Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

[side85]

Napisane przez koziemleko

A wiecie. Dowiedziałam się dzisiaj, że znajoma znajomej urodziła córeczkę w 16 tygodniu
Mała jest w szpitalu i wyjdzie najszybciej w styczniu. Biedne dziecko
Najgorsze jest to, że matka w ogóle o siebie nie dbała. Do ginekologa poszła dopiero w 3 czy 4 miesiącu i takie tam

dziewczyny mają rację musiałaś pomylić cyfrę z przodu 26 by pasował. Straszne jest takie coś Takie matki bym ukatrupiła.

Napisane przez 23Paula23

Wiem co czujesz ja czasami wyglądam jakbym miała kosmite w brzuchu u mnie 36tc więc maly już spory i czasem widzę te miny ludzi w sklepie czy gdzie kolwiek jak nagle cały brzuch zaczyna mi falować

w którym ty jesteś??? to chyba już torba przy drzwiach stoi??

Ja co noc wstaję siusiu i myślę:
- żeby tylko mi te wody nie odeszły w łóżku bo zaleję całe łóżko potem będzie trzeba materac suszyć, ale tak w zimie...mąż mi nie posprząta tak jak trzeba, jak on będzie w tym spał? A ja wtedy będę w szpitalu...
- żeby tylko te wody nie odeszły mi tak w środku nocy, nie po tym jak zmyję makijaż, chciałabym być ładna choć podczas porodu, a tak włosy w każdą stronę inaczej, nie tak to sobie wyobrażałam
- i niech te wody nie odchodzą jak będę sama w domu bo wtedy będe musiała brać taxi zanim mąż przyjedzie z pracy
-najlepiej niech odejdą mi pomiędzy 18 a 21 bo później chce mi się zazwyczaj spać to nie będę miała siły na poród
i tak ciągle rozmyślam jak wstaję siusiu

Napisane przez cayenneOna

Dzień Dobry ,
Witam się z łóżka zajadajac wczorajsze makielki
Makielki pyyyyycha! W Wigilię robię na bank
Dobrze, że wypad do sklepu mnie zmeczyl, bo chciałam jeszcze krokiety wypróbować

nie mogę z Tobą i tymi Twoimi makówkami, to się nazywa chcica ciężarnej

Napisane przez Ela87

Szalona
Ja makiełek w ogóle nie jem w święta. Nie lubię maku
makiełek = te co na śląsku się robi bez makaronu, ale z bułką chyba mlekiem i takie tam

Ela chyba chcesz żebym puściła pawia jak mówisz o akim obrzydlistwie Podobno robi się jeszcze takie coś po wielkanocy co zostało do gara: jaja, chleb, wędliny i to wszysko mlekiem jakoś zalewa. masakra!

Napisane przez Ela87

Dziewczyny wiem, że może nie na temat piszę ale czy któraś się orientuje jakie Brandy jest dobre?

Spokojnie, ja nie zamierzam tego pić Chcę kupić na święta może tżtowi zasmakuje (jak się dziecko urodzi, to będzie miał co pić z moim tatą, bo mój tż antyalkoholowy ), później mam urodziny i teściowie się do mnie wybierają, to będę raczyła gości brandy. Taki burżuj ze mnie

pani burżujowa polecę ci coś gdyż moi rodzice pijają tylko koniak i brandy to w sumie to samo prawie - czyli coś zupełnie innego niż whisky Polecam zatem w rozsądnej cenie (ostatnio podobno najlepsze wyjątkowo delikatny aromat):
http://eshop.excaliburcity.com/en/pr...-0-7l-36--2202 (na pewno są zawsze w Tesco Extra i podobno wyjątkowo dobry a tak jak pamiętam w granicach normalności czyli 50zł)
i jeśli chcesz poszaleć to coś co ojczulek namiętnie kocha miłością nieskończoną ale z wyższej półki bo 100zł uznany za najlepszy koniak świata czyli Henessy który ma różne rodzaje i w zależności od tego różne ceny bo i po wiele tysięcy euro Dla ciekawostki jego największym odbiorcą na świecie był Kim Dzong Il Sprzedają 50 milionów butelek rocznie
http://www.uwuja.pl/koniak/358-cogna...990250203.html

Napisane przez mmhym

Dzień dobry Witam się i ja w 7. miesiącu i III trymestrze - ostatnia prosta

Side... Moja Ulcia wczoraj też koło 24 się rozszalała, ale gdzie tam jej do Twojego syna

Gratulacje za ostatnią prostą

Co do Uleńki będzie damulka jak moja teściowa. też tak ma na imię a wiadomo imiona niosą coś za sobą. Jest najelegantszą osobą jaką znam

Napisane przez margo80

Piotruś Pędziwiatr mi humor poprawił

Side - co tam u Was na rynku się dzieje? warto zajrzeć? małż musi dziś tam podjechać służbowo i dumam, czy się z nim i z Ewcią zabrać. jest świąteczny klimacik?

pędziwiatr...

Miłam Ci nawet pisać że jest bardzo ładnie, jest dużo budek sprzedają rękodzieło, pierogi na gorąco, grzańce, czekoladę ciepłą, kiełbaski...w piątek nawet Mikołaje latały po rynku i były zabawy dla dzieci. Jest też wielka szopka pod ratuszem i generalnie jest na prawdę klasa jeszcze ze trzy lata i dogonimy Wiedeń Sprawdź sobie bo w jakieś dni są koncerty więc pewnie wtedy jest super.

[mmhym]

Napisane przez marima

ja z ulgą oświadczam że wkroczyłam w 7 miesiąc i już mniej się martwię będąc w 28 tc, bo jeśli nie daj Boże bym urodziła, to są w stanie uratować już moje maleństwo

ogólnie jestem w czarnej d.. z wyprawką, jak stałam w miejscu tak stoję, orprócz kilku nowych i trochę używanych ciuszków nie mam zupełnie nic, ale TŻ teraz nie ma głowy do wyprawki a sama nie chcę wybierać i kupować m.in łózeczka czy wózka.

dodatkowo mój synek przechodzi samego siebie, siedzę sobie w pracy a ten co chwilę obija mi prawe żebro, kochany mój i coraz częściej widzę jak mój maluch się przesuwa, wtedy na brzuszku wystaje taka kuleczka

Gratulacje za III trymestr Mam nadzieję, że problemy szybko się rozwiążą
Zawsze możesz sama porobić zakupy te mniejsze, tak jak 90% z nas teraz, czyli te apteczne - już dużo będziesz mieć z głowy
Moja jeszcze do żeber mi nie dostaje ale kuleczkę też już zdarzało mi się widzieć i czuć pod ręka

[Trisdom]

Wróciłam z porannego tłumaczowania. Spałąszowałam moje pikantne wczorajsze chilli con carne i mogę z Wami gadać

Przepis na pierogi pieczone (ciasto na 50-60 sztuk):
500 g mąki
7 g drożdży instant lub 25g świeżych
2 jajka
50 ml oleju rzepakowego
200 ml maślanki lub jogurtu naturalnego
szczypta soli i łyżeczka cukru.

Składniki o temperaturze pokojowej zagniatamy do uzyskania gładkiej masy i odstawiamy do wyrosnięcia na 1 h. Potem można juz lepic pierogi- piec na "złoty kolor" w 200 stopniach (ok.10-15 minut średnio). Można je po upieczeniu mrozić. Jako farsz daje zwykła kapustę z grzbami, taką, która je się czasem jak osobna potrawę.

Napisane przez asienka213

hej

od rana zle sie czuje, pol nocy nie spalam bo mnie brzuch pobolewal, teraz jest niby troche lepiej, ale jestem strasznie zmeczona, nic nie robie tylko leze Wczoraj bylo podobnie, jak ta ciaza ma dalej tak wygladac to ja wysiadam

Będzie lepiej- odpoczniesz i sie wyśpisz i będzie lepiej.

Napisane przez side85

mnie odpukać lepiej dziś ale wczoraj piotruś chyba po prostu wlazł mi pod wątrobę i sie nią zajmował bo na palcach gdzie mam obrączkę i pierścionek zaręczynowy na prawej i na lewej mam srebrny pierścionek to mi zupełnie poczerniały palce, czyli dużo ludzi pisze że to problem z wątrobą a właśnie tam mnie bolało. Wogóle chciało mi się strasznie wczoraj Fanty tak że wypiłam szklankę i nie wiem czy to zadzaiałało na małego ale on chyba wczoraj oszalał, jakby dopalacze dostał, aż kręciliśmy filmy telefonem bo to dziecię przez dobre trzy godziny bawiło się w zabawę "będę pierwszy z jednego końca brzucha mamusi do drugiego i spowrotem", widziałam tylko latającą głowę tam i spowrotem i tak non stop ! Oczywiście takie rzeczy są miłe, ael są granice bycia niegrzecznym piotrusiem i już miałam dość że brzuch mi sie trzęsie jakby mnie porwali obcy i uwięzili we mnie swoje nadajniki. Rano się obudziłam jak mąż wychodził do pracy i zawsze ma drzemkę to się przytulamy do siebie wtedy mocniej jeszcze na 10 minut i jak się przytulił położyłam jego rękę na swoim brzuchu to nie mógł uwierzyć bo mały o godzinie 6 wykazuje taką aktywność jakby szykował się bo za 5 minut ma samolot i jeszcze nie jest spakowany - latał po całym brzuszku Co za dziecię!

A ja myślałam, że moja Emilka jest aktywna Nie, nie jest przy Piotrusiu.

Napisane przez monkaa321

cooooooooo????? na pewno w 16??? mi się wydaje że takie dziecko nie ma szansy na przeżycie albo takie 10-20%....
I jak można o siebie nie dbać jak mały człowieczek w niej rośnie a później płacz że dziecko chore itp... Brak mi słów, nie będę się denerwować...

Z medycznego punktu widzenia przeżywaja dzieciaki od 22-23 tygodnia- wczesniej nie mają szans. 16 tydzien to na pewno pomyłka.

Napisane przez kate1623

Na początku ciąży na 3 miesiące (smaruje brzuch piersi i uda) teraz w miarę jak brzuch rośnie starcza na 2 miesiące . Z tym że tyłek i biodra smaruje bio-oil bo tam mam stare rozstępy i dzięki nie mu znikają .Kupuje tą 150ml

Dobrze wiedziec, że działa. Też słyszałam dobre opinie- ale od innych, bo rozstepy mam tylko stare z okresu dojrzewania na biodrach. Teraz nic sie nie pokazuje na szczęście.

Napisane przez cayenneOna

Dzień Dobry ,
Witam się z łóżka zajadajac wczorajsze makielki
Makielki pyyyyycha! W Wigilię robię na bank
Dobrze, że wypad do sklepu mnie zmeczyl, bo chciałam jeszcze krokiety wypróbować
.

Dajesz rade na tym AU

Napisane przez Ela87

Dziewczyny wiem, że może nie na temat piszę ale czy któraś się orientuje jakie Brandy jest dobre?

Mój TŻ pija whiskey single malt- mnie to śmierdzi. A na brandy sie nie znam ;P

Napisane przez bebe97

Jaki lek? i dlaczego przez niego? ja nic nie wiem

Fenoterol w tabletkach wycofali. W kroplówkach jest, więc wszytskie laski na podtrzymaniu trafiaja do szpitala, albo wyjadaja stare zapasy tabletek, które można dostać od znajomych lekarzy, którzy pochowali zapasy wiedząc, że NFZ wycofa lek nie dając nic wzamian.
Fenoterol hamuje skurcze.

Napisane przez marima

Cześć, piszę żeby nie zaginąć

ostatnio mam trochę problemów osobistych i brak czasu na nic, ale trzeba się wziąć w garść..

Trzymaj się

[Gianna M]

O rany dziewczyny ile wy dziargacie Patrze a tu juz 4 czesc Ja zaginelam chyba gdzies kolo 2-3...

U nas wreszcie troche spokoju,mieszkamy juz w nowym mieszkanku i wreszcie mamy troche czasu,remont ogarniety sprzatanie tez a brzusio rosnie

Nie nadrobie was teraz Bede na biezaco czytac

Moja dzidzia byla na kontroli 4.12 w 27tc wazy juz prawie 1200g Nadal jest piposzka wiec bedzie Natalka Obwod brzuszka juz 225mm w szoku bylam ze tak duzo kosc udowa prawie 8cm . Z wymiarow starsza o tydzien.
Mala jest cudna rusza sie kopie,wypycha i to moje ulubione cuda jak co chwila mam a to plecki jej czuje a to dupke u gory,ulozona jest glowka w dol.
Od poczatku ciazy przytylam prawie 7kg.
Nie wiem czy juz pokupowalyscie wyprawki lozeczkowe itp.ja wlasnie zamowilam komplet do lozeczka i juz nie moge sie doczekac jak przyjedzie
Ogolnie czuje sie dobrze tylko dokuczaja juz bole krzyza i rwie dolem brzucha i w pachwinach,ale dr mowi ze to normlane wiec coz trzeba znosic dzielnie.
Ja juz nie moge sie doczekac lutego

Pozdrowienia dla wszytskich mamus

[BieniekI]

Napisane przez mmhym

Gratulacje za III trymestr Mam nadzieję, że problemy szybko się rozwiążą
Zawsze możesz sama porobić zakupy te mniejsze, tak jak 90% z nas teraz, czyli te apteczne - już dużo będziesz mieć z głowy
Moja jeszcze do żeber mi nie dostaje ale kuleczkę też już zdarzało mi się widzieć i czuć pod ręka

Gratuluję! Pamiętam,jakie to było słodkie choć bolesne nieraz uczucie,kiedy mała mnie kopała to tu to tam

[mmhym]

Napisane przez side85

Ja co noc wstaję siusiu i myślę:
- żeby tylko mi te wody nie odeszły w łóżku bo zaleję całe łóżko potem będzie trzeba materac suszyć, ale tak w zimie...mąż mi nie posprząta tak jak trzeba, jak on będzie w tym spał? A ja wtedy będę w szpitalu...

Gratulacje za ostatnią prostą

Co do Uleńki będzie damulka jak moja teściowa. też tak ma na imię a wiadomo imiona niosą coś za sobą. Jest najelegantszą osobą jaką znam

Ja akurat martwię się tym samym - chyba pod koniec będę na ceracie spać I ja akurat jestem z tych, co to do ludzi bez choćby minimalnego makijażu nie wychodzą - no tak mam i nie poradzę Po prostu lepiej się czuję, pewniej i w ogóle. Więc chyba mimo wszystko troszkę się będę chciała podmalować

Dzięki za gratki

Ja myślę sobie, że Ulka akurat nie ma innego wyjścia - moja mama też z tych klasycznych, eleganckich kobiet... A ja "jak urosnę, chcę być taka jak ona"

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Trisdom, wzięłaś się za wyszywanie tej chmurki z imieniem już? Bo to chyba Ty podesłałaś linka? Ja zakupiłam w niedzielę filc i chyba dzisiaj wieczorem się za to wreszcie zabiorę

[side85]

Napisane przez mmhym

Ja akurat martwię się tym samym - chyba pod koniec będę na ceracie spać I ja akurat jestem z tych, co to do ludzi bez choćby minimalnego makijażu nie wychodzą - no tak mam i nie poradzę Po prostu lepiej się czuję, pewniej i w ogóle. Więc chyba mimo wszystko troszkę się będę chciała podmalować

to też właśnie, wolałabym jakoś wyglądać bo od razu będzie mi się lepiej rodziło niż jak będzie mi wstyd że jestem w takim stanie Może zacznę włosy myć na noc (bo myję codziennie)

[kate1623]

Napisane przez side85

Ja co noc wstaję siusiu i myślę:
- żeby tylko mi te wody nie odeszły w łóżku bo zaleję całe łóżko potem będzie trzeba materac suszyć, ale tak w zimie...mąż mi nie posprząta tak jak trzeba, jak on będzie w tym spał? A ja wtedy będę w szpitalu...
- żeby tylko te wody nie odeszły mi tak w środku nocy, nie po tym jak zmyję makijaż, chciałabym być ładna choć podczas porodu, a tak włosy w każdą stronę inaczej, nie tak to sobie wyobrażałam
- i niech te wody nie odchodzą jak będę sama w domu bo wtedy będe musiała brać taxi zanim mąż przyjedzie z pracy
-najlepiej niech odejdą mi pomiędzy 18 a 21 bo później chce mi się zazwyczaj spać to nie będę miała siły na poród
i tak ciągle rozmyślam jak wstaję siusiu
.

ale coś w tym jest Ja chyba od 37tc zacznę spać na podkładach

[side85]

hostessa margaryny jest już na pudelku

http://www.pudelek.tv/video/Rutkowsk...ELEWIZJI-4006/

materiał z ddtvn o którym mówiłyśmy wczoraj: kobita rutkowskiego 5 dni po porodzie

kojarzy ktoś wogóle skąd te marynarskie motywy w łózeczku? Gdzieś to już widziałam, śliczny ten rożek bo mebelki to na pewno Pinio Marsylia

edit: znalazłam jakby ktoś był zainteresowany
https://muzpony.com.pl/produkt,124,2...kokosowym.html
bardzo mi sie podoba

[virginia]

Witajcie mamusie jeszcze raz!
Byłam na basenie (swoją droga ile można siusiać - byłam w WC w domu przed basenem, 2 razy na basenie i w domu od razu po a jadę tam tylko na godzinę...), zrobiłam obiad i trochę papierkowej roboty a zaraz mykam na kurs.
U mnie już 26tc i prawie 8kg do przodu . Za tydz. wybieram się do gina, mam nadzieję, że w końcu moje maleństwo się objawi i pokaże z każdej strony i pod każdym kątem .

Napisane przez mmhym

VirginiaCiekawe czy babce przyjdzie do głowy przeprosić Cię następnym razem - wg mnie to w ogóle powinna zapłacić Ci choć część pieniędzy, bo straciłaś kupę czasu i paliwo. Ja też daję korepetycje, ale aż taka idiotyczna sytuacja mnie nigdy nie spotkała. Szok.

Wiesz co, wczoraj jak dzwoniła z pytaniem czy jeszcze czekam, na co jej odpowiedziałam, że czekałam ale teraz już jestem w domu to przeprosiła, ale zabrzmiało to mało przekonywująco... Na to, że cokolwiek zapłaci nawet nie liczę... Denerwuje mnie niesamowicie brak szacunku dla czyjegoś czasu (zresztą nie tylko czasu).

Mykam,
do wieczora

[mona1]

Napisane przez side85

hostessa margaryny jest już na pudelku

http://www.pudelek.tv/video/Rutkowsk...ELEWIZJI-4006/

materiał z ddtvn o którym mówiłyśmy wczoraj: kobita rutkowskiego 5 dni po porodzie

kojarzy ktoś wogóle skąd te marynarskie motywy w łózeczku? Gdzieś to już widziałam, śliczny ten rożek bo mebelki to na pewno Pinio Marsylia

edit: znalazłam jakby ktoś był zainteresowany
https://muzpony.com.pl/produkt,124,2...kokosowym.html
bardzo mi sie podoba

dla mnie oni są tragiczni biedne dziecko

[Ela87]

Napisane przez marima

Cześć, piszę żeby nie zaginąć

ostatnio mam trochę problemów osobistych i brak czasu na nic, ale trzeba się wziąć w garść..

ja z ulgą oświadczam że wkroczyłam w 7 miesiąc i już mniej się martwię będąc w 28 tc, bo jeśli nie daj Boże bym urodziła, to są w stanie uratować już moje maleństwo

ogólnie jestem w czarnej d.. z wyprawką, jak stałam w miejscu tak stoję, orprócz kilku nowych i trochę używanych ciuszków nie mam zupełnie nic, ale TŻ teraz nie ma głowy do wyprawki a sama nie chcę wybierać i kupować m.in łózeczka czy wózka.

dodatkowo mój synek przechodzi samego siebie, siedzę sobie w pracy a ten co chwilę obija mi prawe żebro, kochany mój i coraz częściej widzę jak mój maluch się przesuwa, wtedy na brzuszku wystaje taka kuleczka

No to gratulację ostatniego trymestru

Napisane przez side85

Ja co noc wstaję siusiu i myślę:
- żeby tylko mi te wody nie odeszły w łóżku bo zaleję całe łóżko potem będzie trzeba materac suszyć, ale tak w zimie...mąż mi nie posprząta tak jak trzeba, jak on będzie w tym spał? A ja wtedy będę w szpitalu...
- żeby tylko te wody nie odeszły mi tak w środku nocy, nie po tym jak zmyję makijaż, chciałabym być ładna choć podczas porodu, a tak włosy w każdą stronę inaczej, nie tak to sobie wyobrażałam
- i niech te wody nie odchodzą jak będę sama w domu bo wtedy będe musiała brać taxi zanim mąż przyjedzie z pracy
-najlepiej niech odejdą mi pomiędzy 18 a 21 bo później chce mi się zazwyczaj spać to nie będę miała siły na poród
i tak ciągle rozmyślam jak wstaję siusiu

pani burżujowa polecę ci coś gdyż moi rodzice pijają tylko koniak i brandy to w sumie to samo prawie - czyli coś zupełnie innego niż whisky Polecam zatem w rozsądnej cenie (ostatnio podobno najlepsze wyjątkowo delikatny aromat):
http://eshop.excaliburcity.com/en/pr...-0-7l-36--2202 (na pewno są zawsze w Tesco Extra i podobno wyjątkowo dobry a tak jak pamiętam w granicach normalności czyli 50zł)
i jeśli chcesz poszaleć to coś co ojczulek namiętnie kocha miłością nieskończoną ale z wyższej półki bo 100zł uznany za najlepszy koniak świata czyli Henessy który ma różne rodzaje i w zależności od tego różne ceny bo i po wiele tysięcy euro Dla ciekawostki jego największym odbiorcą na świecie był Kim Dzong Il Sprzedają 50 milionów butelek rocznie
http://www.uwuja.pl/koniak/358-cogna...990250203.html

Ja też się boję, że pobrudzę materac i chyba też sobie ten podkład dam jakieś 3 tygodnie przed porodem

Malować się nie maluję, ale nie wyjdę z domu bez umytych włosów. Strasznie mi się przetłuszczają, więc musiałabym codziennie, jak nigdzie nie wychodzę, to nie myję, ale przed porodem będę musiała codziennie myć, żeby w tłustych nie jechać

Dzięki za rady co do trunku kupię na spróbowanie ten tańszy. Nawet jakbym mogła to chyba i tak bym nie spróbowała

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez side85

hostessa margaryny jest już na pudelku

http://www.pudelek.tv/video/Rutkowsk...ELEWIZJI-4006/

materiał z ddtvn o którym mówiłyśmy wczoraj: kobita rutkowskiego 5 dni po porodzie

kojarzy ktoś wogóle skąd te marynarskie motywy w łózeczku? Gdzieś to już widziałam, śliczny ten rożek bo mebelki to na pewno Pinio Marsylia

edit: znalazłam jakby ktoś był zainteresowany
https://muzpony.com.pl/produkt,124,2...kokosowym.html
bardzo mi sie podoba

Jaka ona piękna po tym porodzie
Na rożek od razu zwróciłam uwagę, ale nawet nie szukałam, bo wiedziałam, że cena powali

[monkaa321]

mmhym

[mona1]

Napisane przez mmhym

Dzień dobry Witam się i ja w 7. miesiącu i III trymestrze - ostatnia prosta
:

Napisane przez marima

ja z ulgą oświadczam że wkroczyłam w 7 miesiąc i już mniej się martwię będąc w 28 tc, bo jeśli nie daj Boże bym urodziła, to są w stanie uratować już moje maleństwo

Dziewczyny GRATULUJĘ:simp reza:

[Madzia 90]

Napisane przez side85

hostessa margaryny jest już na pudelku

http://www.pudelek.tv/video/Rutkowsk...ELEWIZJI-4006/

materiał z ddtvn o którym mówiłyśmy wczoraj: kobita rutkowskiego 5 dni po porodzie

kojarzy ktoś wogóle skąd te marynarskie motywy w łózeczku? Gdzieś to już widziałam, śliczny ten rożek bo mebelki to na pewno Pinio Marsylia

edit: znalazłam jakby ktoś był zainteresowany
https://muzpony.com.pl/produkt,124,2...kokosowym.html
bardzo mi sie podoba

Dziwie się tej kobiecie, że zaprosiła tv do domu 5 dni po porodzie... A rożek też mi zaraz wpadł w oko

[bebe97]

Napisane przez side85

Ja co noc wstaję siusiu i myślę:
- żeby tylko mi te wody nie odeszły w łóżku bo zaleję całe łóżko potem będzie trzeba materac suszyć, ale tak w zimie...mąż mi nie posprząta tak jak trzeba, jak on będzie w tym spał? A ja wtedy będę w szpitalu...
- żeby tylko te wody nie odeszły mi tak w środku nocy, nie po tym jak zmyję makijaż, chciałabym być ładna choć podczas porodu, a tak włosy w każdą stronę inaczej, nie tak to sobie wyobrażałam
- i niech te wody nie odchodzą jak będę sama w domu bo wtedy będe musiała brać taxi zanim mąż przyjedzie z pracy
-najlepiej niech odejdą mi pomiędzy 18 a 21 bo później chce mi się zazwyczaj spać to nie będę miała siły na poród
i tak ciągle rozmyślam jak wstaję siusiu

Nie martw się, wody mogą ci odejść już po tym jak poczujesz skurcze. Pamiętam jak do trzeciego porodu moja siostra się szykowała, w nocy ją złapały bóle, więc wstała, wzięła kąpiel, wysuszyła i ułożyła włosy na okrągłej szczotce i dopiero na lajcie pojechała do szpitala no ale to był trzeci poród, więc była w tym juz zaprawiona

A ja z kolei siedziałam gotowa na spakowanej torbie przez dwa tygodnie i nic z tego, bez wywołania porodu akcja się nie zaczęła

Dzisiaj u mnie na obiad pieczone części kuraka z brązowym ryżem i sałatka. Ryż sie jeszcze gotuje, a kurczak piecze, ale sałatka gotowa, więc podjadam.

Rodzice się przejęli spadkiem hemoglobiny i z miejsca dostałam wiadro podzielonego na częsci kuraka i donicę z pieruszką, co bym natke miała świeżą do kanapek. A jak ukatrupią świniaka, to przed świętami będzie świeża dostawa wieprzowinki

Aaaa, to już wiemy, ile Rutkowski wydał na rożek, 90 zyla nie oszczędza na synu

[cayenneOna]

Napisane przez Trisdom

Wróciłam z porannego tłumaczowania. Spałąszowałam moje pikantne wczorajsze chilli con carne i mogę z Wami gadać

Przepis na pierogi pieczone (ciasto na 50-60 sztuk):
500 g mąki
7 g drożdży instant lub 25g świeżych
2 jajka
50 ml oleju rzepakowego
200 ml maślanki lub jogurtu naturalnego
szczypta soli i łyżeczka cukru.

Składniki o temperaturze pokojowej zagniatamy do uzyskania gładkiej masy i odstawiamy do wyrosnięcia na 1 h. Potem można juz lepic pierogi- piec na "złoty kolor" w 200 stopniach (ok.10-15 minut średnio). Można je po upieczeniu mrozić. Jako farsz daje zwykła kapustę z grzbami, taką, która je się czasem jak osobna potrawę.



Będzie lepiej- odpoczniesz i sie wyśpisz i będzie lepiej.



A ja myślałam, że moja Emilka jest aktywna Nie, nie jest przy Piotrusiu.



Z medycznego punktu widzenia przeżywaja dzieciaki od 22-23 tygodnia- wczesniej nie mają szans. 16 tydzien to na pewno pomyłka.





Dobrze wiedziec, że działa. Też słyszałam dobre opinie- ale od innych, bo rozstepy mam tylko stare z okresu dojrzewania na biodrach. Teraz nic sie nie pokazuje na szczęście.



Dajesz rade na tym AU

Przez dwie minuty musiałam zastanowić się ci to jest AU Arbeitsunfähigkeit?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magduś2]

Gratulacje Dziewczyny 7. miesiąca! u mnie to już za 2 tyg

jestem na plusie 9kg:/

[koziemleko]

Napisane przez teQiba

O matko
Ale z tym malenstwem wszystko w porzadku? Przeciez to jeszcze taka kruszynka

Dopytałam koleżanki
Ona jednak urodziła w 7 miesiącu ciąży (przepraszam za wizażowe oburzenie )
Urodziła cesarką, bo miała coś z ciśnieniem i zatrucie. Mała leży w szpitalu, a rodzice jeszcze ani razu u niej nie byli

[justine_87]

Melduję się w nowej części!
Muszę jeszcze doczytać poprzednią, bo ostatnio miałam problem z netem (ach ten Ksawery), a pozatym zrobiłam się jakaś rozemłana... Do niczego nie mam weny ani siły - na dodatek straszna jędza ze mnie wyszła Gdzie moje poczucie humoru i pogoda ducha?
Wyczytałam, że taka drażliwość i... nerwica może wynikać z niedoboru magnezu, więc zamiast jednej tabletki biorę dwie (gdy ominę dwa dni - mam mega skurcze łydek + "mrówki" w stopach).

Napisane przez side85

w nowym wątku życzę wam kochane wizażanki aby żadna z nas nie urodziła przedwcześnie tylko dopiero w nastęnym wątku i żeby nikogo plecy nie bolały

i żeby dzieci rosły duże i zdrowe w waszych brzuszkach

Amen!

Napisane przez side85

mnie odpukać lepiej dziś ale wczoraj piotruś chyba po prostu wlazł mi pod wątrobę i sie nią zajmował bo na palcach gdzie mam obrączkę i pierścionek zaręczynowy na prawej i na lewej mam srebrny pierścionek to mi zupełnie poczerniały palce, czyli dużo ludzi pisze że to problem z wątrobą a właśnie tam mnie bolało. Wogóle chciało mi się strasznie wczoraj Fanty tak że wypiłam szklankę i nie wiem czy to zadzaiałało na małego ale on chyba wczoraj oszalał, jakby dopalacze dostał, aż kręciliśmy filmy telefonem bo to dziecię przez dobre trzy godziny bawiło się w zabawę "będę pierwszy z jednego końca brzucha mamusi do drugiego i spowrotem", widziałam tylko latającą głowę tam i spowrotem i tak non stop ! Oczywiście takie rzeczy są miłe, ael są granice bycia niegrzecznym piotrusiem i już miałam dość że brzuch mi sie trzęsie jakby mnie porwali obcy i uwięzili we mnie swoje nadajniki. Rano się obudziłam jak mąż wychodził do pracy i zawsze ma drzemkę to się przytulamy do siebie wtedy mocniej jeszcze na 10 minut i jak się przytulił położyłam jego rękę na swoim brzuchu to nie mógł uwierzyć bo mały o godzinie 6 wykazuje taką aktywność jakby szykował się bo za 5 minut ma samolot i jeszcze nie jest spakowany - latał po całym brzuszku Co za dziecię!

Jakbym czytała o brykaniu Mikołaja Kopniaki potrafią być czasami bolesne!

Napisane przez Gianna M

U nas wreszcie troche spokoju,mieszkamy juz w nowym mieszkanku i wreszcie mamy troche czasu,remont ogarniety sprzatanie tez a brzusio rosnie

Nie nadrobie was teraz Bede na biezaco czytac

Moja dzidzia byla na kontroli 4.12 w 27tc wazy juz prawie 1200g Nadal jest piposzka wiec bedzie Natalka Obwod brzuszka juz 225mm w szoku bylam ze tak duzo kosc udowa prawie 8cm . Z wymiarow starsza o tydzien.
Mala jest cudna rusza sie kopie,wypycha i to moje ulubione cuda jak co chwila mam a to plecki jej czuje a to dupke u gory,ulozona jest glowka w dol.
Od poczatku ciazy przytylam prawie 7kg.
Nie wiem czy juz pokupowalyscie wyprawki lozeczkowe itp.ja wlasnie zamowilam komplet do lozeczka i juz nie moge sie doczekac jak przyjedzie
Ogolnie czuje sie dobrze tylko dokuczaja juz bole krzyza i rwie dolem brzucha i w pachwinach,ale dr mowi ze to normlane wiec coz trzeba znosic dzielnie.
Ja juz nie moge sie doczekac lutego

Pozdrowienia dla wszytskich mamus

Oklaski za nowe mieszkanko i za piękną wagę Natalki!

A jutro wizyta - nie mogę się doczekać, bo w końcu gin zrobi usg

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez koziemleko

Dopytałam koleżanki
Ona jednak urodziła w 7 miesiącu ciąży (przepraszam za wizażowe oburzenie )
Urodziła cesarką, bo miała coś z ciśnieniem i zatrucie. Mała leży w szpitalu, a rodzice jeszcze ani razu u niej nie byli

co za rodzice....?!

[kate1623]

Napisane przez koziemleko

Dopytałam koleżanki
Ona jednak urodziła w 7 miesiącu ciąży (przepraszam za wizażowe oburzenie )
Urodziła cesarką, bo miała coś z ciśnieniem i zatrucie. Mała leży w szpitalu, a rodzice jeszcze ani razu u niej nie byli

Co za rodzice brak mi słów

[Trisdom]

Napisane przez mmhym

Trisdom, wzięłaś się za wyszywanie tej chmurki z imieniem już? Bo to chyba Ty podesłałaś linka? Ja zakupiłam w niedzielę filc i chyba dzisiaj wieczorem się za to wreszcie zabiorę

Gratulajce za 7 miesiąc
ZA chmurke wezme sie po świetach, bo mam zamiar w Polsce filc zakupić. Na razie w "szyciowej" kolejce czekają firanki do skrócenia- maszyne dostałam "pod choinkę" ale już tydzień temu.

Napisane przez cayenneOna

Przez dwie minuty musiałam zastanowić się ci to jest AU Arbeitsunfähigkeit?

Sorki, że Ci tam medyczno-urzędniczym niemieckim slangiem zajechałam

[side85]

wczoraj była dyskucja o porodzie kleszczowym właśnie na TLC szykują sę do takiego porodu w Porodówce

edit: pani pocisnęla w końcu mocno malucha i zrezygnowali, urodziło się maleństwo
kiedyś ten program mnie obrzydzał a teraz się wciągnęłam

[monkaa321]

Napisane przez koziemleko

Urodziła cesarką, bo miała coś z ciśnieniem i zatrucie. Mała leży w szpitalu, a rodzice jeszcze ani razu u niej nie byli

masakra...


Fizjoterapeutki:
Powiedzcie mi, czy mogę zastąpić krzesło na piłkę do siedzenia (i ćwiczenia) jeśli na tej piłce będę (tudzież tż) spędzać dużo czasu? Znalazłam jedną wypowiedź (klik), w której napisano, że piłka jest dobra do siedzenia ale na max 2 godz a wiadomo, czasem się dłużej siedzi przy kompie a na piłce to przynajmniej to siedzenie by trochę wymuszało prawidłową postawę i wzmacniało mięśnie choć w niewielkim stopniu

[mmhym]

Napisane przez justine_87

Melduję się w nowej części!
Muszę jeszcze doczytać poprzednią, bo ostatnio miałam problem z netem (ach ten Ksawery), a pozatym zrobiłam się jakaś rozemłana... Do niczego nie mam weny ani siły - na dodatek straszna jędza ze mnie wyszła Gdzie moje poczucie humoru i pogoda ducha?
Wyczytałam, że taka drażliwość i... nerwica może wynikać z niedoboru magnezu, więc zamiast jednej tabletki biorę dwie (gdy ominę dwa dni - mam mega skurcze łydek + "mrówki" w stopach).

Szwagrowie twierdzą, że w 6. miesiącu zaczynają się ciążowe humorki - więc to może to Cię dopadło Ja mam za to wiecznie dobry nastrój, tylko czasem nic mi się nie chce, tak jak Tobie
Ja też zwiększyłam dawkę magnezu, jak lekarka zaleciła i, odpukać, od kilku dobrych dni nie mam kołatań serca

[kate1623]

Napisane przez side85

wczoraj była dyskucja o porodzie kleszczowym właśnie na TLC szykują sę do takiego porodu w Porodówce

edit: pani pocisnęla w końcu mocno malucha i zrezygnowali, urodziło się maleństwo
kiedyś ten program mnie obrzydzał a teraz się wciągnęłam

Też to czasem oglądam a nawet i mój mąż

[mmhym]

Napisane przez monkaa321

Fizjoterapeutki:
Powiedzcie mi, czy mogę zastąpić krzesło na piłkę do siedzenia (i ćwiczenia) jeśli na tej piłce będę (tudzież tż) spędzać dużo czasu? Znalazłam jedną wypowiedź (klik), w której napisano, że piłka jest dobra do siedzenia ale na max 2 godz a wiadomo, czasem się dłużej siedzi przy kompie a na piłce to przynajmniej to siedzenie by trochę wymuszało prawidłową postawę i wzmacniało mięśnie choć w niewielkim stopniu

Ja od razu mówię, że nie mam pojęcia, tylko chciałam napisać, że położna na SR mówiła, że nie można w ciąży na tej piłce podskakiwać. Można ewentualnie pokręcić biodrami, ale skakanie dopiero w czasie porodu - nie wiem dlaczego.

[asienka213]

Napisane przez bebe97

Mam taki sekundowy z końcówką do czoła i do ucha. W uchu jest zwykle wyższa niż na czole. Fajne w nim to, że po chwili mam wynik, ale jak już pokazuje od 37,5 w górę, to i tak zawsze wtedy mierze temp jeszcze raz normalnym takim kilkuminutowym, żeby mieć pewność ile jest dokładnie, bo powyżej 38 podaję syrop przeciwgorączkowy

robie dokladnie tak samo

Napisane przez Ela87

Dziewczyny wiem, że może nie na temat piszę ale czy któraś się orientuje jakie Brandy jest dobre?

moj tz uwielbia Tullamore, ale nie wiem czy to whisky czy brandy

Napisane przez side85

hostessa margaryny jest już na pudelku

http://www.pudelek.tv/video/Rutkowsk...ELEWIZJI-4006/

materiał z ddtvn o którym mówiłyśmy wczoraj: kobita rutkowskiego 5 dni po porodzie

kojarzy ktoś wogóle skąd te marynarskie motywy w łózeczku? Gdzieś to już widziałam, śliczny ten rożek bo mebelki to na pewno Pinio Marsylia

ale dziunia ale caly ten cyrk jest zalosny
rozek faktycznie sliczny

Napisane przez bebe97

Nie martw się, wody mogą ci odejść już po tym jak poczujesz skurcze. Pamiętam jak do trzeciego porodu moja siostra się szykowała, w nocy ją złapały bóle, więc wstała, wzięła kąpiel, wysuszyła i ułożyła włosy na okrągłej szczotce i dopiero na lajcie pojechała do szpitala no ale to był trzeci poród, więc była w tym juz zaprawiona

a ja tak zrobilam przy 1 porodzie skurcze mnie meczyly juz od polnocy do 3 rano, wreszcie wstalam, najpierw sie wykapalam, umylam wlosy, pomalowalam, napilam kawy i dopiero jechalismy

gratuluje 7 miesiecy tylko juz nie pamietam komu

[justine_87]

Dziewczyny, w mojej małej wsi, do której przeprowadzę się latem (wykańczamy dom) sąsiedzi nazwali synka wybranym przez nas imieniem... I jakoś tak mi to zepsuło humor

Niby nie powinnam się tym przejmować, ale na wsi jak to na wsi - ludzie będą gadać, że zgapiliśmy imię...

[monkaa321]

Napisane przez mmhym

Ja od razu mówię, że nie mam pojęcia, tylko chciałam napisać, że położna na SR mówiła, że nie można w ciąży na tej piłce podskakiwać. Można ewentualnie pokręcić biodrami, ale skakanie dopiero w czasie porodu - nie wiem dlaczego.

bo to obniża dziecko w kanale rodnym przyspiesza poród, ja bym skakała na niej dopiero jak będę chciała dzidzie wypędzić nie wcześniej ale się zastanawiam nad tym siedzeniem, bo już dawno chciałam to krzesło na piłkę zamienić

Napisane przez justine_87

Dziewczyny, w mojej małej wsi, do której przeprowadzę się latem (wykańczamy dom) sąsiedzi nazwali synka wybranym przez nas imieniem... I jakoś tak mi to zepsuło humor

Niby nie powinnam się tym przejmować, ale na wsi jak to na wsi - ludzie będą gadać, że zgapiliśmy imię...

tez bym się tak czuła