Kleję, szyję, dopinguję - część 33

[little_ola]

Napisane przez agnes99

w zalączeniu wrzucam fotki kwiatków paierowych, które młoda sobie zażyczyła, żeby jej zrobić

piękny bukiecik


udało mi się na bieżni przebiec 6,5km, to teraz wskakuję na odkurzacz

[gagatu]

Dzień dobry

Co to tak dziwnie za oknem, śniegu nie ma Wczoraj wróciliśmy do domu, szkoda, że już, bo fajnie było Jak zgramy zdjęcia, to Wam cosik pokażę szydełkowego, bo nie wiem, czy Was narty interesują

Kasia, śliczne szydełkowe i szyciowe ciuszki

Iwonka, bodziaczki przesłodkie

Basia, śliczna serwetka Ciekawa jestem jak będzie wyglądać na drzwiczkach mebli

Aga, piękne kwiatuszki

[agnes99]

Dziękuję za pochwały moich wypocim kwiatowych na szybko. Okropnie mnie młoda poganiała przy robieniu...

Mireczko moje dziecko najpierw niech pozjada te lizaki, które ma w domu (łącznie z takim w kształcie głowy konia).
Jakiś czas temu odkryliśmy na warszawskie starówce taki sklepik, gdzie na miejscu robią lizaki. Obłędnie smakują i nawet nie kosztują jakoś kosmicznie

[mirosek]

Napisane przez agnes99

Jakiś czas temu odkryliśmy na warszawskie starówce taki sklepik, gdzie na miejscu robią lizaki. Obłędnie smakują i nawet nie kosztują jakoś kosmicznie

często bywam w stolicy ale zawsze na biegu
warto wiedzieć może kiedyś znajdę chwilkę bo słodkości w moim przypadku to priorytet

[agnes99]

Mireczko może kiedyś nie będzie "w biegu", mam taką nadzieję

[rardan]

Witajcie.
Ja nadal w szpitalu, ale troszke lepiej I jeszcze przeniesli mnie do innej sali.
Za to Szymus ma jelitowke I biedny sam w domu siedzi.
Pozdrawiam.

[gagatu]

Danusiu, dużo zdrówka Ci życzę i oby szybko wypuścili Cię do domku

Na Biegu Piastów zwróciły moją uwagę szydełkowe czapki, bo wiele osób z obsługi biegu nosiło takie, nawet z wszytym logo biegu. Najpierw myślałam, że może takie sobie zamówili właśnie dla ludzi z obsługi, ale następnego dnia w namiocie z expo wypatrzyłam stoisko z tymi czapkami. Podeszłam, pomacałam, ale nie pytałam o ceny, a nigdzie nie było. Czapki proste, słupkowe, często z podwójnej lub nawet potrójnej włóczki, bez podszycia, ale takie mocno sztywne w dotyku. Nie zagadywałam do Pani o ceny, bo od razu by wyczuła, że nie chcę nic kupować, tylko z ciekawości pytam, bo w swojej szydełkowej czapce tam podeszłam Fotkę zrobiłam i teraz znalazłam w necie te czapki. Co prawda w tym sklepie są podszyte polarem, ale i tak cena powala https://www.mybaze.com/pl/melome. Chyba za rok pojadę tam nie kibicować, tylko czapki sprzedawać

No i jeszcze takiego pana w psiej czapce wyhaczyłam

[mirosek]

Aga też mam taka nadzieję

Danusiu zdrówka dla Ciebie i synka

Agata tych czapek jest pełno wszędzie, z różnym logo ale że taka cena
masz rację dziergaj czapy na przyszły rok , nawet za połowę tej ceny

[babydelfi]

Agata to ja jadę z Tobą za rok, z własnymi czapkami i będziemy handlować


mąż nie wiadomo kiedy wróci, bo po pracy od razu pojechał na jakąś robotę


czyli na razie laba

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

byłam z dziećmi na dworze

Filip pojeździł na rolkach, a młoda trenowała na rowerze
trochę sie za nią nabiegałam i teraz drapie mnie w gardle i plecy coś bolą

masażysty szukam

[SlonecznikB]

Aga świetny bukiecik, wiosna sie nie spieszy to choć tak można sobie chałupkę ocieplić

Agatka, myślę, że w przyszłym roku mogą być inne czapki modne w tamtych rejonach. Ale co byś nie zrobiła to warto spróbować sprzedać, przynajmniej za podróż się zwróci

[babydelfi]

i co Danusiu doszło???

żeby nie pytać, czy ty doszłaś

[gagatu]

Napisane przez babydelfi

Agata to ja jadę z Tobą za rok, z własnymi czapkami i będziemy handlować

Ja Cię nie zabiorę, bo mi konkurencję zrobisz
A tak serio, to ja planów handlowych nie mam, ale jeśli Ty myślisz nadal o założeniu działalności, to pojawianie się z zimowym asortymentem na imprezach sportowych na pewno byłoby dobrym pomysłem. Tam się przewija tysiące ludzi, sama widziałam co najmniej 20 tych czapek na głowach ludzi. W zeszłym sezonie albo jeszcze rok wcześniej był szał na czapki takie, jak mieli nasi skoczkowie. Moda się zmienia, ale zawsze można się do niej dostosować

Było też stoisko m.in. z opaskami, czapkami i kominami dzianinowymi. Kominy były po 20 zł, reszty cen nie pamiętam.

[kalina1984]

Doturlałam się do domu, jak powiem że nic mi się nie chce to ktoś się zdziwi?
Powinnam się chyba trochę spakować a nie mam chęci ani ochoty

[SlonecznikB]

Basiu spakuj się, jutro nie bedziesz musiała o tym myśleć. Nie zapomnij o szydełku i włóczce, bo przecież BS nie weźmiesz ze sobą. Ja tylko tak żeby Ci humor troszku poprawić

[gagatu]

Napisane przez SlonecznikB

Nie zapomnij o szydełku i włóczce

Basia, z ust, czy raczej z palców mi to wyjęłaś

[kalina1984]

No po prostu boki zrywać

[babydelfi]

Basiu ale my to z troską, żebyś się nie nudziła w szpitalu

[kalina1984]

Żebym tylko nie zwiała to będzie dobrze

[little_ola]

Napisane przez gagatu

Fotkę zrobiłam i teraz znalazłam w necie te czapki. Co prawda w tym sklepie są podszyte polarem, ale i tak cena powala https://www.mybaze.com/pl/melome.

powiedziałabym, że ceny normalne jak na internetowy sklep

[babydelfi]

jak mi zimnooooo

[rardan]

Kasiu, doszło.
Śliczne dzięki.
Udało mi się też ustawić polską klawiaturę.
Jeszcze nie zaczęłam, bo medytuję jak to zrobić.

[babydelfi]

co robicie że tu tak cicho???

[little_ola]

Napisane przez babydelfi

co robicie że tu tak cicho???

dziergam

[SilverAguti]

nic

[gagatu]

Komu czeskiego piwka?

[agnes99]

Przybywam wieczorową porą. Po pracy byłam u koleżanki, bo potrzebowała pomocy w ogarnięciu papierów urzędowych. Jak dotarłam do domu to się okazało, że młodą energia rozpiera na maxa. Jeszcze nie śpi. Chyba wiosna idzie...

[aga__tka]

Napisane przez little_ola

powiedziałabym, że ceny normalne jak na internetowy sklep

czapki to jednak czapki, na takie grubsze to chociaż włóczki trochę idzie, a włóczka lepsza trochę może kosztować...
ale ja dziś widziałam sukienkę na laleczkę Blythe sukienkę za 120zł w przeliczeniu na nasze - sukienka z kordonka, 100x prostsza w wykonaniu niż anioły dziewczyn... może jakby 2 koszulki na jajka połączyć to mniej więcej by wyszło, tylko wzorek był prostszy
błyszcząca to Kalinka od Agaty
ja rozumiem że to było na etsy... ale w podobnej cenie widziałam tam właśnie czapki czy kominy, więc nie wiem czemu za taki drobiazg ktoś chciał tyle kasy...

ja sobie dłubię sukienkę... Poprosiłam Jeremiego w ramach ćwiczeń pomiarowych, żeby zmierzył ile już mam i oznajmił bez mierzenia: mało...
potem powiedział mi że jego zdaniem nie dam rady jej zrobić... no to ja do niego, że przecież jego sweter dałam radę, to może Oli też dam? no i mi odpowiedział, że na jego sweter poszły 2 motki włóczki, a przecież sukienka jest dłuższa, a mam tylko 3 (jeden tej innej włóczki, którą mieszam)... no to ja do niego, że właśnie, 3 a nie dwa, więc może starczy, ale uznał że skoro robię podwójną nitką to tak jakbym miała 1,5 w każdym razie wyszło że mam 18cm już...
i na razie mam taki obwód że spokojnie mogłabym dla siebie robić, więc dla Agatki tym bardziej

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

pokażę Wam jak to wygląda...
robię ze środka tych świecących i z wierzchu tej nieświecącej, więc ciężko ocenić zużycie...
tej nieświecącej nie mam całego motka, ale mogę spruć jedną czapeczkę w razie czego, gdzieś jeszcze trochę jej zużyłam ale nie pamiętam do czego... fajnie że się znalazła, bo jakby nie to bym na pewno musiała robić z pojedynczej nitki, a tak jest szansa że starczy podwójnie do tego zakładam, że w razie czego będę górę (tam jest taki okrągły karczek) dorabiać z czegoś białego...
tę niebieską niebłyszczącą, to już bardzo dawno kupiłam - jedna z pierwszych moich włóczek miała być dla Jeremiego na coś, ale on rośnie więc coraz więcej włóczki mu potrzeba, zanim użyłam to już by mi były 2 potrzebne

[beata1718]

Witam
Nerwa mam brrrrr
Od 9 do 16 jezdziłam z tatą i wcale nie jest prosto to wszystko ogarnąć bo nie można zmienić współwłaściciela do konta tylko trzeba je zamknąć a otworzyć nowe brrr
A na końcu zepsuło mi się auto i nie mam hamulców wcale i wracałam z wałbrzycha bez hamulców

Wysłane z mojego Lenovo Z2 przy użyciu Tapatalka

[gagatu]

Aga, czyli jednak dla mnie dziergasz tę sukienkę? Pięknie się zapowiada Mam nadzieję, że starczy włóczki, niebieskiej Kalinki już nie mam, ale jakbyś chciała ewentualnie na górę błyszczącą włóczkę, to białą Kalinkę mam

[agnes99]

Beata nie jesteście pierwszymi, którzy się z takim problemem zetknęli. Lepiej jest jak właściciel konta jest jeden, się upoważni drugą osobę do pełgo dostępu do konta. Tylko nikt o tym głośno nie mówi.


Udaje się oglądać 1 odcinek serialu o Bodo. Jestem ciekawa tej "super" produkcja.