Rozczarowana oświadczynami :(

[201607040940]

Napisane przez elvegirl

Nie, wcale nie chodzi o to, żeby było tak, jak chce kobieta. Chodzi o to, że jeśli jedno wie jakie są oczekiwania drugiego i wie, że są one skrajnie odmienne, to warto o tym wspomnieć, chociażby w luźniej rozmowie. Właśnie po to, żeby nie było potem rozczarowania. Autorka przekazała lubemu swoją wizję...i nic. Z jakiegoś powodu była przekonana, że on mimo swojego braku romantyzmu, w tym właśnie momencie się postara. Pytanie z jakiego powodu - czyżby z tego, że on nigdy nie powiedział, że takie rzeczy to nie z nim?

zaręczyny teoretycznie mają być niespodzianką dla kobiety, jeżeli mężczyzna je organizuje - też ma jakieś wyobrażenie tego momentu. Wstrzelił się w datę. Czyli słucha swojej dziewczyny. Jeżeli chodzi o wymarzony wyjazd w góry - mógł nie mieć urlopu/ nie mieć kasy/ chciał zrobić niespodziankę - bo jak w tę konkretną datę zaprosi ją w góry to ona będzie wiedziała że to zaręczyny.
Co do rodzaju pierścionka - może taki mu się spodobał.

Pytanie czy Autorka to zaakceptuje? Że nie zawsze będzie tak jak ona sobie wymarzy? Że jej partner w 33% wyłapie co jest dla niej ważne i na czym jej zależy? Czy właśnie w takiej frustracji chce spędzić życie?

[barbarossan]

A jeśli facet nie lubi gór? Jak przeczytałam jest mało romantyczny, to sorry bardzo ale widziały gały co brały. Mój też jest mało romantyczny, ja trochę bardziej ;-)
Mój Tż w rocznicę zrobił dla nas kolację niespodziankę, były świecie, róże, i.... FIX Kurczak
gdy opowiadałam to znajomej to mówiła " O jeju ale siara, ja bym się rozczarowała" i tu jest sedno - cieszmy się z "małych" rzeczy.

Myślę że Tż autorki, uważał że PORANNE oświadczyny będą czymś romantycznym. W góry pojedźcie w podróż poślubną.

ps. któraś tu napisała że przecież widać jakie pierścionki nosi dziewczyna itd. ja na przykład nie noszę żadnych pierścionków bo mam grube palce i żaden nie pasuje te małe się gubią na paluchu a te duże wyglądają przesadnie.

[201604181004]

etam, właśnie nietypowe oświadczyny. jesteś zaskoczona i ot o chodzi nie :P

[Nameria]

Napisane przez CarycaKatarzynaI

Koleżanko mówiłaś mu, że nie spodobały Ci się takie oświadczyny?

Nie mówiła, miała nadzieję, że jej przjedzie.

Pierwsze słyszę, żeby przestać nosić pierścionek zaręczynowy. Nosi sie albo razem z obrączką albo przekłada na drugi palec.
Przykro by mi było jakbym po śłubie nie miała nosić mojego pierścionka, ładny jest, lubię go

[elvegirl]

Napisane przez Gosiaczek1969

zaręczyny teoretycznie mają być niespodzianką dla kobiety, jeżeli mężczyzna je organizuje - też ma jakieś wyobrażenie tego momentu.

Jasne, ale jeśli wie, że jego wyobrażenie się skrajnie różni od jej, to powinien wziąć to pod uwagę i zaplanować coś kompromisowego. Coś, co nie byłoby wyjazdem w góry, ale dałoby tej chwili otoczkę wyjątkowości.

Tak jak już to zostało napisane w tym wątku - jeśli kupuję komuś prezent to wybieram tak, żeby osobie obdarowanej się podobał.

[CarycaKatarzynaI]

Napisane przez Nameria

Pierwsze słyszę, żeby przestać nosić pierścionek zaręczynowy. Nosi sie albo razem z obrączką albo przekłada na drugi palec.
Przykro by mi było jakbym po śłubie nie miała nosić mojego pierścionka, ładny jest, lubię go

U mnie tak jest, że przeważnie się nie nosi. Co region to inne poglądy I dużo u mnie koleżanek nie nosi, a część nosi bo im się podoba.

Autorka może później nie nosić pierścionka i powiedzieć, że taki mają zwyczaj w rodzinie i po problemie

[KOOL SHEN]

No cóż dla mnie kobiete rano taka rozbudzona rano gdzie każdy włos jest gdzieś indziej jest najpiękniejsza. Taka naturalna .
Widze że komedie romantyczne niektórym wyprały mózg , zgodze się z wypowiedzią Normalnego Faceta.
Umnie jedynie romantyczne byłoby to ;
https://www.youtube.com/watch?v=aG2z1y65Mrw
i może kolacja przy świecach

W związku chyba najważniejsza jest codziennność .

[oluslbn]

Nie rozumiem troche zalu autorki, ale to moze dlatego ze nie mialam w glowie wizji zareczyn przy kolacji w drogiej restauracji itp. Moj Tż oswiadczyl mi sie rowniez rano- o 7 obudzil mnie, chcial zeby to byla niespodzianka i dla mnie byla! Nie wazne ze dopiero ze snu, nie pomalowana- podobam mu sie najwidoczniej rowniez w takim wydaniu :-D najwazniejsze ze oswiadczyny z milosci moim zdaniem a cala ta otoczka jest nie potrzebna, chociaz moj o kwiatach pomyslal i w gust co do pierscionka trafil, moze dlatego patrze na to troche inaczej niz autorka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elvegirl]

Napisane przez oluslbn

(...) moj o kwiatach pomyslal i w gust co do pierscionka trafil, moze dlatego patrze na to troche inaczej niz autorka

Pewnie tak

[4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93]

Napisane przez drabineczka

etam, właśnie nietypowe oświadczyny. jesteś zaskoczona i ot o chodzi nie :P

Zaskoczona dziewczyna może też być np. jak kupę robi, a on wbija do łazienki z pierścionkiem Iście niezapomniana chwila.

Widzę ironię w Twoim poście, ale niektórzy to po prostu nie potrafią wypośrodkować. Jakoś empatii brakuje. Z większością ludzi to wystarczy się kolegować, żeby się zorientować co lubią, co jest w ich stylu itp. Nie czaję, że najbliższa mi osoba nie ogarniałaby moich potrzeb w ząb.

[Morello]

Czytam Wasze wypowiedzi i mam coraz większą ochotę zapytać TŻ dlaczego tak zrobił, ale naprawdę nie chcę zrobić mu przykrości. Tym bardziej, ze taka rozmowa i tak już nic nie zmieni, bo co się stało, to się nie odstanie.
Ten pierścionek mogę nosić i po ślubie. Dobiorę do niego obrączkę wysadzaną gęsto brylantami i będę miała strojną wersję.

[Chatul]

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;50044776]oj facet, jakiś Ty niedomyśliwy żyjesz z kimś to wiesz, widzisz czy ona się ubiera prosto i klasycznie czy 'na bogato', czy nosi pierścionki czy nie, czy nosi pierścionki duże i widoczne czy skromne, małe, czy nosi złoto czy srebro, czy lubi publiczne wystąpienia, lubi być w centrum uwagi (co może oznaczać że spodobałyby się jej oświadczyny w publicznym miejscu, restauracji, przy ludziach itp.) czy nie lubi być w centrum uwagi (i istnieje duże prawdopodobieństwo że chciałaby oświadczyny sam na sam), jak ona jest np. stomatologiem, higienistką, pielęgniarką czy kimś kto często nosi rękawiczki to może jej przeszkadzać pierścionek z dużym brylantem i tak dalej i tak dalej, nie trzeba być Sherlockiem żeby pewne rzeczy zajarzyć, serio [/QUOTE]

Nie zawsze jest to takie oczywiste. Są kobiety, które ubierają się w jeansy i zwykłe bluzki, na stałe nie noszą żadnej biżuterii, a jednak chciałyby otrzymać duży pierścionek z widocznym oczkiem

[Nameria]

Napisane przez oluslbn

Nie rozumiem troche zalu autorki, ale to moze dlatego ze nie mialam w glowie wizji zareczyn przy kolacji w drogiej restauracji itp. Moj Tż oswiadczyl mi sie rowniez rano- o 7 obudzil mnie, chcial zeby to byla niespodzianka i dla mnie byla! Nie wazne ze dopiero ze snu, nie pomalowana- podobam mu sie najwidoczniej rowniez w takim wydaniu :-D najwazniejsze ze oswiadczyny z milosci moim zdaniem a cala ta otoczka jest nie potrzebna, chociaz moj o kwiatach pomyslal i w gust co do pierscionka trafil, moze dlatego patrze na to troche inaczej niz autorka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja natomiast takimi zaręczynami byłabym strasznie rozczarowana. Pierwszą rzeczą rano którą robię jest umycie żebów i wypie kawy. Przed tym mnie nie ma, nie funkcjonuję. Jakby facet wyskoczył mi z pierścionkiem rano rozzłościłabym się, warknęła na niego i poleciała umyć zęby włączając po drodze ekspres. Może dopiero po tym dotarło by do mnie co zrobił i co ja zrobiłam.
I wracamy do punktu wyjścia. Partner powinien nas znać i wiedzieć z czego byśmy się ucieszyli.

[Morello]

Napisane przez oluslbn

Nie rozumiem troche zalu autorki, ale to moze dlatego ze nie mialam w glowie wizji zareczyn przy kolacji w drogiej restauracji itp. Moj Tż oswiadczyl mi sie rowniez rano- o 7 obudzil mnie, chcial zeby to byla niespodzianka i dla mnie byla! Nie wazne ze dopiero ze snu, nie pomalowana- podobam mu sie najwidoczniej rowniez w takim wydaniu :-D najwazniejsze ze oswiadczyny z milosci moim zdaniem a cala ta otoczka jest nie potrzebna, chociaz moj o kwiatach pomyslal i w gust co do pierscionka trafil, moze dlatego patrze na to troche inaczej niz autorka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie kwiaty też były, ale to niewiele zmienia w tym temacie.

[Nameria]

Napisane przez Morello

Czytam Wasze wypowiedzi i mam coraz większą ochotę zapytać TŻ dlaczego tak zrobił, ale naprawdę nie chcę zrobić mu przykrości. Tym bardziej, ze taka rozmowa i tak już nic nie zmieni, bo co się stało, to się nie odstanie.
Ten pierścionek mogę nosić i po ślubie. Dobiorę do niego obrączkę wysadzaną gęsto brylantami i będę miała strojną wersję.

Mój troszkę mnie rozczarował z zaręczynami, troszkę związek przechodzony według mnie i zaręczyny nie były niespodzianką bo temat był przewałkowany. Kiedyś coś mnie napadło, dostałam chwilowego zamroczenia i mój zdrowy rozsądek gdzieś się podział i powiedziałam mu o moim lekkim rozczarowaniu. Żałuję tego do tej pory bo Tżtowi zrobiło się przykro i teraz jest przykro nam obydwojgu. Wiedziałam, że Tż chciał, żeby mi sie podobało a tą swoją głupią gadką pokazałam mu, że się nie popisał. Mi to nic nie dało a jak bym na chwilę zagryzła zęby, pomyślała i siedziała cicho, przynajmniej on by się cieszył i miał miłe wspomnienie.

Jedynie o co możesz go podpytać to na luźno, dlaczego wybrał taki moment, czym sie sugerował itd. ale nie mów mu, że jesteś rozczarowana, szczególnie, że mówisz, że nie jest osobą która coś planuje. To Ty zwykle palanujesz w waszym związku. Bałabym się, że podetniesz mu skrzydła i na przyszłość będzie się bał czymkolwiek więcej Cię zaskoczyć

[elvegirl]

Napisane przez Morello

Ten pierścionek mogę nosić i po ślubie. Dobiorę do niego obrączkę wysadzaną gęsto brylantami i będę miała strojną wersję.

I to jest właściwe podejście

Napisane przez Morello

U mnie kwiaty też były, ale to niewiele zmienia w tym temacie.

To bardzo dużo zmienia Autorko - postarał się z datą, z kwiatami, jak na człowieka totalnie nieromantycznego to już dużo
Może spróbuj się skupić na tym, że on taki jest i jak na niego, to i tak zrobił SPORO Może trochę żal zelżeje, jak spojrzysz na to z tej strony.

[barbarossan]

Napisane przez Morello

U mnie kwiaty też były, ale to niewiele zmienia w tym temacie.

to nie do końca z niego taki buc nie romantyczny. Data - wybrana odpowiednio, kwiaty też były, element zaskoczenia - też. pierścionek, może wiedział że chcesz brylant ale nie cyrkonie dlatego wybrał taki brylant na jaki go stać. Chciałaś pierścieni za 10 koła to było trzeba szukać innego partnera.

zresztą ja nie lubię u kobiet, jak te mają mnóstwo cyrkonii, brylancików na palcu - kojarzy mi się to od razu z Rosjankami które sprzedawały kiedyś złoto na bazarze

[201607040940]

Napisane przez Nameria

Kiedyś coś mnie napadło, dostałam chwilowego zamroczenia i mój zdrowy rozsądek gdzieś się podział i powiedziałam mu o moim lekkim rozczarowaniu. Żałuję tego do tej pory

ja mojemu mówię że gdyby oświadczył mi się w urodziny lub święta ( to było tylko kilka dni różnicy) byłaby w tym terminie jedna okazja mniej do świętowania.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez elvegirl

To bardzo dużo zmienia Autorko - postarał się z datą, z kwiatami, jak na człowieka totalnie nieromantycznego to już dużo
Może spróbuj się skupić na tym, że on taki jest i jak na niego, to i tak zrobił SPORO Może trochę żal zelżeje, jak spojrzysz na to z tej strony.

nie dostałam kwiatów

[elvegirl]

Napisane przez Gosiaczek1969

nie dostałam kwiatów

Ja też nie

[CarycaKatarzynaI]

A taka sytuacja: dziewczyna chce osobistych oświadczyn powiedzmy w domu przy kolacji, którą sam własnoręcznie zrobił TŻ, ale oświadczył się w restauracji przy bukiecie róż z orkiestrą. Wiadomo też byłaby rozczarowana, bo nie o takich oświadczynach marzyła, ale doceniłaby gest. Takie jest moje zdanie. Ale jeśli on w ogóle się nie wysilił to już słabe jest.

[201607040940]

Autorko, kwiaty były, data była - on nie jest tak nieromantyczny jak uważasz.
Czy czasami szklanka jest dla Ciebie do połowy pusta a nie pełna?

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez elvegirl

Ja też nie

[Morello]

Napisane przez Nameria

Mój troszkę mnie rozczarował z zaręczynami, troszkę związek przechodzony według mnie i zaręczyny nie były niespodzianką bo temat był przewałkowany. Kiedyś coś mnie napadło, dostałam chwilowego zamroczenia i mój zdrowy rozsądek gdzieś się podział i powiedziałam mu o moim lekkim rozczarowaniu. Żałuję tego do tej pory bo Tżtowi zrobiło się przykro i teraz jest przykro nam obydwojgu. Wiedziałam, że Tż chciał, żeby mi sie podobało a tą swoją głupią gadką pokazałam mu, że się nie popisał. Mi to nic nie dało a jak bym na chwilę zagryzła zęby, pomyślała i siedziała cicho, przynajmniej on by się cieszył i miał miłe wspomnienie.

Jedynie o co możesz go podpytać to na luźno, dlaczego wybrał taki moment, czym sie sugerował itd. ale nie mów mu, że jesteś rozczarowana, szczególnie, że mówisz, że nie jest osobą która coś planuje. To Ty zwykle palanujesz w waszym związku. Bałabym się, że podetniesz mu skrzydła i na przyszłość będzie się bał czymkolwiek więcej Cię zaskoczyć

Dokładnie, niech TŻ ma miłe wspomnienia z tego dnia. Przypomniałam sobie , jak później dzwonił do rodziny taki zadowolony i opowiadał, że niespodzianka się udała. Nie chcę mu tego psuć. Szkoda, że oboje nie możemy mieć pięknych wspomnień i że u mnie ten temat pewnie jeszcze długo będzie wywoływał niesmak, ale tego już TŻ nie zmieni, nawet jakby bardzo chciał.

[CarycaKatarzynaI]

Napisane przez Gosiaczek1969

Autorko, kwiaty były, data była - on nie jest tak nieromantyczny jak uważasz.
Czy czasami szklanka jest dla Ciebie do połowy pusta a nie pełna?

Jak dla mnie liczy się otoczka. Bo przeważnie ja na urodziny (DATA) dostaję oprócz prezentu KWIATY od TŻ. A u nich może być podobnie. Więc argument kiepski. Jeśli na urodziny, imieniny, święta, rocznice, przeprosiny obdarowuje ją kwiatami to dużo się nie wysilił.

[barbarossan]

Napisane przez CarycaKatarzynaI

Takie jest moje zdanie. Ale jeśli on w ogóle się nie wysilił to już słabe jest.

właśnie, że nie. patrząc na jego brak romantyzmu to sama chęć zaręczyn ( bo przecież te typy tak mają, że ślub = tylko papierek ) , kwiaty i wybranie daty ( do których faceci pamięci nie mają) świadczy na duży +
Po prostu autorka ma chyba, żal że nie może się pochwalić z jaką pompą miała oświadczyny i za ile kafli nosi pierścień - sorry ale ja to tak odczuwam.
Ja uważam te zaręczyny za absolutnie urocze, romantyczne i zaskakujące.

[201607040940]

Napisane przez Morello

Dokładnie, niech TŻ ma miłe wspomnienia z tego dnia. Przypomniałam sobie , jak później dzwonił do rodziny taki zadowolony i opowiadał, że niespodzianka się udała. Nie chcę mu tego psuć. Szkoda, że oboje nie możemy mieć pięknych wspomnień i że u mnie ten temat pewnie jeszcze długo będzie wywoływał niesmak, ale tego już TŻ nie zmieni, nawet jakby bardzo chciał.

czy jesteś w stanie zaakceptować że nie zawsze będzie jak sobie wymarzysz? Że będziesz zawiedziona że on nie pomyślał, nie w pełni spełnił Twoje wyobrażenie.

Bo to może być problem.

[201604181004]

ojesu ;p
powiedz mu ze doceniasz ale nie podobala ci sie forma zareczyn, powiedz ze z checia zostaniesz jego zona ale oczekujesz ze ci zrobi jakąś fikuśną niespodziankę i że będzie to wyglądać tak jak powinno, juz bez pierścionka ale z rozpieszczeniem ciebie ;p
nie sadze zeby sie obrazil co najwyzej uzna ze wymyslasz ale pewnie się dla ciebie postara ;p co za problem

[201607040940]

Napisane przez CarycaKatarzynaI

Jak dla mnie liczy się otoczka. Bo przeważnie ja na urodziny (DATA) dostaję oprócz prezentu KWIATY od TŻ. A u nich może być podobnie. Więc argument kiepski. Jeśli na urodziny, imieniny, święta, rocznice, przeprosiny obdarowuje ją kwiatami to dużo się nie wysilił.

nie wiemy jak z nimi jest.

Znajdź rano, po wstaniu z łóżka kwiaty. Musiał wcześniej kupić i u sąsiadów przechować albo schować gdzieś za szafą żeby Autorka nie zorientowała się.

[CarycaKatarzynaI]

Napisane przez barbarossan

właśnie, że nie. patrząc na jego brak romantyzmu to sama chęć zaręczyn, kwiaty i wybranie daty ( do których faceci pamięci nie mają) świadczy na duży +
Po prostu autorka ma chyba, żal że nie może sie pochwalić z jaką pompą miała oświadczyny i za ile kafli nosi pierścień - sorry ale ja to tak odczuwam

Nie wiem co ma data za znaczenie. I jej jakoś nie trawie. Dla mnie jest ważna chwila, a data rocznicy jest taka oklepana i przewidywalna. Szczerze ja też bym chciała powiedzieć wszystkim, że mój TŻ się super spisał i zrobił mi ekstra zaręczyny, nawet jakby to były w domu. A nie przypominać sobie takie chwile z niesmakiem. Ona sugerowała, że góry. Nie było go stać na te góry to mógł ją wziąć na jakiś pagórek czy widok i się oświadczyć. Jak dla mnie on poszedł na łatwiznę: 'o wypada rocznica, trzeba się oświadczyć, kwiaty i pierścionek załatwią sprawę'.

[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

Napisane przez Chatul

Nie zawsze jest to takie oczywiste. Są kobiety, które ubierają się w jeansy i zwykłe bluzki, na stałe nie noszą żadnej biżuterii, a jednak chciałyby otrzymać duży pierścionek z widocznym oczkiem

no może ale z życia, rozmów i ogólnego zachowania można wiele wyczytać, a jak nie wyczytać to podpytać..

[CarycaKatarzynaI]

Napisane przez Gosiaczek1969

nie wiemy jak z nimi jest.

Znajdź rano, po wstaniu z łóżka kwiaty. Musiał wcześniej kupić i u sąsiadów przechować albo schować gdzieś za szafą żeby Autorka nie zorientowała się.

Szczerze bardziej byłabym zadowolona, ze razem weszliśmy na szczyt w zimę, on ukląkł i się oświadczył niż te kilka badyli, które trzeba będzie wyrzucić.