Walka z sadełkiem i dużym brzuszkiem

[inch]

Napisane przez NasteCzka

Inch a ty jaką stosujesz metodę aby mieć płaski brzuszek??

Zupełnie płaski mi się nie podoba

Ale tak na poważnie to staram się o tym nie myśleć i uważam, że to najlepszy sposób na jakiekolwiek postępy. Dużo biegam, ale własciwie robie to bardziej dla mojej psyche niż somy Po intensywnym biegu, jeśli mam jeszcze siłę to ćwiczę brzuch i pośladki, a najwięcej czasu poświącam strechingowi. Mało tu ćwiczeń siłowych, bo je praktowałam przed 3ma laty, niezmiennie i na brak mięśni nie narzekam. Zresztą uprawiałam sport "zawodowo" czy też wyczynowo, wcześniej, więc teraz moim celem jest kondycja i dobre samopoczucie. A jak to jest na pierwszym miejcu, to wszystko inne jakoś też się układa

Przez pare miesięcy snułam plany o maratonie za kilka lat,albo może na początek mini-maratonie, ale tegoroczne Helsinki zmusiły mnie do ponownego rozpatrzenia tych planów

[NasteCzka]

Napisane przez inch

Zupełnie płaski mi się nie podoba

Ale tak na poważnie to staram się o tym nie myśleć i uważam, że to najlepszy sposób na jakiekolwiek postępy. Dużo biegam, ale własciwie robie to bardziej dla mojej psyche niż somy Po intensywnym biegu, jeśli mam jeszcze siłę to ćwiczę brzuch i pośladki, a najwięcej czasu poświącam strechingowi. Mało tu ćwiczeń siłowych, bo je praktowałam przed 3ma laty, niezmiennie i na brak mięśni nie narzekam. Zresztą uprawiałam sport "zawodowo" czy też wyczynowo, wcześniej, więc teraz moim celem jest kondycja i dobre samopoczucie. A jak to jest na pierwszym miejcu, to wszystko inne jakoś też się układa

Przez pare miesięcy snułam plany o maratonie za kilka lat,albo może na początek mini-maratonie, ale tegoroczne Helsinki zmusiły mnie do ponownego rozpatrzenia tych planów

Super Ja nie mam czasu na bieganie , wczesniej robienie brzuszków i ćwiczeń z 6Weidera sprawiało mi przyjemność bo za wszelką cenę chciałam mieć ten wymarzony płaski brzuszek a tera to zaniedbałam i nie mogę się do tego zabrać , a miałam tyle chęci.. ech :P a tak na marginesie to w tym Avatorku to Ty? bo jeśli tak to super kondycja..... i brzuszek rewelacyjny , ach te marzenia hehe

[effulla]

Napisane przez NasteCzka

HaloooooOOOO HaloooOOooo co z "naszym wątkiem" zapomniałyście już?? ajjj Effulla miałaś napisać efekty swojej pracy za miesiac... już chyba właśnie mija... czekam ....

SIEMKA!! Jestem znowu Byłam na wczasach i kompletnie zaniedbałam diete i hula-hop! przepraszam Biore się od początku!! Trzymajcie kciuki !!!!!!!!

[effulla]

Napisane przez Sunniva

To moze ja tez zaczne kręcić hula-hopem. Tylko najpierw musze sie nauczyc, ciekawe ile mi ta nauka zajmie i czy wogule mi sie uda.

Trzymam kciuki

[effulla]

Napisane przez Magda^^

HEj dziewczyny! Tak sobie czytam ten watek.. i postanowilam sie z Wami podzielic moimi doswiadczeniami
Kiedys mialam hopla na pkt swojej talii (zreszta dalej mam), postanowilam sprobowac hula-hop.
Efekty byly widoczne po ok. miesiacu REGULARNEGO krecenia tak po 10, 15 min. dziennie. Talia byla bardziej wcięta i tluszczyk na brzuchu mniejszy. Nie stosowalam wtedy zadnej diety, poza ograniczeniem slodyczy (nie moglam calkowicie z nich zrezygnowac <lol>). Teraz znow by mi sie przydalo popracowac nad talia i brzuchem Mozna sie do Was przylaczyc?

JASNE ŻE MOŻNA!! Ten wątek "rusza" znowu!

[ma.ko]

To dobrze ze rusza znow bo mi tez sie przyda kopniakhehe ostatnio troche sobie pofolgowalam i zniedbalam cwiczenia ale juz sie poprawiam, tylko ze od 1szego zaczynam prace i ciezko bedzie mi cwiczyc ale dam rade na hula hop zawsze zjajde 20 minuteh

[Sunniva]

Ja dziś wybieram sie biegać, po ostatnim razie stwierdziłam że to jest nawet przyjemne jak nikt Cie do tego nie zmusza i jak możesz biec swoim tempem nie za szybko ale za to długo.
Co do hula hopa to nie wychodzi mi to, a ja jestem nie cierpliwa. Po paru próbach mam dość i ide odłożyć kółeczko. Takim sposobem to ja sie nigdy nie naucze kręcić.

[NasteCzka]

Napisane przez effulla

SIEMKA!! Jestem znowu Byłam na wczasach i kompletnie zaniedbałam diete i hula-hop! przepraszam Biore się od początku!! Trzymajcie kciuki !!!!!!!!

O Witamy witamy Effule!!! hehe myślałam że już o nas zapomniałaś a tu prosze no ja tez zaniedbałam niestety i mój brzuszek stał się dla mnie koszmarem ale bierzemy się wszystkie do pracy !!!

[NasteCzka]

Napisane przez Sunniva

Ja dziś wybieram sie biegać, po ostatnim razie stwierdziłam że to jest nawet przyjemne jak nikt Cie do tego nie zmusza i jak możesz biec swoim tempem nie za szybko ale za to długo.
Co do hula hopa to nie wychodzi mi to, a ja jestem nie cierpliwa. Po paru próbach mam dość i ide odłożyć kółeczko. Takim sposobem to ja sie nigdy nie naucze kręcić.

Ja też nie umiem kręcić , gdyż należe do osób nerwowych i to nawet baaaaaaaaaardzo ale nie poddawałam się chociaz miałam rzucić nim o ścianę....ale podsumuje i stwierdze ze dalej nie umiem krecic hehe chociaz czasem udawalo mi sie na jakąś 1minutkę zakrecic hehe to dla mnie bylo juz COŚ ehhe pozdrawiam

[maarzenaa]

JA SIE ZAWZIELAM I W TYDZIEN NAUCZYLAM SIE KRECIC NAJPIERW PO PARE MINUT A TERAZ MOGE OGLADAC TELENOWELKE I KRECIC BEZ UPADKU, NIE CHWALAC SIE, W TRAKCIE ZAPOMINAM W OGOLE ZE CZYMS KRECE TYLKO OSTATNIO MI SIE NIE CHCE A SZKODA

[Bozenka99]

Zachęcam Cie do zapisania sie na jakies tańce...gatunków jest cała masa a mysle ze takim tancem w którym szczególną role odgrywa brzusio jest '' taniec brzucha'' ja akurat chodziłam 2 razy w tyg. na szybki,dynamiczny taniec na początku zajęć robilismy trzy serie po 20 brzuszków , na końcu zajęć było tak samo i to wystarczyło zebym ja uzyskała swój wymarzony efekt plaskiego,umiesnionego brzuszka! polecam takie zajecia lub siłownie....wydaje mi sie ze warto poswiecic na to troche czasu bo efekty mogą byc naprawde rewelacyjne! RUCH TO ZDROWIE I RECEPTA NA DOBRE SAMOPOCZUCIE treba sie czuć dobrze w swoim ciele!

[effulla]

Napisane przez NasteCzka

O Witamy witamy Effule!!! hehe myślałam że już o nas zapomniałaś a tu prosze no ja tez zaniedbałam niestety i mój brzuszek stał się dla mnie koszmarem ale bierzemy się wszystkie do pracy !!!

JA (?) jakbym mogła zapomnieć hihi!
TAK JEST wracamy do ćwiczeń! A tu... będziemy się wspierać

[ma.ko]

Nasteczko ja tez mialam kilka razy zalamke(zaniedbanie podczas dazenia do wymarzonej sylwetki)ale jak zobaczylam jakas laske w tv albo co gorsze na ulicy(gdy szlam z moim lubym) to az mnie skrecalo z zazdrosci ze ona moze a ja co gorsza mam byc? tez moge tak wygladac:dhihi i na drugi dzien znow sie bralam ostro do pracy na dsoba teraz skacze po 10 minut na skakance i krece po 10 minut na kazda strone hula hopem i chyba widze efekty bardziej podoba mi sie moje wciecie taliihehe a juz nauczylam sie krecic w prawo(bo wcale mi nie wychodzilo)a teraz krece tak samo jak w druga strone:hurra: wiec glowa do gory, kazdy ma chwile slaboscijestesmy z toba

[NasteCzka]

Napisane przez ma.ko

Nasteczko ja tez mialam kilka razy zalamke(zaniedbanie podczas dazenia do wymarzonej sylwetki)ale jak zobaczylam jakas laske w tv albo co gorsze na ulicy(gdy szlam z moim lubym) to az mnie skrecalo z zazdrosci ze ona moze a ja co gorsza mam byc? tez moge tak wygladac:dhihi i na drugi dzien znow sie bralam ostro do pracy na dsoba teraz skacze po 10 minut na skakance i krece po 10 minut na kazda strone hula hopem i chyba widze efekty bardziej podoba mi sie moje wciecie taliihehe a juz nauczylam sie krecic w prawo(bo wcale mi nie wychodzilo)a teraz krece tak samo jak w druga strone:hurra: wiec glowa do gory, kazdy ma chwile slaboscijestesmy z toba

Ma.ko cóż za wypowiedź i to specjalnie dla mnie .. <buja w obłokach> hehe , wiem wiem co czułaś jak patrzyłaś w tv a tam same dżagi i wtedy "ja tez taka bede"!!! hehe bo będziemy !!! ja wam to mówie tylko liczy się SYSTEMATYCZNOSC !!! mi chodzi tylko o sam brzuch nie chce schudnąć całkowicie ... więc od dziś ZNOWU 6Weidera i hula hop , ma.ko buŹka i dziękuje że jesteście ze mną

[NasteCzka]

Napisane przez effulla

JA (?) jakbym mogła zapomnieć hihi!
TAK JEST wracamy do ćwiczeń! A tu... będziemy się wspierać

Ja od jutra zaczynam i to tak na poważnie Więc wspierajmy się wszystkie!! hehe BuZiolek

[NasteCzka]

acha i tak na marginesie co do tego hula hopa to jest bez różnicy czy krecic na goły brzuch czy np. na bluzce? hehe

[effulla]

Napisane przez NasteCzka

acha i tak na marginesie co do tego hula hopa to jest bez różnicy czy krecic na goły brzuch czy np. na bluzce? hehe

Nie mam pojęcia... ja kręcę zazwyczaj w koszulce

[effulla]

Napisane przez NasteCzka

Ja od jutra zaczynam i to tak na poważnie Więc wspierajmy się wszystkie!! hehe BuZiolek

Nie "od jutra" tylko od TERAZ! Ja jak mówie "od jutra" to nie moge zacząć

[ma.ko]

Ja krece na goly brzuszek bo tak mi wygodniej I dziewczyny 3mamy sie razem a bedzie okhih

[effulla]

Napisane przez ma.ko

Ja krece na goly brzuszek bo tak mi wygodniej I dziewczyny 3mamy sie razem a bedzie okhih

Trzymaj i sie nas nie puszczaj razem dojdziemy do celu

[NasteCzka]

Okej więc ja sprobuje z koszulką i bez hehe . I macie rację trzymajmy się razem to napewno się uda Wiec do pracy kobietki ... raz dwa raz dwa hehe

[effulla]

Napisane przez NasteCzka

Okej więc ja sprobuje z koszulką i bez hehe . I macie rację trzymajmy się razem to napewno się uda Wiec do pracy kobietki ... raz dwa raz dwa hehe

Pishemy "raz dwa raz dwa" a siedzicy ciągle przed kompem

[Nati02]

Ja sie do Was dołączam

[effulla]

Napisane przez Nati02

Ja sie do Was dołączam

OK

[Malinss]

Hej Dziewczyny!
Moze to troche nie na temat, ale myśle ze warto poczytać.
Swego czasu byłam bardzo tłuściutka (największa moja waga sięgała aż 66 kilogramów), lecz w odpowiednim momencie postanowiłam wziąć sie za siebie i zaczełam się odchudzać. Wprowadziłam w swoje życie kilka zelaznych zasad:
- 0 kolacji, najpóźniejszy posiłek przed 18
- 0 białego pieczywa,(nie zrezygnowałam z pieczywa w ogóle tylko przerzuciłam sie na ciemne pieczywko, bo sama nie potrafie sobie wyobrazic jak miała bym sie najeśc kawałkiem serka albo wedlinki bez niczego to jest dla mnie obłed)
- dużo chodziłam, czasem nawet wbiegałam po schodach (mieszkam na 10-tym pietrze), jeździłam na rowerku przynajmniej 2 razy w tygodniu, troche brzuszków i skakanki.
- dużo piłam głownie woda mineralna (od czasu do czasu wypiłam herbatke wspomagającą odchudzanie bo mam problemy z przemianą materii)
Efekt po jakiś 3 miesiącach kuracji bym rewelacyjny zrzuciłam około 10-ciu kilo. Wcale nie musiałam sie głodzic, nie wiadomo jak sie zamęczac, wystarczy ze przestrzegałam kilku zasad i nadal się ich trzymam.. Więc dziewczyny myśle ze są inne sposoby na fajny wygląd a nie kromka wassy z kawałkiem serka hhihi pozdrawiam!!!!!!

[NasteCzka]

Napisane przez Malinss

Hej Dziewczyny!
Moze to troche nie na temat, ale myśle ze warto poczytać.
Swego czasu byłam bardzo tłuściutka (największa moja waga sięgała aż 66 kilogramów), lecz w odpowiednim momencie postanowiłam wziąć sie za siebie i zaczełam się odchudzać. Wprowadziłam w swoje życie kilka zelaznych zasad:
- 0 kolacji, najpóźniejszy posiłek przed 18
- 0 białego pieczywa,(nie zrezygnowałam z pieczywa w ogóle tylko przerzuciłam sie na ciemne pieczywko, bo sama nie potrafie sobie wyobrazic jak miała bym sie najeśc kawałkiem serka albo wedlinki bez niczego to jest dla mnie obłed)
- dużo chodziłam, czasem nawet wbiegałam po schodach (mieszkam na 10-tym pietrze), jeździłam na rowerku przynajmniej 2 razy w tygodniu, troche brzuszków i skakanki.
- dużo piłam głownie woda mineralna (od czasu do czasu wypiłam herbatke wspomagającą odchudzanie bo mam problemy z przemianą materii)
Efekt po jakiś 3 miesiącach kuracji bym rewelacyjny zrzuciłam około 10-ciu kilo. Wcale nie musiałam sie głodzic, nie wiadomo jak sie zamęczac, wystarczy ze przestrzegałam kilku zasad i nadal się ich trzymam.. Więc dziewczyny myśle ze są inne sposoby na fajny wygląd a nie kromka wassy z kawałkiem serka hhihi pozdrawiam!!!!!!

Hmm ale Ty chyba nas nie zrozumiałaś , bo tu chyba<?> nikt nie napisał o tym aby się głodzić , tylko właśnie staramy się mniej jeść i robić to z umiarem no i dochodzą do tego ćwiczonka.... typu brzuszki , hula hop itp. itd. wiec nie rozumiem twojej wypowiedzi... ale muszę przyznać że podziwam Cię za to że wytrzymałaś bez jedzenia od godz. 18 ... tylko o której kładałaś się spać?? bo to tez jest b.ważne, no i zgadzam się z Tobą że te wszystkie metody na schudnięcie są dobre .... Pozdrawiam.

[NasteCzka]

Effullu$ właśnie wykrakałaś i nie zaczęłam ćwiczyć , ach Ty wredotko hehe no ale już ćwicze TERAZ nie JUTRO

[e_w_u]

ja jeśli chodzi o brzuch to za bardzo narzekac nie mam na co, fakt ze w wakacje ciut mu przybyło ale to sie da szybko zgubic bardzo dobre są brzuszki, zarówno normalne (dla początkujących) jak i bardziej zaawansowane tylko "całych" brzuszkow nie proponuje bo ja sobie nimi kręgosłup zniszczyłam i teraz stroi fochy...

wracając do brzuszków, na początek proponuje zwykłe połóweczki czyli kladziemy sie na plecki, nozki ugiete w kolankach posladki napięte łokcie jak najszerzej, (żeby nie były przy uszach - najlepiej rownolegle do podłogi) to sprawia ze cwiczenia sa bardziej wydatne wazne tez zeby myslec o tym co robimy i nie ciagnac rękoma czy nogami do góry tylko mięśniami brzucha. i podnosimy głowke na jakies 20 - 30cm. bardzo istotne tez jest zeby podnosząc głowe "ciągnąć brode do sufitu" a nie "przyjklejać do klatki" to też dużo daje.

te bardziej zaawansowane są albo proste albo po skosie:

proste to nóżki do góry, z uwagi na krągosłup mozna nawet lekko nad siebie, mozna lekko ugiąc w kolanach(jak kto lubi) i ciągnac głowe do gory przyciągamy rownoczesnie do niej kolana. poczatkowo moze ciut męczyc ale kwestia przyzwyczajenia) i nadal trzeba pamietac o lokciach szeroko i brodzie w sufit

i po skosie to jak sie łatwo domyslic ciągniemy raz na prawo raz na lewo sa mniej i bardziej męczące. mniej to albo noga na noge i ciagniemy do przeciwległego kolana albo kladziemy nózki na boku i do góry jak przy normalnych połoweczkach a bardziej męczące to oczywiście z nózkami u góry.

na niższe partie brzucha dobre są też nożyce zarówno pionowe jak i poziome
miłego cwiczenia... czuje ze ja niebawem tez sie wezme )

[e_w_u]

a swoja droga jak juz widze ze zaczynaja sie tematy o dietach, ja z tymi cwiczeniami trzymam sie swojej ulubionej - pizza, chipsy i dużo słodyczy no i mc donald oczywiscie od czasu do czasu,a chlebek jem tylko biały, bo ten lubie. teraz brzusio sie zaokraglił ciut bo niestety diete stosuje a wiczen nie, ale mimo wszystko ciągle widac mięsnie brzuszka wiec źle nie jest

[Gonia1]

Napisane przez Magda^^

Efekty byly widoczne po ok. miesiacu REGULARNEGO krecenia tak po 10, 15 min. dziennie. Talia byla bardziej wcięta i tluszczyk na brzuchu mniejszy.

Tylko 10,15 min dziennie? W sumie to dziwne, bo czytałam, że tłuszczyk spalany jest po ok. 20-30 min ćwiczeń.