Sierpniowe mamusie 2015 - część VIII

[majka242007]

Napisane przez roxana_lu

Co dzisiaj gotujecie ? Szukamy inspiracji z tż na obiad... Zjadłabym coś dobrego...

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------




Poprawiłam juz

Widzę.. Hehe

[goooosienka]

Napisane przez roxana_lu

Dokładnie




Idzie idzie! Ale no ... Co zrobic




Ale cię dentysta wykiwał... O jacie ala:

No ja chciałam u siebie ale mój lekarz przekazał mnie lekarce, która ma mi wykonać cc i ona właśnie na Kościuszki pracuje. Juz od połowy ciąży wiedziałam, ze tam rodzic będę

Szpital jak szpital ale personel cudowny naprawdę jak z małą się nie polepszy to nawet z radością pójdę się tam położyć byle tylko pod stałą kontrolą była a która to lekarka?

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[natalia1011]

Witam się i ja!

Napisane przez roxana_lu

Ale czekaj czekaj... Jak "możesz rodzic" ?! Co Ty sie w stare babcie w biedronce zamieniasz i sie próbujesz tu w kolejkę wbić ?!

!

leże i kwiczę

Napisane przez heroine86

A jak rodziły Wasze mamy? Jesteście urodzone w terminie, przed, po? Bo mi moja gin powiedziała, że jest taka tendencja "dziedziczenia" tego czyli ja przenoszę

moja mama za bardzo nie pamięta, ale mówi, że dużych odchyleń nie miała od terminu

gosienka gratulacje z okazji ślubu, który był dwa miesiace temu (lepiej późno niż później).

Według przepowiedni majki urodzę jako jedna z ostatnich, ale też tak sobie przepowiadam

Dziewczyny zwolnijcie, bo wchodzę sobie spokojnie z kawą, kończę stary wątek a tu dodatkowo 4 strony nowego wątku
Ja lece pozmywać podłogi, popakować się i jedziemy do rodziców

[majka242007]

Napisane przez natalia1011

Witam się i ja!



leże i kwiczę

Nie posikaj sie ;-)

[goooosienka]

Napisane przez roxana_lu

Tez o tym pomyslałam
Miej serce dla innych a Ty poczekaj na mnie i gosienke to sobie urządzimy imprezkę na porodówce

Ja jestem za ale jak masz termin na 4 sierpnia to wiesz że bardzo prawdopodobne że ja też? Bo lekarz mówił o 4/5/6 ale termin mam na 7 więc wybieram termin jak najszybciej

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[magdowe]

Ja po wizycie po której nic nie wiem oprócz tego że mam leżeć he he nowość. Miał być mój lekarz Ale go nie było.

[heroine86]

Napisane przez roxana_lu

Ale powiem Wam szczerze, ze mamy 20.07 a tu Tylko jedna rozpakowana... Wielkie WOW bo sądziłam, ze do tego czasu juz kilka sie rozpakuje... Patrząc na inne mamusie - czerwiec, maj itd to jesteśmy po tyłach !

No ja też jestem w szoku...

Napisane przez roxana_lu

Co dzisiaj gotujecie ? Szukamy inspiracji z tż na obiad... Zjadłabym coś dobrego...

U mnie dziś udka pieczone, ziemniaczki i surówka z marchewki, jabłka i chrzanu

[roxana_lu]

Napisane przez goooosienka

Szpital jak szpital ale personel cudowny naprawdę jak z małą się nie polepszy to nawet z radością pójdę się tam położyć byle tylko pod stałą kontrolą była a która to lekarka?

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

No i fajne tez to, ze odnowiony oddział wiec na pewno lepiej sie bedzie leżeć.
Dr Witkoś, taka młoda babeczka

Napisane przez natalia1011

Witam się i ja!



leże i kwiczę



moja mama za bardzo nie pamięta, ale mówi, że dużych odchyleń nie miała od terminu

gosienka gratulacje z okazji ślubu, który był dwa miesiace temu (lepiej późno niż później).

Według przepowiedni majki urodzę jako jedna z ostatnich, ale też tak sobie przepowiadam

Dziewczyny zwolnijcie, bo wchodzę sobie spokojnie z kawą, kończę stary wątek a tu dodatkowo 4 strony nowego wątku
Ja lece pozmywać podłogi, popakować się i jedziemy do rodziców

To i tak braki będziesz miała wiec nie widze problemu
Odpocznij

[majka242007]

No i super! Wy sobie na oddziale impreze zrobicie a ja w tym Sosnowcu jak taka trusia sama bede siedziec. Kasperka miala niby przyjechac, rodzic i co? Nawet na watek z wrazenia nie wchodzi... :-( smutno mi :-P

[goooosienka]

Napisane przez Mirabelka_90

Witam się w 39tc Chciałabym wytrzymać jeszcze tydzień i mogę rodzić. Wczoraj miałam kilka skurczy ale co pół godziny. W tym ze 2 takie bolesne promieniujące do pachwiny, że aż mnie sparaliżowało.
Poza tym trzymajcie proszę kciuki. Wiadomo kto nas okradł i dziś wchodzą gościowi na chatę. Oby się znalazły nasze rzeczy.
Gosienka gratuluję zostania żoną i trzymam kciuki żeby Malutka nadrobiła z wagą

Dziękuję Ja się śmieję ze akurat u mnie jest czego gratulować bo jeszcze rok temu mój mąż trąbił że w życiu on moim mężem nie będzie nawet się o to założył ze mną i przegrał miesiąc miodowy na Malediwach... Także czekam

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[majka242007]

Napisane przez magdowe

Ja po wizycie po której nic nie wiem oprócz tego że mam leżeć he he nowość. Miał być mój lekarz Ale go nie było.

To leż leż ;-)

[heroine86]

Napisane przez magdowe

Ja po wizycie po której nic nie wiem oprócz tego że mam leżeć he he nowość. Miał być mój lekarz Ale go nie było.

To się dowiedziałaś

[goooosienka]

Napisane przez roxana_lu

Te dwójeczki sa fajne... Pod warunkiem, ze faktycznie sie uda trafić na dwuosobowa... Gorzej jak pozniej jest nawał i po kilka osob w sali... Ogólnie spoko ale mieć sale 4/5 osobowa, upał i 5 dzieciaczków na sali to juz moze być wyższa szkoła jazdy (aczkolwiek nie wiem czy tam dalej tak robią?). No a z drugiej strony jak bedzie przeludnienie to nie beda chcieli zbyt długo trzymać nas w szpitalu :

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------





Lez, lez i odpoczywaj i sie niczym nie martw, nikt Ci sie w kolejkę nie wbije




Wybaczone

Na Kościuszki teraz jedno piętro remontują i szybko do domu wyganiają bo nie ma miejsc, patologia i ginekologia jest połączona

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[heroine86]

Natalia, udanego wypoczynku

[majka242007]

Napisane przez goooosienka

Na Kościuszki teraz jedno piętro remontują i szybko do domu wyganiają bo nie ma miejsc, patologia i ginekologia jest połączona

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

No to chyba dobrze. Wyjdziecie w trymiga.

[roxana_lu]

Napisane przez goooosienka

Ja jestem za ale jak masz termin na 4 sierpnia to wiesz że bardzo prawdopodobne że ja też? Bo lekarz mówił o 4/5/6 ale termin mam na 7 więc wybieram termin jak najszybciej

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

No ja mam sie 4.08 stawić na patologie ciąży i zaraz 5.08 cesarka. Mam nadzieje, ze sie nic nie zmieni bo mi lekarka nawet powiedziała, ze od razu po przyjęciu na oddział moge zaklepać sobie sale jednoosobowa na następny dzień (bo mi zależało na niej) wiec liczę, ze mnie nie przeciągną na kolejny dzień zwłaszcza, ze termin mam dopiero na 17.08 chociaz... Ona jest bardziej przejęta tym moim ciśnieniem niż ja sama wiec sadze, ze tego 5 bedzie juz po wszystkim. Ufffff!

Napisane przez magdowe

Ja po wizycie po której nic nie wiem oprócz tego że mam leżeć he he nowość. Miał być mój lekarz Ale go nie było.

Staraj sie myślec pozytywnie... juz niedługo!

Napisane przez heroine86

No ja też jestem w szoku...







U mnie dziś udka pieczone, ziemniaczki i surówka z marchewki, jabłka i chrzanu

Kurczę... Te udka tak średnio do mnie przemawiają

[majka242007]

Cos bym dzis dobrego zjadla na obiadek... Ale co???
Kurczak mi zbrzydl... Jakos jak o nim mysle to mam sterydy przed oczami ktorymi jest faszerowany... I potem czuje ich zapach na talerzu (choc nigdy nie wachalam)

[roxana_lu]

Napisane przez majka242007

No i super! Wy sobie na oddziale impreze zrobicie a ja w tym Sosnowcu jak taka trusia sama bede siedziec. Kasperka miala niby przyjechac, rodzic i co? Nawet na watek z wrazenia nie wchodzi... :-( smutno mi :-P

Ja bym przyjechała ale aktualnie paszportu nie mam

(mam nadzieje, ze sie nie pogniewasz za ten żart! Bo rożnie do tematu podchodzą)

Napisane przez goooosienka

Dziękuję Ja się śmieję ze akurat u mnie jest czego gratulować bo jeszcze rok temu mój mąż trąbił że w życiu on moim mężem nie będzie nawet się o to założył ze mną i przegrał miesiąc miodowy na Malediwach... Także czekam

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Kurde no to będziecie mieli wakacje !

Napisane przez goooosienka

Na Kościuszki teraz jedno piętro remontują i szybko do domu wyganiają bo nie ma miejsc, patologia i ginekologia jest połączona

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Aaaa czyli dlatego tak chętnie Cię puścili do domku?

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez majka242007

Cos bym dzis dobrego zjadla na obiadek... Ale co???
Kurczak mi zbrzydl... Jakos jak o nim mysle to mam sterydy przed oczami ktorymi jest faszerowany... I potem czuje ich zapach na talerzu (choc nigdy nie wachalam)

Mam identycznie!!

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Napisane przez majka242007

No to chyba dobrze. Wyjdziecie w trymiga.

Ale ginekologia i patologia... A po porodzie na położnictwie sie leży wiec to zas coś innego...

[goooosienka]

Napisane przez heroine86

A jak rodziły Wasze mamy? Jesteście urodzone w terminie, przed, po? Bo mi moja gin powiedziała, że jest taka tendencja "dziedziczenia" tego czyli ja przenoszę

Moja obie nas z siostra w 37tc, ja jestem juz dobrze w 38 a tu nic, skurcze takie 'beznadziejne, że tu żadnej akcji porodowej nie będzie' cyt lekarki z IP

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez roxana_lu

Dobra, chwila. Juz zakładam
Tylko teraz Wy sie spieszcie bo sie chciałyście za rozpakowywanie brac... Wiec czas... Start !

Tak mnie dentystka wkurzyła, mam takie skurcze ze możliwe ze wedle życzenia dziś urodze haha

Napisane przez roxana_lu

No i fajne tez to, ze odnowiony oddział wiec na pewno lepiej sie bedzie leżeć.
Dr Witkoś, taka młoda babeczka




To i tak braki będziesz miała wiec nie widze problemu
Odpocznij

Ejjj ona mnie na IP przyjmowała, kochana taka!!

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[majka242007]

Napisane przez roxana_lu

Ja bym przyjechała ale aktualnie paszportu nie mam

(mam nadzieje, ze sie nie pogniewasz za ten żart! Bo rożnie do tematu podchodza

Hahaha no tak bo ty zza granicy jesteś
Ja sie na tym nie znam do końca bo ja ,,nie stąd,, i nie interesowalam sie nigdy tym kto mieszka za granicą a kto,, swój,, wiem tylko tyle że nie jestem Hanysem ani ślązakiem... Chyba :-P i że mieszkam w Zagłębiu śląsko-dąbrowskim...

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez roxana_lu

ginekologia i patologia... A po porodzie na położnictwie sie leży wiec to zas coś innego...

A ty jeszcze nie wiesz ze z blondynka gadasz i ze trzeba drukowanymi pisac i to powoli???

[goooosienka]

Napisane przez roxana_lu

Ja bym przyjechała ale aktualnie paszportu nie mam

(mam nadzieje, ze sie nie pogniewasz za ten żart! Bo rożnie do tematu podchodzą)




Kurde no to będziecie mieli wakacje !




Aaaa czyli dlatego tak chętnie Cię puścili do domku?

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------




Mam identycznie!!

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------




Ale ginekologia i patologia... A po porodzie na położnictwie sie leży wiec to zas coś innego...

Tak, do tego mój lekarz przyszedł do mnie do sali (skubany sam mnie wyczaił, nie mówiłam mu ze leżę w szpitalu, zainteresował się, po głowie pogłaskał, babki na sali się prawie posikały z zachwytu a potem się okazało ze następnego dnia jedną tnie to cały dzień się tym podniecała ) i poprosiłam żeby się wstawił za mną żeby mnie we wtorek wpisali bo w środę obrona, kazał obiecać ze będę przyjeżdżać ładnie na KTG do niego jak będzie trzeba i ze w razie czego wrócę do szpitala, to mnie wypisali, ale tak naprawdę to nawet bez niego by mnie wyrzucili bo miejsc nie było :/

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[majka242007]

Napisane przez goooosienka

Moja obie nas z siostra w 37tc, ja jestem juz dobrze w 38 a tu nic, skurcze takie 'beznadziejne, że tu żadnej akcji porodowej nie będzie' cyt lekarki z IP


[/COLOR]
Tak mnie dentystka wkurzyła, mam takie skurcze ze możliwe ze wedle życzenia dziś urodze haha

Ty lepiej to kanalowe skończ przed porodem. Bo faktycznie urodzisz i cie te 500 skasuje juz legalnie

[goooosienka]

Napisane przez majka242007

Ty lepiej to kanalowe skończ przed porodem. Bo faktycznie urodzisz i cie te 500 skasuje juz legalnie

Wizytę mam jednak na 11, dzisiaj kończę a potem mogę rodzic i naprawdę się nie obrazę jak to będzie już chociaż jeszcze materacyka do łóżeczka nie mam ale od czego się ma męża

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[Molise]

Napisane przez magdowe

Ja po wizycie po której nic nie wiem oprócz tego że mam leżeć he he nowość. Miał być mój lekarz Ale go nie było.

Ja też po wizycie. Ordynator zlecił na jutro usg. A po wizycie moja ginekolog przyszła i mowi, żebym się nie nastawiała na szybkie wyjście, bo trzeba malucha obserwować, sprawa jest poważna. Więc pytam ile minimum musi przybrać od ostatniego usg (4 dni temu miałam), a ona mowi, ze cokolwiek. To jej odpowiedziałam, ze maluch przybiera cokolwiek, a nawet więcej, bo ok. 200 g na tydzień. Wiecie jaka była jej odpowiedz ? Ze niektóre maluchy nie przybierają i to jest poważna sprawa. I że będę dostawała fenoterol. I sobie poszła. Mam jej tak dosyć ! Ordynator nic nie mówił o lekach, bo chce najpierw sprawdzić jak wyglada sytuacja od ostatniego usg, a ta mnie znowu straszy.

[belleza_ines]

Witam się na 10dni przed tp

W sobotę byliśmy na zakupach, odebraliśmy wózek, później na grillu, wczoraj u teściów na rocznicy, dziś wchodzę na wizaż, a tu już następna część a tak miałyśmy wszystkie rodzić w tej poprzedniej

[roxana_lu]

Napisane przez goooosienka

Moja obie nas z siostra w 37tc, ja jestem juz dobrze w 38 a tu nic, skurcze takie 'beznadziejne, że tu żadnej akcji porodowej nie będzie' cyt lekarki z IP

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------


Tak mnie dentystka wkurzyła, mam takie skurcze ze możliwe ze wedle życzenia dziś urodze haha

Ejjj ona mnie na IP przyjmowała, kochana taka!!

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Wierze, ze dentystka Cię wkurzyła bo chyba bym na Twoim miejscu ja rozszarpała...

A co do lekarki to faktycznie bardzo fajna kobietka. Każda wizyta u niej to sama przyjemność dlatego tez mam nadzieje, ze jestem w dobrych rękach

Napisane przez majka242007

Hahaha no tak bo ty zza granicy jesteś
Ja sie na tym nie znam do końca bo ja ,,nie stąd,, i nie interesowalam sie nigdy tym kto mieszka za granicą a kto,, swój,, wiem tylko tyle że nie jestem Hanysem ani ślązakiem... Chyba :-P i że mieszkam w Zagłębiu śląsko-dąbrowskim...

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------



A ty jeszcze nie wiesz ze z blondynka gadasz i ze trzeba drukowanymi pisac i to powoli???

Wiesz, ja sie tylko próbowałam wytłumaczyć dlaczego z Tobą rodzic nie będę

Napisane przez goooosienka

Tak, do tego mój lekarz przyszedł do mnie do sali (skubany sam mnie wyczaił, nie mówiłam mu ze leżę w szpitalu, zainteresował się, po głowie pogłaskał, babki na sali się prawie posikały z zachwytu a potem się okazało ze następnego dnia jedną tnie to cały dzień się tym podniecała ) i poprosiłam żeby się wstawił za mną żeby mnie we wtorek wpisali bo w środę obrona, kazał obiecać ze będę przyjeżdżać ładnie na KTG do niego jak będzie trzeba i ze w razie czego wrócę do szpitala, to mnie wypisali, ale tak naprawdę to nawet bez niego by mnie wyrzucili bo miejsc nie było :/

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Kurde to pewnie zamieszanie tam jest jak nie wiem.
W takim razie mogli mnie przyjąć 5.08 rano, porobić badania i prosto na cc, nie zajmowałabym im miejsca

Jakaś znajoma mi gadała ze na Kościuszki jedna z rzeczy które zapamiętała to to, ze sie jedzenie poprawiło

[MsLullaby]

Napisane przez roxana_lu

Co dzisiaj gotujecie ? Szukamy inspiracji z tż na obiad... Zjadłabym coś dobrego...

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------




Poprawiłam juz :

Ryba, ziemniaki i surówka z kiszonej kapusty.
Kurcze musze się ogarnąć i wyjść a nie mam siły wstać

[majka242007]

Napisane przez belleza_ines

Witam się na 10dni przed tp

W sobotę byliśmy na zakupach, odebraliśmy wózek, później na grillu, wczoraj u teściów na rocznicy, dziś wchodzę na wizaż, a tu już następna część a tak miałyśmy wszystkie rodzić w tej poprzedniej

No zastanawialam sie czys juz urodzila czy gdzie ty sie podziewasz...

[roxana_lu]

Napisane przez goooosienka

Wizytę mam jednak na 11, dzisiaj kończę a potem mogę rodzic i naprawdę się nie obrazę jak to będzie już chociaż jeszcze materacyka do łóżeczka nie mam ale od czego się ma męża

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Fakt, niech tez ma facet jakieś zajęcie

Napisane przez Molise

Ja też po wizycie. Ordynator zlecił na jutro usg. A po wizycie moja ginekolog przyszła i mowi, żebym się nie nastawiała na szybkie wyjście, bo trzeba malucha obserwować, sprawa jest poważna. Więc pytam ile minimum musi przybrać od ostatniego usg (4 dni temu miałam), a ona mowi, ze cokolwiek. To jej odpowiedziałam, ze maluch przybiera cokolwiek, a nawet więcej, bo ok. 200 g na tydzień. Wiecie jaka była jej odpowiedz ? Ze niektóre maluchy nie przybierają i to jest poważna sprawa. I że będę dostawała fenoterol. I sobie poszła. Mam jej tak dosyć ! Ordynator nic nie mówił o lekach, bo chce najpierw sprawdzić jak wyglada sytuacja od ostatniego usg, a ta mnie znowu straszy.

Jaaaaaacie, to co to za lekarka ??!! zamiast Cię wspierać to dobija...

Napisane przez belleza_ines

Witam się na 10dni przed tp

W sobotę byliśmy na zakupach, odebraliśmy wózek, później na grillu, wczoraj u teściów na rocznicy, dziś wchodzę na wizaż, a tu już następna część a tak miałyśmy wszystkie rodzić w tej poprzedniej

I Cię zmartwię, w tej części obowiązuje tez juz kolejka

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez MsLullaby

Ryba, ziemniaki i surówka z kiszonej kapusty.
Kurcze musze się ogarnąć i wyjść a nie mam siły wstać

Ja tez mam z tym problem

Napisane przez majka242007

No zastanawialam sie czys juz urodzila czy gdzie ty sie podziewasz...

No bo mogłaby juz odblokować kolejkę i sie rozpakować nie ?!

[Molise]

I jeszcze się na mnie obraziła chyba bo ordynator zapytał który tydzień i jaka waga. Zanim ona zdążyła się odezwać to powiedziałam, ze 2100 g 34 tc. Ona zrobiła taką minę, ze się wtrącam a ordynator spojrzał zdziwiony w stylu "co ty tu robisz w ogóle?"...