![]() |
#121 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Mam znajomego, kilkanaście lat po ślubie. Ile to ja się nasłuchałam, że jego kobieta to tylko kasa i kasa. I że potrafi go wysłać na zakupy dając tylko 10zł. Oboje pracują. Ona wysłała go po jajka i mąkę. Chciała upiec ciasto. No przecież sama jadła go nie będzie.
![]() Facet uświadomił mi, że w małżeństwie może być "moje" i "twoje". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Raz na jakiś czas mógłby chłopak coś malutkiego kupić, zaprosić. Ale Ty autorko też powinnaś mówić o tym co chcesz. Bo brzmisz trochę wyniośle.
4 miesiące to krótko.... Czy wiadomo w ogóle ile on zarabia? I na co przeznacza te pieniądze? On się uczy jeszcze? Może za te pieniądze musi kupić coś sobie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
Edytowane przez green way Czas edycji: 2014-10-05 o 18:07 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
słuchaj, wystarczające świadectwo sobie wystawiłaś, bredząc o opiece nad kobietą (kobietą, która wciąż jest w trakcie obowiązkowej edukacji), która to opieka powinna być obowiązkiem mężczyzny (mężczyzny, będącego w technikum). to są Twoje własne fantasmagorie, że koleś, nie stawiający swojej dziewczynie herbaty w knajpie, jest emocjonalnym zerem i zapewne na dziecko za dwadzieścia lat też łożyć nie będzie. myśl logicznie i zastanów się, skąd on ma te pieniądze brać, skąd ma mieć na rozrywki dla autorki, skoro sama ona mówi, ze nie ma. więc skoro uczennica może nie być przy kasie, to chyba uczeń też może? czy nie? czy ma obowiązek składania każdego grosza u stóp księżniczki, która sama tyłka do dorabiania nie rusza i radośnie obwieszcza, że dla niej to żaden poważny związek? ![]() wygodne leniwe tyłeczki, wmawiające sobie, że posiadanie macicy uprawomocnia foszki i żądania ![]()
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Ja uważam że nie przesadzasz i na pewno nie spotykałabym się z takim facetem.
Mój były naprawdę potrafił się zachować, płacenie na randkach, drobne prezenciki to była normalka. Nawet gdy zapraszał mnie i moje przyjaciółki na piwo, płacił za wszystkich mimo protestów, bo to on zapraszał. Spotkaliśmy się w takim gronie może 2 razy ale do dziś wszyscy pamiętają jaki chłopak miał gest i naprawdę potrafił się zachować. Ja oczywiście nie byłam mu dłużna, on płacił przy jakichś wyjściach, a kiedy ja go zapraszałam to oczywiście robiłam zakupy, gotowałam, kupowałam dobry alkohol, nie oszczędzałam na prezentach urodzinowych itd. A mój ex wcale nie był kasiasty, sam na wszystko zapracował, ja również nie opływałam w gotówkę. Moje przyjaciółki rewanżowały mu się tym samym przy innych wyjściach. Mój obecny TŻ jest identyczny, tylko że on zarabia obecnie sporo więcej ode mnie, ale schemat jest podobny, on płaci gdy wychodzimy, a ja gdy zapraszam go do siebie i wtedy naprawdę nie może narzekać, bo zawsze gotuje to na co ma ochotę i na niczym nie oszczędzam. Zapamiętuje kiedy mówi że coś mu się podoba, więc robię mu też większe i mniejsze prezenty bez okazji. I jest naprawdę super. Natomiast moja koleżanka której facet też ładnie zarabia nawet jej nie postawi piwa w knajpie, każde płaci osobno i tak ze wszystkim. Widzę że czuje się strasznie głupio, kiedy dla mojego TŻ to naturalne że płaci za nas dwoje. Raz nawet powstrzymałam go od pomysłu żeby płacić za wszystkich gdy ich zaprosiliśmy, bo wiem że ona poczułaby się strasznie upokorzone że jej facet to taka straszna sknera, a obcy facet chce za nią płacić. Ale oczywiście między tymi dwoma związkami chodziłam na randki i nie raz i nie dwa spotykałam takie sknery. Nie dość że facet mnie zaprosił, mieliśmy iść na piwo, ale zamówił sobie drogiego drinka i oczywiście ja musiałam zapłacić za drugą turę, facet się nawet nie ruszył przy płaceniu. To było pierwsze i ostatnie spotkanie. I w takich sytuacjach to zawsze było ostatnie spotkanie, nawet jak facet na początku wydawał się miły, w takich sytuacjach strasznie tracił w moich oczach. Ja nie jestem skąpa, potrafię dać od siebie naprawdę bardzo dużo gdy mi na kimś zależy i od faceta oczekuje tego samego. Także dziewczyny uciekajcie od takich facetów, bo naprawdę jest sporo panów dla których naturalne jest to, że płacą gdy zapraszają, a nie traktują tego jako próba wykorzystania, bo tak strasznie zbiednieją od piątaka za browara. Bycie w związku z takim facetem to jest po prostu straszna siara. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
![]() My byliśmy na takiej dobrej stopie z dziewczyną, że gdy jedno proponowało by następnego dnia iść na pizze i jedno z nas nie było przy kasie to albo drugie stawiało ewentualnie wyjście odkładaliśmy. A jakie to były zabawne czasy gdy szukało się drobniaków na ruskiego szampana albo piwo w wakacje po kieszeniach ![]() A patrząc na ten wątek pierwsza randka z jakąkolwiek dziewczyną będzie bardzo stresowa jeżeli jej dobrze nie znam czy aby przypadkiem nie jest jedną z tych która uważa, że facet powinien płacić za obcą dziewczynę a najlepiej na jakimś wyjściu również za koleżanki ! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
no on dorabia i stąd też oburz, że jednak nie stawia.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
no biorąc pod uwagę, że to jest uczeń i że pracuje weekendami, to można się domyślać, jaki mniej wiecej jest próg zarobku.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Ale skoro to jest uczeń to pewnie jest na utrzymaniu rodziców, jedzenie ma w domu i zarabia na własne wydatki
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Abstrahując nieco (choć tylko nieco) od problemu autorki, a bardziej nawiązując do dyskusji, która się tu wywiązała (jak za każdym razem przy podobnych tematach)...
... prawie zawsze komentarz można sprowadzić do dwóch zdań: 1) rozmawiać, rozmawiać, aż do skutku - również o oczekiwaniach w sprawach finansowych - bo między trzema osobami może być pięć opinii co "właściwe", co "wypada". Nie oczekiwać od nikogo czytania w myślach. 2) unikać (poza naprawdę skrajnymi sytuacjami) oceniania i łatek w stylu "skąpiec", "materialistka". Zrozumieć (w przeciwieństwie np. do green way), że po prostu ludzie są różni i mają diametralnie różne podejście do pieniędzy (i pieniędzy w związku w szczególności). Żadna z tych postaw nie jest ani "dobra", ani "zła" - po prostu (oprócz nielicznych w gruncie rzeczy przypadków) inna. Jedyne, co warto - to szukać osób o podobnym do nas podejściu, lub ew. szukać, poprzez niekończące się rozmowy, kompromisów. I tyle. O ileż świat byłby prostszy i przyjemniejszy, gdybyśmy się do tego ograniczali ![]() Edytowane przez adriatyk Czas edycji: 2014-10-06 o 00:43 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
Ale co zrobić jeżeli po przeczytaniu tego posta rzeczywiście ciśnie się na usta "boże dziewczyno zluzuj, to tylko pieniądze"? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Mialam kolege, ktory przepuszczal kase na dziewczyne. I to bylo dla mnie idiotyczne.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#136 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Za to chłopak autorki postawił sobie za cel nie wydać na dziewczynę ani grosza.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
![]() Nie wierzę, że Wizażanki by były szczęśliwe, gdyby facet kumplom stawiał, sobie nie żałował, a z nimi by się rozliczał co do grosza, żeby broń bosie nie zainwestować w związek za dużo. O ile rozumiem "biednego studenta", o tyle gościa, którego stać na przeimprezowanie stówki, a nie stać na kawę dla lubej, nie ogarniam. Zgadzam się natomiast z głosami, że inicjatywa powinna leżeć po obu stronach, jeśli autorka chce wyjść, zaproszeń, to powinna sama też coś zaproponować.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
![]() No nie potrafiłabym być z człowiekiem, w którym przeszkadza mi tak fundamentalna rzecz jak podejscie do pieniedzy. Ale nie potrafilabym tez byc z kimś, z kim nie wiążę przyszłości. Autorka ma 18 lat, więc nie jest dzieckiem, a jednak nie przejawia żadnych większych uczuć do tego chłopaka. Zawsze może nie wyjść, jasne. Ale jak ktoś się nastawia, że to chlopak na chwilę to dla mnie to jest dziwne i nieco niepoważne ![]() ![]()
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
![]() ![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
To po co ma wydawać tyle co na imprezy z kolegami skoro koledzy będą na dłużej ? :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Ale między "będziemy z misiaczkiem do grobowej deski" a "nie wiążę z nim przyszłości" jest mnóstwo normalnych związków.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 | |||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ---------- Cytat:
![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#148 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
no i o to mi chodziło. że jak chce się wymagać od kogoś, to trzeba wymagać od siebie. tylko o to. bo że dziewczynie przykro, że facet bez gestu i że nie chce zachowywać się uprzejmie, to ja rozumiem! ba, rozumiem i popieram! ![]() ale jednocześnie apeluję o wzajemność autorki w tych kwestiach.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
![]() To chyba ja jestem jakiś dziwny bo jak znałem jakąś super fajną dziewczynę długo to nawet strachu przed ewentualną wpadką nie miałem bo wiedziałem, że to tylko by przyśpieszyło rozwój wydarzeń i troszkę utrudniło życię. I to było z automatu. Natomiast mój ostatni związek gdy sympatia i zgranie było mniejsze nie przetrwał nawet miesiąca bo po dwóch tygodniach mi się znudziło ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: czy to dziwne, że nie chodzimy na randki?
Cytat:
![]() ![]() ![]() Jak dla mnie, to tutaj mamy jeden z klasyków, najpierw nastawienie na bagatelizowanie problemu i bronienie misiaczka, że taki fajny w sumie, a potem stopniowe nakręcanie się negatywnymi emocjami. Cytat:
---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ---------- Lepszy niż z partnerką? ![]() A ja zdawałam sobie sprawę, że przyjdzie zmiana szkoły, wyjazd na studia, to nie będzie łatwo. I wiadomo, człowiek chciał żeby wyszło, ale wiedział że może się nie udać.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:47.