|
|
#121 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
Ale jak już tak lubicie się żegnać to wybaczamy, szczególna sytuacja ![]() Trzymam kciuki, żeby przede wszystkim wyjazd się udał i był grzeczny pod względem dietkowania Super, że waga Ci spada a chlebek razowy to dodatkowa porcja błonnika Wracaj do nas szybciutko ![]() ---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ---------- Cytat:
Twoja waga raczej jest w normie... ![]() Ale skoro chcesz powalczyć to widocznie coś jest nie tak... ![]() W takim razie witamy na pokładzie ---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ---------- Cytat:
Vhyba dodatkowy spacer Co do wyjazdu to odpoczywaj i staraj się dietkować
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
|||
|
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Oj akurat spacer to miałam w pracy niezły bo 7 h na nogach albo stałam albo latałam :-P teraz mi nogi odpadają ;( postaram się wpadać do Was jak najczęściej się uda bo to jednak dodatkową motywacja do trzymania diety!
no i faktycznie mam nadzieje ze pogoda dopisze Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#123 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
hello z wieczora
Ja dziś po basenie mam obolałą nogę (mały wypadek rowerowy w poniedziałek)ale jakoś daję radę jeździć rowerem od wczoraj, więc stwierdziłam że na basen ten pójdę ...a co, ja nie pójdę?! Poszlam..no i noga boli dość mocno Na domiar złego- syn zażyczył sobie po basenie "chińczyka" czyli ryż z kurczakiem i warzywami z patelni...no i na noc najedliśmy się jak bąki tego ryżu- ledwo się zginam Cytat:
Jest niby tłusty, półtłusty, chudy i 0%...ale tylko z tego tłustego i półtłustego białko jest trawione i przyswajane przez organizm. To co jest w twarogu chudym i 0%- nie zostanie przyswojone przez człowieka, dlatego, że białko z twarogu (akurat to konkretne) wchłania się tylko w obecności jakichś konkretnych tłuszczów! Więc jedzenie twarogu chudego, albo 0% to jak jedzenie tektury- nic z tego organizm nie będzie mial, tyle tylko, że zapcha się żołądek na trochę. Wiele produktów tak ma, szczególnie własnie z białkiem jest taki problem, że aby się wchłonęło potrzebuje jakichś tam aminokwasów czy tłuszczów...więc produkty light odpadają. Gusia, ale przecież pomidorówka jak każda zupa (o ile nie zabielona litrem tłustej śmietany) to samo zdrowie. Zupki warto jeść! Cytat:
Moje dzisiejsze menu(trochę dziwaczne z powodu braków w lodówce): -śniadanie: 2 jajka na miekko+ kawa (rozpuszczalna z 2% mlekiem bez cukru)+ banan. -2 śniadanie: garść pestek z dyni+ brzoskwinia+ 2 udka z kurczaka pieczone bez skóry -obiad: udko z kurczaka pieczone bez skóry, jajko na miękko, 250 g borówek amerykańskich -podwieczorek: garść orzechów włoskich, 2 garści pestek z dyni, kawa z mlekiem 2% (bez cukru), wafel ryżowy -kolacja: ryż duszony z kurczakiem i warzywami na patelnię (duuużo tego było)+ surowka z kapusty kiszonej i szklanka pepsi zero (nie wiem co mnie naszło na tą pepsi fuuuj) oczywiście do tego standardowo 2 butelki cisowianki 1,5 litra a wczorajsze menu bylo bardzo podobne, tyle, że na obiad miałam kurczaka z ugotowanym kalafiorem, a na kolację- pełna kultura 100g łososia i sałatka "prawie grecka" czyli bez pomidora wczoraj -32 km rowerkiem, dziś mniej- 26km i basen
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
||
|
|
|
|
#124 | |||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Ja dzisiaj troszeczkę zagoniona byłam, ale na szczęście nie zgrzeszyłam w żaden sposób i zdążyłam nawet znaleźć czas na ćwiczenia
Moje dzisiejsze jedzonko: śniadanie: owsianka z truskawkami II śniadanie: jogurt naturalny + pomidorki koktajlowe obiad: kasza gryczana (została z wczoraj) + 2 jajka + sałata lodowa z zielonym ogórkiem i oliwą z oliwek podwieczorek: sałaa lodowa z pomidorem, ogórkiem, połową zielonej papryki, cebulą i serem feta z dodatkiem octu jabłkowego kolacja: pół kostki twarogu + marchewa Aktywność: bieganie (około 7 km - ok. 45 min), rowerek stacjonarny (35 min) ---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ---------- Cytat:
![]() Zaglądaj do nas jak tylko znajdziesz chwilkę Masz rację, że forumm jednak coś daje... motywacje Czasami wstyd się przyznać do grzeszków ![]() ---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ---------- Cytat:
Może warto chwilę odczekać aż noga się zregeneruje i wrócisz powoli do uprawiania sportu? Żeby nie zrobić sobie krzywdy, bo zdrowie jednak jest najważniejsze i my do niego dążymy! Przemyśl to, proszę Ryż z kurczakiem i warzywami to fajne danie, ale według mnie na obiad Chciaż lepsze to niż kanapki z białego chleba czy jakaś kiełbacha tłusta, dlatego nie powinnaś mieć wyrzutów żadnych Niech Wam na zdrówko poszło! ![]() Cytat:
Wtedy uważam to za jak najbardziej odpowiedni wybór ![]() Cytat:
Sycą, a zarazem też są dobre dla osób, kóre za mało piją, bo jednak nawadniają poniekąd i zwiększają bilans wodny ![]() Cytat:
Tylko na tą nogę musisz uważać ![]() Menu? No faktycznie ciekawe Fajne Ale jak Ci takie smaki podchodzą to czemu nie ![]() Tego Pepsi pasowałoby jednak unikać ![]() ---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ---------- Przepraszam bardzo, a pozostałe nasze dziewczyny dietkujące gdzie są??? Tyle było chętnych, więc mam nadzieję, że się już nie wykruszyłyście? ![]() Miała być codzienna wieczorna spowiedź, a tutaj cisza... ![]() Ciekawe co będzie dalej...
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
|||||
|
|
|
|
#125 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 420
|
Hej!
Ja się zgłaszam jestem!![]() nie miałam kiedy napisać, ale czytałam Was trochę w pracy ukradkiem ![]() moje menu dzisiejsze: posiłki I: owsianka+orzechy i rodzynki(tak z garstka w sumie) II:trochę kapusty kiszonej chyba? albo to było nie długo po owsiance? ![]() II lub III: 2 gruszki bez łupinki IV:kapusta kiszona+filety z makreli z puszki z odrobiną oleju+ trochę ryżu jaśminowego V:serek wiejski VI: kilka orzechów i rodzynek, a po tym jogurt naturalny Jadłospis uważam za bardzo udany Udało mi się dziś nie podjadać niczego! Wypiłam ponad 3L wody mineralnej (Niegazowanej oczywiscie )Spadam spać bo mnie dzień zastanie Aha zapomniałabym, widziałam tabelkę i według mnie jest fajna Branocki!
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek..." 15.08---> 58,1kg 24.08---> 57,8kg 29.08---> 57,5kg 5.09--->58,4kg
|
|
|
|
|
#126 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
![]() No proszę za nie podjadanie Się chce się da! ![]() Jadłospis hmm... czy taki bardzo udany? ... Bardzo mało warzyw (tylko kapucha ). Pytanie: dlaczego łupisz gruszki? Wyrzucasz bardzo cenny błonnik Ja bym ten jadłospis oceniła na około 1000 kcal Za mało tego jedzenia pełnowartościowego... Śniadanie ok (zależy ile tych płatków było), do obiadu piszesz "trochę ryżu jaśminowego", więc domyślam się, że to znikoma ilość... Kolacja też taka mało kolacyjna...
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
|
|
|
|
|
#127 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
A kielbasy nie jem wcale, czasem parowke taka z 97% mięsa jeśli już w lodówce pustkami wieje no i chleba/bulek już od roku nie zjadlam (prawie bo we wrześniu minie rok). Jestem na diecie bezglutenowej i bezpszennej. To w sumie dzięki ograniczeniu glutenu tak dużo schudlam w zeszłym roku no ale masz rację- dziwne połączenia smakowe mi wychodzą Sent from my HTC Desire S using Tapatalk
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
|
|
#128 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
ja wczoraj miałam rewelacje żołądkowo brzuszno wymiotne i nie wiem po czym
zjadłam tylko śniadanie 2 kromki chleba razowego z twarogiem i jedno gotowane jajko i wypiłam 2 zielone herbaty nic więcej nie dałam rady potem przelknąć Bleee Dzisiaj na razie tylko 3 sucharki i herbatka do tego jakoś nie mam ochoty na nic |
|
|
|
|
#129 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
![]() Jeśli tak to podziwiu Coraz to większa dostępność różnego rodzaju produktów, ale jak widze ceny to masakra - są kosmiczne! ![]() Połączenia jak najbardziej zdrowe tylko bardzo ciekawe Ja nie przepadam za mięsno-owocowymi posiłkami Sałatek z dodatkiem owoców też nie lubię, ale to każdy ma swój gust i swoje smaki...---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ---------- Cytat:
Ooo to nieciekawie, biedactwo ![]() Ale jak Twój organizm tak reaguje na zmiany diety - to może głodówkę by przyjął odpowiednio oczywiście żartuje Musisz jeść... Coś ale musisz, bo będziesz bardzo słaba. Ja bym unikała owoców i warzyw (szczególnie surowych). Wczorajsze śniadanie z opisu wnioskuje jak najbardziej na tak ![]() Wracaj szybciutko do zdrowia!
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
||
|
|
|
|
#130 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
Ja kiedyś też potrafiłam jeść chlebek z nutella i śledzikiem razem albo chlebek z cukrem i ogórkiem kiszonym ![]() (i to w ciąży nie byłam jeszcze) teraz raczej bym tego nie przełkneła![]() ---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- ] [/COLOR] Ooo to nieciekawie, biedactwo ![]() Ale jak Twój organizm tak reaguje na zmiany diety - to może głodówkę by przyjął odpowiednio oczywiście żartuje Musisz jeść... Coś ale musisz, bo będziesz bardzo słaba. Ja bym unikała owoców i warzyw (szczególnie surowych). Wczorajsze śniadanie z opisu wnioskuje jak najbardziej na tak ![]() Wracaj szybciutko do zdrowia! [/QUOTE]dzięki nie wiem może w powietrzu coś jest bo dzisiaj tez nie najlepiej....ale cis zjem bo mnie dzidzia przewróci Aaa głodówke miałam wczoraj :/ Kurde jak niektórzy. Mogą głodówke przez 3 .4 dni robić paść przecież idzie :/ |
|
|
|
|
|
#131 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
Może faktycznie jakiś wirus panuje... Będzie dobrze Najważniejsze żebyś coś zjadła, bo będziesz bardzo słaba i tak jak piszesz dzidzia Cię powali swoją energią
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
|
|
|
|
|
#132 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Hej
wpadłam na chwile zdać relacje krótka:-P u mnie nie najgorzej ale jestem mega zmęczona. Rano zjechali się goście i wiadomo jak to jest:-P. Z dietą tragedii nie ma ale od wtorku juz Cisne dietę na 100 procent Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#133 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
Rozgrzeszymy Cię Co znczaczy, że ciśniesz dietę na 100%? Coś konkretnego? czy po prostu zdrowe i racjonalne odżywianie bez słodyczy, bo się pogubiłam
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
|
|
|
|
|
#134 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Ja tam znowu piszę swoją dzisiejszą spowiedź
![]() Jedzonko: śniadanie: owsianka z nektarynką II śniadanie: czerwony grejpfrut obiad: jogurt naturalny z niesłodzonym musli z suszonymi daktylami i migdałami + jajko + 2 marchwie podwieczorek: serek wiejski z czerwoną papryką kolacja: pół kostki twarogu (został z wczoraj, a nie chciałam żeby skisnął) z pomidorem, cebulką i pieprzem Aktywność: 2x30 minut na rowerku stacjonarnym chociaż na tyle znalazłam czasu ![]() Mam nadzieję, że Wy też się odezwiecie i coś w końcu poczytam ![]() Teraz wybieram się do Zakopanego na dyskotekę, więc troszeczkę kcal też spalę ruszając tyłeczkiem Jutro przede mną trudny dzień - urodziny taty Zrobiłam pyszny truskawkowy sernik na zimno z bananami
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
|
|
|
|
#135 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 420
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
Staralam sie zeby bylo dietetycznie przede wszystkim i wlasnie nie za duzo. Mysle ze dieta 1000kcal przy mojej wadze i chwilowym braku cwiczen jest odpowiednia choc sana dokladnie kcal nie licze. Sprawdzam tylko na etykietach produktow sklad oraz ile kcal jest na 100g danego produktu. Nie wiem czemu lupie gruszki? Jakos nie przyszlo mi do glowy zeby zjesc je w lupince choc jablka jem ze skorka ![]() Nie mozna miec wszystkiego odrazu :P narazie probuje zeby dietetycznie bylo a co do roznorodnosci i bardziej pelnowartosciowego jedzenia to postaram sie nad tym popracowac cos ![]() Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2 ---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:51 ---------- Czesc laski ![]() Pisze szybko jadlospis i uciekam spac, bo padam na ryjek.... ![]() 1: owsianka+rodzynki, orzechy i 1 banan 2.jog. Naturalny 3. Mizeria z polowy duzego gruntowego ogorka i jog. Naturalnego (bez przypraw...soli, pieprzu, cukru) + tunczyk rozdrobniony z puszki w wodzie (jakis slony:/ ) 4. Malutka porcja warzyw i kurczaka na parze. 5.to co na4 tylko+ maly kotlecik z kurczaka(a'la schabowy) + mala kanapka z szynka+serem zoltym i pomidorem + cienko masmix. Do tego ok. 2,5l wody niegaz, 1 czarna kawa bez cukru+ 3 herbaty czerwone. Padam juz... spalam ok4 dzis i juz mi sie powieki zamykaja...nic nie podjadalam Slodyczy tez nie. Kupilam dzis TZ-towi dwa moje i jego ulubione batoniki i zelki...zawsze jedlismy razem, tym razem jadl sam :pW kuchni leza na wierzchu ciastka i nie tknelam ani jednego TZ dawal mi zelki, namawial na " chociaz jedna", ale ja podziekowalam i sobie ich odmowilam ![]() Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek..." 15.08---> 58,1kg 24.08---> 57,8kg 29.08---> 57,5kg 5.09--->58,4kg
|
|
|
|
|
|
#136 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
za walkę z samą sobą i brak podjadnia szczególnie za słodycze, z którymi zawsze taki problem. Walczysz sama z sobą Ale za to GŁUPIE myślenie 1000 kcal to jest mało! Bardzo bardzo ciężko wyjść z takiej diety bez efektu jojo, aczkolwiek się da... Nie rób sobie krzywdy, bo nie o to tutaj chodzi. Nie głódź organizmu, bo niedługo zaczną Ci włosy wypadać, paznokcie łąmać i na nic nie będziesz miała siły... Zasatanów się czy warto...
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
|
|
|
|
|
#137 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 420
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Dzien dobry
Wiecznie gruba znalazlam jeszcze czekolade otwarta w innym pokoju jakas godz temu... wszedzie pulapki i pokusy na mnie czekaja![]() Oczywiscie nawet jej nie tknelam Wiesz co nie wiem ile jem kcal bo nie licze. Nie robie tego celowo zeby jesc malo, tylko tak nieraz wychodzi przez brak czasu w pracy. I nie zamierzam tego nadrabiac po pracy np. Jesli w dany dzien malo zjem to trudno, nie zamierzam rozpaczac z tego powodu. Najwazniejsze zebym jadla regularnie (cokolwiek zdrowego), raz sie uda troszke wiecej raz mniej. Raz pelnowartosciowe innym razem troche mniej. Nie glodze sie. A jesli zjem mniej to tez nie celowo zeby max. 1000kcal bylo. Mowilam ze ich nie licze. Nie mam na to czasu. Poza tym zeby schudnac cokolwiek nie cwiczac (przy cwiczemiach tez ale wtedy sila rzeczy trzeba dostarczac wiecej kcal zeby miec sile na cw) powinno sie miec ujemny bilans kaloryczny (tak to sie chyba nazywa )Wole zjesc i z 6 posilkow, ale malych i najlepiej co ok 3h ![]() Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek..." 15.08---> 58,1kg 24.08---> 57,8kg 29.08---> 57,5kg 5.09--->58,4kg
|
|
|
|
|
#138 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
nie będę nic negować ale niestety duuużo się jeszcze musisz nauczyć i podszkolić A masz rację, że coś takiego jak "ujemny bilans energetyczny" występuje i jest potrzebny żeby schudnąć nawet przy leżeniu i mruganiu powiekami wynosi więcej
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
|
|
|
|
|
#139 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
ja osobiście wolę moc zjeść więcej niż sobie wszystkiego odmawiać i wszędzie widzieć pokusy. Moje wczorajsze menu: -śniadanie: kawa z mlekiem 2% i 2jajka na miękko z plasterkiem żółtego sera. -2 śniadanie: dwie solidne garści pestek z dyni, dwie garści orzechów włoskich, setek wiejski i brzoskwinia -obiad: warzywa duszone z piersią z indyka w przyprawach. -podwieczorek: 2garsci pestek z dyni, kisiel z 2lyzek siemienia lnianego (zjadlam z ziarenkami), kawa z mlekiem 2% -kolacja...no i tu poleglam przez mojego kochanego TŻa który zrobił mi na kolację...2 tosty na chlebie bezglutenowym....oczywiśc ie zjadlam i jeszcze drinkiem że sprite'a z wódką zapilam Na wadze 200 g mniej niż wczoraj z rana dobre i to Dziś na narazie na śniadanie jest jajecznica z 3 jaj i chudej szynki bez tłuszczu smazona i kawa....ale menu będzie pewnie kiepskie, bo dziś na nocke pracuje Sent from my HTC Desire S using Tapatalk
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2014-08-24 o 12:51 |
|
|
|
|
|
#140 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
![]() Ja tam kcal dokładnie nie liczę, ale czasami wydaje mi się, że też coś koło tego jem jeszcze jak się na słodycze rzucam to już pewnie z 6 tys. wpieprze Cytat:
dla męża Skąd Ty takiego kochanego mężczyznę wytrzasnęłaś? Są jeszcze tacy? Wczorajszy jadłospis jak najbardziej uważam za udany Ja tam nie ważę się codziennie, ale chciałabym do 10 października (dostałam zaproszenie na wesele jako osoba towarzysząca ) schudnąć chociaż do 65 kg i jakoś wyglądać... ![]() Czasami się zastanawiam, dlaczego dopuściłam do tej mojej wagi obecnej skoro już miałam 62 kg na liczniku? Masakra ze mną jest ![]() U mnie na razie jedzeniowo ładnie i jeszcze mój pyszny tort dla taty mmm Niedługo wraca siostra z zza granicy (7 września), więc dietkować będzie to i ja będę miała większą motywację a do 10 października miesiąc mi zostanie... Nie ma się co załamywać! Trzeba walczyć!
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
||
|
|
|
|
#141 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 420
|
No dobrze, pewnie i macie rację.
Tylko co z tego? jak ja kcal nie liczę i liczyć nie zamierzam? Skąd mam wiedzieć jakie produkty jeść, żeby było zachowane PPM? ![]() wyczytałam tu: http://www.odzywianie.info.pl/kalkul...kalkulator-ppm i obliczyłam, że powinnam jeść 1401kcal. I nie mam pojęcia jak to zrobić? Jakieś pomysły? Aha, i pisząc razem z wami na wątku nigdzie nie napisałam, że wszystko wiem na temat odchudzania czy zdrowego odżywiania...każdego dnia się człowiek uczy czegoś nowego.
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek..." 15.08---> 58,1kg 24.08---> 57,8kg 29.08---> 57,5kg 5.09--->58,4kg
|
|
|
|
|
#142 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
Chyba po to jesteśmy tutaj żeby sobie pomagać Powinnaś tyle jeść leżąć i nie kiwając palcem to takie minimum, którego Twój organizm podtrzebuje na podstawowe funkcje życiowe, jak oddychanie czy praca mózgu Oblicz jeszcze zapotrzebowanie energetyczne i od tego odejmij z 300kcal (jak nie ćwiczysz to z 400) ![]() A liczyć kcal nie musisz ja tego też nie robię Wszystko na oko i mniej więcej, ale więcej niż mniej D lepiej żeby ujemny bilans energetyczny był mniejszy niż żeby tego jedzenia było za mało
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
|
|
|
|
|
#143 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cześć dziewczyny jednak żyje
wszystko przeszło jak ręką odjąć na szczęście bo jeszcze dzień i by mnie chyba skrobali z pod kibelka:/Widzę ze tu ładne jadłospisy ![]() Ja dzisiaj po jadłam 1. 3 kromki chleba z szynka i 2 jajka na mięko 2 grejpfrut plus parę migdałów 3 kotleciki drobiowy 2 ziemniaki i buraczków troszkę do tego 4 jogurt z musli 5 sałata z z pomidorem i kawałkami kurczaczka z obiadku Jest 5 posiłków dało rade dzisiaj Mały grzeszek dzisiaj lampka wina slodkiego z rodzinka..ale tylko jedna ![]() A a a jak to jest z alkoholem w ogóle. Nie wolno ? Piwo . Winko No drinka ze słodkim sokiem rozumie ale np z świeżo wciśniętym?
|
|
|
|
|
#144 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
Jedna lampka wina Ci nie zaszkodzi raz na jakiś czas ![]() Co do alkoholu to ogólnie odradzają, ewentualnie lampka wytrawnego wina (najgorsze) i to też raz na jakiś czas.Ja dzisiaj jadłam dosłownie wszystko dlatego nawet nie byłabym w stanie tego ogarnąć Na plus tylko to, że nie jadłam na noc i jestem bardzo z siebie duma
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
|
|
|
|
|
#145 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Siedzę w pracy na nocce, więc doczytuje, nadrabiam
Jeśli chodzi o alko to według mnie nie warto pić będąc na diecie, to puste kalorie, a wiadomo,że jak się pije, to zaraz też chce się jeść...osobiście nie piję piwa że względu na gluten, ale kolezenki z drugiego wątku o odchudzanih na ktorym jestem pisały,że piją piwko czasem i świetnie działa tzn.odwadnia trochę, więc waga po nim spada ale to takie pozorne spadanie. Ja czasem wypije drinka z wódki i spritea, czasem lampke wina....ale ogólnie alkoholu nie lubie za bardzo, jak już grzeszyc to wolę słodyczami Sent from my HTC Desire S using Tapatalk
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
|
#146 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 437
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Hej dziewczyny,
wybaczcie, chwilę mnie nie było, ale ostatnie dni w pracy miałam niezły zapier...ol. Nie było czasu nawet poczytać, ale dzisiaj już nadrobiłam. Będę się inspirować Waszymi jadłospisami bo sama czasami nie mam pomysłu, zwłaszcza na kolację.Jeśli chodzi o spowiedź to odkąd jestem na wątku nie zjadłam nic słodkiego, żadnych przekąsek typu chipsy, paluszki itp. z grzeszków to 3 szklanki fanty, chyba 3 piwka i jeden drink. Aha no i w sobotę byliśmy na imprezie (kolejnej) i zjadłam o 21 zapiekańca z mięsem mielonym (nie całego na szczęście). Wczoraj (chyba z tego zimna) zjadlam "tylko" 3 posiłki ale "na bogato". Zrobiłam zapiekankę z ziemniakami, boczkiem o.O i kiełbaską :P Moja wina, moja bardzo wielka wina....proszę o reprymendę ![]() Z takich ciekawostek Wam napiszę, że ja mam zepsutą wagę albo ze mną jest coś nie tak. Waga podana do tabelki to 66,7kg. po kilku dniach znowu się zważyłam i było 65,4kg (nie wiem jakim cudem), a po sobocie znowu 67 - ja już nie wiem o co kaman ![]() ---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ---------- P.S. wiecznieGruba - za tabelkę
__________________
![]() 25.08.2012r."Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwych opcji. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co?? Od życia dostaniesz i tak to, czego kompletnie się nie spodziewasz." |
|
|
|
|
#147 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 245
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Hej dziewczynki
Melduję, że wróciłam więc zaglądam do was ![]() Jeśli chodzi o poprawne się prowadzenie dietowe to u mnie było trochę dziwnie. Mnóstwo jezenia tyle, że bardzo pysznego i zdrowego. Jedzenie po nocy i pyszne likiery z własnych wyrobów. Ale.... koleżanka u której byłam jest fenomenem jeśli chodzi o zdrowe gotowanie. Byłam bardzo zaskoczona pyszną kuchnią a laska jest szczupła mimo, że nie ma czasu na cwiczenia wygląda ślicznie. Zaraziłam się też książkami pewnej pani dietetyk, które chyba sobie zakupię. U mnie wyjazdy już wakacyjne zakończone, wracam na prostą drogę ![]() Z celu nie zrezygnowałam nie ma bata.Miłego dnia dziewczynki
__________________
Ogłaszam z wagąZaczynamy od 68 - 66 - ? |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#148 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 420
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Hej!
![]() Po niekad za malo kcal wpierniczam... Zatem moj wczarojszy jadlospis: Kawa cz. 1: 1.5 kanapki prawdziwego ciemnego chlebka z masa ziaren+szynka+ser zolty + cienko masmix +ogorek ze skorka 2: kawalek bialej bagiety czosnkowej. + 1 kanapka jak na 1. 3:nie pamietam...chyba wyszlismy z TZ-tem do KFC wtedy ![]() Zamiast frytek salatka z sosem vinegret + stripsy i 2 hot wingsy z sosem ale twarda jestem bo nie zjadlam longera, quritto ani krushera :p4: kapusta kiszona (nawet spora porcja jak na mnie )+ warzywa i kurczak(filet) na parze + troszke sosu czosnkowego :pDo tego 3 kubki czerwonej herbaty i ok 2 l niegazowanej wody. Troche mniej dieteycznie przez KFC, ale poza tym wiecej grzechow nie pamietam ![]() Nic nie podjadalam, slodkie dalej lezy na swoich miejscach Wczoraj ruszylam pupcie do cwiczen wiec kfc troche spalone :p Skalpel z Ewa oraz posladki z Mel B zrobione! Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek..." 15.08---> 58,1kg 24.08---> 57,8kg 29.08---> 57,5kg 5.09--->58,4kg
|
|
|
|
|
#149 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 245
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Cytat:
ale ty dużo ćwiczysz ![]() Podoba mi się twoje menu
__________________
Ogłaszam z wagąZaczynamy od 68 - 66 - ? |
|
|
|
|
|
#150 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 100
|
Dot.: Determinacja i wspólna motywacja - odchudzanie, efekt jojo, powrót do diety
Dzień dobry dziewczyny!
Po wczorajszym jakże niedietkowym dniu postanowiłam coś zmienić ![]() Wybieram się na siłownie - tak ja baleron! ![]() Cytat:
po co to je ktoś wymyślił Piwa nie piję, bo za dużo po nim chodzę do kibelka i gorzkiego smaku też nie lubię tak więc nie mam problemu ![]() ---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ---------- Cytat:
Ale fajnie, że piszesz z nami ![]() Za grzeszki normalnie ale dobra tym razem odpuszczamy tylko żeby mi to było ostatni raz Ważenie olej! 10 września się ważymy! Waga może się wahać pod wpływem wielu czynników, chociażby od pogody zalezy... kto by pomyślał ![]() ---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ---------- Cytat:
![]() Super, że wyjazd się udał! ![]() ---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ---------- Cytat:
![]() Te takie całe KFC to wiesz... trzeba mijać podobno za ćwiczenia! Rozgrzeszone to jedzonko zostało
__________________
"Zawsze najlepszym momentem na rozpoczęcie odchudzania jest tu i teraz. Jutro - to tylko kolejny dzień." |
||||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:04.






Super, że waga Ci spada 

Vhyba dodatkowy spacer 

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...


Tylko na tą nogę musisz uważać 

no i chleba/bulek już od roku nie zjadlam (prawie bo we wrześniu minie rok). Jestem na diecie bezglutenowej i bezpszennej. To w sumie dzięki ograniczeniu glutenu tak dużo schudlam w zeszłym roku










25.08.2012r.
