W oczekiwaniu na II kreski cz.2

[cynamon_]

Ania chyba pije albo Kasia, ja tez cierpię na zaparcia jakis dramat z tym:/ tylko ze ja takiego gluta kislowatego raczej nie przelkne

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Karolina, gdzieś przeczytałam i u mnie to się zgadzalo w 100% ze ból owulacyjny można rozpoznac po tym, ze jak klapniesz tyłkiem na krzesło to zaboli Cię wszystko w środku, tylek, bogna, i podbrzusze, ja mialam tak ze siadalam jak jakaś babcia ale raczej nie każda kobieta tak ma

[karolinaaa_21]

Mialam tak w ktoryms cyklu ale teraz nie. W ogole dopadl mnie dołek, dzis nic z tego nie bedzie a stwierdzilam ze to byl ten dzien... ostatni raz byl przedwczoraj wiec raczej nic z tego ;/ ehh szkoda gadac, mam 100% pewnosci ze w tym cyklu nic z tego. Ide spac bo nie wytrzymam zaraz. Placz i jeszcze raz placz. Dobranoc..

[Karo 01]

Siemie piła Kasia a ja po nim siedziałam na kibelku chyba kilka razy w ciągu dnia co u mnie raczej się nie zdarza

[Catherine86]

Hej! Tak ja pilam siemie lniane Żaneta jesli chcesz spróbuj co ci szkodzi. Ja kupowalam to w ziarenkach, mielilam i jedna lyzeczke zalewalam szklanką wrzatku. Potem pół godziny to sie zaparza i mozna pic. Mozna tez parzyc cale ziarenka, mi jednak lepiej podeszło mielone. Ważne zeby mielic male iilosci bo jak dlugo lezy takie zmielone to traci swoje wartości. Mam nadzieję, że pomogłam ale jak zauważysz u siebie takie rewolucje jak Marta to lepiej odstaw. Dobranoc dziewczyny! ;-)

[Feelings]

Ja lubię smak różnych ziół itp. O smak się niemartwie:-D
No właśnie wczoraj sobie zrobiłam tylko całe ziarenka ale nie wyszło glutowate

[cynamon_]

Witam się laski w kuchni przy smażeniu naleśników milej niedzieli wam życzę!

[libra22]

U mni jedna kreska

[Feelings]

He he naleśniki :-D
I ja również się witam z łóżka :-D standard rano źle się czuje. Wymioty itp. :-( ale

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Przykro mi libra :-(

[Karo 01]

Ja juz zaczynam niedziele musze jechac po małą bo ostatnio prosto mówiąc olała mame i wybyła z domu

Libra przykro mi

[_itakinie_]

Libra... ; (

[Catherine86]

Libra też mi przykro, to jest zawsze jeden z najgorszych momentów :-(
Żaneta całe ziarenka trzeba pogotowac zeby byl glutek. Mielone wystarczy zaparzyc i glut sie sam robi ;-)

[_itakinie_]

Na sama mysl o siemieniu robi mi sie niedobrze. Te gluty zupelnie mnie nie przekonuja.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Mialam wczoraj mega intensywny dzien. Dzis nie mam sily sie zwlec z lozka.

[karolinaaa_21]

Libra bardzo mi przykro, nie poddawaj sie. Jestesmy z Toba!

Zanetko, powiedz mi jaki etap owulacji oznaczaly te bole przy siadaniu i w ogole bole podbrzusza? Od rana boli przy chodzeniu, siadaniu. Taki wlasnie typowy ból...

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

A rano jak bylo przytulanko to w ogole masakra... taki tepy ból.

[Feelings]

To Monika pisała o tych bólach nasz Cynamonek :-D ale ja również miewalam takie z dzień przed w trakcie i dzień po :-D

[_itakinie_]

Ja bylam wczoraj na meczu na pge arena, pozniej pojechalismy na obiad, a na koniec do pubu. Wrocilismy po 1 w nocy. Jakos nie moge sie pozbierac. Na szczęście niedziela kanapowa

Napiszcie cos pozytywnego.

[karolinaaa_21]

Aaaa no tak, przepraszam ok ok ok, rozumiem

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Piekna pogoda za oknem jest pozytywna

[_itakinie_]

U mnie pogoda dzisiaj jest beznadziejna ;/

[Feelings]

U mnie było ciepło tylko mocny wiatr wiał :-D cały dzień dziś był do du...tragicznie się czułam ale pozytywne jest to ze jeszcze jeden dzień i wizyta u gin:-D

[cynamon_]

Karolina, dokładnie jaki to etap czy sama owulacja czy trochę przed to niewiadomo, u mnie w tym owocnym cyklu przytulanko bylo 2 dni przed tym bólem i w sam dzień bólu, więc tak naprawdę kij wie

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

My byliśmy w hansa parku cały dzień, dopiero wrocilismy, padam na klate... ale dzień udany, maly sie wyszalal, mąż tez, no ja niestety z większości atrakcji nie pokorzystalam:/ takie uroki...

[_itakinie_]

Zastanawiam się cały dzień od czego bolą mnie ręce i w końcu wiem - grałam wczoraj w rzutki!! hahaha

[sunstorm86]

No u mnie też dzisiaj lady dzień tylko wiało. Do tego pracowity. bo trochę ogarnialismy mieszkanie,a uwierzcie było co. Zastanawiam się ile czasu jeszcze kurz po remoncie będzie wychodzić.. a tak to wydawało mi się ze w piątek miałam owulacje bo czułam kłucie w prawym boku. Albo już sobie wymyśliłam.
Wg testu to powinna być owulacja. No zobaczymy jak mąż się postaral a teraz nogi do góry i odpoczywam.

[karolinaaa_21]

Dzięki Zobaczymy co z tego będzie, lecz nie liczę na cuda.

[Clio_99]

Cześć, dziewczyny podczytuje Was od paru tygodni i z racji nowej części wątku postanowilam się odezwac. Nasze starania co prawda narazie są zawieszone ale żyje nadzieja ze niedlugo uda mi się uregulować wyniki ipowrocimy do staranek. Zaczęliśmy starac sie od pazdziernika ale tak na luzie bez dokładnego pilnowania dni płodnych, i 3 miesiące nie Daly rezultatu dodatkowo zaczelam mieć dodatkowe objawy dziwne. Zmienilam ginekologa i okazało się ze mam polipa, policystyczny obraz janikow i narazie nie ma szans na ciąże. Jakby do tego dodać moja niedoczynność tarczycy oraz Hashimoto to znaczy,ze mogę zagościć u Was na dłużej. Jak naradzie udało się pozbyć polipa, teraz czekany na uregulowanie hormonów i dopiero mamy zaczac działać.
Mam nadzieje, ze mogę się do Was dołączyć ??? Widzę ze niektórym z Was się już udało! Gratuluje z całego serducha i licze na dobre fluidu tego wątku :p

Cynamon mamy te same avatary, niedługo zmienie- jestem tu nowa :p

[Feelings]

Witam Cię Clio:-D
Wspaniałe ze jest nas coraz więcej :-D

Ja juz na nogach :-( i znowu mam poranne mdlosci :-( Heh a synem w ciazy zastanawiałam się jak to jest:-o teraz już wiem i nie polecam ;-) wogole coś kiepsko przechodzę początki tej ciazy tylko bym spala i czuje się jak wrak człowieka, no i oczywiście się denerwuje jutrzejsza wizyta a to juz nie jest dobre. Może po jutrzejszym dniu się trochę uspokoje. Mój mi bardzo pomaga chociaż tak myślę że nie za bardzo mi wierzy ze mam kiepskie dni ;-) ale co nas nie zabije to nas wzmocni :-D miłego dnia życzę

[_itakinie_]

Clio_99 - witamy )


Ja też już się ogarniam, luteina, kawa i do pracy start... Pogoda paskudna, spać się chce i jeszcze do tego dzisiaj dłużej w pracy muszę posiedzieć.

Grunt to optymizm. Taada!

[Catherine86]

Czesc laski! Ja wrocilam wczoraj bardziej zmęczona niz wypoczeta ale fajnie bylo, na morzu sztorm wiec tylko maly spacer byl ale odwiedziliśmy prawie wszystkich znajomych ktorych mamy w tamtej okolicy;-)

Clio_99 witaj! Dołączaj do nas bo razem razniej Mi bardzo pomogło pisanie z dziewczynami i dzielenie sie roznymi gorszymi i lepszymi wiadomościami.
Miłego dnia! ;-)

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Aniu u mnie tez paskudna pogoda. Wieje jak nie wiem co. Miłej pracy;-)

[Karo 01]

I ja się witam

Kasiu co ty jeszcze robisz w pierwszej tabelce? już czas wpisać się do drugiej :p jupi!

[Feelings]

Zgadzam się z Marta :-D
Marta a co u Ciebie? Rzadko się ostatnio odzywasz

[Karo 01]

A dziękuję wszystko dobrze troszke po imprezowalam ostatnio, wzielam sie z siebie zeby w koncu juz na 100% zrzucic te 2-3 kg, a teraz odliczam dni do przyjazdu męża. Pogoda u nas fajna ostatnio, aż sie chce żyć ;-) a jesli chodzi o sprawy wiadome to już decyzja zapadła że starania na czas bliżej nieokreślony są zawieszone

[Feelings]

To się ciesze ze jest wszystko ok:-D