CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 2013 czVI

[Samantha7]

Mela- no raczej ze cukier bialy jest niedobry
Chodzilo mi o to, ze owoce tez maja cukier i swoj wlasny smak.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[magolina]

Wow kolejna zacięta dyskusja ile my już takich dyskusji przeszłyśmy??? sporo z tego co pamiętam.

Dotkaaa mam nadzieję, że się jednak nadal będziesz udzielać, choć popieram dziewczyny i ja również uważam że podawanie vegety, nawet szczypty tak małemu dziecku nie jest dobre

Malo piszę bo dołka mam. Adaś przez ten pobyt w szpitalu i te kupki spadł mi z wagi i to ponad pół kilo ważył w zeszłym tygodniu 7540 g a teraz niecałe 7 kilo dodatkowo nadal gra mu w piersi i kaszle jutro mamy kontrole u pediatry. Kupek na szczęście już mniej, dziś jak na razie tylko 3, wczoraj jedna. Daje mu co trochę cycka i modlę się, żeby zaczął przybierać.

Do tego na razie nie możemy rozszerzać diety ze wzgledu na te problemy brzuszkowe.....na szczęście Adaś radosny i żywiolowy jak zawsze.

Elaine zdrówka bo przemknęło mi że cos chora jesteś

Kejt brawa dla Fi za drugiego ząbka u nas też podobno drugi już pomału wychodzi

Surka dasz radę i czas rozłąki szybko minie

Dzoan ja też ta z oponką na brzuchu

[idzia111]

Napisane przez magolina

Wow kolejna zacięta dyskusja ile my już takich dyskusji przeszłyśmy??? sporo z tego co pamiętam.

Dotkaaa mam nadzieję, że się jednak nadal będziesz udzielać, choć popieram dziewczyny i ja również uważam że podawanie vegety, nawet szczypty tak małemu dziecku nie jest dobre

Malo piszę bo dołka mam. Adaś przez ten pobyt w szpitalu i te kupki spadł mi z wagi i to ponad pół kilo ważył w zeszłym tygodniu 7540 g a teraz niecałe 7 kilo dodatkowo nadal gra mu w piersi i kaszle jutro mamy kontrole u pediatry. Kupek na szczęście już mniej, dziś jak na razie tylko 3, wczoraj jedna. Daje mu co trochę cycka i modlę się, żeby zaczął przybierać.

Do tego na razie nie możemy rozszerzać diety ze wzgledu na te problemy brzuszkowe.....na szczęście Adaś radosny i żywiolowy jak zawsze.

zdróweczka
dajesz dużo płynów małemu? Trzeba uważać, żeby się nie odwodnił.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Łooo ale dobry obiad

Sałatka ziemniaczana vol. 2+kotlety z kurczaka, pycha, najadłam się.

Teraz herbatka - ostatnio piję rooibos Teekanee waniliową lub z Biedronki karmelową, jest pyszna i czytałam, że przy kp zalecana bardziej niż czarna herbata.

Mago strasznie się cieszę, że jesteście w domu. Kurujcie się

[karolajn1987]

Dotka- powiem Ci ze tym atakiem na Perse pojechalas po bandzie.
Rob jak chcesz, ale jak widac nie masz racjonalnego argumenentu PO CO to robisz. Twoje dziecko, Twoje zycie, szkoda ze nie potrafisz przyjac dobrej rady..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzoan]

Elaine oj mam mam..cała mogę schudnąć, nawet jeszcze boczki zgubię, ale brzuszka nie da rady mięciutki jak podusia

Magolina niech już Adasio wraca do zdrowia i do wagi..na pewno w domku uda Ci się go podtuczyć.. w szpitalu też mógł być troszkę zestresowany innym miejscem..

Perse a ja polecam herbatkę (choć ona z czarnych) Dilmah z aromatem wiśni i migdałów..

[lachryma]

Dobry wieczór

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[d0tkaaa]

Jeszcze Wam napisze ze to nie chodzi o to ze nie umiem przyjac krytyki czy cos...poprostu tak robie a nie inaczej znam duzo osob co tak robilo wlacznie z moja siostra i dzieci maja sie dobrze...(i to nie jest na zasadzie ze one tak robily i ja tez poprostu tak zdecydowalam ja sama.)rozumiem ze wyrazacie swoje zdanie i nie bylo by w tym nic jakbyscie nie zaczely wyzywac ze jestem nie odpowiedzialna i ze truje swoje dziecko...

zreszta kazda robi jak chce ja robie tak wy nie musicie i tyle a to zebyscie sie zajely czyms innym to chodzilo zebyscie juz nie walkowaly tego tematu.

[d0tkaaa]

Napisane przez karolajn1987

Dotka- powiem Ci ze tym atakiem na Perse pojechalas po bandzie.
Rob jak chcesz, ale jak widac nie masz racjonalnego argumenentu PO CO to robisz. Twoje dziecko, Twoje zycie, szkoda ze nie potrafisz przyjac dobrej rady..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale po co ja mam miec jakis racjonalny argument?poprostu tak robie bo chce Zuzi dalam jadla chetniej z tym Zupki i juz.(chetniej=jadla wogole moje zupki)

tyle milego wieczoru.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dzoan ja uwielbiam herbaty Teekanee, wszystkie, smakowe i Earl Grey, więc głównie w tej marce się obracam. Ale spróbuję, zimą strasznie lubię herbatki. Właśnie piję dwie na zmianę, waniliową, no i laktacyjnego Babydreama


Lachryma OMG kopę lat

[Margosia__]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44688565]Dobra, przegadywać się nie mam zamiaru.
Bardzo mnie dziwią Twoje wpisy Margosiu, z tym piwem i krzyżowaniem nieźle pojechałaś.
I nikt nie naskoczył na Dotkę, można było odnieść takie wrażenie, ponieważ większość dziewczyn nie popiera takiego żywienia, stąd mnogość takich wpisów.[/QUOTE]
Mam inne wrażenie o naskoku czytając niektóre posty
Że z piwem to mogę zrozumieć
Ale że z krzyżowaniem to nie rozumiem Wyczytałam w Focusie Skubani zgarneli za to kupę kasy! Szkoda, ze nie odkryłam/zbadałam tego wcześniej

Napisane przez magolina

Wow kolejna zacięta dyskusja ile my już takich dyskusji przeszłyśmy??? sporo z tego co pamiętam.

Dotkaaa mam nadzieję, że się jednak nadal będziesz udzielać, choć popieram dziewczyny i ja również uważam że podawanie vegety, nawet szczypty tak małemu dziecku nie jest dobre

Malo piszę bo dołka mam. Adaś przez ten pobyt w szpitalu i te kupki spadł mi z wagi i to ponad pół kilo ważył w zeszłym tygodniu 7540 g a teraz niecałe 7 kilo dodatkowo nadal gra mu w piersi i kaszle jutro mamy kontrole u pediatry. Kupek na szczęście już mniej, dziś jak na razie tylko 3, wczoraj jedna. Daje mu co trochę cycka i modlę się, żeby zaczął przybierać.

Do tego na razie nie możemy rozszerzać diety ze wzgledu na te problemy brzuszkowe.....na szczęście Adaś radosny i żywiolowy jak zawsze.

Zdrowiejcie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44690385]Łooo ale dobry obiad

Sałatka ziemniaczana vol. 2+kotlety z kurczaka, pycha, najadłam się.

Teraz herbatka - ostatnio piję rooibos Teekanee waniliową lub z Biedronki karmelową, jest pyszna i czytałam, że przy kp zalecana bardziej niż czarna herbata.

Mago strasznie się cieszę, że jesteście w domu. Kurujcie się [/QUOTE]
O tej porze?Ja już dawno po kolacji

Napisane przez dzoan

Elaine oj mam mam..cała mogę schudnąć, nawet jeszcze boczki zgubię, ale brzuszka nie da rady

Ja tez tak mam Ale bardzo lubię moją fałdkę

Napisane przez lachryma

Dobry wieczór

Cześć chcesz się pokłócić?
To ja bardzo chętnie


Odwiedziny zmęczyły mojego Szkraba, tak, że goście się ewakuowali a Młody już śpi

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez karolajn1987

Dotka- powiem Ci ze tym atakiem na Perse pojechalas po bandzie.
Rob jak chcesz, ale jak widac nie masz racjonalnego argumenentu PO CO to robisz. Twoje dziecko, Twoje zycie, szkoda ze nie potrafisz przyjac dobrej rady..

Nie tylko Dotka nie miała argumentu, bo nie bo nie to dla mnie nie jest argument
No i że ktoś tak powiedział a nie inaczej...

Bo mi ktoś powiedział, że na wyspach Bergamutach podobno jest kot w butach

Ps. Widziano także osła, którego mrówka niosła

[karolajn1987]

Gosia- to , nie jest tak, ze ktos sobie siedzial, wymyslil i tyle. Po cos sa badania, ktos nie wzial sobie tego z kosmosu. A dotka nawet sie nie zainteresowala, stwierdzila ze nie bedzie tego czytac i bedzie tak robic, bo u nich tak jest.
Wplyw alkoholu w ciazy tez jest szkodliwy. Jedne kobiety pija, dzieciom nic nie jest, ale z czasem moze to miec tragiczne skutki.
Ale czemu nie pilysmy skoro inne pija?
Czemu lekarze przestrzegaja przed piciem w ciazy?
Czy mam stwierdzić, ze skoro ktos tak mowi, to wcale nie jest powiedziane ze tak faktycznie jest?
A dziecko tez kiedyś sie piwa napije wiec czemu nie zaczac juz od plodu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fiazo]

Dobry
Z tego co przeczytałam to nie rozumiem jednego: dlaczego Dotka wyżyłaś się na Perse?

Ja po wizycie u teściowej i nie było tak miło jak u Dzoan wrrrr

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[Margosia__]

Napisane przez karolajn1987

Gosia- to , nie jest tak, ze ktos sobie siedzial, wymyslil i tyle. Po cos sa badania, ktos nie wzial sobie tego z kosmosu. A dotka nawet sie nie zainteresowala, stwierdzila ze nie bedzie tego czytac i bedzie tak robic, bo u nich tak jest.
Wplyw alkoholu w ciazy tez jest szkodliwy. Jedne kobiety pija, dzieciom nic nie jest, ale z czasem moze to miec tragiczne skutki.
Ale czemu nie pilysmy skoro inne pija?
Czemu lekarze przestrzegaja przed piciem w ciazy?
Czy mam stwierdzić, ze skoro ktos tak mowi, to wcale nie jest powiedziane ze tak faktycznie jest?
A dziecko tez kiedyś sie piwa napije wiec czemu nie zaczac juz od plodu?

Ale dalej nie rozumiem czym się różni, że Ty mi powiesz, że solenie jest złe a teściowa, że cacy...

Ja nie mówię, że wszyscy mają nagle zacząć solić Dzieciom jedzenie- sama nie solę i Peter zjada ze smakiem Tak mówi mi moja intuicja i tego się trzymam Ale ostatnio jak Teściowa ugotowała Peterowi zupkę i ją posoliła to nie nakrzyczałam na nią i powiedziałam, że Dziecko tego nie zje... uważam, że jak raz zje to Mu się krzywda nie stanie I uważam, ze Babcie są od rozpieszczania Mimo, ze nie przepadam za swoją Teściową

Jedyne o co poprosiłam to podanie źródła i wskazanie gdzie takie badania znaleźć, bo jeżeli ktoś się na takowe powołuje to powinien wiedzieć co mówi A nie gadać bo uważa tylko to za słuszne
Lekarze przestrzegający przed piciem w ciąży również powinni to uargumentować i powiedzieć gdzie znaleźć RZETELNE informacje na ten temat A nie z wikipedii- bo dla mnie to nie jest skarbnica wiedzy

I jeżeli dyskutujemy na dany temat to jak najbardziej dyskutujmy
Nie mam nic przeciwko- wręcz przeciwnie to wzbogaca

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez fiazo

Ja po wizycie u teściowej i nie było tak miło jak u Dzoan wrrrr

Szkoda

[Kathe]

hej
Witam się w nowej części, ale widzę, że atmosfera na wątku nie jest najlepsza....
Perse- odciągasz jeszcze?

Dawno się nie odzywałam...

[karolajn1987]

Ja podchodzę do tego, ze jak wiecej osób mi zasugeruje, ze jednak robie cos co moze szkodzic mojemu dziecku to zdecydowanie postaram sie zglebic temat i zmienic swoje postepowanie, bo eksperymentować nie zamierzam na tej malej osobce. A nie czekam az ktos mi przedstawi wyniki badan o szkodliwosci tego i owego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[d0tkaaa]

I na koniec powiem ze nie wyzylam sie na Perse wyrazilam swoje zdanie tak jak Wy wyrazacie swoje.
Zreszta juz kiefys mialam to powiedziec
juz wiecej nic nie bd pisac.

[karolajn1987]

Napisane przez d0tkaaa

I na koniec powiem ze nie wyzylam sie na Perse wyrazilam swoje zdanie tak jak Wy wyrazacie swoje.
Zreszta juz kiefys mialam to powiedziec
juz wiecej nic nie bd pisac.

Zaatakowalas ja bez powodu.
A po jej przejściach i tak uwazam, ze jeszcze nie zeswirowala.

Juz po raz kolejny piszesz, ze nie bedziesz sie udzielać a mimo to dalej sie bronisz ; )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tweedledee]

To może i ja się pokłocę czy limit wyczerpany?

[Margosia__]

Napisane przez karolajn1987

Ja podchodzę do tego, ze jak wiecej osób mi zasugeruje, ze jednak robie cos co moze szkodzic mojemu dziecku to zdecydowanie postaram sie zglebic temat i zmienic swoje postepowanie, bo eksperymentować nie zamierzam na tej malej osobce. A nie czekam az ktos mi przedstawi wyniki badan o szkodliwosci tego i owego
.

Więcej osób to znaczy ile? Bo moja rodzina, babcie itp. generalnie starsze pokolenie wśród którego się obracam mówią coś innego niż czytam na wątku, coś innego niż czytam we współczesnych schematach, itp.
Dlaczego mam się z nimi nie zgadzać a jedyne i słuszne uważać to co wyczytam na forum?
Zgłębiając temat generalnie chcąc nie chcąc dochodzisz do tego źródła, o którym pisałam Więc załóżmy, że moja wersja jest pójściem na łatwiznę, bo chciałam od razu dostać gotowca

[tweedledee]

Karolajn, brakuje mi tutaj lajka, bu

[Margosia__]

Napisane przez tweedledee

To może i ja się pokłocę czy limit wyczerpany?

Chodź, noc jeszcze młoda
A chcesz się kłócić cały czas na ten sam temat czy mamy jeszcze jakieś inne kwestie sporne?

[karolajn1987]

Napisane przez Margosia__

Więcej osób to znaczy ile? Bo moja rodzina, babcie itp. generalnie starsze pokolenie wśród którego się obracam mówią coś innego niż czytam na wątku, coś innego niż czytam we współczesnych schematach, itp.
Dlaczego mam się z nimi nie zgadzać a jedyne i słuszne uważać to co wyczytam na forum?
Zgłębiając temat generalnie chcąc nie chcąc dochodzisz do tego źródła, o którym pisałam Więc załóżmy, że moja wersja jest pójściem na łatwiznę, bo chciałam od razu dostać gotowca

To to towarzystwo w ktorym sie obracasz mowi Ci, ze glutaminian sodu jest zdrowy? Bo o to toczy sie dyskusja.

Jak ktos mi mówi, ze cos jest zle, moge o tym poczytać to jednak zakladam ze tak jest, bo zdrowie mojego dziecka jest dla mnie wazne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kooocur]

Ja się tez tylko witam w nowej części..


Kopara mi opadła jak sonie poczytałam ostatnie strony


No a teraz ide lulu

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Kathe tak, Artur wciąż pije wyłącznie moje mleko, ale już teraz o wiele mniej i jest mi o wiele łatwiej, odciągam dwa razy dziennie. W zasadzie nie robię już sobie celów, będę odciągać tak długo, jak będę miała pokarm.

Gosia my jemy obiad zawsze tak późno, jak TŻ wraca z pracy, a w weekendy z przyzwyczajenia też. Właściwie z planu dnia też nam tak wychodzi.


Dotka szkoda, że mi nie odpowiedziałaś, w którym miejscu mam takie podejście, które mnie zaprowadzi do psychiatryka. Wyjaśniłam Ci dokładnie, że nie mam bezproblemowego dziecka, któremu mogę serwować co mi się podoba, zgodnie zresztą z zaleceniem niejednego lekarza.
Gdybyś czytała wątek regularnie, wiedziałabyś o tym, a tak tylko wpadasz i zarzucasz mi coś strasznie dziwnego.
(żeby nie było: nie każę Ci siedzieć i czytać wątku od deski do deski, rób co chcesz, ale licz się z tym, że masz w tym momencie błędne wyobrażenie o moim podejściu).
Poza tym niejedna z nas tutaj ma dzieci z alergią, AZSem, problemami brzuszkowymi, nie każda może sobie pozwolić na olewanie schematów i wyluzowanie. I nie są to wymysły dziewczyn i efekt ślęczenia w internecie.

[tweedledee]

Napisane przez Margosia__

Chodź, noc jeszcze młoda
A chcesz się kłócić cały czas na ten sam temat czy mamy jeszcze jakieś inne kwestie sporne?

Kwestii spornych zawsze jest sporo, pytanie tylko czy będę dobrym kompanem do rozmowy, bo ze zmęczenia i ogólnego otępienia umysłu z niego wynikającego mogę nie znaleźć naukowych dowodów do potwierdzenia moich herezji wszelakich


Kurcze dziewczyny, ale co by nie było - w końcu został wykończony stary wątek! Więc jest jakiś plus. I ja mogę znowu przez chwilę poupajać się emotkami

[surka]

Ja tylko napiszę, że jestem przeciwna podawaniu soli/cukru mojemu maluszkowi. Uważam, że na tym etapie takie polepszacze smaku nie są jej w ogóle potrzebna.

Dlaczego nie ma konkretnych badań na wpływu glutaminianu sodu na zdrowie człowieka, bo negatywne wyniki (a wierzę w to, że takie by wyszły) spowodowałyby, że wiekszość produktów musiałaby zostać wycofana ze sprzedaży = krach gospodarczy.

[Margosia__]

Napisane przez karolajn1987

To to towarzystwo w ktorym sie obracasz mowi Ci, ze glutaminian sodu jest zdrowy? Bo o to toczy sie dyskusja.

Jak ktos mi mówi, ze cos jest zle, moge o tym poczytać to jednak zakladam ze tak jest, bo zdrowie mojego dziecka jest dla mnie wazne

Towarzystwo w którym się obracam nie mówi mi, że glutaminian sodu jest zdrowy, bo Babcie nie czytają składów Ale teraz na pewno postaram się im wbić nawyk czytania

Moja teściowa twierdzi, ze złe jest nie karmienie Dziecka normalnym jedzeniem... czytam forum- wychodzi na to, że nie ma racji... Pytam więc mamy, babci, cioci i twierdzą, że ja w wieku Młodego jadłam normalne jedzenie... Zdrowie mojego Dziecka jest dla mnie równie ważne więc staram się obie opcje wypośrodkować

[karolajn1987]

Napisane przez Margosia__

Towarzystwo w którym się obracam nie mówi mi, że glutaminian sodu jest zdrowy, bo Babcie nie czytają składów Ale teraz na pewno postaram się im wbić nawyk czytania

Moja teściowa twierdzi, ze złe jest nie karmienie Dziecka normalnym jedzeniem... czytam forum- wychodzi na to, że nie ma racji... Pytam więc mamy, babci, cioci i twierdzą, że ja w wieku Młodego jadłam normalne jedzenie... Zdrowie mojego Dziecka jest dla mnie równie ważne więc staram się obie opcje wypośrodkować

No ale głównie teraz rozmawiamy o glutaminianie sodu
I tak jak surka uwazam, ze nie ma badan, bo celowo nikt nie będzie tego testowal. Raczej sa to wnioski z obserwacji.
W ulotkach lekow czesto jest napisane, zeby nie stosowac u dzieci i kobiet w ciąży. Czemu? Bo nikt na nich badan nie przeprowadza a producenci sie zabepieczaja zapisem.

Ja w wieku Hani tez juz wszystko jadlam, ale u mnie w rodzinie akurat nie doprawiano mojego jedzenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Margosia__]

Napisane przez tweedledee

Kwestii spornych zawsze jest sporo, pytanie tylko czy będę dobrym kompanem do rozmowy, bo ze zmęczenia i ogólnego otępienia umysłu z niego wynikającego mogę nie znaleźć naukowych dowodów do potwierdzenia moich herezji wszelakich


Kurcze dziewczyny, ale co by nie było - w końcu został wykończony stary wątek! Więc jest jakiś plus. I ja mogę znowu przez chwilę poupajać się emotkami

E... to o czym będziemy rozmawiać

Napisane przez surka

Ja tylko napiszę, że jestem przeciwna podawaniu soli/cukru mojemu maluszkowi. Uważam, że na tym etapie takie polepszacze smaku nie są jej w ogóle potrzebna.

Dlaczego nie ma konkretnych badań na wpływu glutaminianu sodu na zdrowie człowieka, bo negatywne wyniki (a wierzę w to, że takie by wyszły) spowodowałyby, że wiekszość produktów musiałaby zostać wycofana ze sprzedaży = krach gospodarczy.

Dobra, dobra ja tez wierzę w Boga choć Go nie widziałam

Zwracam honor