czy to dziwne, że nie chodzimy na randki? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-10-05, 17:19   #121
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Mam znajomego, kilkanaście lat po ślubie. Ile to ja się nasłuchałam, że jego kobieta to tylko kasa i kasa. I że potrafi go wysłać na zakupy dając tylko 10zł. Oboje pracują. Ona wysłała go po jajka i mąkę. Chciała upiec ciasto. No przecież sama jadła go nie będzie.
Facet uświadomił mi, że w małżeństwie może być "moje" i "twoje".
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-05, 17:29   #122
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Raz na jakiś czas mógłby chłopak coś malutkiego kupić, zaprosić. Ale Ty autorko też powinnaś mówić o tym co chcesz. Bo brzmisz trochę wyniośle.
4 miesiące to krótko....

Czy wiadomo w ogóle ile on zarabia? I na co przeznacza te pieniądze? On się uczy jeszcze? Może za te pieniądze musi kupić coś sobie?
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-05, 18:00   #123
green way
Zadomowienie
 
Avatar green way
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
myślę, że powinnaś ćwiczyć czytanie ze zrozumieniem i pohamowywanie nadinterpretacji.
nie będę nawet komentować kawałka o emancypacji, bo tak się rozhulałaś, że nie ma co zbierać. połączyć wymaganie od niepracującego uczniaka fundowania różnorakich atrakcji z brakiem łożenia na dzieciaka.... to tylko wizaż tak potrafi.
A Ty powinnaś nauczyć się wyciągać wnioski z tego co czytasz... To nie jest tak, że mężczyzna nagle pojawia sięz nikąd i jest od razu ukształtowany na dorosły sposób. Najpierw jest właśnie chłopak, który się uczy, dorabia i zdobywa pierwsze doświadczenia w związkach z dziewczynami. I może się kiedyś zmieni, dorośnie, czy dojrzeje, ale pewne zawiązki charakteru widać od razu i bardzo trudno jest potem wyplenić chamstwo, skąpstwo czy samolubstwo. Może i jemu jest z tym dobrze, ale otoczeniu niekoniecznie. Wprawdzie nie wszystkie pary przetrwają burze młodości, ale jeżeli tak, to co czeka naszą autorkę gdyby doszło do ślubu i dziecka? Ja bym wolała na zimne dmuchać, bo ciąża nastolatki w dziejszych czasach, to nie jest jakieś rzadko spotykane zjawisko. Skoro już teraz facet nie sprawdza się w związku muśląc tylko o sobie i swoich przyjemnościach to kiepsko wróży na przyszłość, a lata lecą. Więc może trzeba spojrzeć na swoje życie trochę dalej niż tylko z perspektywy tego tygodnia, miesiąca czy roku. Chociażby, żeby potem nie musieć żałować popełnionych błędów "młodości"?

Edytowane przez green way
Czas edycji: 2014-10-05 o 18:07
green way jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-05, 18:22   #124
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez green way Pokaż wiadomość
A Ty powinnaś nauczyć się wyciągać wnioski z tego co czytasz... To nie jest tak, że mężczyzna nagle pojawia sięz nikąd i jest od razu ukształtowany na dorosły sposób. Najpierw jest właśnie chłopak, który się uczy, dorabia i zdobywa pierwsze doświadczenia w związkach z dziewczynami. I może się kiedyś zmieni, dorośnie, czy dojrzeje, ale pewne zawiązki charakteru widać od razu i bardzo trudno jest potem wyplenić chamstwo, skąpstwo czy samolubstwo. Może i jemu jest z tym dobrze, ale otoczeniu niekoniecznie. Wprawdzie nie wszystkie pary przetrwają burze młodości, ale jeżeli tak, to co czeka naszą autorkę gdyby doszło do ślubu i dziecka? Ja bym wolała na zimne dmuchać, bo ciąża nastolatki w dziejszych czasach, to nie jest jakieś rzadko spotykane zjawisko. Skoro już teraz facet nie sprawdza się w związku muśląc tylko o sobie i swoich przyjemnościach to kiepsko wróży na przyszłość, a lata lecą. Więc może trzeba spojrzeć na swoje życie trochę dalej niż tylko z perspektywy tego tygodnia, miesiąca czy roku. Chociażby, żeby potem nie musieć żałować popełnionych błędów "młodości"?

słuchaj, wystarczające świadectwo sobie wystawiłaś, bredząc o opiece nad kobietą (kobietą, która wciąż jest w trakcie obowiązkowej edukacji), która to opieka powinna być obowiązkiem mężczyzny (mężczyzny, będącego w technikum). to są Twoje własne fantasmagorie, że koleś, nie stawiający swojej dziewczynie herbaty w knajpie, jest emocjonalnym zerem i zapewne na dziecko za dwadzieścia lat też łożyć nie będzie.
myśl logicznie i zastanów się, skąd on ma te pieniądze brać, skąd ma mieć na rozrywki dla autorki, skoro sama ona mówi, ze nie ma. więc skoro uczennica może nie być przy kasie, to chyba uczeń też może? czy nie? czy ma obowiązek składania każdego grosza u stóp księżniczki, która sama tyłka do dorabiania nie rusza i radośnie obwieszcza, że dla niej to żaden poważny związek?
wygodne leniwe tyłeczki, wmawiające sobie, że posiadanie macicy uprawomocnia foszki i żądania
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-05, 18:27   #125
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Ja uważam że nie przesadzasz i na pewno nie spotykałabym się z takim facetem.
Mój były naprawdę potrafił się zachować, płacenie na randkach, drobne prezenciki to była normalka. Nawet gdy zapraszał mnie i moje przyjaciółki na piwo, płacił za wszystkich mimo protestów, bo to on zapraszał. Spotkaliśmy się w takim gronie może 2 razy ale do dziś wszyscy pamiętają jaki chłopak miał gest i naprawdę potrafił się zachować. Ja oczywiście nie byłam mu dłużna, on płacił przy jakichś wyjściach, a kiedy ja go zapraszałam to oczywiście robiłam zakupy, gotowałam, kupowałam dobry alkohol, nie oszczędzałam na prezentach urodzinowych itd. A mój ex wcale nie był kasiasty, sam na wszystko zapracował, ja również nie opływałam w gotówkę. Moje przyjaciółki rewanżowały mu się tym samym przy innych wyjściach.
Mój obecny TŻ jest identyczny, tylko że on zarabia obecnie sporo więcej ode mnie, ale schemat jest podobny, on płaci gdy wychodzimy, a ja gdy zapraszam go do siebie i wtedy naprawdę nie może narzekać, bo zawsze gotuje to na co ma ochotę i na niczym nie oszczędzam. Zapamiętuje kiedy mówi że coś mu się podoba, więc robię mu też większe i mniejsze prezenty bez okazji. I jest naprawdę super.
Natomiast moja koleżanka której facet też ładnie zarabia nawet jej nie postawi piwa w knajpie, każde płaci osobno i tak ze wszystkim. Widzę że czuje się strasznie głupio, kiedy dla mojego TŻ to naturalne że płaci za nas dwoje. Raz nawet powstrzymałam go od pomysłu żeby płacić za wszystkich gdy ich zaprosiliśmy, bo wiem że ona poczułaby się strasznie upokorzone że jej facet to taka straszna sknera, a obcy facet chce za nią płacić.
Ale oczywiście między tymi dwoma związkami chodziłam na randki i nie raz i nie dwa spotykałam takie sknery. Nie dość że facet mnie zaprosił, mieliśmy iść na piwo, ale zamówił sobie drogiego drinka i oczywiście ja musiałam zapłacić za drugą turę, facet się nawet nie ruszył przy płaceniu. To było pierwsze i ostatnie spotkanie. I w takich sytuacjach to zawsze było ostatnie spotkanie, nawet jak facet na początku wydawał się miły, w takich sytuacjach strasznie tracił w moich oczach.
Ja nie jestem skąpa, potrafię dać od siebie naprawdę bardzo dużo gdy mi na kimś zależy i od faceta oczekuje tego samego. Także dziewczyny uciekajcie od takich facetów, bo naprawdę jest sporo panów dla których naturalne jest to, że płacą gdy zapraszają, a nie traktują tego jako próba wykorzystania, bo tak strasznie zbiednieją od piątaka za browara. Bycie w związku z takim facetem to jest po prostu straszna siara.
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-05, 18:52   #126
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
słuchaj, wystarczające świadectwo sobie wystawiłaś, bredząc o opiece nad kobietą (kobietą, która wciąż jest w trakcie obowiązkowej edukacji), która to opieka powinna być obowiązkiem mężczyzny (mężczyzny, będącego w technikum). to są Twoje własne fantasmagorie, że koleś, nie stawiający swojej dziewczynie herbaty w knajpie, jest emocjonalnym zerem i zapewne na dziecko za dwadzieścia lat też łożyć nie będzie.
myśl logicznie i zastanów się, skąd on ma te pieniądze brać, skąd ma mieć na rozrywki dla autorki, skoro sama ona mówi, ze nie ma. więc skoro uczennica może nie być przy kasie, to chyba uczeń też może? czy nie? czy ma obowiązek składania każdego grosza u stóp księżniczki, która sama tyłka do dorabiania nie rusza i radośnie obwieszcza, że dla niej to żaden poważny związek?
wygodne leniwe tyłeczki, wmawiające sobie, że posiadanie macicy uprawomocnia foszki i żądania
Powinien w takim razie dorabiać w weekendy żeby móc postawić jej kolację

My byliśmy na takiej dobrej stopie z dziewczyną, że gdy jedno proponowało by następnego dnia iść na pizze i jedno z nas nie było przy kasie to albo drugie stawiało ewentualnie wyjście odkładaliśmy. A jakie to były zabawne czasy gdy szukało się drobniaków na ruskiego szampana albo piwo w wakacje po kieszeniach

A patrząc na ten wątek pierwsza randka z jakąkolwiek dziewczyną będzie bardzo stresowa jeżeli jej dobrze nie znam czy aby przypadkiem nie jest jedną z tych która uważa, że facet powinien płacić za obcą dziewczynę a najlepiej na jakimś wyjściu również za koleżanki !
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-05, 20:27   #127
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez DopplegangerEddarda Pokaż wiadomość
Powinien w takim razie dorabiać w weekendy żeby móc postawić jej kolację

My byliśmy na takiej dobrej stopie z dziewczyną, że gdy jedno proponowało by następnego dnia iść na pizze i jedno z nas nie było przy kasie to albo drugie stawiało ewentualnie wyjście odkładaliśmy. A jakie to były zabawne czasy gdy szukało się drobniaków na ruskiego szampana albo piwo w wakacje po kieszeniach

A patrząc na ten wątek pierwsza randka z jakąkolwiek dziewczyną będzie bardzo stresowa jeżeli jej dobrze nie znam czy aby przypadkiem nie jest jedną z tych która uważa, że facet powinien płacić za obcą dziewczynę a najlepiej na jakimś wyjściu również za koleżanki !

no on dorabia i stąd też oburz, że jednak nie stawia.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-10-05, 22:20   #128
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
no on dorabia i stąd też oburz, że jednak nie stawia.
No ile on może dorobić przez te weekendy? Nic dalej na ten temat nie wiadomo.
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-05, 22:24   #129
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez takbonie Pokaż wiadomość
No ile on może dorobić przez te weekendy? Nic dalej na ten temat nie wiadomo.
no biorąc pod uwagę, że to jest uczeń i że pracuje weekendami, to można się domyślać, jaki mniej wiecej jest próg zarobku.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-05, 23:12   #130
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
no biorąc pod uwagę, że to jest uczeń i że pracuje weekendami, to można się domyślać, jaki mniej wiecej jest próg zarobku.
No właśnie nie duży. Zresztą skoro dorabia sobie u rodziców to wcale nie musi pracować w każdy weekend ani na pełną ilość godz. przez ten czas.
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-05, 23:31   #131
semprebambino
Wtajemniczenie
 
Avatar semprebambino
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Ale skoro to jest uczeń to pewnie jest na utrzymaniu rodziców, jedzenie ma w domu i zarabia na własne wydatki
__________________
Sempre zaczyna się malować taki tam nowy, kosmetyczny blog
semprebambino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 00:13   #132
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez semprebambino Pokaż wiadomość
Ale skoro to jest uczeń to pewnie jest na utrzymaniu rodziców, jedzenie ma w domu i zarabia na własne wydatki
To też zależy jak mają ustalone w domu te własne wydatki. I dobrze by było gdyby on albo autorka się wypowiedzieli. Bo inni mogą sobie tylko gdybać.
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 00:39   #133
adriatyk
Raczkowanie
 
Avatar adriatyk
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Abstrahując nieco (choć tylko nieco) od problemu autorki, a bardziej nawiązując do dyskusji, która się tu wywiązała (jak za każdym razem przy podobnych tematach)...

... prawie zawsze komentarz można sprowadzić do dwóch zdań:

1) rozmawiać, rozmawiać, aż do skutku - również o oczekiwaniach w sprawach finansowych - bo między trzema osobami może być pięć opinii co "właściwe", co "wypada". Nie oczekiwać od nikogo czytania w myślach.

2) unikać (poza naprawdę skrajnymi sytuacjami) oceniania i łatek w stylu "skąpiec", "materialistka". Zrozumieć (w przeciwieństwie np. do green way), że po prostu ludzie są różni i mają diametralnie różne podejście do pieniędzy (i pieniędzy w związku w szczególności). Żadna z tych postaw nie jest ani "dobra", ani "zła" - po prostu (oprócz nielicznych w gruncie rzeczy przypadków) inna.

Jedyne, co warto - to szukać osób o podobnym do nas podejściu, lub ew. szukać, poprzez niekończące się rozmowy, kompromisów.

I tyle. O ileż świat byłby prostszy i przyjemniejszy, gdybyśmy się do tego ograniczali

Edytowane przez adriatyk
Czas edycji: 2014-10-06 o 00:43
adriatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 05:23   #134
odkurzacz_
Przyczajenie
 
Avatar odkurzacz_
 
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez adriatyk Pokaż wiadomość
Abstrahując nieco (choć tylko nieco) od problemu autorki, a bardziej nawiązując do dyskusji, która się tu wywiązała (jak za każdym razem przy podobnych tematach)...

... prawie zawsze komentarz można sprowadzić do dwóch zdań:

1) rozmawiać, rozmawiać, aż do skutku - również o oczekiwaniach w sprawach finansowych - bo między trzema osobami może być pięć opinii co "właściwe", co "wypada". Nie oczekiwać od nikogo czytania w myślach.

2) unikać (poza naprawdę skrajnymi sytuacjami) oceniania i łatek w stylu "skąpiec", "materialistka". Zrozumieć (w przeciwieństwie np. do green way), że po prostu ludzie są różni i mają diametralnie różne podejście do pieniędzy (i pieniędzy w związku w szczególności). Żadna z tych postaw nie jest ani "dobra", ani "zła" - po prostu (oprócz nielicznych w gruncie rzeczy przypadków) inna.

Jedyne, co warto - to szukać osób o podobnym do nas podejściu, lub ew. szukać, poprzez niekończące się rozmowy, kompromisów.

I tyle. O ileż świat byłby prostszy i przyjemniejszy, gdybyśmy się do tego ograniczali


Ale co zrobić jeżeli po przeczytaniu tego posta rzeczywiście ciśnie się na usta "boże dziewczyno zluzuj, to tylko pieniądze"?
odkurzacz_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 07:26   #135
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez semprebambino Pokaż wiadomość
Ale skoro to jest uczeń to pewnie jest na utrzymaniu rodziców, jedzenie ma w domu i zarabia na własne wydatki
Mialam kolege, ktory przepuszczal kase na dziewczyne. I to bylo dla mnie idiotyczne.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-10-06, 07:31   #136
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Mialam kolege, ktory przepuszczal kase na dziewczyne. I to bylo dla mnie idiotyczne.
Ja miałem ze trzech
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:03   #137
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Za to chłopak autorki postawił sobie za cel nie wydać na dziewczynę ani grosza.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:12   #138
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
myśl logicznie i zastanów się, skąd on ma te pieniądze brać, skąd ma mieć na rozrywki dla autorki, skoro sama ona mówi, ze nie ma. więc skoro uczennica może nie być przy kasie, to chyba uczeń też może? czy nie?
Tyle że on ma kasę, lubi sobie wydać sporo na imprezkę. Tyle że bez autorki

Nie wierzę, że Wizażanki by były szczęśliwe, gdyby facet kumplom stawiał, sobie nie żałował, a z nimi by się rozliczał co do grosza, żeby broń bosie nie zainwestować w związek za dużo.

O ile rozumiem "biednego studenta", o tyle gościa, którego stać na przeimprezowanie stówki, a nie stać na kawę dla lubej, nie ogarniam.


Zgadzam się natomiast z głosami, że inicjatywa powinna leżeć po obu stronach, jeśli autorka chce wyjść, zaproszeń, to powinna sama też coś zaproponować.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:12   #139
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Za to chłopak autorki postawił sobie za cel nie wydać na dziewczynę ani grosza.
Owszem

No nie potrafiłabym być z człowiekiem, w którym przeszkadza mi tak fundamentalna rzecz jak podejscie do pieniedzy. Ale nie potrafilabym tez byc z kimś, z kim nie wiążę przyszłości. Autorka ma 18 lat, więc nie jest dzieckiem, a jednak nie przejawia żadnych większych uczuć do tego chłopaka. Zawsze może nie wyjść, jasne. Ale jak ktoś się nastawia, że to chlopak na chwilę to dla mnie to jest dziwne i nieco niepoważne Więc autorko, wyjaśnij mi sens twojego postępowania
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-06, 08:14   #140
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Tyle że on ma kasę, lubi sobie wydać sporo na imprezkę. Tyle że bez autorki

Nie wierzę, że Wizażanki by były szczęśliwe, gdyby facet kumplom stawiał, sobie nie żałował, a z nimi by się rozliczał co do grosza, żeby broń bosie nie zainwestować w związek za dużo.

O ile rozumiem "biednego studenta", o tyle gościa, którego stać na przeimprezowanie stówki, a nie stać na kawę dla lubej, nie ogarniam.


Zgadzam się natomiast z głosami, że inicjatywa powinna leżeć po obu stronach, jeśli autorka chce wyjść, zaproszeń, to powinna sama też coś zaproponować.
Amen.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:15   #141
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Zawsze może nie wyjść, jasne. Ale jak ktoś się nastawia, że to chlopak na chwilę to dla mnie to jest dziwne i nieco niepoważne
Z drugiej strony, jak ktoś w tak młodym wieku się nastawia, że to już na zawsze, na pewno, jedyny, ślub, dzieci itd, to też otoczenie patrzy na niego z lekkim niedowierzaniem Ludziom się nie dogodzi
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:15   #142
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Tyle że on ma kasę, lubi sobie wydać sporo na imprezkę. Tyle że bez autorki

Nie wierzę, że Wizażanki by były szczęśliwe, gdyby facet kumplom stawiał, sobie nie żałował, a z nimi by się rozliczał co do grosza, żeby broń bosie nie zainwestować w związek za dużo.

O ile rozumiem "biednego studenta", o tyle gościa, którego stać na przeimprezowanie stówki, a nie stać na kawę dla lubej, nie ogarniam.


Zgadzam się natomiast z głosami, że inicjatywa powinna leżeć po obu stronach, jeśli autorka chce wyjść, zaproszeń, to powinna sama też coś zaproponować.
Ale w poście autorki to nie brzmiało jak główny powód jej rozgoryczenia tylko jak jakiś tam dodatek który gdyby nie występował nie zmniejszyłby jej negatywnych emocji odnośnie tego.
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:15   #143
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Tyle że on ma kasę, lubi sobie wydać sporo na imprezkę. Tyle że bez autorki

Nie wierzę, że Wizażanki by były szczęśliwe, gdyby facet kumplom stawiał, sobie nie żałował, a z nimi by się rozliczał co do grosza, żeby broń bosie nie zainwestować w związek za dużo.

O ile rozumiem "biednego studenta", o tyle gościa, którego stać na przeimprezowanie stówki, a nie stać na kawę dla lubej, nie ogarniam.


Zgadzam się natomiast z głosami, że inicjatywa powinna leżeć po obu stronach, jeśli autorka chce wyjść, zaproszeń, to powinna sama też coś zaproponować.
Ja tez nie, ale jak napisałam co ja bym zrobiła to autorka uważała to za przesade. Zatem nie mam pojęcia co ona chce z tym zrobic, skoro zwrócenie uwagi na wydatki to takie bee.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:19   #144
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Z drugiej strony, jak ktoś w tak młodym wieku się nastawia, że to już na zawsze, na pewno, jedyny, ślub, dzieci itd, to też otoczenie patrzy na niego z lekkim niedowierzaniem Ludziom się nie dogodzi
To po co ma wydawać tyle co na imprezy z kolegami skoro koledzy będą na dłużej ? :P
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:21   #145
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Z drugiej strony, jak ktoś w tak młodym wieku się nastawia, że to już na zawsze, na pewno, jedyny, ślub, dzieci itd, to też otoczenie patrzy na niego z lekkim niedowierzaniem Ludziom się nie dogodzi
Ale między "będziemy z misiaczkiem do grobowej deski" a "nie wiążę z nim przyszłości" jest mnóstwo normalnych związków.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:26   #146
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez DopplegangerEddarda Pokaż wiadomość
Ale w poście autorki to nie brzmiało jak główny powód jej rozgoryczenia tylko jak jakiś tam dodatek który gdyby nie występował nie zmniejszyłby jej negatywnych emocji odnośnie tego.
A to jak komu co brzmiało, zależy akurat od czytającego

Cytat:
Napisane przez DopplegangerEddarda Pokaż wiadomość
To po co ma wydawać tyle co na imprezy z kolegami skoro koledzy będą na dłużej ? :P
A skąd granitowa pewność, że koledzy będą na dłużej?

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Ale między "będziemy z misiaczkiem do grobowej deski" a "nie wiążę z nim przyszłości" jest mnóstwo normalnych związków.
"tak odległej przyszłości", dla ścisłości. I ten zwrot moim zdaniem sporo zmienia. Ja mając naście lat też nie planowałam z ówczesnym partnerem dzieci, mieszkania razem, ale to nie znaczy, że nie zależało mi na nim. Po prostu tzw. dorosłe życie było dla mnie abstrakcją
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:29   #147
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
"tak odległej przyszłości", dla ścisłości. I ten zwrot moim zdaniem sporo zmienia. Ja mając naście lat też nie planowałam z ówczesnym partnerem dzieci, mieszkania razem, ale to nie znaczy, że nie zależało mi na nim. Po prostu tzw. dorosłe życie było dla mnie abstrakcją
Dla mnie tez było w dodatku uwazalam, ze dzieci raczej nie chce miec a slub w ogole nie wchodzi w grę. Ale chyba byłaś bardziej stabilna niż autorka, która napisała jaki on jest cudowny poza tym skąpstwem, a za moment napisała, że rozważa rozstanie
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-10-06, 08:30   #148
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Tyle że on ma kasę, lubi sobie wydać sporo na imprezkę. Tyle że bez autorki

Nie wierzę, że Wizażanki by były szczęśliwe, gdyby facet kumplom stawiał, sobie nie żałował, a z nimi by się rozliczał co do grosza, żeby broń bosie nie zainwestować w związek za dużo.

O ile rozumiem "biednego studenta", o tyle gościa, którego stać na przeimprezowanie stówki, a nie stać na kawę dla lubej, nie ogarniam.


Zgadzam się natomiast z głosami, że inicjatywa powinna leżeć po obu stronach, jeśli autorka chce wyjść, zaproszeń, to powinna sama też coś zaproponować.


no i o to mi chodziło. że jak chce się wymagać od kogoś, to trzeba wymagać od siebie. tylko o to.
bo że dziewczynie przykro, że facet bez gestu i że nie chce zachowywać się uprzejmie, to ja rozumiem! ba, rozumiem i popieram!
ale jednocześnie apeluję o wzajemność autorki w tych kwestiach.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:35   #149
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A to jak komu co brzmiało, zależy akurat od czytającego

A skąd granitowa pewność, że koledzy będą na dłużej?

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------


"tak odległej przyszłości", dla ścisłości. I ten zwrot moim zdaniem sporo zmienia. Ja mając naście lat też nie planowałam z ówczesnym partnerem dzieci, mieszkania razem, ale to nie znaczy, że nie zależało mi na nim. Po prostu tzw. dorosłe życie było dla mnie abstrakcją
Ja tam mam jeszcze dobry kontakt z kolegami z podstawówki

To chyba ja jestem jakiś dziwny bo jak znałem jakąś super fajną dziewczynę długo to nawet strachu przed ewentualną wpadką nie miałem bo wiedziałem, że to tylko by przyśpieszyło rozwój wydarzeń i troszkę utrudniło życię. I to było z automatu.

Natomiast mój ostatni związek gdy sympatia i zgranie było mniejsze nie przetrwał nawet miesiąca bo po dwóch tygodniach mi się znudziło
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 08:41   #150
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Dla mnie tez było w dodatku uwazalam, ze dzieci raczej nie chce miec a slub w ogole nie wchodzi w grę. Ale chyba byłaś bardziej stabilna niż autorka, która napisała jaki on jest cudowny poza tym skąpstwem, a za moment napisała, że rozważa rozstanie
Jak ja byłam w wieku autorki, to siedziałam na modemie i fora internetowe były dla mnie jeszcze większą abstrakcją niż posiadanie dzieci więc nie było szans określić mojej stabilności po używanym przeze mnie słowie pisanym
Jak dla mnie, to tutaj mamy jeden z klasyków, najpierw nastawienie na bagatelizowanie problemu i bronienie misiaczka, że taki fajny w sumie, a potem stopniowe nakręcanie się negatywnymi emocjami.

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
no i o to mi chodziło. że jak chce się wymagać od kogoś, to trzeba wymagać od siebie. tylko o to.
bo że dziewczynie przykro, że facet bez gestu i że nie chce zachowywać się uprzejmie, to ja rozumiem! ba, rozumiem i popieram!
ale jednocześnie apeluję o wzajemność autorki w tych kwestiach.
Zgadzam się. Zresztą ciężko jest w ogóle rozpoczynać z partnerem dyskusję na taki temat, jeśli się nie ma odpowiedzi na "ale przecież ty też nic z siebie nie dajesz, nic nie proponujesz, nic nie mówisz, to dlaczego wymagasz ode mnie?"

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Cytat:
Napisane przez DopplegangerEddarda Pokaż wiadomość
Ja tam mam jeszcze dobry kontakt z kolegami z podstawówki
Lepszy niż z partnerką?
Cytat:
Napisane przez DopplegangerEddarda Pokaż wiadomość
To chyba ja jestem jakiś dziwny bo jak znałem jakąś super fajną dziewczynę długo to nawet strachu przed ewentualną wpadką nie miałem bo wiedziałem, że to tylko by przyśpieszyło rozwój wydarzeń i troszkę utrudniło życię. I to było z automatu.
A ja zdawałam sobie sprawę, że przyjdzie zmiana szkoły, wyjazd na studia, to nie będzie łatwo. I wiadomo, człowiek chciał żeby wyszło, ale wiedział że może się nie udać.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-08 18:23:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.