Listopadowe Mamy 2014- część I

[ela_86]

Mamy dziewczynek... pytanie. Jak myjecie dziewczynki? Tak jakos delikatnie z wierzchu czy rozchylacie wargi i dokładnie tam czyscicie?

[alekaz1]

Ela moja tez w nocy gorzej spi w lozeczku wiec raz spi z nami a raz u siebie. Albo czasem nad ranem ja biore do siebie.

Teraz czekam az gwiazda sie obudzi bo powinna zaraz wstac na butle, a tak mi sie chce spac ze szok. Ale jak tylko przymkne oko to ona swoje otworzy

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

A co sadzicie o herbatce z kopru wloskiego. Bo jest w rosmanie taka do zaparzania w saszetkach od 1 tygodnia. Kupilam ale nie wiem czy podac.

[GoniaaaS]

Napisane przez ela_86

Mamy dziewczynek... pytanie. Jak myjecie dziewczynki? Tak jakos delikatnie z wierzchu czy rozchylacie wargi i dokładnie tam czyscicie?

Ja rozchylam i myje dokładnie, bo moja jak zrobi kupke to i tam podchodzi.

Wychodzi 38, 2 samo czolo 37, 6.

[Frau Gizela]

No, mam nadzieję, że ten trudny czas jakoś minie. Tymczasem postanowiłam, że zrobię wszystko, żeby się nie dać sprowokować i podnieść głos. Umówilam się z M, że za każdym razem jak o coś ja poproszę i ona to.zrobione bez mojego powtarzania, dostanie nagrodę. Póki co dostała buziaka, potem będzie uścisk dłoni prezesa ;-) czy to juz przekupstwo?

Zaprawdę nie wiem, jak.wytrzymam z nią w.chacie.do końca stycznia. Bo nie wiem, czy.Wam pisałam ale postanowiłam, że nie będę jej posylać do przedszkola dopóki Klara nie skończy trzech miesięcy. Jak nawet coś potem przywlecze to będzie można młodą leczyć w chacie a nie dożylnie w szpitalu.

Napisane przez ela_86

Mamy dziewczynek... pytanie. Jak myjecie dziewczynki? Tak jakos delikatnie z wierzchu czy rozchylacie wargi i dokładnie tam czyscicie?

Rozchylam. Swoje też, więc co jej mam żałować

Napisane przez alekaz1

Ela moja tez w nocy gorzej spi w lozeczku wiec raz spi z nami a raz u siebie. Albo czasem nad ranem ja biore do siebie.

Teraz czekam az gwiazda sie obudzi bo powinna zaraz wstac na butle, a tak mi sie chce spac ze szok. Ale jak tylko przymkne oko to ona swoje otworzy

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

A co sadzicie o herbatce z kopru wloskiego. Bo jest w rosmanie taka do zaparzania w saszetkach od 1 tygodnia. Kupilam ale nie wiem czy podac.

Klara też w dzień u siebie a w nocy woli bliżej mnie.

Zaparzone herbaty są spoko. Byle nie granulat, bo to sam cukier. Ale jeśli nie ma zaparć to nie ma co podawać herbaty. Jakby było lato to ewentualnie żeby dopoic ale też wcale niekoniecznie ;-)

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez GoniaaaS

Ja rozchylam i myje dokładnie, bo moja jak zrobi kupke to i tam podchodzi.

Wychodzi 38, 2 samo czolo 37, 6.

To tak czy siak już gorączka. Masz peducemol?

[manieczka1]

Pati piekne zdjecie
Nasz maly od wczorajszej nocy jakis niespokojny. Dzis w dzien spi po godzince, potem musze go jakos przetrzymac do kolejnego karmienia mm...teraz tez spal od 20-21...i maz teraz lezy z nim w salonie, bo caly czas marudkowal. Ja dzis chodze jak zombie. Teraz chwila wytchnienia bo oklad robie

[Zanet84]

Napisane przez GoniaaaS

Ja rozchylam i myje dokładnie, bo moja jak zrobi kupke to i tam podchodzi.

Wychodzi 38, 2 samo czolo 37, 6.

Ja tez myje

[GoniaaaS]

Mam. Ale lekarz kazal podawac jak będzie ponwd 38. Nic poobserwuje jak przez pol h nie spadnie to jej podam.


W ogóle mam non stop stresa o jej plucka. W gornych drogach oddechowych juz sie cos dzialo i sama juz nie wiem czy jest poprawa. Niby więcej nie kaszle i ma apetyt ale jak czegos nie zauwaze

[eclariss]

Poczytalam was i chyba mnie pociesza wasze rozterki bo u nas dzis dokladnie to samo...ryk... a moja.pierwsza mysl to ze glodna i przy cycu wrzask bez cyca tez.. juz kupilam bebilon za 4dychy bo innego nie bylo i zrobilam butle i tez nia plula..niezle za 4tygodnie znow wywalimy pelne opakowanie...

[paulina119a]

Dziewczyny ja się do niczego nie nadaję.
Myślałam ze malutka jak po kąpieli ja nakarmilam to pospi.... taąaa pospala.... całe 45 minut.
Teraz znowu ją karmię i lulam na przemian.
Żadna ze mnie mama skoro nie potrafię zrozumieć czego potrzeba mojej córce. Macierzyństwo mnie przerosło. Jestem mamą do dupy.... w ogole do niczego sie nie nadaję. Teraz siedzę i rycze razem z nią.... Najpierw nie moglam zajść w ciążę a jak już mi się udało to nie potrafię być mama dla malutkiej bo jej nie rozumiem
Nie mam juz sily. Na nic.
Podziwiam każdą z Was co sobie radzi z maluszkiem a każdej co ma kolejne dziecko to chylę czoła.

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Gonia ja mierze do skroni.

Ela dziewczynki się nie myje zbyt dokładnie. Ten biały sluz to mastka i ona powinna zostać w ciposzce.
Ja generalnie podczaś kapieli przeplukuje ciposzke a jak zmieniam pieluszke to jeśli nie dostanie się do niej kupka to nie tykam a jeśli się dostanie to delikatnie usuwam i nic Poza tym. Tak mi kazały położne ze szpitala robic

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

O teraz doczytałam ze miejcie dokładnie.. to o co kaman.... mi kazały nie myć. Tylko usuwać delikatnie kał

[Zanet84]

Napisane przez paulina119a

Dziewczyny ja się do niczego nie nadaję.
Myślałam ze malutka jak po kąpieli ja nakarmilam to pospi.... taąaa pospala.... całe 45 minut.
Teraz znowu ją karmię i lulam na przemian.
Żadna ze mnie mama skoro nie potrafię zrozumieć czego potrzeba mojej córce. Macierzyństwo mnie przerosło. Jestem mamą do dupy.... w ogole do niczego sie nie nadaję. Teraz siedzę i rycze razem z nią.... Najpierw nie moglam zajść w ciążę a jak już mi się udało to nie potrafię być mama dla malutkiej bo jej nie rozumiem
Nie mam juz sily. Na nic.
Podziwiam każdą z Was co sobie radzi z maluszkiem a każdej co ma kolejne dziecko to chylę czoła.

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Gonia ja mierze do skroni.

Ela dziewczynki się nie myje zbyt dokładnie. Ten biały sluz to mastka i ona powinna zostać w ciposzce.
Ja generalnie podczaś kapieli przeplukuje ciposzke a jak zmieniam pieluszke to jeśli nie dostanie się do niej kupka to nie tykam a jeśli się dostanie to delikatnie usuwam i nic Poza tym. Tak mi kazały położne ze szpitala robic

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

O teraz doczytałam ze miejcie dokładnie.. to o co kaman.... mi kazały nie myć. Tylko usuwać delikatnie kał

Mnie mastki tez kazala nue ruszac, ewentualnie nadmiar ja myje delikatnie z kupki. Bardziej sie nawet nie da boNadia to wiercipietka po tatusiu i nie umie kilku sekund w spokoju wylezec
Nozki zaciska...i niech jej tak zostanie na przyszlosc

A mama na pewno jestes wspaniala, uwierz w siebie kazda z nas ma chwile zalamania i nie wie o co dziecku chodzi....to normalne przy maluszkach, trzeba to przetrwac

Eeeh zamiast spac to siedze . Uciekam w kraine snu poki moge . Dobranoc

[alekaz1]

Frau ma zaparcia i kolki wlasnie.

[ela_86]

No mi chodzi o to biale. Bo wiadomo ze kupe trzeba zmyc ale ta cala mastka ciezko schodzi, dzis chcialam porzadnie ale nie szlo gladko i potem to juz sie balam ze moze cos za mocno, ze bedzie ja szczypalo.
Moje to juz niejedno przeszly a te jej to takie delikatniutkie ze strach. Mam nadzieje ze polozna szybko przyjdzie to ja poprosze zeby mi pokazala jak.
Kiedy do Was przyszly pierwszy raz, ile dni po przyjsciu do domu? ?

A Ty Paulinka nie mozesz sie tak dolowac. Musisz byc twarda. Macierzynstwo to nie tylko kwiatki na lace. Sa tez trudnu chwile i trzeba stawic im czoła i dac rade. To moze pierwszy ale nie ostatni raz, tego mozesz byc pewna. Wiec glowa do gory, nie ma co płakać, maluszek musi czuc ze jego mama jest silna i z tej sily czerpac maluchy wyczuwają nastroje matek... takze Kochanie przytulam mocno, wiem ze bywa ciezko ale silna z Ciebie kobieta i wiem ze dasz rade! Glowa do gory!

[czekoladka21]

Paulina jesteś wspaniała mama musisz w to uwierzycdla ciebie to rewolucja w zyciu ale dla dziecka rowniez nauczycie się siebie nawzajem tylko tu trzeba trochę czasu

Ja mam druga corke- kompletnie inna niż pierwsza, także każde dziecko ma inne potrzeby,tez nie rozumiem o co jej chodzi wieczorami bo ze starsza nie było tego problemu,ale myślę ze w końcu zrozumieć.

[eclariss]

Paulina ja mam dzis to samo....becze i jestem do dupy...i wogule nie bylam swiadoma na czym polega.macierzynstwo i teraz moje dziecko cierpi nie umie mu pomoc...jest placz caly czas

[Frau Gizela]

A może wszystkiego nasze dzieci dziś mają jakiś gorszy dzień?

Ja dziś też jestem głównie obiektem spożywczym i mnie to irytuje, bo nie mogłam za dużo uwagi poświęcić Marysi no i M.cudowala.

Klara zasnela teraz na dziesięć minut jak poszłam do łazienki a jak ją tylko przełożyłam do koszyka to po spaniu. Potem zaś będzie ciąć komara do dziesiątej, zje i zaś będzie spać...

Napisane przez paulina119a

Dziewczyny ja się do niczego nie nadaję.
Myślałam ze malutka jak po kąpieli ja nakarmilam to pospi.... taąaa pospala.... całe 45 minut.
Teraz znowu ją karmię i lulam na przemian.
Żadna ze mnie mama skoro nie potrafię zrozumieć czego potrzeba mojej córce. Macierzyństwo mnie przerosło. Jestem mamą do dupy.... w ogole do niczego sie nie nadaję. Teraz siedzę i rycze razem z nią.... Najpierw nie moglam zajść w ciążę a jak już mi się udało to nie potrafię być mama dla malutkiej bo jej nie rozumiem
Nie mam juz sily. Na nic.
Podziwiam każdą z Was co sobie radzi z maluszkiem a każdej co ma kolejne dziecko to chylę czoła.

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Gonia ja mierze do skroni.

Ela dziewczynki się nie myje zbyt dokładnie. Ten biały sluz to mastka i ona powinna zostać w ciposzce.
Ja generalnie podczaś kapieli przeplukuje ciposzke a jak zmieniam pieluszke to jeśli nie dostanie się do niej kupka to nie tykam a jeśli się dostanie to delikatnie usuwam i nic Poza tym. Tak mi kazały położne ze szpitala robic

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

O teraz doczytałam ze miejcie dokładnie.. to o co kaman.... mi kazały nie myć. Tylko usuwać delikatnie kał

Eno, moja juz dawno nie ma żadnej mastki, skończyła pięć tygodni ;-) a jak się urodziła i ja przewijalam to od razu pod kranem, żadnych chusteczek, nawet się dziwilam, że tyle kremu tam nawalili. Cóż za ignorancja.matki dwóch córek ;-)

I żadnych dołów kochana Paulinko!! Czasem po prostu bywa gorzej. Ja czasem nie ogarniam dziecka mówiącego i męża mówiącego a co dopiero zrozumieć tego siusmajtka, także tego, dontpanik! Jesteś super mamą i tej wersji się trzymaj!

Napisane przez alekaz1

Frau ma zaparcia i kolki wlasnie.

To się nie zastanawiaj nawet tylko daj. Bobotic dajesz?

[manieczka1]

Paulina nie martw sie. Masz gorsze dni i to normalne. Nasz dzis jeczy caly czas i tez sie podlamalam i poplakalam, ze nie wiem o co mu chodzi. Ale spokojnie. Nie poddajemy sie, bo silne babki z nas
Ja ide spac. Skorzystam z okazji, ze maly od 15 min spi ;( a ze nie wiem jak dlugo to potrwa to ide juz teraz

[martha330]

Widze ze wszystkie mamy rozterki... ahhh!

A mnie cos piers pobolewa, szczypie czy piecze...sama nie wiem...moze mnie mala pokasala?

Oby poszla moja spac, bi w dzien tylko 1 h spala... a reszte wisiala na cycku... tez jakas zla byla czy jak...

Frau, Paulinka dziewczyny nie dajemy sie! :-*
Tez dzis poplakiwalam z bezradnosci chyba...

[siobhan1]

Napisane przez Frau Gizela

A gdzie składał wniosek?

Frau, my na Witosa i też dostaniesz od ręki. Przy tobie kartę wydrukuje. Tak było 3 lata temu a teraz czekam na pismo z roboty.

Napisane przez ela_86

Mamy dziewczynek... pytanie. Jak myjecie dziewczynki? Tak jakos delikatnie z wierzchu czy rozchylacie wargi i dokładnie tam czyscicie?

Mastkę tylko przecierałam delikatnie a teraz myję dokładnie. Najlepiej pod kranem jak Frau.

Napisane przez Frau Gizela

No, mam nadzieję, że ten trudny czas jakoś minie. Tymczasem postanowiłam, że zrobię wszystko, żeby się nie dać sprowokować i podnieść głos. Umówilam się z M, że za każdym razem jak o coś ja poproszę i ona to.zrobione bez mojego powtarzania, dostanie nagrodę. Póki co dostała buziaka, potem będzie uścisk dłoni prezesa ;-) czy to juz przekupstwo?

Zaprawdę nie wiem, jak.wytrzymam z nią w.chacie.do końca stycznia. Bo nie wiem, czy.Wam pisałam ale postanowiłam, że nie będę jej posylać do przedszkola dopóki Klara nie skończy trzech miesięcy. Jak nawet coś potem przywlecze to będzie można młodą leczyć w chacie a nie dożylnie w szpitalu.



Rozchylam. Swoje też, więc co jej mam żałować







Klara też w dzień u siebie a w nocy woli bliżej mnie.

Zaparzone herbaty są spoko. Byle nie granulat, bo to sam cukier. Ale jeśli nie ma zaparć to nie ma co podawać herbaty. Jakby było lato to ewentualnie żeby dopoic ale też wcale niekoniecznie ;-)

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------



To tak czy siak już gorączka. Masz peducemol?

Moja też w nocy ze mną

[My Sweet Little Precious]

Hej hej

Jak miło że już odchowalnia

Melduje się I ja, ciągle was podczytuje ale pisać nie mam kiedy i trochę mi głupio siedzieć przed komputerem jak teściowa albo mama ciągle pełnią u nas wartę do świąt mam obstawe

[magdula87]

Coś było z wczorajszym dniem bo mój miał mega kolkę. Ostatecznie dałam sab simplex i zasnął wykończony. Pobił rekord w spaniu od 21:40 do 3:30. Ja się wyspałam, ale kilka razy sprawdzałam czy wszystko ok, bo tak spał. Teraz za to oczy jak 5 zł i raczej szybko nie uśnie, bo się wyspał

[Zanet84]

Nadia tez dobila do swojego rekordu spania . 21.40-3.40

[alekaz1]

Ale macie rekordy moja pospala 4 godziny a teraz od 3 imprezuje i spac nie chce. A ja zaraz nie wytrzymam bo jestem nieprzytomna a dziecko ma to w xupie. Najedzona przebrana a ryczy jak by ja ze skory obdzieralo.

[martha330]

Magdula,Zanet ze dzieciaczki tyle pospaly! Moja ma chyva zegarek - stoper w glowie, bo jesli juz usnie to mijaja 2 godz 50 minut i budzi sie o ile usnie oczywiscie, bo jak nie to 7 minut i tez wstaje

Teraz tez juz po jedzeniu, a mnie piers nadal boli ! Oby nie zapalenie!

Sweet! Ale masz super,ze pomoc przy tobie! Niech ci nie bedzie glupio,ze nie piszesz, bo to przeciez logiczne! Wazne, ze dasz znac, ze wszystko w porzadku

---------- Dopisano o 05:30 ---------- Poprzedni post napisano o 05:29 ----------

Jeszcze mialam podpytac.... Sweet, Happy, Kasia - jak u was z cukrzyca? Bo ja czasem mierze i ani sladu

[manieczka1]

Nasz skarb tez niedawno sie obudzil spal 4,5 h, zjadl i dalej spi ja cos juz nie moge. Poza tym za pol musze antybiotyk wziac. Martha super,ze cukrzyca sobie poszla

[GoniaaaS]

Marta super ze juz po cukrzycy ka nawet nie mam kiedy mierzyc ale sprawdzalam na poczatku i bylo ok. Powinbysmy jakos niedlugo obciążenie glukoza zrobic?
Mialam trzymać się zasad zywienia i coo nie ma kiedy, posilki dostosowuje do Malej i nici z regularnoscia

[Kostka09]

Nie wiem jak to robicie ze Wam dzieci tak dlugo spia..moj max.3 godziny i to tylko w nocy w dzien nigdy a dzisiaj noc koszmar..zasnal o 21, obudzil sue o 24 i potem chyba co godzine..o 4 to juz byl wyspany..
Ledwo na oczy patrze..

Fajnie ze macie spokoj z cukrzyca, ja daly czas nie mam jeszcze czucia w palcach prawej reki - caly czas mrowienie..kiedy to przejdzie..?

Ide na zbozowke z mlekiem ryzowym

[ela_86]

Dzien dobry

Eh... wspolczuje kolek i nieprzespanych nocy.. wszystko przede mna... na razie to sie wysypiam lepiej niz w ciazy

A w Zuzi jestem zakochana
A wczoraj Jasiek ni z gruszki ni z pietruszki sam z siebie przyszedl do nas jak sie karmilysmy i mowi 'Dziekuje Ci Zuziu za taki piekny garaz' i pocalowal ja w glowke
Rozplynelam sie....
Myslalam ze tz go przysłał ale nie.

W ogole to chwalilam sie juz? Tz bedzie z nami caaaaaly grudzien

Oby to wzystko trwalo. Limit niepowodzen mam nadz wyczerpalam juz w ciazy....

[eclariss]

Ela jak dobrzs czytac posty od ciebie takie pozytywne

[tiera]

Witam na odchowalni

A teraz spadam, potem będę nadrabiać..

[magdula87]

Ale sie wyspałam po rekordzie w spaniu, usypiał ponad godzinę, ale sam grzecznie leżąc w bujaczku tylko podawałam smoka ze trzy razy. I pobudka teraz po 7