Prezentacja maturalna - pomoc w jej przygotowaniu - WĄTEK ZBIORCZY

[viva91]

Napisane przez Madzialena7

A ja mam pytanie nieco inne, mam temat : "pożegnania i rozstania w literaturze i filmie. Przedstaw temat na wybranych przykładach" i właśnie mam już lektury wybrane i film, ale zastanawiam się czy wystarczy jeden film?

zależy jaki jest stosunek liczby lektur do liczby filmów.

[wild_horse]

Napisane przez Madzialena7

A ja mam pytanie nieco inne, mam temat : "pożegnania i rozstania w literaturze i filmie. Przedstaw temat na wybranych przykładach" i właśnie mam już lektury wybrane i film, ale zastanawiam się czy wystarczy jeden film?

Jeśli masz tylko 2 dziedziny, to ja wzięłabym co najmniej po 2 przykłady z każdej, tzn. 2 książki i 2 filmy. Niefajnie brać np. 5 książek i 1 film (swoją drogą, ciężko byłoby to omówić). To ile w końcu planujesz tych książek wziąć?

[PasserLeBac]

Dziewczyny bardzo proszę o pomoc. Wybrałam temat maturalny, który wydawał się prosty, a teraz kompletnie nie wiem jak mam się do niego zabrać Do tego w internecie nie mogę znaleźć żadnych podpowiedzi i wygląda to tak jakby nikt wcześniej nie wybrał tego tematu. ,,Teksty piosenek lat 80-tych. Przedstaw ich znaczenie i wpływ na ówczesną młodzież (na wybranych przykładach)." . Może ktoś jednak miał ten temat i podsunie mi jakieś książki, inne materiały, piosenki, które wg niego powinnam na pewno wykorzystać. Może jakaś kolejność pracy. Ja wymyśliłam, że na początku mogłabym nakreślić ogólnie temat i informacje o muzyce lat 80-tych (miała bardzo duże znaczenie, bo przecież stan wojenny, muzyka buntu, rozwinął się też w pełni rock, a co za tym idzie subkultury). Potem nawiązać właśnie do tego jakie ma obecnie znaczenie i wpływ (moda na tą muzykę - imprezy w stylu lat 80, wychowanie na tej muzyce, młodzież nieraz chętniej sięga po tą muzykę niż tą obecną - sama taka jestem). Zastanawiam się czy dobry temat wybrałam, ale z drugiej strony uciekam przynajmniej od szczegółowych pytań z książek lub lektur szkolnych. Jak myślicie? Bardzo proszę o każdą pomoc. Piszcie co wam tylko przyjdzie do głowy. Ja będę wdzięczna za każdą podpowiedź

[eecnaif]

Witam, potrzebuje pomocy, mam wybrany temat "Dramaty małżeńskie w literaturze. Omów na wybranych przykładach" lektury to Granica Z.Nałkowskiej , Nad Niemnem E.Orzeszkowej i Hamlet W.Szekspira.
Potrzebuje pomocy, napisałam sama bibliografie zaczęłam już pisać, mam potrzebne notatki o bohaterach i małżeństwie ale że tak brzydko "napisze jestem tępa" i ciężko mi samemu pisać,
proszę o pomoc w napisaniu bibliografii i rzeczach najważniejszych które musze ująć w tym temacie. Z góry dziękuję za pomoc :P

[FelkaM]

Witam. Mój temat to: "Literatura złego smaku. Przedstaw i skomentuj przykłady dzieł skandalicznych." Wybrane lektury: "Lolita" Nabokova, "Malowany ptak" Kosińskiego, "Cierpienia młodego Wertera" Goethego, "Dekameron" Boccacia i "Kwiaty zła" Baudelairea. Problem tkwi w tezie. Mam już pewien zamysł, ale może ktoś będzie miał lepszy. Jeśli ktoś ma coś na myśli z chęcią wysłucham.

[viva91]

Napisane przez FelkaM

Witam. Mój temat to: "Literatura złego smaku. Przedstaw i skomentuj przykłady dzieł skandalicznych." Wybrane lektury: "Lolita" Nabokova, "Malowany ptak" Kosińskiego, "Cierpienia młodego Wertera" Goethego, "Dekameron" Boccacia i "Kwiaty zła" Baudelairea. Problem tkwi w tezie. Mam już pewien zamysł, ale może ktoś będzie miał lepszy. Jeśli ktoś ma coś na myśli z chęcią wysłucham.

Przedstaw najpierw swój zamysł

[Nulka13]

Drogie Wizażanki! Niejednokrotnie przeglądałam tutejsze wątki, ale dopiero teraz odważyłam się napisać jako że popadłam w rozpacz.
Obecnie staram się sklecić swoją maturalną prezentację. Temat: Motyw balu w wybranych tekstach kultury. Omów temat na wybranych przykładach.
I wszystko fajnie, ale nie chciałam, naprawdę nie chcę brać tekstów, które podsuwa nam kanon lektur szkolnych czy też internet. Nie mam siły, nie czuję, nie lubię Mickiewicza, Goethego, "Żony modnej", itp. Zawsze uwielbiałam Austen i może odrobinę na tej fali, wybrałam motyw balu. Wybrałam sobie trzy książki: "Dumę i uprzedzenie", "Mansfield Park", "Emmę". Wszystko epoka georgiańska, epoka regencji. Postawiłam wstępną tezę: Bal sposobem na nawiązanie nowych znajomości, wymianę poglądów oraz znalezienie odpowiedniej partii. Co do niej, mam teraz wątpliwości, czy brzmi jak teza. Do literatury przedmiotu wybrałam sobie nawet "Wykłady o literaturze" Nabokova. Jest tam mowa o Mansfield Park, natomiast do reszty książek nie mam wypracowań naukowych, podobnie jak i do całości epoki. Są tylko artykuły, niespecjalnie naukowe, ze stron o autorce i dotyczących jej szczegółach, tzn. życie w epoce, itp.
Ale do rzeczy. Chciałabym odwołać się tylko do epoki regencji. Czy sądzicie, że to możliwe? Czy jest szansa uniknąć dwudziestolecia międzywojennego? Jak sądzicie? Bardzo proszę o opinie. Może mogłybyście mi coś zasugerować. Będę Wam ogromnie wdzięczna, bo zupełnie nie mam się kogo poradzić.

[eecnaif]

Witam moj wybrany temat to "Dramaty małżeńskie w literaturze. Omów na wybranych przykładach" lektury to Granica Z.Nałkowskiej , Nad Niemnem E.Orzeszkowej i Hamlet W.Szekspira. Potrzebuje pomocy do ułożenia ramowego planu wypowiedzi. Z góry dziękuję za pomoc :P

[viva91]

Napisane przez Nulka13

Drogie Wizażanki! Niejednokrotnie przeglądałam tutejsze wątki, ale dopiero teraz odważyłam się napisać jako że popadłam w rozpacz.
Obecnie staram się sklecić swoją maturalną prezentację. Temat: Motyw balu w wybranych tekstach kultury. Omów temat na wybranych przykładach.
I wszystko fajnie, ale nie chciałam, naprawdę nie chcę brać tekstów, które podsuwa nam kanon lektur szkolnych czy też internet. Nie mam siły, nie czuję, nie lubię Mickiewicza, Goethego, "Żony modnej", itp. Zawsze uwielbiałam Austen i może odrobinę na tej fali, wybrałam motyw balu. Wybrałam sobie trzy książki: "Dumę i uprzedzenie", "Mansfield Park", "Emmę". Wszystko epoka georgiańska, epoka regencji. Postawiłam wstępną tezę: Bal sposobem na nawiązanie nowych znajomości, wymianę poglądów oraz znalezienie odpowiedniej partii. Co do niej, mam teraz wątpliwości, czy brzmi jak teza. Do literatury przedmiotu wybrałam sobie nawet "Wykłady o literaturze" Nabokova. Jest tam mowa o Mansfield Park, natomiast do reszty książek nie mam wypracowań naukowych, podobnie jak i do całości epoki. Są tylko artykuły, niespecjalnie naukowe, ze stron o autorce i dotyczących jej szczegółach, tzn. życie w epoce, itp.
Ale do rzeczy. Chciałabym odwołać się tylko do epoki regencji. Czy sądzicie, że to możliwe? Czy jest szansa uniknąć dwudziestolecia międzywojennego? Jak sądzicie? Bardzo proszę o opinie. Może mogłybyście mi coś zasugerować. Będę Wam ogromnie wdzięczna, bo zupełnie nie mam się kogo poradzić.

Jakoś zawsze mi się wydawało, że dobra jest różnorodność. Różnorodność źródeł wykorzystanych pozycji (kanon lektur i spoza kanonu), czy różnorodność epok. No ale to nie znaczy, że postawienie na jednolitość jest złe, tak myślę. Także to o co pytasz jest możliwe, czemu nie.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez eecnaif

Witam moj wybrany temat to "Dramaty małżeńskie w literaturze. Omów na wybranych przykładach" lektury to Granica Z.Nałkowskiej , Nad Niemnem E.Orzeszkowej i Hamlet W.Szekspira. Potrzebuje pomocy do ułożenia ramowego planu wypowiedzi. Z góry dziękuję za pomoc :P

Przypomnijcie mi, do czego jest plan ramowy? Bo mi umknęło, to się daje komisji czy ma się przed sobą podczas prezentacji?

Bądź co bądź, napisz najpierw swoją wersję planu, my postaramy się go poprawić jeśli będzie trzeba.

[Ettelie]

Napisane przez Nulka13

Drogie Wizażanki! Niejednokrotnie przeglądałam tutejsze wątki, ale dopiero teraz odważyłam się napisać jako że popadłam w rozpacz.
Obecnie staram się sklecić swoją maturalną prezentację. Temat: Motyw balu w wybranych tekstach kultury. Omów temat na wybranych przykładach.
I wszystko fajnie, ale nie chciałam, naprawdę nie chcę brać tekstów, które podsuwa nam kanon lektur szkolnych czy też internet. Nie mam siły, nie czuję, nie lubię Mickiewicza, Goethego, "Żony modnej", itp. Zawsze uwielbiałam Austen i może odrobinę na tej fali, wybrałam motyw balu. Wybrałam sobie trzy książki: "Dumę i uprzedzenie", "Mansfield Park", "Emmę". Wszystko epoka georgiańska, epoka regencji. Postawiłam wstępną tezę: Bal sposobem na nawiązanie nowych znajomości, wymianę poglądów oraz znalezienie odpowiedniej partii. Co do niej, mam teraz wątpliwości, czy brzmi jak teza. Do literatury przedmiotu wybrałam sobie nawet "Wykłady o literaturze" Nabokova. Jest tam mowa o Mansfield Park, natomiast do reszty książek nie mam wypracowań naukowych, podobnie jak i do całości epoki. Są tylko artykuły, niespecjalnie naukowe, ze stron o autorce i dotyczących jej szczegółach, tzn. życie w epoce, itp.
Ale do rzeczy. Chciałabym odwołać się tylko do epoki regencji. Czy sądzicie, że to możliwe? Czy jest szansa uniknąć dwudziestolecia międzywojennego? Jak sądzicie? Bardzo proszę o opinie. Może mogłybyście mi coś zasugerować. Będę Wam ogromnie wdzięczna, bo zupełnie nie mam się kogo poradzić.

Wydaje mi się, że jak w temacie nie ma stwierdzenia "w różnych epokach", to śmiało możesz ograniczyć się do jednej. Chociaż nie wiem, czy wybieranie trzech, w zasadzie podobnych tekstów jednej autorki nie jest za dużym zawężeniem - przecież nie masz tematu "motyw balu w literaturze Jane Austen". A jeśli już, to koniecznie literatura przedmiotu do każdej pozycji.
Weź przemyśl jakieś inne przykłady - masz temat w którym nie musisz się odwoływać tylko do literatury. Może jakiś film (mi się nasuwa chociażby "Anna Karenina" w tej nowej produkcji - tam chyba było coś z balem), albo muzyka (co prawda niezwykle oczywisty, ale... "Niech żyje bal" Osieckiej)
No i bale były jeszcze w "Wojnie i pokoju" Tołstoja, ale jednak trochę czasu na przeczytanie tej cegły trzeba poświęcić.

[eecnaif]

Ramowy plan wypowiedzi ma sie przed sobą i ma sie do swojej dyspozycji.
Jeśli chodzi o
1wstep to mam ; konkretnie znaczenie małżeństwa , narracje lektur, czas miejsce, konkretne małżeństwa,
2.rozwiniecię :
granica - miłość Zenona, Justyny i Elżbiety, banalny trójkąt i jego konsekwencje,
nad niemnem : miłość Benedykta Korczyńskiego i Emili - małżeństwo niedobrane,
hamlet : miłość Klaudiusza i Gertrudy - małżeństwo jako hańba
/dramaty w odniesieniu do danych lektur
/rzadkość szczęśliwego małżeństwa w literaturze
/ wygląd rodziny , małżeństwa i miłości literackich
3.podsumowenie :
wnioski o małżeństwie i miłości i ... dalej nie wiem ...
Nie jest to nic specjalnego dlatego szukam pomocy

[viva91]

Napisane przez eecnaif

Ramowy plan wypowiedzi ma sie przed sobą i ma sie do swojej dyspozycji.
Jeśli chodzi o
1wstep to mam ; konkretnie znaczenie małżeństwa , narracje lektur, czas miejsce, konkretne małżeństwa,
2.rozwiniecię :
granica - miłość Zenona, Justyny i Elżbiety, banalny trójkąt i jego konsekwencje,
nad niemnem : miłość Benedykta Korczyńskiego i Emili - małżeństwo niedobrane,
hamlet : miłość Klaudiusza i Gertrudy - małżeństwo jako hańba
/dramaty w odniesieniu do danych lektur
/rzadkość szczęśliwego małżeństwa w literaturze
/ wygląd rodziny , małżeństwa i miłości literackich
3.podsumowenie :
wnioski o małżeństwie i miłości i ... dalej nie wiem ...
Nie jest to nic specjalnego dlatego szukam pomocy

No to ja bym go napisała tak, aby mi pomógł Szczegółowiej wypisałabym kwestie dla mnie problematyczne, pozostałe bardziej ogólnie. Nie wiemy co Ci jest potrzebne w tym planie, więc nikt Ci go nie napisze.

[eecnaif]

w sumie bardzo celna uwaga problem mój polega na tym że nie wiem co dalej :p wszystkie te punkty mam szczegółowo opisane ale czy myślisz że jest coś jeszcze równie ważnego i istotnego czego nie mam tutaj a powinnam dopisać ?

[viva91]

Napisane przez eecnaif

w sumie bardzo celna uwaga problem mój polega na tym że nie wiem co dalej :p wszystkie te punkty mam szczegółowo opisane ale czy myślisz że jest coś jeszcze równie ważnego i istotnego czego nie mam tutaj a powinnam dopisać ?

Nie wiem co powinnaś napisać, bo nie wiem jak idzie Ci prezentowanie pracy, a w tym ma Ci ten plan pomóc
Stań przed lustrem, zacznij prezentować i dopisuj do planu to, przy czym masz kłopoty i tyle

[eecnaif]

Napisane przez viva91

Nie wiem co powinnaś napisać, bo nie wiem jak idzie Ci prezentowanie pracy, a w tym ma Ci ten plan pomóc
Stań przed lustrem, zacznij prezentować i dopisuj do planu to, przy czym masz kłopoty i tyle

Okej, rozumiem
na dzień dzisiejszy w ogóle mi nie idzie, ale muszę się spiąć, dziękuje za pomoc, w razie dalszych problemowych pytań bedę pisać

[Nulka13]

Napisane przez Ettelie

Wydaje mi się, że jak w temacie nie ma stwierdzenia "w różnych epokach", to śmiało możesz ograniczyć się do jednej. Chociaż nie wiem, czy wybieranie trzech, w zasadzie podobnych tekstów jednej autorki nie jest za dużym zawężeniem - przecież nie masz tematu "motyw balu w literaturze Jane Austen". A jeśli już, to koniecznie literatura przedmiotu do każdej pozycji.
Weź przemyśl jakieś inne przykłady - masz temat w którym nie musisz się odwoływać tylko do literatury. Może jakiś film (mi się nasuwa chociażby "Anna Karenina" w tej nowej produkcji - tam chyba było coś z balem), albo muzyka (co prawda niezwykle oczywisty, ale... "Niech żyje bal" Osieckiej)
No i bale były jeszcze w "Wojnie i pokoju" Tołstoja, ale jednak trochę czasu na przeczytanie tej cegły trzeba poświęcić.

No właśnie na mojej pierwotnej liście znalazła się "Anna Karenina" książka, ale z nią jest jednak problem, bo tu już wchodzi epoka w Rosji i gorzej znaleźć materiały. Osiecką być może rozważę, natomiast myślałam jeszcze - w ostateczności - o "Walcu" Miłosza. Ale nie wiem, czy to nie jest zbyt daleko epokowo... Chodzi mi też o to, żeby to wszystko się jakoś zgrało.

[Ettelie]

Napisane przez Nulka13

No właśnie na mojej pierwotnej liście znalazła się "Anna Karenina" książka, ale z nią jest jednak problem, bo tu już wchodzi epoka w Rosji i gorzej znaleźć materiały. Osiecką być może rozważę, natomiast myślałam jeszcze - w ostateczności - o "Walcu" Miłosza. Ale nie wiem, czy to nie jest zbyt daleko epokowo... Chodzi mi też o to, żeby to wszystko się jakoś zgrało.

Rozumiem, też chciałam żeby mi się to jakoś zgrywało epokowo, a wylądowałam z romantyzmem i z wierszem Barańczaka...
Tak więc nie zabijają za to, ale jasne - to Twój wybór.

I Anne Kareninę proponowałam w wersji filmowej, bo zawsze to jakieś urozmaicenie, a i opracować chyba łatwiej.
Tak mi się jeszcze przypomniał "Bal u Pana Boga" Kaczmarskiego i "Bal u Posejdona" Anny German. A z filmów to np. "Księżna" i sorry za głupie skojarzenie, ale od razu przypomniała mi się "Anastazja" ;D

[Nulka13]

Napisane przez Ettelie

Rozumiem, też chciałam żeby mi się to jakoś zgrywało epokowo, a wylądowałam z romantyzmem i z wierszem Barańczaka...
Tak więc nie zabijają za to, ale jasne - to Twój wybór.

I Anne Kareninę proponowałam w wersji filmowej, bo zawsze to jakieś urozmaicenie, a i opracować chyba łatwiej.
Tak mi się jeszcze przypomniał "Bal u Pana Boga" Kaczmarskiego i "Bal u Posejdona" Anny German. A z filmów to np. "Księżna" i sorry za głupie skojarzenie, ale od razu przypomniała mi się "Anastazja" ;D

Film był w sumie piękny. Ewentualnie tą moją Austen można omówić jako film, np. "Duma i uprzedzenie". "Księżną" widziałam, więc to też wezmę pod uwagę. Kaczmarskiego słucham, ale tego akurat mi się nigdy nie zdarzyło. Co ty, "Anastazja" była piękna. Bajeczna, magiczna.
Po zastanowieniu doszłam do wniosku, że chyba wezmę "Mansfield Park" książkę, bo mam do niej omówienie Nabokova, "Annę Kareninę" albo film, albo książka, to już podejmę decyzję, no i właśnie rozważę tego Miłosza, Osiecką, Kaczmarskiego. Ale to dobrze tak napisać, bałam się, że tutaj to występuje więcej przejechanych, banalnych skojarzeń, a okazuje się, że nie. Dzięki. ;*

[Ettelie]

Napisane przez Nulka13

Film był w sumie piękny. Ewentualnie tą moją Austen można omówić jako film, np. "Duma i uprzedzenie". "Księżną" widziałam, więc to też wezmę pod uwagę. Kaczmarskiego słucham, ale tego akurat mi się nigdy nie zdarzyło. Co ty, "Anastazja" była piękna. Bajeczna, magiczna.
Po zastanowieniu doszłam do wniosku, że chyba wezmę "Mansfield Park" książkę, bo mam do niej omówienie Nabokova, "Annę Kareninę" albo film, albo książka, to już podejmę decyzję, no i właśnie rozważę tego Miłosza, Osiecką, Kaczmarskiego. Ale to dobrze tak napisać, bałam się, że tutaj to występuje więcej przejechanych, banalnych skojarzeń, a okazuje się, że nie. Dzięki. ;*

Co do "Anastazji" to chyba moja ulubiona bajka, ale jednak na maturę chyba średnio się nadaje . Jeszcze mi się przypomniał bal czarodziejów w Sapkowskim (bodajże w "Czasie pogardy"). Tak więc jest w czym wybierać! O i w temacie Austen - "Zakochana Jane" .
Spodobał mi się Twój temat, nie ma co. Jakbyś potrzebowała jakiejś pomocy - pisz!

[FelkaM]

Napisane przez viva91

Przedstaw najpierw swój zamysł

Coś takiego: Dzieła skandaliczne jako wyraz frustracji na otaczający świat oraz opis własnych przeżyć.
Oczywiście trzeba podrasować stylistycznie. Tylko w tej tezie jest problem. Za nic nie pasuje mi "Lolita" Nabokova, bo napisał tą książkę bez powodu. Miał taki zamysł i go przelał na papier..

[PasserLeBac]

Napisane przez PasserLeBac

Dziewczyny bardzo proszę o pomoc. Wybrałam temat maturalny, który wydawał się prosty, a teraz kompletnie nie wiem jak mam się do niego zabrać Do tego w internecie nie mogę znaleźć żadnych podpowiedzi i wygląda to tak jakby nikt wcześniej nie wybrał tego tematu. ,,Teksty piosenek lat 80-tych. Przedstaw ich znaczenie i wpływ na ówczesną młodzież (na wybranych przykładach)." . Może ktoś jednak miał ten temat i podsunie mi jakieś książki, inne materiały, piosenki, które wg niego powinnam na pewno wykorzystać. Może jakaś kolejność pracy. Ja wymyśliłam, że na początku mogłabym nakreślić ogólnie temat i informacje o muzyce lat 80-tych (miała bardzo duże znaczenie, bo przecież stan wojenny, muzyka buntu, rozwinął się też w pełni rock, a co za tym idzie subkultury). Potem nawiązać właśnie do tego jakie ma obecnie znaczenie i wpływ (moda na tą muzykę - imprezy w stylu lat 80, wychowanie na tej muzyce, młodzież nieraz chętniej sięga po tą muzykę niż tą obecną - sama taka jestem). Zastanawiam się czy dobry temat wybrałam, ale z drugiej strony uciekam przynajmniej od szczegółowych pytań z książek lub lektur szkolnych. Jak myślicie? Bardzo proszę o każdą pomoc. Piszcie co wam tylko przyjdzie do głowy. Ja będę wdzięczna za każdą podpowiedź

Ponawiam prośbę

[CzarnaFuria]

Witam! Jestem tu nowa i bardzo zagubiona wybaczcie jeśli pogubię wątek,czy coś w tym rodzaju. Każdą opinię przeczytam uważnie
Mój problem ..
w tym roku piszę maturę. Mam problem z prezentacją.. mój temat to: ''Powstanie warszawskie w literaturze i muzyce- omów na dowolnie wybranych przykładach. '' to z kategorii ''Związki literatury z innymi dziedzinami sztuki''
Mam kilka pytań odnośnie tej pracy. Nie mam pojęcia jak omówić muzykę.. ? O ile literaturę dam radę o tyle nie wiem jak zabrać się za muzykę.. mam ukazać jakie są związki między ukazanym powstaniem w książce lub wierszu a muzyką? Tak się w ogóle da? Doradźcie mi jak Wy to widzicie..
Czy jeśli omówię najpierw jak to wyglądało w literaturze to potem mogę powiedzieć jakie nastroje panowały w muzyce? Pokazać ,puścić nagranie jakieś muzyczne, może słowa do tego dać komisji..? Czy muszę poszukać takich nagrań muzycznych ,które były inspiracją dla jakichś dzieł w tym temacie? No po prostu nie wiem Wymyśliłam sobie tezę coś np. takiego: ''Różne sposoby ujęcia wydarzenia powstania warszawskiego.'' Czy tylko mi się wydaje ,czy coś w tej tezie nie pasuje? :P
Kolejne moje pytanie.. czy jeśli zechcę puścić komisji nagranie z płyty CD to czy może to być ściągnięte z jakiejś strony? Czy muszę kupić płytę z takimi piosenkami?

[viva91]

Napisane przez CzarnaFuria

Witam! Jestem tu nowa i bardzo zagubiona wybaczcie jeśli pogubię wątek,czy coś w tym rodzaju. Każdą opinię przeczytam uważnie
Mój problem ..
w tym roku piszę maturę. Mam problem z prezentacją.. mój temat to: ''Powstanie warszawskie w literaturze i muzyce- omów na dowolnie wybranych przykładach. '' to z kategorii ''Związki literatury z innymi dziedzinami sztuki''
Mam kilka pytań odnośnie tej pracy. Nie mam pojęcia jak omówić muzykę.. ? O ile literaturę dam radę o tyle nie wiem jak zabrać się za muzykę.. mam ukazać jakie są związki między ukazanym powstaniem w książce lub wierszu a muzyką? Tak się w ogóle da? Doradźcie mi jak Wy to widzicie..
Czy jeśli omówię najpierw jak to wyglądało w literaturze to potem mogę powiedzieć jakie nastroje panowały w muzyce? Pokazać ,puścić nagranie jakieś muzyczne, może słowa do tego dać komisji..? Czy muszę poszukać takich nagrań muzycznych ,które były inspiracją dla jakichś dzieł w tym temacie? No po prostu nie wiem Wymyśliłam sobie tezę coś np. takiego: ''Różne sposoby ujęcia wydarzenia powstania warszawskiego.'' Czy tylko mi się wydaje ,czy coś w tej tezie nie pasuje? :P
Kolejne moje pytanie.. czy jeśli zechcę puścić komisji nagranie z płyty CD to czy może to być ściągnięte z jakiejś strony? Czy muszę kupić płytę z takimi piosenkami?

Jak uda Ci się zrealizować pogrubione, to masz u mnie piwo
Nawet nie wpadłabym na taki pomysł, trudno dotrzeć do tego, co było inspiracją dla artysty, a nawet jeśli to się komuś uda, to można to tylko zakładać, zero pewności, jeśli sam artysta tego nie potwierdzi Więc po co tak gdybać?

Ja po prostu przedstawiłabym utwory dotyczące powstania, mobilizacji do walki i tyle.

Po raz setny zadaję też pytanie - czemu wybieracie tematy, które nie wiecie jak przedstawić?

[paulina21]

Cześć
Mam pytanie dotyczące prezentacji maturalnej. Czy jeśli mój temat ogranicza się jedynie do XIX i XX wieku, to czy dobrze będzie, jeśli mam wybraną jedną książkę z końca XIX w. i dwie z XX w., czy może powinnam dorzucić coś bardziej z początku/środka XIX wieku?

[viva91]

Napisane przez paulina21

Cześć
Mam pytanie dotyczące prezentacji maturalnej. Czy jeśli mój temat ogranicza się jedynie do XIX i XX wieku, to czy dobrze będzie, jeśli mam wybraną jedną książkę z końca XIX w. i dwie z XX w., czy może powinnam dorzucić coś bardziej z początku/środka XIX wieku?

Nikt za taki wybór jaki masz Cię nie "obleje" Jeśli tylko ksiażka z końca XIX w. spełnia założenia epoki to jest ok

[paulina21]

Napisane przez viva91

Nikt za taki wybór jaki masz Cię nie "obleje" Jeśli tylko ksiażka z końca XIX w. spełnia założenia epoki to jest ok

Dzięki za pomoc
Obawiałam się właśnie, że będę musiała się skupić jednakowo na XIX, jak i XX wieku, a do tych książek, które wybrałam jest mi po prostu łatwiej omówić temat niż gdybym musiała coś jeszcze dorzucić z XIX wieku.

[Julek05]

Cześć. wybrałam temat : Portrety kobiet w literaturze kobiecej. Zastanawiałam sie nad Dziennikiem Bridget Jones- jako kobiety współczesnej, Elżbiety Bieckiej z "Granicy"- jako kobiety zdradzanej, która wybaczyła. I szukam jeszcze 2 portretów kobiet. Co proponujecie?

[viva91]

Napisane przez Julek05

Cześć. wybrałam temat : Portrety kobiet w literaturze kobiecej. Zastanawiałam sie nad Dziennikiem Bridget Jones- jako kobiety współczesnej, Elżbiety Bieckiej z "Granicy"- jako kobiety zdradzanej, która wybaczyła. I szukam jeszcze 2 portretów kobiet. Co proponujecie?

Cudzoziemka - jako kobieta, która żyła wspomnieniami utraconej miłości i zatruwała tym życie innych?
Moralność pani Dulskiej - tu wybierz, która z kobiet i pod jakim względem chciałabyś opisać, do wyboru do koloru

[olka19_19]

Witajcie Kochane.
Jestem tu nowa, Zaczęłam pisać plan prezentacji maturalnej i chciałabym, abyście sprawdziły czy tak może być i w razie pomyłki naniosły poprawki.

Wybralam temat: Portret Sarmaty w literaturze i malarstwie. Porównaj ujęcia i wymowę w wybranych utworach.
Literatura podmiotu:
*Krasicki "Pijaństwo"
*Potocki "Pospolite ruszenie"
*Jerzy Eleuter Szymonowicz, Jan III Sobieski pod Wiedniem [obraz]

Teza:
Sarmatyzm to kontrowersyjne, niepoddające się jednoznacznym ocenom zjawisko kultury szlacheckiej, różnie postrzegane w poszczególnych epokach.
Argumenty:
1. "Pijaństwo"
a) gościnność pojmowana jako okazja do libacji,
b)gotowość do walki spowodowana wspólnym biesiadowaniem
2."Pospolite ruszenie"
a)pycha, warcholstwo, brak męstwa i patriotyzmu jako obraz Sarmaty
b)"złota wolność" szlachecka i anarchia wartościami XVII-wiecznego szlachcica
3. Jan III Sobieski pod Wiedniem
a) bohaterstwo i odwaga cechami Sarmaty
Wnioski:
-brak patriotyzmu i chęci walki za ojczyznę jako dominujące cechy szlachcica
-pijaństwo

Nie wiem czy tak może być. Pomóżcie mi, Błagam,

[viva91]

Napisane przez olka19_19

Witajcie Kochane.
Jestem tu nowa, Zaczęłam pisać plan prezentacji maturalnej i chciałabym, abyście sprawdziły czy tak może być i w razie pomyłki naniosły poprawki.

Wybralam temat: Portret Sarmaty w literaturze i malarstwie. Porównaj ujęcia i wymowę w wybranych utworach.
Literatura podmiotu:
*Krasicki "Pijaństwo"
*Potocki "Pospolite ruszenie"
*Jerzy Eleuter Szymonowicz, Jan III Sobieski pod Wiedniem [obraz]

Teza:
Sarmatyzm to kontrowersyjne, niepoddające się jednoznacznym ocenom zjawisko kultury szlacheckiej, różnie postrzegane w poszczególnych epokach.
Argumenty:
1. "Pijaństwo"
a) gościnność pojmowana jako okazja do libacji,
b)gotowość do walki spowodowana wspólnym biesiadowaniem
2."Pospolite ruszenie"
a)pycha, warcholstwo, brak męstwa i patriotyzmu jako obraz Sarmaty
b)"złota wolność" szlachecka i anarchia wartościami XVII-wiecznego szlachcica
3. Jan III Sobieski pod Wiedniem
a) bohaterstwo i odwaga cechami Sarmaty
Wnioski:
-brak patriotyzmu i chęci walki za ojczyznę jako dominujące cechy szlachcica
-pijaństwo

Nie wiem czy tak może być. Pomóżcie mi, Błagam,

Do wniosków dopisałabym coś na plus, bo przecież Sobieski jakby nie chciał walczyć za ojczyznę, to po Wiedniem by go nie było.