|
|||||||
| Notka |
|
| Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#121 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 063
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Też uważam że te dziecięce szampony mają inne PH i może wystąpić reakcja alergiczna. Mając 17 lat próbowałam bambi i strasznie mnie swędziała skóra głowy, więc chyba nie dla mnie.
Moim włosom na pewno przydała by się równa lina, szczególnie po lewej stronie (tam była większa asymetria) i na pewno jak bardziej podrosną, będzie fryzjer, a że się nie rozdwajają końcówki, to może grudzień lub styczeń. Zobaczę jak będą rosnąć |
|
|
|
|
#122 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Ja mam wieczny problem z hormonami (tarczyca & androgeny) i odbija się to na gęstości i stanie włosów. Kozieradka bardzo fajnie sobie z tym radzi, przez jakiś czas bałam się, że jestem skazana na Loxon, ale chyba jeszcze nie teraz. Ale ja mało wrażliwa na zapach rosołu jestem, więc mi kozieradka wcale nie przeszkadza
|
|
|
|
|
|
#123 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Witam, przyłączam się do wątku
zapuszczam naturalne włosy od lutego tego roku i mam już ok. 11-12 cm odrostu (w zależności od miejsca). Cieszę się, że z powrotem odrastają mi zdrowe, niskoporowate, bezproblemowe włosy powrót do naturalnych pewnie zajmie mi jakieś 3 lata, różnica w dotyku jest odczuwalna, zaś wizualnie udaje mi się ją opanować. Przez kilka miesięcy była widoczna linia między odrostem a farbowanymi, ale dzięki słońcu już się "startła".Co do równej linii - widzę, że moim włosom jest ona również potrzebna, ponieważ po cięciach typu V i U obserwuję wizualny spadek objętości. Ostatnio podcięłam tylko 0,5 cm końcówek na prosto i wydawało się być ich od razu więcej, choć 0,5 cm to tyle co nic |
|
|
|
|
#124 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5269716 0]Witam, przyłączam się do wątku
zapuszczam naturalne włosy od lutego tego roku i mam już ok. 11-12 cm odrostu (w zależności od miejsca). Cieszę się, że z powrotem odrastają mi zdrowe, niskoporowate, bezproblemowe włosy powrót do naturalnych pewnie zajmie mi jakieś 3 lata, różnica w dotyku jest odczuwalna, zaś wizualnie udaje mi się ją opanować. Przez kilka miesięcy była widoczna linia między odrostem a farbowanymi, ale dzięki słońcu już się "startła".Co do równej linii - widzę, że moim włosom jest ona również potrzebna, ponieważ po cięciach typu V i U obserwuję wizualny spadek objętości. Ostatnio podcięłam tylko 0,5 cm końcówek na prosto i wydawało się być ich od razu więcej, choć 0,5 cm to tyle co nic[/QUOTE] Witaj, szybko ci rosną włosy Co do mycia, to u mnie sprawdza się (niestety - a chciałabym być włosomaniaczką) minimalizm |
|
|
|
|
#125 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Niestety same z siebie nie rosną wybitnie szybko, ten wynik poprawiło zażywanie CP oraz popijanie drożdży
![]() U mnie najlepiej sprawdza się OMO, już jedno mycie tą metodą bardzo poprawiło stan włosów. Nic nawet nie mówcie o zakupach... Mam jeszcze cały szampon 400 ml w zapasie, a ja się dzisiaj rzuciłam przy kasie w Biedrze na zestaw Pantene Aqua Light - szampon 400 ml + odżywka... To był zdecydowanie zakup kompulsywny, próbuję nad tym panować, ale średnio idzie
|
|
|
|
|
#126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5269742 1]Niestety same z siebie nie rosną wybitnie szybko, ten wynik poprawiło zażywanie CP oraz popijanie drożdży
![]() U mnie najlepiej sprawdza się OMO, już jedno mycie tą metodą bardzo poprawiło stan włosów. Nic nawet nie mówcie o zakupach... Mam jeszcze cały szampon 400 ml w zapasie, a ja się dzisiaj rzuciłam przy kasie w Biedrze na zestaw Pantene Aqua Light - szampon 400 ml + odżywka... To był zdecydowanie zakup kompulsywny, próbuję nad tym panować, ale średnio idzie [/QUOTE]A już myślałam, że bez niczego Ci tak szybko rosną włosy i chciałam umrzeć z zazdrości, bo też zapuszczam od lutego (jakoś od połowy) i mam ok. 8-9 cm A ten szampon Pantene Aqua Light jest całkiem fajny, z tego co pamiętam A odżywka chyba bez szału, tj. bardzo lekka, patrząc na skład, nigdy jej nie miałam, ale patrzyłam i zrezygnowałam.
|
|
|
|
|
#127 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 335
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ---------- [1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5269716 0]Witam, przyłączam się do wątku zapuszczam naturalne włosy od lutego tego roku i mam już ok. 11-12 cm odrostu (w zależności od miejsca). Cieszę się, że z powrotem odrastają mi zdrowe, niskoporowate, bezproblemowe włosy powrót do naturalnych pewnie zajmie mi jakieś 3 lata, różnica w dotyku jest odczuwalna, zaś wizualnie udaje mi się ją opanować. Przez kilka miesięcy była widoczna linia między odrostem a farbowanymi, ale dzięki słońcu już się "startła".Co do równej linii - widzę, że moim włosom jest ona również potrzebna, ponieważ po cięciach typu V i U obserwuję wizualny spadek objętości. Ostatnio podcięłam tylko 0,5 cm końcówek na prosto i wydawało się być ich od razu więcej, choć 0,5 cm to tyle co nic[/QUOTE] Zazdroszcze dlugosci odrostu mi jeszcze troche zejdzie do tej dlugosci .ale czego sie nie robi dla pieknych wlosow
|
|
|
|
|
|
#128 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
W międzyczasie przetestowałam mnóstwo przyspieszaczy, więc to też miało wpływ na ten wynik
oczywiście to jest mój "maksymalny" pomiar, na niektórych miejscach na głowie obserwuję mniejszy przyrost. Czemu tak jest? Nie mam pojęcia ![]() Spożywałam również olej lniany po ok. 2 łyżki dziennie, od dziś powtarzam tę kurację, ale w nieco innej formie: wlewam do kubka łyżkę oleju lnianego, dolewam pół kubka wody i troszkę syropu do rozcieńczania (teraz mam sosnowy z kwiatem bzu z Netto - całkiem dobry ) i taką miksturkę od razu wypijam. W tej formie można spożyć oleje "bezboleśnie" ponieważ sam w sobie olej lniany nie zachwycił mnie smakiem ani tym bardziej rybim zapachem ![]() Oprócz powrotu do naturalnych włosów mam jeszcze dwie małe włosowe "bolączki" :1: Zapuszczam grzywkę, żeby mieć zamiast niej jakby wycieniowane pasma przy twarzy. Grzywka była dość gęsta, więc teraz jak nie zepnę tych jej pozostałości, to mam bardzo dużo włosów przy twarzy i to wygląda źle, więc tym bardziej mam motywację do zapuszczania ![]() A druga bolączka jest taka, że bez tych wypuszczonych pasm przy twarzy wyglądam tragicznie, ale to już wina trójkątnego kształtu twarzy o wszelkich gładkich upięciach do tyłu mogę zapomnieć Niestety nie zostałam obdarzona owalną buźką Jednak pocieszam się tym, że w gładkich upięciach tak naprawdę mało kto wygląda korzystnie |
|
|
|
|
#129 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 335
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
No tak dobranie fryzury to czasem ciezka sprawa. Ja od 2 lat mam prosta grzywke ,ale juz mnie troszke drazni ,co 2 tyg musze isc do fryzjera zeby podcinac. I ogolnie nie lubie zwiazanych wlosow,wiec na codzien chodze w rozpuszczonych. Rzadko kiedy mozna spotkac mnie w zwiazanych
|
|
|
|
|
#130 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja przez wiele lat upinając włosy w kucyka czy inne upięcia do tyłu zastanawiałam się, czemu ja się tak źle w tym prezentuję
Potem czytałam o kształtach twarzy i wszystko stało się jasne Jedyne upięcia, w jakich dobrze się prezentuję, to wszelkie luźne fryzury na bok.Pocieszyłyście mnie z tym szybkim porostem, bo ja mam wrażenie, że one rosną wolno Szczerze, to już ciężko byłoby mi ten odrost zmierzyć linijką, bo dzięki słońcu zlał się z farbowanymi. Teraz muszę go "wymacać" Bo jest zdecydowanie bardziej gładki i miękki w dotyku niż farbowane. Włosy z wierzchu rosną u mnie dość szybko w porównaniu do tych, które są pod spodem.Może dlatego mi się wydaje, że rosną wolno, bo nie mogę się doczekać, aż odrosną jeszcze z 7 cm
|
|
|
|
|
#131 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
A to u mnie zupełnie odwrotnie - te pod spodem rosną jak szalone.
![]() Ja po drożdżach wrócę do siemienia. Wcierek juz nie używam, na olej włosy zareagowały przyklapem, na proteiny - sianem. Na wczorajsze nawilżanie - znowuż przyklapem. Nie mam pojęcia, czego potrzebują. Za to juz wiem, skąd nagły wysyp pryszczy - hydrolat różany mi nie służy. a tak zabojczo pachnie!Wracam skruszona do oczarowego. Z zakupami "wlosowymi" nie mam problemu. Nie wydaje fortuny, nie kupuje nic nowego, przestawiam sie na minimalizm, co będę im dawać zarabiać. ![]() zresztą, moje włosy lubią minimalizm. Ale mi się odcień ocieplil.
|
|
|
|
|
#132 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
U mnie farbowana część też się ociepla do lekkich rudości, co jakiś czas funduję jej płukankę z gencjany. Jednak jakoś nie przepadam za tą płukanką, dlatego do resztki Gliss Kura w sprayu dodałam kilka kropel gencjany i tym spryskuję włosy
![]() A ja z kolei dzisiaj zakończyłam prawie 3 - miesięczną kurację siemieniem lnianym. Szczerze to nie wiem, czy miało wpływ na porost, ale na pewno miało na wysyp nowych włosów
|
|
|
|
|
#133 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 288
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Annulka21, zielonymigotek dziękuję za dobre słowo
[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5269757 6] Spożywałam również olej lniany po ok. 2 łyżki dziennie, od dziś powtarzam tę kurację, ale w nieco innej formie: wlewam do kubka łyżkę oleju lnianego, dolewam pół kubka wody i troszkę syropu do rozcieńczania (teraz mam sosnowy z kwiatem bzu z Netto - całkiem dobry ) i taką miksturkę od razu wypijam. W tej formie można spożyć oleje "bezboleśnie" ponieważ sam w sobie olej lniany nie zachwycił mnie smakiem ani tym bardziej rybim zapachem ![]() [/QUOTE] Ja też się ostatnio czepiłam lnianego i zażywam 1 łyżkę dziennie. Dla mnie obrzydliwe jest to uczucie w trakcie połykania oleju. No po prostu połykanie oleju jest obrzydliwe jak połykanie... oleju Ale z kolei lniany posmak, który potem zostaje w ustach mi się podoba. Dzisiaj się wycwaniłam i na śniadanie polałam nim gotowane pierogi z serem i kaszą, więc nawet go nie poczułam ![]() [1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;526987 25]A ja z kolei dzisiaj zakończyłam prawie 3 - miesięczną kurację siemieniem lnianym. Szczerze to nie wiem, czy miało wpływ na porost, ale na pewno miało na wysyp nowych włosów [/QUOTE]Mogłabym wiedzieć o jaką kurację chodzi? Picie glutka czy jak?
|
|
|
|
|
#134 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Tak, chodzi o picie "gluta"
W sensie ziarenka zalane wrzątkiem
|
|
|
|
|
#135 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ten glut mnie brzydzi ...chyba zaczne dodawać go do kojktajlu po prostu
może tak samo zadziała...
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#136 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 80
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
O! Picie siemienia działa tak na włosy? To super! Ja takiego gluta na wodzie tez bym nie wypiła ale (ze względu na żołądek) pijam co jakiś czas siemie zalane ciepłym mlekiem z miodem - ciepłego mleka też nie lubię ale to wszystko w takiej mieszance wypijam wieczorem i wystarcza mi za kolację
)To będę piła teraz regularnie
|
|
|
|
|
#137 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja próbowałam z glucikiem przedwczoraj ale no way!
Drożdże to przy tym prawdziwy smakołyk
|
|
|
|
|
#138 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
|
|
|
|
|
#139 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 335
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Mi jeszcze tydzien zostal do wcierania jantara,robie przerwe tak jak zaleca producent
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#140 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Zawsze możecie do gluta dolać odrobinę jakiegoś soku albo syropu do rozcieńczania
![]() i pamiętajcie o zabezpieczaniu końcówek. Codziennie nakładam porcję serum na końcówki, jedynie nie nakładam go od jakichś 2 tygodni na włosy przy twarzy, bo inaczej szybko robiły się obciążone. Efekt? Końcówki tych pasm do podcięcia Podczas, kiedy pozostałe są w przyzwoitym stanie. Farbowane włosy to efekt rozjaśniania i kilku farbowań, stąd te zniszczenia
|
|
|
|
|
#141 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 94
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja samego glutka pić nie cierpię
Dolewałam soku niestety nic nie dawało. Znalazłam na niego inny sposób ![]() Kupuję ulubiony jogurt pitny (obecnie jogobelka truskawkowa ) i dolewam do niej glutka ;-) Piję przez szeroką słomkę,ziarenka o wiele przyjemniej się gryzie ;-) |
|
|
|
|
#142 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5270312 4]Zawsze możecie do gluta dolać odrobinę jakiegoś soku albo syropu do rozcieńczania
![]() i pamiętajcie o zabezpieczaniu końcówek. Codziennie nakładam porcję serum na końcówki, jedynie nie nakładam go od jakichś 2 tygodni na włosy przy twarzy, bo inaczej szybko robiły się obciążone. Efekt? Końcówki tych pasm do podcięcia Podczas, kiedy pozostałe są w przyzwoitym stanie. Farbowane włosy to efekt rozjaśniania i kilku farbowań, stąd te zniszczenia[/QUOTE]Kurcze, a ja jestem dziwna, bo lubię gluta i w ogóle nie pomyślałabym, że jego konsystencja może być fuj. ![]() Ja co bym nie robiła, nie cudowała, to zawsze włosy przy twarzy szybciej mi się niszczą. |
|
|
|
|
#143 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja też lubię gluta i nie miałam potrzeby ulepszania go dodatkami
drożdże też jakoś znoszę bez dodatków ![]() No właśnie u mnie efektem farbowania jest duża ilość pasm przy twarzy i w jej okolicach, która przez te zabiegi się zwyczajnie wykruszyła i przez to skróciła, są one o wiele krótsze niż cała długość włosów. Jak zepnę włosy, to te wszystkie pasma wyłażą Teraz robię wszystko, by je zapuścić, bo jak zrobię warkocza i nie zepnę tych pasm, to tworzy się taki jakby "mini hełm"
|
|
|
|
|
#144 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5270366 2]Ja też lubię gluta i nie miałam potrzeby ulepszania go dodatkami
drożdże też jakoś znoszę bez dodatków ![]() No właśnie u mnie efektem farbowania jest duża ilość pasm przy twarzy i w jej okolicach, która przez te zabiegi się zwyczajnie wykruszyła i przez to skróciła, są one o wiele krótsze niż cała długość włosów. Jak zepnę włosy, to te wszystkie pasma wyłażą Teraz robię wszystko, by je zapuścić, bo jak zrobię warkocza i nie zepnę tych pasm, to tworzy się taki jakby "mini hełm" [/QUOTE]Ja drożdże też piłam bez niczego. ![]() Ja mam włosy ścięte w delikatne U i włosy przy twarzy mam też krótsze. Ale żałuję tego ścięcia, bo przez to, że te pasma się szybciej niszczą, to mam 2 wyjścia: 1. podcinać bardziej te pasma z przodu, co pogłębia U i nie podoba mi się 2. podcinać tył tak samo dużo, mimo że tył mi się bardzo wolno niszczy - przez co nie mogę zapuścić włosów I tak, i tak niedobrze. |
|
|
|
|
#145 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 684
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Hej dziewczyny, ja właśnie pozbyłam się moich farbowanych kłaczków i mam włosy trochę ponad ramiona - po dwóch latach noszenia ich niemal ciągle w koczku lub warkoczu w końcu mam rozpuszczone, a obcięłam ok. pół metra włosów
Takim sposobem mam znów jasny brąz/ciemny blond, zamiast koloru błota z rudymi prześwitami. Już nie zamierzam farbować na jakikolwiek kolor!Teraz muszę je odżywić, bo po noszeniu ich ciągle spiętych trochę się zniszczyły - oleje, maski i delikatne szampony poszły w ruch, do tego wcierka Jantar i zapuszczamy!
__________________
LC Kanał książkowy na YT: Thejoanstark
|
|
|
|
|
#146 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja właśnie dążę do prostego cięcia, bo U i V wizualnie odbierają moim włosom objętości. Te problematyczne pasma mi trochę to utrudniają
Ale całe szczęście widzę na nich przyrost, więc jakoś specjalnie nie ubolewam.W tym wszystkim to najbardziej żałuję, że ulegałam wielu blogowym modom, prawie wszystko wypróbowywałam jak leci oto rzeczy, które się u mnie nie sprawdziły:- cięcie na U (dokładnie to wiązanie kitki pod brodą i obcinanie jej końca) - powód wyżej podany - mycie włosów odżywką i BD, ogólnie rezygnacja z SLS - wiązanie włosów do snu w koki i warkocze. Efekt? Wysuszone i spuszone siano. Teraz wiążę kitkę na bok i jest cacy - zbyt częste podcinanie włosów "dla zasady" - niepotrzebnie straciłam z długości parę cm, bo wydawało mi się, że są zniszczone, a wcale nie były ---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- Cytat:
czyli wychodzi na to, że nie warto chować włosów w upięciach, "bo się niszczą" wiec włosom to tak naprawdę szkodzi wszystko ![]() Ja bym się tak radykalnego cięcia nie podjęła Moje farbowane to taki trochę blondzik, który ładnie zlał się z moim ciemnym blondem, lekko mysim, ale nie do końca, bo to jednak ciepły odcień taki ciepły mysi ciemny blond |
|
|
|
|
|
#147 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 335
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
niech zdrowo rosna
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#148 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Najwazniejsze to pamietac, ze wlosy...to tylko wlosy. Z czasem nauczylam sie, ze we wlosomaniactwie wazny jest zdrowy umiar i nieco dystansu w podejsciu do wlosow
|
|
|
|
|
#149 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Gdyż czasem mam wrażenie, że to już staje się jakąś ortodoksyjną sektą Aczkolwiek promocja kuracji wewnętrznych takich jak drożdże czy siemię lniane jest pozytywna, bo wpłyną dobrze na cały organizm, a jak wiadomo - włosy i paznokcie dostają składniki odżywcze na końcu
|
|
|
|
|
|
#150 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5270468 7]Ja właśnie dążę do prostego cięcia, bo U i V wizualnie odbierają moim włosom objętości. Te problematyczne pasma mi trochę to utrudniają
Ale całe szczęście widzę na nich przyrost, więc jakoś specjalnie nie ubolewam.W tym wszystkim to najbardziej żałuję, że ulegałam wielu blogowym modom, prawie wszystko wypróbowywałam jak leci oto rzeczy, które się u mnie nie sprawdziły:- cięcie na U (dokładnie to wiązanie kitki pod brodą i obcinanie jej końca) - powód wyżej podany - mycie włosów odżywką i BD, ogólnie rezygnacja z SLS - wiązanie włosów do snu w koki i warkocze. Efekt? Wysuszone i spuszone siano. Teraz wiążę kitkę na bok i jest cacy - zbyt częste podcinanie włosów "dla zasady" - niepotrzebnie straciłam z długości parę cm, bo wydawało mi się, że są zniszczone, a wcale nie były[/QUOTE] A u mnie znowu cięcie na prosto się nie sprawdza, bo włosy mi się źle układają przy tym i wyglądają na ciężko i bez życia. A co do tych wszystkich "hitów", to też trochę ich przerobiłam. Odżywką myłam tylko kilka razy, ale BD bardzo długo i jak teraz czasem patrzę na zdjęcia z tymi obciążonymi włosami (jeszcze wtedy mi się kręciły, więc dodatkowo lądował na nich żel), to się zastanawiam, gdzie ja miałam oczy. Włosów nie ścinałam zbyt często, bo zaczynałam z takimi do ramion i bardzo mi zależało na zapuszczeniu ich.Śmieszy mnie też teraz ilość odżywek, które miałam. I kupowanie po kolei wszystkich odżywek polecanych na wizażu i na blogach (no dobra, nie świrowałam na tyle, żeby specjalnie przez internet sobie zamawiać odżywki za grube pieniądze, bo nie da się ich kupić stacjonarnie), mimo że wiedziałam, że z 2-3 mi się dobrze sprawują, to nieeee - musiałam mieć jeszcze 10 innych, które leżały, bo okazały się kiepskie.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:22.






tez wcieram jantarem i jak narazie zadnych konkretnych efektow nie widze . Bede musiala poszperac w internecie zeby po kuracji z jantarem wyprobowac jakas inna wcierke
Ja mam wieczny problem z hormonami (tarczyca & androgeny) i odbija się to na gęstości i stanie włosów. Kozieradka bardzo fajnie sobie z tym radzi, przez jakiś czas bałam się, że jestem skazana na Loxon, ale chyba jeszcze nie teraz. Ale ja mało wrażliwa na zapach rosołu jestem, więc mi kozieradka wcale nie przeszkadza
zapuszczam naturalne włosy od lutego tego roku i mam już ok. 11-12 cm odrostu (w zależności od miejsca).
To był zdecydowanie zakup kompulsywny, próbuję nad tym panować, ale średnio idzie





Jednak pocieszam się tym, że w gładkich upięciach tak naprawdę mało kto wygląda korzystnie 



może tak samo zadziała...

