Czy warto kupować zmywarkę do naczyń?

[agaklimek]

Fachowiec, który naprawiał u brata pralkę mówił, że zbyt duża ilość dodatków i ulepszeń w sprzęcie nie jest potrzebna, a potem tylko drogo wychodzi naprawa. Mozna nawet sobie tutaj http://pomoc-agd-krakow.pl/index.php/co-kupic.html o tym poczytać.

[Pomika]

czas załadowania i wyładowania zmywarki max 15 min (mała zmywarka nie wiem czy to 45, czy 60;p):
* 20 szklanek, kubków
* wszystkie sztućce
*10-15 talerzy
*patelnia plus garnek średniej wielkością

plusy
*oszczędność czasu
*nie musisz miec miejsca na ociekanie naczyń, nie mówiąc juz o wycieraniu
* wysoka temperatura lepiej usuwa bakterie i biofilm niż zrobiabyś to ręcznie
*wody zużywa kilka razy mniej

ile czasu zajmuje umycie takiej ilosci naczyń(nie pamietam czasów bez zmywarki)?

minusy?
_trzeba ją załadować
_nie zostawiac zaschnietych resztek na talerzu
_raz na 2 tygodnie ręcznie wyczyścić
_zużywa prąd
_trzeba wydać trochę pieniędzy i mieć miejsce w kuchni

Ja osobiście nie wyobrażam sobie życia bez zmywarki, chyba że żyłabym sama;p

[kaledonia]

Debata kupić zmywarkę czy nie to jak dla mnie debata o wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.
Co kto lubi,ale dla mnie to oczywiste,że zmywarka jest w domu. Nie pamiętam czasów bez tego urządzenia, nawet na wynajęciu ją miałam.

[201803290936]

Napisane przez kaledonia

Debata kupić zmywarkę czy nie to jak dla mnie debata o wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.
Co kto lubi,ale dla mnie to oczywiste,że zmywarka jest w domu. Nie pamiętam czasów bez tego urządzenia, nawet na wynajęciu ją miałam.

Dla mnie to obecnie bardziej podstawowy sprzęt, niż pralka. Nie wyobrażam sobie stania nad garami, szczególnie w weekend, gdy serio chcę odpocząć. Nie ma takiej opcji. Przy okazji polecam tabletki marki Auchan (na początku używałam proszku, ale jakoś tak w pewnym momencie przerzuciłam się na tabletki), kupiłam na zasadzie "dobra, są tanie, więc nie będzie bolało, jeżeli okażą się denne", a na razie nie mam do nich żadnych zastrzeżeń.

[bernikula]

Ja również nie wyobrażam sobie teraz życia bez zmywarki, a co do tabletek to ja zostaję na razie przy Fairy- najlepsze jakie do tej pory miałam.

[ana909]

powiedzcie, czy wkladacie do zmywarki naczynia prosto ze stolu czy najpierw je oplukujecie? Czy jesli zbieracie na mycie naczynia 1-2 dni, to zmywarka nie ma problemu ich domyc?

[201803290936]

Napisane przez ana909

powiedzcie, czy wkladacie do zmywarki naczynia prosto ze stolu czy najpierw je oplukujecie? Czy jesli zbieracie na mycie naczynia 1-2 dni, to zmywarka nie ma problemu ich domyc?

Jaki sens ma posiadanie zmywarki, jeżeli trzeba się bawić w opłukiwanie naczyń? Jakieś większe resztki warto ściągnąć łopatką do śmieci. Natomiast drobnymi, czy sosami etc. ja się w ogóle nie przejmuję. Zmywarka rzadko kiedy ma problem z domyciem tego nawet po dniu, czy dwóch. Zdarza się, że nie domywa (zostają kropki) brzegów naczynia żaroodpornego, wcześniej mocno przypieczonego. Ale to raczej kwestia kształtu naczynia.

[jasia3535]

Według mnie warto dokonać zakupu zmywarki.
Ma to jak się okazuje więcej zalet niż wad i naprawdę potrafi odciążyć człowieka, więc jeśli ktoś woli oszczędzić sobie zmywania naczyń tradycyjną metodą, to powinien zdecydować się na taką inwestycje.
Raczej niewiele osób przepada za staniem nad garami, kiedy tak naprawdę wolałoby odpocząć, a naczynia niestety mają to do siebie, że w szybkim tempie piętrzą się na kuchennym blacie. Ja w pewnym momencie zdecydowałam się na zakup tego przydatnego urządzenia i muszę przyznać, że dzięki niemu zyskałam odrobinę więcej wolnego czasu, który mogłam spożytkować w lepszy sposób.
Niektórzy mają obawy związane z kosztami posiadania zmywarki. To nie jest droga "przyjemność"! Mój wybór padł na zmywarkę do zabudowy Bosch xxx i jestem z niej bardzo zadowolona. Poza tym niezdecydowanym polecam zakupy przez internet. Podana przeze mnie firma posiada bardzo solidne sprzęty, więc wszystkich łowców najlepszych okazji odsyłam do zapoznania się z ich ofertą.
Pozdrawiam serdecznie!

[Joltar 3]

Na pewno warto mieć zmywarkę,oszczędzasz czas, energię, wodę i nerwy,że sterta naczyń piętrzy się w zlewie. Ja nie lubię zmywać i cieszę się, że nie muszę.

[bernikula]

Napisane przez ana909

powiedzcie, czy wkladacie do zmywarki naczynia prosto ze stolu czy najpierw je oplukujecie? Czy jesli zbieracie na mycie naczynia 1-2 dni, to zmywarka nie ma problemu ich domyc?

Kiedyś się w to bawiłam, teraz nie. Od razu wkładam wszystko do zmywarki, łącznie z naczyniem żaroodpornym. Jeśli zostają na talerzu resztki to tylko wrzucam do kosza. Odkąd używam kostek Fairy to domywa mi wszystko bez zarzutu (program 2 godz. 55 st.C), nawet jak zaschnie.

[kcal]

A ja zmywarki nie posiadam Ale jestem zdania, że warto ją mieć (tylko gdzie wstawić, jak mało miejsca?). Rodzice mają i faktycznie zmywarka pozwala zaoszczędzić sporo czasu. Domyślam się, że wody też.

[bernikula]

Napisane przez kcal

A ja zmywarki nie posiadam Ale jestem zdania, że warto ją mieć (tylko gdzie wstawić, jak mało miejsca?). Rodzice mają i faktycznie zmywarka pozwala zaoszczędzić sporo czasu. Domyślam się, że wody też.

Czasu, wody i energii (naszej )

[ana909]

Napisane przez Ameliik

Czy warto kupować zmywarkę? Oczywiście, że tak. Przede wszystkim skraca to czas stania w kuchni kiedy goście siedzą w salonie, a po drugie przychodzą zdecydowanie mniejsze rachunki. Warto jednak pamietać, że jak ma sie zmywarkę to trzeba mieć minimum 2 komplety naczyń aby zmywarka była zapakowana w całości

my kupilismy wczoraj zmywarkę i wlasnie przyszla taka mysl do głowy, czy aby nie mamy za malo kompletow naczyn zeby ją zapelnic niby mamy opcję polowy zaladunku, ale tabletka i tak idzie cała. Do tego wydaje mi się ze nie wszystkie nasze naczynia beda się nadawac do zmywarki. Miski za 3 zł z carrefoura na pewno nie, nawet mam wątpliwosci co do garnkow no cóż, będzie trzeba z czasem powiekszyc ilosc talerzy w szafkach

ciekawa jestem jak to się przedłoży na rachunki u nas. Za wodę na pewno bedzie mniej ale czy za prąd też? Dotychczas zmywalam albo w chlodnej wodzie albo w grzanej w czajniku elektrycznym (wodę mamy ogrzewana bojlerem bądź piecem, wiec latem ciepla woda tylko wieczorami jest)

[effcia82]

Ja myję gary kilka-kilkanaście razy dziennie. Inaczej musiałabym mieć nie wiem ile naczyń, i szafek aby mieć gdzie je chować. Poza tym nie wyobrażam sobie aby resztki zalegały mi przez kilka godzin, czy - o zgrozo - przez dobę.

[ana909]

Nas jest dwoje a czasami na prawdę potrafimy narobić tyle bałaganu ze głową mała. Jakiś obiad plus ciasto, kilka szklanek i ze zlewu się wysypuje. Najwyżej zmywarka będzie narazie używana rzadziej niż częściej, ale na pewno przy świętach albo gościach to będzie wielka wygoda.

[kcal]

Napisane przez ana909

niby mamy opcję polowy zaladunku, ale tabletka i tak idzie cała.

Zawsze można dać połowę tabletki A może nawet 1/4 wystarczy? Chyba warto poeksperymentować...

[ana909]

nigdy nie myslalam o tym zeby kroić tabletkę czy to w ogole wykonalne?

[Joltar 3]

Tabletki nie są bardzo drogie, ja kupuję w sklepach internetowych lub na allegro i korzystam z różnych promocji.

[ana909]

Teraz kupiłam na all tabletki za 0.51gr sztuka ale w przeliczeniu na zmywanie ręczne to płyn do naczyń wygrywa... Pozostaje oszczędność czasu

[axn22]

Hmm u mnie chyba kosztowo wygrywają jednak tabletki... Zmywarkę uruchamiam co 3-4 dni, więc rocznie idzie nie więcej niż 100 tabletek.. a niedawno kupiłam 120 tabletek 3w1 za ok 50zł

[ana909]

Napisane przez axn22

Hmm u mnie chyba kosztowo wygrywają jednak tabletki... Zmywarkę uruchamiam co 3-4 dni, więc rocznie idzie nie więcej niż 100 tabletek.. a niedawno kupiłam 120 tabletek 3w1 za ok 50zł

3-4 dni? naczyń by mi zbrakło ja mam nadzieje ze w 2 dni uzbieram, bo nie bede miala na czym jesc czy w czym gotować.

[KarolinaK]

Ja na dwójkę ludzi, gotujac codziennie uruchamiam raz na dzien i mimo wszystko deski i większe naczynia myje na biezaco podczas gotowania. No i mam po dwa zestawy sztućców i talerzy. Po to mam zmywarkę zeby nie myć ręcznie i nie psuć sobie rąk.
Zmywarka prawie nigdy nie jest przeładowana .

[axn22]

Jesteśmy tylko we 2 więc bez problemu na 4 dni wszystkiego mi wystarcza zaznaczę może że patelnie i większe garnki myję ręcznie, gdyby nie to może i byłyby 2 dni

[ana909]

u mnie w sumie w tygodniu pracy tez moze bede zbierala 3 dni. Tak pracujemy ze nie gotuję czesciej niż co drugi dzien. Z tym ze wlasnie deski raczej bede na bieząco myla. Sztuccy tez mam 2 komplety, talerzy tylko 1, ale przy naszej dwójce starczy 12 malych i 12 duzych

[bernikula]

Napisane przez ana909

mamy za malo kompletow naczyn zeby ją zapelnic

ciekawa jestem jak to się przedłoży na rachunki u nas. Za wodę na pewno bedzie mniej ale czy za prąd też?

A masz blisko do Ikei? Ja tam nakupiłam dużo talerzy, kubków, sztućców i nigdy mi nie brakuje.
Moja zmywarka sporą część czasu na programie dwugodzinnym "czuwa" jakby tylko wyparza. Podejrzewam, że nie jest to jakieś ogromne zużycie energii.

Napisane przez Ameliik

Trzeba także uważać na plastik, kiedyś włożyłam wazonik z plastikową ozdóbką i cały plastki sie rozpuścił zapychając kratkę. Nie polecam wkładać także szklanek z naklejkami (np szklanki do piwa z napisami) bo wszystko schodzi po którymś zmyciu

To fakt, plastiki raczej nie nadają się do zmywarki, chyba, że mają odpowiednie oznaczenie.

Napisane przez effcia82

Ja myję gary kilka-kilkanaście razy dziennie. Inaczej musiałabym mieć nie wiem ile naczyń, i szafek aby mieć gdzie je chować. Poza tym nie wyobrażam sobie aby resztki zalegały mi przez kilka godzin, czy - o zgrozo - przez dobę.

A ja nie wyobrażam sobie stać na zlewem i myć gary kilkanaście razy dziennie. Mam o wiele ciekawsze zajęcia.

Napisane przez ana909

nigdy nie myslalam o tym zeby kroić tabletkę czy to w ogole wykonalne?

Też tego w życiu nie robiłam, ale wiem, że znajomi robią to z oszczędności. Dla mnie to totalna głupota. Ja używam teraz Fairy, nawet nie wiem, jakby ją przekroić, ponieważ ona jest po części żelowa.

[ana909]

Napisane przez bernikula

A masz blisko do Ikei? Ja tam nakupiłam dużo talerzy, kubków, sztućców i nigdy mi nie brakuje.
Moja zmywarka sporą część czasu na programie dwugodzinnym "czuwa" jakby tylko wyparza. Podejrzewam, że nie jest to jakieś ogromne zużycie energii.

Też tego w życiu nie robiłam, ale wiem, że znajomi robią to z oszczędności. Dla mnie to totalna głupota. Ja używam teraz Fairy, nawet nie wiem, jakby ją przekroić, ponieważ ona jest po części żelowa.

Teraz na start kupiłam dreft czyli zagraniczna wersja fairy i właśnie zauważyłam że są takie żelowe.

Do ikei mam blisko ale docelowo chce mieć zastawę stołowa z jednego rodzaju, także któregoś pięknego dnia kupimy cala porcelanę z lubiany. Czasami w kaufie są pojedynczo nasze talerze, najwyżej będę dokupwac.
A tak na marginesie, ja mam dar brudzenia naczyń wiec może niepotrzebnie się martwię

[bernikula]

Napisane przez ana909

Teraz na start kupiłam dreft czyli zagraniczna wersja fairy i właśnie zauważyłam że są takie żelowe.

Do ikei mam blisko ale docelowo chce mieć zastawę stołowa z jednego rodzaju, także któregoś pięknego dnia kupimy cala porcelanę z lubiany. Czasami w kaufie są pojedynczo nasze talerze, najwyżej będę dokupwac.
A tak na marginesie, ja mam dar brudzenia naczyń wiec może niepotrzebnie się martwię

Sprawdź tylko, by nadawała się do zmywarki, bo teściowa ma jedną, co się nie nadaje (ma złote zdobienia), dlatego ja lubię te zwykłe talerze z Ikei. mam też taką "odświętną" zastawę, co powinno się myć ręcznie, a ja i tak wstawiam do zmywarki... (te złotka mogą się po jakimś czasie zetrzeć).

[ana909]

Moja jest czysta biała bez zdobień mam inne właśnie ze zdobieniem ale to takie właśnie których gościom nie pokazuje.

[pagal]

Jak najbardziej warto. Mamy zmywarkę od wielu lat i obecnie nie wyobrażam sobie funkcjonowania żony i mojego w kuchni bez niej. Mamy dwójkę małych dzieci, więc naczyń co chwila się zbiera. Jednak warto przez zakupem poczytać co nieco, aby właściwie dobrać "pod siebie". Bardzo pomocny artykuł znajduje się tutaj xxx

[ana909]

Jestem juz po pierwszym zmywaniu, jak się okazało, nietrudno było uzbierać w 1 dzień na urlopie, także myślę że normalnie będziemy zbierać gora dwa dni. Efekt? Lepszy niż po zmywaniu ręcznym, zero zacieków, patelnia super domyta, nawet naczynie które stało kilka dni bo nie miałam weny go szorowac oby tak dalej