Grono mamuś powiększamy, intensywnie się staramy - cz. IV

[aneczka2238]

Napisane przez Guerka

Widzę Aneczko ze pozazdroscilas bólu zęba!! To jutro idziemy do dentysty. Jutro wizytę mam na 14:30. Juz sie doczekać nie mogę

Mój dentysta od 12, nie wiem o której mnie przyjmie, ale pójdę już chwilę przed. Dawno o niczym tak nie marzyłam jak dzisiaj o tej wizycie
Nawet o usg za bardzo nie myślę

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

Mój dentysta od 12, nie wiem o której mnie przyjmie, ale pójdę już chwilę przed. Dawno o niczym tak nie marzyłam jak dzisiaj o tej wizycie
Nawet o usg za bardzo nie myślę

[aneczka2238]

A pamiętacie na którą Nati miała wizytę? Jakoś pod wieczór chyba, nie?

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

A pamiętacie na którą Nati miała wizytę? Jakoś pod wieczór chyba, nie?

chyba tak

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

chyba tak

To pewnie jutro rano napisze.

Do jutra dziewczynki. Idę "spać", mam nadzieję, że chociaż trochę mi się uda. Dobranoc

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

To pewnie jutro rano napisze.

Do jutra dziewczynki. Idę "spać", mam nadzieję, że chociaż trochę mi się uda. Dobranoc

dobranoc Aniu

[india83]

Napisane przez aneczka2238

To pewnie jutro rano napisze.

Do jutra dziewczynki. Idę "spać", mam nadzieję, że chociaż trochę mi się uda. Dobranoc

dobranoc

[Czarnulka7891]

Napisane przez aneczka2238

To pewnie jutro rano napisze.

Do jutra dziewczynki. Idę "spać", mam nadzieję, że chociaż trochę mi się uda. Dobranoc

Dobranoc

[ANNASAR]

ja też zmykam do jutra

[_Aniutka_]

już nowa część ale ten czas leci... dopiero co tu zaczynałyśmy, a tu juz 4 część wstyd mi, że tak mało się udzielam, ale nie mam sposobności po prostu... teraz lato, to większość czasu na dworku spędzam, albo coś robiąc

u mnie dzis lepsze samopoczucie, bo psina "podniosła uszy" no i szaleje już jak nie wiem... w sb jedziemy na wizytę kontrolną. Dziękuję za słowa wsparcia

Witam Ewelinkę życzę szybkiego zajścia w ciążę

Aneczko jutro załatwisz dziada-zęba i trzymam kciuki mocno za wizytę jutrzejszą, no i jeszcze za dziewczynkę fajna sprawa z tą położną.

Żanetko przykro mi bardzo mam nadzieję, że w następnym cyklu się uda, albo że los spłata Ci figla i jeszcze teraz coś wyjdzie

Ewuniu przejdzie Ci pewnie to negatywne myślenie, kiedy już zostaną same uroki macierzyństwa

Kasiu załatw szefa l4 Jak tak można traktować sumienego pracownika?!

Madziu Franiu za pęcherzyk. Też bym chciala mieć a dla faceta! ja do następnego cyklu muszę z moim jechać na badanie przyjemnościowe starym debilem mnie rozwaliłaś

Aga guerka rozpraw się z zębolem

Ciekawe jak tam Karolcia na wakacjach i jak Nati po wizycie

Aniu Indio mam nadzieję, że tym razem zaowocuje i pochwalisz się II

Aniu annasar nie martw się, uda się w końcu z tym kredytem

Dorotko może dzidzia się w końcu ułoży jakoś prawidłowo do rozwiązania jeszcze trochę czasu, więc może wróci do normy, oby

Madzia violino zaglądaj czasem, napisz co tam u Ciebie

Aniu ksuwko rozpraw sie raz dwa z pracą! no chyba, że znów zostaniesz zawalona nową, to rób powoli

Aguś agolandia odpoczywaj tam, wracaj do pełni sił

Martuś oby lepsze samopoczucie wróciło szybko

Ola, Justynka, koliberek

[Czarnulka7891]

Annasar, dobrej nocy

Aniutka, dzięki

Wzruszyłam się Tak miło mnie przyjełyście
W tamtym wątku juz wyłączyłam sub Zostaje z wami!

[_Aniutka_]

Jak pobędziesz trochę z nami, to zobaczysz, że nie będziesz mogła bez nas żyć
a tak serio, to tutaj są same kochane dziewczyny ja sobie już nie wyobrażam, że mogłam Was nie poznać

ale u mnie burza i oczywiście... ulewa! dawno nie było masakra jakaś z tą pogodą

[Czarnulka7891]

Napisane przez _Aniutka_

Jak pobędziesz trochę z nami, to zobaczysz, że nie będziesz mogła bez nas żyć
a tak serio, to tutaj są same kochane dziewczyny ja sobie już nie wyobrażam, że mogłam Was nie poznać

ale u mnie burza i oczywiście... ulewa! dawno nie było masakra jakaś z tą pogodą

Żartujesz? Pobyłam z wami tylko parę chwil i już nie chce mi się stad w ogóle wychodzić Nie znam was ale bije od was takie ciepło, optymizm i nadzieja Że czuje się jak między dobrymi znajomymi

[_Aniutka_]

to fajnie

ja uciekam, bo zmęczona trochę... dzisiaj robiłyśmy z mamą różne przetwory- ogórki chili, z pomidorami, sałatki i takie tam naciachałam się tych warzyw, że hoho

Dobrej nocy

[Czarnulka7891]

Przydałby mi się jakiś przepis na ogórki, ale nie małosolne...

Śpij dobrze, dobranoc

[Nati_kk]

Ale postów natrzaskałyście, ale tak pobieżnie nadrobiłam!
Fajnie, że się o mnie martwiłyście

Dziewczyny,meldujemy się po wizycie

U nas fasolinka ma 0,65 cm i serducho pięknie bije ogólnie ciąża podobno bardzo ładna i oby tak dalej. Termin porodu wyliczył mi lekarz na 2 kwietnia, czyli w sumie zgodnie z moimi obliczeniami, ale o dziwo wg USG ciąża jest o cały tydzień młodsza niż wynika z OM, bo wg USG to dopiero 6t1d. No i nie wiem teraz jak liczyć

Aaaaa, i jeszcze dzisiaj od rana dzidzia funduje mi atrakcje w postaci przytulania się z kibelkiem, zaliczyłam dzisiaj w sumie 4 seanse i mam dość a oprócz tego cały dzień mdłości... oby to było taki jednorazowy wyskok maleństwa tylko...

I ostatecznie zdecydowaliśmy się dzisiaj powiedzieć moim rodzicom, bo jak dalej tak słabo się będę czuła to i tak się nie ukryje. Mama się w sumie ucieszyła, choć twierdzi, iż sądziła że na podróży poślubnej sobie zmajstrujemy

Mała aktualizacja - nie skończyłam Wam dopisać posta do końca, bo musiałam lecieć znowu się z kibelkiem przytulać Najgorsze, że nie biegam zaraz po jedzeniu, tylko gdzieś 1,5-2h po i to już taki sam kwas właściwie

Idę spać, mam nadzieję że chociaż w nocy dzidzia da mi pospać

[Franka321]

Napisane przez _Aniutka_

Jak pobędziesz trochę z nami, to zobaczysz, że nie będziesz mogła bez nas żyć
a tak serio, to tutaj są same kochane dziewczyny ja sobie już nie wyobrażam, że mogłam Was nie poznać

ale u mnie burza i oczywiście... ulewa! dawno nie było masakra jakaś z tą pogodą

To prawda nie bedziesz mogla bez nas zyc... ja non stop na forum czy to u lekarza czy w sklepie non stop

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Aniutka, mi ziolka i inofolic pewnie pomogl na ten pecherzyk. Jest piekny okraglutki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Czarnulka7891]

Nati, współczuje zbliżeń z muszelką.... i gratuluję bardzo ładnej ciąży
U mnie by się mdłości i wymioty przydały, bo jem dzisiaj wszystko co mi staje na drodze no ale same z siebie sie nie pojawią najpierw trzeba spłodzić bejbulka

Franka, podejrzewam, ze już niedługo i tez tak będę

[Franka321]

Na bank laski uzalezniaja marudza narzekaja maja mdlosci wymiotuja a i tak je kochasz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Czarnulka7891]

Zupełnie jak w jednej wielkiej rodzinie

Pooglądałam sobie testy owulacyjne, bo wgl pierwszy raz w życiu trzymam je w rękach i jestem przerażona czy ogarnę tą elektronikę...
Bo mam testy clearblue ovulationtest digital no ale podobno dobre

[dorotape1987]

nati eee dzidziulek gigantus jeziuuuus jask sobie pomysle ze tam u ciebie ewci i meliski wszystko sie tak szybciutko rozwija i serduszko pieknie bije ahhhhh
z tego co mowia nati to wiek ciazy i termin porodu najbardziej wiarygodny jest z tych pierwszych usg
ja juz po sniadaniu wczoraj przed spaniem tez poszlam na bajerke do kibelka ahhh co tam niemoge wyjsc z wprawy oby dzis rano juz bez takich aniutka u nas w nocy tez takie burzysko bylo a ja sie boje strasznie ze maly chyba poczul i tak sie krecil ehhh
jade dzis znowu po ta farbe jak nie bedzie to aaaa ewentualnie skusze sie na calkiem nowy kolorek
aaaa noi dzien dobry

---------- Dopisano o 06:38 ---------- Poprzedni post napisano o 06:34 ----------

aaa noi dostalam wczoraj ubranka dla mlodego nic nie kupuje ewentualnie mojemu poiwiem zeby cos przywiozl dla syna zostal mi tylko kombinezon plus czapa i szalik i pare drobnostek taki jest plan ale wiecie jak to jest jak sie wpadnie do dzieciecego

---------- Dopisano o 06:41 ---------- Poprzedni post napisano o 06:38 ----------

czarnulka ja to jestem noga z tymi testami wiec nie pomoge

[malinOla1]

witaj Czarnula powodzenia

Frania no to teraz bzykać sie i czekać na efekty

Napisane przez Nati_kk

U nas fasolinka ma 0,65 cm i serducho pięknie bije ogólnie ciąża podobno bardzo ładna i oby tak dalej. Termin porodu wyliczył mi lekarz na 2 kwietnia, czyli w sumie zgodnie z moimi obliczeniami, ale o dziwo wg USG ciąża jest o cały tydzień młodsza niż wynika z OM, bo wg USG to dopiero 6t1d. No i nie wiem teraz jak liczyć

proszę jaki już bobasek i serduszko bije
Spokojnej ciąży i nielicznych seansów muszlowych
a jak dasz radę na ślubie jak Cię tak będzie męczyć?

ale napisałyyyyyyyyyy

[kocuro88]

Hej dziewczynki

Doszłam do końca bo naskrobałyście troche

Natalko super że fasolinka tam Wam rośnie
Widzisz tak się bałas reakcji rodziców, a mamcia się ucieszyła.

Dziewczynki macie pozdrowienia i całuski od Meliski bo tak jak jej obiecała "pochwaliłam się" wynikiem bety.

India może to Ty otworzysz wątek II kreseczkami

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Aneczko teraz tak piszesz ze starania były takie fajne
Fakt samo bzykanko jest super, ale już oczekiwania na owulke potem zastanawianie sie czy się trafiło w odpowiedni moment a potem czekanie czy sie udało to koszmar!!!!

[Nati_kk]

Dzięki dziewczyny :-D dzisiaj póki co jest lepiej, tfu tfu oby tak dalej! Dzidzia wyczerpała limit do końca tygodnia na meczenie mamusi :-P

MalinOla, liczę na to,że do tego czasu już mi się trochę uspokoi,a jeżeli nie to poproszę doktora żeby mi coś przepisał na złagodzenie, albo będę robić dobrą minę do złej gry samo wesele to pół biedy, najgorsza będzie msza

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Kocurku! Zapomnialam Ci wczoraj napisać,że strasznie mi przykro,ale może po prostu jednak było za wcześnie i za parę dni okaże się,że jednak Wam się udało!

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Dorotka,dużo tego dostałaś? ;-)

[india83]

Napisane przez Nati_kk

Ale postów natrzaskałyście, ale tak pobieżnie nadrobiłam!
Fajnie, że się o mnie martwiłyście

Dziewczyny,meldujemy się po wizycie

U nas fasolinka ma 0,65 cm i serducho pięknie bije ogólnie ciąża podobno bardzo ładna i oby tak dalej. Termin porodu wyliczył mi lekarz na 2 kwietnia, czyli w sumie zgodnie z moimi obliczeniami, ale o dziwo wg USG ciąża jest o cały tydzień młodsza niż wynika z OM, bo wg USG to dopiero 6t1d. No i nie wiem teraz jak liczyć

Aaaaa, i jeszcze dzisiaj od rana dzidzia funduje mi atrakcje w postaci przytulania się z kibelkiem, zaliczyłam dzisiaj w sumie 4 seanse i mam dość a oprócz tego cały dzień mdłości... oby to było taki jednorazowy wyskok maleństwa tylko...

I ostatecznie zdecydowaliśmy się dzisiaj powiedzieć moim rodzicom, bo jak dalej tak słabo się będę czuła to i tak się nie ukryje. Mama się w sumie ucieszyła, choć twierdzi, iż sądziła że na podróży poślubnej sobie zmajstrujemy

Mała aktualizacja - nie skończyłam Wam dopisać posta do końca, bo musiałam lecieć znowu się z kibelkiem przytulać Najgorsze, że nie biegam zaraz po jedzeniu, tylko gdzieś 1,5-2h po i to już taki sam kwas właściwie

Idę spać, mam nadzieję że chociaż w nocy dzidzia da mi pospać

Nati super szkoda tylko, że tak kiepsko się czujesz. I pewnie po poinformowaniu rodziców poczułaś ulgę.
Kurcze jak się już wie o ciązy to pewnie korci, aby tę nowinę ogłosić całemu światu

Napisane przez dorotape1987

ja juz po sniadaniu wczoraj przed spaniem tez poszlam na bajerke do kibelka ahhh co tam niemoge wyjsc z wprawy oby dzis rano juz bez takich aniutka u nas w nocy tez takie burzysko bylo a ja sie boje strasznie ze maly chyba poczul i tak sie krecil ehhh
jade dzis znowu po ta farbe jak nie bedzie to aaaa ewentualnie skusze sie na calkiem nowy kolorek
aaaa noi dzien dobry

---------- Dopisano o 06:38 ---------- Poprzedni post napisano o 06:34 ----------

aaa noi dostalam wczoraj ubranka dla mlodego nic nie kupuje ewentualnie mojemu poiwiem zeby cos przywiozl dla syna zostal mi tylko kombinezon plus czapa i szalik i pare drobnostek taki jest plan ale wiecie jak to jest jak sie wpadnie do dzieciecego

---------- Dopisano o 06:41 ---------- Poprzedni post napisano o 06:38 ----------

czarnulka ja to jestem noga z tymi testami wiec nie pomoge

oo fajnie, że już tak dużo masz skompletowanych ubranek ja wczoraj też zmieniłam kolorek

Napisane przez kocuro88

Hej dziewczynki

Doszłam do końca bo naskrobałyście troche

Natalko super że fasolinka tam Wam rośnie
Widzisz tak się bałas reakcji rodziców, a mamcia się ucieszyła.

Dziewczynki macie pozdrowienia i całuski od Meliski bo tak jak jej obiecała "pochwaliłam się" wynikiem bety.

India może to Ty otworzysz wątek II kreseczkami

Kocurko przy takim tempie nowych postów, co najwyżej będę mogła to ogłosić w połowie watku

No właśnie wczoraj po tym całym dziwnym uczuciu motylków w brzuchu, zawrotach głowy (no niestety pogoda faktycznie się zmieniła, więc to mogło być zmiana ciśnienia) ok. 22 zrobiłam się strasznie słaba, normalnie jakby ktoś wyssał ze mnie energię i zaczęłam wymiotować. Niestety wymioty u mnie wcale nie muszą oznaczać fasolki, bo mi się często zdarzają, z racji tego, iż jestem dośc wrażliwa na stres,a to mogłoby się zgadzać, bo niestety nie mogę się odciąć od pracy nawet w urlop i wkurzam się wieloma sprawami.
Co nie zmienia faktu, że zostało zasiane ziarno niepewności w związku ze zbliżającym się terminem @

[kocuro88]

Natalko dziekuje
No mam jeszcze gdzies małą nadzieje ze to bylo poprostu za wcześnie.
Wczoraj czulam mega kłócia w macicy to moze dopiero wczoraj bylo zagnieżdżenie
nie chce się nakręcac niepotrzebnie.
musze cierpliwie poczekac do niedzieli. Jak do tego czasu @ nie przyjdzie to wtedy ewentualnie moge zrobic test w poniedziałek.

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

India ja tez przez kilka dni czułam jakby ktoś ze mnie wyssał energie.
Wczoraj to chyba nawet poszłam spac przed 22

a fakt moze byc tak ze juz bedziemy w połowie wątku
a Ty we wtorek planujesz testowac tak?


Dorotko pochwal sie ubrankami

[india83]

właśnie zerknęłam na pierwsza stronę, a tam naprawdę wysyp testowania. Ale fajnie na pewno w tym gronie trafi się przynajmniej jeden komplet podwójnych kreseczek. Oczywiście kibicuję wszytskim

Napisane przez kocuro88

Hej dziewczynki

Doszłam do końca bo naskrobałyście troche

Natalko super że fasolinka tam Wam rośnie
Widzisz tak się bałas reakcji rodziców, a mamcia się ucieszyła.

Dziewczynki macie pozdrowienia i całuski od Meliski bo tak jak jej obiecała "pochwaliłam się" wynikiem bety.

India może to Ty otworzysz wątek II kreseczkami

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Aneczko teraz tak piszesz ze starania były takie fajne
Fakt samo bzykanko jest super, ale już oczekiwania na owulke potem zastanawianie sie czy się trafiło w odpowiedni moment a potem czekanie czy sie udało to koszmar!!!! :mur:

Pozdrowienia dla Meliski
Kocurko z perspektywy czasu, w momencie gdy masz w sobie fasolkę patrzysz na to inaczej

Napisane przez kocuro88

Natalko dziekuje
No mam jeszcze gdzies małą nadzieje ze to bylo poprostu za wcześnie.
Wczoraj czulam mega kłócia w macicy to moze dopiero wczoraj bylo zagnieżdżenie
nie chce się nakręcac niepotrzebnie.
musze cierpliwie poczekac do niedzieli. Jak do tego czasu @ nie przyjdzie to wtedy ewentualnie moge zrobic test w poniedziałek.

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

India ja tez przez kilka dni czułam jakby ktoś ze mnie wyssał energie.
Wczoraj to chyba nawet poszłam spac przed 22

a fakt moze byc tak ze juz bedziemy w połowie wątku
a Ty we wtorek planujesz testowac tak?


Dorotko pochwal sie ubrankami

No własnie ja macicy ani jajników w ogóle nie czuję oprócz tego jednego razu 2 dni temu.

Jak nie przyjdzie @ to pewnie będę testować w śr

[kocuro88]

to moze u ciebie zagnieżdżenie było 2 dni temu

[malinOla1]

Napisane przez Nati_kk

MalinOla, liczę na to,że do tego czasu już mi się trochę uspokoi,a jeżeli nie to poproszę doktora żeby mi coś przepisał na złagodzenie, albo będę robić dobrą minę do złej gry samo wesele to pół biedy, najgorsza będzie msza

Przy przysiędze w razie W sobie wiaderko z boku uszykuj
żartuje mam nadzieję, że minie Ci do tego czasu

Masakra moje jajniki mnie wykończą, czasem ćmią, czasem mocniej bolą, wczoraj prawy dzisiaj lewy, co jest? oby nie na @

[india83]

oj a to nie za szybko? poza tym ten ból trwał dosłownie kilka sekund