Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3 - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-23, 09:14   #121
kwiatuszekk23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 144
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Kamila na akcie urodzenia martwego dziecka nie ma żadnego tygodnia ciązy podanego. W pzu się mnie tylko kobieta zapytała w którym tyg poroniłam, ale to dlatego, że ona sama poroniła 2 razy i chciała mi dodać otuchy. Nic więcej. Ja na macierzyńskim nie byłam, bo nie pracuję. Ale dziewczyny ktore znam jak najbardziej były na macierzyńskim.
Co do Dr... Ja bylam u niego dopiero 2 razy. Wiele się wypowiedzieć nie mogę. czytam tylko to co Wy piszecie. Moja dr do ktorej chodziłamw ciąży odbierała telefony, oddzwaniała. Ale np obiecała mi, że mi zobi zabieg a tego nie zrobiła. zrobił to inny lekarz. Tłumaczyła się, że miała pilną konsultację a ja miałam krwotok i musieli mi zrobić zabieg.

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

A co do odczekania po zabiegu. Jesli czujesz się psychicznie dobrze, to nie ma przeszkód się starać wcześniej. Dziewczyny z forum poronień nawkowych dość miały czekania, bo też nie które nie mają jeszcze dzieci a mają ok 40 lat. zachodziły w ciążę nie wszystkim udało się donosić ciążę, ale to już chyba wynika z tych poronień nawykowych. Mowią, że najlepiej szybko zachodzić w ciążę po poronieniu, bo oranizm jest przyzwyczajony.

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Cytat:
Napisane przez gingerbre Pokaż wiadomość
Musi być akt zgonu, nie ważne ile dziecko miało tygodni. Do aktu zgonu musisz mieć określoną płeć. Reszta się nie przejmuj. Sama się zastanawiałam co bym zrobiła i jeśli zależałoby mi na kasie i macierzyńskim oraz na badaniach genetycznych, pojechałabym do szpitala, nie czekalabym. Powinno się trochę poczekać po łyżeczkowaniu. Normalne, wszystko musi się zagonic. Ile, pewnie to zależy od stanu kobiety po zabiegu.
uwierz mi ostatnią rzeczą jaką myślałam w tym czasie to pieniądze z odszkodowania. Mogła bym dać komus innemu wiele więcej ale żeby moje dziecko żyło.
kwiatuszekk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 09:18   #122
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Zresztą to czekanie po łyżeczkowaniu to chyba najmniejszy problem. Na wyniki badan długo się czeka. Chyba nie chcesz podchodzić do kolejnej próby, nie wiedząc jaka jest przyczyna poronienia?

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk23 Pokaż wiadomość
Kamila na akcie urodzenia martwego dziecka nie ma żadnego tygodnia ciązy podanego. W pzu się mnie tylko kobieta zapytała w którym tyg poroniłam, ale to dlatego, że ona sama poroniła 2 razy i chciała mi dodać otuchy. Nic więcej. Ja na macierzyńskim nie byłam, bo nie pracuję. Ale dziewczyny ktore znam jak najbardziej były na macierzyńskim.
Co do Dr... Ja bylam u niego dopiero 2 razy. Wiele się wypowiedzieć nie mogę. czytam tylko to co Wy piszecie. Moja dr do ktorej chodziłamw ciąży odbierała telefony, oddzwaniała. Ale np obiecała mi, że mi zobi zabieg a tego nie zrobiła. zrobił to inny lekarz. Tłumaczyła się, że miała pilną konsultację a ja miałam krwotok i musieli mi zrobić zabieg.

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

A co do odczekania po zabiegu. Jesli czujesz się psychicznie dobrze, to nie ma przeszkód się starać wcześniej. Dziewczyny z forum poronień nawkowych dość miały czekania, bo też nie które nie mają jeszcze dzieci a mają ok 40 lat. zachodziły w ciążę nie wszystkim udało się donosić ciążę, ale to już chyba wynika z tych poronień nawykowych. Mowią, że najlepiej szybko zachodzić w ciążę po poronieniu, bo oranizm jest przyzwyczajony.

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------



uwierz mi ostatnią rzeczą jaką myślałam w tym czasie to pieniądze z odszkodowania. Mogła bym dać komus innemu wiele więcej ale żeby moje dziecko żyło.
Jasne, że pieniadze nie sa najważniejsze, ale te wszystkie badania kosztują majątek, a każda przyszła mama chyba zrobi wszystko, żeby taka sytuacja się nie powtorzyla. Nie kazdy śpi na kasie.

Ps. Podoba mi się to co napisała Słodka. Stało się. Trzeba postarać się podejść do tego racjonalnie.
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."

Edytowane przez gingerbre
Czas edycji: 2015-09-23 o 09:19
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 09:24   #123
kwiatuszekk23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 144
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez gingerbre Pokaż wiadomość
Zresztą to czekanie po łyżeczkowaniu to chyba najmniejszy problem. Na wyniki badan długo się czeka. Chyba nie chcesz podchodzić do kolejnej próby, nie wiedząc jaka jest przyczyna poronienia?

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------



Jasne, że pieniadze nie sa najważniejsze, ale te wszystkie badania kosztują majątek, a każda przyszła mama chyba zrobi wszystko, żeby taka sytuacja się nie powtorzyla. Nie kazdy śpi na kasie.

Ps. Podoba mi się to co napisała Słodka. Stało się. Trzeba postarać się podejść do tego racjonalnie.
Przepraszam, źle to odebrałam. poczułam sie jak w tych wszystkich urzędach jak patrzyli na nas jak byśmy chcieli pieniądze wyłudzić. W usc popłakałam się i musiałam wyjśc podczas rejestracji bo nie dałam rady... SW zusie jakaś baba sie na mnie wydarla, że czegoś tam nie ma. I wtedy naszła na to moja sąsiadka, która pracuje w zusie, wzięła nas od razu do siebie do stanowiska i wszystko załatwiła. Jedynie w pzu nas potraktowali jak ludzi w żałobie...
kwiatuszekk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 09:28   #124
kamilamimila
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk23 Pokaż wiadomość
Kamila na akcie urodzenia martwego dziecka nie ma żadnego tygodnia ciązy podanego. W pzu się mnie tylko kobieta zapytała w którym tyg poroniłam, ale to dlatego, że ona sama poroniła 2 razy i chciała mi dodać otuchy. Nic więcej. Ja na macierzyńskim nie byłam, bo nie pracuję. Ale dziewczyny ktore znam jak najbardziej były na macierzyńskim.
Co do Dr... Ja bylam u niego dopiero 2 razy. Wiele się wypowiedzieć nie mogę. czytam tylko to co Wy piszecie. Moja dr do ktorej chodziłamw ciąży odbierała telefony, oddzwaniała. Ale np obiecała mi, że mi zobi zabieg a tego nie zrobiła. zrobił to inny lekarz. Tłumaczyła się, że miała pilną konsultację a ja miałam krwotok i musieli mi zrobić zabieg.

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

A co do odczekania po zabiegu. Jesli czujesz się psychicznie dobrze, to nie ma przeszkód się starać wcześniej. Dziewczyny z forum poronień nawkowych dość miały czekania, bo też nie które nie mają jeszcze dzieci a mają ok 40 lat. zachodziły w ciążę nie wszystkim udało się donosić ciążę, ale to już chyba wynika z tych poronień nawykowych. Mowią, że najlepiej szybko zachodzić w ciążę po poronieniu, bo oranizm jest przyzwyczajony.

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------



uwierz mi ostatnią rzeczą jaką myślałam w tym czasie to pieniądze z odszkodowania. Mogła bym dać komus innemu wiele więcej ale żeby moje dziecko żyło.
Wiadomo,ze mi,nie chodzi o pieniądze,tylko o moje dziecko ale życia mu juz nie wrócę,chcialabym je pochować gdyby sie dalo,teraz rozmawiałam z moim,księdzem ale od Rodzicow,chowa sie takie dzieci i nie powinno z tym byc żadnego problemu.Jesli by się dalo to zrobilabym badania genetyczne,jeśli to ma sens,to te pieniądze by sie przydaly,tak samo macierzyńskie,nie wyobrazam sobie teraz powrotu do pracy i to w szkole.Pieniedzy tyle poszlo juz,na samo usg teraz wydalam 400 zl,a koszty in vitro to wiadomo,nie muszę pisać...Kazdy grosz sie przyda,bo nie mam pieniędzy teraz,a to i tak byloby na badania i pochówek.To co mi ta kadrowa glupiego mowila,ze to dopiero od 21 tygodnia liczy sie urodzenie dziecka martwego,a wcześniej to,poronienie.A jakie zaświadczenie dal Wam szpital?
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy
kamilamimila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 09:31   #125
BeataAmelka
Wtajemniczenie
 
Avatar BeataAmelka
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 880
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez gingerbre Pokaż wiadomość

Ps. Podoba mi się to co napisała Słodka. Stało się. Trzeba postarać się podejść do tego racjonalnie.
Zgadzam się z tym. Trzeba racjonalnie do tego podejść. Wiadomo, że w takiej sytuacji ciężko o logiczne myślenie, ale zamartwianie się nic nie pomoże... trzeba walczyć, by w przyszłości taka sytuacja nie miała miejsca...
__________________
15.11.
11.12. serduszko synek
7.02. ostatnia wizyta u dr P.
TP: 28.07. Oliwierek
cudzie trwaj
BeataAmelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 09:32   #126
kamilamimila
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Ale mi Dr Mirocki i Dr Radecka powiedzieli,ze niewiele to wniesie ,to,czy dziecko bylo chore czy zdrowe,bo jak bylo chore,a prawdopodobnie bylo to nie znaczy,ze następne ma byc.Nie wiem,chce zrobic co powinno sie,co trzeba,co będzie najlepiej i do tej decyzji potrzebowalam lekarza prowadzącego,czyli Dr P ale co mam zrobic jak sie do mnie nie odzywa😞Nie moge w kolko pisać i dzwonic,bo sie wkurzy i jeszcze mnie nie będzie przyjmowal,a to ja potrzebuje jego,a nie on mnie...Zal tylko,ze tak sie zachowal i trudno w to uwierzyć.
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy
kamilamimila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 09:36   #127
BeataAmelka
Wtajemniczenie
 
Avatar BeataAmelka
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 880
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez kamilamimila Pokaż wiadomość
Wiadomo,ze mi,nie chodzi o pieniądze,tylko o moje dziecko ale życia mu juz nie wrócę,chcialabym je pochować gdyby sie dalo,teraz rozmawiałam z moim,księdzem ale od Rodzicow,chowa sie takie dzieci i nie powinno z tym byc żadnego problemu.Jesli by się dalo to zrobilabym badania genetyczne,jeśli to ma sens,to te pieniądze by sie przydaly,tak samo macierzyńskie,nie wyobrazam sobie teraz powrotu do pracy i to w szkole.Pieniedzy tyle poszlo juz,na samo usg teraz wydalam 400 zl,a koszty in vitro to wiadomo,nie muszę pisać...Kazdy grosz sie przyda,bo nie mam pieniędzy teraz,a to i tak byloby na badania i pochówek.To co mi ta kadrowa glupiego mowila,ze to dopiero od 21 tygodnia liczy sie urodzenie dziecka martwego,a wcześniej to,poronienie.A jakie zaświadczenie dal Wam szpital?
Teraz myślisz Kochana.
Zrób tak jak dziewczyny pisały. Gdy zacznie się coś dziać-jedź do szpitala... juz po wszystkim wyślij dzieciątko na badania i zrób pochówek. Dostaniesz pieniążki i przeznaczysz je na diagnozę. A dzięki tym badaniom może okaże się gdzie tkwi problem i uchronisz dzięki temu kolejne Maleństwo. Ciężkie chwile przed Wami, ale dasz radę bo silna z Ciebie Babeczka
__________________
15.11.
11.12. serduszko synek
7.02. ostatnia wizyta u dr P.
TP: 28.07. Oliwierek
cudzie trwaj

Edytowane przez BeataAmelka
Czas edycji: 2015-09-23 o 09:38
BeataAmelka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-23, 09:44   #128
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk23 Pokaż wiadomość
Przepraszam, źle to odebrałam. poczułam sie jak w tych wszystkich urzędach jak patrzyli na nas jak byśmy chcieli pieniądze wyłudzić. W usc popłakałam się i musiałam wyjśc podczas rejestracji bo nie dałam rady... SW zusie jakaś baba sie na mnie wydarla, że czegoś tam nie ma. I wtedy naszła na to moja sąsiadka, która pracuje w zusie, wzięła nas od razu do siebie do stanowiska i wszystko załatwiła. Jedynie w pzu nas potraktowali jak ludzi w żałobie...
No co Ty. Nie ma za co przepraszac. Tez nie chciałabym być źle zrozumiana. W chwili obecnej patrze na to z boku. Wiadomo, że jest mi cholernie przykro, że tak się stało. Domyślam się jak człowiek może czuć się w takiej sytuacji i ze nie myśli o jakiś formalnosciach, ale to są ważne rzeczy. Wydaje mi się, że ważne jest żeby zdiagnozować co było nie tak, żeby pochowac dzieciątko, zeby odpoczac przez te 8 tygodni a pieniądze tez sie przeciez przydadzą. Każda z nas wydała juz na leczenie pewnie majątek.

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Cytat:
Napisane przez kamilamimila Pokaż wiadomość
Ale mi Dr Mirocki i Dr Radecka powiedzieli,ze niewiele to wniesie ,to,czy dziecko bylo chore czy zdrowe,bo jak bylo chore,a prawdopodobnie bylo to nie znaczy,ze następne ma byc.Nie wiem,chce zrobic co powinno sie,co trzeba,co będzie najlepiej i do tej decyzji potrzebowalam lekarza prowadzącego,czyli Dr P ale co mam zrobic jak sie do mnie nie odzywa😞Nie moge w kolko pisać i dzwonic,bo sie wkurzy i jeszcze mnie nie będzie przyjmowal,a to ja potrzebuje jego,a nie on mnie...Zal tylko,ze tak sie zachowal i trudno w to uwierzyć.
Tak Kamila, ale u Ciebie to już druga nieudana próba invitro. Coś musi być nie tak.
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."

Edytowane przez gingerbre
Czas edycji: 2015-09-23 o 09:38
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:01   #129
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Kamila czy Ty czytasz co się do ciebie pisze??

Szpital wyda kartę statystyczna w którą wpisza min płeć. Z tą karta idziesz do usc. BEZ TEJ KARTY NIE ZAREJESTRUJESZ DZIECKA rozumiesz??
Ja rozumiem ze sytuacja jest trudna, sama ja przeszłam, ale mówię Ci ogarnij się i zacznij czytać co piszemy i myśleć logicznie.
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:11   #130
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Chwilowa zmiana tematu. Nie wytrzymałam, ostatnio trochę się stresowałam cała ta sytuacja i poleciałam na bete. 23 tysiące juz jest
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:13   #131
201707171038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 948
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez gingerbre Pokaż wiadomość
Chwilowa zmiana tematu. Nie wytrzymałam, ostatnio trochę się stresowałam cała ta sytuacja i poleciałam na bete. 23 tysiące juz jest
no to dla zmiany tematu super wiadomość
201707171038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:16   #132
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez jols Pokaż wiadomość
no to dla zmiany tematu super wiadomość
Co mnie trochę martwi bo na skali mieszcze się w 11-15 tydzień, a to nie możliwe. Czyżby podwójne szczęście, czy z tego stresu tak beta podskoczyła?
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:17   #133
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Gratuluję. Jesteś po in vitro?? Może faktycznie bliźniaki.
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:19   #134
Nmonia5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 160
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

gingerbre☠



Chwilowa zmiana tematu. Nie wytrzymałam, ostatnio trochę się stresowałam cała ta sytuacja i poleciałam na bete. 23 tysiące juz jest☠

super bardzo sie ciesze
Nmonia5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:21   #135
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Gratuluję. Jesteś po in vitro?? Może faktycznie bliźniaki.
Dzięki dziewczyny. Jestem po inseminacji, ale były dwa pęcherzyki. Jeden z prawej, drugi z lewej strony. Doktor się śmieje, że będzie chłopczyk i dziewczynka.





Cytat:
Napisane przez Nmonia5 Pokaż wiadomość
gingerbre☠



Chwilowa zmiana tematu. Nie wytrzymałam, ostatnio trochę się stresowałam cała ta sytuacja i poleciałam na bete. 23 tysiące juz jest☠

super bardzo sie ciesze






Cytat:
Napisane przez gingerbre Pokaż wiadomość
Co mnie trochę martwi bo na skali mieszcze się w 11-15 tydzień, a to nie możliwe. Czyżby podwójne szczęście, czy z tego stresu tak beta podskoczyła?
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:24   #136
Nmonia5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 160
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Co mnie trochę martwi bo na skali mieszcze się w 11-15 tydzień, a to nie możliwe. Czyżby podwójne szczęście, czy z tego stresu tak beta podskoczyła?



No kochana to nie powod do zmartwien tylko do podwojnej radosci super bedziesz miec ekstra widoczki na usg.
Nmonia5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:26   #137
BeataAmelka
Wtajemniczenie
 
Avatar BeataAmelka
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 880
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez gingerbre Pokaż wiadomość
Chwilowa zmiana tematu. Nie wytrzymałam, ostatnio trochę się stresowałam cała ta sytuacja i poleciałam na bete. 23 tysiące juz jest
Ginger super
__________________
15.11.
11.12. serduszko synek
7.02. ostatnia wizyta u dr P.
TP: 28.07. Oliwierek
cudzie trwaj
BeataAmelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:30   #138
kamilamimila
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez BeataAmelka Pokaż wiadomość
Teraz myślisz Kochana.
Zrób tak jak dziewczyny pisały. Gdy zacznie się coś dziać-jedź do szpitala... juz po wszystkim wyślij dzieciątko na badania i zrób pochówek. Dostaniesz pieniążki i przeznaczysz je na diagnozę. A dzięki tym badaniom może okaże się gdzie tkwi problem i uchronisz dzięki temu kolejne Maleństwo. Ciężkie chwile przed Wami, ale dasz radę bo silna z Ciebie Babeczka
Dziekuję Ci bardzo,Wam wszystkim tu dziekuje,jestescie kochane,Dr mnie zostawil,Maz tez,bo,musial isc do pracy,choć jest dużym wsparciem,teraz,stara sie,a Wy mnie nie zostawilyscie...Bardzo jestescie mi bliskie...Dziekuję za ta cala pomoc i wsparcie od wszystkich.
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy
kamilamimila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:31   #139
kwiatuszekk23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 144
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Gratuluje a który to tydzień?
kwiatuszekk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:34   #140
kamilamimila
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

To super,Gingerbre,nie martw sie,to nie jest taśmociąg,u Ciebie będzie dobrze,musi byc.Przecież sie udaje...Bety na tym etapie ciazy juz nie ma sensu badać,mowil tak Dr P,ja tez raz badalam jeszcze,bylo dużo,potem Dr nie kazal badać,a teraz to betę będę musiała badać po poronieniu,w odwrotnym kierunku,zeby spadla,jaki,los,tak czekalam,na wysoka,a teraz musi spaść zeby bylo dobrze😞
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy
kamilamimila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:40   #141
kamilamimila
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez gingerbre Pokaż wiadomość
No co Ty. Nie ma za co przepraszac. Tez nie chciałabym być źle zrozumiana. W chwili obecnej patrze na to z boku. Wiadomo, że jest mi cholernie przykro, że tak się stało. Domyślam się jak człowiek może czuć się w takiej sytuacji i ze nie myśli o jakiś formalnosciach, ale to są ważne rzeczy. Wydaje mi się, że ważne jest żeby zdiagnozować co było nie tak, żeby pochowac dzieciątko, zeby odpoczac przez te 8 tygodni a pieniądze tez sie przeciez przydadzą. Każda z nas wydała juz na leczenie pewnie majątek.

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------



Tak Kamila, ale u Ciebie to już druga nieudana próba invitro. Coś musi być nie tak.
To cos nie tak to,pewnie wiek i jakość komórek ale moze nie...Ludze sie,ze nie...Za pierwszym razem sie nie zagnieździły,za drugim tak.Boje sie aż zobaczyć z Dr P,ze powie,ze dla mnie to juz nie ma sensu,ze trzeba sie poddać i ze bie będzie chcial juz mnie prowadzić.Mam nadzieję,ze tak nie zrobi...Wtedy dopiero mi sie wszystko zawali,jak,mi odbierze nadzieje.W koncu moze szansa jest skoro drugi raz sie udal.Moze trzeba zrobic allo mlr?A wiecie,ze my nie badalismy chyba kariotypow?Nie pamietam takiego badania przynajmiej.A dwa dni temu dowiedziałam sie,ze powinno takie badanie byc przez in vitro,z krwi kobiety i faceta.To Dr by zapomnial?Wy to badanie miałyście przez in vitro?Tu musi chyba byc jakas przyczyna ba poziomie immunologicznym,albo wiek...Nie wiem,na wiek na najlatwiej lekarzom zwalić i na zle komorki i zarodki.
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy
kamilamimila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:43   #142
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez Nmonia5 Pokaż wiadomość
No kochana to nie powod do zmartwien tylko do podwojnej radosci super bedziesz miec ekstra widoczki na usg.
Będzie pewnie jeden, ale za to taki duży urwis z jajami



Cytat:
Napisane przez BeataAmelka Pokaż wiadomość
Ginger super






Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk23 Pokaż wiadomość
Gratuluje a który to tydzień?

Dzięki
6 tydzień.


Cytat:
Napisane przez kamilamimila Pokaż wiadomość
To super,Gingerbre,nie martw sie,to nie jest taśmociąg,u Ciebie będzie dobrze,musi byc.Przecież sie udaje...Bety na tym etapie ciazy juz nie ma sensu badać,mowil tak Dr P,ja tez raz badalam jeszcze,bylo dużo,potem Dr nie kazal badać,a teraz to betę będę musiała badać po poronieniu,w odwrotnym kierunku,zeby spadla,jaki,los,tak czekalam,na wysoka,a teraz musi spaść zeby bylo dobrze😞
Ja za kazdym razem sobie mowie, ze juz ostatni raz beta i czekam grzecznie na usg, ale coś mam za słaba wole :P Kamila i u Ciebie w końcu zaświeci słońce, tylko trzeba do tego podejść zadaniowo. To badanie na przeciwciala to teraz to już koniecznie.
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:44   #143
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Co??!! W szóstym tyg beta 23 tys?? To na pewno jest ich więcej niż jeden.
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-09-23, 10:54   #144
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez kamilamimila Pokaż wiadomość
To cos nie tak to,pewnie wiek i jakość komórek ale moze nie...Ludze sie,ze nie...Za pierwszym razem sie nie zagnieździły,za drugim tak.Boje sie aż zobaczyć z Dr P,ze powie,ze dla mnie to juz nie ma sensu,ze trzeba sie poddać i ze bie będzie chcial juz mnie prowadzić.Mam nadzieję,ze tak nie zrobi...Wtedy dopiero mi sie wszystko zawali,jak,mi odbierze nadzieje.W koncu moze szansa jest skoro drugi raz sie udal.Moze trzeba zrobic allo mlr?A wiecie,ze my nie badalismy chyba kariotypow?Nie pamietam takiego badania przynajmiej.A dwa dni temu dowiedziałam sie,ze powinno takie badanie byc przez in vitro,z krwi kobiety i faceta.To Dr by zapomnial?Wy to badanie miałyście przez in vitro?Tu musi chyba byc jakas przyczyna ba poziomie immunologicznym,albo wiek...Nie wiem,na wiek na najlatwiej lekarzom zwalić i na zle komorki i zarodki.
Ta polska aktorka ma 60 lat i bliźniaki. W Niemczech kobieta urodziła w wieku 65. Przed następna próba na pewno allo mlr bym zrobiła. Nie chce nic zarzucac doktorowi, ale ja nie widzę niczego złego w konsultowaniu się z innymi lekarzami i sugerowaniu mu niektórych badań.

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Co??!! W szóstym tyg beta 23 tys?? To na pewno jest ich więcej niż jeden.
Dokładnie to 6 tydzień i 3 dni. Nie strasz :P
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:56   #145
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Czyli 7 tydzień. Nie strasze. Oczywiście nie jestem lekarze ale ta beta jest bardzo duża.
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 10:58   #146
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Czyli 7 tydzień. Nie strasze. Oczywiście nie jestem lekarze ale ta beta jest bardzo duża.
Bo to duży urwis będzie
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 11:01   #147
201707171038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 948
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

nie jest źle z ta beta
Normy beta hCG dla poszczególnych tygodni ciąży, licząc od daty ostatniej miesiączki (LP-last period):
  • 3 LP --- 5 – 50 mIU/ml
  • 4 LP --- 5 – 426 mIU/ml
  • 5 LP --- 18 – 7,340 mIU/ml
  • 6 LP --- 1,080 – 56,500 mIU/ml
  • 7 – 8 LP --- 7, 650 – 229,000 mIU/ml
  • 9 – 12 LP --- 25,700 – 288,000 mIU/ml
  • 13 – 16 LP --- 13,300 – 254,000 mIU/ml
  • 17 – 24 LP --- 4,060 – 165,400 mIU/ml
  • 25 – 40 LP --- 3,640 – 117,000 mIU/ml
  • kobiety nie w ciąży: <5.0 mIU/ml
  • kobiety po menopauzie: <9.5 mIU/ml
201707171038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 11:07   #148
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Jols ale każdy lab ma swoje normy. Wiesz przecież
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 11:20   #149
Ewelina1349
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 207
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez kamilamimila Pokaż wiadomość
To cos nie tak to,pewnie wiek i jakość komórek ale moze nie...Ludze sie,ze nie...Za pierwszym razem sie nie zagnieździły,za drugim tak.Boje sie aż zobaczyć z Dr P,ze powie,ze dla mnie to juz nie ma sensu,ze trzeba sie poddać i ze bie będzie chcial juz mnie prowadzić.Mam nadzieję,ze tak nie zrobi...Wtedy dopiero mi sie wszystko zawali,jak,mi odbierze nadzieje.W koncu moze szansa jest skoro drugi raz sie udal.Moze trzeba zrobic allo mlr?A wiecie,ze my nie badalismy chyba kariotypow?Nie pamietam takiego badania przynajmiej.A dwa dni temu dowiedziałam sie,ze powinno takie badanie byc przez in vitro,z krwi kobiety i faceta.To Dr by zapomnial?Wy to badanie miałyście przez in vitro?Tu musi chyba byc jakas przyczyna ba poziomie immunologicznym,albo wiek...Nie wiem,na wiek na najlatwiej lekarzom zwalić i na zle komorki i zarodki.

Ja dopiero zaczynam procedurę do in vitro ale już dawno robiłam badania kariotypu i Allo MRL, juz chyba po drugiej inseminacji ( a miałam ich 6) Doktor P. nic mi nie zasugerował tylko sami sobie zrobiliśmy a potem mu pokazałam wyniki.
Ewelina1349 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 11:27   #150
kamilamimila
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2 722
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez Ewelina1349 Pokaż wiadomość
Ja dopiero zaczynam procedurę do in vitro ale już dawno robiłam badania kariotypu i Allo MRL, juz chyba po drugiej inseminacji ( a miałam ich 6) Doktor P. nic mi nie zasugerował tylko sami sobie zrobiliśmy a potem mu pokazałam wyniki.
a ja nic nie wiedzialam,o tym kariotypie,ze to,trzeba badać ,robilam wszystko co kazal Dr,tego nie kazal,a teraz Dr Radecka mnie o to zapytala.
__________________
04.2008 ciaza naturalna, 12.2008 narodziny zdrowej Córci,starania od 09.2013,hsg,laparoskopia, 3 inseminacje,06.2015 IVF-nieudane,07.2015 - 2 IVF-udane,obumarcie ciazy w 7 t,maj 2015-3 IVF i badanie zarodków PGS,mrozaczki czekaja na lepsze czasy
kamilamimila jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-05 16:09:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.