Polecamy:

vretka · 2016-05-25, 13:52

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Dziwne podejście skoro są wskazania do leczenia. Znam jedną niskorosłą dziewczynkę, której rodzice nie chcą leczyć mimo wskazań, ponieważ rodzina jest genetycznie niska. Liczą, że te 150-155cm osiągnie. Tylko, że co jak skończy na 130? Wtedy będzie już za późno na cokolwiek.

Głodomorku, a orientujesz się, czy hormon wzrostu podaje się również dzieciom, których rodzice są niscy? Mam znajomych, którzy pochodzą z "niskich rodzin". Ona ma około 140 cm wzrostu, on na oko nieco poniżej 150 cm. Mają teraz dwuletniego syna, który jest bardzo drobny. Zastanawiałam się, czy ma w ogóle szanse na to, by nie być niskim mężczyzną.

Glodomorek · 2016-05-25, 14:49

Cytat:

Napisane przez vretka

Głodomorku, a orientujesz się, czy hormon wzrostu podaje się również dzieciom, których rodzice są niscy? Mam znajomych, którzy pochodzą z "niskich rodzin". Ona ma około 140 cm wzrostu, on na oko nieco poniżej 150 cm. Mają teraz dwuletniego syna, który jest bardzo drobny. Zastanawiałam się, czy ma w ogóle szanse na to, by nie być niskim mężczyzną.

To zależy czy to rodzinna niskorosłość (3% zdrowych jest pod siatkami) czy spowodowana chorobą, która u rodziców nie była zdiagnozowana i leczona. Trzeba dziecko zbadać. Są przypadki, że np niedoczynność przysadki występuje rodzinnie. Albo jakieś kwestie genetyczne (chorób genetycznych z niskorosłoscią są setki).

pani-jesień · 2016-05-25, 15:01

Głodomorku, a córka ma szansę "dogonić" wzrostem rówieśników dzięki temu hormonowi? Jak to jest?

Glodomorek · 2016-05-25, 15:18

Cytat:

Napisane przez pani-jesień

Głodomorku, a córka ma szansę "dogonić" wzrostem rówieśników dzięki temu hormonowi? Jak to jest?

Jasne że tak

cel leczenia to co najmniej 10centyl czyli ok 158cm w dorosłosci. 180 raczej nie będzie, ale będzie wyższa ode mnie

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;60889166]Ingrid
Tak, zgadłaś- tamta dziewczynka to już nastolatka, ale poza problemem ze wzrostem nie widać było żadnych odchyleń- wygląd, rozwój; chyba dużo później rozpoznano zespół, późno też włączono leczenie hormonem wzrostu, które już zakończyła.[/QUOTE]

To dobrze że zdrowa

Czytałam na innym forum o jednej turnerce też zdrowej.

pani-jesień · 2016-05-25, 15:57

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Jasne że tak

cel leczenia to co najmniej 10centyl czyli ok 158cm w dorosłosci. 180 raczej nie będzie, ale będzie wyższa ode mnie

Aha, no to super

wika82 · 2016-05-25, 17:09

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Damy radę

Jak przetrwaliśmy olewanie problemu przez 4lata to zastrzyki to mały pryszcz. Przyzwyczaimy się szybko.

A dlaczego rodzice nie chcą leczyć? Znam kilkoro dzieci, które powinny być leczone a nie są, bo ciężko doprosić się o badania.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

To chyba raz w roku, bo co 3mce to takie podstawowe badania mają być.

Nie mam zielonego pojęcia, ja bym zrobiła wszystko, żeby moje dziecko nie odstawało od rówieśników.
Chłopiec jest maleńki, (to zdanie mojej mamy, która go widziała ostatnio). Jeszcze rozumiem gdyby rodzice nie chcieli się sugerować zdaniem otoczenia, ale ignorować lekarza..?

mistrzIma · 2016-05-25, 17:43

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Dziwne podejście skoro są wskazania do leczenia. Znam jedną niskorosłą dziewczynkę, której rodzice nie chcą leczyć mimo wskazań, ponieważ rodzina jest genetycznie niska. Liczą, że te 150-155cm osiągnie. Tylko, że co jak skończy na 130? Wtedy będzie już za późno na cokolwiek.

Rozważaliście opcje prywatnego leczenia?

Co konkretnie masz na myśli? Prywatną diagnostykę? Bo chyba hormonu prywatnie, odpłatnie nie można dostać, tak? Marzenie, by dorósł do tych 170 cm., ale czy tak będzie...

Glodomorek · 2016-05-25, 18:18

Cytat:

Napisane przez mistrzIma

Co konkretnie masz na myśli? Prywatną diagnostykę? Bo chyba hormonu prywatnie, odpłatnie nie można dostać, tak? Marzenie, by dorósł do tych 170 cm., ale czy tak będzie...

Możesz opłacić leczenie hormonem wzrostu prywatnie. Musisz tylko znaleźć lekarza endokrynologa, który będzie to monitorować i wypisywać recepty. Niektóre badania pewnie można zrobić na nfz, a płacić tylko za hormon i wizyty kontrolne. Nie znam procedury, trzeba by popytać. Przede wszystkim czy będzie was stać na to finansowo, żeby nie przerwać po kilku(nastu) miesiącach z powodu braku pieniędzy.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Cytat:

Napisane przez wika82

Nie mam zielonego pojęcia, ja bym zrobiła wszystko, żeby moje dziecko nie odstawało od rówieśników.
Chłopiec jest maleńki, (to zdanie mojej mamy, która go widziała ostatnio). Jeszcze rozumiem gdyby rodzice nie chcieli się sugerować zdaniem otoczenia, ale ignorować lekarza..?

Ja też bym zrobiła wszystko. Dziwne takie podejście.

traicionera · 2016-05-25, 19:12

Ja znam 12-latke leczona hormonem wzrostu-zaczela, jak miala okolo 7 lat. Teraz jest wyzsza ode mnie, czyli ma ponad 160 cm.

pani-jesień · 2016-05-25, 19:43

Cytat:

Napisane przez wika82

Łudzą się, że zacznie rosnąć sam. :O

Jestem w szoku

mistrzIma · 2016-05-25, 20:24

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Możesz opłacić leczenie hormonem wzrostu prywatnie. Musisz tylko znaleźć lekarza endokrynologa, który będzie to monitorować i wypisywać recepty. Niektóre badania pewnie można zrobić na nfz, a płacić tylko za hormon i wizyty kontrolne. Nie znam procedury, trzeba by popytać. Przede wszystkim czy będzie was stać na to finansowo, żeby nie przerwać po kilku(nastu) miesiącach z powodu braku pieniędzy.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Ja też bym zrobiła wszystko. Dziwne takie podejście.

Nie miałam pojęcia, że można w ten sposób...A znasz kogoś, kto płatnie leczy dziecko hormonem?

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2016-05-25, 20:34

Głodomorku, ja mam 156cm i nie czuję się niska, więc wiesz

Moja 6latka z wagą na granicy 3 centyla, wzrost na 10.

pani-jesień · 2016-05-25, 20:42

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;60906951]Głodomorku, ja mam 156cm i nie czuję się niska, więc wiesz

Moja 6latka z wagą na granicy 3 centyla, wzrost na 10.[/QUOTE]

Ja mam 164cm i też się nie czuję niska

Szaja, a Twój mąż jest wysoki?

**Ingrid80** · 2016-05-25, 20:43

No obiektywnie 156cm to niski wzrost;-)

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2016-05-25, 20:48

Ingrid, ale nie czuję się... niekomfortowo. Masa ludzi ma niecałe 160cm

Na pewno nie jest to wzrost, który powoduje kompleksy. No i wiesz, każdy obcas dobry

Pani jesień, 179cm.

wika82 · 2016-05-25, 20:50

No, ja mam 161,5 cm, a mąż 181 cm.

**Ingrid80** · 2016-05-25, 20:54

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;60907666]Ingrid, ale nie czuję się... niekomfortowo. Masa ludzi ma niecałe 160cm

Na pewno nie jest to wzrost, który powoduje kompleksy. No i wiesz, każdy obcas dobry

Pani jesień, 179cm.[/QUOTE]

Oczywiście że nie. Nie masz żadnego powodu żeby czuć się niekomfortowo

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Cytat:

Napisane przez wika82

No, ja mam 161,5 cm, a mąż 181 cm.

Fajna różnica wzrostu

też bym taką chciała... ja 176, mąż 182...

traicionera · 2016-05-25, 21:07

Ja mam 160, malz 190

jakie obcasy bym nie zalozyla, to zawsze bede od niego nizsza :P

pani-jesień · 2016-05-25, 21:08

Ja nie jestem wysoka (164cm), mąż też nie (175cm) i tak się czasem zastanawiam, ile wzrostu będzie miał nasz syn. Nie ukrywam, że chciałabym, żeby dobił chociaż do 178cm. Z dziewczynkami chyba jednak trochę mniejszy stres pod tym względem.

Glodomorek · 2016-05-25, 21:24

Cytat:

Napisane przez mistrzIma

Nie miałam pojęcia, że można w ten sposób...A znasz kogoś, kto płatnie leczy dziecko hormonem?

Osobiście nie, ale na forum chceurosnac są rodzice,którzy sami opłacają, bo np dziecko ma wyniki na granicy normy i nie należy się refundacja lub u nastolatka decydują się na płacenie z braku czasu.
Możesz sprawdzić kto przyjmuje w najbliższej poradni endokrynologicznej uprawnionej do leczenia hormonem i umówić się z jakimś dobrym lekarzem i porozmawiać czy w waszym przypadku opłacenie prywatnie ma sens.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;60906951]Głodomorku, ja mam 156cm i nie czuję się niska, więc wiesz

[/QUOTE]
Ja mam tyle samo i czuję się niska. Mało kto jest mniejszy ode mnie

Ale jednak jest to normalny wzrost. Mąż za to 183 muszę zadzierać głowę i stawać na palcach, by go pocałować.

Cytat:

Napisane przez pani-jesień

Ja nie jestem wysoka (164cm), mąż też nie (175cm) i tak się czasem zastanawiam, ile wzrostu będzie miał nasz syn. Nie ukrywam, że chciałabym, żeby dobił chociaż do 178cm. Z dziewczynkami chyba jednak trochę mniejszy stres pod tym względem.

Oj nie jest mniejszy.

pani-jesień · 2016-05-25, 21:33

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Osobiście nie, ale na forum chceurosnac są rodzice,którzy sami opłacają, bo np dziecko ma wyniki na granicy normy i nie należy się refundacja lub u nastolatka decydują się na płacenie z braku czasu.
Możesz sprawdzić kto przyjmuje w najbliższej poradni endokrynologicznej uprawnionej do leczenia hormonem i umówić się z jakimś dobrym lekarzem i porozmawiać czy w waszym przypadku opłacenie prywatnie ma sens.

Ja mam tyle samo i czuję się niska. Mało kto jest mniejszy ode mnie

Ale jednak jest to normalny wzrost. Mąż za to 183 muszę zadzierać głowę i stawać na palcach, by go pocałować.

Oj nie jest mniejszy.

Ale mi chodzi o dzieci bez zaburzeń wzrastania, tylko po prostu niskie. W sensie, że raczej nie widzi się problemu, kiedy córka ma, powiedzmy, 160cm, za to jak syn ma, powiedzmy, 170cm, to już trochę gorzej. Tak mi się wydaje przynajmniej. Chyba nawet na Wizażu czytałam kiedyś wypowiedzi w stylu: "dobrze, że mam córkę, bo nie muszę się martwić, że będzie kurduplem (

)".

**Ingrid80** · 2016-05-25, 21:54

Kurduplem???

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Uroczo...

mistrzIma · 2016-05-26, 11:10

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Osobiście nie, ale na forum chceurosnac są rodzice,którzy sami opłacają, bo np dziecko ma wyniki na granicy normy i nie należy się refundacja lub u nastolatka decydują się na płacenie z braku czasu.
Możesz sprawdzić kto przyjmuje w najbliższej poradni endokrynologicznej uprawnionej do leczenia hormonem i umówić się z jakimś dobrym lekarzem i porozmawiać czy w waszym przypadku opłacenie prywatnie ma sens.

Ja mam tyle samo i czuję się niska. Mało kto jest mniejszy ode mnie

Ale jednak jest to normalny wzrost. Mąż za to 183 muszę zadzierać głowę i stawać na palcach, by go pocałować.

Oj nie jest mniejszy.

Dzięki, zorientuję się w tej kwestii. Ale rozumiem, że warunkiem leczenia prywatnego także jest stwierdzony niedobór hormonu, tak?

Glodomorek · 2016-05-26, 11:37

Cytat:

Napisane przez mistrzIma

Dzięki, zorientuję się w tej kwestii. Ale rozumiem, że warunkiem leczenia prywatnego także jest stwierdzony niedobór hormonu, tak?

Zależy. U dzieci urodzonych z hipotrofią poziom hormonu wzrostu jest zwykle prawidłowy a mimo to podaje się. U innych dzieci czasem wynik jest ciut ponad normę np 10,3 a norma jest od 10, więc teoretycznie niedoboru nie ma a dziecko słabo rośnie i wtedy można podać.

wika82 · 2016-05-26, 12:00

Cytat:

Napisane przez Ingrid80

Kurduplem???

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Uroczo...

Też mnie to jakoś nie śmieszy.

mistrzIma · 2016-05-26, 19:48

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Zależy. U dzieci urodzonych z hipotrofią poziom hormonu wzrostu jest zwykle prawidłowy a mimo to podaje się. U innych dzieci czasem wynik jest ciut ponad normę np 10,3 a norma jest od 10, więc teoretycznie niedoboru nie ma a dziecko słabo rośnie i wtedy można podać.

Dobrze wiedzieć. U nas w wypisie szpitalnym po urodzeniu opisana "niewielka hipotrofia". Ale jak czytam, to ceny tego hormonu powalają

Glodomorek · 2016-05-26, 20:57

Cytat:

Napisane przez mistrzIma

Dobrze wiedzieć. U nas w wypisie szpitalnym po urodzeniu opisana "niewielka hipotrofia". Ale jak czytam, to ceny tego hormonu powalają

Powodzenia!
Cena jest wysoka to fakt. Zależy od wagi dziecka i dawki, koszty rosną w miarę leczenia.

monarika · 2016-05-27, 11:14

Glodomorku pewnie już to pisałaś, ale jakoś nie zarejestrowałam... Ile ważyła Twoja córcia po urodzeniu i ile miała wzrostu? Moja mała też urodziła się z hipotrofią w 34 tyg. ważyła 1600 g i miała 47 cm....

Glodomorek · 2016-05-27, 13:17

Cytat:

Napisane przez monarika

Glodomorku pewnie już to pisałaś, ale jakoś nie zarejestrowałam... Ile ważyła Twoja córcia po urodzeniu i ile miała wzrostu? Moja mała też urodziła się z hipotrofią w 34 tyg. ważyła 1600 g i miała 47 cm....

Moja w 36tc na usg miala 1600g

Ostatecznie 41tc 2350 51cm (zle zmierzone, miala mniej).

Glodomorek · 2016-05-31, 19:01

Odebraliśmy hormon, dzis zaczynamy. 96,1cm 13kg 5l 2 mc

2016-05-25, 15:01	#123
pani-jesień Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 8 429	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Głodomorku, a córka ma szansę "dogonić" wzrostem rówieśników dzięki temu hormonowi? Jak to jest? __________________ Jesteś!

2016-05-25, 19:12	#129
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 917	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Ja znam 12-latke leczona hormonem wzrostu-zaczela, jak miala okolo 7 lat. Teraz jest wyzsza ode mnie, czyli ma ponad 160 cm. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2016-05-25, 20:34	#132
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Głodomorku, ja mam 156cm i nie czuję się niska, więc wiesz Moja 6latka z wagą na granicy 3 centyla, wzrost na 10.

2016-05-25, 20:42	#133
pani-jesień Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 8 429	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;60906951]Głodomorku, ja mam 156cm i nie czuję się niska, więc wiesz Moja 6latka z wagą na granicy 3 centyla, wzrost na 10.[/QUOTE] Ja mam 164cm i też się nie czuję niska Szaja, a Twój mąż jest wysoki? __________________ Jesteś!

2016-05-25, 20:43	#134
Ingrid80 BAN stały Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 8 729	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość No obiektywnie 156cm to niski wzrost;-)

2016-05-25, 20:48	#135
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Ingrid, ale nie czuję się... niekomfortowo. Masa ludzi ma niecałe 160cm Na pewno nie jest to wzrost, który powoduje kompleksy. No i wiesz, każdy obcas dobry Pani jesień, 179cm.

2016-05-25, 20:50	#136
wika82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 16 184	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość No, ja mam 161,5 cm, a mąż 181 cm. __________________ *najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia..*.

2016-05-25, 21:07	#138
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 917	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Ja mam 160, malz 190 jakie obcasy bym nie zalozyla, to zawsze bede od niego nizsza :P __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2016-05-25, 21:08	#139
pani-jesień Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 8 429	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Ja nie jestem wysoka (164cm), mąż też nie (175cm) i tak się czasem zastanawiam, ile wzrostu będzie miał nasz syn. Nie ukrywam, że chciałabym, żeby dobił chociaż do 178cm. Z dziewczynkami chyba jednak trochę mniejszy stres pod tym względem. __________________ Jesteś! Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2016-05-25 o 21:14

2016-05-25, 21:54	#142
Ingrid80 BAN stały Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 8 729	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Kurduplem??? ---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ---------- Uroczo...

2016-05-27, 11:14	#148
monarika Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 2 074	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Glodomorku pewnie już to pisałaś, ale jakoś nie zarejestrowałam... Ile ważyła Twoja córcia po urodzeniu i ile miała wzrostu? Moja mała też urodziła się z hipotrofią w 34 tyg. ważyła 1600 g i miała 47 cm....

2016-05-31, 19:01	#150
Glodomorek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 301	Dot.: zaburzenia wzrastania/niskorosłość Odebraliśmy hormon, dzis zaczynamy. 96,1cm 13kg 5l 2 mc __________________ Bardzo się kochamy Nasza Różyczka Nasz ślub

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)