Zapachy C-thru

[paula_kinga]

Ojej, swego czasu przerobiłam chyba wszystkie zapachy C-Thru. Pierwsze - Ruby - dostałam od ówczesnego chłopaka. Pamiętam, że niezbyt mi się podobał, zbyt mdlący jak dla mnie. Później był Black Diamond, ale szybko z nich zrezygnowałam po tym, jak przyczepił się do mnie strasznie męczący facet, który przyznał się potem, że bardzo mu się spodobał mój zapach. Potem był Emerald - cudooowny, świeży, dosyć długo go używałam i wiele osób (obu płci) pytało czym pachnę. A potem nastały ciężkie czasu dla mojego serduszka (zanim poznałam teraźniejszego faceta) i bardzo uspokajająco działał na mnie Amethyst. Uwielbiałam otulać się tym zapachem, działał na mnie hipnotyzująco.

[lexxi]

C-thru już zapomniałam, że istnieją takie wody toaletowe używałam dwóch rodzajów na przełomie gimnazjum/liceum, a były to: Black Diamond i Ruby nie pamiętam już jak pachną, ale wiem że wtedy bardzo mi się podobały chętnie przypomniałabym sobie te zapachy, tak z sentymentu nie wiecie może gdzie można powąchać testery?

[paula_kinga]

Napisane przez lexxi

C-thru już zapomniałam, że istnieją takie wody toaletowe używałam dwóch rodzajów na przełomie gimnazjum/liceum, a były to: Black Diamond i Ruby nie pamiętam już jak pachną, ale wiem że wtedy bardzo mi się podobały chętnie przypomniałabym sobie te zapachy, tak z sentymentu nie wiecie może gdzie można powąchać testery?

W każdym Rossmanie w Lublinie

[lexxi]

Napisane przez paula_kinga

W każdym Rossmanie w Lublinie

w najbliższym czasie powącham, żeby powspominać dawne czasy

[magsch]

Napisane przez lexxi

w najbliższym czasie powącham, żeby powspominać dawne czasy

Ja za czasow liceum uzywalam "niebieskiego" C-Thru i juz nie pamietam zupelnie zapachu pozniej kupilam sobie Black Diamond i uzywalam tak namietnie ze zuzylam cale 75ml w 3 tyg w marcu znowu kupilam BD z sentymentu i juz teraz nie wydaja mi sie takie wspaniale,nie widze tej magii i uroku co kiedys,ot taki zwykly dzienny zwyklaczek,nawet za specjalnie nie mam kiedy sie nim psikac ale ze wzgledu na dawny sentyment do nich nie chce sie ich pozbywac i od czasu do czasu wacham korek

[lexxi]

Napisane przez magsch

Ja za czasow liceum uzywalam "niebieskiego" C-Thru i juz nie pamietam zupelnie zapachu pozniej kupilam sobie Black Diamond i uzywalam tak namietnie ze zuzylam cale 75ml w 3 tyg w marcu znowu kupilam BD z sentymentu i juz teraz nie wydaja mi sie takie wspaniale,nie widze tej magii i uroku co kiedys,ot taki zwykly dzienny zwyklaczek,nawet za specjalnie nie mam kiedy sie nim psikac ale ze wzgledu na dawny sentyment do nich nie chce sie ich pozbywac i od czasu do czasu wacham korek

Ja na pewno nie będę kupować, wiem że bym nie używała Wystarczy, że niektóre flaszki z mojej kolekcji stoją tak rzadko używane (na przykład taki Innocent który kocham właśnie czytałam, że go wycofują i muszę chyba zapasy porobić ) ale przypomnieć sobie jak pachniały moje beztroskie gimnazjalno-licealne czasy na pewno warto

[magsch]

pewnie ze warto sobie powspominac ja pewnie nie uzywam bo zrobilam sie zbyt wybredna,w C-thru brakuje mi glebi ,staly sie dla mnie takie "dezodorantowe" chcociaz to ladne zapachy i kiedys za nimi szlalam
ps.o dziwo moj Tz bardzo zachwala Black DIamond

[olba]

A co myślicie o zapachu C-thru ROMANCE? to jest to samo co RUBY czy sie różnią? prosze o pomoc bo nie wiem co wybrac ruby czy romance

[królewna z drewna]

Z zapachów C-thru znam Black Diamond i Ruby, z czego pierwsze kojarzą mi się z początkiem liceum a te drugie z końcem liceum Przyjemnie mi się kojarzą, ale jakoś minął mi ten zachwyt... Większy sentyment mam jednak do Ruby - kojarzą mi się z pewnym okresem w moim życiu a ja mam tak, że zapachy powodują liczne wspomnienia (tak samo jak piosenki )

[adebc7c7822f2e3c1e97d50b6509c6a2a15b95e0]

Nowy C-thru charming ślicznie pachnie
Pisałam wcześniej ,że to będzie mój ulubiony zapach - i miałam rację .Dla mnie super.

[ropuszka]

Napisane przez platinum

Nowy C-thru charming ślicznie pachnie
Pisałam wcześniej ,że to będzie mój ulubiony zapach - i miałam rację .Dla mnie super.

Testowalam, jednak cos mi przypomina, moze troche Amor amor? Nawet trwaly, slodki i owocowy, niestety nie moje klimaty.

[Tygrysicaaaaaa]

Zielony C-Thru,bardzo fajny zapaszek.

[neska951]

Ktoś pisał że zielony C-thru jest niedostępny, a ja widziałam go w rossmanie

[Tygrysicaaaaaa]

Ja w jakimś markecie....

[kat123]

ja lubię c-thru głównie ze względu na cenę miałam ruby kilka lat temu, uwielbiałam, ale wyrosłam z niego. potem był pearl -ładny, wiosenny, ale teraz wydaje mi się zbyt słodki... rok temu amethyst kupiłam w ciemno na allegro. w sumie ładny, ale bez rewelacji. a dziś zdesperowana kupiłam charming. tester mimo upływu 5 godzin nadal mocno pachnie na moim nadgarstku

[anusia997]

Ja również zakupiłam Charming 30 ml. Powiem szczerze, że jak dotąd to wg mnie najładniejszy zapach c-thru, przy tym bardzo trwały, zbieram za niego całą masę komplementów.

[kat123]

A na KWC ma fatalną opinię, nie wiem, kto pisał tamte komentarze odnośnie zapachu i butelki -totalnie mnie zaskoczyły. Jak trochę poużywam to z pewnością napiszę swoją i na pewno nie na pół gwiazdki

[Aaniol_apokalipsy]

Miałam dwa zapachy c-thru, jeden został przy mnie na stałe, jako mój stały zapach rozpoznawczy.
Pierwszy dostałam na święta od wujka, początkowo go nie lubiłam, teraz uwielbiam ,,pearl garden"- to perfumy, które są zawsze u mnie w torebce nigdy się z nimi nie rozstaje, a jak tylko się kończy biegnę do drogerii po nowy flakonik.
Drugi- ,,Golden touch" też dostałam na święta, totalnie mi nie odpowiadał, podobał się mamie więc odziedziczyła po mnie...

[Rinaa]

czy ktoś chce się pozbyć charming?

[ashley808]

Ja właśnie dzisiaj zakupiłam charming, przecudowny zapach!

[Aaniol_apokalipsy]

Ja nie dawno pokusiłam się na zielone emarald i jestem oczarowana zapachem

[dziolcha86]

Także kupiłam Emerald, fajny zapaszek, ale bardzo szybko się ulatnia, niestety... :/

[Aaniol_apokalipsy]

zgadzam się, niedawno kupiłam 30 ml i już kończę buteleczkę... ale i tak pewnie znów je kupię.

[Kasiulka22]

Sama wczoraj kupiłam C-thru Emerald, a dzień wcześniej mąż przytargał mi Charming oba zapachy są naprawdę cuuudowne Emerald miałam jeszcze w czasach studiów i miałam ochotę na podróż sentymentalną, a Charming jak dla mnie jest wiernym odzwierciedleniem zapachu górnopókowego, który posiadam i bardzo lubię mianowicie Viva La Juicy Juicy Couture Tyle, że C-thru kosztowało mnie w promocji 42 zł a ten drugi zapach kosztuje w Douglasie ponad 400 zł, różnice między nimi są naprawdę minimalne jak na mój nos.

[golgie]

Napisane przez Kasiulka22

Sama wczoraj kupiłam C-thru Emerald, a dzień wcześniej mąż przytargał mi Charming oba zapachy są naprawdę cuuudowne Emerald miałam jeszcze w czasach studiów i miałam ochotę na podróż sentymentalną, a Charming jak dla mnie jest wiernym odzwierciedleniem zapachu górnopókowego, który posiadam i bardzo lubię mianowicie Viva La Juicy Juicy Couture Tyle, że C-thru kosztowało mnie w promocji 42 zł a ten drugi zapach kosztuje w Douglasie ponad 400 zł, różnice między nimi są naprawdę minimalne jak na mój nos.

ja też rozmyślam o Charming, ostatnio testowałam i psiknęłam sobie nieopatrznie w nos i w... oczyNie powiem...,naprawdę fajny zapach
Lubię jeszcze Pearl Garden i Black Diamond

[Kasiulka22]

Napisane przez golgie

ja też rozmyślam o Charming, ostatnio testowałam i psiknęłam sobie nieopatrznie w nos i w... oczyNie powiem...,naprawdę fajny zapach
Lubię jeszcze Pearl Garden i Black Diamond

Ja również rozmyślam o Pearl Garden i Ametyst chciałabym je też kiedyś nabyć Ten pierwszy z kolei bardzo kojarzy mi się z czerwoną jabłuszkową Niną Ricci

Charming są naprawdę udane, świetny zapach za niską cenę

[Inkarnatka]

Witam

Ja ostatnio kupiłam wycofywany - jak się okazało - C-thru Crystalline. Wyczytałam, że jest odpowiednikiem Chloe EDP i oczywiście musiałam to sprawdzić, niestety, wyczytałam też że został wycofany i faktycznie w drogeriach (typu Rossmann, Natura i w innych sieciówkach), ciężko go dostać... W najbliższym mi Rossmanie zostało tylko kilka szt dezodorantu, sprawdziłam więc czy rzeczywiście pachnie jak Chloe, no i niestety tak :/ Na szczęście udało mi się kilka dni później dostać Crystalline w niesieciowej drogeryjce, ostatnie 30 ml EDT.

Muszę przyznać, ze C-thru Crystalline jest łudząco podobne do Chloe Nawiasem pisząc, oryginał też posiadam, więc mam możliwość analizy porównawczej

Czaję się też na C-thru Golden Touch, kilka razy już testowałam na nadgarstku, ale największym minusem dla mnie jest trwałość tego zapachu - skandalicznie krótka! Są tak nietrwałe, że poważnie zastanawiam się nad ich kupieniem, choć zapach bardzo mi się podoba...

[anett12]

ja obecnie posiadam C-THRU peral garden (różowy)
jeś boski wspaniały uwielbiam go!

[kat123]

Napisane przez anett12

ja obecnie posiadam C-THRU peral garden (różowy)
jeś boski wspaniały uwielbiam go!

i trwały

[królewna z drewna]

Wąchała któraś z Was wersję Blooming?

nuta głowy: truskawka, gruszka, ananas
nuta serca: kwiat pomarańczy, herbata, wiciokrzew
nuta bazy: drzewo sandałowe, piżmo, wanilia