Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[Poziomkowa89]

Rozglądam się za bezrękawnikiem dla Leonka, podoba mi się ten ale ta cenachociaż jakby z kuponem iść
Tylko czy będzie pogoda na niego? Czy latem też moze sie przydac np wieczorami? Ma dwie kurteczki cienkie i z 10 grubszych bluz takich na dwór


Mój cały dzień spędza przy włączonym radiu więc tv też nie robi na nim wrażenia. Myślę ze to jego spory plus bo jak już zaśnie to mało co go może obudzić.

[Madziuchna27]

Przyznam się, że ja chyba za ciepło ubieram Julka Aczkolwiek weźcie pod uwagę, że mieszkamy prawie na polskim biegunie zimna

[ja :)]

natala i kahunia - dzięki

Napisane przez Madziuchna27

Ja oczywiście, że chcę córkę - Blankę, ostatnio chodzi mi po głowie Oliwka, kiedyś myślałam o Helence [ale nie, bo T. jeszcze nabierze do głowy, że to po jej mamie, czyli babci TŻ , a tak wcale nie byłoby]. Jeśli TŻ nie uda się spłodzić córy, to drugi boy będzie Nikodemem Co mu wczoraj zakomunikowałam W sumie to ze względu na imię mogłabym mieć dwóch synów

Ja bym chciałą drugą córę Lilianke A trzeciego chłopca dopiero. Ale TZ chce teraz chłopca, więc zobaczymy co wyjdzie. Chłopiec pewnie będzie Staś bo to nasz rozejm - ja bym chciała Ludwika (ale TZ mowi że to gejowskie imie nie wiem dlaczego jest piękne. i mam mega przystojnego kolege ludwika )

Napisane przez butterfly20

Moja zawsze zasypia przy cycu, zawsze, wiec nie mam jak jej oduczać, bez sensu:/ A dzisiaj już trzy razy chciała jeść, jadła w półśnie.

Moja też jest cycusiem mamusi, zawsze jak ktoś inny ją bierze na ręce to patrzy tylko za mną, zawsze tylko do mnie na ręce jak trzeba ją pocieszyć, przy mnie się uspokaja i do mnie tak fajnie pełza Ale Tatuś też jest cacy, strasznie się uśmiecha na jego widok



rękawiczki w te upały?omg

Moja też tak robi Poza pełzaniem bo jeszcze nie potrafii A jak TZ wraca z pracy to od razu banan i patrzy na drzwi do sypialni (tam zazwyczaj ma 'golas time' wieczorami) kiedy się pojawi tata Ale i tak woli mnie

Napisane przez anutka171

witam sie i ja w nowym watku



Ejj, ale ja wcale nie powiedzialam,ze nie lubie sie do niego przytulac, ani tego nie robie
fakt, napisalam, ze staram sie zeby usypial samodzielnie, poniewaz nauczyl sie zasypiac przy mnie w ciagu dnia. z reguly wlasnie kladlam sie obok niego, ewentualnie tz i razem sobie lezelismy az nie usnal. teraz kazdej nocy sie budzi po kilka razy i na poczatku udaje mi sie go jakos w tym lozeczku ponownie uspic. ale im pozniej w nocy, tym jest wiekszy problem, zeby poszedl spac i musze go wziac do nas. mimo wszystko jednak to nie jest najlepsze ani dla nas ani dla niego, dlatego staram sie, by troszke nauczyl sie samodzielnie chodzic spac. czy jest to az takie zle?
a swoja droga bardzo czesto przytulam sie do swojego malenstwa, kocham to robic i czesto mam wtedy lzy w oczach, bo wiem jak ulotne sa te chwile.
o chocby przed chwila wrocilam ze spotkania, Kubus marudzil i nie chcial usnac, wiec wzielam go do nas do lozka, przytulilismy sie i w mgnieniu oka usnal. zaraz go przeloze do lozeczka.
kurcze od razu sie poczulam jak wyrodna matka :/



dziekuje Kochana tak to moj



Oby jak najszybciej i bezpiecznie wrocil do domku

Fajnie jest wyjsc z domu i odchamic sie troszke.
uwielbiam takie babskie wieczory, co niestety zdarza sie niezwykle rzadko.
troche sie podbudowalam i naladowalam akumulatory
a teraz do spania, bo raniutko musze wstac.
branoc

Nie no, od razu wyrodna matka Są różne sytuacje Chyba powinno być tak, że dopóki matka i dziecko (i tata ) czują się z danymi zachowaniami/przyzwyczajeniami swobodnie to wszystko jest ok, a jeśli którejś ze stron to na dobre nie wychodzi to wtedy zmiany potrzebne? Ja już nie wiem..

[lamponek]

Kolejny wątek? Wariatki... !


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

A nie mówiłam??

[jo_asiek]

Napisane przez tassia

dobry wieczor

jestesmy hardcorowi z tz
zrobilismy dzis wiosenne porzadki
jak czolgi, umylismy okna, tz posprzatal piwnice i wypucowalismy wszystkie zakamarki
zostala nam tylko wymiana garderoby ale to za tydzien
szczegolnie ze zapowiada sie zima
dzis tez przetestowalismy nasz drugi wozek tzn inglesine i chyba bedzie jezdzil na stale w aucie bo generalnie tak na co dzien lepszy od mury.

ja juz probuje spac ale mi nie wychodzi zasypianie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wow a jak plecy? No i co w tym czasie robił Maciuś?

Napisane przez Poziomkowa89

Kaśka mogłabyś mnie dopisac do listy?

(25l.) tp.05.10.13 - Leon ur.14.10.2013 (4450g, 59cm, cc)

ooł leo miał największą wagę urodzeniową

faktycznie waga pokaźna

Napisane przez dodinha

Matko,ale mam nerwa.Mąż pojechal po tatę na lotnisko i właśnie dzwonił,że takie gradobicie,że już auta na poboczu stały po poślizgu.Kurcze,oby szczęśliwie wrócili i żeby autostrady nie zamknęli

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

mam nadzieję, że bezpiecznie wrócili już do domu?

Napisane przez policzanka

mam chipsy ide oglądac Przyjaciół

TŻ poszedł jednak do sklepu?

Napisane przez bajka1807

cos sie te Blanki popularne robia a mi sie to imie nie podoba ale niewyobrazam sobie zeby moja corka miala by miec inaczej na imie bo jakims sposobem do niej pasuje, tym bardziej ze blondi, niebieskie oczy i jasna karnacja aczkolwiek mi sie bardziej podoba Bianka

Moja koleżanka nazwała tak swoją córeczkę. Początkowo w sumie jakoś Bianka mi się nie podobało, nawet wręcz dziwne wydawało, a teraz to juz spoko. Chyba kwestia osluchania sie z imieniem i przyzwyczajenia

Napisane przez kaska87

ja mam 2+3 kluby dlatego czasem nie nadrabiam

Wow ja tylko tu i momentami nie ogarniam tematu


Kurde, spać coś nie moge


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czaszka_]

ale natrzepalyscie postow mimo weekendu
znajomi wlasnie poszli, fajnie bylo pogralismy w kregle na xboxie i pogralismy w malpki
lece spac do jutra a raczej do dzisiaj

[87czarna]

Melduję się i uciekam spać

[dodinha]

Napisane przez jo_asiek

Wow a jak plecy? No i co w tym czasie robił Maciuś?








faktycznie waga pokaźna







mam nadzieję, że bezpiecznie wrócili już do domu?







TŻ poszedł jednak do sklepu?







Moja koleżanka nazwała tak swoją córeczkę. Początkowo w sumie jakoś Bianka mi się nie podobało, nawet wręcz dziwne wydawało, a teraz to juz spoko. Chyba kwestia osluchania sie z imieniem i przyzwyczajenia






Wow ja tylko tu i momentami nie ogarniam tematu


Kurde, spać coś nie moge


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak,dzięki,byli po północy,uff

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[jo_asiek]

Napisane przez dodinha

Tak,dzięki,byli po północy,uff

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

No to dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja :)]

Napisane przez dodinha

Tak,dzięki,byli po północy,uff

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

Uff, dobrze, że szczesliwie dojechali!

[dodinha]

Napisane przez jo_asiek

No to dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez ja :)

Uff, dobrze, że szczesliwie dojechali!

Dziękuję dziewczyny za troskę

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[MsLullaby]

Najgorsza noc ever )

[czaszka_]

Napisane przez MsLullaby

Najgorsza noc ever )

czemu?

Sent from my GT-S5830i using Wizaz Forum mobile app

[jo_asiek]

Napisane przez MsLullaby

Najgorsza noc ever )

Why?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MsLullaby]

Napisane przez czaszka_

czemu?

Sent from my GT-S5830i using Wizaz Forum mobile app

O 23 Bartek wstał z okropnym płaczem, bo pod moimi oknami jakieś zasrane wukaesy darły mordy i się bał. Siedziałam tak z nim do 1. Po 2 znów wstał z płaczem bo znów ktoś się darł i strzelały petardy. Ogólnie jeszcze darłam się na mamę w tych nerwach bo mi sterczała nad plecami i mu "cichowała" przez co bardziej płakał więc ją chamsko wygoniłam bo już mnie poniosło. A od 3.30 śpi w foteliku, czego nienawidzę. Nie spaliśmy potem od 5 i zasnął jakieś 30 minut temu.

[jo_asiek]

Napisane przez MsLullaby

O 23 Bartek wstał z okropnym płaczem, bo pod moimi oknami jakieś zasrane wukaesy darły mordy i się bał. Siedziałam tak z nim do 1. Po 2 znów wstał z płaczem bo znów ktoś się darł i strzelały petardy. Ogólnie jeszcze darłam się na mamę w tych nerwach bo mi sterczała nad plecami i mu "cichowała" przez co bardziej płakał więc ją chamsko wygoniłam bo już mnie poniosło. A od 3.30 śpi w foteliku, czego nienawidzę. Nie spaliśmy potem od 5 i zasnął jakieś 30 minut temu.

No to faktycznie słabo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czaszka_]

Napisane przez MsLullaby

O 23 Bartek wstał z okropnym płaczem, bo pod moimi oknami jakieś zasrane wukaesy darły mordy i się bał. Siedziałam tak z nim do 1. Po 2 znów wstał z płaczem bo znów ktoś się darł i strzelały petardy. Ogólnie jeszcze darłam się na mamę w tych nerwach bo mi sterczała nad plecami i mu "cichowała" przez co bardziej płakał więc ją chamsko wygoniłam bo już mnie poniosło. A od 3.30 śpi w foteliku, czego nienawidzę. Nie spaliśmy potem od 5 i zasnął jakieś 30 minut temu.

o kurde:/ to rzeczywiscie ciezka noc.oby teraz troszke odespal noc w ciagu dnia i Ty tez

Sent from my GT-S5830i using Wizaz Forum mobile app

[MsLullaby]

Napisane przez jo_asiek

No to faktycznie słabo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez czaszka_

o kurde:/ to rzeczywiscie ciezka noc.oby teraz troszke odespal noc w ciagu dnia i Ty tez

Sent from my GT-S5830i using Wizaz Forum mobile app

[katarzyna2811]

MsLullaby;45709702]O 23 Bartek wstał z okropnym płaczem, bo pod moimi oknami jakieś zasrane wukaesy darły mordy i się bał. Siedziałam tak z nim do 1. Po 2 znów wstał z płaczem bo znów ktoś się darł i strzelały petardy. Ogólnie jeszcze darłam się na mamę w tych nerwach bo mi sterczała nad plecami i mu "cichowała" przez co bardziej płakał więc ją chamsko wygoniłam bo już mnie poniosło. A od 3.30 śpi w foteliku, czego nienawidzę. Nie spaliśmy potem od 5 i zasnął jakieś 30 minut temu.

Straszna na Twoja nocka. Współczuję

Hej
Wariatki, kiedy wy dajecie radę tyle pisać. Ja tylko udzielam się w tym wątku a jeszcze mam często tyły.
Przede wszystkim spóźnione życzonka dla wczorajszych i przedwczorajszych solenizantów
U nas wczoraj było tak pięknie że pół dnia spędziłam na spacerze. A mój kochany tż sprzątał
Motylku czytałam że Twoja Tusia uwielbia kalafior. U nas też jest hitem

[agusiowata]

Napisane przez butterfly20

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Wiecie czy wszystkie te mm smakują tak samo?Bo nie wiem czy mam szukać i próbować, a może któreś jej podpasuje, czy jednak kombinować.żeby jadła to co ma...
teraz kupiłam Bebiko i też odpada...

Nie wszystkie smakują tak samo. Adasiowi podpasował bebilon.

[dodinha]

Napisane przez MsLullaby

O 23 Bartek wstał z okropnym płaczem, bo pod moimi oknami jakieś zasrane wukaesy darły mordy i się bał. Siedziałam tak z nim do 1. Po 2 znów wstał z płaczem bo znów ktoś się darł i strzelały petardy. Ogólnie jeszcze darłam się na mamę w tych nerwach bo mi sterczała nad plecami i mu "cichowała" przez co bardziej płakał więc ją chamsko wygoniłam bo już mnie poniosło. A od 3.30 śpi w foteliku, czego nienawidzę. Nie spaliśmy potem od 5 i zasnął jakieś 30 minut temu.

Współczuję,zabiła bym tych dracych się gnojów.U nas też noc nieciekawa,pobudki częste,a ja też spać nie mogłam

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[ja-ika]

Napisane przez ja :)

natala i kahunia - dzięki


Ja bym chciałą drugą córę Lilianke A trzeciego chłopca dopiero. Ale TZ chce teraz chłopca, więc zobaczymy co wyjdzie. Chłopiec pewnie będzie Staś bo to nasz rozejm - ja bym chciała Ludwika (ale TZ mowi że to gejowskie imie nie wiem dlaczego jest piękne. i mam mega przystojnego kolege ludwika )

Przypomniała mi się historia ze szpitala. Jak już leżałam na sali z Emilką, to wieczorem przywieźli taką młodą mamusię. Bardzo fajna dziewczyna. Pomagałam jej w nocy, pokazywałam jak założyć pampersa, jak wyczyścić pupkę, jak ubrać. Jej synek miał właśnie na imię Stanisław i oni się tak do niego zwracali. Jak mały płakał, to ona mówi Stanisławie musisz chwileczkę poczekać, mamusia się dopiero uczy, Stanisławku nie płacz. Ani razu nie usłyszałam zdrobnienia Staś. Mimo wszystko bardzo fajne małżeństwo, a i jeszcze ta dziewczyna miała coś z kością ogonową i nie mogła siedzieć

[agusiowata]

Napisane przez Madziuchna27

Przyznam się, że ja chyba za ciepło ubieram Julka Aczkolwiek weźcie pod uwagę, że mieszkamy prawie na polskim biegunie zimna

A jak ty się ubierasz? Też dużo cieplej niż w innych rejonach?
Moim zdaniem trzeba hartować dziecko i może mieć letniawe ręce.
Adaś nie lubi słońca, jak go razi i wiecznie mu za gorąco.

[ja-ika]

Napisane przez dodinha

Współczuję,zabiła bym tych dracych się gnojów.U nas też noc nieciekawa,pobudki częste,a ja też spać nie mogłam

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

ja nawet dobrze zasypiam, tylko głupoty mi się śnią. Mam kilka snów w nocy i już mi się mieszają. Może jestem zmęczona od spania

[87czarna]

Hej!
Tż dał Julce mleko i właśnie ją usypia... a ja z Mają jestem już na dole i właśnie
Jedziemy dzisiaj do znajmych. Koleżanka jest w 8 miesiącu ciąży i jadę powspierać ją na duchu,bo kobita jest już totalnie zmęczona swoim stanem
Jeszcze czeka nas 'wycieczka' do Księdza,bo musimy oddać akt urodzenia Julii
Planuję dzisiaj zrobić kluski śląskie...dawno nie jedliśmy

Napisane przez MsLullaby

O 23 Bartek wstał z okropnym płaczem, bo pod moimi oknami jakieś zasrane wukaesy darły mordy i się bał. Siedziałam tak z nim do 1. Po 2 znów wstał z płaczem bo znów ktoś się darł i strzelały petardy. Ogólnie jeszcze darłam się na mamę w tych nerwach bo mi sterczała nad plecami i mu "cichowała" przez co bardziej płakał więc ją chamsko wygoniłam bo już mnie poniosło. A od 3.30 śpi w foteliku, czego nienawidzę. Nie spaliśmy potem od 5 i zasnął jakieś 30 minut temu.

Współczuję nocy.
Ja to jestem wyczulona na takie nocne ryki i krzyki,także pewnie ciśnienie miałabym 220

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Trzymajcie kciuki, jedna osoba dodała Buzz'a do obserwowanych
Mam nadzieję,że się nie rozmyśli

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ja-ika

Przypomniała mi się historia ze szpitala. Jak już leżałam na sali z Emilką, to wieczorem przywieźli taką młodą mamusię. Bardzo fajna dziewczyna. Pomagałam jej w nocy, pokazywałam jak założyć pampersa, jak wyczyścić pupkę, jak ubrać. Jej synek miał właśnie na imię Stanisław i oni się tak do niego zwracali. Jak mały płakał, to ona mówi Stanisławie musisz chwileczkę poczekać, mamusia się dopiero uczy, Stanisławku nie płacz. Ani razu nie usłyszałam zdrobnienia Staś. Mimo wszystko bardzo fajne małżeństwo, a i jeszcze ta dziewczyna miała coś z kością ogonową i nie mogła siedzieć

ja lezalam z taka kobieta co do swojego synka mowila Tomaszku
Tomaszek to Tomaszek tamto




Lula u nas tak hardcorowo nie bylo (współczuję), ale tez ok 23 zrobili sobie sasiedzi z bramy oobok (zza sciany akurat naszego pokoju) libacje, wiec maly zaczal sie wiercic i stekac, wzielam go do siebie, a tak ladnie spal....

[kaska87]

hej
ale pospałam

Napisane przez Poziomkowa89

Rozglądam się za bezrękawnikiem dla Leonka, podoba mi się ten ale ta cenachociaż jakby z kuponem iść

super, my mamy bezrękawnik bo sis P. przysłał

Napisane przez Madziuchna27

Przyznam się, że ja chyba za ciepło ubieram Julka Aczkolwiek weźcie pod uwagę, że mieszkamy prawie na polskim biegunie zimna

no chyba, nie wiem jaka u Was pogoda, ale u nas ciepło

Napisane przez ja :)

Chłopiec pewnie będzie Staś bo to nasz rozejm - ja bym chciała Ludwika (ale TZ mowi że to gejowskie imie nie wiem dlaczego jest piękne. i mam mega przystojnego kolege ludwika )

my byśmy chcieli jeszcze 2 córki, ale chcieć to nie znaczy móc w tych sprawach

[czaszka_]

witam sie wczesniej pisalam pol przytomna hehe.Julka mi dala jeszcze godzinke pospac ale i tak ciezko z wyra sie podniesc:P

Sent from my GT-S5830i using Wizaz Forum mobile app

[matallewar]

Hihi, ja zaspalam miałam rano pobiegac i już nie zdążę, heh. Ale En o 5 wstała i jak zasnela, to padlam.