Chociaż życie łzy nam ciśnie na oczy, to wierzymy że mile nas zaskoczy - Aniołkowe M

[ukojenie]

Napisane przez dotuniek

jak dawno temu studiowałam na mojej ukochanej uczelni to najbardziej lubiłam te dni, kiedy miałam zajęcia od 7.30 do 22 teraz się zastanawiam, jak ja dawałam radę prowadzic studenckie życie chodzić na wolontariat i pracować

Co mlody organizm to mlody

Kiedys faktycznie czlowiek mogl wiele gorzej teraz przynajmniej u mnie

Bry
ciesze sie kawka , domowa a nie z automatu w pracy
Cisza w domu bom sama a chlopaki w swojej "pracy"
Zyc nie umierac

[mala_biegaczka]

Muffi jak czytam o Twoich studiach to dla mnie jakas abstrakcja - to ze ja kiedys studiowalam Tak mi te 7 semestrow zlecialo szybko, ze gdzies moj mozg to wyrzucil z pamieci. Za to liceum, ktore krocej trwalo jakos bardziej odczulam

Ale no ja tez mialam po 1 wyklad dziennie, 1 cwiczenia ;p rzadko kiedy bylam na uczelni dluzej niz 4-5h :P Nieraz to mnie irytowalo to, ze musialam jechac na jakies jedne cwiczenia ktore trwaly 1,5h a mnie sama jazda autobusem zajmowala 2,5h w dwie strony

Ukojenie o to masz chwile relaksu dla siebie - rewelacja


Bry
Ja dzis troszke odespalam wczorajsze niedospanie. Widze, ze z dnia na dzien coraz mniej ciazowo sie czuje rano - w biurze jednak mnie dopadaja rozne ciazowe odczucia i to mnie uspokaja.
Maz mi sie pochorowal, a teraz ma nocki i z jednej strony dobrze, bo mnie nie zaraza, bo spimy sami - ja wstaje jak on wraca akurat.
Ale no przez to ze spi jak spi - w dzien to nie spanie - to widze ze rozklada go coraz bardziej :/ Dobrze ze dzis ma ostatnio nocke i 3 dni wolnego, to moze zaleczy to.

6 dni do usg!

[LeNa 2405]

Nio hej Dziewczyny ja mam chwilę dla siebie rodzice poszli do mojego rodzeństwa to ja mogę spokojnie Polezec i Poczytać.
Coś mnie zaczyna rozbierać... Jakiś kaszel się przyczepil... Także miód Poszedł w ruch...

A najbardziej mnie cieszy ze jeszcze 6tyg i koniec z pracą będę mogła zająć się domem. Za dwa tyg usg... Mały kopie to jestem spokojna... Ale jak podejrze to będe bardziej spokojna

[dotuniek]

jak ja Wam zadroszczę tych usg... mam nadzieję,że na pn wizycie mi zrobi, zniosę jajko do tego czasu

[gr8ania]

Udało mi mi się umówić do endokrynologa za tydzień już

[mala_biegaczka]

Dot ja Cie podziwiam, ze jeszcze nie znioslas...ja bym umarla chyba tyle czekajac... Teraz juz mi ciezko sie czeka :P

[dotuniek]

Napisane przez gr8ania

Udało mi mi się umówić do endokrynologa za tydzień już

[mala_biegaczka]

gr8ania super

Ale tez TSH sie nie masz co przejmowac - moja endo mi mowila, ze po # to 3 miesiace na uregulowanie trzeba sobie dac - jak do niej poszlam 3 tygodnie po zabiegu z wynikiem 2,8 to tez popatrzyla na niego, ale sceptycznie i nic w sumie nie powiedziala oprocz tego wlasnie, ze w pazdzierniku najwczesniej bedzie jakis sensowny obraz jak ta tarczyca pracuje

[ukojenie]

Napisane przez mala_biegaczka

gr8ania super

Ale tez TSH sie nie masz co przejmowac - moja endo mi mowila, ze po # to 3 miesiace na uregulowanie trzeba sobie dac - jak do niej poszlam 3 tygodnie po zabiegu z wynikiem 2,8 to tez popatrzyla na niego, ale sceptycznie i nic w sumie nie powiedziala oprocz tego wlasnie, ze w pazdzierniku najwczesniej bedzie jakis sensowny obraz jak ta tarczyca pracuje

A moja tarczyca od razu sie uregulowala az zdziwiona bylam
A propo , czy ktoras z Was (tarczycowych) miala objaw typu swiad skory -ramion ??

Napisane przez gr8ania

Udało mi mi się umówić do endokrynologa za tydzień już

Super

Napisane przez mala_biegaczka

Dot ja Cie podziwiam, ze jeszcze nie znioslas...ja bym umarla chyba tyle czekajac... Teraz juz mi ciezko sie czeka :P

Hehe dokladnie , ja to bym mogla w ciazy zamieszkac w gabinecie przy aparacie usg

Napisane przez dotuniek

jak ja Wam zadroszczę tych usg... mam nadzieję,że na pn wizycie mi zrobi, zniosę jajko do tego czasu

Podziwiam

[gr8ania]

Napisane przez mala_biegaczka

gr8ania super

Ale tez TSH sie nie masz co przejmowac - moja endo mi mowila, ze po # to 3 miesiace na uregulowanie trzeba sobie dac - jak do niej poszlam 3 tygodnie po zabiegu z wynikiem 2,8 to tez popatrzyla na niego, ale sceptycznie i nic w sumie nie powiedziala oprocz tego wlasnie, ze w pazdzierniku najwczesniej bedzie jakis sensowny obraz jak ta tarczyca pracuje

Nie przejmuję się jakoś bardzo, ale przed ciążą miałam 3,26, później spadło na 1,39 i teraz znów skończyło na 3,5. Gin powiedział żeby obrazu konsultować, tym bardziej że nie chcemy czekać

[mala_biegaczka]

Napisane przez ukojenie

A moja tarczyca od razu sie uregulowala az zdziwiona bylam

Zaraz po # i np. 3 miesiace pozniej mialas podobne wyniki? Bo to o to chodzi - nie chodzi o to, czy wynik jest w normie, tylko o prace tarczycy jako tako na przestrzeni tego czasu.

Ja przed pierwsza ciaza regulowalam tarczyce rok - i dla mnie i mojej endo to oznaczalo, ze na jednej dawce mialam podobne wyniki przez minimum 6 miesiecy.


Czekam na telefon z przychodni - ma mi kobietka oddzwonic jaka jest cena badan czasow inr i aptt :/ chce je powtorzyc, skoro byly wydluzone ostatnio. Niby gin mowil, ze to w ciazy norma, ale chce skontrolowac.
Makabra z tymi badaniami tu jest :/

[ukojenie]

Napisane przez mala_biegaczka

Zaraz po # i np. 3 miesiace pozniej mialas podobne wyniki? Bo to o to chodzi - nie chodzi o to, czy wynik jest w normie, tylko o prace tarczycy jako tako na przestrzeni tego czasu.

Ja przed pierwsza ciaza regulowalam tarczyce rok - i dla mnie i mojej endo to oznaczalo, ze na jednej dawce mialam podobne wyniki przez minimum 6 miesiecy.


Czekam na telefon z przychodni - ma mi kobietka oddzwonic jaka jest cena badan czasow inr i aptt :/ chce je powtorzyc, skoro byly wydluzone ostatnio. Niby gin mowil, ze to w ciazy norma, ale chce skontrolowac.
Makabra z tymi badaniami tu jest :/

Mialam spr wynik po # i po 2 miesiacach.. Byl ok. Moja tarczyca to jest wogole dziwny przypadek bo gdyby nie przypadkowe badania hormonow tarczycowych nie wiedzialabym ,ze cos jest nie tak. Jedynym objawem byly problemy z waga. Obraz tarczycy mam idealny zadnych woli , guzkow nic. Szybko sie wyregulowala po lekach i tak sie trzyma bezproblemowo od 5 lat ale oczywiscie na lekach.

[dotuniek]

Napisane przez ukojenie

A moja tarczyca od razu sie uregulowala az zdziwiona bylam
A propo , czy ktoras z Was (tarczycowych) miala objaw typu swiad skory -ramion ??



Super



Hehe dokladnie , ja to bym mogla w ciazy zamieszkac w gabinecie przy aparacie usg



Podziwiam

ponieważ nic się nie dzieje niepokojącego mój głos rozsądku czyt mój mąż nie chce nawet o tym słyszeć...

jezu te mnie wykończą, ostatnio praktycznie codziennie rano mnie dopadają i zawsze w tym samym momencie... płukania zatok!

[mala_biegaczka]

Napisane przez ukojenie

Mialam spr wynik po # i po 2 miesiacach.. Byl ok. Moja tarczyca to jest wogole dziwny przypadek bo gdyby nie przypadkowe badania hormonow tarczycowych nie wiedzialabym ,ze cos jest nie tak. Jedynym objawem byly problemy z waga. Obraz tarczycy mam idealny zadnych woli , guzkow nic. Szybko sie wyregulowala po lekach i tak sie trzyma bezproblemowo od 5 lat ale oczywiscie na lekach.

Ja mam podobnie - tez zawsze na usg czysto i nic sie nie dzieje. Jedynie wymiary ma delikatnie ponizej normy, ale to moze byc wynikiem jakiegos zapalenia w przeszlosci - stad ta niedoczynnosc moze tez.
Ale no ja zaraz przed diagnoza juz sie zle czulam. I jak zrobilam badanie i mialam tsh 9,8 no to pognalam do endo.
Ale tez sie szybko dala wyregulowac w miare. Chociaz no teraz szaleje, ale no jednak pomiedzy # i ta ciaza nie mialam nawet 3 miesiecy przerwy wiec to zrozumiale.

[ukojenie]

Napisane przez dotuniek

ponieważ nic się nie dzieje niepokojącego mój głos rozsądku czyt mój mąż nie chce nawet o tym słyszeć...

jezu te mnie wykończą, ostatnio praktycznie codziennie rano mnie dopadają i zawsze w tym samym momencie... płukania zatok!

Wspoczuje, mnie tylko kilkam tygodni meczyly wymioty , gorzej bylo z mdlosciami Te mialam dlugo i przez cala dobe.

Napisane przez mala_biegaczka

Ja mam podobnie - tez zawsze na usg czysto i nic sie nie dzieje. Jedynie wymiary ma delikatnie ponizej normy, ale to moze byc wynikiem jakiegos zapalenia w przeszlosci - stad ta niedoczynnosc moze tez.
Ale no ja zaraz przed diagnoza juz sie zle czulam. I jak zrobilam badanie i mialam tsh 9,8 no to pognalam do endo.
Ale tez sie szybko dala wyregulowac w miare. Chociaz no teraz szaleje, ale no jednak pomiedzy # i ta ciaza nie mialam nawet 3 miesiecy przerwy wiec to zrozumiale.

No nie ma dziwne tarczyca musi sporo pracy wykonac

[mala_biegaczka]

Mnie na szczescie wymioty omiajaja... zyciowo. Wiec i w ciazy sie ich nie spodziewalam. Mdlosci miewam, ale juz coraz rzadziej. Chociaz czasem jak mnie lapnie w srodku dnia, to masakra


Matko ile ta baba sprawdza te ceny! juz 20 minut czekam na telefon :/

[gr8ania]

Napisane przez dotuniek

jezu te mnie wykończą, ostatnio praktycznie codziennie rano mnie dopadają i zawsze w tym samym momencie... płukania zatok!

Jeśli Cię to pocieszy to mi od rana też niedobrze... A w pracy do 16

[dotuniek]

No ja niestety miałam kiedyś duży problem z chorobą lokomocyjną, niestety to był pierwszy objaw ciąży. Niestety te nudności są okropne, a teraz te wymioty się przypałętały

[mala_biegaczka]

Napisane przez dotuniek

No ja niestety miałam kiedyś duży problem z chorobą lokomocyjną, niestety to był pierwszy objaw ciąży. Niestety te nudności są okropne, a teraz te wymioty się przypałętały

Dbaj o nawodnienie jak tak wymiotujesz zebys w szpitalu nie wyladowala. Leki bierzesz z rana? Przy takich wymiotach dobrze witaminy i kwas foliowy - w zaleznosci co tam zazywac - brac na noc.

[muffi24]

A ja miałam mega wymioty, jedyne takie w czasie kiedy prawdopodobnie serduszko przestało bić... to mógł nawet być ten dzień Ale staram się tego na siłę nie łączyć...

Tak piszę bp mi się ro przypominało a nie żeby Was straszyć ;* U mnie to był dziwny objaw bo w 13 tygodniu pierwsze wymioty to były.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[dotuniek]

Napisane przez mala_biegaczka

Dbaj o nawodnienie jak tak wymiotujesz zebys w szpitalu nie wyladowala. Leki bierzesz z rana? Przy takich wymiotach dobrze witaminy i kwas foliowy - w zaleznosci co tam zazywac - brac na noc.

aż tak źle nie jest żebym miała się odwodnić, rano raz i po sprawie leki ze względu na euty i tak wszystkie biorę późne popołudniu

[mala_biegaczka]

Napisane przez muffi24

A ja miałam mega wymioty, jedyne takie w czasie kiedy prawdopodobnie serduszko przestało bić... to mógł nawet być ten dzień Ale staram się tego na siłę nie łączyć...

Tak piszę bp mi się ro przypominało a nie żeby Was straszyć ;* U mnie to był dziwny objaw bo w 13 tygodniu pierwsze wymioty to były.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Muffi calkiem mozliwe. Zona kolegi mojego meza byla na usg jakos dzien/dwa po tym, jak serduszko przestalo bic, bo wlasnie w te dni wczesniej dostala jakiejs goraczki i ogolnie zle sie czula i gin powiedzial, ze to moglo byc wtedy.
Ja tez w czerwcu mialam jakis taki atak goraca na kilka dni przed wizyta (pamietam, ze nawet sie zwolnilam z pracy i pojechalam do domu) i tez by sie zgadzalo... ale no nie ma potwierdzenia. Kazdy organizm roznie tez reaguje..

[Platanoides]

Napisane przez ukojenie

A moja tarczyca od razu sie uregulowala az zdziwiona bylam
A propo , czy ktoras z Was (tarczycowych) miala objaw typu swiad skory -ramion ??

ja mam świąd skóry całego ciała - CAŁEGO brałam na to allertec, a teraz mam kategoryczny zakaz i jestem jedną wielką alergią, wysypką i czerwonymi plamami

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja przy pierwszej ciąży też się przeziębiłam jakoś w tym czasie... W drugiej ciąży nie pamiętam...

A co do wymiotów to ja dalej ich doświadczam

[ukojenie]

Napisane przez Platanoides

ja mam świąd skóry całego ciała - CAŁEGO brałam na to allertec, a teraz mam kategoryczny zakaz i jestem jedną wielką alergią, wysypką i czerwonymi plamami

No to wspolczuje. To jest nie do wytrzymania
Do krwi sie moge zadrapac na tych ramionach a i tak ulgi zadnej, Meza zaprzegam do drapania bo my z mlodym to uwielbiamy, wiec siadamy przed nim i musi nad drapac po plecach
Ten swiad mi sie nasilil jak mi endo dawke zmniejszyla wiec po ostatniej wizycie wrocilam do poprzedniej dawki i czekam teraz te ok 4 tygodnie zeby zobaczyc czy sie poprawi.

[czarna_mala]

Dot doczytaj, któraś witamina z grupy B pomaga na wymioty, chyba B6, ale ręki nie dam se uciąć

[mala_biegaczka]

Napisane przez czarna_mala

Dot doczytaj, któraś witamina z grupy B pomaga na wymioty, chyba B6, ale ręki nie dam se uciąć

Tak jest
A selen w witaminach wzmaga nudnosci. Ja mam 2 rodzaje witamin i zawsze jak biore te z selenem to mam mdlosci

[ecia91]

Napisane przez muffi24

A ja miałam mega wymioty, jedyne takie w czasie kiedy prawdopodobnie serduszko przestało bić... to mógł nawet być ten dzień Ale staram się tego na siłę nie łączyć...

Tak piszę bp mi się ro przypominało a nie żeby Was straszyć ;* U mnie to był dziwny objaw bo w 13 tygodniu pierwsze wymioty to były.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Mniej więcej w czasie gdy serduszko przestało bić mojemu dzieciątkowi to byłam przeziębiona (być może to było przyczyną, choć gorączki nie miałam, tylko delikatnie kaszlałam i gorzej się czułam). Miałam też tak, że okropnie mnie naciągało. Nie miałam żadnych mdłości w ciąży, a po ostatniej "dobrej" wizycie na USG to tak mnie naciągało, że cud, że nigdzie nie zwymiotowałam... Myślę, że to był objaw, że coś się wydarzyło

[dotuniek]

Napisane przez czarna_mala

Dot doczytaj, któraś witamina z grupy B pomaga na wymioty, chyba B6, ale ręki nie dam se uciąć

dzięki, poczytam bo te wszystkie imbiry przyprawiają mnie o większe mdłości jedzenie czegoś przed wstaniem z łóżka się nie sprawi bo a) przez euty b) ja mam problem koło godizny po śniadaniu

Napisane przez Platanoides

ja mam świąd skóry całego ciała - CAŁEGO brałam na to allertec, a teraz mam kategoryczny zakaz i jestem jedną wielką alergią, wysypką i czerwonymi plamami

u mnie pokrzywka wiąże się z wynikami tsh, pomógł rupafin i unormowanie wyników, a ty pij wapno i smaruj się fenistlilem

[mala_biegaczka]

Napisane przez dotuniek

u mnie pokrzywka wiąże się z wynikami tsh, pomógł rupafin i unormowanie wyników, a ty pij wapno i smaruj się fenistlilem

a ta pokrzywke to masz przy wyzszych wartosciach tsh? przy jakis wynikach mniej wiecej?
mnie sie jakis czas temu takie cos pojawilo na przedramionach i okropnie mnie draznilo... myslalam, ze to ciazowo, a moze to tez cos z tsh. kto wie ale zniknelo juz...