Grudniowe mamusie 2014 :)

[R_Green]

Cześć Dziewczyny!
Ależ ja bym chciała do Was dołączyć... Ale to chyba tylko moje przeczucie bo lada moment pewnie znów nadejdzie @ i wszystko pryśnie. Miałyście też takie silne przeczucie, że się udało? Pytam bo ja raz miałam kiedy się udało ale niestety źle się to skończyło. Nie nakręcam się, ale trudno jest oderwać myśli od tematu skoro tak bardzo się tego chce prawda? Ja w ogóle nie wiem w jaki sposób mogłabym wyluzować Ech...

[emelii]

Napisane przez Linka1984

a ja znowu miałam problemy ze spaniem..dziś mnie głowa boli kurcze i mam takiego doła ze masakra..nie wiem czy humor spowodowany fasolą czy stres i praca..

weekend już nie długo to trochę odpoczniesz i pośpisz

Powiem Wam Dziewczyny, że ta senność mnie mega męczy. Jestem nie do życia... najchętniej to bym cały dzień spała. Dobrze, że mam teraz wolne więc w sumie cały dzień praktycznie przesypiam a powinnam pisać pracę mgr a od kiedy dowiedziałam się o ciąży to nic nie ruszyłam. Na pocieczenie jedyna myśl, że ta senność podobno mija

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez R_Green

Cześć Dziewczyny!
Ależ ja bym chciała do Was dołączyć... Ale to chyba tylko moje przeczucie bo lada moment pewnie znów nadejdzie @ i wszystko pryśnie. Miałyście też takie silne przeczucie, że się udało? Pytam bo ja raz miałam kiedy się udało ale niestety źle się to skończyło. Nie nakręcam się, ale trudno jest oderwać myśli od tematu skoro tak bardzo się tego chce prawda? Ja w ogóle nie wiem w jaki sposób mogłabym wyluzować Ech...

Ja czułam że tym razem się udało i na siłę szukałam objawów a były w sumie identyczne jak na @. Nam się udało w 5 cyklu i chociaż wiem, że to nie jest długo to tez to czekanie mnie wykańczało...

[Linka1984]

Napisane przez alekaz1

aha. Ale dobrze ze masz weekend wolny to odpoczniesz

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisalam do tz sie martwie tym poniedzialkiem i badaniem. A on napisal zebym zaczela zastanawiac sie jak umeblowac pokoj dziecka. Odrazu mi sie buzka usmiechnela

cudownie ze macie pokoik dla dziecka

[emelii]

Napisane przez alekaz1

aha. Ale dobrze ze masz weekend wolny to odpoczniesz

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisalam do tz sie martwie tym poniedzialkiem i badaniem. A on napisal zebym zaczela zastanawiac sie jak umeblowac pokoj dziecka. Odrazu mi sie buzka usmiechnela

pokój dla dziecka... ja już nie mogę się doczekać kupowania wyprawki ale obiecaliśmy sobie z TŻ że poczekamy tak do półmetka ciąży

[alekaz1]

Napisane przez Linka1984

cudownie ze macie pokoik dla dziecka

dwu pokojowe mieszkanie i jeden to bedzie malucha.

Napisane przez emelii

pokój dla dziecka... ja już nie mogę się doczekać kupowania wyprawki ale obiecaliśmy sobie z TŻ że poczekamy tak do półmetka ciąży

nie no ja tez nic jeszcze nie kupuje bo za wczesnie. Ale juz sobie w glowie ukladam jak to bedzie wygladac

[minka26]

hej dziewczyny, dołączam do was ja na razie po teście tylko, ale wyszły dwie krechy, do gina idę na tydzień, może dwa, zobaczymy termin z kalkulatora wychodzi mi na 2 grudnia

[R_Green]

To mój 8 cykl, 5 był udany ale szybciutko się skończyło. Żeby człowiek mógł od razu wiedzieć byłoby genialnie prawda?
Co do senności moja znajoma spała 4 miesiące, zasypiała rozmawiając ze mną na kanapie, ale już przy końcu 4 ma dużo więcej energii, mdłości też ma mniejsze także jest nadzieja

[emelii]

Napisane przez alekaz1

dwu pokojowe mieszkanie i jeden to bedzie malucha.



nie no ja tez nic jeszcze nie kupuje bo za wczesnie. Ale juz sobie w glowie ukladam jak to bedzie wygladac

My też mamy do dyspozycji dwa pokoje ale pewnie malucha weźmiemy do sypialni czyli będzie nas 4 Maleństwo, Tż, ja i psiak

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez minka26

hej dziewczyny, dołączam do was ja na razie po teście tylko, ale wyszły dwie krechy, do gina idę na tydzień, może dwa, zobaczymy termin z kalkulatora wychodzi mi na 2 grudnia

Witaj Ja też jestem tylko po teście ale chyba 5 testów nie może się mylić Gratuluję

[Linka1984]

Napisane przez emelii

pokój dla dziecka... ja już nie mogę się doczekać kupowania wyprawki ale obiecaliśmy sobie z TŻ że poczekamy tak do półmetka ciąży

ja też chce się wstrzymać z wszystkim do 20tc nie chce zapeszać i zbytnio się napalać..no może jedynie spodnie ciażowe kupie po 12tc bo już mnie guzik uwiera ale to przez stymulację a nie fasolę

Napisane przez alekaz1

dwu pokojowe mieszkanie i jeden to bedzie malucha.
nie no ja tez nic jeszcze nie kupuje bo za wczesnie. Ale juz sobie w glowie ukladam jak to bedzie wygladac

my niestety mieszkamy w kawalerce i póki co nie mamy możliwosci zamiany na więsze..ale mysle ze pierwszy rok i tak dziecko spi w sypialni rodziców wiec jeszcze z 1,5 roku mozemy tam pomieszkać na spokojnie

Napisane przez minka26

hej dziewczyny, dołączam do was ja na razie po teście tylko, ale wyszły dwie krechy, do gina idę na tydzień, może dwa, zobaczymy termin z kalkulatora wychodzi mi na 2 grudnia

jak masz termin taki jak ja znaczy ze jestes w 5tc? to serduszko tak 7-8 widać GRATULUJĘ !!!!!

Napisane przez R_Green

To mój 8 cykl, 5 był udany ale szybciutko się skończyło. Żeby człowiek mógł od razu wiedzieć byłoby genialnie prawda?
Co do senności moja znajoma spała 4 miesiące, zasypiała rozmawiając ze mną na kanapie, ale już przy końcu 4 ma dużo więcej energii, mdłości też ma mniejsze także jest nadzieja

przykro mi..ja starałam sie około 2 lat i w sumie ciesze sie ze nie zaszłam i nie poroniłam .. choc nie jedna na wątku mowiła mi ze tak przynajmniej wiedziałabym czy moge zajsc w ciaze..teraz tez sie boje. Do 12 tyg nie mowie nikomu ze jestem w ciązy bo się boje..pochwale się a potem strace a ktos mnie zapyta " I JAK BRZUŚ?"

[emelii]

Napisane przez R_Green

To mój 8 cykl, 5 był udany ale szybciutko się skończyło. Żeby człowiek mógł od razu wiedzieć byłoby genialnie prawda?
Co do senności moja znajoma spała 4 miesiące, zasypiała rozmawiając ze mną na kanapie, ale już przy końcu 4 ma dużo więcej energii, mdłości też ma mniejsze także jest nadzieja

Tak trzeba być cierpliwym chociaż ja do tego groma niestety nie należę
Robiłam test od 8 dpo chociaż wiedziałam ze to za wcześnie... a druga kreseczka pojawiła się dopiero 14 dnia i to taka baaardzo jasna była

[R_Green]

Dobra dziewczyny życze Wam zdrówka i uciekam ale całkiem się nie żegnam bo jeszcze nie dostałam @ także może jakimś cudem? Nie no nie moge zrezygnować z optymizmu!

[Linka1984]

Napisane przez R_Green

Dobra dziewczyny życze Wam zdrówka i uciekam ale całkiem się nie żegnam bo jeszcze nie dostałam @ także może jakimś cudem? Nie no nie moge zrezygnować z optymizmu!

my za Ciebie potrzymamy kciukasy zeby @ jednak nie przyszła


laski laski moje dajcie na PW informacje na pierwszą stronę

[Lea_ny]

To ja też poproszę o Wasze ciążowe kciuki Byłam dzisiaj na monitoringu i pękł drugi pęcherzyk, więc jakaś tam szansa jest... chociaż jakoś bardzo się nie nastawiam

[Linka1984]

Napisane przez Lea_ny

To ja też poproszę o Wasze ciążowe kciuki Byłam dzisiaj na monitoringu i pękł drugi pęcherzyk, więc jakaś tam szansa jest... chociaż jakoś bardzo się nie nastawiam

[alekaz1]

Linka jakie dane dokladnie

[Linka1984]

Napisane przez alekaz1

Linka jakie dane dokladnie

popatrz na pierszą stronę tam jest lista mamuś

[alekaz1]

Napisane przez Linka1984

popatrz na pierszą stronę tam jest lista mamuś

Widze już

Podam ci dane po wizycie w poniedziałek

[Linka1984]

Napisane przez alekaz1

Widze już

Podam ci dane po wizycie w poniedziałek

wierze ze bedzie termin porodu zobaczysz!

[emelii]

trzymam kciuki i przesyłam ciążowe wiruski

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez Linka1984

ja też chce się wstrzymać z wszystkim do 20tc nie chce zapeszać i zbytnio się napalać..no może jedynie spodnie ciażowe kupie po 12tc bo już mnie guzik uwiera ale to przez stymulację a nie fasolę

ja też nikomu nie mówię, tzn wie moja mama ale jestem z nią blisko więc musiałam jej powiedzieć. W niedziele mam 18 brata i nie będę piła więc to będzie już podejrzane

[Linka1984]

my jutro idziemy na 55 rocznice slubu moich dziadków..wiem ze najbardziej by się ucieszyli z takiego prezentu ale do 12 tyg cicho sza.......

[alekaz1]

U mnie wie najblizsza rodzina ciocia babcia i tata. I te pierwsze bardzo mi pomogly na poczatku tygodnia z tym wariactwem u lekarzy i szuakniu dobrego co nie skresli odrazu ciazy bo jest krwiak.

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez Linka1984

wierze ze bedzie termin porodu zobaczysz!

tez jestem dobrej mysli co do tego

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Dobija mnie to lezenie. Ale jak trzeba to trzeba. Choc strasznie sie nudze bo juz nie wiem co ze soba zrobic. Nie mam nastroju dzisaj.

[Linka1984]

Alekaz to dla fasolki,wytrzymaj

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alekaz1]

Linka wiem. Ale dzis mnie taki dol zalapal bo tz do wieczora w pracy a ja w czterech scianach i tylko tv i wizaz.

[Linka1984]

Napisane przez alekaz1

Linka wiem. Ale dzis mnie taki dol zalapal bo tz do wieczora w pracy a ja w czterech scianach i tylko tv i wizaz.

Znam ten bol..:-(
Moj mąż od poniedziałku do piątku jest w delegacji (od 3 lat) i jestem wiecznie sama. Jak wraca do domu to mi odrazu fajniej jak mam doła

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alekaz1]

Napisane przez Linka1984

Znam ten bol..:-(
Moj mąż od poniedziałku do piątku jest w delegacji (od 3 lat) i jestem wiecznie sama. Jak wraca do domu to mi odrazu fajniej jak mam doła

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

uu to masz nie zaciekawie na serio.

Mnie cos podbrzusze kuje dzisaj.

[Linka1984]

Napisane przez alekaz1

uu to masz nie zaciekawie na serio.

Mnie cos podbrzusze kuje dzisaj.

Niby sie przyzwyczaiłam ale czasem mi go brak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hasiap]

Hej dziewczyny, ale się rozpisałyście Musiałam wszystko doczytać i też napiszę coś od siebie.

Ja powiedziałam kilku osobom o ciąży, ale mam nadzieję że nie zapeszę Ciuszki dla dziecka też bym chciała kupić, ale oczywiście nic nie można kupić za szybko! Ku przestrodze mam sytuacje sprzed 2 lat kiedy koleżanka kupowała wszystko od pierwszego miesiąca ciąży, a dziecko po paru godzinach jej zmarło. Przykra sprawa, ale jednak wolę dmuchać na zimne.

Ja też mam zaledwie dwa pokoje na mieszkaniu i póki co myślę, że w sypialni jakoś zmieści się jeszcze miejsce na łóżeczko obok naszego łóżka W zasadzie nie zastanawiałam się nad tym wcześniej, ale mieszkamy w kamienicy i na mieszkaniu mamy ogrzewanie centralne oraz piec kaflowy na dwa pokoje. Wejście na węgiel jest ze strony małego pokoju i teraz zaczęłam się zastanawiać jak będzie wyglądać przyszła zima bo wiadomo że z pieca kaflowego dużo ciepełka ale czasem czuć przy przepalaniu i trzeba wietrzyć ehh.

Ja w pracy zrobiłam się bardziej nerwowa. Wszystko mnie bardzo szybko drażni, aż sama siebie nie poznaję. Wcześniej się z niektórych rzeczy śmiałam a teraz popadam w głęboką irytację i wkurzenie.

Spać też mi się chce i w domu i w pracy, ale w pracy kawę jedną piję pół na pół z mlekiem tak dla niepoznaki i żeby jakoś przetrwać. Nie chcę się zdradzać nagłym odstawieniem kawy na bok. Tylko jednej koleżance powiedziałam i ona bardzo się cieszy i mnie wyręcza w wielu sytuacjach, ale poza nami to najlepiej żeby nikt się nie dowiedział

Pozdrawiam nowe mamusie i mam nadzieję że z nami zostaniecie do końca

p.s. mam nadzieję, że doczytacie do końca

[Linka1984]

Napisane przez Hasiap

Hej dziewczyny, ale się rozpisałyście Musiałam wszystko doczytać i też napiszę coś od siebie.

Ja powiedziałam kilku osobom o ciąży, ale mam nadzieję że nie zapeszę Ciuszki dla dziecka też bym chciała kupić, ale oczywiście nic nie można kupić za szybko! Ku przestrodze mam sytuacje sprzed 2 lat kiedy koleżanka kupowała wszystko od pierwszego miesiąca ciąży, a dziecko po paru godzinach jej zmarło. Przykra sprawa, ale jednak wolę dmuchać na zimne.

Ja też mam zaledwie dwa pokoje na mieszkaniu i póki co myślę, że w sypialni jakoś zmieści się jeszcze miejsce na łóżeczko obok naszego łóżka W zasadzie nie zastanawiałam się nad tym wcześniej, ale mieszkamy w kamienicy i na mieszkaniu mamy ogrzewanie centralne oraz piec kaflowy na dwa pokoje. Wejście na węgiel jest ze strony małego pokoju i teraz zaczęłam się zastanawiać jak będzie wyglądać przyszła zima bo wiadomo że z pieca kaflowego dużo ciepełka ale czasem czuć przy przepalaniu i trzeba wietrzyć ehh.

Ja w pracy zrobiłam się bardziej nerwowa. Wszystko mnie bardzo szybko drażni, aż sama siebie nie poznaję. Wcześniej się z niektórych rzeczy śmiałam a teraz popadam w głęboką irytację i wkurzenie.

Spać też mi się chce i w domu i w pracy, ale w pracy kawę jedną piję pół na pół z mlekiem tak dla niepoznaki i żeby jakoś przetrwać. Nie chcę się zdradzać nagłym odstawieniem kawy na bok. Tylko jednej koleżance powiedziałam i ona bardzo się cieszy i mnie wyręcza w wielu sytuacjach, ale poza nami to najlepiej żeby nikt się nie dowiedział

Pozdrawiam nowe mamusie i mam nadzieję że z nami zostaniecie do końca

p.s. mam nadzieję, że doczytacie do końca

Doczytałam :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[emelii]

Napisane przez Hasiap

Hej dziewczyny, ale się rozpisałyście Musiałam wszystko doczytać i też napiszę coś od siebie.

Ja powiedziałam kilku osobom o ciąży, ale mam nadzieję że nie zapeszę Ciuszki dla dziecka też bym chciała kupić, ale oczywiście nic nie można kupić za szybko! Ku przestrodze mam sytuacje sprzed 2 lat kiedy koleżanka kupowała wszystko od pierwszego miesiąca ciąży, a dziecko po paru godzinach jej zmarło. Przykra sprawa, ale jednak wolę dmuchać na zimne.

Ja też mam zaledwie dwa pokoje na mieszkaniu i póki co myślę, że w sypialni jakoś zmieści się jeszcze miejsce na łóżeczko obok naszego łóżka W zasadzie nie zastanawiałam się nad tym wcześniej, ale mieszkamy w kamienicy i na mieszkaniu mamy ogrzewanie centralne oraz piec kaflowy na dwa pokoje. Wejście na węgiel jest ze strony małego pokoju i teraz zaczęłam się zastanawiać jak będzie wyglądać przyszła zima bo wiadomo że z pieca kaflowego dużo ciepełka ale czasem czuć przy przepalaniu i trzeba wietrzyć ehh.

Ja w pracy zrobiłam się bardziej nerwowa. Wszystko mnie bardzo szybko drażni, aż sama siebie nie poznaję. Wcześniej się z niektórych rzeczy śmiałam a teraz popadam w głęboką irytację i wkurzenie.

Spać też mi się chce i w domu i w pracy, ale w pracy kawę jedną piję pół na pół z mlekiem tak dla niepoznaki i żeby jakoś przetrwać. Nie chcę się zdradzać nagłym odstawieniem kawy na bok. Tylko jednej koleżance powiedziałam i ona bardzo się cieszy i mnie wyręcza w wielu sytuacjach, ale poza nami to najlepiej żeby nikt się nie dowiedział

Pozdrawiam nowe mamusie i mam nadzieję że z nami zostaniecie do końca

p.s. mam nadzieję, że doczytacie do końca

Ja też doczytałam
Co do kawy to mnie całkiem odrzuciło, nie mam ochoty więc się nie zmuszam. Wcześniej jak nie wypiłam kawy to głowa mnie bolała a teraz nie. Jak te hormony na nas działają...

---------- Dopisano o 07:02 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------

Napisane przez Linka1984

Niby sie przyzwyczaiłam ale czasem mi go brak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiem co czujesz... mój TŻ przez 2 lata naszego związku jeździł w delegacje od poniedziałku do piątku, czasem nawet do soboty. Ale to jeszcze było przed ślubem i ogólnie całkiem inaczej było.

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ----------

Właśnie zaczęłam 7 tydzień ciąży

[Linka1984]

Emelii wow!!!!!gratki za 7tc!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.