O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-28, 14:21   #121
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

O rany Lila powodzenia u dr

Rossa ja miałam używany elektryczny i moim zdaniem po wyparzeniu ok. Tylko mothercare nie polecam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 16:05   #122
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Cytat:
Napisane przez Lila_27 Pokaż wiadomość
Jadę z małym do lekarza, zaczęła mu się sączyć jakaś wydzielina z główki, ma bardzo silną ciemieniuchę... ja już sama nie wiem dlaczego te wszystkie krosty, teraz to Uryczałam się jak głupia ....
O jejku daj znać od razu jak będziesz coś wiedziała

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Niespodzianka w albumie

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Pierwsza marcheweczka weszła łatwoNa początku był zaskoczony,nie wiedział co z tym zrobić.Ale nie pluł i chyba mu smakowało bo jak skończyliśmy otwierał buzie po jescze.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 16:12   #123
Ziajka
Wtajemniczenie
 
Avatar Ziajka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 318
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
O jejku daj znać od razu jak będziesz coś wiedziała

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Niespodzianka w albumie

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Pierwsza marcheweczka weszła łatwoNa początku był zaskoczony,nie wiedział co z tym zrobić.Ale nie pluł i chyba mu smakowało bo jak skończyliśmy otwierał buzie po jescze.
Brawo


Lila

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ziajka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 18:46   #124
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość

[/COLOR]Pierwsza marcheweczka weszła łatwoNa początku był zaskoczony,nie wiedział co z tym zrobić.Ale nie pluł i chyba mu smakowało bo jak skończyliśmy otwierał buzie po jescze.


Robie tartę z truskawikami, ale obawiam sie, że ciasto będzie do
Za to wypiłam juz przy robieniu 3/4 wina

Lila, i jak tam???
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:03   #125
arletka1313
Zakorzenienie
 
Avatar arletka1313
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 075
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

te majty wygladaja tak jak spodenki na szelkach tylko ten dół mają usztywniany,zalożyłam jej,popłakała i usneła. wyglada w tym okropnie,szkoda mi dziecka.i tak nóżki nie sa tak jak lekarz kazał bo piłuje ją to w ramionka.

lila i co lekarz powiedział?

iza brawo za marcheweczke

ruda wróciła juz do domu?

wiecie ze ta kolezanka nie przyjechała?i nawet nie łaska zadzwonic i poinformowac!
__________________
Nasz ślub 28.01.2012
27.04.2012-aniołek1.06.2013
Lenka 11.03.2014
Hania 6.09.2016


http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png
arletka1313 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:08   #126
PannaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar PannaMagda
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 186
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Arletka.. jak ja nie cierpię takich ludzi

Biedna Lenka wierzę, że jest Ci ciężko.. ale przetrwacie to

jakieś wiadomości od Ewy ?
__________________
H.23.06.2013
M.22.09.2013
PannaMagda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:16   #127
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

hej hej
Witam się wieczornie.
Ja po wizycie. Nocne skurcze spowodowały, że szyjki już nie mam
Rozwarcie dalej na 2 cm. Kolejna wizyta planowana jest na poniedziałek, choć Ginka twierdzi, że raczej już nie będzie potrzebna.
Z zaleceń: codziennie 2 razy spacer przez 30-40 min, do tego przytulanki o ile mamy ochotę.
Mogę skakać na piłce, pić napar z liści malin, choć mówi, że te dwie pierwsze opcje bardziej pomogą przy porodzie

Mam się nastawić na dłuższy poród, co najmniej 8 godzin, i dlatego proponuje od razu zaznaczyć chęć zzo, bo mam taką budowę miednicy, że dziecko będzie dłużej przechodziło przez kanał rodny, a że mały nie jest, więc suma sumarum łatwo nie będzie
Ale to nic, dam radę, i już nie mogę się doczekać Borysa

Lila mam nadzieję, że to nic poważnego
Ruda dajesz radę? Jak Kostek?
Arletka Z mojego doświadczenia sporo dzieci nosi taką pieluchę, u nas ortopedka radzi zakładanie pieluszki na pieluszkę ( w sensie pampers rozmiaru dziecka i rozmiar większy)
ale lepiej trzymać się zaleceń lekarza. @miesiące szybko miną, Lena się przezwyczai na pewno szybciutko, i będzie po problemie. Gorzej jak dzieciaki u których słabo wykształca się panewka stawu biodrowego nieprawidłowo, zaczyna siadać czy raczkować. Wtedy jest masakra i walka z rodzicami i dzieckiem, i obie strony bardzo się męczą
Ja bym TŻ zmusiła by kupił, mojego zmusić do zakupów to też ciężko, bo nie lubi, bo ciężko coś znaleźć na tego wielkoluda, i jak już go wyciągnę to wtedy hurtowo, hihihi

Agabi W razie czego jestem, więc pytaj śmiało, albo rób foto jak coś niepokoi
Ziajka uskuteczniam Twoje metody- piłka plus przytulanki
Choć TŻ, powiedział dziś rano jak już się uspokoiło, że namawiam go do zła, i już się nie da zbałamucić
Iza No koniecznie foto upamiętniające
Mam nadzieję, że już powyjaśnialiście sobie z TŻ
Kamildiana Ja też bym próbowała jeszcze z laktatorem, dobrze dziewczyny radzą, a używkę jak najbardziej, umyjesz, wyparzysz i będzie jak nowe
Gianna A może okład z siemienia lnianego? Ponoć ładnie ściąga, soda też dobra
Kluska no dzieje się, mam nadzieję, że nie będę zakłócać urlopu smsami z porodówki, hihihi
Bawcie się dobrze, a pogoda ma być średnia, ale może Hania się zahartuje tym rześkim, świeżym najodowanym powietrzem
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:17   #128
Lila_27
Zakorzenienie
 
Avatar Lila_27
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 365
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Dziewczyny jestem załamana... Mały może mieć AZS, jutro mamy jeszcze konsultację u dermatologa .. nie wiem o co chodzi z tą chorobą, nie znam jej ... może któraś z Was coś wie...
Ta wydzielina z główki to sącząca się ciemieniucha.. kupiliśmy żel na ciemieniuchę Emolium...
Oprócz tego zalecenia pana doktora smarować skórę maścią z antybiotykiem i maścią cholesterolową, prać wszystkie rzeczy w płatkach mydlanych, nie przgrzewać dziecka, zakaz wychodzenia na słońce (nawet w cieniu jak są upały nie możemy....), no i ja bezwzględna dieta bezmleczna jeśli chcę karmić....
oprócz tego dowiedziałam się, że przekarmiłam dziecko(waży 5200 g), a i że ja sama doprowadziłam do takiego stanu skóry piorąc w proszku rzeczy...
__________________
14.08.2011
1.08.2013, 5.08.2013 II kreseczki
12.08.2013 8,5 mm
28.08.2013 12 mm serduszko

07.04.2014 godz.11.25 urodził się Nasz skarb NATAN
Lila_27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:18   #129
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Mysia tarta ja chciałabym zrobić coś takiego
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_...o/przepis.html
Arletka ale kicha z tą koleżanką nie lubię takich akcji
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:18   #130
RudaEwcia25
Zakorzenienie
 
Avatar RudaEwcia25
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Okolice Włocławka
Wiadomości: 10 449
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Dziewczynki na wstępie dziękuję Wam za ogromne wsparcie i ciepłe słowa jakie do mnie pisałyście w tym trudnym dla mnie i Kostusia czasie-jesteście nieocenione i macie cieplutkie serduszka przepraszam że nie będę cytować-przeczytałam tylko raz dwa i już Wam zdaję relacje z najgorszego Dnia Matki jaki mogłam sobie wyobrazić.

Kostello spał ze mną od5tej,obudził się przed9tą i marudził więc położyłam go jeszcze spać ale jak o 10:30 nie wstał zaczęłam się martwić.Obudziłam go z wielkim trudem a on zamykał cały czas oczki i zasypiał,lał mi się na rękach,zadzwoniłam przerażona po mamę,Mały leżał lekko rozbudzony na łóżku,dałam mu soczek i nawet zaczął ze mną bajerować,zadzwoniłam do przychodni od której jest lekarka a pielęgniarka że od 14tej (lekarka ma dom tam gdzie przychodnia i dzięki Bogu była w tym czasie na miejscu) więc ja mówię co jest a ona od razu żebym przyjechała,chciała mu zbadać cukier bo myślała że jest na czczo a ja że po soczku,no nic zbadała mu a on 216 i cały czas śpiący,mówi żebyśmy przyjechali godzinę po tym jak zje obiad,w domu nawet na dywanie między zabawkami chciał spać,minęła godzina od obiadu a on cukier 213 więc skierowanie do szpitala ja na szybko nas spakowałam,na IP miał już 147 ale musiałam z nim zostać bo był oslabiony,o tym że na oddziale przeżyłam traumę już wiecie,nie mogliśmy spacerować po korytarzu bo w izolatce trójka z rotawirusem,pielęgniarki nieczułe,lekarki też,facet który robił mu usg dzisiaj buc i szmaciarz,Mały rzucał mi się na tym łóżku w czasie badania a ten debil nic-nie mówił jak go złapać itd. Po gluzkozie i usg okazało się że: upał tak zmorzył Kostka że spadł mu cukier i odwodnił się bo nic nie pił o 21ej do 10:30 .Cukrzycy nie ma i musi więcej pić w upały.Dziewczyny on jak widział pielęgniarkę z glukometrem to płakał,ja non stop wyłam,nie miałam nawet jak iść siku bo nie miałam go z kim zostawić a stawał w łóżeczku i nabił guza.Wczoraj jak powiedziałam że pojedziemy do domku to on złapał swoją pieluszkę i woła "MAMA KOMKU" jak ja się rozwyłam a jak spał to siedziałam przy nim i się zanosiłam. Bidulek dzisiaj pokazywał "gdzie mu Pani kuj-kuj robiła" na szczęście już jesteśmy w domu,okropnie tam było. Pierwszy raz od śmierci pierwszego TŻta byłam w takiej rozyspce,ciężko mi było patrzeć jak męczyć się moje dziecko a ja nic na to poradzić nie mogę.Dzisiaj już przed19tą go wykąpałam i położyłam spać.Napatrzyłam się tam na bezduszność wobec dzieci i na ich cierpienie-nie chcę tam więcej wracać i żadnej z Was nie życzę pobytu z Maleństwem w szpitalu.

Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim i każdej z osobna na wsparcie
__________________
13.03.2013R GODZ.16:05Zostałam Mamusią
> http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kwoztnmir.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png
Run bitch!Ruuun!
RudaEwcia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:25   #131
Lila_27
Zakorzenienie
 
Avatar Lila_27
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 365
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Mamy również zgłosić się z małym do poradni chirurgicznej z powodu przepukliny pępkowej...
Ja mam już dość, dbam o niego najlepiej jak potrafię, a czuję się jak wyrodna matka i jakby to wszystko było moją winą....

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Ewciu biedactwo To straszne, wiem co czujesz, ja dzisiaj chyba wyć nie przestanę

Arletko
biedna Lenka się wymęczy...

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Uśpiłam małego w wózku, bo już nie daję rady na rękach Kawał klocuszka
Idę coś zjeść, bo od popołudnia nie mogłam nic przełknąć z nerwów...
Jeśli będziecie mogły mi jakoś pomóc na temat tej choroby to będę wdzięczna ...
__________________
14.08.2011
1.08.2013, 5.08.2013 II kreseczki
12.08.2013 8,5 mm
28.08.2013 12 mm serduszko

07.04.2014 godz.11.25 urodził się Nasz skarb NATAN
Lila_27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:56   #132
RudaEwcia25
Zakorzenienie
 
Avatar RudaEwcia25
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Okolice Włocławka
Wiadomości: 10 449
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Cytat:
Napisane przez Lila_27 Pokaż wiadomość


Uśpiłam małego w wózku, bo już nie daję rady na rękach Kawał klocuszka
Idę coś zjeść, bo od popołudnia nie mogłam nic przełknąć z nerwów...
Jeśli będziecie mogły mi jakoś pomóc na temat tej choroby to będę wdzięczna ...
Wiesz co? mojej koleżanki Synek to ma i ona mówiła że w ciemnych ciuszkach chodzić nie może tylko w jasnych i o praniu w tych płatkach też nie mówiła,z tego co wiem to używała Emolium i jakoś teraz problemów nie mają a co do ciemieniuszki trzeba było wcześniej kupić Emolium-Kostuś też miał i ten żel nam bardzo pomógł.

Lecę doczytać stary wątek

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Aga popłakałam się jak to przeczytałam Bidula całą noc się budziła. Jest zmęczona, ma czerwone oczy i wygląda jak menelka po galantej bibie. Jak dowie się więcej to da znać. Smsa napisała mi o 5:33, już warowałała przy Małym, choć jeszcze spał. Nasza dzielna mamuśka.

Dziewczyny jak czytałam co o nas pisaliście to płakałam jak małe dziecko-kurde praktycznie jesteśmy obcymi osobami ale dałyście mi dużo wsparcia i pozytywnej energii Jesteście wspaniałymi przyjaciółkami i mam nadzieję że kiedyś ja i Kostuś będziemy mięli ten zaszczyt żeby poznać Was osobiście
__________________
13.03.2013R GODZ.16:05Zostałam Mamusią
> http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kwoztnmir.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png
Run bitch!Ruuun!
RudaEwcia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 20:11   #133
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Ruda, ogromnie sie cieszę, że jesteście już w domku Nie chciała Cie zawalć smsami, ale miałam ochotę pisać co godzinę Jesteś wspaniałą kobietą i matką!!
A to specjalnie dla Ciebie - teledysk wymiata :d http://www.youtube.com/watch?v=tgw1yEcWpTU

Arletko, biedna Lenka.. Ale szybko minie ten czas, i będziecie zdrowe!!

Lila, ja mam AZS i z tego co wiem Gianna też Ja mam od bardzooo dawna spokój, może już wyrosłam Robi sie to gó^wno od nie wiadomo czego i człowiek wygląda jak poparzony - przynajmniej ja tak miałam - mi nie pomagłao nic, żadne tabletki ani sterydy dopiero jakis super ekstra lek za kupe kasy mi pomógł, nazywa sie Elidel - dla dzieci chyba jest w mniejszym stęzeniu smarowałam nim długo i od tamtej pory czyli jakos ponad rok mam spokój - tfu tfu!!!
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 20:17   #134
Gianna M
Zakorzenienie
 
Avatar Gianna M
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 602
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Lila ja mam AZS coz moge ci powiedziec to przede wszystkim nie denerwuj sie bo chorobe da sie szybko opanowac przez odpiwiednia pielegnacje.ja tez piore w platkach mydlanych wssystkie swoje ciuchy i przede wszystkim nie uzywac niczego co perfumowane bo to zabojstwo dla chorej skorydo mycia i pielegnacji stosuj tylko kosm bez parabenow barwnikow zapachu.np emolium, oillan forte, balneum intensiv, atoperal, la roche posay lipikar syndet, lipikar baum ap(polecam ci go teraz kupic bo macie teraz ostry stan pewno skory a on najszybciej zlagodzi i dziala przeciwswiadowo)svr topialyse, ziaja med kuracja lipidowa , ziaja med azs. Zmien cala serie kosmetykow na te typowo na azs i nie uzywaj poki co zadnego mydla , ewentualnie bialy jelen ten bezzapachu w nim tez mozesz prac nie uczuli.podstawa w tej chorobie jest pielegnacja skory, mycie w plynie np emolium bez zadnych sr.myjacych po prostu kapiek dermatologiczna czyli maly moczy sie w wodzie z plynem ty go nia polewasz a po kapieli nie trzyj dziecka recznikiem tylko recznik przykladaj do ciala bez tarcia i koniecznie nawilzanie dwa razy dziennie cale cialo smaruj czyms mocno nawilzajacym kosmetyk wybierz z tej listy co ci podalam.wazne tez jest ustalenie czynika ktory wywolal alergie i nasilenie azs i dla pocieszenia to nie musi byc wcale nabial z twojego mleka bo azs to czesto choroba kontaktowa skory wiec predzej proszek, plyn do plukania zreszta sama zaobserwujesz.teraz wszystkie ubranka malego upierz w platkach mydlanych i wyprasuj wazne zeby pozbyc sie z nich proszku mozesz nawet je uprac recznienw biakym jeleniu i potem porzadnie wyprasuj.Jak cos sie chcesz jeszcze dowiedziec to pytaj ja walcze z tym juz ponad 5lat i poki co dzieki tym wszystkim zabiegom jest dobrze a najgorsz okres dlw mnie to poczatek zimy i okres grzewczy ale to dla kazdego z azs ciezki okres trzeba pamietac o nawilzaniu powietrza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz dzień 21.08.2010
II kreseczki na tescie 25.06. 13





Gianna M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 20:17   #135
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
hej hej
Witam się wieczornie.
Ja po wizycie. Nocne skurcze spowodowały, że szyjki już nie mam
Rozwarcie dalej na 2 cm. Kolejna wizyta planowana jest na poniedziałek, choć Ginka twierdzi, że raczej już nie będzie potrzebna.
Z zaleceń: codziennie 2 razy spacer przez 30-40 min, do tego przytulanki o ile mamy ochotę.
Mogę skakać na piłce, pić napar z liści malin, choć mówi, że te dwie pierwsze opcje bardziej pomogą przy porodzie

Mam się nastawić na dłuższy poród, co najmniej 8 godzin, i dlatego proponuje od razu zaznaczyć chęć zzo, bo mam taką budowę miednicy, że dziecko będzie dłużej przechodziło przez kanał rodny, a że mały nie jest, więc suma sumarum łatwo nie będzie
Ale to nic, dam radę, i już nie mogę się doczekać Borysa

Lila mam nadzieję, że to nic poważnego
Ruda dajesz radę? Jak Kostek?
Arletka Z mojego doświadczenia sporo dzieci nosi taką pieluchę, u nas ortopedka radzi zakładanie pieluszki na pieluszkę ( w sensie pampers rozmiaru dziecka i rozmiar większy)
ale lepiej trzymać się zaleceń lekarza. @miesiące szybko miną, Lena się przezwyczai na pewno szybciutko, i będzie po problemie. Gorzej jak dzieciaki u których słabo wykształca się panewka stawu biodrowego nieprawidłowo, zaczyna siadać czy raczkować. Wtedy jest masakra i walka z rodzicami i dzieckiem, i obie strony bardzo się męczą
Ja bym TŻ zmusiła by kupił, mojego zmusić do zakupów to też ciężko, bo nie lubi, bo ciężko coś znaleźć na tego wielkoluda, i jak już go wyciągnę to wtedy hurtowo, hihihi

Agabi W razie czego jestem, więc pytaj śmiało, albo rób foto jak coś niepokoi
Ziajka uskuteczniam Twoje metody- piłka plus przytulanki
Choć TŻ, powiedział dziś rano jak już się uspokoiło, że namawiam go do zła, i już się nie da zbałamucić
Iza No koniecznie foto upamiętniające
Mam nadzieję, że już powyjaśnialiście sobie z TŻ
Kamildiana Ja też bym próbowała jeszcze z laktatorem, dobrze dziewczyny radzą, a używkę jak najbardziej, umyjesz, wyparzysz i będzie jak nowe
Gianna A może okład z siemienia lnianego? Ponoć ładnie ściąga, soda też dobra
Kluska no dzieje się, mam nadzieję, że nie będę zakłócać urlopu smsami z porodówki, hihihi
Bawcie się dobrze, a pogoda ma być średnia, ale może Hania się zahartuje tym rześkim, świeżym najodowanym powietrzem
To już tuż tuż i poznamy Boryska





Cytat:
Napisane przez Lila_27 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem załamana... Mały może mieć AZS, jutro mamy jeszcze konsultację u dermatologa .. nie wiem o co chodzi z tą chorobą, nie znam jej ... może któraś z Was coś wie...
Ta wydzielina z główki to sącząca się ciemieniucha.. kupiliśmy żel na ciemieniuchę Emolium...
Oprócz tego zalecenia pana doktora smarować skórę maścią z antybiotykiem i maścią cholesterolową, prać wszystkie rzeczy w płatkach mydlanych, nie przgrzewać dziecka, zakaz wychodzenia na słońce (nawet w cieniu jak są upały nie możemy....), no i ja bezwzględna dieta bezmleczna jeśli chcę karmić....
oprócz tego dowiedziałam się, że przekarmiłam dziecko(waży 5200 g), a i że ja sama doprowadziłam do takiego stanu skóry piorąc w proszku rzeczy...



Nie znam tej choroby więc nie pomoge.Ale może jutro alergolog powie co innego?Nie rozumiem ze go przekarmiłaśPrz ecież dzieci na piersi nie da sie przekarmić.I ten tekst że to twoja wina z tym proszkiem no lekarz buc do kwadratu


Cytat:
Napisane przez RudaEwcia25 Pokaż wiadomość
Dziewczynki na wstępie dziękuję Wam za ogromne wsparcie i ciepłe słowa jakie do mnie pisałyście w tym trudnym dla mnie i Kostusia czasie-jesteście nieocenione i macie cieplutkie serduszka przepraszam że nie będę cytować-przeczytałam tylko raz dwa i już Wam zdaję relacje z najgorszego Dnia Matki jaki mogłam sobie wyobrazić.

Kostello spał ze mną od5tej,obudził się przed9tą i marudził więc położyłam go jeszcze spać ale jak o 10:30 nie wstał zaczęłam się martwić.Obudziłam go z wielkim trudem a on zamykał cały czas oczki i zasypiał,lał mi się na rękach,zadzwoniłam przerażona po mamę,Mały leżał lekko rozbudzony na łóżku,dałam mu soczek i nawet zaczął ze mną bajerować,zadzwoniłam do przychodni od której jest lekarka a pielęgniarka że od 14tej (lekarka ma dom tam gdzie przychodnia i dzięki Bogu była w tym czasie na miejscu) więc ja mówię co jest a ona od razu żebym przyjechała,chciała mu zbadać cukier bo myślała że jest na czczo a ja że po soczku,no nic zbadała mu a on 216 i cały czas śpiący,mówi żebyśmy przyjechali godzinę po tym jak zje obiad,w domu nawet na dywanie między zabawkami chciał spać,minęła godzina od obiadu a on cukier 213 więc skierowanie do szpitala ja na szybko nas spakowałam,na IP miał już 147 ale musiałam z nim zostać bo był oslabiony,o tym że na oddziale przeżyłam traumę już wiecie,nie mogliśmy spacerować po korytarzu bo w izolatce trójka z rotawirusem,pielęgniarki nieczułe,lekarki też,facet który robił mu usg dzisiaj buc i szmaciarz,Mały rzucał mi się na tym łóżku w czasie badania a ten debil nic-nie mówił jak go złapać itd. Po gluzkozie i usg okazało się że: upał tak zmorzył Kostka że spadł mu cukier i odwodnił się bo nic nie pił o 21ej do 10:30 .Cukrzycy nie ma i musi więcej pić w upały.Dziewczyny on jak widział pielęgniarkę z glukometrem to płakał,ja non stop wyłam,nie miałam nawet jak iść siku bo nie miałam go z kim zostawić a stawał w łóżeczku i nabił guza.Wczoraj jak powiedziałam że pojedziemy do domku to on złapał swoją pieluszkę i woła "MAMA KOMKU" jak ja się rozwyłam a jak spał to siedziałam przy nim i się zanosiłam. Bidulek dzisiaj pokazywał "gdzie mu Pani kuj-kuj robiła" na szczęście już jesteśmy w domu,okropnie tam było. Pierwszy raz od śmierci pierwszego TŻta byłam w takiej rozyspce,ciężko mi było patrzeć jak męczyć się moje dziecko a ja nic na to poradzić nie mogę.Dzisiaj już przed19tą go wykąpałam i położyłam spać.Napatrzyłam się tam na bezduszność wobec dzieci i na ich cierpienie-nie chcę tam więcej wracać i żadnej z Was nie życzę pobytu z Maleństwem w szpitalu.

Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim i każdej z osobna na wsparcie

Jak dobrze że już jesteśPrzeszliście ciężkie chwile ale dobrze że już po wszystkim i Kostuś nie ma cukrzycy




Cytat:
Napisane przez Lila_27 Pokaż wiadomość
Mamy również zgłosić się z małym do poradni chirurgicznej z powodu przepukliny pępkowej...
Ja mam już dość, dbam o niego najlepiej jak potrafię, a czuję się jak wyrodna matka i jakby to wszystko było moją winą....

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Ewciu biedactwo To straszne, wiem co czujesz, ja dzisiaj chyba wyć nie przestanę

Arletko
biedna Lenka się wymęczy...

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Uśpiłam małego w wózku, bo już nie daję rady na rękach Kawał klocuszka
Idę coś zjeść, bo od popołudnia nie mogłam nic przełknąć z nerwów...
Jeśli będziecie mogły mi jakoś pomóc na temat tej choroby to będę wdzięczna ...
A co to dokładnie ta przepuklina?Nawet tak nie myśl dla Natanka jesteś najlepszą mamą na świecie
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 20:20   #136
Gianna M
Zakorzenienie
 
Avatar Gianna M
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 602
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Oczywiscie na ostry stan zapalny lekarz da wam pewno jakis steryd na poczatek ale uwazaj z tym prosze i koniecznie smaruj na przemian malego czyms silnie nawilzajacym a sterydy tylko w ostatecznym stadium i zaostrzeniu objawow.nie wolno w tej chorobie popuscic i pamietac o smarowaniu codziennym skory

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz dzień 21.08.2010
II kreseczki na tescie 25.06. 13





Gianna M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 20:22   #137
RudaEwcia25
Zakorzenienie
 
Avatar RudaEwcia25
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Okolice Włocławka
Wiadomości: 10 449
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
Ruda, ogromnie sie cieszę, że jesteście już w domku Nie chciała Cie zawalć smsami, ale miałam ochotę pisać co godzinę Jesteś wspaniałą kobietą i matką!!
A to specjalnie dla Ciebie - teledysk wymiata :d http://www.youtube.com/watch?v=tgw1yEcWpTU


Mysiu wzruszam się a Czadomena już dawno widziałam bo TŻ jak jest to z Kostkiem zawsze mi śpiewają że tańczę jak szalona Uwierz mi że każdy sms od Was sprawiał mi radość a telefon od Agi (wcale nie gadała głupot) ucieszył mnie jak cukieras małego dzieciaka


Dziewczyny:Kostuś spokojnie śpiący w łóżeczku,Wy na forum,gorąca herbata,moja piżama,mój komputer,moje ciepłe skarpetki-mój dom tak się za tym stęskniłam że szok
__________________
13.03.2013R GODZ.16:05Zostałam Mamusią
> http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kwoztnmir.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png
Run bitch!Ruuun!
RudaEwcia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 20:35   #138
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Cytat:
Napisane przez RudaEwcia25 Pokaż wiadomość
Mysiu wzruszam się a Czadomena już dawno widziałam bo TŻ jak jest to z Kostkiem zawsze mi śpiewają że tańczę jak szalona Uwierz mi że każdy sms od Was sprawiał mi radość a telefon od Agi (wcale nie gadała głupot) ucieszył mnie jak cukieras małego dzieciaka


Dziewczyny:Kostuś spokojnie śpiący w łóżeczku,Wy na forum,gorąca herbata,moja piżama,mój komputer,moje ciepłe skarpetki-mój dom tak się za tym stęskniłam że szok
A ja kuźwa Czadomena usłyszłam ostatnio jak byam na szkoleniu Starość nie radość

Chciałaysmy, żebyś czuła się chociaz odrobinę lepiej Jesteś mega dzielna! Odpoczywaj ile wlezie - należy Ci się!

Idę sikać i spac - obaliłam sama prawie całe wino

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Lila, u mnie tak samo jak u Gianny - najgorzej w miesiącach październik - styczeń , wtedy to dziadostwo najbardziej mnie męczy
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 20:43   #139
RudaEwcia25
Zakorzenienie
 
Avatar RudaEwcia25
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Okolice Włocławka
Wiadomości: 10 449
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Mysiu udało się Wam

A wiecie że dzisiaj jak jadłam obiad u mamy( swoją drogą zrobiła pyszny barszcz ukraiński a ja od poniedziałku na bułkach żyłam) moja młodsza siostra odpaliła że... jest w ciąży Jej córka w październiku kończy 2lata i uczy się korzystać z nocniczka,je już sama i jest bardzo rozgarnięta moja chrześniaczka
__________________
13.03.2013R GODZ.16:05Zostałam Mamusią
> http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kwoztnmir.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png
Run bitch!Ruuun!
RudaEwcia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 20:47   #140
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Ruda super informacje cudownie, że już w domu, odpoczniecie, dasz teraz Kostusiowi dużo czułości i poczucia bezpieczeństwa, i szybko zapomnicie o tym koszmarze
Pewnie zaraz się przytulisz do Swojego chłopaczka i pójdziecie odespać te wszystkie stresy
Mysia Ja też bym sobie wypiła kieliszek wina ale jeszcze na niego poczekam trochę
Lila emolium na pewno bardzo poprawi stan skóry, pranie w płatkach też dobra sprawa, ale tak jak pisze Ginnna- na poczatek na pewno na załagodzenie dostanie steryd
A potem to już codzienna pielęgnacja jest ważna
Dziewczyny dużo doradziły, na pewno zaraz będzie poprawa
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 21:09   #141
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Ewciu jesteście w domku a ja się teraz zwyłam jak czytałam Twój post takie maleństwo nie wie dlaczego ludzie wokół niego są nieczuli a to co robią boli
A nawet mój tż się pytał o Kostka

Zophiee z tym zakłócaniem urlopu to chyba zartujesz?! Na dobre wieści zawsze jest czas czekam na sms
Bardzo mi się podoba podejście "damy radę"

Lila wiesz co? Takiego lekarza to tylko na drzewo ze Twoja wina bo pralas w proszku?! A skąd niby miałaś wiedzieć?!
Że niby utuczyłaś Natka? Piersią?! Śmiać się czy płakać?! To ten lekarz nie słyszał o karmieniu na żądanie?! Sorry, głupiec nie lekarz. Zabawny
A u mnie na SR mówili żeby nic nie stosować na ciemieniuchę tylko oliwką smarować i wyczesywać więc niech ten dr nie będzie taki mądry że Twoja wina skoro na SR mówią żeby nie kupować tych specjalnych kosmetyków

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Aha, Mysia jeśli tarta się uda proszę o przepis ale się uśmiałam z tego wińska

Aaaa przecież mamy tu specjalistkę od tart!!!! Zophiee podzielisz się? Po powrocie chcę tartę z tru truskawkami
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 21:12   #142
89migotka
Zakorzenienie
 
Avatar 89migotka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 843
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Rudasku jak ja się cieszę, że jesteście już w domu Nasz kochany Kostuś musiał się tak namęczyć...

Mysiu prawie całe wino? Ja to pewnie już byłabym ululana po takiej dawce
__________________
"Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w Twoje życie."



89migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 21:23   #143
RudaEwcia25
Zakorzenienie
 
Avatar RudaEwcia25
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Okolice Włocławka
Wiadomości: 10 449
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Klusiu ja też się cieszę że już w domku cały czas zaglądam do łóżeczka i widzę Kostusia takiego spokojnego,bezpiecznego,w swoim łóżeczku,w świeżej piżamce,bez żadnych werflonów i innych okropnych rzeczy znowu się wzruszam Jak się obudzi wezmę go do siebie,kocham go tak mocno że życie bym za niego oddała,oby więcej go nic tak strasznego nie spotkało Hana zuch dziewczynka,jest po całym dniu podekscytowana,ma dużo emocji,na dworze non stop więc przy cycu się napoci

Lila to nie możliwe żebyś utuczyła Natanka na cycu-po prostu może będzie większym chłopcem,a lekarz ch*j nie specjalista,jakby się znał wiedziałby że "na żądanie" daje się wtedy kiedy dziecko głodne debil.

Dziewczyny ja padam na fejs więc się kładę-w swoim łóżku,w swojej pościeli Dobranoc Laski
__________________
13.03.2013R GODZ.16:05Zostałam Mamusią
> http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kwoztnmir.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png
Run bitch!Ruuun!
RudaEwcia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 21:27   #144
agabiwro
Wtajemniczenie
 
Avatar agabiwro
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 582
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

doła mam i ryczę sobie...a co sobie będę żałować. To wszystko przez to, że babcia moja kochana naoglądała się w telewizji, że dzieci karmione piersią są inteligentniejsze i lepiej się uczą (myślałam, że co innego ma na to wpływ) i że gdybym karmiła piersią, to Jaśmina lepiej by przybierała. K*urwa mać.
i tyle w temacie
__________________
25.12.2012 - zaręczyny

18.06.13 II kreski - rośnij zdrowo Jaśminko

07.03.2014 wreszcie jesteś

http://fajnamama.pl/suwaczki/w0e0032.png
agabiwro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 22:20   #145
Ziajka
Wtajemniczenie
 
Avatar Ziajka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 318
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Lila jesteś wspaniała matka i starasz się najlepiej jak potrafisz. Lekarz buc, bo wiadomo, że umyślnie nie chciałaś zaszkodzić dziecku, a poza tym to od dawna widziałaś, że jest coś nie tak i jeździłaś do lekarza, a oni się nie poznali. To może dlatego te pobudki bo Natanka swędzi i boli teraz znasz przyczynę i można działać. U takich dzieciaczków AZS może jeszcze się cofnąć. Co do rad to dziewczyny powiedziały wszystko. Walczyłam z ciemieniuchą u Kuby. Do mycia główki codziennie olejek na ciemieniuchę (ja mam z Ziajki ) i po kąpieli smarowałam mu główkę emolium i wyczesywałam delikatnie ale długo. Rano sama emulsja na główkę i znów wyczesywanie. Jak bardzo dużo już takiej skorupy się robi to przed kąpielą kilkanaście minut wcześniej posmaruj główkę oliwką, to zmiękczy te łuski i łatwiej będzie je zmyć.
A co do wagi to debil jakiś, karmienie na żądanie to jedno,ale przede wszystkim dziecka kp nie da się przekarmić bo po prostu ulewa nadmiar. Kochana, nie płacz, bierz się w garść dla Natanka i działaj żeby mu ulżyć

Agabi weź babci nie słuchaj. No ponoć są takie badania, ale jeśli tylko miałoby wpływ na inteligencję i naukę to nie trzeba byłoby się uczyć , tylko wystarczyłoby to co mama z mlekiem dała, a sama dobrze wiesz , że bez pracy nie ma kołaczy glowa do góry, Dżas będzie spryciula po mamusi

Zophiee rozkreca się małymi kroczkami ja to tak przeżywam razem z Tobą. Super podejście, u mnie to wiele pomogło. Myśl tylko pozytywnie, że wszystko pójdzie sprawnie i dasz radę. A dziś używałam mojej piłki do zabawy z Kubusiem leżał na brzuszku i bardzo mu się podobało

Ewcia jak dobrze, że już w domku całus dla dzielnego Kostusia super niespodziankę Wam siostra zrobiła

Mysia szeryfie tak zaszaleć z winiaczem, ale chyba już po służbie , więc należy się


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ziajka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 22:37   #146
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Agabi, babunia jest kochana ale jest z innej epoki. a ci co gadają w takich programach to założę się, że nie ma na to konkretnych badań robisz to co dla Jaśki najlepsze i koniec i kropka. Jeszcze co do podejścia starszych osób to pisałam Wam ostatnio jak babcia tż mnie podsumowała, że pieroga Hani nie chcę dać? "Wy to teraz złe matki jesteście i dzieciom jedzenia żałujecie"

Idę się kąpać i jeszcze Wam opowiem co u mnie
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 23:09   #147
agabiwro
Wtajemniczenie
 
Avatar agabiwro
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 582
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Kluska, powiem Ci że nawet bym tego pieroga dała. Dzisiaj dała taki popis jedzeniowy że szkoda gadać. Zjadła może 550ml. Załamana jestem totalnie.
__________________
25.12.2012 - zaręczyny

18.06.13 II kreski - rośnij zdrowo Jaśminko

07.03.2014 wreszcie jesteś

http://fajnamama.pl/suwaczki/w0e0032.png
agabiwro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 00:13   #148
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Agabi a ile "powinna"? 6x90ml?

Może teraz zdążę napisać. Hanulka niespokojnie śpi i ciągle się wybudza dziś właśnie po raz 4 odłożona została do łóżeczka.
A do rzeczy:
W pakiecie do wyjazdu mieliśmy 2 masaże częściowe. Tż wspanialomyślnie oddał mi swój i zamieniłam na jeden masaż całościowy. Nie spodziewałam się rewelacji bo ostatnio nie mam szczęścia do tych rzeczy ale jestem zachwycona starsza pani spytała czy relaksacyjny więc już byłam gotowa na pitu pitu a tu niespodzianka - na udach wyczuła złogi limfy, porządnie je rozmasowała, nad kolanami to samo, powiedziała że mam mnóstwo wody pod skórą, gospodarka limfatyczna do . Kostki i łydki opuchnięte. W punktach spustowych od rwy boli, wychodzi, że poza tymi więzadłami w biodrach to jeszcze rwa. Masowała mi wszystko tak dokładnie, że po kolei czułam ulgę na całym ciele. Biodra, kostki, lędźwia, łopatki, barki, kręgosłup. Wszystko! Nie boli mnie nic, żadnych napięć, jest mi wygodnie i siedzieć i leżeć i stać. Szok normalnie!
ostatnio tak błogo po masażu było mi w tajlandii
Powiedziała, że jeśli mi te bóle bioder nie przejdą w ciągu kilku mcy i będą powracały mimo fizjoterapeuty to powinnam zrobić rtg, usg i zobaczyć co tam jest bo to nie jest normalne. W domu kazała poćwiczyć na piłce bo to i na biodra dobre i na dno miednicy, kegla etc.
W związku z limfą jutro i w pt idę na drenaż w takich śmiesznych spodniach a w pt mam powtórkę masażu całościowego. Koszt w porównaniu do warszawy naprawdę niski więc skorzystam muszę u siebie znaleźć taki drenaż gdzieś i pochodzić też.

Aha na temat mojego fizjo trochę mnie wprawiła w bo powiedziała, że to nie jest dobre że poza rozmasowywaniem on mi "klika" tzn powoduje że kręgosłup 'klika'.
Zophiee to naprawdę takie złe? Terapię manualną robili mi nawet jak miałam turnusy z CKiR (tak to się chyba nazywa, te oddziały rehabilitacyjne z konstancina?) I to mi pomagało a Michał mnie zawsze stawia na nogi i znacznie mi lepiej po jego klikaniu

Dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 01:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ----------

Kurde a teraz spać nie mogę. Hania w łóżeczku a ja mam schizę jakąś, że coś jest źle i chce ją mieć tu przy sobie. W sumie to czekam aż się obudzi i wezmę ją do łóżka i będę wiedziała że jest ok... ześwirowałam na jej punkcie i tak się boję
W ogóle to nauczyła się "pierdzieć ustami" i robi to ciągle modulując jak rozmowę i mimika do tego, no cyrk a zainteresowana wszystkim jest tak, że ciężko cokolwiek przy niej zrobić. łapie za wszystko co ma w zasięgu łącznie z wyciśniętym już kremem który próbuję jej na buzię nałożyć, fridą jak usiłuję wyciągnąć gile, talerzem zupy dziś przy obiedzie czy starą zakupkaną pieluchą jak leży na przewijaku. No i ciągle stópki w buzi zakładam skarpetę i zanim drugą dam radę to pierwsza już w buzivw połowie zdjęta i cała mokra od śliny no taka gapcia wszędobylska się zrobiła, wszystko obserwuje, komentuje, rączki są wszędzie i ta zdziwiona mina Jest tak mega rozkoszna że nie mogę jej z objęć wypuścić tylko bym ją tuliła i całowała

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta

Edytowane przez _Kluska_
Czas edycji: 2014-05-29 o 00:19
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 01:54   #149
agabiwro
Wtajemniczenie
 
Avatar agabiwro
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 582
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

ja nie śpię, biję się z myślami i robię sobie wyrzuty. Źle zrobiłam, bardzo źle zrobiłam i po raz kolejny chciałabym cofnąć czas. Brakuje mi siły, albo to czysty egoizm i chęć wolności, a cycek przywiązuje jak cholera. Zaczynam wierzyć w to, że to wcale nie jest dobre 25 centyli, że powinnam była przezwyciężyć niechęć do własnego mleka, że powinnam była wierzyć lekarzom na IP, kiedy nie wiedzieli co mi jest ale mówili że nie zaszkodzę dziecku. Mówi się, że prawdziwa matka zrobi wszystko dla swojego dziecka, to ja pewnie jestem ta nieprawdziwa, bo z tym tematem ruszyć nie mogę.

Kluska, 6x120ml. Słodka Hanula, z jednej strony chciałabym żeby moja już taka była. Z drugiej żal mi każdej chwili i chcę żeby czas stanął w miejscu.
Ładnie ze strony tż, że odstąpił Ci masaż. Fajna babka Ci się trafiła, cicha woda brzegi rwie. Ciekawe czy miała rację z "klikaniem"
__________________
25.12.2012 - zaręczyny

18.06.13 II kreski - rośnij zdrowo Jaśminko

07.03.2014 wreszcie jesteś

http://fajnamama.pl/suwaczki/w0e0032.png

Edytowane przez agabiwro
Czas edycji: 2014-05-29 o 01:59
agabiwro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 06:54   #150
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

Witam

Cytat:
Napisane przez agabiwro Pokaż wiadomość
doła mam i ryczę sobie...a co sobie będę żałować. To wszystko przez to, że babcia moja kochana naoglądała się w telewizji, że dzieci karmione piersią są inteligentniejsze i lepiej się uczą (myślałam, że co innego ma na to wpływ) i że gdybym karmiła piersią, to Jaśmina lepiej by przybierała. K*urwa mać.
i tyle w temacie
Aga nie słuchaj babci!!!Jesteś nsajlepszą mamą,karmienie nie ma nic do tego.Zrobiłaś tak bo chciałaś jak najlepiej dla Jaśminki.Nic sobie nie wyrzucaj
Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
Agabi a ile "powinna"? 6x90ml?

Może teraz zdążę napisać. Hanulka niespokojnie śpi i ciągle się wybudza dziś właśnie po raz 4 odłożona została do łóżeczka.
A do rzeczy:
W pakiecie do wyjazdu mieliśmy 2 masaże częściowe. Tż wspanialomyślnie oddał mi swój i zamieniłam na jeden masaż całościowy. Nie spodziewałam się rewelacji bo ostatnio nie mam szczęścia do tych rzeczy ale jestem zachwycona starsza pani spytała czy relaksacyjny więc już byłam gotowa na pitu pitu a tu niespodzianka - na udach wyczuła złogi limfy, porządnie je rozmasowała, nad kolanami to samo, powiedziała że mam mnóstwo wody pod skórą, gospodarka limfatyczna do . Kostki i łydki opuchnięte. W punktach spustowych od rwy boli, wychodzi, że poza tymi więzadłami w biodrach to jeszcze rwa. Masowała mi wszystko tak dokładnie, że po kolei czułam ulgę na całym ciele. Biodra, kostki, lędźwia, łopatki, barki, kręgosłup. Wszystko! Nie boli mnie nic, żadnych napięć, jest mi wygodnie i siedzieć i leżeć i stać. Szok normalnie!
ostatnio tak błogo po masażu było mi w tajlandii
Powiedziała, że jeśli mi te bóle bioder nie przejdą w ciągu kilku mcy i będą powracały mimo fizjoterapeuty to powinnam zrobić rtg, usg i zobaczyć co tam jest bo to nie jest normalne. W domu kazała poćwiczyć na piłce bo to i na biodra dobre i na dno miednicy, kegla etc.
W związku z limfą jutro i w pt idę na drenaż w takich śmiesznych spodniach a w pt mam powtórkę masażu całościowego. Koszt w porównaniu do warszawy naprawdę niski więc skorzystam muszę u siebie znaleźć taki drenaż gdzieś i pochodzić też.

Aha na temat mojego fizjo trochę mnie wprawiła w bo powiedziała, że to nie jest dobre że poza rozmasowywaniem on mi "klika" tzn powoduje że kręgosłup 'klika'.
Zophiee to naprawdę takie złe? Terapię manualną robili mi nawet jak miałam turnusy z CKiR (tak to się chyba nazywa, te oddziały rehabilitacyjne z konstancina?) I to mi pomagało a Michał mnie zawsze stawia na nogi i znacznie mi lepiej po jego klikaniu

Dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 01:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ----------

Kurde a teraz spać nie mogę. Hania w łóżeczku a ja mam schizę jakąś, że coś jest źle i chce ją mieć tu przy sobie. W sumie to czekam aż się obudzi i wezmę ją do łóżka i będę wiedziała że jest ok... ześwirowałam na jej punkcie i tak się boję
W ogóle to nauczyła się "pierdzieć ustami" i robi to ciągle modulując jak rozmowę i mimika do tego, no cyrk a zainteresowana wszystkim jest tak, że ciężko cokolwiek przy niej zrobić. łapie za wszystko co ma w zasięgu łącznie z wyciśniętym już kremem który próbuję jej na buzię nałożyć, fridą jak usiłuję wyciągnąć gile, talerzem zupy dziś przy obiedzie czy starą zakupkaną pieluchą jak leży na przewijaku. No i ciągle stópki w buzi zakładam skarpetę i zanim drugą dam radę to pierwsza już w buzivw połowie zdjęta i cała mokra od śliny no taka gapcia wszędobylska się zrobiła, wszystko obserwuje, komentuje, rączki są wszędzie i ta zdziwiona mina Jest tak mega rozkoszna że nie mogę jej z objęć wypuścić tylko bym ją tuliła i całowała

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Tż się postarał.Ale miałaś fajny masaż

Jak pięknie piszesz o Hani


Ale sie dzisiaj wyspałam spał od 19:00 do 5:00
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-27 12:19:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.