|
|
#121 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Czy związek partnerski stoi w opozycji do bycia dżentelmenem? Wiele zależy od tego, jak definiujesz taką postawę. Generalnie jest tak, że ludzie w związkach partnerskich traktują się jak przyjaciele. Tacy ludzie mogą się o siebie nawzajem troszczyć, pomagać sobie i ustępować. W nieco bardziej tradycyjnym modelu związku takie zachowanie ma nieco inne podłoże. Nie wynika z przyjaźni, a z roli i powinności względem drugiej osoby. I jednak obejmuje o wiele większy szereg zachowań. Nie wiem, czy sama potrafiłabym żyć w takim związku, ale to nie zmienia faktu, że prawdziwi dżentelmeni robią na mnie zwykle spore wrażenie jako mężczyźni. Cytat:
|
||
|
|
|
|
#122 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 58
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;53146885] Trzeci raz pytam: jaka jest twoim zdaniem rola kobiety wobec mężczyzny?W jakich sytuacjach kobiety mają "gorzej"?[/QUOTE]
Zasady dobrego wychowania nie narzucają kobietom specjalnych zachować czy roli wobec mężczyzn. (no może jedynie powinny pozwolić facetom być gentlemanami). Ale chyba i dla facetów nie jest to jakiś wielki problem i niedogodność, żeby czasami otworzyć drzwi albo podać płaszcz? bo czasami mam wrażenie, że dla niektórych to wymagania jak z kosmosu, no po prostu korona im z głowy spadnie jak będą to robić. Cytat:
Cytat:
Nikt nie musi się dostosowywać, ale dla mnie takie zachowanie i faceci są godni pożałowania, chamstwo i tyle.Na uczelni też był taki co nie otworzył drzwi to go jedna szybko sprowadził do porządku i teraz widziałam, że ten już z daleka biegnie xd ale przynajmniej zrozumiał chłopak swój błąd. Może Tobie też taki przyśpieszony kurs by się przydał xdd
|
||
|
|
|
|
#123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Brisa, czy ustępowanie miejsca kobiecie w drzwiach powinno mieć Twoim miejscem zawsze? Jak tak pomyślę, to moim nie, bo jak jest zatłoczone centrum handlowe, to ciężko, by faceci tylko patrzyli "A tu jest kobieta, przepuszczę", "Tu kolejna, to też przepuszczę"
Dlatego tutaj powinna być raczej zwykła kultura osobista bez względu na płeć, bez przepychania się. No ok, co innego w klasie czy na studiach, wtedy miło było jak chłopcy przepuścili. Bawiło mnie raczej jak jeden chłopak się wpychał na siłę, bo tam, żebym się obrażała, to nie, ale takie na siłę manifestowanie, że wejdzie przed nami Za to np mój facet jak idziemy, to zdarzy się mu się wejść przede mną i nie widzę tego jako coś strasznego. Tzn zwykle daje mi wejść przodem, ale jak zdarzyło się, że on przodem i jakiś chłopak do niego, że jak on wobec mnie się zachował itp Fajnie, że ktoś tam broni haha, ale ja tam nie poczułam się urażona, mój facet ma do mnie szacunek na co dzień, więc ja tam wiedziałam, że nie jest chamem. A Ty co nawet wtedy byś pomyślała, że niekulturalny? :P Wiele zależy od sytuacji i nie przesadzałabym też.Za to fakt, lubię w nim to, że jak mam ciężko, to weźmie za mnie torbę i to nie trzeba mu nic mówić itp. No to dla mnie troska i uczucie, kultura osobista też, ale przede wszystkim uczucie, dbanie o siebie. Ja uważam właśnie tak jak Wy raczej, że pewnie zachowania zwłaszcza w związku to kwestia wspólnych ustaleń. To, że niektórzy faceci noszą rurki, to co z tego? Jak im się podoba, to ok. Mnie tak z samego wyglądu to niezbyt się podoba, ale nie przeszkadza mi to. My kobiety mamy duży wachlarz tego jak się ubrać, a facetów miałybyśmy ograniczać, że powinni tak, a nie inaczej? Moim zdaniem to byłaby niedyskryminacja, nie sądzicie? Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2015-10-18 o 20:36 |
|
|
|
|
#124 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 58
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
a jak czasem komuś się zapomni to przecież nie wielkie halo, skoro się kogoś zna i wie jaki jest. Chodzi mi o ogólne zasady ale każda sytuacja jest inna.
|
|
|
|
|
|
#125 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
No tak, to dobrze, że nie uważasz, że trzeba w każdej sytuacji, bo właśnie bywa różnie, różne sytuacje.
|
|
|
|
|
#126 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 295
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Ja mysle ze kobieta chodzi o poczucie bezpieczenstwa ,ze ich partner jej zapewni I rodzinie.Tu nie chodzi zazwyczaj o jade,tylko chodzi o odpowiedzialnosc jakos za partnerke I,poczucie ze jest sie waznym.zastanawiam sir czy taki facet co wyznawal by zasade na pol..w kryxysowej sytuacji by mozna by bylo zaufac? A tak w ogole to kobietom bardziej chodzi o to by facet sie poczuwal,a nie faktycznie,placil.Normaln a kobieta nie wykorzysta,ale jak dziewczyna normal or zarabia I ciagle oczekuje by za Nia placic to cos nie tak
|
|
|
|
|
#127 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Wcale nie czuję się umniejszony "dżentelmeńsko" będąc w związku partnerskim. DAJĄC komuś coś od siebie to naturalną koleją rzeczy będzie to, że będę też oczekiwał i wymagał. Znam kilka kobiet co żyją modelem patriarchatu (zaimponowało im obycie tych facetów), same na to poszły, prawie codziennie mają migreny spowodowane zachowaniem swojego "dżentelmena" w domu (jestem dżentelmenem otwieram Tobie drzwi, płacę za wszystko, moja rola się kończy, a Ty wracaj do kuchni czy tam bierz odkurzacz i sprzątaj )... znam też również kobiety żyjące w modelu partnerskim, wiecznie zadowolone, żywe, radosne, tryskające humorem z prostego powodu. Zauważyć należy, że chodzi tu o charakter o zaradność..o cierpliwość i o okazywaną pomoc, aby potem żona nie mówiła, że ją głowa boli, a facet żeby nie marudził kolegom w pracy, że mu żona odmawia... Można mieć i 10 tys dochodu, przepuścić raz drugi kobietę, a w innych płaszczyznach być totalnym burakiem. Widać po paru osobach w tych wątkach, że nie posługują się sztampowymi rozwiązaniami.. i nie doprowadzają ich gloryfikacją do rangi tak poważnej, jakby ich życie od tego zależało. ps. czasami pcham się przed moją kobietą i pierwszy wchodzę... do przepełnionego klubu, prowadząc ją za rękę. |
|
|
|
|
|
#128 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 394
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
__________________
Szczęście w budowie... ![]() Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
|
|
|
|
|
#129 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
|
|
|
|
|
#130 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Najgorsze sa wlasnie kolezanki ktore krytykuja czyjes ustalenia w zwiazku,a wlasciwie to wpieprzaja sie tam gdzie nie powinny.
W moim zwiazku bylo zawsze placenie po polowie,chyba ze jedno zapraszalo drugie ,wiec ten ktory zapraszal to placil.Chociaz moj obecny maz a wtedy partner zarabial o wiele wiecej ode mnie ,to nawet nie myslalam ze ma mnie sponsorowac,bo niby w imie czego ma to robic.Mysmy a wlasciwie to ja ustalilam gorna granice na prezenty a moj facet na to sie zgodzil. Natomiast u mojej siostry byla inna sytuacja,siostra pracowala ,zarabiala dosc dobrze a mieszkala z chlopakiem ktory studiowal dziennie,potem robil specjalizacje,ale dorabial ile mogl,w gruncie rzeczy to byl na utrzymaniu mojej siostry,ona placila czynsz i kupowala jedzenie.Dzis maja dziecko,sa po slubie i on utrzymuje rodzine |
|
|
|
|
#131 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Gdy zapraszam pierwszy raz na kolację itp. to płacę bez wyjątków. To moja inicjatywa, więc i moja inwestycja, często bardzo słabo się znamy. Jeśli dochodzi do drugiego spotkania, to znaczy że na pierwszym było miło i wtedy już świadomie oboje inwestujemy w relację. Równolegle.
Było i tak, że na pierwszą randkę to ja byłem zapraszany, wtedy płaciłem tylko za siebie. Natomiast jeśli kobieta nawet nie proponuje, że za siebie zapłaci i uważa stawianie za mój zafajdany obowiązek to czerwona lampka bije mnie po oczach. Szukam zdrowych relacji, a nie sponsoringu i nie zamierzam wszystkiego fundować, tylko dlatego, że różnimy się narządami płciowymi. Na szczęście mam nawet niezłe powodzenie oraz sztywne zasady i nie widzę potrzeby padania na kolana przed "księżniczkami". |
|
|
|
|
#132 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Cytat:
Już pomijając fakt, że ja kompletnie nie rozumiem przeświadczenia, że randka ma polegać na zjedzeniu ze sobą kolacji. Nawet, jeśli jesteś biednym i notorycznie spłukanym studentem, możesz zafundować dziewczynie fajną i naprawdę tanią randkę. |
||
|
|
|
|
#133 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Zresztą to NIE JEST moja kobieta, której powinienem sprawiać miłe prezenty i chętnie to robię. Bo dzień kobiet, bo jej urodziny, bo zdała egzamin, bo ma zły dzień. Mówimy o pierwszej randce i kolejnych spotkaniach. Poznawaniu się. To po prostu dziewczyna, z którą luźno się spotykam. Często ledwo co poznana. Emocjonalnie niewiele mnie z nią łączy i nie widzę potrzeby kreowania się na dobrego Wuja Toma. |
|
|
|
|
|
#134 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Cytat:
Co innego, gdy idziesz na randkę z dziewczyną, o której wiesz, że jest wspaniała i coś już do niej czujesz - wtedy chcesz jej pokazać, że jesteś odpowiednim kandydatem na stałego partnera. A odpowiedni kandydat nie robi tak, że najpierw zaprasza, a potem nerwowo spogląda w portfel i sika ze strachu po nogach, zastanawiając się, czy mu starczy chociaż na zapłacenie po połowie, jeśli dziewczyna zamówi jeszcze szklankę wody. |
||
|
|
|
|
#135 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 394
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
__________________
Szczęście w budowie... ![]() Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
|
|
|
|
|
#136 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Nie chcesz stawiać - to nie stawiaj, nie umawiaj się. Nikt Wam nie karze robić z siebie cierpiętników. Ale komentarze o sponsoringu i chorych relacjach można sobie podarować, odrzucają mnie ludzie z takim stosunkiem do kobiet. |
|
|
|
|
|
#137 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 394
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
__________________
Szczęście w budowie... ![]() Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
|
|
|
|
|
#138 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
No chyba, że ktoś na widok dekoltu przestaje panować nad portfelem, a potem wylewa frustracje, jak to go pazerne baby rujnują. |
|
|
|
|
|
#139 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
ps. takich przykładów nie wymyślam, dziś też się nasłuchałem jacy mężowie to lenie, że czekają z córeczką na mamusię, aż wróci z pracy aby im obiad zrobiła (dziecko o 13 było już w domu, matka wracała po 16 ) no ale jak podział ról to podział ról niestety ![]() Cytat:
![]() Poza tym z rolami wiążą się i przyjemności i.... obowiązki, co niektóre Panie nie zawsze mają na uwadze
Edytowane przez normalnyFacet Czas edycji: 2015-10-19 o 17:19 |
||
|
|
|
|
#140 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#141 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 43
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Dziewczyny! Polecam przeczytać jak to jest dokładnie z płaceniem za rachunek według zasad savoir vivre np. tu(link)
Jeżeli chłopak jest dżentelmenem to chyba nie powinno być problemu z zapłatą
__________________
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-19 o 19:53 Powód: Link. |
|
|
|
|
#142 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 394
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Albo liczy, ze jak postawi kolację, jakiś wisiorek i kwiatuszki to pójdzie z nim na całość, co rzeczywiście się dzieje i mają taki związek sobie a potem ona odchodzi do kogoś kto kupił jej dwa wisiorki. Są wartościowe kobiety i jak ktoś chce takie to niech szuka odpowiednio.---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ---------- Cytat:
__________________
Szczęście w budowie... ![]() Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
||
|
|
|
|
#143 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Cytat:
Nie zawsze dana dziewczyna z nami pracuje czy jest z naszego grona znajomych, więc to chyba jasne, że przed pierwszym spotkaniem jest sporo niewiadomych. A i nie mamy 15-stu lat, by pisać całymi dniami na gadu-gadu. Lepiej się po prostu spotkać i dać szansę na szybszy obrót spraw. Spędzić ze sobą czas, zamiast robić podchody. Jeśli by Ci uwłaczało to byś się nie spotkała (serious business :cool), a dany lowelas miałby szansę ominąć szerokim łukiem dąsy. Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#144 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 394
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Ale się zgadzam - płaci ten co zaprasza. Jak ktoś mnie zaprasza, mam kasę przy sobie. Ale w momencie, gdy ta osoba żąda abym zapłaciła za siebie to już wiem, ze to ostatnia randka. Tak samo jak ja kogoś zapraszam, to biorę tyle gotówki, aby nie bać się, że jak ten ktoś kupi piwo więcej to mi zabraknie. Inaczej jest jak idziemy na spacer i zgłodniejemy. Tutaj nikt nikogo nie zaprasza i płacimy po połowie.
__________________
Szczęście w budowie... ![]() Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-19 o 23:24 Powód: Link w cytacie. |
|
|
|
|
|
#145 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez 201705042038 Czas edycji: 2015-10-19 o 17:52 |
||
|
|
|
|
#146 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Mnie zastanawia jedna rzecz...
Z jednej strony niektóre z Was (wiadomo które ) twierdzą, że my tutaj zadowalaliśmy się byle kim... z drugiej strony byliśmy dżentelmenami, więc co do licha? ![]() Ja do tej pory od niektórych nadal widzę tylko roszczenia, a nie widzę gestu OD KOBIETY w stronę FACETA (ps ściągnięcie majtek czy ugotowanie zupy to za mało jak coś :P )---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ---------- Cytat:
O tacierzyńskim też myślę bardzo poważnie bo niby czemu nie skorzystać?
|
|
|
|
|
|
#147 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
|
|
|
|
|
#148 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;53159082]Jak to?
Przecież gestem od kobiety jest pozwalanie ci na bycie gentlemanem.[/QUOTE]Błędne koło
|
|
|
|
|
#149 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Jeśli tak, to zwracam honor. |
|
|
|
|
|
#150 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
|
Dot.: Kiedy facet płaci za kobietę?
Cytat:
Nigdy nie słyszę narzekań, ani że głowa boli czy jest zmęczona
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:49.






Nikt nie musi się dostosowywać, ale dla mnie takie zachowanie i faceci są godni pożałowania, chamstwo i tyle.Na uczelni też był taki co nie otworzył drzwi to go jedna szybko sprowadził do porządku i teraz widziałam, że ten już z daleka biegnie xd ale przynajmniej zrozumiał chłopak swój błąd. Może Tobie też taki przyśpieszony kurs by się przydał
Wcale nie czuję się umniejszony "dżentelmeńsko" będąc w związku partnerskim. DAJĄC komuś coś od siebie to naturalną koleją rzeczy będzie to, że będę też oczekiwał i wymagał. Znam kilka kobiet co żyją modelem patriarchatu (zaimponowało im obycie tych facetów), same na to poszły, prawie codziennie mają migreny spowodowane zachowaniem swojego "dżentelmena" w domu (jestem dżentelmenem otwieram Tobie drzwi, płacę za wszystko, moja rola się kończy, a Ty wracaj do kuchni czy tam bierz odkurzacz i sprzątaj 







Albo liczy, ze jak postawi kolację, jakiś wisiorek i kwiatuszki to pójdzie z nim na całość, co rzeczywiście się dzieje i mają taki związek sobie a potem ona odchodzi do kogoś kto kupił jej dwa wisiorki. Są wartościowe kobiety i jak ktoś chce takie to niech szuka odpowiednio.
