Zmiana kodu na 3 z przodu, coraz bliżej do porodu - Mamy V-VI 2014 cz. VII

[carolyna86]

Napisane przez madziuuula

Jak myślicie tż ma imieniny 22kwietnia w tych okolicach urodzi sie Papryk, jest sens kupować jakiś prezent tżowi ? synek styknie co?

no baaa,
jakby jednak Papryczek chciał dłużej siedzieć u mamci to może małe skarpeteczki "kocham tatę" - widziałam takie ostatnio w rossie - przeurocze

[gosius91]

Kurcze, ale pedzicie ! Ogladam sobie wydarzenia. Brzusio mi sie stawia, albo dziecko tak sie wypycha, ale raczej obstawiam na stawianie sie brzucha.
Jutro odbieram wyniki. Tylko krew i mocz. I w czwartek do lekarza.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monijaaa]

Dziekuje bardzo za odpowiedzi



Ale mnie kregoslup dzisiaj boli

[Nikii89]

Niestety dziewczyny nie dam rady Was nadrobić .

Janeczko gratuluję założenia nowego wątku i dziękuje że go przejęłaś bo teraz nie byłabym w stanie go poprowadzić.

Dziewczyny tak po krótku tylko wyjaśnię moją nieobecność. Otóż od piątku do dzisiaj byłam z synem w szpitalu - zawiozła Nas karetka przez tą gorączkę a na miejscu okazało się że to zapaleni płuc. Dziś stwierdzono że leczenie może odbywać się w domu.
Ja też zdrowa nie jestem bo mam ostre zapalenia gardła i nosa.

Uważajcie na siebie bo teraz panuje jakiś wirus i dużo dzieci trafiło do szpitala właśnie z zapaleniem płuc.

[kasiab91]

Napisane przez Nikii89

Niestety dziewczyny nie dam rady Was nadrobić .

Janeczko gratuluję założenia nowego wątku i dziękuje że go przejęłaś bo teraz nie byłabym w stanie go poprowadzić.

Dziewczyny tak po krótku tylko wyjaśnię moją nieobecność. Otóż od piątku do dzisiaj byłam z synem w szpitalu - zawiozła Nas karetka przez tą gorączkę a na miejscu okazało się że to zapaleni płuc. Dziś stwierdzono że leczenie może odbywać się w domu.
Ja też zdrowa nie jestem bo mam ostre zapalenia gardła i nosa.

Uważajcie na siebie bo teraz panuje jakiś wirus i dużo dzieci trafiło do szpitala właśnie z zapaleniem płuc.

Kochana jak dobrze że jesteś

[karolkya]

Napisane przez Nikii89

Niestety dziewczyny nie dam rady Was nadrobić .

Janeczko gratuluję założenia nowego wątku i dziękuje że go przejęłaś bo teraz nie byłabym w stanie go poprowadzić.

Dziewczyny tak po krótku tylko wyjaśnię moją nieobecność. Otóż od piątku do dzisiaj byłam z synem w szpitalu - zawiozła Nas karetka przez tą gorączkę a na miejscu okazało się że to zapaleni płuc. Dziś stwierdzono że leczenie może odbywać się w domu.
Ja też zdrowa nie jestem bo mam ostre zapalenia gardła i nosa.

Uważajcie na siebie bo teraz panuje jakiś wirus i dużo dzieci trafiło do szpitala właśnie z zapaleniem płuc.

Ojojo... To zdrowiejcie jak najszybciej

[asiulka_22]

Witam, witam
nie załapałam się na zakończenie wątku, ani na rozpoczęcie nowego
już nadrabiam co napisałyście

[madziuuula]

Nikki nareszcie

Carolyna Papryk to prędzej szybciej wyjdzie niz później :p

Martuszka dzięki, to bęfzie najlepszy prezent ;D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[carolyna86]

Napisane przez Nikii89

Niestety dziewczyny nie dam rady Was nadrobić .

Janeczko gratuluję założenia nowego wątku i dziękuje że go przejęłaś bo teraz nie byłabym w stanie go poprowadzić.

Dziewczyny tak po krótku tylko wyjaśnię moją nieobecność. Otóż od piątku do dzisiaj byłam z synem w szpitalu - zawiozła Nas karetka przez tą gorączkę a na miejscu okazało się że to zapaleni płuc. Dziś stwierdzono że leczenie może odbywać się w domu.
Ja też zdrowa nie jestem bo mam ostre zapalenia gardła i nosa.

Uważajcie na siebie bo teraz panuje jakiś wirus i dużo dzieci trafiło do szpitala właśnie z zapaleniem płuc.

dobrze że jesteś z powrotem
myślę że teraz w domciu szybciej dojdzieciee oboje do siebie (a raczej troje)

[asia27100]

a nie chce mi się cytować

ja tez na razie nie kupuje
-laktatora (zobaczymy czy bede karmic i czy bedzie potrzebny)
-sterylizatora - wrzątek
-podgrzewacza - wrzatek czy ciepła woda
-muszle laktacyjne - nie wykluczam, ale stwierdziłam, że tżta po nie podeślę jak bedzie źle
-niania elektr. - chciałabym mieć. ale może ktoś sie skusi i fundnie.... nie jest potrzebne od pierwszych godzin dziecka
-baldachim - raczej nie bedziemy mieli. same ochraniacze juz do mnie idą
-stojak pod wanienkę - nie mam gdzie tego trzymac. wanienke polozymy na stole
-gąbka do wanienki - pielucha styknie
-termometr do wanienki - mój elektr. ma funkcje sprawdzania wody. zreszta, chyba wystarczy sprawdzić ręką, łokciem?
-chusta, nosidełko - wiem, że ma cudowne działanie, ale jakos na razie wydaje mi się, że nie chce mi się dziecka nosić na sobie/ze sobą...
-huśtawka - leżaczek chcę, huśtawka nie jest konieczna

to tak na szybko, po analizie wyprawki. zastrzegam sobie prawo do zmiany zdania

[Lucynka20xd]

Napisane przez Nikii89

Niestety dziewczyny nie dam rady Was nadrobić .

Janeczko gratuluję założenia nowego wątku i dziękuje że go przejęłaś bo teraz nie byłabym w stanie go poprowadzić.

Dziewczyny tak po krótku tylko wyjaśnię moją nieobecność. Otóż od piątku do dzisiaj byłam z synem w szpitalu - zawiozła Nas karetka przez tą gorączkę a na miejscu okazało się że to zapaleni płuc. Dziś stwierdzono że leczenie może odbywać się w domu.
Ja też zdrowa nie jestem bo mam ostre zapalenia gardła i nosa.

Uważajcie na siebie bo teraz panuje jakiś wirus i dużo dzieci trafiło do szpitala właśnie z zapaleniem płuc.

Dobrze żę już w domu jesteście! ZDRÓWKA

[asia27100]

niki zdrowiejcie tam!

[martuszka0]

Napisane przez asia27100

-muszle laktacyjne - nie wykluczam, ale stwierdziłam, że tżta po nie podeślę jak bedzie źle

oświeć mnie, co to jest???

Nikii jak dobrze, że już jesteś

[niegrzeczna88]

witam się w nowym wątku

nadrobiłam stary wątek i ten już też, ale nie cytuję bo chyba bym do wieczora to robiła

dziewczyny byłam dziś na tej nieszczęsnej glukozie i Bogu dzięki że robi się to raz jedyny! Najpierw pobrali mi krew i powiedzieli że dopiero jak będą wyniki dobre cukru na czczo to dadzą mi do wypicia glukozę i tak sobie czekałam tam w sumie 3 godziny, myślałam że padnę miałam parę kryzysów ale dałam radę ostatecznie...w pierwszej ciąży lepiej to badanie zniosłam.

Potem poszłam do koleżanki bo obiecałam jej, zjadłam śniadanie i od razu lepiej się poczułam

Nikii super,że już jesteście w domku , witaj kochana

[Ramona_85]

Napisane przez madziuuula

Paulka mówiłam, na dziewuchy tżty chudną twón to będzie musiał podwójnie

to mnie zabiłaś, bo mój chłop tyje

[chansons]

Napisane przez madziuuula

To nie będziesz odciągac w tym czasie, nie wiem w jakim celu byś chciała, bo jak nie zamierzasz wracać do pracy, odciągasz raz kiedyś tylko na wyjścia i w czasie nawału to ręczny styka

co do pogrubionego to nie wiem. ale to temat na zupełnie inną rozmowę. poza tym, ja się cały czas waham, podpytuję m.in dlatego, że nie wiem do końca na co i czy się zdecydować.

Napisane przez Ramona_85

to jak mój chrzesniak 1,5 godziny noszenia, lulania, a pół godziny spania
no ale mały przyzwyczajony był do spania w wózku z pasami, więc stale był bujany

zobaczymy jak to będzie.. mam nadzieję, że wrodzi się we mnie tylko żeby kolki ją ominęły..

Napisane przez Nikii89

Niestety dziewczyny nie dam rady Was nadrobić .

Dziewczyny tak po krótku tylko wyjaśnię moją nieobecność. Otóż od piątku do dzisiaj byłam z synem w szpitalu - zawiozła Nas karetka przez tą gorączkę a na miejscu okazało się że to zapaleni płuc. Dziś stwierdzono że leczenie może odbywać się w domu.
Ja też zdrowa nie jestem bo mam ostre zapalenia gardła i nosa.

Uważajcie na siebie bo teraz panuje jakiś wirus i dużo dzieci trafiło do szpitala właśnie z zapaleniem płuc.

Niki zdrowiejcie z Oskarkiem jak najszybciej. Współczuję stresu, który pewnie Cie przez ten czas nie opuszczał..

[Ramona_85]

Napisane przez Nikii89

Dziewczyny tak po krótku tylko wyjaśnię moją nieobecność. Otóż od piątku do dzisiaj byłam z synem w szpitalu - zawiozła Nas karetka przez tą gorączkę a na miejscu okazało się że to zapaleni płuc. Dziś stwierdzono że leczenie może odbywać się w domu.
Ja też zdrowa nie jestem bo mam ostre zapalenia gardła i nosa.

Uważajcie na siebie bo teraz panuje jakiś wirus i dużo dzieci trafiło do szpitala właśnie z zapaleniem płuc.

zdrówka życzę

no faktycznie jest cos w powietrzu, u nas w okolicy epidemia ospy, a jak się przeziębi wirusa, to zapalenie płuc, troszke dzieciaczków już wylądowało w szpitalu
mnie właśnie połozna dlatego nie kazała odwiedzić siostry

Napisane przez asia27100

ja tez na razie nie kupuje
-laktatora (zobaczymy czy bede karmic i czy bedzie potrzebny)
-sterylizatora - wrzątek
-podgrzewacza - wrzatek czy ciepła woda
-muszle laktacyjne - nie wykluczam, ale stwierdziłam, że tżta po nie podeślę jak bedzie źle
-niania elektr. - chciałabym mieć. ale może ktoś sie skusi i fundnie.... nie jest potrzebne od pierwszych godzin dziecka
-baldachim - raczej nie bedziemy mieli. same ochraniacze juz do mnie idą
-stojak pod wanienkę - nie mam gdzie tego trzymac. wanienke polozymy na stole
-gąbka do wanienki - pielucha styknie
-termometr do wanienki - mój elektr. ma funkcje sprawdzania wody. zreszta, chyba wystarczy sprawdzić ręką, łokciem?
-chusta, nosidełko - wiem, że ma cudowne działanie, ale jakos na razie wydaje mi się, że nie chce mi się dziecka nosić na sobie/ze sobą...
-huśtawka - leżaczek chcę, huśtawka nie jest konieczna

to tak na szybko, po analizie wyprawki. zastrzegam sobie prawo do zmiany zdania

z tej listy mam tylko gąbke do wanienki, reszty też nie mam zamiaru kupować



własnie wypiliśmy z mężem kawkę i zjedliśmy po pączku z ajerkoniakiem zjadłabym jeszcze jednego ale wytrzymam jeszcze te dwa dni

[monijaaa]

Napisane przez Nikii89

Niestety dziewczyny nie dam rady Was nadrobić .

Janeczko gratuluję założenia nowego wątku i dziękuje że go przejęłaś bo teraz nie byłabym w stanie go poprowadzić.

Dziewczyny tak po krótku tylko wyjaśnię moją nieobecność. Otóż od piątku do dzisiaj byłam z synem w szpitalu - zawiozła Nas karetka przez tą gorączkę a na miejscu okazało się że to zapaleni płuc. Dziś stwierdzono że leczenie może odbywać się w domu.
Ja też zdrowa nie jestem bo mam ostre zapalenia gardła i nosa.

Uważajcie na siebie bo teraz panuje jakiś wirus i dużo dzieci trafiło do szpitala właśnie z zapaleniem płuc.

Nikki, kochana i buziaki rowniez dla Smyka

Ty tez na siebie uwazaj

[Ramona_85]

Napisane przez niegrzeczna88

dziewczyny byłam dziś na tej nieszczęsnej glukozie i Bogu dzięki że robi się to raz jedyny! Najpierw pobrali mi krew i powiedzieli że dopiero jak będą wyniki dobre cukru na czczo to dadzą mi do wypicia glukozę i tak sobie czekałam tam w sumie 3 godziny, myślałam że padnę miałam parę kryzysów ale dałam radę ostatecznie...w pierwszej ciąży lepiej to badanie zniosłam.

ufff... najwazniejsze że juz za Tobą

dziwnie tam postępują tyle czekać bez jedzenia i to jeszcze tam siedzieć, jakas masakra

[agus7ia]

Nikii duzo zdrowka dla Ciebie i Oskara

[chansons]

Napisane przez martuszka0

oświeć mnie, co to jest???

to takie wkładki - miseczki do stanika, pozwalają znękanym brodawkom odpocząć, dzięki nim stanik ich dodatkowo nie podrażnia

Napisane przez niegrzeczna88

witam się w nowym wątku

nadrobiłam stary wątek i ten już też, ale nie cytuję bo chyba bym do wieczora to robiła

dziewczyny byłam dziś na tej nieszczęsnej glukozie i Bogu dzięki że robi się to raz jedyny! Najpierw pobrali mi krew i powiedzieli że dopiero jak będą wyniki dobre cukru na czczo to dadzą mi do wypicia glukozę i tak sobie czekałam tam w sumie 3 godziny, myślałam że padnę miałam parę kryzysów ale dałam radę ostatecznie...w pierwszej ciąży lepiej to badanie zniosłam.

za glukozę, ważne, że już za Tobą

[kasiab91]

Weszłam na lipcowe mamuśki i tam już płci poznają, Boże kiedy to było, brzuch był jeszcze mały. Przekręcenie na drugi nie sprawiało problemów, dzieć nie szalał jak opętany przez diabła...Ehhh...
A no i udziela się tam jeden tatuś Ale fajowo

[martuszka0]

Jakie koszule zamawiacie?? Nie wiem co wybrać

[monijaaa]

Napisane przez kasiab91

Weszłam na lipcowe mamuśki i tam już płci poznają, Boże kiedy to było, brzuch był jeszcze mały. Przekręcenie na drugi nie sprawiało problemów, dzieć nie szalał jak opętany przez diabła...Ehhh...
A no i udziela się tam jeden tatuś Ale fajowo

Ide poczytac

[asia27100]

Napisane przez martuszka0

oświeć mnie, co to jest???

muszle laktacyjne spełniaja głównie rolę ochraniaczy na sutki pomiędzy karmieniami, gdy są one podraznione i każdy stanik ostro drapie, oraz zbierają wytryskujące z nich ciągle mleko. na wątku noworocznym uratowały one niejedno ludzkie istnienie ( albo karmienie, jak kto woli )

niegrzeczna gratki za glukoze. tyyyle na głodzie, mój dzieć by mnie wykopał z tej przychodni

[kasiab91]

Napisane przez martuszka0

Jakie koszule zamawiacie?? Nie wiem co wybrać

Ja zamawiam te:
http://allegro.pl/koszula-koszulka-n...997233710.html
Zwykłe, proste i bez żyrafek i owieczek No i najważniejsze mają zapięcie na środku nie po bokach

[justiwi]

Napisane przez madziuuula

KWC też mnie irytowało przy Olim :p

Paulka mówiłam, na dziewuchy tżty chudną twón to będzie musiał podwójnie


Jak myślicie tż ma imieniny 22kwietnia w tych okolicach urodzi sie Papryk, jest sens kupować jakiś prezent tżowi ? synek styknie co?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

padłam

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez kasiab91

Ja zamawiam te:
http://allegro.pl/koszula-koszulka-n...997233710.html
Zwykłe, proste i bez żyrafek i owieczek No i najważniejsze mają zapięcie na środku nie po bokach

koszule bardzo fajne

Asia ja z twoją listą się w pełni zgadzam, choć może po porodzie jak zajdzie potrzeba rozważę chustę ( na pewno nie nosidełko)

Lucynka, Ramonka, Karoylka dziękuję za ciuszkowe pochwały.

Ciekawe co u myśki wyjdzie??

Słuchajcie, a orientujecie się, czy noworoczne mamuśki już się wszystkie rozpakowały??

[VwVampirka]

Napisane przez Nikii89

Niestety dziewczyny nie dam rady Was nadrobić .

Janeczko gratuluję założenia nowego wątku i dziękuje że go przejęłaś bo teraz nie byłabym w stanie go poprowadzić.

Dziewczyny tak po krótku tylko wyjaśnię moją nieobecność. Otóż od piątku do dzisiaj byłam z synem w szpitalu - zawiozła Nas karetka przez tą gorączkę a na miejscu okazało się że to zapaleni płuc. Dziś stwierdzono że leczenie może odbywać się w domu.
Ja też zdrowa nie jestem bo mam ostre zapalenia gardła i nosa.

Uważajcie na siebie bo teraz panuje jakiś wirus i dużo dzieci trafiło do szpitala właśnie z zapaleniem płuc.

Nikii, to oboje starajcie się wyleżeć i uważajcie na siebie. Duuuuużo zdrówka

Napisane przez niegrzeczna88

witam się w nowym wątku

nadrobiłam stary wątek i ten już też, ale nie cytuję bo chyba bym do wieczora to robiła

dziewczyny byłam dziś na tej nieszczęsnej glukozie i Bogu dzięki że robi się to raz jedyny! Najpierw pobrali mi krew i powiedzieli że dopiero jak będą wyniki dobre cukru na czczo to dadzą mi do wypicia glukozę i tak sobie czekałam tam w sumie 3 godziny, myślałam że padnę miałam parę kryzysów ale dałam radę ostatecznie...w pierwszej ciąży lepiej to badanie zniosłam.

Potem poszłam do koleżanki bo obiecałam jej, zjadłam śniadanie i od razu lepiej się poczułam

Nikii super,że już jesteście w domku , witaj kochana

Dodatkowe 3 godziny na głodniaka
Mi też babki w laboratorium sprawdziły cukier przed podaniem glukozy, ale to chlapnęły kropelkę krwi z probówki na pasek w glukometrze i w 15 sekund miały wynik (dla tego poznałam ten pierwszy pomiar). Ale i tak ściągnęły pełną fiolkę krwi. A zresztą, to drugie badanie też mogłyby mi spr na glukometrze, nakłuć tylko palec i oszczędzić mi wkłuwania się w żyły, które i tak mam już wystarczająco podziabane

[Pallas Ril]

Napisane przez agus7ia

Chansons ja na razie zostawiłam temat laktatora. Zobaczę co mi powiedzą w szkole rodzenia. I jak już coś to zastanawiam się, czy nie kupić takiego ręcznego z Medeli i później ewentualnie wypożyczyć silniczek do tego, bo wiem, że i taka możliwość jest. Chyba jakoś nie mogę się przekonać do kupna używanego laktatora

Ooo nie wiedziałam, że tak się da! To jest super rozwiązanie! Bo ja planowałam laktator po to, żeby gdzieś wyjść w razie potrzeby, ale nie byłam pewna czy mi się w ogóle przyda (czy się laktacja utrzyma do tego czasu). A z drugiej strony szkoda mi kupować takiego za 300 zł jakby miało się nie udać :/ Z drugiej strony dużo osób radzi, żeby mieć już na porodówce na rozhulanie laktacji.. więc może niegłupim pomysłem byłoby kupienie tańszego ręcznego i potem w razie potrzeby dokupienie/wypożyczenie silniczka.

Dzięki za pomysł A tak się da tylko z Medelą czy z każdą firmą?

Napisane przez kasiab91

Mnie też to irytuje

Ja nie kupuję, dla mnie to zbędny gadżet. Przecież wszystko można podgrzać w rondelku z ciepła wodą np. Tak jak nie kupuję sterylizatora, bo tez można wszystko wyparzyć lub wygotować. No ale ja to chyba to jestem ewenement bo nie kupuję też pościeli, dopiero na zime jak Ola będzie większa, ochraniacza na przewijak tez nie bo mozna podłożyc pieluchę czy ręcznik jakiś delikatny.

Ja też z tych minimalistek Uważam, że w razie potrzeby zawsze można dokupić, a po co zagracać mieszkanie....

Napisane przez madziuuula

KWC też mnie irytowało przy Olim :p

Paulka mówiłam, na dziewuchy tżty chudną twón to będzie musiał podwójnie


Jak myślicie tż ma imieniny 22kwietnia w tych okolicach urodzi sie Papryk, jest sens kupować jakiś prezent tżowi ? synek styknie co?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zawiń w kokardę i wciśnij na cały dzień Moja mama ma urodziny i dzień matki 26.05. A ja termin na 25.05 to też zamierzam zaoszczędzić na prezencie

Napisane przez madziuuula

W ogóle ja przy bezsenności czasem rozmyślam że w sezonie placowym mogę Rycha karmić w siłowni bo plac mamy pod domem, a po co na 4piętro z dwójką wracac przy ładnej pogodzie :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Właśnie się zastanawiam jak będzie ładna pogoda i będę wybywać na jakiś dłuższy spacer to czy będę karmić małą gdzieś na ławce w parku, czy lepiej sobie w domu odciągnąć pokarm i dać z butelki... Jak planujecie? Ja tam się niby nie wstydzę, ale jak kogoś to ma obrzydzać czy coś....

Napisane przez asia27100

a nie chce mi się cytować

ja tez na razie nie kupuje
-laktatora (zobaczymy czy bede karmic i czy bedzie potrzebny)
-sterylizatora - wrzątek
-podgrzewacza - wrzatek czy ciepła woda
-muszle laktacyjne - nie wykluczam, ale stwierdziłam, że tżta po nie podeślę jak bedzie źle
-niania elektr. - chciałabym mieć. ale może ktoś sie skusi i fundnie.... nie jest potrzebne od pierwszych godzin dziecka
-baldachim - raczej nie bedziemy mieli. same ochraniacze juz do mnie idą
-stojak pod wanienkę - nie mam gdzie tego trzymac. wanienke polozymy na stole
-gąbka do wanienki - pielucha styknie
-termometr do wanienki - mój elektr. ma funkcje sprawdzania wody. zreszta, chyba wystarczy sprawdzić ręką, łokciem?
-chusta, nosidełko - wiem, że ma cudowne działanie, ale jakos na razie wydaje mi się, że nie chce mi się dziecka nosić na sobie/ze sobą...
-huśtawka - leżaczek chcę, huśtawka nie jest konieczna

to tak na szybko, po analizie wyprawki. zastrzegam sobie prawo do zmiany zdania

Właśnie miałam pytać co to ta magiczna muszla, ale już doczytałam Też uważam, że można dokupić na szybko w sytuacji sutkowej masakry

Napisane przez niegrzeczna88

witam się w nowym wątku

nadrobiłam stary wątek i ten już też, ale nie cytuję bo chyba bym do wieczora to robiła

dziewczyny byłam dziś na tej nieszczęsnej glukozie i Bogu dzięki że robi się to raz jedyny! Najpierw pobrali mi krew i powiedzieli że dopiero jak będą wyniki dobre cukru na czczo to dadzą mi do wypicia glukozę i tak sobie czekałam tam w sumie 3 godziny, myślałam że padnę miałam parę kryzysów ale dałam radę ostatecznie...w pierwszej ciąży lepiej to badanie zniosłam.

Potem poszłam do koleżanki bo obiecałam jej, zjadłam śniadanie i od razu lepiej się poczułam

Nikii super,że już jesteście w domku , witaj kochana

To nie mogli Ci glukometrem zbadać początkowego poziomu? Masakra....

[wiola883]

witam siw w nowym wątku

życzę udanych wizyt i rozpoczętych tygodni
u mnie pogoda dzisiaj okropna i niezachęcająca do niczego i lenia mam.
Dostałam dzisiaj wielki wór z ubrankami po moich siostrzenic i nie jestem zbytnio zadowolona myślałam ze będę miała połowę z głowy z ubrankami a tu lipa mało mi sie spodobało niestety .
Niki życzę powrotu do zdrowia dla ciebie i synka