Kosmetologia - jak wygląda, jakie perspektywy, gdzie warto studiować? WĄTEK ZBIORCZY

[xMayx]

Napisane przez rosalie92

I niestety kosmetolog NIGDY nie będzie miał możliwości wykonywania tych samych zabiegów co lekarz dermatolog lub specjalista medycyny estetycznej, z bardzo prostego powodu- lekarze na takie coś nie pójdą. Nie ma czegoś takiego jak ustawa o zawodzie kosmetologa i póki jej nie będzie, można wykonywać większość zabiegów, jednak kiedy się pojawi uprawnienia kosmetologów najprawdopodobniej zostaną bardzo ukrócone na korzyść lekarzy wyżej wymienionych.

Nie chcę być niegrzeczna, ani nie lubię się powtarzać, ale mam wrażenie, że jednak wykładowcy na uczelni wiedzą lepiej, niż studentki. U mnie pani dyrektor jest lekarką, co prawda nie zajmuje się medycyną estetyczną, ale chyba lepiej wie, co w trawie piszczy Chcą otworzyć magisterkę czysto kliniczną chyba nie bez powodu.

Owszem, nie ma. Ale po rozmowie z jedną z pań od wykładów jestem o to spokojna, ponieważ teraz zbierają podpisy na temat ustawy o zawodzie fizjoterapeuty (ponieważ również nie istnieje), a my mamy iść na następny ogień. Mogę się dopytać o te rzekome "ukrócenie uprawnień"

[201702092106]

Napisane przez xMayx

Nie chcę być niegrzeczna, ani nie lubię się powtarzać, ale mam wrażenie, że jednak wykładowcy na uczelni wiedzą lepiej, niż studentki. U mnie pani dyrektor jest lekarką, co prawda nie zajmuje się medycyną estetyczną, ale chyba lepiej wie, co w trawie piszczy Chcą otworzyć magisterkę czysto kliniczną chyba nie bez powodu.

Owszem, nie ma. Ale po rozmowie z jedną z pań od wykładów jestem o to spokojna, ponieważ teraz zbierają podpisy na temat ustawy o zawodzie fizjoterapeuty (ponieważ również nie istnieje), a my mamy iść na następny ogień. Mogę się dopytać o te rzekome "ukrócenie uprawnień"

Na niektórych uczelniach wykładowcy mydlą oczy gawiedzi, bo mają z tego zatrudnienie a co za tym idzie - kasę.

Miejsca pracy też utworzycie ustawą? Jeżeli tak to nie zapomnijcie znieść nią ubóstwa.

[TablaEsmeralda]

Matko, ale niektóre z was są chamskie i pretensjonalne ... Nie wiem znacie się lepiej od tych którzy studiują omawiany kierunek ? NIE . Nie chce usłyszeć tego co jest tylko dobre i że kosmetologia to cudowny kierunek i bardzo przyszłościowy. Mam świadomość, że jeszcze raczkuje i ma wiele niedomówień. Chciałyśmy z autorką wątku wiedzieć, co jest złego i dobrego w tym kierunku a jak na obecną chwile próbojecie zniechęcić mimo kompletnego braku doświadczenia w tym temacie.
Dziunie pojawiają sie również na prawie czy psychologii ( to w szczególności) , ale cholera czy to ma wpływ jakiś na ten kierunek ?! Te "dziunie" wypadają po pierwszym semestrze czy po roku bo są za głupie ! Liczyły że będą robić pazury a tu UPS !! Histologia i dermatologia ? Co to jest ? Ja chcę być kosmetyczką ! Z pewnością przesiew jest duży na pierwszych chwilach w tym kierunku , ale nie kojarzcie kosmetologii wlaśnie z takimi bzdetami , bo jest to nieprawdą. A i jeszcze jedno. Powiedzcie mi drogie Panie, czy istnieje kierunek "ideał" ? Sądzę, że nie. Powodzenia w karierach. Oby Wasze kierunki okazały sie przyszłościowe.

[201702092106]

Napisane przez TablaEsmeralda

Matko, ale niektóre z was są chamskie i pretensjonalne ... Nie wiem znacie się lepiej od tych którzy studiują omawiany kierunek ? NIE . Nie chce usłyszeć tego co jest tylko dobre i że kosmetologia to cudowny kierunek i bardzo przyszłościowy. Mam świadomość, że jeszcze raczkuje i ma wiele niedomówień. Chciałyśmy z autorką wątku wiedzieć, co jest złego i dobrego w tym kierunku a jak na obecną chwile próbojecie zniechęcić mimo kompletnego braku doświadczenia w tym temacie.
Dziunie pojawiają sie również na prawie czy psychologii ( to w szczególności) , ale cholera czy to ma wpływ jakiś na ten kierunek ?! Te "dziunie" wypadają po pierwszym semestrze czy po roku bo są za głupie ! Liczyły że będą robić pazury a tu UPS !! Histologia i dermatologia ? Co to jest ? Ja chcę być kosmetyczką ! Z pewnością przesiew jest duży na pierwszych chwilach w tym kierunku , ale nie kojarzcie kosmetologii wlaśnie z takimi bzdetami , bo jest to nieprawdą. A i jeszcze jedno. Powiedzcie mi drogie Panie, czy istnieje kierunek "ideał" ? Sądzę, że nie. Powodzenia w karierach. Oby Wasze kierunki okazały sie przyszłościowe.

Rób co chcesz.

Co Cię boli w psychologii, że uważasz, że jest tam sporo ,,dziuń"?
Rozumiem, że Ty nie jesteś ,,dziunią"?

[xyourdream]

Watek schodzi na rozmowy w ogóle nie związane z tematem, każdy robi to, co jemu jest najbliższe, a tu szukamy opinii osob, które mają coś wspolnego z kosmetologia aby nam potencjalnym kandydatom przyblizyc co nieco tematum, więc może by tak odsunąć na bok niepotrzebne spory Ja chyba w przyszłym tygodniu jadę z papierami, co ma być to będzie!

[TablaEsmeralda]

Przepraszam, ale już nie moge. Nic mnie cholera nie boli w psychologii a raczej co ciebie idiotko boli w kosmetologii ?! Cały czas wydajesz swoją chorą opinie na ten temat jakbyś kuźwa była alfą i omegą w tym temacie, sory ale gówno wiesz. Widziałam inne twoje komentarze , jedziesz po wszytskich jak się da więc wypad z wątku bo nie życzy sobie tutaj nikt takiej pseudo expertki.
Przepraszam , ale mam granice swojej cierpliwości.

xyourdream Na jaką uczelnię składasz papiery ?
Co ma być to będzie? Czyli masz jakieś wątpliwości widze ^^ .. też je mam , ale niestety na tym forum ich nie rozwiano a raczej próbowano zniechęcić... eh , ludzie i ludziska, nie ważne. Skąd jesteś ?

[Takion94]

Napisane przez TablaEsmeralda

Przepraszam, ale już nie moge. Nic mnie cholera nie boli w psychologii a raczej co ciebie idiotko boli w kosmetologii ?! Cały czas wydajesz swoją chorą opinie na ten temat jakbyś kuźwa była alfą i omegą w tym temacie, sory ale gówno wiesz. Widziałam inne twoje komentarze , jedziesz po wszytskich jak się da więc wypad z wątku bo nie życzy sobie tutaj nikt takiej pseudo expertki.
Przepraszam , ale mam granice swojej cierpliwości.

xyourdream Na jaką uczelnię składasz papiery ?
Co ma być to będzie? Czyli masz jakieś wątpliwości widze ^^ .. też je mam , ale niestety na tym forum ich nie rozwiano a raczej próbowano zniechęcić... eh , ludzie i ludziska, nie ważne. Skąd jesteś ?

Taka mała rada nie ubliżaj nikomu na forum, bo ci konto zbanują choć po części cię rozumiem, bo co raz więcej jest osób na forum, które mają wybujałe ego i myślą, że swoimi mądrościami nie związanymi z tematem choć trochę się dowartościują. Co do tematu to jak pisałem wcześniej jeśli na prawdę cię to kręci to idź na ten kierunek. Nie ma sensu iść na coś co cię nie interesuje tylko dlatego, że "po tym jest praca".

[_Pusia_]

Dziewczyny nie ma się co denerwować, bo to bez sensu. Dziewczyna jest bardzo zgorzkniała ( nie wiadomo z jakiego powodu) i tyle. Wątek nie jest o tym, chcemy opinii na temat konkretów, jeśli chodzi o ten kierunek. Taki wybrałyśmy, myślę że jesteśmy świadome tego na co się piszemy i myślę, że tak szybko to nam się nie zmieni. Dlatego proszę, piszcie jak macie coś konkretnego do powiedzenia a nie takie bezsensowne czepianie się.

[TablaEsmeralda]

OK jasne , nie pomyślałam o tym, ze mogą mnie zablokować ale to raczej nie mnie powinni ^^ . Dokładnie, nawet jeżeli coś mnie interesuje i nie ma przyszłości według Pani Wyroczni to i tak twierdzę, że warto to studiować chociażby z powodu tego, że mnie interesuje. Czy znacie osobę, która poszła na jakieś studia , bo one były przyszłościowe a potem tego nie żałowała ? Nie znam takiej .
Mimo TYCH WSZYSTKICH minusów , jakie nakreśliła owa dziewczyna postanowię spróbować, najwyżej pójdę na prawo :P...

[rosalie92]

Chciałyście opinii to ją dostałyście. Jedni idą na psychologię, kosmetologię, a inni na prawo lub w lewo, każdy wybiera swoją ścieżkę kariery. Uważam, że napisałam wszystko w miarę obiektywnie po tym czego sama się dowiedziałam w czasie studiów.

Nie mówię że nikt po kosmetologii nie będzie miał pracy, bo znam dziewczyny które pracują w zawodzie i fajnie zarabiają, ale one skończyły studia z 3-4 lata temu. W tym momencie dziewczyny ze skończonymi studiami i tytułem magistra kosmetologii pracują w superpharmie lub rossmanie. Oczywiście, ze części osób się poszczęści i super byłoby gdyby to były osoby z pasją i zacięciem do zawodu.
Co do ustawy u mnie na uczelni (medycznej!) wprost nam powiedzieli: będzie ustawa o zawodzie kosmetologa, będziecie na równo z kosmetyczkami po kursach. Najpierw będzie ustalony zakres świadczeń lekarzy (dermatologów i medycyny estetycznej), a to co zostanie będzie dla kosmetologów. Nie ma co się łudzić że kosmetolog nawet po najlepszej uczelni i wszelkich kursach będzie postawiony na równi z lekarzem. I mówi się że nawet najgorszy lekarz będzie zawsze zarabiał więcej niż najlepszy kosmetolog.

Trochę się rozpisałam i mam nadzieję że nikogo nie uraziłam swoją opinią.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez ToniaZhivago

Na niektórych uczelniach wykładowcy mydlą oczy gawiedzi, bo mają z tego zatrudnienie a co za tym idzie - kasę.

Na mojej uczelni też otworzyli magisterkę, w folderach jest rozpisane jakie są super specjalizacje na niej. Niestety okazuje się że specjalizacji nie ma żadnych i każdy ma te same przedmioty, które w dodatku pokrywają się z tymi ze studiów 1 stopnia. Dodatkowo na mgr są dziewczyny z różnych uczelni i czasem trzeba powtarzać podstawy bo część nie ma ich opanowanych.

[TablaEsmeralda]

Wiadomo, lekarz to lekarz i nie można porównywać jego zawodu z kosmetologiem, bo to o wiele bardziej odpowiedzialny zawód , jednak co powiesz na to ,że na mojej uczelni gdzie chcę iść jest otwarty kierunek kosmetologia lekarska ?
Wiesz coś o tym ?
No i czy warto po licencjacie iść na magistra, bo również magisterium można zrobić . Znam jedną absolwentkę kosmetologii i powiedziała mi, że ma tylko licencjat i w tym zawodzie to wystarczy.

[ellish]

Jestem kosmetyczką od kilku lat. Nie widzę problemu z pracą. Pieniądze też niezłe. Kolezanki po fachu znajdują w ciągu kilku tygodni. Dlatego,ze teraz jest wysyp salonów jak i coraz częściej kobiety dbają o siebie w gabinetach więc zapotrzebowanie jest. Jesli tylko kosmetologia cię interesuje to jak najbardziej polecam.



Zbaczając z tematu: Bezrobotny informatyk? To naprawdę musi być kiepski w tym co robi, bo to aż niemożliwe.

[rosalie92]

Jest wysyp gabinetów, ale niektóre tak samo szybko jak sie otwierają tak się zamykają.
Jeśli chodzi o kosmetologię lekarską to porównaj wiedzę lekarza i kosmetologa, wniosek nasuwa się sam ze to pic na wodę i fotomontaż.Faktem jest, że teraz część zabiegów się pokrywa, pytanie co będzie jeśli faktycznie będzie ustawa.
Nie mówię, że kosmetologia nie jest dziedziną przyszłościową i słabo rozwijającą się, ale uważam ze przyzwoite pieniądze będzie zarabiała tylko część absolwentek. U mnie na uczelni co rok kończy około 50 osób, wystarczy pomnożyć to przez liczbę szkół oferujących ten kierunek i odpowiedzieć sobię na pytanie czy każdy znajdzie super pracę. Nie neguję niczyich wyborów, ale należy wziąć poprawkę na to co się dzieje w tym momencie na rynku, ile osób robi np jeden tylko kurs i zarabia na tym, coraz bardziej dostępne są urządzenia do domowego użytku, które w jakimś stopniu zastępują wizyty w salonach.

[wanitatywna]

Napisane przez ToniaZhivago

Na niektórych uczelniach wykładowcy mydlą oczy gawiedzi, bo mają z tego zatrudnienie a co za tym idzie - kasę.

Jak studiowałam biologię to też słyszałam od wykładowców, jaki to wspaniały kierunek. Jaki potrzebny. A i że praca dobra jest. :co jest:

Teraz zmieniłam uczelnię i jest to samo. Każdemu kierunkowi to mówią. Bez względu czy to pielęgniarstwo, czy może zdrowie środowiskowe.

Napisane przez TablaEsmeralda

jednak co powiesz na to ,że na mojej uczelni gdzie chcę iść jest otwarty kierunek kosmetologia lekarska ?

Chodzi o SWSM? Kosmetologia lekarska - "Studia te przeznaczone są dla osób legitymujących się dyplomem lekarza lub lekarza dentysty, posiadających czynne prawo wykonywania zawodu."
Mają w swojej ofercie jeszcze kosmetologię w medycynie estetycznej. I ona skierowana jest do kosmetologów - ale to też jako podyplomówka.

[201702092106]

Napisane przez TablaEsmeralda

Przepraszam, ale już nie moge. Nic mnie cholera nie boli w psychologii a raczej co ciebie idiotko boli w kosmetologii ?! Cały czas wydajesz swoją chorą opinie na ten temat jakbyś kuźwa była alfą i omegą w tym temacie, sory ale gówno wiesz. Widziałam inne twoje komentarze , jedziesz po wszytskich jak się da więc wypad z wątku bo nie życzy sobie tutaj nikt takiej pseudo expertki.
Przepraszam , ale mam granice swojej cierpliwości.

xyourdream Na jaką uczelnię składasz papiery ?
Co ma być to będzie? Czyli masz jakieś wątpliwości widze ^^ .. też je mam , ale niestety na tym forum ich nie rozwiano a raczej próbowano zniechęcić... eh , ludzie i ludziska, nie ważne. Skąd jesteś ?

Polska inteligencja w pełnej odsłonie.

[viva91]

Napisane przez ToniaZhivago

Polska inteligencja w pełnej odsłonie.

Bez odniesień do inteligencji użytkowniczek proszę.

Kolejna moja prośba jest związana z powrotem do tematu wątku - cienie kosmetologii zostały już wymienione, co kandydatki na ten kierunek z tym zrobią to już ich sprawa, powtarzanie tego samego uważam za zbędne.

[TablaEsmeralda]

Czyli wychodzi na to, że wybrać potem jako podyplomówkę mogę medycynę estetyczną tak ?

Jeżeli jeszcze raz odniesiesz się z takim tekstem do mojej osoby, moderator cię zablokuje. Myślisz, że tylko ty masz prawo do własnego zdania? Oświecę cię, nie masz.
Proszę nie wypowiadaj się już na temat kosmetologii jeżeli NIE MASZ z nią żadnej styczności dobrze?
Chodzi o to, że tylko osoba która to studiuje może jasno i prawdziwie opisać plusy i minusy tych studiów .
Może i przegiełam , ale jak miałam się odezwać do osoby, która w rażący i bardzo nie miły sposób pisze do forumowiczów ?..
I jeszcze uważa się za experta w tej dziedzinie
Lubię kabarety.
Kosmetolodzy ! Piszcie swoje opinie na ten temat , złe i dobre ale opisujcie to w granicach rozsądku . Wasze opinie mają nam pomóc a nie zniechęcić .

[viva91]

Proszę nie ciągnąć już tej nieprzyjemniej wymiany zdań i wzajemnych przytyków. Ostatni raz ostrzegam w wątku, później będę wlepiać punkty karne.

[TablaEsmeralda]

Napisane przez ellish

Jestem kosmetyczką od kilku lat. Nie widzę problemu z pracą. Pieniądze też niezłe. Kolezanki po fachu znajdują w ciągu kilku tygodni. Dlatego,ze teraz jest wysyp salonów jak i coraz częściej kobiety dbają o siebie w gabinetach więc zapotrzebowanie jest. Jesli tylko kosmetologia cię interesuje to jak najbardziej polecam.



Zbaczając z tematu: Bezrobotny informatyk? To naprawdę musi być kiepski w tym co robi, bo to aż niemożliwe.

No niestety tak własnie jest W tym co robi i lubi robić jest świetny, bo o poradę i pomoc pyta go każdy znajomy i nawet ludzie spoza kręgu znajomych.. jednak to tylko w takiej formie się odbywa. Był na rozmowie o pracę w urzędzie miasta, jednak ktoś go "wygryzł". Pracodawca powiedział mu że jest świetnym kandydatem, że chętnie go przyjmie ale jeszcze zadzwoni... Nie zadzwonił. Cóż, próbuje dalej cały czas, ale naprawde kiedyś też myślałam że informatyk to praca wręcz pewna, okazuje się że nie .. Ale myślę, że jeżeli w czymś się jest naprawde dobrym to prędzej czy później znajdzie się coś godnego uwagi.
Jesteś po studiach , studium czy może po kursach ?
Opowiedz troszę o tej zawodowej drodze, jeżeli oczywiście masz ochotę.

[201702092106]

Napisane przez viva91

Bez odniesień do inteligencji użytkowniczek proszę.

Kolejna moja prośba jest związana z powrotem do tematu wątku - cienie kosmetologii zostały już wymienione, co kandydatki na ten kierunek z tym zrobią to już ich sprawa, powtarzanie tego samego uważam za zbędne.

Inteligencja to nie jest słowo jednoznaczne, mnie chodziło o grupę ( osoby studiujące, uczące się, aspirujące o wyższe wykształcenie) nie inteligencję jako cechę.
To okropne, że osoby aspirujące do tej grupy piszą ,, gówno wiesz", ,,idiotko" , ,,wypad". Ja nikogo nie skrytykowałam.
Zwracasz uwagę na takie rzeczy a nie zwrócisz na nazywanie idiotkami.

Nie będę płakać za bana

[wanitatywna]

Napisane przez TablaEsmeralda

Czyli wychodzi na to, że wybrać potem jako podyplomówkę mogę medycynę estetyczną tak ?

Po zdrobnieniu magisterki, będziesz mogła pójść na studia podyplomowe z "kosmetologii w medycynie estetycznej". Nie na samą "medycynę estetyczną".

[xyourdream]

TablaEsmeralda - ja jestem z Rybnika no mam ogromny mętlik, ale w poniedziałek załatwiłam sobie specjalnie wolne żeby podjechać do szkoły, wiec mam teraz parę dni na wybranie między kosmetologią, a pielegniarstwem :P a Ty już się zdecydowałaś?

[viva91]

Napisane przez ToniaZhivago

Zwracasz uwagę na takie rzeczy a nie zwrócisz na nazywanie idiotkami.

Jeśli uważasz, że punkty karne jakie przyznałam Esmeraldzie są niewystarczające, możesz zwrócić się ze sprawą do administracji.

A że nieprzyjemności pojawiały się zarówno po jednej jak i po drugiej stronie dyskusji (w różnych skalach, ale jednak), to interweniowałam też w łagodniejszej formie - zwracając tylko uwagę na wątku.

Dalsze wątpliwości proszę kierować przez PW, aby nie zbaczać już z tematu.

[ellish]

Napisane przez TablaEsmeralda

Jesteś po studiach , studium czy może po kursach ?
Opowiedz troszę o tej zawodowej drodze, jeżeli oczywiście masz ochotę.

Skonczylam magisterkę na zupełnie innym kierunku. Zaraz potem poszłam na studium 2letnie. W salonie pracowałam już w trakcie nauki. Wysyłano mnie tam na kursy i od razu do klientek mnie puszczano. Dużo się tam nauczyłam i z kosmetyki i z medycyny estetycznej gdyż i lekarze tam pracowali.

Tak naprawdę o wiele więcej się nauczyłam pracując niż w samym studium.

Nie zajmuję się paznokciami tylko pielęgnacją twarzy,ciała. Głównie aparaturowe zabiegi,mezoterapię,kwasy . Dodatkowo prowadzę szkolenia z zabiegów.



Jeśli ktoś ma pasję to spokojnie znajdzie pracę a może później i własny gabinet

Tak myślę teraz i nie przychodzi mi żadna kolezanka po fachu która narzekałaby na zarobki.

Czasami tylko mam obawy czy do emerytury tak pociągnę. Nie znam żadnej 50letniej kosmetyczki..

[TablaEsmeralda]

OK, dziękuję za odpowiedź .

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Ja już się zdecydowałam na 100 % kosmetologia, ale jeszcze z tyłu głowy siedzi mi zupełnie coś innego ... psychokryminalistyka na SWPS , ale jest do bardzo droga szkoła ;( . Jednak mam przekonanie ,że pierwsza myśl najlepsza .
Pielęgniarstwo też fajna sprawa, tylko bardzoo odpowiedzialny zawód. Dwie osoby , które musisz objąć maksymalną opieką, tu chodzi o życie a w kosmetologii jednak tylko wygląd zewnętrzny może ucierpieć.
Ale to zależy od Twoich aspiracji i ambicji . Napisz jakiego wyboru dokonałaś, mam nadzieję, że jednak kosmetologia .

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Napisane przez ellish

Skonczylam magisterkę na zupełnie innym kierunku. Zaraz potem poszłam na studium 2letnie. W salonie pracowałam już w trakcie nauki. Wysyłano mnie tam na kursy i od razu do klientek mnie puszczano. Dużo się tam nauczyłam i z kosmetyki i z medycyny estetycznej gdyż i lekarze tam pracowali.

Tak naprawdę o wiele więcej się nauczyłam pracując niż w samym studium.

Nie zajmuję się paznokciami tylko pielęgnacją twarzy,ciała. Głównie aparaturowe zabiegi,mezoterapię,kwasy . Dodatkowo prowadzę szkolenia z zabiegów.



Jeśli ktoś ma pasję to spokojnie znajdzie pracę a może później i własny gabinet

Tak myślę teraz i nie przychodzi mi żadna kolezanka po fachu która narzekałaby na zarobki.

Czasami tylko mam obawy czy do emerytury tak pociągnę. Nie znam żadnej 50letniej kosmetyczki..

Robisz dokładnie to, co ja bym chciała robić . Masz racje, żadne studia nie przygotują do zawodu jak praca w nim .Myślisz o zrobieniu kosmetologii ? A może myślisz o założeniu własnego biznesu ?
Też tak myślę, ze zarobki są dobre, naprawde. Chodziłam swojego czasu do Pani podolog z problemem wrastającego paznokcia... Za wizyty częśto 30-40 zł, założenie klamry 150 zl i inne wizyty ... Bardzo dużo zarabiają osoby zajmujące się przywracaniem piękna. Z jednej strony dobrze, że są tacy profesjonaliści co oczekują porządnych pieniędzy za takie zabiegi, bo to oznacza że są dobrej jakości a z drugiej strony zwykłego szarego człowieka nie stać na zabieg laserowy czy kilka razy do roku mikrodermabrazję z oczyszczaniem i maską...


Właśnie tu nie masz racji, że obawiasz się że nie dociągniesz !!
Dziewczyno, ile ja widziałam starszych kobiet pracujących w salonach ! I to dobrze rokuje, bo to znaczy że są doświadczone i wzbudzają zainteresowanie . Nie martw się, zawsze możesz założyć swój salon i być właścicielką-emerytką hehe .

[ellish]

O kosmetologii nie myślę. Szczerze nie sądzę żeby do czegoś mi się to przydało. No i tez nie chce mi się. Ja już 30plus

A o własnym salonie myślę od jakiegoś czasu ale czekam na zastrzyk gotówki bo bez tego ani rusz.

[TablaEsmeralda]

A ile mniej więcej potrzeba na rozkręcenie tego biznesu na początek ? No i dobierałabyś pracowników od razu czy na początku sama byś tam pracowała ?
Są możliwości dotacji z Unii ale to trzeba się mocno postarać i utrzymać firmę przez okrągły rok aby nie oddawać pieniędzy ..
Jak w ogóle to sobie wyobrażasz ?
Masz już konkretne plany czy narazie jakieś myśli hehe ?
pozdrawiam.

[ellish]

Kolezanka wystartowała z 20tys. Ale ona ma same podstawy typu manicure pedicure wosk itp. A ja że robie zabiegi aparaturowe to chciałabym sprzety typu RF,cryolift,laser,geneo itp. A na to trzeba więcej kasy. I caly czas chciałabym pracować. Nawet jeśli byliby pracownicy. Na początek zapewne to byłby mikrosalon. Czyli ja i może ktos jeszcze

Myślałam o dofinansowaniu czy o leasingu ale szczerze mówiąc trochę boję się ryzyka. Daję sobie jeszcze kilka lat. Czas pokaże bo mi to marzy sie gabinet medycyny estetycznej połączony z kosmetologią,masażami. Pomarzyć można,a co

[KamilM]

Jeżeli mogę wtrącić swoje dwa słowa. To powiem tak: Jeżeli chcesz iść na kosmetologię to polecam Uniwersytety Medyczne bo po nich z reguły możesz znaleźć zatrudnienie w salonach Medycyny Estetycznej bądź Kosmetologii Estetycznej wiem na przykładzie koleżanek. Jeżeli chcesz w zwykłym gabinecie to id do jakiejś szkoły itp.

Studia jako studia ciekawe, bo ja sam je robię mimo, iż jestem chłopakiem

A planuje pracę podjąć w laboratorium kosmetologicznym a jak nei wyjdzie to w salonie medycyny/kosmetologii estetycznej lub SPA
Pozdrawiam!

[TablaEsmeralda]

No i mamy rodzynka ! Świetnie
Hmmm jedyna uczelnia w pobliżu mnie to Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach . Biorę go pod uwagę i będę składała papiery jednak są 2 duże minusy :. oddział kosmetologii jest w Sosnowcu, więc dojazd będzie ciężki jeżeli chodzi o dzienne co absolutnie mi nie odpowiada , widziałam i słyszałam dużo opinii że jest tam bardzo mało praktyki a wykładowcy traktują ten kierunek zbyt "medycznie". Nie mogę sobie pozwolić na minimalną ilość warsztatu bo to mija się z celem. A o SWSM prywatnej uczelni słyszałam wiele dobrych opinii , mają świetne sale i sprzęty oraz wystarczającą ilość praktyki , no i jest w samym centrum Katowic .
A po prywatnej szkole mnie do salonu medycyny estetycznej nie przyjmą ?
Przecież nie liczy się jaka szkoła tylko jakie DOŚWIADCZENIE A to w jakiej szkole je nabyłam chyba nie ma większego znaczenia , tak mi się wydaje .

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Napisane przez ellish

Kolezanka wystartowała z 20tys. Ale ona ma same podstawy typu manicure pedicure wosk itp. A ja że robie zabiegi aparaturowe to chciałabym sprzety typu RF,cryolift,laser,geneo itp. A na to trzeba więcej kasy. I caly czas chciałabym pracować. Nawet jeśli byliby pracownicy. Na początek zapewne to byłby mikrosalon. Czyli ja i może ktos jeszcze

Myślałam o dofinansowaniu czy o leasingu ale szczerze mówiąc trochę boję się ryzyka. Daję sobie jeszcze kilka lat. Czas pokaże bo mi to marzy sie gabinet medycyny estetycznej połączony z kosmetologią,masażami. Pomarzyć można,a co

Mam dokładnie takie same plany jak Ty ... Narazie marzenia ale myślę , że są do zrealizowania, ale najpierw muszę zdobyć doświadczenie i wiedzę.
Hmm myślę o obiekcie SPA&Wellness ... ale to ogromna inwestycja i z pewnością nie podejmowałabym się jej sama tylko z jakimś wspólnikiem .. a co .. marzyć można ^^ .
No jeśli chodzi o bardziej przyziemne marzenia to właśnie swój salon, ale nie właśnie taki z podstawowymi usługami, które są na każdym rogu ale właśnie z zabiegami, które wymagają odpowiedniej aparatury . Lasery itd. Jednak jest to bardzo drogi sprzęt... No ale chyba jakieś koszty na początku trzeba będzie ponieść, to nieuniknione .
Ale od marzeń trzeba zacząć ...