodę z wcierkami i suplementami zaczęłam jakieś 2 miesiące temu, więc mam nadzieję, że wszystko przede mną

Ciekawe, co mówisz o spaniu jako oznace skoku tsh - u mnie to się objawia zimnymi palcami u rąk (i co ciekawe, na początek marzną małe, potem serdeczne itd. ). W sumie ospałość to raczej wartość raczej stała u mnie.

Dzięki za przekierowanie do wątku Hashi - patrzyłam, ale nie widziałam :S

[Ramona_85]

Napisane przez najpiekniejszakatastrofa

Przygodę z wcierkami i suplementami zaczęłam jakieś 2 miesiące temu, więc mam nadzieję, że wszystko przede mną

Ciekawe, co mówisz o spaniu jako oznace skoku tsh - u mnie to się objawia zimnymi palcami u rąk (i co ciekawe, na początek marzną małe, potem serdeczne itd. ). W sumie ospałość to raczej wartość raczej stała u mnie.

Dzięki za przekierowanie do wątku Hashi - patrzyłam, ale nie widziałam :S

Nie ma za co

ja wcieram od pół roku, także też niedługi staż, a efekty pojawiły się po 2-3 miesiącach regularnego wcierania, olejowania

mnie ręce/stopy marzną szczególnie zimą, także tym się nie sugeruję nigdy, ale już zauważyłam, że jak czuję mega ospałość, mimo 8-godzinnego snu, to znaczy, że czas skontrolować poziom hormonów

[anieKa]

Dziewczyny doznałam szoku mój brat ma wyniki TSH 4,25 . Ma bardzo widoczne objawy niedoczynności tarczycy bo miałam to samo co on tylko ja miałam wyższe wyniki. Brat tyje od kilku lat , śpi, szybko się męczy, wypadają mu włosy i strasznie się poci. Gdy poprosiłam lekarza o skierowanie do endokrynologa usłyszałam odpowiedź,że tego nie trzeba leczyć. Mam tutaj pytanie ma ktoś sprawdzoną dietę na chudnięcie ? bo nie mogę schudnąć od 4 lat ani jednego kilogram oczywiście nie jem słodyczy ani fast food.

[Ramona_85]

Napisane przez anieKa

Mam tutaj pytanie ma ktoś sprawdzoną dietę na chudnięcie ? bo nie mogę schudnąć od 4 lat ani jednego kilogram oczywiście nie jem słodyczy ani fast food.

Ograniczyć gluten, produkty mączne, zwłaszcza z pszenicy. Jeść pełnoziarniste pieczywo, makarony, ryż.

[tempting]

Napisane przez anieKa

Dziewczyny doznałam szoku mój brat ma wyniki TSH 4,25 . Ma bardzo widoczne objawy niedoczynności tarczycy bo miałam to samo co on tylko ja miałam wyższe wyniki. Brat tyje od kilku lat , śpi, szybko się męczy, wypadają mu włosy i strasznie się poci. Gdy poprosiłam lekarza o skierowanie do endokrynologa usłyszałam odpowiedź,że tego nie trzeba leczyć. Mam tutaj pytanie ma ktoś sprawdzoną dietę na chudnięcie ? bo nie mogę schudnąć od 4 lat ani jednego kilogram oczywiście nie jem słodyczy ani fast food.

Miałam w październiku podobne TSH do Twojego brata i też usłyszałam, że jestem zdrowa. Moim zdaniem mam objawy niedoczynności, ale usłyszałam diagnozę, że to subkliniczna niedoczynność tarczycy ( miałam wynik z samego TSH, ft3 i ft4 miałam robione dopiero parę dni temu i dziś mam wizytę, wyników nie mam, bo przynoszą je do gabinetu)

Dla porównania u mojego znajomego parę lat temu również zdiagnozowano SNT ( na rutynowych badaniach wyszło mu TSH powyżej normy, jego mama ma niedoczynność), z tym, że on jest chudy jak patyk, jest bardzo aktywny, nie ma sytuacji żeby on powiedział, że jest zmęczony albo nie ma na coś siły, gęstości i jakości włosów zazdrościła by każda z nas, cera jak pupcia niemowlaka, zero objawów, ogólnie okaz zdrowia.

[tempting]

ok, jestem po wizycie i moje wyniki przedstawiają się następująco:
TSH - 5,99 ( norma 0,27-4,20) - w połowie września miałam 4,78
fT3 - 3,71 ( norma 2-4,40)
fT4 - 1,27 ( norma 0,93-1,70)

Brak wdrożonego leczenia, skierowanie na badanie anty-TPO na wiosnę.

[Ramona_85]

Napisane przez tempting

ok, jestem po wizycie i moje wyniki przedstawiają się następująco:
TSH - 5,99 ( norma 0,27-4,20) - w połowie września miałam 4,78
fT3 - 3,71 ( norma 2-4,40)
fT4 - 1,27 ( norma 0,93-1,70)

Brak wdrożonego leczenia, skierowanie na badanie anty-TPO na wiosnę.

TSH za wysokie, ft4 za niskie - leczenie powinno być wdrożone
na co czeka ten lekarz? Aż TSH urośnie do 10

[tempting]

Napisane przez Ramona_85

TSH za wysokie, ft4 za niskie - leczenie powinno być wdrożone
na co czeka ten lekarz? Aż TSH urośnie do 10

eh... wygląda na to, że tak

[aniolekKB]

Napisane przez tempting

eh... wygląda na to, że tak

Jak masz okazję, to zrób przeciwciała i idź prywatnie do jakiegoś dobrego endo. Szkoda czasu na czekanie.

[joawa1985]

Napisane przez tempting

ok, jestem po wizycie i moje wyniki przedstawiają się następująco:
TSH - 5,99 ( norma 0,27-4,20) - w połowie września miałam 4,78
fT3 - 3,71 ( norma 2-4,40)
fT4 - 1,27 ( norma 0,93-1,70)

Brak wdrożonego leczenia, skierowanie na badanie anty-TPO na wiosnę.

A u kogo się aktualnie leczysz?

[tempting]

Napisane przez joawa1985

A u kogo się aktualnie leczysz?

pani Partyka, w szpitalu na Szopena