Zaczynamy ćwiczyć z Nowym Rokiem!

[Pampalini]

Napisane przez ewwwa

A świątczne filmy kocham Holiday, Bridget Jones, Ja cię kocham a ty spisz, Love Actually...

jeju, ja też, a Love Actually najlepsze no i przed chwilą skończyłam oglądać Holiday - ach ten Jude

[ewwwa]

Napisane przez shanta

Ostatnio był dubbing ! w Pamiętniku Księżniczki

No i tak uśmiercają filmy

Napisane przez Pampalini

jeju, ja też, a Love Actually najlepsze no i przed chwilą skończyłam oglądać Holiday - ach ten Jude

Jude Law w Holiday W Holiday zawsze ( bo oglądam to co Święta ) bardziej ciekawił mnie wątek Cameron + Jude niż Kate + Miles

[anczysko1]

Napisane przez shanta

Również świątecznie się do Was dołączam

W sumie ćwiczę już 2 lata, ale z regularnością bywało różnie. Tym razem może udzielanie się w jakimś fitnessowym wątku mnie zmobilizuje, a także sama chce dla zdrowia zacząć więcej ćwiczyć.
Przerobiłam Chodakowską (tylko skalpel i trening z gwiazdami, bo reszta mi nie podeszła, a sama Ewa zaczęła irytować), Tiffany, Mel B, fitappy, FitnessBlender, moje ulubione Tone it Up i Cassey Pewnie jeszcze by się znalazły pojedyncze ćwiczenia, bo mam ich całą masę
Od przyszłego roku chcę jeszcze dołączyć jakieś zumbowo - taneczne klimaty i może jogę - jeszcze się nie polubiłyśmy

Zumba!! <3
Ostatnio byłam parę razy na Zumbie i było cudnie, wychodzę zawsze z niej upocona jak wieprzek, ale lubię te zajęcia. Chodzę na Zumbę w sumie nawet nie dlatego żeby spalać tkankę tłuszczową (chociaż to wiadomo przy okazji też), ale sprawia mi to radość, fajna zabawa

Napisane przez ewwwa

Czyli sylwester na bogato

Tak, zadowlone

Na bogato, a najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie mam jeszcze kreacji i jestem tym trochę przerażona, bo czas leci nieubłaganie. Mam nadzieję, że w sobotę uda mi się coś upolować.

Napisane przez Malfoyy

A na siłownię się któraś z Was wybiera? Bo mi się marzy i walczę o pozwolenie <3

Ja się wybieram!
Chociaż powiem Wam, że od jakiegoś czasu pracuję na siłowni na recepcji i oglądam tych ćwiczących ludzi, ale ciężko mi się samej zmotywować.
Może to wynikać nie tylko z lenistwa, ale też z lekkiego przesytu tego wszystkiego. Dlatego chciałabym na siłowni porobić aeroby + jakieś zajęcia fitness, a w domu chciałabym ćwiczyć z Mel B i Tiffany (boczki obowiązkowo)! Bo z tego co pamiętam to jak ćwiczyłam w miarę regularnie z nimi to miałam efekty.

Napisane przez ewwwa

Legginsy na pewno kupię sobie jakieś fikuśne na allegro W ogóle pewnie jak co roku w lidlu zaraz po sylwestrze bedzie tydzien sportowy więc bedzie mozna coś upolować

Jak będziesz wiedzieć coś więcej to daj znać!

Napisane przez damnwatermelon

Człowiek już taki jest, ze ma swoje dziwactwa
Ale! Teraz musisz sprobowac znowu, i na pewno się uda- chociaz te 5 minut pobiec i przetrwac je !

Kiedyś czytałam na internecie takie motto: "Ile razy będziesz zaczynać od nowa?" Myślę, że to jest dobre hasło dla wszystkich tych co się chcą poddać po 2 - 3 tygodniach ćwiczeń.

[damnwatermelon]

Napisane przez Pampalini

w moim mieście niedawno powstał kolejny klub fitness, w którym oferują zumbę właśnie ogarnęłam grafik, cennik itp. i biegnę po świętach kupić karnet - w pełni zmotywowana zobaczymy na ile starczy tych chęci

musi starczyć na długo ! a jakby cos to od nas kopa motywacyjnego w tylek zawsze dostaniesz

Napisane przez shanta

Ja ostatnie dni zumbowałam z youtubem i chyba tylko na zajęciach czuć te efekty. W pokoju nie mam tyle miejsca jak układ jest bardziej dynamiczny :P

Udało mi się dziś poćwiczyć, ale chyba za intensywnie po świątecznym przejedzeniu Wcześniej przeszłam się trochę, śnieg zaczął padać!

Podziwiam ze udało ci sie pocwiczyc! ja bym po obżarstwie swiatecznym nie dala rady
Zumba przez YT to nie to samo, brak tego klimatu co jest na zajeciach.

Napisane przez ewwwa

U mnie też delikatnie poprószyło Jutro podobno ma sypać

Śnieeeeg! w koncu i u mnie jest !
proszę o wiecej bogu Śniezny

Napisane przez shanta

Również uwielbiam ten film, ale moja nienawiść do lektora nie pozwala oglądać chyba tylko Kevina i Titanic jestem w stanie tak obejrzeć

Napisane przez ewwwa

No i tak uśmiercają filmy

Tez nienawidze filmow z lektorami. A dubbing to juz w ogole coś idiotycznego.
Denerwuje mnie sytuacja kiedy mam ochote na film a ma on z 3-5 lat, to ciezko mi znalezc go z napisami, prawie większość z lektorem

Napisane przez anczysko1

Ja się wybieram!
Chociaż powiem Wam, że od jakiegoś czasu pracuję na siłowni na recepcji i oglądam tych ćwiczących ludzi, ale ciężko mi się samej zmotywować.
Może to wynikać nie tylko z lenistwa, ale też z lekkiego przesytu tego wszystkiego. Dlatego chciałabym na siłowni porobić aeroby + jakieś zajęcia fitness, a w domu chciałabym ćwiczyć z Mel B i Tiffany (boczki obowiązkowo)! Bo z tego co pamiętam to jak ćwiczyłam w miarę regularnie z nimi to miałam efekty.

Kiedyś czytałam na internecie takie motto: "Ile razy będziesz zaczynać od nowa?" Myślę, że to jest dobre hasło dla wszystkich tych co się chcą poddać po 2 - 3 tygodniach ćwiczeń.

Jak ja bym chciala pracowac na recepcji
Myslisz ze nie za duzo tych cwiczen sobie narzucasz od razu ?
Zeby organizm i motywacja ci sie nie zbuntowala bo czesto tak jest- ze jak nagle zaczniesz bardzo duzo cwiczyc to po tygodniu organizm mowi nie.
a motto bardzo trafne ! Ja jako motywacje lubie sobie ogladac filmiki na YT gdzie ludzie przechodza metamorfozy. Do tego czasami madre rzeczy mówią

[Inka_]

Mozna sie przylaczyc?
Ćwiczę sobie od jakiegos czasu ale chce robić bardziej uporządkowane treningi.
Wczoraj 1,5 km biegania, mel b na pośladki, 1000 skoków na skakance, a także 4 min plank.

[ewwwa]

Napisane przez anczysko1

Zumba!! <3
Ostatnio byłam parę razy na Zumbie i było cudnie, wychodzę zawsze z niej upocona jak wieprzek, ale lubię te zajęcia. Chodzę na Zumbę w sumie nawet nie dlatego żeby spalać tkankę tłuszczową (chociaż to wiadomo przy okazji też), ale sprawia mi to radość, fajna zabawa


Na bogato, a najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie mam jeszcze kreacji i jestem tym trochę przerażona, bo czas leci nieubłaganie. Mam nadzieję, że w sobotę uda mi się coś upolować.



Ja się wybieram!
Chociaż powiem Wam, że od jakiegoś czasu pracuję na siłowni na recepcji i oglądam tych ćwiczących ludzi, ale ciężko mi się samej zmotywować.
Może to wynikać nie tylko z lenistwa, ale też z lekkiego przesytu tego wszystkiego. Dlatego chciałabym na siłowni porobić aeroby + jakieś zajęcia fitness, a w domu chciałabym ćwiczyć z Mel B i Tiffany (boczki obowiązkowo)! Bo z tego co pamiętam to jak ćwiczyłam w miarę regularnie z nimi to miałam efekty.



Jak będziesz wiedzieć coś więcej to daj znać!



Kiedyś czytałam na internecie takie motto: "Ile razy będziesz zaczynać od nowa?" Myślę, że to jest dobre hasło dla wszystkich tych co się chcą poddać po 2 - 3 tygodniach ćwiczeń.

Troszkę sukienek w sklepach widziałam, ale prawda jest taka, że jak przychodzi co do czego to nie ma co kupić

Dokładnie ile razy można zaczynać Ja przede wszystkim muszę się ogarnąć jeżeli chodzi o czas

Napisane przez damnwatermelon

musi starczyć na długo ! a jakby cos to od nas kopa motywacyjnego w tylek zawsze dostaniesz



Podziwiam ze udało ci sie pocwiczyc! ja bym po obżarstwie swiatecznym nie dala rady
Zumba przez YT to nie to samo, brak tego klimatu co jest na zajeciach.


Śnieeeeg! w koncu i u mnie jest !
proszę o wiecej bogu Śniezny




Tez nienawidze filmow z lektorami. A dubbing to juz w ogole coś idiotycznego.
Denerwuje mnie sytuacja kiedy mam ochote na film a ma on z 3-5 lat, to ciezko mi znalezc go z napisami, prawie większość z lektorem



Jak ja bym chciala pracowac na recepcji
Myslisz ze nie za duzo tych cwiczen sobie narzucasz od razu ?
Zeby organizm i motywacja ci sie nie zbuntowala bo czesto tak jest- ze jak nagle zaczniesz bardzo duzo cwiczyc to po tygodniu organizm mowi nie.
a motto bardzo trafne ! Ja jako motywacje lubie sobie ogladac filmiki na YT gdzie ludzie przechodza metamorfozy. Do tego czasami madre rzeczy mówią

Mnie jako motywacja wystarczy jak sobie puszczę wspomniane wcześniej dziewczyny z TIU na YT

[anczysko1]

Napisane przez damnwatermelon

Jak ja bym chciala pracowac na recepcji
Myslisz ze nie za duzo tych cwiczen sobie narzucasz od razu ?
Zeby organizm i motywacja ci sie nie zbuntowala bo czesto tak jest- ze jak nagle zaczniesz bardzo duzo cwiczyc to po tygodniu organizm mowi nie.
a motto bardzo trafne ! Ja jako motywacje lubie sobie ogladac filmiki na YT gdzie ludzie przechodza metamorfozy. Do tego czasami madre rzeczy mówią

z Mel B i Tiffany nie zamierzam robić godzinnych maratonów za jednym razem, tylko z 2 - 3 filmiki jednorazowo, innym razem aero na siłowni, więc patrząc na to ile wy planujecie/ćwiczycie to raczej nie jest dużo

Napisane przez Inka_

Mozna sie przylaczyc?
Ćwiczę sobie od jakiegos czasu ale chce robić bardziej uporządkowane treningi.
Wczoraj 1,5 km biegania, mel b na pośladki, 1000 skoków na skakance, a także 4 min plank.

witaj

Napisane przez ewwwa

Dokładnie ile razy można zaczynać Ja przede wszystkim muszę się ogarnąć jeżeli chodzi o czas

A ja się muszę ogarnąć z czasem, ale i jedzeniem :/

[HealthyLifeStyle]

Hej kochane, podłączam się do topicu

Od nowego roku zaczynam trening z kółkami gimnastycznymi, do miesiąca moja nowa miłość <3

[old cookie]

Cześć dziewczyny! Chętnie do Was dołączę jeśli można
Od czerwca do września ćwiczyłam regularnie, najczęściej z Mel B, później przeprowadzka, rozpoczęcie studiów i zaniedbałam ćwiczenia. Obecnie moją jedyną aktywnością fizyczną jest aerobik raz w tygodniu, dostajemy tam ogromny wycisk, pot się leje na podłogę, ale lubię te zajęcia
Od nowego roku chcę wrócić do regularnych ćwiczeń, mam nadzieję, że uda mi się także namówić do tego moją przyjaciółkę, jej zależy na schudnięciu, a mnie na wyrzeźbieniu i ujędrnieniu niektórych partii ciała

[ewwwa]

Napisane przez anczysko1

A ja się muszę ogarnąć z czasem, ale i jedzeniem :/

Hahah to też

Napisane przez HealthyLifeStyle

Hej kochane, podłączam się do topicu

Od nowego roku zaczynam trening z kółkami gimnastycznymi, do miesiąca moja nowa miłość <3

Hej kółka? Musisz mieć mocne ręce - zazdraszczam

Napisane przez old cookie

Cześć dziewczyny! Chętnie do Was dołączę jeśli można
Od czerwca do września ćwiczyłam regularnie, najczęściej z Mel B, później przeprowadzka, rozpoczęcie studiów i zaniedbałam ćwiczenia. Obecnie moją jedyną aktywnością fizyczną jest aerobik raz w tygodniu, dostajemy tam ogromny wycisk, pot się leje na podłogę, ale lubię te zajęcia
Od nowego roku chcę wrócić do regularnych ćwiczeń, mam nadzieję, że uda mi się także namówić do tego moją przyjaciółkę, jej zależy na schudnięciu, a mnie na wyrzeźbieniu i ujędrnieniu niektórych partii ciała

Cześć

[zuzkap]

To jeszcze ja, to jeszcze ja! mam nadzieje, ze jutro jade na silke i kupuje nowy karnecik. Chodzilam juz dlugo na silowni, najpierw robilam aeroby, pozniej trening silowy, ale teraz najbardziej leza mi cwiczenia fitness. W domu jakos nie moge sie zmobilizowac, ciagle jest cos wazniejszego, wole lezec i sufrowac w necie ale jak juz pojade na silke to czuje sie super, zamierzam wykorzystac troche wolnego w tym czasie, a pozniej no zobaczymy, mam dosyc daleko na silke ale jak nie bedzie mega sniegow to dam rade dojechac

[ewwwa]

Napisane przez zuzkap

To jeszcze ja, to jeszcze ja! mam nadzieje, ze jutro jade na silke i kupuje nowy karnecik. Chodzilam juz dlugo na silowni, najpierw robilam aeroby, pozniej trening silowy, ale teraz najbardziej leza mi cwiczenia fitness. W domu jakos nie moge sie zmobilizowac, ciagle jest cos wazniejszego, wole lezec i sufrowac w necie ale jak juz pojade na silke to czuje sie super, zamierzam wykorzystac troche wolnego w tym czasie, a pozniej no zobaczymy, mam dosyc daleko na silke ale jak nie bedzie mega sniegow to dam rade dojechac

Cześć! Im nas więcej tym lepiej

[platekrozy]

Napisane przez ewwwa

Hahaha to tak jak ja
A sylwester to już w ogóle Wybieracie się gdzieś na sylwestra?

Pierwszy raz w swoim życiu w Sylwestra wybieram się do pracy(wstaję po 5 rano) i pracuję do godz.15-16.Zaproszenie mam na domówkę,ale mam mieć ciężki dzień w pracy,więc nie wiem jak dam radę wrócić , ładnie się wyszykować,a potem bawić całą noc.

Napisane przez Malfoyy

A na siłownię się któraś z Was wybiera? Bo mi się marzy i walczę o pozwolenie <3

Nie lubię siłowni - chyba że bieżnię Ale zimą na pewno nie zapiszę się,mam daleko,a jak teraz jest ciemno to znając mnie nie chciałoby mi się chodzić na siłkę,bo nie mam blisko żadnej siłowni.To tak jak z basenem - dostałam karnet na pół roku.W lutym się kończy karnet,a ja nie byłam ani razu,bo nie chciało mi się jechać na basen

A jak tam objedzone już po 2 dniach świetowania?

[ewwwa]

Napisane przez platekrozy

Pierwszy raz w swoim życiu w Sylwestra wybieram się do pracy(wstaję po 5 rano) i pracuję do godz.15-16.Zaproszenie mam na domówkę,ale mam mieć ciężki dzień w pracy,więc nie wiem jak dam radę wrócić , ładnie się wyszykować,a potem bawić całą noc.

Nie lubię siłowni - chyba że bieżnię Ale zimą na pewno nie zapiszę się,mam daleko,a jak teraz jest ciemno to znając mnie nie chciałoby mi się chodzić na siłkę,bo nie mam blisko żadnej siłowni.To tak jak z basenem - dostałam karnet na pół roku.W lutym się kończy karnet,a ja nie byłam ani razu,bo nie chciało mi się jechać na basen

A jak tam objedzone już po 2 dniach świetowania?

Też wstaję po 5 a wracam ok 17-18 z pracy

Na szczęście to już ostatni dzień obżarstwa świątecznego
Właśnie wsunęłam pierogi z grzybami i kaspustą na obiad

[PlasticBeach]

Ech najgorzej, że zima i bez siłowni to zostają filmiki a po tym nie czuję takiej satysfakcji i płonięcia z bólu Chciałabym sobie dowalić jakimiś cięższymi programami niż Mel-B - ktoś coś może ma w zanadrzu? Bo bieganie odpuszczam do wiosny a marzy mi się porządny crossfit :v

[ewwwa]

Napisane przez PlasticBeach

Ech najgorzej, że zima i bez siłowni to zostają filmiki a po tym nie czuję takiej satysfakcji i płonięcia z bólu Chciałabym sobie dowalić jakimiś cięższymi programami niż Mel-B - ktoś coś może ma w zanadrzu? Bo bieganie odpuszczam do wiosny a marzy mi się porządny crossfit :v

Cięższe niż Mel B? Wspominana wcześniej Jillian Michaels? Kettlebell?

A dlaczego od wiosny ? Mój TŻ myśli już od dawna o zajęciach crossfit w studiu Reeboka

[daydreaming_]

Fajnie, że nas już jest tyle, im więcej tym lepiej

Napisane przez Malfoyy

A na siłownię się któraś z Was wybiera? Bo mi się marzy i walczę o pozwolenie <3

Myślałam nad siłownią, ale chyba jednak odpuszczę. Chodziłabym tylko żeby pobiegać na bieżni, a biegać mogę na świeżym powietrzu

Napisane przez ewwwa

Też lubię ćwiczyć w domu Mam regulowane hantelki, maty, kettla, nawet stepper i taśma się znajdzie
A mnie u Cassie"wkurza" tym, że ja macham tą nogą, która mi juz więdnie a ona opowiada bez jednego grymasu jakaś historę

Ja tak mam z xhit, ledwo żyję, dyszę jakbym przebiegła maraton, a ona spokojnym głosem coś opowiada

Napisane przez platekrozy

A jak tam objedzone już po 2 dniach świetowania?

Ja właśnie nałożyłam sobie sałatkę, potem zjem jakieś ciasto, a na końcu pewnie szklaneczka (albo i dwie) pepsi

[PlasticBeach]

Napisane przez ewwwa

Cięższe niż Mel B? Wspominana wcześniej Jillian Michaels? Kettlebell?

A dlaczego od wiosny ? Mój TŻ myśli już od dawna o zajęciach crossfit w studiu Reeboka

Ech poćwiczę z Jillian pewnie, ale lubię wycisk po którym mam ochotę się czołgać. A tx90 albo insanity któraś z Was próbowała? Podobno są intensywne. Kettla mam póki co 12kg a po pół roku przerwy od siłowni słabo widzę go na początek powrotu do formy A naiwna 8kg nie kupiłam swojego czasu bo doszłam do wniosku, że za łatwo z nim. Od wiosny bo mam beznadziejną odporność i brak bluzy i długich spodni z specjalnych materiałów. A crossfit super sprawa polecam, może przez brak karnetu poszukam tego rodzaju treningów w internetach.

[ewwwa]

Napisane przez daydreaming_

Fajnie, że nas już jest tyle, im więcej tym lepiej

Myślałam nad siłownią, ale chyba jednak odpuszczę. Chodziłabym tylko żeby pobiegać na bieżni, a biegać mogę na świeżym powietrzu

Ja tak mam z xhit, ledwo żyję, dyszę jakbym przebiegła maraton, a ona spokojnym głosem coś opowiada


Ja właśnie nałożyłam sobie sałatkę, potem zjem jakieś ciasto, a na końcu pewnie szklaneczka (albo i dwie) pepsi

Bieganie na świeżym powietrzu Byle do wiosny

Napisane przez PlasticBeach

Ech poćwiczę z Jillian pewnie, ale lubię wycisk po którym mam ochotę się czołgać. A tx90 albo insanity któraś z Was próbowała? Podobno są intensywne. Kettla mam póki co 12kg a po pół roku przerwy od siłowni słabo widzę go na początek powrotu do formy A naiwna 8kg nie kupiłam swojego czasu bo doszłam do wniosku, że za łatwo z nim. Od wiosny bo mam beznadziejną odporność i brak bluzy i długich spodni z specjalnych materiałów. A crossfit super sprawa polecam, może przez brak karnetu poszukam tego rodzaju treningów w internetach.

Też lubie wycisk, ale jakoś nie odważyłam się nigdy na insanity itp
Kettla mam...5kg bo bałam się 8kg od którego tak naprawdę powinnam zacząć Ale treningi z kettlem bardzo mi się podobają i zapewne kupię cieższego niż ten co mam
Na crossfit TŻ mnie namawia od prawie...roku Ale studio jest po drugiej stronie miasta, sam dojazd zajął by mi co najmniej 30minut w jedną stronę, a przede wszystkim karnet kosztuje ponad 200-250zł miesięcznie - dwa karnety jednak troszkę uderzyłyby po kieszeni
Dlatego TŻ komponuje sobie treningi sam, właśnie jest "na kupnie" gryfu

[Elena7]

Jeśli można to również chciałabym się przyłączyć. Mam ogromny problem z systematycznymi ćwiczeniami, dlatego też potrzebuje dodatkowej motywacji
Liczę na wsparcie ;d .

[ewwwa]

Napisane przez Elena7

Jeśli można to również chciałabym się przyłączyć. Mam ogromny problem z systematycznymi ćwiczeniami, dlatego też potrzebuje dodatkowej motywacji
Liczę na wsparcie ;d .

Cześć Myślę, że możesz na nas liczyć

[daydreaming_]

Napisane przez Elena7

Jeśli można to również chciałabym się przyłączyć. Mam ogromny problem z systematycznymi ćwiczeniami, dlatego też potrzebuje dodatkowej motywacji
Liczę na wsparcie ;d .

Cześć Jakbym o sobie czytała

[Elena7]

Napisane przez ewwwa

Cześć Myślę, że możesz na nas liczyć

Mam nadzieje, bo już od roku próbuję zgubić kilka kilogramów, ale póki co kiepsko mi idzie ;d . Najważniejsze, że zamówiłam już potrzebne sprzęty do domowych ćwiczeń i dziennik Chodakowskiej ;d może to mnie jakoś dodatkowo zmotywuje.

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez daydreaming_

Cześć Jakbym o sobie czytała

Widzę, że nareszcie trafiłam do "swoich" ;d nie tylko ja jestem takim leniem ;p

[ewwwa]

Napisane przez Elena7

Mam nadzieje, bo już od roku próbuję zgubić kilka kilogramów, ale póki co kiepsko mi idzie ;d . Najważniejsze, że zamówiłam już potrzebne sprzęty do domowych ćwiczeń i dziennik Chodakowskiej ;d może to mnie jakoś dodatkowo zmotywuje.

Zaczęłam ćwyczyć jakieś dwa lata temu i mnie mocno motywował m.in. właśnie wizaż No i postępy oczywiście

[daydreaming_]

Napisane przez ewwwa

Zaczęłam ćwyczyć jakieś dwa lata temu i mnie mocno motywował m.in. właśnie wizaż No i postępy oczywiście

Ja właśnie gdy nie miałam siły ćwiczyć to wchodziłam na losowo wybrany wątek tutaj i czytałam co dziewczyny ćwiczyły i od razu nachodziła mnie ochota na ruszenie tyłka z kanapy

[Oloosia]

Hej Dziewczyny!

Czy można się dołączyć? Od Nowego Roku mam w planach wzięcie się za siebie i pracę nad ciałkiem (którego mam aż za dużo ).
Chcę zaczynać codziennie rano od jogi (żeby się rozciągnąć trochę) potem po pracy jakieś ćwiczenia w domu, może bieganie... Jak starczy czasu to może jeszcze jakąś siłownię ogarnę
A że razem raźniej to mam nadzieję, że mnie przyjmiecie

[daydreaming_]

Napisane przez Oloosia

Hej Dziewczyny!

Czy można się dołączyć? Od Nowego Roku mam w planach wzięcie się za siebie i pracę nad ciałkiem (którego mam aż za dużo ).
Chcę zaczynać codziennie rano od jogi (żeby się rozciągnąć trochę) potem po pracy jakieś ćwiczenia w domu, może bieganie... Jak starczy czasu to może jeszcze jakąś siłownię ogarnę
A że razem raźniej to mam nadzieję, że mnie przyjmiecie

Witamy

[Elena7]

Napisane przez Oloosia

Hej Dziewczyny!

Czy można się dołączyć? Od Nowego Roku mam w planach wzięcie się za siebie i pracę nad ciałkiem (którego mam aż za dużo ).
Chcę zaczynać codziennie rano od jogi (żeby się rozciągnąć trochę) potem po pracy jakieś ćwiczenia w domu, może bieganie... Jak starczy czasu to może jeszcze jakąś siłownię ogarnę
A że razem raźniej to mam nadzieję, że mnie przyjmiecie

No heeej

[Lynn]

Czy mogę się dołączyć? We wrześniu zarzuciłam ćwiczenia i tym samym zyskałam dodatkowe kilogramy, a poza tym czuję się sztywna i jest mi z tym źle. Z nowym rokiem a więc od 2 stycznia wracam do ćwiczeń. Celem jest ukształtowanie sylwetki. Mam zamiar połączyć body pump, fat burning i jogę. Łącznie 3 zajęcia tygodniowo.

[daydreaming_]

Napisane przez Lynn

Czy mogę się dołączyć? We wrześniu zarzuciłam ćwiczenia i tym samym zyskałam dodatkowe kilogramy, a poza tym czuję się sztywna i jest mi z tym źle. Z nowym rokiem a więc od 2 stycznia wracam do ćwiczeń. Celem jest ukształtowanie sylwetki. Mam zamiar połączyć body pump, fat burning i jogę. Łącznie 3 zajęcia tygodniowo.

Witamy