Styczniowo - lutowe mamusie 2013 - cz. XXIV

[Lenova]

Witam w nowym wątku i chyba od razu żegnam . Nie mam czasu ani siły na pisania a poza tym to nie pasuje tu do Was , wszystkie sobie radzicie Z dziećmi a mi nawet dwóch psychologów , pedagogów i lekarzy nie jest w stanie pomóc.
Może mnie zlinczujecie za to co powiem ale tak po prostu czuje-mam ochotę wyjechać co najmniej na tydzień na wczasy Bez Dziecka bo mam jej dość. Tak dobrze czytacie , wiem że to straszne ale już nie jestem w stanie ukrywać swoich potrzeb i bezsilności.
Nie wiem co zrobiłam źle , może kiedyś moje nastoletnie dziecko mi to wykrzyczy w twarz to się dowiem.
Przepraszam za żale ale nie chciałam znikać bez słowa a nic innego mi nie przychodzi na myśl .

Życzę Wam wesołych Świąt!

[Debrah]

Napisane przez Lenova

Witam w nowym wątku i chyba od razu żegnam . Nie mam czasu ani siły na pisania a poza tym to nie pasuje tu do Was , wszystkie sobie radzicie Z dziećmi a mi nawet dwóch psychologów , pedagogów i lekarzy nie jest w stanie pomóc.
Może mnie zlinczujecie za to co powiem ale tak po prostu czuje-mam ochotę wyjechać co najmniej na tydzień na wczasy Bez Dziecka bo mam jej dość. Tak dobrze czytacie , wiem że to straszne ale już nie jestem w stanie ukrywać swoich potrzeb i bezsilności.
Nie wiem co zrobiłam źle , może kiedyś moje nastoletnie dziecko mi to wykrzyczy w twarz to się dowiem.
Przepraszam za żale ale nie chciałam znikać bez słowa a nic innego mi nie przychodzi na myśl .

Życzę Wam wesołych Świąt!

Akurat tu zajrzałam i co ja widzę ? Lenova, ej ! Co się dzieje , teraz i tu , co przelalo czarę ? Zwolnij się wreszcie z tego poczucia winy !

Wysłane z mojego HTC One_E8 przy użyciu Tapatalka

[neti1]

Napisane przez elllmi

co kto lubi
a co do tej magnetycznej ubieranki, to kupiłam coś podobnego dla córeczki koleżanki, w wieku naszych maluchów, i z tego co wiem dużo się tym bawi

My mamy dwie różne układanki magnetyczne i obie są na topie od roku. .. ja polecam

[laurka23]

Napisane przez fewcia

Witam się dziewczyny w nowym wątku!

Wspaniale jest czytać na pierwszej stronie o moich pierniczkach, jesteście kochane Proszę link do przepisu http://learntolifee.blogspot.com/201...i-part-ii.html

Będę próbowała do Was wrócić, jeśli mnie przyjmiecie

Jestem właściwie na bieżąco, ale nie będę powielać tematów.

Chciałabym tylko złożyć ogromne gratulacje Nancy. Witaj Kruszynko na świecie

Może którąś z Was zainteresują prezenty, jakie dostała/dostanie nasza Blancia.

1. http://allegro.pl/clementoni-500-pyt...723209492.html - kupione na Mikołajki, dziecka nie ma przez godzinę, a wierzcie mi, że Blanka jest z tych, co nie usiedzą minuty w miejscu. Fajne karty, stopniowana trudność. Raz pokazaliśmy do czego służą, co na której karcie trzeba zrobić i bawi się. Fajne.

2. http://allegro.pl/ravensburger-gra-m...196308856.html - memory dostała na imieniny dwa miesiące temu, jest skubana lepsza ode mnie. Fajnie ćwiczy pamięć, dostała wczoraj od mojej siostry z NYC memory (dopasowywanie kolorów i liczb) po angielsku, jakaż była mina mojej siostry, kiedy Blanka zaczęła jej sypać angielskimi nazwami Ja nie wiem po kim Ona taka rezolutna

3. http://allegro.pl/granna-gra-patycza...642909738.html - podejrzałam tą grę u siebie w pracy. To są karty, na których są różne kształty i trzeba dopasować patyczki. Blanka na początku układała na kartach (pokrywała odpowiedni kolor na rysunku patyczkiem), teraz już układa sama kształty, wzorując się na planszy. Nie doczytałam tylko aukcji i patyczki są plastkiowe, w pracy mamy drewniane, fajniejsze.

4. Na Gwiazdkę dostanie od nas lalkę Bobasa, były w Lidlu jakiś czas temu.

5. Od mojej siostry ma dostać Lego Duplo pociąg, taki: http://allegro.pl/klocki-lego-duplo-...854752001.html . W ogóle ona uwielbia duplo. Mamy już kielka zestawów, ostatnio sprzedałam jakieś jej niemolęce zabawki i za te pieniążki kupiłam jej zestaw z zamkiem księżniczek, uwielbia budować

6. Od teściów (niestety :/) dostanie laptopa z myszka minnie. Taki: http://allegro.pl/clementoni-laptop-...769571849.html

Dzieci w oddziale przedszkolnym mają taki domek: http://wonder-toy.com/domki-dla-lale...r-toy/p,152152, bardzo mi się podoba, dobrze wykonany, ale ta cena, zaporowa jak dla mnie

W ogóle staramy się o przeniesienie do przedszkola, a to nie jest łatwe Panie w żłobku mówią, że miomo, że są starsze sporo dzieci od Niej, to razem z Kiką (widziałyście może czarownice na fb) wyróżniają się na tle grupy, są bardziej aktywne, jak uczą się wierszyka czy piosenki, to raz powtórzą i idą się same bawić, bo już umieją.


Parę słów zostawiam w k.

Ściskam wam mocno!

ps. Dziewczyny jestem pod wrażeniem. Jak wiecie, mam kręcone włosy. Postanowiłam sama zrobić sobie zabieg keratynowego prostowania, zajął mi co prawda całą niedzielę, ale robiłam go na początku października, a efekt jest do dzisiaj. Nie używam prostownicy, włosy są miękkie błyszczące, odżywione. Polecam zdecydowanie. Zabieg na moją długość włosów, to bagatela 600 zł w salonie. Ja zrobiłam w domu za 130zł.

Cześć Fewciu! Piękne włosy, a zabawki super. Bardzo mi się podobają te patyczki.

Napisane przez marsi11

ale losos nie jest rozmrazany a swiezy tym bardziej w tej knajpie bo prowadza ja wlasnie japonczycy, jadlam tam cala ciaze

a nie wiedzialam,ze roczne dziecko nie moze surowej ryby, Leo tez wcinal od malego w zasadzie
a od kiedy jest bezpieczna granica?



witam sie w poniedzialek i melduje ze S jednak w gipsie

Oj, przykro mi

Napisane przez Lenova

Witam w nowym wątku i chyba od razu żegnam . Nie mam czasu ani siły na pisania a poza tym to nie pasuje tu do Was , wszystkie sobie radzicie Z dziećmi a mi nawet dwóch psychologów , pedagogów i lekarzy nie jest w stanie pomóc.
Może mnie zlinczujecie za to co powiem ale tak po prostu czuje-mam ochotę wyjechać co najmniej na tydzień na wczasy Bez Dziecka bo mam jej dość. Tak dobrze czytacie , wiem że to straszne ale już nie jestem w stanie ukrywać swoich potrzeb i bezsilności.
Nie wiem co zrobiłam źle , może kiedyś moje nastoletnie dziecko mi to wykrzyczy w twarz to się dowiem.
Przepraszam za żale ale nie chciałam znikać bez słowa a nic innego mi nie przychodzi na myśl .

Życzę Wam wesołych Świąt!

Słońce, czy ty myślisz że my tu jesteśmy jakimiś robotami? Wiesz ile razy w ciągu tych trzech lat miałam to uczucie? Uwierz mi niejednokrotnie. Przestań się czuć winna. Ja też czasem myślę, że coś zrobiłam źle, że nie umiem sobie poradzić z synem, że mi go szkoda, bo gdyby miał inną matkę może byłby szczęśliwszy... Daj sobie prawo do własnych uczuć. Tulę Cię mocno, nie uciekaj od nas! Pisz, może przyniesie Ci to trochę ulgi?

[sarah67]

Napisane przez Lenova

Witam w nowym wątku i chyba od razu żegnam . Nie mam czasu ani siły na pisania a poza tym to nie pasuje tu do Was , wszystkie sobie radzicie Z dziećmi a mi nawet dwóch psychologów , pedagogów i lekarzy nie jest w stanie pomóc.
Może mnie zlinczujecie za to co powiem ale tak po prostu czuje-mam ochotę wyjechać co najmniej na tydzień na wczasy Bez Dziecka bo mam jej dość. Tak dobrze czytacie , wiem że to straszne ale już nie jestem w stanie ukrywać swoich potrzeb i bezsilności.
Nie wiem co zrobiłam źle , może kiedyś moje nastoletnie dziecko mi to wykrzyczy w twarz to się dowiem.
Przepraszam za żale ale nie chciałam znikać bez słowa a nic innego mi nie przychodzi na myśl .

Życzę Wam wesołych Świąt!

Lenova,, to jest normalne tez czasami mam ochote uciec, osotanio moja Nat zrobila sie niedobra, czasami juz tez nie wiem co mam robic, co zrobilam zle. Nie obwiniaj się.

[pstryczek84]

Lenova, zadna z nas tu nie jest idealna matka!!! Kazda z nad ciezkie chwile i kazda ma takie chwile ze najchetniej zostawilaby wszystko i wszystkich w ☠☠☠☠u i zniknela gdzies na chociaz 5 minut. Potem czlowiekowi przechodzi i tak w kolko tragil ci sie ciezszy dzieciowy przypadek ale dasz rade! To wszystko kiedys minie! A najgorsze co mozesz teraz zrobic to opuscic nad w takiej chwili! Razem bedzie latwiej ci przez to wszystko przeksc, ponozemy ci! :-* naprawde nie musisz byc idealna i nieskazitelna, twoje dziecko tez nie! Nie ma idealow, zapamietaj to sobie! :-*

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[sarah67]

http://allegro.pl/patyczaki-granna-w...732420097.html

Tu sa Patyczaki w wersji drrewanianej


Zaprosiłam kolezanke z grupy Nataszy Madlene z Mama do nas, i wczoraj po Nie pojechalam, bo my mieskzamy na wsi, ładnie sie bawiły, ale czesto tez oddzielnie cos robiły, była u nas 2,5 godziny. Zdecydowanie lepiej Natasza bawi sie z chłopcami, oj wtedy dzieje się.

[elllmi]

Napisane przez mala_19kw

To mówisz że warto taką układankę kupić?

wg mnie tak
ja dokładnie takie kupiłam http://www.tesco.pl/produkty/zabawki...le-magnetyczne



---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Lenova, jak zobaczyłam Twój wpis chciałam od razu odpisać, ale musiałam do Olki iść i dziewczyny mnie uprzedziły; zgadzam się ze wszystkim, co napisały - ile razy ja miałam dość, szczególnie po urodzeniu Oli, jak Filip zrobił się taki okropny; ostatnio beczałam TZ, że mam go dość i chciałabym od niego odpocząć, bo nie daję rady i nie wydaje mi się żebym była złą mamą przez to; po prostu każdy ma jakieś swoje granice, trzeba jakoś odreagować i walczyć dalej

[Delicjanka]

Lenova, ogarnij sie kobito;* rozumiem Cię, tylko ja mam na tyle ciężej że juz nie studiuje (brak kontaktu z ludźmi), nie pracuje (brak kontaktu z ludzmi), tzt w delegacji ... myslisz ze ja tak nie mam? czasem siedze i wyje. . . OGARNIJ SIE I WRACAj.

Moje dziecko żegna drzemki w dzień, szkoda. ;]

[laurka23]

Napisane przez sarah67

http://allegro.pl/patyczaki-granna-w...732420097.html

Tu sa Patyczaki w wersji drrewanianej


Zaprosiłam kolezanke z grupy Nataszy Madlene z Mama do nas, i wczoraj po Nie pojechalam, bo my mieskzamy na wsi, ładnie sie bawiły, ale czesto tez oddzielnie cos robiły, była u nas 2,5 godziny. Zdecydowanie lepiej Natasza bawi sie z chłopcami, oj wtedy dzieje się.

Super że się fajnie bawiły. Znalazłam tę grę na arosie, za niecałe 33 zł

Michaś śpi, ja na 23 do pracy, 3 nocka, jeszcze jutro. Dziś spałam po pracy do 15 za to wczoraj Michaś zrobił mi pobudkę po 3 godzinach i padałam na pysk w nocy

[hope01]

Elllni a chciałam

Lenova dziewczyny już wszystko powiedziały nie odchodz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez elllmi

pomidory w dupsko nie idą

kupiłam w biedronie fajną książkę dla dzieciaków za dychę - "Szary domek" Katarzyny Szestak; na razie przeczytaliśmy jeden rozdział, ale zapowiada się fajnie

oglądałam, to książka konkursowa, też mi się podoba

Napisane przez mala_19kw

Pomidory nie ale reszta to i owszem
Oglądałam tą książkę ale jakoś mnie nie zaciekawiła.

http://allegro.pl/ubieranka-na-magne...602752711.html
Ma któraś z was? Co o tym myślicie dla naszych maluchów? Szajka?

wiesz co, MNIE się wydaje - patrząc na to, co A. lubiła, to by ją znudziło, za to wielbiła ksiązki z magnesami, np. to:

http://www.smyk.com/czerwony-kapture...i-dla-dzieci-p

Napisane przez mala_19kw

http://allegro.pl/swietna-ukladanka-...373723408.html
Albo to jakie fajne

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------



Absolutnie nie mówie że książka sama w sobie jest zła ale wydało mi sie że jeszcze nie odpowiednia dla naszych maluchów. Bynajmniej dla Oskara bo Twój Fifi to jest hen do przodu więc nie zdziwie sie jak jego by już encyklopedia interesowła

To mówisz że warto taką układankę kupić?

o tak, ta układanka z cieniami rewelacja!

Napisane przez Lenova

Witam w nowym wątku i chyba od razu żegnam . Nie mam czasu ani siły na pisania a poza tym to nie pasuje tu do Was , wszystkie sobie radzicie Z dziećmi a mi nawet dwóch psychologów , pedagogów i lekarzy nie jest w stanie pomóc.
Może mnie zlinczujecie za to co powiem ale tak po prostu czuje-mam ochotę wyjechać co najmniej na tydzień na wczasy Bez Dziecka bo mam jej dość. Tak dobrze czytacie , wiem że to straszne ale już nie jestem w stanie ukrywać swoich potrzeb i bezsilności.
Nie wiem co zrobiłam źle , może kiedyś moje nastoletnie dziecko mi to wykrzyczy w twarz to się dowiem.
Przepraszam za żale ale nie chciałam znikać bez słowa a nic innego mi nie przychodzi na myśl .

Życzę Wam wesołych Świąt!

Lenova - a czy kiedykolwiek rozmawiałaś z neurologiem na temat innych zaburzeń? Być może wcale nie sedno w samym SI tkwi, może trzeba rozszerzyć poszukiwania przyczyny takiego zachowania stale, ja pomyślałam o ZA - które niestety często nie jest brane pod uwagę przy dziewczynkach, bo utarło się, że ZA ma tylko 1 na 10 dziewczyn. Ale od dawna wiadomo, że to nieprawda, a lekarze często jeszcze tego nie biorą pod uwagę. Może warto do innego lekarza się udać?
TO wg mnie zbyt długo trwa i zbyt nasilone jest, jak na same zaburzenia SI. Nie znikaj kobieto, bo dobrze wiesz, że razem coś wymyślimy.

Napisane przez elllmi

wg mnie tak
ja dokładnie takie kupiłam http://www.tesco.pl/produkty/zabawki...le-magnetyczne



---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Lenova, jak zobaczyłam Twój wpis chciałam od razu odpisać, ale musiałam do Olki iść i dziewczyny mnie uprzedziły; zgadzam się ze wszystkim, co napisały - ile razy ja miałam dość, szczególnie po urodzeniu Oli, jak Filip zrobił się taki okropny; ostatnio beczałam TZ, że mam go dość i chciałabym od niego odpocząć, bo nie daję rady i nie wydaje mi się żebym była złą mamą przez to; po prostu każdy ma jakieś swoje granice, trzeba jakoś odreagować i walczyć dalej

Dokładnie.
Ja ostatnio wyszłam z kuchni i drzwi zamknęłam, zostawiając tam Agatę, bo bym ją rozszarpała chyba. Dobrze, że mnie wmurowało w podłogę, bo kolejnym krokiem młodej było walenie pięściami w drzwi i darcie się - ja nie ją zamknęłam, tylko siebie musiałam odizolować, ona w każdej chwili mogła wyjść tak więc ten, tego...

[mala_19kw]

Szajka-wiesz że nawet nie wiedziałam że istnieją takie książeczki? Faaajne to-kreatywne,kupię przy następnej okazji bo teraz kupiłam te dwie,ubieranke i cienie. Ale tak teraz myślę że masz rację,ubieranka może się szybko znudzić. No ale trudno już-najwyżej będzie zabawką krótkoterminową

[pstryczek84]

Tez mi sie podobaja te ksiazki z magnesami

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[gojka24]

U mnie tez pierwszy śnieg. Spacerowalam z psem i myślałam jak milo jest sluchac jak śnieg pode mną sie ubija.



Ellmi, to juz szczyt marzeń. Na dzisiejszy dzień nie osiągalny dla mojego mózgu osobiście wolałabym całymi rodzinami



Mala my mamy podobna ubieranke. Z tym ze same ubranka sa. Nie zawody jak tu, tylko takie zwykle. Paulinka lubi sie tym bawić. Mam z tej serii co Ellmi



Mam pytanko. Czy któraś przy tabletkach anty miała wstręt do jedzenia? Od pewnego czasu wmuszam w siebie jedzenie. Porcja obiadowa to mniej więcej 1/4tego co wczesniej jadlam i to na sile. I tak właśnie analizuje co jest powodem i zaczelo sie to mniej wiecej w momencie kiedy zaczelam brać tabletki. Nie ukrywam, ze się cieszę. Ponoc bardzo widac, ze chudnę. Cieszę się. Od tych 2 tyg, nawet nie całych ubylo mi 2cm w pępku od września 12cm😃 jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu. Syt z tz juz prawie opanowana. Jest dobrze, choc jeszcze sporo pracy przed nami. Ale na pewno nie jest to spowodowane stresem. Na słodycze ochoty nie mam. A może to ten sok z pietruszki? Ni wyobrażam sobie poranku bez niego. A nie cierpię natki pietruszki😃

[elllmi]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;53813027]
wiesz co, MNIE się wydaje - patrząc na to, co A. lubiła, to by ją znudziło, za to wielbiła ksiązki z magnesami, np. to:

http://www.smyk.com/czerwony-kapture...i-dla-dzieci-p
[/QUOTE]

ale fajna ta książka, też pierwszy raz widzę

[laurka23]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;53813027]

Dokładnie.
Ja ostatnio wyszłam z kuchni i drzwi zamknęłam, zostawiając tam Agatę, bo bym ją rozszarpała chyba. Dobrze, że mnie wmurowało w podłogę, bo kolejnym krokiem młodej było walenie pięściami w drzwi i darcie się - ja nie ją zamknęłam, tylko siebie musiałam odizolować, ona w każdej chwili mogła wyjść tak więc ten, tego...[/QUOTE]

Dobrze wiedzieć że nie tylko ja miewam takie sytuacje.
Co do zamykania drzwi, to Miś jak się wkurzy, idzie do siebie i trzaska drzwiami Chyba ma to po mnie...

Książeczka super, muszę zakupić. Dziś przyszła rok w lesie, Młodemu się podoba

[s i l v e r]

Napisane przez Delicjanka

Lenova, ogarnij sie kobito;* rozumiem Cię, tylko ja mam na tyle ciężej że juz nie studiuje (brak kontaktu z ludźmi), nie pracuje (brak kontaktu z ludzmi), tzt w delegacji ... myslisz ze ja tak nie mam? czasem siedze i wyje. . . OGARNIJ SIE I WRACAj.

Moje dziecko żegna drzemki w dzień, szkoda. ;]

Moje też :/ od tyg wogóle w dzień już nie śpi

Napisane przez laurka23

Super że się fajnie bawiły. Znalazłam tę grę na arosie, za niecałe 33 zł

Michaś śpi, ja na 23 do pracy, 3 nocka, jeszcze jutro. Dziś spałam po pracy do 15 za to wczoraj Michaś zrobił mi pobudkę po 3 godzinach i padałam na pysk w nocy

Współczuję nocek. Ja ostatnio jedną miałam i nie umiałam w dzień dojść do siebie.

Lenova, dziewczyny juz wszystko napisały. Zgadzam się z nimi w 100%. Nie opuszczaj nas


Jutro idę z Darią do lekarza. Do końca tygodnia już nie pójdzie do przedszkola. Ma okropny kaszel. Duszący. Już od paru dni. I ta gorączka ostatnio......

[treselle0]

Lenova, a czy Ty chodziłaś na terapie? Przepracowałaś swoje dzieciństwo?

[meneq]

czesc!
deli, silver o ktorej chodza spac Wasze dziewczynki, skoro rezygnuja z drzemek? Yae juz definitywnie przestala spac w dzien. Natomiast wystarczy, ze usiadzie i przysypia. Wczoraj przysypiala przy lunchu, przy kolacji zasnela twardo. Pospala tak 5min i obudzila sie rzeska jak skowronek. Jedyne co to twierdzila, ze ryba, ktora podalam na kolacje, jest zlota rybka
lenova ja tez Ciebie rozumiem. Tez mam ochote zostawic caly ten balagan i isc w sina dal. Nie kto inny tuz przed porodem cieszyl sie na kilkudniowe wakacje bez Yae.

[pstryczek84]

silver - zdrowka dla D.!
ja tam wole jak Kuba nie spi w dzien, wtedy idzie wczesniej spac i mam dluugi wieczor dla siebie.
drzemka jesli juz jest to wtedy jak jest w przedszkolu albo zostaje z babcia jak jest np. chory wiec ja na niej w zaden sposob nie korzystam dlatego ja wole sto razy zeby tej drzemki nie bylo. godz 20, czesto duuuuuzo wczesniej mlode juz spi

[meneq]

Napisane przez pstryczek84

silver - zdrowka dla D.!

ja tam wole jak Kuba nie spi w dzien, wtedy idzie wczesniej spac i mam dluugi wieczor dla siebie.

drzemka jesli juz jest to wtedy jak jest w przedszkolu albo zostaje z babcia jak jest np. chory wiec ja na niej w zaden sposob nie korzystam dlatego ja wole sto razy zeby tej drzemki nie bylo. godz 20, czesto duuuuuzo wczesniej mlode juz spi

Mnie tez juz drzemka Yae nie urzadza, bo jak jedna spi, to druga nie. Tyle, ze wieczorem nie wyrabiam czasowo. Do tej pory ok 18.30 kapalam i kladlam spac Ruri, pozniej robilam kolacje i jadlam z Yae, po czym jeszcze byla zabawa, dopiero kapiel i spanie. A teraz nie mam, kiedy kolacji przygotowac, bo Yae odpada albo w trakcie przygotowan, albo podczas jedzenia. Wowczas rano budzi sie wczesniej niz zwykle, bo glodna i nastepnego wieczora jeszcze szybciej odpada. Ruri tez wczesniej spac nie poloze...

[Delicjanka]

Napisane przez meneq

czesc!
deli, silver o ktorej chodza spac Wasze dziewczynki, skoro rezygnuja z drzemek? Yae juz definitywnie przestala spac w dzien. Natomiast wystarczy, ze usiadzie i przysypia. Wczoraj przysypiala przy lunchu, przy kolacji zasnela twardo. Pospala tak 5min i obudzila sie rzeska jak skowronek. Jedyne co to twierdzila, ze ryba, ktora podalam na kolacje, jest zlota rybka
lenova ja tez Ciebie rozumiem. Tez mam ochote zostawic caly ten balagan i isc w sina dal. Nie kto inny tuz przed porodem cieszyl sie na kilkudniowe wakacje bez Yae.

No wlasnie w tym problem że młoda np wczoraj wstała o 8.30 a posza spać po 22 bez drzemki. Czasem usnie o 20-20.30.... a jak ma drzemketo i tak chodzi spac o 22, max 22.30 choc ostatnio sie zasiedzialysmy i poszlsmy przed 1

Napisane przez meneq

Mnie tez juz drzemka Yae nie urzadza, bo jak jedna spi, to druga nie. Tyle, ze wieczorem nie wyrabiam czasowo. Do tej pory ok 18.30 kapalam i kladlam spac Ruri, pozniej robilam kolacje i jadlam z Yae, po czym jeszcze byla zabawa, dopiero kapiel i spanie. A teraz nie mam, kiedy kolacji przygotowac, bo Yae odpada albo w trakcie przygotowan, albo podczas jedzenia. Wowczas rano budzi sie wczesniej niz zwykle, bo glodna i nastepnego wieczora jeszcze szybciej odpada. Ruri tez wczesniej spac nie poloze...

[Ifwka]

Napisane przez mala_19kw

Absolutnie nie mówie że książka sama w sobie jest zła ale wydało mi sie że jeszcze nie odpowiednia dla naszych maluchów. Bynajmniej dla Oskara bo Twój Fifi to jest hen do przodu więc nie zdziwie sie jak jego by już encyklopedia interesowła

To mówisz że warto taką układankę kupić?

Oliwka ma takiego drewnianego misia ubieranke, bardzo prosta z trzech części ale bardzo lubi. Mgnetyczna chyba jej zakupię.

Napisane przez Lenova

Witam w nowym wątku i chyba od razu żegnam . Nie mam czasu ani siły na pisania a poza tym to nie pasuje tu do Was , wszystkie sobie radzicie Z dziećmi a mi nawet dwóch psychologów , pedagogów i lekarzy nie jest w stanie pomóc.
Może mnie zlinczujecie za to co powiem ale tak po prostu czuje-mam ochotę wyjechać co najmniej na tydzień na wczasy Bez Dziecka bo mam jej dość. Tak dobrze czytacie , wiem że to straszne ale już nie jestem w stanie ukrywać swoich potrzeb i bezsilności.
Nie wiem co zrobiłam źle , może kiedyś moje nastoletnie dziecko mi to wykrzyczy w twarz to się dowiem.
Przepraszam za żale ale nie chciałam znikać bez słowa a nic innego mi nie przychodzi na myśl .

Życzę Wam wesołych Świąt!

Lenova nie rezygnuj z nas. A co do tego że sobie nie radzisz... AJ nie wszytsko to pisze bo czasem mi wstyd przed sobą jak krzyczę na Oliwkę alebo cos w złości powiem, nie umiem reagować na takie histerie z tupaniem nogami i rzucaniem się po łóżku. Często wychodzę właśnie i zoastawiam ją żeby nie zrobić czegoś czego bym żałowała.

Napisane przez sarah67

Zaprosiłam kolezanke z grupy Nataszy Madlene z Mama do nas, i wczoraj po Nie pojechalam, bo my mieskzamy na wsi, ładnie sie bawiły, ale czesto tez oddzielnie cos robiły, była u nas 2,5 godziny. Zdecydowanie lepiej Natasza bawi sie z chłopcami, oj wtedy dzieje się.

Super, a jak Ty z jej mamą, fajnie Wam się czas spędzało?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;53813027]oglądałam, to książka konkursowa, też mi się podoba



wiesz co, MNIE się wydaje - patrząc na to, co A. lubiła, to by ją znudziło, za to wielbiła ksiązki z magnesami, np. to:

http://www.smyk.com/czerwony-kapture...i-dla-dzieci-p

Fajny ten kapturek, musze pomyśleć. A ta ksiązka z biedronki jakoś mnie nie zafascynowała ale musze jej się przyjrzeć.

Napisane przez pstryczek84

silver - zdrowka dla D.!
ja tam wole jak Kuba nie spi w dzien, wtedy idzie wczesniej spac i mam dluugi wieczor dla siebie.
drzemka jesli juz jest to wtedy jak jest w przedszkolu albo zostaje z babcia jak jest np. chory wiec ja na niej w zaden sposob nie korzystam dlatego ja wole sto razy zeby tej drzemki nie bylo. godz 20, czesto duuuuuzo wczesniej mlode juz spi

U mnie Oli nie da rady bez drzemki doiągnąć do jakiejś przyzwoitej pory wieczorem, o 17 robi nie "niedobra" marudna, pokłada się, ciżeko ją ogarnąć, a wtedy to już za późno na drzemkę.

[Ultra81]

Cześć dziewczyny!
Silver - zdrówka dla Darii
Szaja - super ta książka z magnesami. Nie wiedziałam, że takie są
Lenova - dziewczyny już Ci napisały i zgadzam się z nimi na 100%. Każda z nas ma gorsze dni. Zostań


Co do drzemek, to Julia nie ma ich już od prawie 2 m-cy. I lepiej nam z tym. Idzie spać wcześniej, około 20:00 przeważnie śpi, nie muszę jej "zaganiać" na drzemkę. Wstaje najczęściej około 7:30.

Idę do roboty, bo kończę dziś wcześniej. Miłego!

[nancykenator]

Lenova nawet nie wiesz jak ja mialam wszystkiego dosc w ciazy...czulam sie najgorsza matka swiata.


Pytanie mam do tych ktore podczas kp mialy problem zastojami itp.
Ja przy Kubie w ogole nie mialam takich.
Dzis w nocy obudzilam sie z ogromnymi dreszczami i bolem pod lewa pacha. Bylo mi okropnie zimno i cala sie trzeslam. Tz wlaczyl farelke i tak sobie siedzialam. Kazdy miesien mnie bolal. Temp. 37.5. Wzielam paracetamol i goraczka zeszla. Czuje jednak ogolne rozbicie. rozbicieW nocy podalam lewa piers i Zuzka jadla normalnie. Czy to zastoj? Zapalenie? Co robic?

[treselle0]

Napisane przez s i l v e r

Moje też :/ od tyg wogóle w dzień już nie śpi

moja też z tym, że u Nas w godzinach spania nocnego nie wiele się zmieniło i jest podobnie jak u Deli

Napisane przez Delicjanka

No wlasnie w tym problem że młoda np wczoraj wstała o 8.30 a posza spać po 22 bez drzemki. Czasem usnie o 20-20.30.... a jak ma drzemketo i tak chodzi spac o 22, max 22.30 choc ostatnio sie zasiedzialysmy i poszlsmy przed 1

Napisane przez Ifwka

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;53813027]oglądałam, to książka konkursowa, też mi się podoba



wiesz co, MNIE się wydaje - patrząc na to, co A. lubiła, to by ją znudziło, za to wielbiła ksiązki z magnesami, np. to:

http://www.smyk.com/czerwony-kapture...i-dla-dzieci-p

Fajny ten kapturek, musze pomyśleć. A ta ksiązka z biedronki jakoś mnie nie zafascynowała ale musze jej się przyjrzeć.

fajna książka, w świecie książki za niecałe 11zł

Dziękuję Marsi i Ifwce, że w ogóle zauważyły mój post nt. zachowania Oli (jeszcze w starym wątku)

[meneq]

Sluchajcie: Yae ma czarna dziure w brzuchu. Tyle, co ona je od ok 2 tygodni to przechodzi ludzkie pojecie. Zawsze jadla dobrze, ale teraz to jej sie buzia nie zamyka

[Ultra81]

Meneq, moja Mycha też ma apetyt dużo większy niż zwykle. Wyżera nam nawet marchew z zupy, a pisałam już wielokrotnie, że miłośniczką warzyw to ona nie jest W każdym razie je sporo, robi sobie kanapki (bierze deskę, swój bezpieczny nożyk, smaruje pieczywo, kładzie szynkę czy ser), ma fazę na orzechy, porcje obiadowe zjada spore.

[szklanka19]

Hej

Fewciu witaj a włosy przepiękne!

Mała brawa za wizytę a powiedz jak z tą insuliną? Bo pisałaś kiedyś, że się cukry fajnie unormowały, jak jest teraz?

Meneq, Ultra zazdroszczę apetytu, u nas ostatnio nawet owoce nie wchodzą...

Nancy ja jestem weteranka zastojów Masz jakieś zgrubienie pod tą pachą? Czy na piersi? Ja w pierwszej kolejności sprawdzałam czy ujście kanalika nie jest zaczopowane. Jeśli nic nie ma i pierś jest miękka to ja bym zrezygnowała z ogrzewania, a tylko miedzy karmieniami schładzała (kapusta z lodówki, okłady z sody, ja się ratowałam nawet metalowym opakowaniem z kremu bo było zimne i czułam ulgę). To mogą być początki zapalenia, ale jeśli teraz nie masz wysokiej gorączki to powinno się udać opanować sytuację bez lekarza. Najważniejsze, żeby Zuzia dużo piła, a Ty jak najwięcej odpoczywaj. I przy zapaleniu niestety są grypowe objawy, mówiąc szczerze ja się czułam gorzej niż przy grypie, bo nawet nie potrafiłam ruszać ręką od tej chorej strony. Trzymam kciuki, żeby minęło!