|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#121 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Rozmawiałam w czwartek z kolegą. Jego rodzinę ktoś zgłosił (dotknęła ich tragedia, nie że żadne patole), przyszli wolontariusze, rodzina chciała jakieś środki czystości itp, na pytanie o prezenty, dzieci mówiły, że niczego nie chcą, a pani na to, ze KONIECZNIE muszą wybrać sobie prezent. 15 latek powiedział, że chce obojętnie jaką grubą bluzę i tu zaczęły się pytania o fason, kolor, markę itp. I na nic zdały się tłumaczenia, że kolor i marka bez różnicy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#122 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#123 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#124 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
No to nadal lodówka, pralka, kuchenka XD
|
![]() ![]() |
![]() |
#125 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Odnośnie połączenia paczki i pracy. Większość rodzin jest wybierana w ciągu kilku pierwszych dni od otwarcia bazy rodzin. Darczyńcy, tak jak już ktoś pisał, to w większości grupy zwykłych ludzi, którzy nie mają własnych firm i akurat nie szukają w tej chwili niani. Albo studenci albo organizacje studenckie i młodzieżowe itd... powiedzmy, że każda rodzina ma wypisane kwalifikacje do pracy, w czym może pracować i w czym ma doświadczenie. To "ogłoszenie o szukaniu pracy" nie wisi przez cały czas w bazie, bo rodzina znika z bazyz gdy np jakas grupka studentów ją wybierze. Więc łączenie paczki z pracą, byłoby bezcelowe, bo efekty byłyby marne. Naprawdę, większość ludzi nie szuka w tej bazie pracowników. Jakbym miała małe dziecko i szukała niani, to nie wzielabym pierwszej lepszej osoby do opieki nad moim dzieckiem tylko dlatego, że jest w bazie paczki i szuka pracy. Jeśli prowadzilabym restaurację i szukała kucharki, to też bym nie wzięła jak leci pani z paczki bo ma doświadczenie jako kucharka, mogłabym jej ewentualnie zaproponować, by przyszła ze mną o tym porozmawiać czy na jakąś próbę, z cv jak wielu innych kandydatów. Zatrudnisz kogoś bo jest z paczki a potem Ci cały biznes leci i renoma znika, bo okazuje się, że pani Krysia świetnie gotuje, ale tylko schabowe z ziemniakami a ja w restauracji podaję dajmy na to owoce morza.
Także łączenie tych dwóch aspektów moim zdaniem byłoby nieskuteczne, może znalazłby się jakiś ułamek procenta powodzenia. A ile nakładów pracy dodatkowej trzeba by było na to poświęcić. Wolontariusze tak jak sprawdzają, dopytuja o koszty na mieszkanie musieliby w jakiś sposób potwierdzić te kwalifikacje rodzin z paczki, bo nie można przecież wstawiać do opisu nierzetelnych informacji. Info o rachunkach jest dokładniejsze, podawane są dokładne kwoty zarobków i wydatków i ile zostaje miesięcznie na członka rodziny. A jak by to wyglądało w przypadku pracy? Pani Krysia rzuci tekst, że może być kucharka i ma doświadczenie, ktoś chciałby ją zatrudnić a tu się potem okaże, że pani Krysia trochę nagiela fakty, bo gotuje owszem dużo, ale schabowych w domu dla dzieci. Cytat:
Nie do końca masz rację. W opisie są zawsze wymienione trzy podstawowe potrzeby rodziny (przynajmniej za moich czasów tak było). Te potrzeby traktuje się jako niezbędne dla funkcjonowania rodziny i wolontariusz tłumaczy to w rozmowie z darczyńca, że najważniejsze jest, żeby spełnić te potrzeby. Np rodzina wymienia jako podstawowe żywność, środki czystości i kurtkę dla córki, bo powiedzmy zbliża się zima a z poprzedniej już wyrosła a rodziny nie stać na kurtkę. I wtedy jeśli darczyńca może zapewnić żywność i chemię, ale kurtki już nie, to wolontariusz może go zachęcić np do wybrania innej rodziny. Bo wtedy ta pierwsza rodzina ma szansę znaleźć jeszcze darczynce, który ta kurtkę zorganizuje, bo ta potrzeba jest dla nich pierwszorzedna. Pozostałe potrzeby są dodatkowe. Darczyńca może je wypełnić na ile jest w stanie i na ile chce. Jeśli ktoś wymienia lodówkę jako dodatkową potrzebę, to nikt nie ma obowiązku jej kupować do paczki. Ta lodówka jest po prostu wymieniana, bo może się okazać, że jakiś darczyńca akurat ma w piwnicy starszą nieuzywana lodówkę i zechce ja ofiarować i zrobić paczkę tej rodzinie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#126 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53375790]Ta lodówka jest po prostu wymieniana, bo może się okazać, że jakiś darczyńca akurat ma w piwnicy starszą nieuzywana lodówkę i zechce ja ofiarować i zrobić paczkę tej rodzinie.[/QUOTE]
No chyba nie, bo już zeszłym roku były kwiatki o nie przyjmowaniu używanych, ale prawnych sprzętów. |
![]() ![]() |
![]() |
#127 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
|
![]() ![]() |
![]() |
#128 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Sens pomocy "ubog im na własne życzenie&quot ;, czyli Szlachetna Paczka cz.III
Nie [1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53375940]Co masz na myśli?
![]() Ze.... nie przyjmowao używanego sprzętu tylko dlatego, że używany? A było tak rok temu. Edytowane przez 201604130936 Czas edycji: 2015-11-07 o 10:02 |
![]() ![]() |
![]() |
#129 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
I dwa lata temu
Edytowane przez 201604250941 Czas edycji: 2015-11-07 o 10:15 |
![]() ![]() |
![]() |
#130 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 612
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
To nie jest koncert życzeń . Ona powinna pomagać a nie szkodzi . Dla mnie szlachetna paczka szkodzi .
__________________
Jak mawiał kardynał Richelieu " Od przyjaciół Boże strzeż, z wrogami sobie poradzę". |
![]() ![]() |
![]() |
#131 |
Dossisława I
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 354
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Właśnie widziałam ogłoszenie, ze poszukuja wolontariuszy do Szlachetnej Paczki. Nie wiedziałam, że szkolenia są z pełnym cateringiem.
__________________
"Trenuj do końca, do upadłego, bo życie to walka, by dążyć do czegoś." |
![]() ![]() |
![]() |
#132 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53375940]Co masz na myśli?
![]() Kto stoi na tymi wszystkimi wolontariuszami, liderami i superliderami? Co region to inne procedury. W jednym przyjmuje sie uzywane sprzety, w drugim nie, dodatkowo darczynca wpisywany jest na czarna liste. Czy jest ktos kto nad tym wszystkin probuje zapanowac?, widze, ze chaos jest straszny. |
![]() ![]() |
![]() |
#133 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Założenia, które ja znam są takie, że paczka przyjmuje używany, ale sprawny sprzęt. Ale nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją, więc nie wiem, jak to wygląda w praktyce.
Cytat:
![]() ![]() Nie wiem jak to jest od strony prawnej, czy organizator całodniowego szkolenia musi zapewnić posiłek? Może ktoś się orientuje i się wypowie ? Bo widziałam wiele ogłoszeń o szkoleniach (nie mówię o paczce) i wszędzie był wymieniany posiłek albo jakiś poczęstunek i napoje, kawa, herbata. Edytowane przez fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 Czas edycji: 2015-11-07 o 10:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#134 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53376589]Założenia, które ja znam są takie, że paczka przyjmuje używany, ale sprawny sprzęt.[/QUOTE]
Wolontariusze mówili co innego odnośnie sprzętu, sami darczyńcy też, ale często też wychodziły rozbieżności między danymi okręgami, tym gorzej dla paczki skoro nawet jasnych, spojnych zasad nie potrafi wyklarowac tylko zrzuca to na widzimisię liderów czy kogo. Co do posiłku podczas szkolenia, no już nie wpadajmy w paranoje, to nic dziwnego. Przecież im tam homara z kawiorem nie podają. Co to ma być za pełny catering, najpierw doprecyzuj. ---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#135 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 5 130
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Cytat:
Rodziny często nie chcą prezentu bo się wstydzą. Wtedy zadaniem wolontariusza jest dopytanie by ułatwić darczyńcy zadanie a nie zrobić rodzinie na złość. Jak się przygotowuje paczkę to każda informacja jest cenna. [1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53375790]Odnośnie połączenia paczki i pracy. Większość rodzin jest wybierana w ciągu kilku pierwszych dni od otwarcia bazy rodzin. Darczyńcy, tak jak już ktoś pisał, to w większości grupy zwykłych ludzi, którzy nie mają własnych firm i akurat nie szukają w tej chwili niani. Albo studenci albo organizacje studenckie i młodzieżowe itd... powiedzmy, że każda rodzina ma wypisane kwalifikacje do pracy, w czym może pracować i w czym ma doświadczenie. To "ogłoszenie o szukaniu pracy" nie wisi przez cały czas w bazie, bo rodzina znika z bazyz gdy np jakas grupka studentów ją wybierze. Więc łączenie paczki z pracą, byłoby bezcelowe, bo efekty byłyby marne. Ale te osoby, które sprawdzają opisy, nie przesiewaja rodzin, nie wyrzucają ich z programu. Przesiew ma zrobić właśnie wolontariusz, który odwiedza rodzinę i jest w stanie lepiej ocenić postawę rodziny (czy jest roszczeniowa) niz ktoś, kto nigdy nie widział rodziny na oczy i tylko czyta opis. Człowiek od opisów mozew zgłosić swoje uwagi, co do nieprawidłowości opisu i kazać go poprawić. Jeśli coś nie pasuje, to powinien zadzwonić. Np widzi w opisie konsolę jako prezent, powinien zadzwonić/napisać do wolontariusza z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego konsola się tam znalazła, bo to przecież bardzo drogi prezent. Nie do końca masz rację. W opisie są zawsze wymienione trzy podstawowe potrzeby rodziny (przynajmniej za moich czasów tak było). Te potrzeby traktuje się jako niezbędne dla funkcjonowania rodziny i wolontariusz tłumaczy to w rozmowie z darczyńca, że najważniejsze jest, żeby spełnić te potrzeby. Np rodzina wymienia jako podstawowe żywność, środki czystości i kurtkę dla córki, bo powiedzmy zbliża się zima a z poprzedniej już wyrosła a rodziny nie stać na kurtkę. I wtedy jeśli darczyńca może zapewnić żywność i chemię, ale kurtki już nie, to wolontariusz może go zachęcić np do wybrania innej rodziny. Bo wtedy ta pierwsza rodzina ma szansę znaleźć jeszcze darczynce, który ta kurtkę zorganizuje, bo ta potrzeba jest dla nich pierwszorzedna. Pozostałe potrzeby są dodatkowe. Darczyńca może je wypełnić na ile jest w stanie i na ile chce. Jeśli ktoś wymienia lodówkę jako dodatkową potrzebę, to nikt nie ma obowiązku jej kupować do paczki. Ta lodówka jest po prostu wymieniana, bo może się okazać, że jakiś darczyńca akurat ma w piwnicy starszą nieuzywana lodówkę i zechce ja ofiarować i zrobić paczkę tej rodzinie.[/QUOTE] Potwierdzam ![]() Cytat:
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ---------- Cytat:
![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#136 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#137 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Byla o niej mowa we wcześniejszym watku. Na czarnej liscie znajdowali sie darczyńcy, którzy podarowali używane przedmioty i ubrania, a takze, o ile dobrze pamiętam jesli paczka nie spełniła oczekiwań obdarowanych(byla zbyt uboga czy cos w ta desen)
|
![]() ![]() |
![]() |
#138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 5 130
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Na czarną listę trafiają osoby, które podarują stare, podarte, poniszczone ubrania czy niedziałające sprzęty nadające się na śmietnik. Nie osoby, które dadzą coś używanego ale porządnego.
|
![]() ![]() |
![]() |
#139 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Cytat:
I pierwsze słyszę, ze można podarować komuś używana, choc malo znoszona rzecz. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#140 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Cytat:
Oficjalnie jest tak powiedziane, że nie powinno się dawać rodzinom rzeczy uwłaszczających ich godności, okropnych, zepsutych, nadających się na śmietnik, itd. Mówicie, że panuje chaos, bo nie ma dokładnych wytycznych i w jednym regionie coś przyjmą a w drugim nie i czemu nie ma ujednolicenia? Mi się wydaje, że ciężko byłoby przyjąć takie ujednolicenie. Jakiś regulamin, w którym punkt po punkcie byłoby wypisane, jaka lodówka jest akceptowalna a jaka nie? Że jak jest zadrapana, to już okej, ale jak drzwiczki do naprawy i nie ma światełka to na czarną listę? No nie wiem, macie lepszy pomysł, żeby to ujednolicić? Niestety to często podlega subiektywnej ocenie liderów czy wolontariuszy. Jeden może uzna, że lodówka do niczego się nie nadaje, a inny że rodzina się ucieszy z czegokolwiek. Tak ja to sobie wyobrażam, bo nigdy nie miałam do czynienia z używanym sprzętem. Tylko z używanymi ciuchami i powiem Wam, że czasem trudno ocenić te ciuchy. Moje rodziny zawsze się cieszyły z używanych rzeczy, ale jednak to inaczej wygląda jak ktoś: przygotuje używane ciuchy, wypierze, złoży i włoży do jakiegoś pudełka A INACZEJ gdy ktoś weźmie stertę niepotrzebnych ciuchów wrzuci do worka tak jak leżały i ten cały wór przywozi a niektóre z tych ubrań wołają o pomstę do nieba, a nikt nawet tego nie posegregował. To naprawdę, taka osoba z potrzebującej rodziny może się poczuć 100 razy gorzej, niż gdyby nic nie dostała. I potem jest tak, że darczyńca trafia na czarną listę i oburzony pisze na fejsbuku, że JAK TO, to on podarował cały wór ciuchów, a ktoś jeszcze marudzi, jak ON ŚMIE. Nie mówię, że tak jest zawsze. Ale znając ludzi, nietrudno mi sobie wyobrazić taką sytuację. ---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- Nie wszyscy darczyńcy są tacy super uczciwi i potem piszą na fejsie, że zostali skrzywdzeni, a to paczka jest taka złaaaaa. W naszej grupie nie słyszałam przypadku, by ktoś wpisał darczyńcę na czarną listę, ale byłam wkurzona, gdy umówiłam się z firmą, na osobiste przewiezienie paczki do rodziny (tak bardzo im na tym zależało), umówiliśmy się na konkretny dzień i godzinę, poinformowałam rodzinę, termin był tak ustalony, że pasował obu stronom. Idę do rodziny, czekamy, czekamy i nic... Dzwonię do przedstawiciela firmy, nie mogę się dodzwonić. W końcu dodzwoniłam się po pół godziny czekania. Okazało się, że oni dziś jednak nie przyjadą i jakaś sekretarka miała do mnie dziś zadzwonić i powiedzieć, że jednak to będzie inny dzień. Tyle że nie zadzwoniła. To ma być szacunek do drugiego człowieka? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#141 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#142 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Naprawdę rozsądnie myślący człowiek nie jest w stanie ocenić czy sprzęt jest sprawny i nadaje się do użytku? Akurat przy AGD jedynym wymogiem powinna być sprawność i bezpieczeństwo użytkowania, a nie wygląd. Jeżeli wolontariusz czy inny lider zalicza się do bananowych dzieciaków, dla których ryska na drzwiach jest podstawą do wymiany całej lodówki, to ja nie mam pytań.
Z ubraniami jest może odrobinę więcej wątpliwości, ale też bez przesady. Jak coś jest wyprane, wyprasowane i nie reprezentuje stylu sprzed 20 lat, to powinno być przyjmowane z pocałowaniem ręki. A tak się składa, że rok temu i wcześniej dziewczyny wklejały tutaj całe wishlisty z opisów, który brzmiały dosłownie jak żywcem wyjęte z blogów modowych. I ktoś to akceptuje, ktoś takie opisy wrzuca i nie wierzę, że rodzina, która ma takie wymagania, będzie zadowolona z używanych rzeczy. |
![]() ![]() |
![]() |
#143 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Chłopak nie chciał żadnego prezentu, ale pani mówiła, że MUSI KONIECZNIE COŚ WZIĄĆ DLA SIEBIE, no nie wstydź się dziecko, wybieraj. Chłopak chciał bluzę obojętnie jakiej firmy, każda będzie ok,na to pani, żeby podał konkretne marki itp. Potem się dziwić, że są prośby o ubrania z hm, reserved itp, chociaż chłopak chodziłby i w używanej. Gdybym to ja była beneficjentem SzP, to każdą bym przyjęła z pocałowaniem ręki, a tu pani nalega żeby podać marki.
|
![]() ![]() |
![]() |
#144 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Cytat:
Ale jednak podejrzewam, że naprawdę potrzebująca osoba, nawet taką okropną lodówkę by przyjęła, jakby działała. Edytowane przez fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 Czas edycji: 2015-11-07 o 14:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#145 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53378088]Tylko wiecie, nikt nie powiedział, że takie osoby pisały prawdę. W takich sytuacjach każda ze stron uważa, że ma rację, bo patrzy ze swojego punktu widzenia i ciężko jest tak naprawdę z boku ocenić kto zawinił. Zresztą tak jest zawsze, także w przypadku jakiś kłótni ze znajomymi, rodziną czy też partnerami. Każda strona ma "swoją rację".
Oficjalnie jest tak powiedziane, że nie powinno się dawać rodzinom rzeczy uwłaszczających ich godności, okropnych, zepsutych, nadających się na śmietnik, itd. Mówicie, że panuje chaos, bo nie ma dokładnych wytycznych i w jednym regionie coś przyjmą a w drugim nie i czemu nie ma ujednolicenia? Mi się wydaje, że ciężko byłoby przyjąć takie ujednolicenie. Jakiś regulamin, w którym punkt po punkcie byłoby wypisane, jaka lodówka jest akceptowalna a jaka nie? Że jak jest zadrapana, to już okej, ale jak drzwiczki do naprawy i nie ma światełka to na czarną listę? No nie wiem, macie lepszy pomysł, żeby to ujednolicić? Niestety to często podlega subiektywnej ocenie liderów czy wolontariuszy. Jeden może uzna, że lodówka do niczego się nie nadaje, a inny że rodzina się ucieszy z czegokolwiek. Tak ja to sobie wyobrażam, bo nigdy nie miałam do czynienia z używanym sprzętem. Tylko z używanymi ciuchami i powiem Wam, że czasem trudno ocenić te ciuchy. Moje rodziny zawsze się cieszyły z używanych rzeczy, ale jednak to inaczej wygląda jak ktoś: przygotuje używane ciuchy, wypierze, złoży i włoży do jakiegoś pudełka A INACZEJ gdy ktoś weźmie stertę niepotrzebnych ciuchów wrzuci do worka tak jak leżały i ten cały wór przywozi a niektóre z tych ubrań wołają o pomstę do nieba, a nikt nawet tego nie posegregował. To naprawdę, taka osoba z potrzebującej rodziny może się poczuć 100 razy gorzej, niż gdyby nic nie dostała. I potem jest tak, że darczyńca trafia na czarną listę i oburzony pisze na fejsbuku, że JAK TO, to on podarował cały wór ciuchów, a ktoś jeszcze marudzi, jak ON ŚMIE. Nie mówię, że tak jest zawsze. Ale znając ludzi, nietrudno mi sobie wyobrazić taką sytuację. ---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- Nie wszyscy darczyńcy są tacy super uczciwi i potem piszą na fejsie, że zostali skrzywdzeni, a to paczka jest taka złaaaaa. W naszej grupie nie słyszałam przypadku, by ktoś wpisał darczyńcę na czarną listę, ale byłam wkurzona, gdy umówiłam się z firmą, na osobiste przewiezienie paczki do rodziny (tak bardzo im na tym zależało), umówiliśmy się na konkretny dzień i godzinę, poinformowałam rodzinę, termin był tak ustalony, że pasował obu stronom. Idę do rodziny, czekamy, czekamy i nic... Dzwonię do przedstawiciela firmy, nie mogę się dodzwonić. W końcu dodzwoniłam się po pół godziny czekania. Okazało się, że oni dziś jednak nie przyjadą i jakaś sekretarka miała do mnie dziś zadzwonić i powiedzieć, że jednak to będzie inny dzień. Tyle że nie zadzwoniła. To ma być szacunek do drugiego człowieka?[/QUOTE] No niestety, ale paczka już nie raz pokazała, że każdy, kto się z nią nie zgadza to zło wcielone i trzeba eliminować i walczyć ze złymi. A te bany, usuwanie komentarzy to istna dziecinada. |
![]() ![]() |
![]() |
#146 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53378368]Oczywiście nie miałam na myśli małej ryski. Chodziło mi o ostro porysowaną, wręcz zdartą lodówkę, której wygląd jest tragiczny, drzwiczki okropne, półeczki do kitu i pościerane, ale jest sprawna. Czy to naprawdę jest takie łatwe ocenić, czy powinno się ją przyjąć z pocałowaniem ręki czy uwłaszcza ludzkiej godności? To tylko przykład, chcę zwrócić uwagę, że to nie jest zawsze takie proste.[/QUOTE]
Dobra, ryska, czy śmieć, nie zmienia to faktu, że sami wolontariusze pisali, że w ich okręgach UŻYWANA dyskwalifikowała, po prostu. I naprawdę nie da się odgórnie ustalić, że takie coś jest niedopuszczalne? To taki kłopot? Skoro liderzy tacy wyszkoleni i życiowi, to nie powinni mieć problemu z selekcją takiego sprzętu, a nie po prostu UŻYWANE WON. Albo po prostu, gdy lider nie jest pewien, zapytać samej rodziny, czy przyjmie lodówkę w powiedzmy "dyskusyjnym" stanie. Edytowane przez 201604130936 Czas edycji: 2015-11-07 o 14:25 |
![]() ![]() |
![]() |
#147 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Mnie co innego trapi- sprzedaz agd, zeby było na alkohol. Czy ktos tego pilnuje?
|
![]() ![]() |
![]() |
#148 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() - zreszta mam w domu lodowke od chyba 6 lat, teraz na wynajmowanym mieszkaniu taka co ma ponad 10 i jak dla mnie zle nie wygladaja - fakt, ze nie sa stalowo blyszczace i designerskie, ale jak krystyny i seby takie wymagajace to niech ida do pracy ![]() Cytat:
![]() ![]() moja firma co roku robi paczki dla dzieci z sierocinca i tam tez koncert zyczen o ciuchy jakich ja nawet nie nosze a pracuje... az HR sie chyba nawet ostatnio zreflektowaly i napisaly,zeby prezent nie mial wartosci wiekszej niz 300zl - bo jakby chciec wszystko kupic to by kilka pensji wyszlo ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#149 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;53378368]Oczywiście nie miałam na myśli małej ryski. Chodziło mi o ostro porysowaną, wręcz zdartą lodówkę, której wygląd jest tragiczny, drzwiczki okropne, półeczki do kitu i pościerane, ale jest sprawna. Czy to naprawdę jest takie łatwe ocenić, czy powinno się ją przyjąć z pocałowaniem ręki czy uwłaszcza ludzkiej godności? To tylko przykład, chcę zwrócić uwagę, że to nie jest zawsze takie proste.
Ale jednak podejrzewam, że naprawdę potrzebująca osoba, nawet taką okropną lodówkę by przyjęła, jakby działała.[/QUOTE] Jak ktoś ma biedę w domu i perspektywę trzymania jedzenia na parapecie za oknem, to na pewno byłby wdzięczny za taką lodówkę, nawet jeżeli dyskusyjne jest czy kulturalnie jest dawać aż tak zużyte rzeczy. I tak jak pisze harley - co za problem zapytać rodzinę czy przyjmie prezent w takim stanie? Edytowane przez 20160901857 Czas edycji: 2015-11-07 o 14:42 |
![]() ![]() |
![]() |
#150 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz.III
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:27.