Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-07, 08:23   #121
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Rozmawiałam w czwartek z kolegą. Jego rodzinę ktoś zgłosił (dotknęła ich tragedia, nie że żadne patole), przyszli wolontariusze, rodzina chciała jakieś środki czystości itp, na pytanie o prezenty, dzieci mówiły, że niczego nie chcą, a pani na to, ze KONIECZNIE muszą wybrać sobie prezent. 15 latek powiedział, że chce obojętnie jaką grubą bluzę i tu zaczęły się pytania o fason, kolor, markę itp. I na nic zdały się tłumaczenia, że kolor i marka bez różnicy
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 09:17   #122
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
Wiecie co. Mieszkalam w duzym miescie i wielu rzeczy nie zauważam teraz mieszkam na wsi. Kurcze ile tu jest ofert pracy dla krawcowych, spawaczy, sprzataczek zwlaszcza sprzątaczek, niani i opiekunek osob starszych. Sprzedawców sklepy szukają dlugo pracowników. Praca jest w nienajgorszych warunkach tylko leniom się nie chce.
Akurat z tymi sklepami to różnie bywa. Jakaś Biedro, czy inny dyskont to jeszcze rzeczywiście podobno da się przeżyć (warunki się poprawiły), ale u prywaciarza to często praca od poniedziałku do niedzieli, przerzucanie na pracownika odpowiedzialności za WSZELKIE szkody (u mnie jest w pobliżu taki sklep, ochrony zero, a babeczki odpowiadają za każdego cukiereczka, którego złodzieje zwiną), żadnych premii, bardzo krzywe patrzenie na wszelkie L4 itd. Także tu się trochę nie dziwię, że chętnych brak.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 09:19   #123
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ja się z tym zgadzam.
Ale przyznasz, że jest w tym coś naiwnego, graniczącego z głupotą, jeśli wolontariusz pisze opis typu: "Pan Darek, mieszkaniec Warszawy, zdrowy na ciele i umyśle, ojciec sześciu buziek, od 6 lat aktywnie szuka pracy". W Warszawie, serio? I przez sześć lat nie znalazł żadnej, absolutnie żadnej? Owszem, pan Darek przyzwyczajony do cwaniaczenia. Ale wolontariusz też powinien się zastanowić, zanim strzeli takiego babola. Tego typu opisy są najzwyczajniej w świecie żałosne. Lepiej już rzeczywiście nic nie pisać o aktywnym poszukiwaniu pracy. Bo wiadomo, że większość beneficjentów SZP szuka tej pracy i prosi Boga, by jej nie znaleźć.

Dla mnie sprawa prosta: jesteś stary/chory, państwo powinno pomagać i każdy człowiek w sumie powinien. Ale jeśli jesteś zdrowy i nie chce się pracować to sobie głoduj aż z głodu padniesz albo bierz taką robotę, którą proponują, bez przebierania i wybrzydzania. Żadnych paczek, żadnych zasiłków, żadnego socjalu. Wyjątek robię tu dla niewielkich miejscowości, gdzie faktycznie nie ma możliwości zarobkowania. To też jestem w stanie zrozumieć. Ale nie rozumiem, jak można premiować patologicznych nierobów, którzy nigdy pracą się nie zhańbili za pomocą kupowania plejaków, mebli, sprzętów, komputerów itp. Tylko po to, by przez chwilkę darczyńca poczuł się jak Mesjasz.
Ja to w ogóle jestem straszna, bo mnie już nawet tych dzieci nie żal i w ogóle nie nie rusza, że smutne buziunie nawet czekolady na Święta nie dostaną. Cóż, takie życie. Za to bardzo chętnie opłaciłabym im korepetycje, wycieczkę albo ciepłe posiłki.

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Wydawalo mi się, ze trzeba. Jak rozmawiałam z wolontariuszami, to jest nacisk na spełnienie wszystkich. Jak ktos chce lodowke i czekoladę, a Ty mozesz tylko czekolade kupic, to nie dostaniesz danej rodziny.
Wolontariusze w zeszłym roku mówili, że trzeba spełnić tylko 3 najważniejsze
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 09:24   #124
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

No to nadal lodówka, pralka, kuchenka XD
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 09:36   #125
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Odnośnie połączenia paczki i pracy. Większość rodzin jest wybierana w ciągu kilku pierwszych dni od otwarcia bazy rodzin. Darczyńcy, tak jak już ktoś pisał, to w większości grupy zwykłych ludzi, którzy nie mają własnych firm i akurat nie szukają w tej chwili niani. Albo studenci albo organizacje studenckie i młodzieżowe itd... powiedzmy, że każda rodzina ma wypisane kwalifikacje do pracy, w czym może pracować i w czym ma doświadczenie. To "ogłoszenie o szukaniu pracy" nie wisi przez cały czas w bazie, bo rodzina znika z bazyz gdy np jakas grupka studentów ją wybierze. Więc łączenie paczki z pracą, byłoby bezcelowe, bo efekty byłyby marne. Naprawdę, większość ludzi nie szuka w tej bazie pracowników. Jakbym miała małe dziecko i szukała niani, to nie wzielabym pierwszej lepszej osoby do opieki nad moim dzieckiem tylko dlatego, że jest w bazie paczki i szuka pracy. Jeśli prowadzilabym restaurację i szukała kucharki, to też bym nie wzięła jak leci pani z paczki bo ma doświadczenie jako kucharka, mogłabym jej ewentualnie zaproponować, by przyszła ze mną o tym porozmawiać czy na jakąś próbę, z cv jak wielu innych kandydatów. Zatrudnisz kogoś bo jest z paczki a potem Ci cały biznes leci i renoma znika, bo okazuje się, że pani Krysia świetnie gotuje, ale tylko schabowe z ziemniakami a ja w restauracji podaję dajmy na to owoce morza.

Także łączenie tych dwóch aspektów moim zdaniem byłoby nieskuteczne, może znalazłby się jakiś ułamek procenta powodzenia. A ile nakładów pracy dodatkowej trzeba by było na to poświęcić. Wolontariusze tak jak sprawdzają, dopytuja o koszty na mieszkanie musieliby w jakiś sposób potwierdzić te kwalifikacje rodzin z paczki, bo nie można przecież wstawiać do opisu nierzetelnych informacji. Info o rachunkach jest dokładniejsze, podawane są dokładne kwoty zarobków i wydatków i ile zostaje miesięcznie na członka rodziny. A jak by to wyglądało w przypadku pracy? Pani Krysia rzuci tekst, że może być kucharka i ma doświadczenie, ktoś chciałby ją zatrudnić a tu się potem okaże, że pani Krysia trochę nagiela fakty, bo gotuje owszem dużo, ale schabowych w domu dla dzieci.

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
wiesz redagowac opisy - w sensie stylistycznym etc to moze sobie rzeczywiscie robic pierwszy lepszy student,
ale ejsli chodzi o przesiewanie je pod katem osob , ktore nie powinny dostac pomocy, bo dla nich pomoc oznacza tylko i wylacznie wyludzenie plejaka czy telewizora to mysle,ze ktos z doswiadczeniem w pracy w MOPSie, psycholog, pedagog etc - ale wlasnie raczej doswiadczony i wiedzacy jak wyglada zycie, bo jak widac mlodzi studenci, ktorzy jeszcze nawet sami nie rpacuja a pieniazki im z nieba leca(czy tam od rodzicow) nie potrafia dostrzec roznicy miedzy kims kto potrzebuje pomocy a spolecznym pasozytem - a szkoda bo akcja na tym jednak troche traci
Ale te osoby, które sprawdzają opisy, nie przesiewaja rodzin, nie wyrzucają ich z programu. Przesiew ma zrobić właśnie wolontariusz, który odwiedza rodzinę i jest w stanie lepiej ocenić postawę rodziny (czy jest roszczeniowa) niz ktoś, kto nigdy nie widział rodziny na oczy i tylko czyta opis. Człowiek od opisów mozew zgłosić swoje uwagi, co do nieprawidłowości opisu i kazać go poprawić. Jeśli coś nie pasuje, to powinien zadzwonić. Np widzi w opisie konsolę jako prezent, powinien zadzwonić/napisać do wolontariusza z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego konsola się tam znalazła, bo to przecież bardzo drogi prezent.
Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Wydawalo mi się, ze trzeba. Jak rozmawiałam z wolontariuszami, to jest nacisk na spełnienie wszystkich. Jak ktos chce lodowke i czekoladę, a Ty mozesz tylko czekolade kupic, to nie dostaniesz danej rodziny.
Nie do końca masz rację. W opisie są zawsze wymienione trzy podstawowe potrzeby rodziny (przynajmniej za moich czasów tak było). Te potrzeby traktuje się jako niezbędne dla funkcjonowania rodziny i wolontariusz tłumaczy to w rozmowie z darczyńca, że najważniejsze jest, żeby spełnić te potrzeby. Np rodzina wymienia jako podstawowe żywność, środki czystości i kurtkę dla córki, bo powiedzmy zbliża się zima a z poprzedniej już wyrosła a rodziny nie stać na kurtkę. I wtedy jeśli darczyńca może zapewnić żywność i chemię, ale kurtki już nie, to wolontariusz może go zachęcić np do wybrania innej rodziny. Bo wtedy ta pierwsza rodzina ma szansę znaleźć jeszcze darczynce, który ta kurtkę zorganizuje, bo ta potrzeba jest dla nich pierwszorzedna. Pozostałe potrzeby są dodatkowe. Darczyńca może je wypełnić na ile jest w stanie i na ile chce. Jeśli ktoś wymienia lodówkę jako dodatkową potrzebę, to nikt nie ma obowiązku jej kupować do paczki. Ta lodówka jest po prostu wymieniana, bo może się okazać, że jakiś darczyńca akurat ma w piwnicy starszą nieuzywana lodówkę i zechce ja ofiarować i zrobić paczkę tej rodzinie.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 09:46   #126
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53375790]Ta lodówka jest po prostu wymieniana, bo może się okazać, że jakiś darczyńca akurat ma w piwnicy starszą nieuzywana lodówkę i zechce ja ofiarować i zrobić paczkę tej rodzinie.[/QUOTE]
No chyba nie, bo już zeszłym roku były kwiatki o nie przyjmowaniu używanych, ale prawnych sprzętów.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 09:53   #127
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
No chyba nie, bo już zeszłym roku były kwiatki o nie przyjmowaniu używanych, ale prawnych sprzętów.
Co masz na myśli?
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 09:58   #128
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy "ubog im na własne życzenie&quot ;, czyli Szlachetna Paczka cz.III

Nie [1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53375940]Co masz na myśli? [/QUOTE]

Ze....



nie przyjmowao używanego sprzętu tylko dlatego, że używany? A było tak rok temu.

Edytowane przez 201604130936
Czas edycji: 2015-11-07 o 10:02
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 10:11   #129
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

I dwa lata temu

Edytowane przez 201604250941
Czas edycji: 2015-11-07 o 10:15
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 10:30   #130
KOOL SHEN
Rozeznanie
 
Avatar KOOL SHEN
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 612
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

To nie jest koncert życzeń . Ona powinna pomagać a nie szkodzi . Dla mnie szlachetna paczka szkodzi .
__________________
Jak mawiał kardynał Richelieu " Od przyjaciół Boże strzeż, z wrogami sobie poradzę".
KOOL SHEN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 10:40   #131
TheDocha
Dossisława I
 
Avatar TheDocha
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 354
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Właśnie widziałam ogłoszenie, ze poszukuja wolontariuszy do Szlachetnej Paczki. Nie wiedziałam, że szkolenia są z pełnym cateringiem.
__________________
"Trenuj do końca, do upadłego, bo życie to walka, by dążyć do czegoś."
TheDocha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 10:53   #132
201607121236
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53375940]Co masz na myśli? [/QUOTE]

Kto stoi na tymi wszystkimi wolontariuszami, liderami i superliderami? Co region to inne procedury. W jednym przyjmuje sie uzywane sprzety, w drugim nie, dodatkowo darczynca wpisywany jest na czarna liste.
Czy jest ktos kto nad tym wszystkin probuje zapanowac?, widze, ze chaos jest straszny.
201607121236 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 10:55   #133
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Założenia, które ja znam są takie, że paczka przyjmuje używany, ale sprawny sprzęt. Ale nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją, więc nie wiem, jak to wygląda w praktyce.
Cytat:
Napisane przez TheDocha Pokaż wiadomość
Właśnie widziałam ogłoszenie, ze poszukuja wolontariuszy do Szlachetnej Paczki. Nie wiedziałam, że szkolenia są z pełnym cateringiem.
Hehe, wolontariusze "weterani" mają kawę, herbatę, sok, ciasteczka i plastikowe kubeczki Szkolenie jest długie, dlatego jest poczęstunek. Wiem, że szkolenie nowych wolontariuszy jest dłuższe, trwa chyba cały dzień, jak ktoś pierwszy raz ma styczność z paczką. I oni chyba właśnie mieli jakiś obiad czy coś? Nie jestem pewna, bo jak ja byłam kiedyś pierwszy raz, to nie było takich wygód

Nie wiem jak to jest od strony prawnej, czy organizator całodniowego szkolenia musi zapewnić posiłek? Może ktoś się orientuje i się wypowie ? Bo widziałam wiele ogłoszeń o szkoleniach (nie mówię o paczce) i wszędzie był wymieniany posiłek albo jakiś poczęstunek i napoje, kawa, herbata.

Edytowane przez fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Czas edycji: 2015-11-07 o 10:57
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 11:01   #134
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53376589]Założenia, które ja znam są takie, że paczka przyjmuje używany, ale sprawny sprzęt.[/QUOTE]

Wolontariusze mówili co innego odnośnie sprzętu, sami darczyńcy też, ale często też wychodziły rozbieżności między danymi okręgami, tym gorzej dla paczki skoro nawet jasnych, spojnych zasad nie potrafi wyklarowac tylko zrzuca to na widzimisię liderów czy kogo.

Co do posiłku podczas szkolenia, no już nie wpadajmy w paranoje, to nic dziwnego. Przecież im tam homara z kawiorem nie podają. Co to ma być za pełny catering, najpierw doprecyzuj.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:
Napisane przez wredna biedronka Pokaż wiadomość
Kto stoi na tymi wszystkimi wolontariuszami, liderami i superliderami? Co region to inne procedury. W jednym przyjmuje sie uzywane sprzety, w drugim nie, dodatkowo darczynca wpisywany jest na czarna liste.
Czy jest ktos kto nad tym wszystkin probuje zapanowac?, widze, ze chaos jest straszny.
Tru i podbijam
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 12:38   #135
balletoevs
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 5 130
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
Rozmawiałam w czwartek z kolegą. Jego rodzinę ktoś zgłosił (dotknęła ich tragedia, nie że żadne patole), przyszli wolontariusze, rodzina chciała jakieś środki czystości itp, na pytanie o prezenty, dzieci mówiły, że niczego nie chcą, a pani na to, ze KONIECZNIE muszą wybrać sobie prezent. 15 latek powiedział, że chce obojętnie jaką grubą bluzę i tu zaczęły się pytania o fason, kolor, markę itp. I na nic zdały się tłumaczenia, że kolor i marka bez różnicy
Ale jak to na nic zdały się tłumaczenia?
Rodziny często nie chcą prezentu bo się wstydzą. Wtedy zadaniem wolontariusza jest dopytanie by ułatwić darczyńcy zadanie a nie zrobić rodzinie na złość. Jak się przygotowuje paczkę to każda informacja jest cenna.

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53375790]Odnośnie połączenia paczki i pracy. Większość rodzin jest wybierana w ciągu kilku pierwszych dni od otwarcia bazy rodzin. Darczyńcy, tak jak już ktoś pisał, to w większości grupy zwykłych ludzi, którzy nie mają własnych firm i akurat nie szukają w tej chwili niani. Albo studenci albo organizacje studenckie i młodzieżowe itd... powiedzmy, że każda rodzina ma wypisane kwalifikacje do pracy, w czym może pracować i w czym ma doświadczenie. To "ogłoszenie o szukaniu pracy" nie wisi przez cały czas w bazie, bo rodzina znika z bazyz gdy np jakas grupka studentów ją wybierze. Więc łączenie paczki z pracą, byłoby bezcelowe, bo efekty byłyby marne.

Ale te osoby, które sprawdzają opisy, nie przesiewaja rodzin, nie wyrzucają ich z programu. Przesiew ma zrobić właśnie wolontariusz, który odwiedza rodzinę i jest w stanie lepiej ocenić postawę rodziny (czy jest roszczeniowa) niz ktoś, kto nigdy nie widział rodziny na oczy i tylko czyta opis. Człowiek od opisów mozew zgłosić swoje uwagi, co do nieprawidłowości opisu i kazać go poprawić. Jeśli coś nie pasuje, to powinien zadzwonić. Np widzi w opisie konsolę jako prezent, powinien zadzwonić/napisać do wolontariusza z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego konsola się tam znalazła, bo to przecież bardzo drogi prezent.


Nie do końca masz rację. W opisie są zawsze wymienione trzy podstawowe potrzeby rodziny (przynajmniej za moich czasów tak było). Te potrzeby traktuje się jako niezbędne dla funkcjonowania rodziny i wolontariusz tłumaczy to w rozmowie z darczyńca, że najważniejsze jest, żeby spełnić te potrzeby. Np rodzina wymienia jako podstawowe żywność, środki czystości i kurtkę dla córki, bo powiedzmy zbliża się zima a z poprzedniej już wyrosła a rodziny nie stać na kurtkę. I wtedy jeśli darczyńca może zapewnić żywność i chemię, ale kurtki już nie, to wolontariusz może go zachęcić np do wybrania innej rodziny. Bo wtedy ta pierwsza rodzina ma szansę znaleźć jeszcze darczynce, który ta kurtkę zorganizuje, bo ta potrzeba jest dla nich pierwszorzedna. Pozostałe potrzeby są dodatkowe. Darczyńca może je wypełnić na ile jest w stanie i na ile chce. Jeśli ktoś wymienia lodówkę jako dodatkową potrzebę, to nikt nie ma obowiązku jej kupować do paczki. Ta lodówka jest po prostu wymieniana, bo może się okazać, że jakiś darczyńca akurat ma w piwnicy starszą nieuzywana lodówkę i zechce ja ofiarować i zrobić paczkę tej rodzinie.[/QUOTE]

Potwierdzam

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Nie

Ze....



nie przyjmowao używanego sprzętu tylko dlatego, że używany? A było tak rok temu.
Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
I dwa lata temu
Sprzęt używany może być. Ważne by nie były to rzeczy, poniszczone, które równie dobrze mogłyby wylądować na złomie. Moja rodzina dostała bardzo stary komputer w prezencie ale działał i nie było problemu.

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Pardon my french, ale gowno. Prezent na boze narodzenie. Aha. Lozka, meble, lodowki, kuchenki, ciuchy, zapasy zarcia i srodkow czystosci, ktore wystarcza na pol roku i do tego "upominki specjalne". To nie jest prezent na boze narodzenie, to nie jest zorganizowanie swiat. To jest ogromna pomoc na dluzszy czas.

Send from my mind using the Force.
To darczyńca decyduje o tym ile paczek przygotowuje Nigdzie nie jest napisane, że muszą to być zapasy jedzenia na rok. Zdarzają się i skromniejsze paczki np. 2 kartony.

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Cytat:
Napisane przez TheDocha Pokaż wiadomość
Właśnie widziałam ogłoszenie, ze poszukuja wolontariuszy do Szlachetnej Paczki. Nie wiedziałam, że szkolenia są z pełnym cateringiem.
No doprawdy straszne: kawa, herbata, ciastka i jakaś pizzz. Głównie od sponsorów
balletoevs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 12:45   #136
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez wredna biedronka Pokaż wiadomość
Kto stoi na tymi wszystkimi wolontariuszami, liderami i superliderami? Co region to inne procedury. W jednym przyjmuje sie uzywane sprzety, w drugim nie, dodatkowo darczynca wpisywany jest na czarna liste.
Czy jest ktos kto nad tym wszystkin probuje zapanowac?, widze, ze chaos jest straszny.
Za co była czarna lista?
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 12:59   #137
201607121236
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez metal_fish Pokaż wiadomość
Za co była czarna lista?
Byla o niej mowa we wcześniejszym watku. Na czarnej liscie znajdowali sie darczyńcy, którzy podarowali używane przedmioty i ubrania, a takze, o ile dobrze pamiętam jesli paczka nie spełniła oczekiwań obdarowanych(byla zbyt uboga czy cos w ta desen)
201607121236 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 13:12   #138
balletoevs
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 5 130
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Na czarną listę trafiają osoby, które podarują stare, podarte, poniszczone ubrania czy niedziałające sprzęty nadające się na śmietnik. Nie osoby, które dadzą coś używanego ale porządnego.
balletoevs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 13:19   #139
201607121236
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez balletoevs Pokaż wiadomość
Na czarną listę trafiają osoby, które podarują stare, podarte, poniszczone ubrania czy niedziałające sprzęty nadające się na śmietnik. Nie osoby, które dadzą coś używanego ale porządnego.
Bzdura, w zeszłym roku na twarzoksiazce wypowiadały sie osoby, które zostały mieszczone na liście bo obdarowany nie dostał tego co chciał. Ich wpisy zostały szybko usunięte.
I pierwsze słyszę, ze można podarować komuś używana, choc malo znoszona rzecz.
201607121236 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-07, 13:56   #140
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez wredna biedronka Pokaż wiadomość
Bzdura, w zeszłym roku na twarzoksiazce wypowiadały sie osoby, które zostały mieszczone na liście bo obdarowany nie dostał tego co chciał. Ich wpisy zostały szybko usunięte.
I pierwsze słyszę, ze można podarować komuś używana, choc malo znoszona rzecz.
Tylko wiecie, nikt nie powiedział, że takie osoby pisały prawdę. W takich sytuacjach każda ze stron uważa, że ma rację, bo patrzy ze swojego punktu widzenia i ciężko jest tak naprawdę z boku ocenić kto zawinił. Zresztą tak jest zawsze, także w przypadku jakiś kłótni ze znajomymi, rodziną czy też partnerami. Każda strona ma "swoją rację".

Oficjalnie jest tak powiedziane, że nie powinno się dawać rodzinom rzeczy uwłaszczających ich godności, okropnych, zepsutych, nadających się na śmietnik, itd. Mówicie, że panuje chaos, bo nie ma dokładnych wytycznych i w jednym regionie coś przyjmą a w drugim nie i czemu nie ma ujednolicenia? Mi się wydaje, że ciężko byłoby przyjąć takie ujednolicenie. Jakiś regulamin, w którym punkt po punkcie byłoby wypisane, jaka lodówka jest akceptowalna a jaka nie? Że jak jest zadrapana, to już okej, ale jak drzwiczki do naprawy i nie ma światełka to na czarną listę?

No nie wiem, macie lepszy pomysł, żeby to ujednolicić? Niestety to często podlega subiektywnej ocenie liderów czy wolontariuszy. Jeden może uzna, że lodówka do niczego się nie nadaje, a inny że rodzina się ucieszy z czegokolwiek.
Tak ja to sobie wyobrażam, bo nigdy nie miałam do czynienia z używanym sprzętem. Tylko z używanymi ciuchami i powiem Wam, że czasem trudno ocenić te ciuchy. Moje rodziny zawsze się cieszyły z używanych rzeczy, ale jednak to inaczej wygląda jak ktoś: przygotuje używane ciuchy, wypierze, złoży i włoży do jakiegoś pudełka A INACZEJ gdy ktoś weźmie stertę niepotrzebnych ciuchów wrzuci do worka tak jak leżały i ten cały wór przywozi a niektóre z tych ubrań wołają o pomstę do nieba, a nikt nawet tego nie posegregował. To naprawdę, taka osoba z potrzebującej rodziny może się poczuć 100 razy gorzej, niż gdyby nic nie dostała.

I potem jest tak, że darczyńca trafia na czarną listę i oburzony pisze na fejsbuku, że JAK TO, to on podarował cały wór ciuchów, a ktoś jeszcze marudzi, jak ON ŚMIE. Nie mówię, że tak jest zawsze. Ale znając ludzi, nietrudno mi sobie wyobrazić taką sytuację.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Nie wszyscy darczyńcy są tacy super uczciwi i potem piszą na fejsie, że zostali skrzywdzeni, a to paczka jest taka złaaaaa. W naszej grupie nie słyszałam przypadku, by ktoś wpisał darczyńcę na czarną listę, ale byłam wkurzona, gdy umówiłam się z firmą, na osobiste przewiezienie paczki do rodziny (tak bardzo im na tym zależało), umówiliśmy się na konkretny dzień i godzinę, poinformowałam rodzinę, termin był tak ustalony, że pasował obu stronom. Idę do rodziny, czekamy, czekamy i nic... Dzwonię do przedstawiciela firmy, nie mogę się dodzwonić. W końcu dodzwoniłam się po pół godziny czekania. Okazało się, że oni dziś jednak nie przyjadą i jakaś sekretarka miała do mnie dziś zadzwonić i powiedzieć, że jednak to będzie inny dzień. Tyle że nie zadzwoniła. To ma być szacunek do drugiego człowieka?
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 14:10   #141
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez wredna biedronka Pokaż wiadomość
Byla o niej mowa we wcześniejszym watku. Na czarnej liscie znajdowali sie darczyńcy, którzy podarowali używane przedmioty i ubrania, a takze, o ile dobrze pamiętam jesli paczka nie spełniła oczekiwań obdarowanych(byla zbyt uboga czy cos w ta desen)
Cytat:
Napisane przez balletoevs Pokaż wiadomość
Na czarną listę trafiają osoby, które podarują stare, podarte, poniszczone ubrania czy niedziałające sprzęty nadające się na śmietnik. Nie osoby, które dadzą coś używanego ale porządnego.
Faktycznie, przypominam sobie. Jakoś to wyparłam
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 14:10   #142
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Naprawdę rozsądnie myślący człowiek nie jest w stanie ocenić czy sprzęt jest sprawny i nadaje się do użytku? Akurat przy AGD jedynym wymogiem powinna być sprawność i bezpieczeństwo użytkowania, a nie wygląd. Jeżeli wolontariusz czy inny lider zalicza się do bananowych dzieciaków, dla których ryska na drzwiach jest podstawą do wymiany całej lodówki, to ja nie mam pytań.

Z ubraniami jest może odrobinę więcej wątpliwości, ale też bez przesady. Jak coś jest wyprane, wyprasowane i nie reprezentuje stylu sprzed 20 lat, to powinno być przyjmowane z pocałowaniem ręki. A tak się składa, że rok temu i wcześniej dziewczyny wklejały tutaj całe wishlisty z opisów, który brzmiały dosłownie jak żywcem wyjęte z blogów modowych. I ktoś to akceptuje, ktoś takie opisy wrzuca i nie wierzę, że rodzina, która ma takie wymagania, będzie zadowolona z używanych rzeczy.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 14:19   #143
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez balletoevs Pokaż wiadomość
Ale jak to na nic zdały się tłumaczenia?
Rodziny często nie chcą prezentu bo się wstydzą. Wtedy zadaniem wolontariusza jest dopytanie by ułatwić darczyńcy zadanie a nie zrobić rodzinie na złość. Jak się przygotowuje paczkę to każda informacja jest cenna.
Chłopak nie chciał żadnego prezentu, ale pani mówiła, że MUSI KONIECZNIE COŚ WZIĄĆ DLA SIEBIE, no nie wstydź się dziecko, wybieraj. Chłopak chciał bluzę obojętnie jakiej firmy, każda będzie ok,na to pani, żeby podał konkretne marki itp. Potem się dziwić, że są prośby o ubrania z hm, reserved itp, chociaż chłopak chodziłby i w używanej. Gdybym to ja była beneficjentem SzP, to każdą bym przyjęła z pocałowaniem ręki, a tu pani nalega żeby podać marki.
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 14:20   #144
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Naprawdę rozsądnie myślący człowiek nie jest w stanie ocenić czy sprzęt jest sprawny i nadaje się do użytku? Akurat przy AGD jedynym wymogiem powinna być sprawność i bezpieczeństwo użytkowania, a nie wygląd. Jeżeli wolontariusz czy inny lider zalicza się do bananowych dzieciaków, dla których ryska na drzwiach jest podstawą do wymiany całej lodówki, to ja nie mam pytań
Oczywiście nie miałam na myśli małej ryski. Chodziło mi o ostro porysowaną, wręcz zdartą lodówkę, której wygląd jest tragiczny, drzwiczki okropne, półeczki do kitu i pościerane, ale jest sprawna. Czy to naprawdę jest takie łatwe ocenić, czy powinno się ją przyjąć z pocałowaniem ręki czy uwłaszcza ludzkiej godności? To tylko przykład, chcę zwrócić uwagę, że to nie jest zawsze takie proste.

Ale jednak podejrzewam, że naprawdę potrzebująca osoba, nawet taką okropną lodówkę by przyjęła, jakby działała.

Edytowane przez fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Czas edycji: 2015-11-07 o 14:22
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 14:21   #145
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53378088]Tylko wiecie, nikt nie powiedział, że takie osoby pisały prawdę. W takich sytuacjach każda ze stron uważa, że ma rację, bo patrzy ze swojego punktu widzenia i ciężko jest tak naprawdę z boku ocenić kto zawinił. Zresztą tak jest zawsze, także w przypadku jakiś kłótni ze znajomymi, rodziną czy też partnerami. Każda strona ma "swoją rację".

Oficjalnie jest tak powiedziane, że nie powinno się dawać rodzinom rzeczy uwłaszczających ich godności, okropnych, zepsutych, nadających się na śmietnik, itd. Mówicie, że panuje chaos, bo nie ma dokładnych wytycznych i w jednym regionie coś przyjmą a w drugim nie i czemu nie ma ujednolicenia? Mi się wydaje, że ciężko byłoby przyjąć takie ujednolicenie. Jakiś regulamin, w którym punkt po punkcie byłoby wypisane, jaka lodówka jest akceptowalna a jaka nie? Że jak jest zadrapana, to już okej, ale jak drzwiczki do naprawy i nie ma światełka to na czarną listę?

No nie wiem, macie lepszy pomysł, żeby to ujednolicić? Niestety to często podlega subiektywnej ocenie liderów czy wolontariuszy. Jeden może uzna, że lodówka do niczego się nie nadaje, a inny że rodzina się ucieszy z czegokolwiek.
Tak ja to sobie wyobrażam, bo nigdy nie miałam do czynienia z używanym sprzętem. Tylko z używanymi ciuchami i powiem Wam, że czasem trudno ocenić te ciuchy. Moje rodziny zawsze się cieszyły z używanych rzeczy, ale jednak to inaczej wygląda jak ktoś: przygotuje używane ciuchy, wypierze, złoży i włoży do jakiegoś pudełka A INACZEJ gdy ktoś weźmie stertę niepotrzebnych ciuchów wrzuci do worka tak jak leżały i ten cały wór przywozi a niektóre z tych ubrań wołają o pomstę do nieba, a nikt nawet tego nie posegregował. To naprawdę, taka osoba z potrzebującej rodziny może się poczuć 100 razy gorzej, niż gdyby nic nie dostała.

I potem jest tak, że darczyńca trafia na czarną listę i oburzony pisze na fejsbuku, że JAK TO, to on podarował cały wór ciuchów, a ktoś jeszcze marudzi, jak ON ŚMIE. Nie mówię, że tak jest zawsze. Ale znając ludzi, nietrudno mi sobie wyobrazić taką sytuację.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Nie wszyscy darczyńcy są tacy super uczciwi i potem piszą na fejsie, że zostali skrzywdzeni, a to paczka jest taka złaaaaa. W naszej grupie nie słyszałam przypadku, by ktoś wpisał darczyńcę na czarną listę, ale byłam wkurzona, gdy umówiłam się z firmą, na osobiste przewiezienie paczki do rodziny (tak bardzo im na tym zależało), umówiliśmy się na konkretny dzień i godzinę, poinformowałam rodzinę, termin był tak ustalony, że pasował obu stronom. Idę do rodziny, czekamy, czekamy i nic... Dzwonię do przedstawiciela firmy, nie mogę się dodzwonić. W końcu dodzwoniłam się po pół godziny czekania. Okazało się, że oni dziś jednak nie przyjadą i jakaś sekretarka miała do mnie dziś zadzwonić i powiedzieć, że jednak to będzie inny dzień. Tyle że nie zadzwoniła. To ma być szacunek do drugiego człowieka?[/QUOTE]

No niestety, ale paczka już nie raz pokazała, że każdy, kto się z nią nie zgadza to zło wcielone i trzeba eliminować i walczyć ze złymi. A te bany, usuwanie komentarzy to istna dziecinada.
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 14:23   #146
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53378368]Oczywiście nie miałam na myśli małej ryski. Chodziło mi o ostro porysowaną, wręcz zdartą lodówkę, której wygląd jest tragiczny, drzwiczki okropne, półeczki do kitu i pościerane, ale jest sprawna. Czy to naprawdę jest takie łatwe ocenić, czy powinno się ją przyjąć z pocałowaniem ręki czy uwłaszcza ludzkiej godności? To tylko przykład, chcę zwrócić uwagę, że to nie jest zawsze takie proste.[/QUOTE]
Dobra, ryska, czy śmieć, nie zmienia to faktu, że sami wolontariusze pisali, że w ich okręgach UŻYWANA dyskwalifikowała, po prostu. I naprawdę nie da się odgórnie ustalić, że takie coś jest niedopuszczalne? To taki kłopot? Skoro liderzy tacy wyszkoleni i życiowi, to nie powinni mieć problemu z selekcją takiego sprzętu, a nie po prostu UŻYWANE WON. Albo po prostu, gdy lider nie jest pewien, zapytać samej rodziny, czy przyjmie lodówkę w powiedzmy "dyskusyjnym" stanie.

Edytowane przez 201604130936
Czas edycji: 2015-11-07 o 14:25
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 14:28   #147
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Mnie co innego trapi- sprzedaz agd, zeby było na alkohol. Czy ktos tego pilnuje?
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 14:30   #148
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ja się z tym zgadzam.
Ale przyznasz, że jest w tym coś naiwnego, graniczącego z głupotą, jeśli wolontariusz pisze opis typu: "Pan Darek, mieszkaniec Warszawy, zdrowy na ciele i umyśle, ojciec sześciu buziek, od 6 lat aktywnie szuka pracy". W Warszawie, serio? I przez sześć lat nie znalazł żadnej, absolutnie żadnej?
oczywiscie,ze tak i takich ludzi nie powinno sie do paczki kwalifikowac wg mnie - tak samo srednio wierze w mlodych bykow na trzymaniu rodzicow (seba lat 24, marcin lat 21, tomek lat 20) co szukaja pracy i tez nie znajduja - bo wierze, ze dobra i zgodna z kwalifikacjami prace moze byc ciezko znalezc, ale JAKAS robota (na budowie, przy zbieraniu truskawek, malowaniu ludizom mieszkan itp) to znajdzie sie zawsze - i jakos mi sie wydaje,ze ktos naprawde biedny pracowal by nawet za najnizsza krajowa w jakiesj ciezkiej pracy a nie obijal sie w domu - widac skads pieniazki na zycie ma

Cytat:
Napisane przez TheDocha Pokaż wiadomość
Właśnie widziałam ogłoszenie, ze poszukuja wolontariuszy do Szlachetnej Paczki. Nie wiedziałam, że szkolenia są z pełnym cateringiem.
a co to za roznica czy maja ciasta czy pelny catering?

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Naprawdę rozsądnie myślący człowiek nie jest w stanie ocenić czy sprzęt jest sprawny i nadaje się do użytku? Akurat przy AGD jedynym wymogiem powinna być sprawność i bezpieczeństwo użytkowania, a nie wygląd. Jeżeli wolontariusz czy inny lider zalicza się do bananowych dzieciaków, dla których ryska na drzwiach jest podstawą do wymiany całej lodówki, to ja nie mam pytań.
tez mi sie wydaje,ze to raczej dosc oczywiste jest czy cos dziala czy jest absolutnym rupieciem - no ludzie lodowka to lodowka
- zreszta mam w domu lodowke od chyba 6 lat, teraz na wynajmowanym mieszkaniu taka co ma ponad 10 i jak dla mnie zle nie wygladaja - fakt, ze nie sa stalowo blyszczace i designerskie, ale jak krystyny i seby takie wymagajace to niech ida do pracy

Cytat:
A tak się składa, że rok temu i wcześniej dziewczyny wklejały tutaj całe wishlisty z opisów, który brzmiały dosłownie jak żywcem wyjęte z blogów modowych. I ktoś to akceptuje, ktoś takie opisy wrzuca i nie wierzę, że rodzina, która ma takie wymagania, będzie zadowolona z używanych rzeczy.
no mnie tez to zastanawia - moze dlatego zebrza o lodowki bo jak juz kupia buty nike, plaszcz desigual, perfumy pierre cardin to nie starcza biednym sebom na lodowke i jedzenie dla rodziny

moja firma co roku robi paczki dla dzieci z sierocinca i tam tez koncert zyczen o ciuchy jakich ja nawet nie nosze a pracuje... az HR sie chyba nawet ostatnio zreflektowaly i napisaly,zeby prezent nie mial wartosci wiekszej niz 300zl - bo jakby chciec wszystko kupic to by kilka pensji wyszlo
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 14:40   #149
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53378368]Oczywiście nie miałam na myśli małej ryski. Chodziło mi o ostro porysowaną, wręcz zdartą lodówkę, której wygląd jest tragiczny, drzwiczki okropne, półeczki do kitu i pościerane, ale jest sprawna. Czy to naprawdę jest takie łatwe ocenić, czy powinno się ją przyjąć z pocałowaniem ręki czy uwłaszcza ludzkiej godności? To tylko przykład, chcę zwrócić uwagę, że to nie jest zawsze takie proste.

Ale jednak podejrzewam, że naprawdę potrzebująca osoba, nawet taką okropną lodówkę by przyjęła, jakby działała.[/QUOTE]

Jak ktoś ma biedę w domu i perspektywę trzymania jedzenia na parapecie za oknem, to na pewno byłby wdzięczny za taką lodówkę, nawet jeżeli dyskusyjne jest czy kulturalnie jest dawać aż tak zużyte rzeczy. I tak jak pisze harley - co za problem zapytać rodzinę czy przyjmie prezent w takim stanie?

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2015-11-07 o 14:42
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-07, 14:42   #150
201607121236
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Mnie co innego trapi- sprzedaz agd, zeby było na alkohol. Czy ktos tego pilnuje?
Chyba nikt, pelna samowolka.
201607121236 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-22 18:19:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.