Panny Młode 2015 część 42- nasz sezon!

[viva91]

Napisane przez MartusiaWu

- młodzi podpisywali papiery po mszy, więc staliśmy w ławkach 15 min i robiliśmy głupie miny do siebie
- jak już wyszli, to przemaszerowali przez kościół i wyszli przed kościół w pustkę i czekali aż my wyjdziemy, nikt niczym nie sypnął, trochę słabo to wyglądało

To czemu goście nie wyszli podczas gdy młodzi podpisywali papiery?
Zwykle z takim obrotem sprawy się spotykam i jest ok

A ja nie wiem ile będę mieć alkoholi, dużo Chyba 140 litrów wódki jest kupionych (wesele 2 dni, 125 osób razem z dziećmi). Do tego wina, bimber i cydr

[MagicGirls]

Napisane przez asica_

Od 20.04 w biedronce mają być lampiony ozdobne: drewniane, metalowe, ażurowe - może kogoś zainteresuje.

I od 09.04 będą dziurkacze ozdobne, folie piankowe i tektura falista.

[Kimitri]

Napisane przez viva91

To czemu goście nie wyszli podczas gdy młodzi podpisywali papiery?
Zwykle z takim obrotem sprawy się spotykam i jest ok

A ja nie wiem ile będę mieć alkoholi, dużo Chyba 140 litrów wódki jest kupionych (wesele 2 dni, 125 osób razem z dziećmi). Do tego wina, bimber i cydr

140 litrów czy butelek 0,5 litra??

[aga99792]

Zrobiłam projekty al`a zaproszeń dla rodziców.
zewnętrzne i środek . co myślicie

[Cherry_Muffin]

Napisane przez aga99792

Zrobiłam projekty al`a zaproszeń dla rodziców.
zewnętrzne i środek . co myślicie

dla mnie super ale w zewnętrznym inną czcionką bym datę napisała

muszę się ruszyć i ogarnąć pokój bo zaczelam i sie miotam.

[ania9o]

Napisane przez asica_

Od 20.04 w biedronce mają być lampiony ozdobne: drewniane, metalowe, ażurowe - może kogoś zainteresuje.

I od 09.04 będą dziurkacze ozdobne, folie piankowe i tektura falista.

rzytul:

[MartusiaWu]

Napisane przez viva91

To czemu goście nie wyszli podczas gdy młodzi podpisywali papiery?
Zwykle z takim obrotem sprawy się spotykam i jest ok

pewnie dlatego, że pierwszy raz się z tym spotkaliśmy i też pewnie po części dlatego, że organista zaczął grać marsz po czym sam się zamotał, zmienił melodię i grał potem 2 raz i na zewnątrz było zimno, więc się nikomu wcale nie spieszyło

[201711281030]

Napisane przez aga99792

Zrobiłam projekty al`a zaproszeń dla rodziców.
zewnętrzne i środek . co myślicie

moim zdaniem też super, ale
w zewnętrznej części przesunęłabym napis tak żeby & było bardziej na środku - żeby pokrywało się z przerwą między ornamentami.
A w środku masz kilka błędów:
- narodzilismy - bez kreseczki
- w trzeciej linijce brak spacji między Waszej Miłości
- poprzestawiane literki w ODPOWIEDZIALNYMI

EDIT:
i ja bym dała jakieś przecinki na koniec linijek

[ania9o]

Dzisiaj jadę do przyjaciółki wieczorem poprosić ją żeby była moją świadkową mam nadzieje, ze się zgodzi

[aga99792]

Napisane przez asica_

moim zdaniem też super, ale
w zewnętrznej części przesunęłabym napis tak żeby & było bardziej na środku - żeby pokrywało się z przerwą między ornamentami.
A w środku masz kilka błędów:
- narodzilismy - bez kreseczki
- w trzeciej linijce brak spacji między Waszej Miłości
- poprzestawiane literki w ODPOWIEDZIALNYMI

EDIT:
i ja bym dała jakieś przecinki na koniec linijek

ooo Asica
ok kompletnie tego nie czytałam aż tak dokładnie xD

[aneta_91]

Napisane przez viva91

To czemu goście nie wyszli podczas gdy młodzi podpisywali papiery?
Zwykle z takim obrotem sprawy się spotykam i jest ok

A ja nie wiem ile będę mieć alkoholi, dużo Chyba 140 litrów wódki jest kupionych (wesele 2 dni, 125 osób razem z dziećmi). Do tego wina, bimber i cydr

U nas też Wódka, 0,7 l/os. na 2 dni, wino, bimber, barman pierwszego dnia i piwo drugiego

My papiery będziemy podpisywać w piątek przed ślubem

Też dawaliśmy zaproszenia Rodzicom w święta, ale w sumie to były takie a`la zaproszenia, bo Rodzice z racji bycia organizatorami nie dostali takich typowych, że tu i tu o tej godzinie ślub, a tu i tu przyjęcie

I zobaczyć wzruszenie Mam podczas czytania tych zaproszeń -bezcenne

[Maartikrk]

Napisane przez MartusiaWu

aaaa wesele poprawne tzn widać, że nikt z państwa młodych nie siedzi tyle na wizażu co my ale ogólnie wszystko ładnie, zadbali o gości

w każdym razie kilka wniosków mam
- wódki idzie mało - 78 osób, 2 dni, rozdawali, były zabawy i ze 100 kupionych zostało naprawdę dużo
- wina przy naszym stole nikt nie ruszył
-wszyscy byli w barze, świetna opcja (16 butelek wódki poszło, 2 tequile, 2 whisky)
- bardzo dobry pomysł - małe piwka 0.3l
- wódka stock oceniona przez facetów jako taka se
- ciast poszły przy naszym stole 2 kawałki (na 10 osób)
- jedzenie BOSKIE, ale BOSKIE a hitem były szparagi zawijane w pierś kurczaka
- płynne posiłki podawane przed 24 są słabym pomysłem
- podziękowania dla rodziców - kosze, piosenka w kółku
- za dużo rodzajów mięsa na obiad - 5 gatunków po 2 kawałki, wszyscy się rzucili na devolaie i brakło i się dużo osób ofochało
- nikt nie je ziemniaków tylko kluski śląskie
- fajnie jeśli mięso z obiadu ląduje w zimnej płycie
- "osoby towarzyszące" miały problem z tym, że nie są z imienia i nazwiska

a z samego ślubu:
- organista wył tak okropnie, że się popłakaliśmy ze śmiechu
- młodzi podpisywali papiery po mszy, więc staliśmy w ławkach 15 min i robiliśmy głupie miny do siebie
- jak już wyszli, to przemaszerowali przez kościół i wyszli przed kościół w pustkę i czekali aż my wyjdziemy, nikt niczym nie sypnął, trochę słabo to wyglądało
- pocałunek i oklaski po przysiędze bardzo pięknie wyszły

państwo młodzi:
- pan młody w granacie, lakierki, biała mucha, frezja
- panna młoda w prostej sukni, złote buty, złoty pas, koronkowe plecy, długie rękawy, białe frezje, warkocz dobierany, bez welonu

no i mam wrażenie, że świadkowie to się urwali z choinki, kompletnie nie wiedzieli co ze sobą zrobić, nawet pudełko na koperty zgubili


drugi dzień to była mega męczarnia dla wszystkich którzy dobrze bawili się 1 dnia
czyli w praktyce po 6h siedzenia dopiero starsi sobie coś tam zaczęli wywijać do disco polo, młodego składu już za bardzo nie było, my też się urwaliśmy wcześniej

Ile było gości tak mniej więcej ?

Napisane przez MartusiaWu

pewnie dlatego, że pierwszy raz się z tym spotkaliśmy i też pewnie po części dlatego, że organista zaczął grać marsz po czym sam się zamotał, zmienił melodię i grał potem 2 raz i na zewnątrz było zimno, więc się nikomu wcale nie spieszyło

Kurczę tym momentem się przejmuję... muszę popytać księdza jak to jest. W sumie nie wiem kiedy papierki się podpisuje. Wolałabym na końcu ale żeby goście byli ja zewnątrz :P

[existence]

Napisane przez pysia1987

To my na odwrót, jak nie mieszkaliśmy razem (czyli 3,5 roku) to w ogóle się nie klocilismy, ani raz. A od kiedy mieszkamy.... To niestety dość często dziewczyny, pytanie z innej beczki: na jakie zabiegi kosmetyczne wybierają się wasi Tzci? Mój jest typem, który w ogóle nie używa kosmetykow (oprócz pianki do golenia, zelu pod prysznic, pasty do zębów, dezodoranty i perfumu), no i niestety widać to po nim. Szara, zmeczona skora, zmarszczki i cienie pod oczami, sucha skóra... Myślicie, że kilka zabiegów mikrodermabrazji plus maseczka dałoby dobre skutki? Bo chce groupona kupic nam

na żadne

Napisane przez Na biurku Oli

Dotarły kolczyki, wydają się ok, zastanawiam się czy nie zamówić jeszcze jednych gdyby przy tańcach miało się z nimi coś stać.

ciężkie są?

Napisane przez asica_

moim zdaniem też super, ale
w zewnętrznej części przesunęłabym napis tak żeby & było bardziej na środku - żeby pokrywało się z przerwą między ornamentami.
A w środku masz kilka błędów:
- narodzilismy - bez kreseczki
- w trzeciej linijce brak spacji między Waszej Miłości
- poprzestawiane literki w ODPOWIEDZIALNYMI

EDIT:
i ja bym dała jakieś przecinki na koniec linijek

w zaproszeniach nie daje się przecinków ani kropek na koniec linijki przynajmniej mnie tak uczyli w szkole

[Na biurku Oli]

Napisane przez aneta_91

Piękne Takie jak Pysia i ja zamawiałyśmy chyba albo coś mi się wydaje

Tak, to dokładnie te.

Napisane przez SteveS

Piękne! Do mnie też dziś dotarły jako prezent od TŻ, o takie.

Też o nich myślałam, jeśli te okażą się za duze, to pewnie takich krótkich będę szukać

[Maartikrk]

Jeśli chodzi o winietki z osobami towarzyszącymi to dla mnie to temat zagadka... wiadomo że imienne dostaną osoby towarzyszące które są pewniakami ale nie przewidze wszystkiego np tego że mój kuzyn zmieni zdanie i mi nie powie że jednak idzie z inną koleżanką. Takich osób mam wiele i nie wyobrażam sobie chyba w szale przygotowań dzwonić po tych osobach i upewniać się czy na pewno idą z Kasią Nowak czy może z paulina Kowalska :/ nie wiem jak to rozwiązać bo nie chcę żeby ktoś się czuł urażony.. Z drugiej strony miło mieć jednak winietke ze swoim imieniem i nazwiskiem. .

[MartusiaWu]

Napisane przez Maartikrk

Ile było gości tak mniej więcej ?



Kurczę tym momentem się przejmuję... muszę popytać księdza jak to jest. W sumie nie wiem kiedy papierki się podpisuje. Wolałabym na końcu ale żeby goście byli ja zewnątrz :P

podobno 78 osób, na poprawinach 40

ja się spotkałam z podpisywaniem przed lub w trakcie i obie te wersje mi się podobają, ta po wprowadza jak dla mnie sporo zamieszania

[201711281030]

Napisane przez existence

w zaproszeniach nie daje się przecinków ani kropek na koniec linijki przynajmniej mnie tak uczyli w szkole

Pierwsze słyszę, ale skoro tak, to ok

[Maartikrk]

Napisane przez MartusiaWu

podobno 78 osób, na poprawinach 40

ja się spotkałam z podpisywaniem przed lub w trakcie i obie te wersje mi się podobają, ta po wprowadza jak dla mnie sporo zamieszania

Muszę spytać o tą kwestię księdza... chyba muszę sobie zacząć zapisywać tę wątpliwe tematy i kwestie do wyjaśnienia bo się zaczynam gubić..

[cheerly]

Napisane przez Cherry_Muffin

tłuczenie butelek.
znajomi i rodzina przychodzi dzień/tydzień (no różnie teraz) przed ślubem i tłucze szkło o drzwi (teraz zazwyczaj gdzieś pod blokiem/domem) panny młodej i jest posiadówka i imprezka taka

A już myślałam, że tylko w mojej okolicy robi się polterabend, bo żadna z dziewczyn wcześniej o nim nie wspominała.

U mnie będzie dzień wcześniej, mój TŻ ma dość dużo znajomych i na pewno dużo osób by przyszło, nawet jak byśmy nie chcieli robić...

[aga99792]

Napisane przez aneta_91

Też dawaliśmy zaproszenia Rodzicom w święta, ale w sumie to były takie a`la zaproszenia, bo Rodzice z racji bycia organizatorami nie dostali takich typowych, że tu i tu o tej godzinie ślub, a tu i tu przyjęcie

I zobaczyć wzruszenie Mam podczas czytania tych zaproszeń -bezcenne

noo własnie.. Rodzice szwagra chyba byli zawiedzeni że nie dostali zaproszenia. Więc pomyślałam że od nas dostana żeby miło im było..
Ale właśnie takie inne.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez asica_

Pierwsze słyszę, ale skoro tak, to ok

co u Ciebie?

[Na biurku Oli]

Napisane przez existence

ciężkie są?

No powiem ci, byłam teraz zmierzyć w łazience i trochę ważą. Nie wiem czy to jest spowodowane tym, że dawno żadnych kolczyków nie nosiłam, ale lekkie to one raczej nie są. Do kościoła ok, na sali chyba zmienię na krótsze

[Cherry_Muffin]

Napisane przez cheerly

A już myślałam, że tylko w mojej okolicy robi się polterabend, bo żadna z dziewczyn wcześniej o nim nie wspominała.

U mnie będzie dzień wcześniej, mój TŻ ma dość dużo znajomych i na pewno dużo osób by przyszło, nawet jak byśmy nie chcieli robić...

jesteś z Pomorskiego a tu to dość popularne.
na Śląsku z tego co wiem to też jest? przynajmniej wiem, że u mnie kuzynostwo z Katowic ma.

ja w mieście już nie mam za wiele znajomych - większość wyjechała, z innymi kontakt słaby. TŻ jest zagranicą, jego znajomi w większości też, reszta ma 350km. no bez sensu... wystarczy już, że robimy poprawiny, ja nie mam czasu na dodatkową imprezę w tym czasie mam nadzieje, że cała reszta to zrozumie.

[cheerly]

Napisane przez MartusiaWu

podobno 78 osób, na poprawinach 40

ja się spotkałam z podpisywaniem przed lub w trakcie i obie te wersje mi się podobają, ta po wprowadza jak dla mnie sporo zamieszania

U nas w kościele praktykuje się podpisywanie po mszy przy ołtarzu. U nas akurat w tym czasie będzie śpiewać 8-letnia kuzynka Tż "Hallelujah" po polsku ze słowami na ślub

[201711281030]

Napisane przez aga99792

co u Ciebie?

Święta ok ale minęły zdecydowanie za szybko

[Cherry_Muffin]

Napisane przez asica_

Święta jakoś minęły. Mój chrześniak potrafi mnie rozbawić, więc większość czasu spędziłam z nim. Dzisiaj już w pracy. Staram się nie myśleć o tym. Musimy jeszcze rozwiązać kwestie mieszkania, ale na razie nie mam na to ochoty. Podczytuję Was od rana w wolnych chwilach

mam nadzieje, że rozwiążecie to polubownie i jakoś to
i dobrze, że masz czym zająć głowę

[existence]

Napisane przez asica_

Pierwsze słyszę, ale skoro tak, to ok

nawet w sumie mówi o tym internet ale jakoś bardziej mi się to wbiło w pamięć za pośrednictwem pani od polskiego i zawsze się stosuję chociaż podejrzewam, że nikt nie zwraca na to uwagi ale tak mi zostało Jak tam w ogóle u Ciebie?

"Zasady stylistyczne
Przy redagowaniu treści zaproszenia należy przede wszystkim sprawdzić pisownię odmiany nazwisk, nazwy kościoła lub urzędu, restauracji, gdzie odbyć ma się wesele lub przyjęcie. Zaproszenie nie powinno zawierać kropek na końcu akapitów. Treść najlepiej, aby była zwięzła, krótka i elegancka. Daty pisane w zaproszeniu powinny pisane być słownie, ale można słownie napisać jedynie miesiąc, a dzień i rok w formie cyfrowej. Zawsze stosujemy pełne imiona i nazwiska, a nie inicjały w treści. Ogólnie zasada jest taka, że im mniej skrótów, tym lepiej, pamiętajmy, iż jest to pismo oficjalne i musimy zachować elegancję i etykietę".

Napisane przez Na biurku Oli

No powiem ci, byłam teraz zmierzyć w łazience i trochę ważą. Nie wiem czy to jest spowodowane tym, że dawno żadnych kolczyków nie nosiłam, ale lekkie to one raczej nie są. Do kościoła ok, na sali chyba zmienię na krótsze

ja też na nie czekam ale właśnie bardziej na plener jak już włosy będę mieć krótkie to się ozdobię tylko kolczykami i je rozpuszczę a na ślub to planuję wkrętki takie większe bo wiem, że w nich wytrzymam

[MartusiaWu]

Napisane przez cheerly

U nas w kościele praktykuje się podpisywanie po mszy przy ołtarzu. U nas akurat w tym czasie będzie śpiewać 8-letnia kuzynka Tż "Hallelujah" po polsku ze słowami na ślub

przy ołtarzu ok, myślę, że to mniejsze zamieszanie, ale oni po prostu wyszli do zakrystii

[Cherry_Muffin]

moje też kolczyki trochę ważą, ale nie ciążą
ale podejrzewam, że tak jak Ola wezmę na przebranie jakieś krótsze/wkrętki, bo jak się zaczną dzikie harce to różnie może być

[aga99792]

właśnie chrzesniak taty mojego przywiózł płytę z wesela swojego i kilka zdjęć. no to będzie ogldanie

[aneta_91]

Napisane przez Na biurku Oli

Tak, to dokładnie te.

Też o nich myślałam, jeśli te okażą się za duze, to pewnie takich krótkich będę szukać

Ja swoich się doczekać nie mogę, mam nadzieję, że będą piękne również na żywo i ciekawa jestem jak z cieżkością u mnie będzie.
Jaką bransoletkę do nich planujesz?

Napisane przez aga99792

noo własnie.. Rodzice szwagra chyba byli zawiedzeni że nie dostali zaproszenia. Więc pomyślałam że od nas dostana żeby miło im było..
Ale właśnie takie inne.

No u Ciebie są jeszcze inne niż u mnie, bliższe tym standardowym dla reszty, bo też podana jest data, godzina, adres lokalu. U nas jest tylko data użyta i kilka ciepłych zdań napisanych prosto od serca