Co dostałyście pod choinkę?

[dusiaczek15]

a ja dostalam moje wymarzone czarne mukluki kolczyki, 2 pary rajstop, 2 spinki do wlosow, bluzke + bokserki z tym samym wzorem, wosk do wlosow..... jestem very happy z prezentow

[jennifer777]

Napisane przez Malaja

jeju tyle z Was dostało w prezencie pod chionke skarpetki a ostatnio w TV mowili ze to jeden ze "znienawidzonych przez Polaków prezentów" dziwne hehe bo ja bym sie cieszyła ze skarpetek

a ja dostałam skarpetki od TZ z taką sliczną krówka i rozowe kapcie a do tego smackersa

[sportsmenka86]

Ja dostałam:
Od TŻta łańcuszek z serduszkiem ( w środku nasze zdjęcie) i 3 różne tygryski - maskotki (nazwałam je: Ryjek, Plamka i Tiger)
Od rodziców perfum, biustonosz i słodycze
Od brata dostałam album zrobiony ręcznie z liści z Indonezjii
Od siostry otrzymałam majtuszki koronkowe
Od dziadków pieniążki i słodycze

[gosik79]

od rodziców sprzęt agd, od "teściowej" tę fajną muszlę na WC z zatopionymi rybkami i rozgwiazdami, od babci chłopaka sztućce i własnoręcznie hatowane serwety.

tylko dla mnie był ciepły, błękitny szlafrok (jestem zmarźluchem), kapcie z hipopotamami (dostały juz imiona Stefan Lewy i Stefan Prawy) i 4 czekolady ( cale święta wmuszali we mnie jedzenie ech)

[cosma]

Tak sobie czytam ten wątek i inne podobne i stwierdzam,że wcale tacy biedni to nie jesteśmy.Niektórzy naprawdę podostawali drogie prezenty.
Podobno Polacy wydali w tym roku na prezenty 7 mln złotych,to dużo.

U mnie prezenty są skromne,tylko w ścisłym gronie rodzinnym-kupuje jakieś drobiazgi dla rodziców i siostry.Sama dostałam topik,kapciuszki i sloggi.Prezenty sama sobie wybrałam,nie lubię niespodzianek.
A i babcia podarowała mi 50zł.Ogólnie jestem zadowolona.
Myślę że kupowanie prezentów dla dalszych członków rodziny to raczej nie ma sensu.Nastepuje zalew niechcianych prezentów.Kupuje się byle co, aby tylko coś dać w prezencie.
Jest ciekawy temat na forum gazeta (forum humorum) co ludzie robia z niechcianymi prezentami ))

[issunka_html]

Ja jeszce wczoraj pieniążki i wielką czekoladę od babci, z której jestem bardzo happy, bo to moja ulubiona

Zapomniałam wczoraj napisać o majteczkach z Ttend Station. Śliczniutkie i mięciutkie

[et-ka]

a ja miałam bogatszego mikołaja niz się spodziewałam. ogólnie jestem bardzo zdaowolona i ciągle zaskoczona. a chyba najbardziej mikołaj chce dbać o mój rozwój intelektualny, bo kupę książek mi zaserwował. ale nie powiem cieszę się. bardzo szczegónie, że jeszcze inne rzeczy się znalazły. choc w większości jakieśtam pieniążki, bo tak najłatwiej..i niby sama sobie wybiorę i zadowolona będę przynajmniej. choć wcale a wcale mi się nie chce tego robić.

[Paris]

Ja dostałam 2 piękne ciepluśkie piżamki, perfumki, notesik z lusterkiem, 2 pary skaptereczek, bluzeczkę, puder Lancome, torebkę i takie 2 piękne złote koszyczki na kosmetyki

[nulczyk]

Od rodziców - 2 piżamy, 2 pary majtek, kapcie, zakładkę - misia, płytę CD i 2 książki.
Od babci - krem do rąk i pieniądze
Od dziadków - piankę do włosów i pieniądze.

[lejka]

Wczoraj Luby mi przyniósł jeszcze czekoladki Lindta (mrrrr...) i pudełko ciast od jego mamy.
Wiem, że jestem nudna i się powtórzę ale te ciacha to mnie ucieszyły - ja myślałam, że jego mama za mną nie przepada, a tu bach.
Chyba, że... Ale nie, dobrze się po nich czuję.

[Kasia_L]

Ja dostałam od Gwiazdora fajniutkiego Nikona (na spółkę z TŻ, więc pstrykaliśmy fotki ze świątecznych uroczystości), a poza tym super ciepłe góralskie papcie i zestaw kosmetyków (peeling + żel pod prysznic o zapachu waniliowo-brzoskwiniowym).
Mimo, że na początku marzyło mi się zupełnie co innego, to i tak prezenty, które dostałam bardzo mnie ucieszyły . Gwiazdor w tym roku się spisał .

[Nefretete]

......................... ......................... ......

[kasiulka]

Napisane przez cosma

Tak sobie czytam ten wątek i inne podobne i stwierdzam,że wcale tacy biedni to nie jesteśmy.Niektórzy naprawdę podostawali drogie prezenty.

to samo pomyslałam. Ale to dobrze, bo wizazanki w wiekszosci zadowolone, ucieszone, az miło sie czyta

Ja z prezentów materialnych nie dostalam nic, bo prawde mowiac troszke nas nie było na nie stać w tym roku ale tez jestem zadowolona - bliscy podarowali mi wspaniałe rodzinne święta, cudowną atmosferę, pyszne jedzonko , ogólnie bardzo udane święta

[nnia***]

*komplecik-sweterek+bluzeczka,
*masa słodyczy
*actimelki 12 sztuk
*szklany pilnki
*pieniążki
*od TŻ różową bluzeczkę i piękny komplecik białej koronkowej bielizny

[olusia...]

Ja byłam niegrzeczna i Mikołaj do mnie nie przyszedł

[misioczat]

Mi sie bardzo prezenty udaly (w wiekszosci sama wybieralam, ale co tam! )
- odtwarzacz cd i mp3
- portfel + 200pln
- olejek daktylowy Bielendy
- seledynowy sweterek z haftem
- dezodorant Puma Woman
- plyta Lazy Hours
- "co chce i za ile chce" z najnowszego katalogu Avonu - to se powybieram...

[agulla]

Grubasnego golfa różowego o jakim marzyłam juz od zeszłego roku i cudny naszyjnik od TŻ

[marsi11]

Napisane przez istotka

nie czytalam calego watku, bo przyznam sie, ze mi sie nie chcialo...przeczytalam kilka pierwszych wiadomosci . Ja dostalam kilka fajnych rzeczy, ale nie o to mi chodzi....czytam tutaj o tv, komputerach, mp3 i innych drogich prezentach i mysle sobie jak sie teraz czuja Ci, ktorzy nic nie dostali. A sama mam kilku takich znajomych. I mam nieodparte wrazenie, ze ten watek to po prostu jest jakies przechwalanie sie... jakos tak to odbieram.

wiesz rozwiazanie jest proste,ja sie nie chwale wiec nie pisze w tym watku co dostalam

[dzasmina]

A ja się pochwalę, a co mi tam:POd rodzinki dostałam szlafroczek, torebkę na studniówkę i dwie takie ładne duperelki do dekoracji pokoju, a od mojego kochanego TŻ dostałam bluzeczkę wieczorową w moich ukochanych kolorkach brązu i złota, broszkę i podkład (kochany że pomyślał o tym, bo już mi się właśnie kończyło mazidło). Ogólnie jestem z prezentów bardzo happy

[hefalumpa]

od brata plyte;od rodzicow maszynke do miesa z przystawka do szatkowania warzyw i od kochanego maza zmyslowa wode toaletowa

[owieeeczka]

Od TŻ dostałam bieliznę, od mamy bluzkę którą sama sobie kupiłam od sioreczki moherowy komplet - czapka i szalik. a i od przyszłej teściowej perfum. I tyle.

[Ines1985]

Napisane przez owieeeczka

Od TŻ dostałam bieliznę, od mamy bluzkę którą sama sobie kupiłam od sioreczki moherowy komplet - czapka i szalik. a i od przyszłej teściowej perfum. I tyle.

moherowy powiadasz

[czarna_232]

ja w tym roku dostalam aparat cyfrowy od mamusi, kamerke internetowa od taty, odtwarzacz mp4 wspolnie od siostrzyczki i braciszka zestaw kosmetyków(podkład, puder, tusz do rzęs, cienie, błyszczyk) od chrzestnej, pieniążki od dziadków za które już sobie kupiłam różowe perfumki adidasa, kolczyki i szlafroczek i od chrzestnego komplet bizuteri (łańcuszek, śliczna zawieszka z cyrkonią, kolczyki, pierścionek i bransoletke),

[lain]

skromniej niz na mikolaja (tak to juz w mojej rodzince sie przyjelo )
ogolnie pieniadze, zestaw olejkow do roznych czesci ciala (musze siasc ze slownikiem i tlumaczyc instrukcje stosowania, bo niestety text przewyzsza moje umiejetnosci we francuskim ), Manzane (likier z zielonych jabluszek-pychotka), mikrofon do Skype'a i hmmm chyba tyle... niestety nie dostalam upragnionego notebooka (ale jest obiecany na marzec, wiec 3 miesiace jakos przeboleje)

[barbi20]

No to też wpiszę, co mikołaj przyniósł mi w tym roku
- telefon stacjonarny
- komplet filiżanek
- koszulę nocną ze stringami i szlafroczkiem z piórkami-cudnaaa
- pieniążki
- ramkę na zdjęcia
- bluzeczkę
- perfum
- portfelik
- 2 lampki nocne
i to będzie tyle

[sweetes_things]

Ja dostałam bielizne z Triumpha ,pieniążki,słodycze a przedewszystkim duużo miłości heh

[Ptysiulka]

a ja dostałam śliczny zegareczek, bardzo elegancki i mam nadzieję, że nareszcie przestanę spóźniać się do pracy a oprócz tego mnóstwo słodyczy i ekspres do kawy jestem bardzo zadowolona z prezentów

[koKOro]

Napisane przez istotka

nie czytalam calego watku, bo przyznam sie, ze mi sie nie chcialo...przeczytalam kilka pierwszych wiadomosci . Ja dostalam kilka fajnych rzeczy, ale nie o to mi chodzi....czytam tutaj o tv, komputerach, mp3 i innych drogich prezentach i mysle sobie jak sie teraz czuja Ci, ktorzy nic nie dostali. A sama mam kilku takich znajomych. I mam nieodparte wrazenie, ze ten watek to po prostu jest jakies przechwalanie sie... jakos tak to odbieram.

może rzeczywiście można odnieść takie wrażenie, ale mnie się wydaje, że nie można kogoś oceniac po tym co dostał lub niedostał. Niektórzy piszą o wielu drogich rzeczach i pewnie jest to dla nich normalne, a inni odbierają to jako przechwalanie. Najleppiej chyba tego nie oceniać, po prostu czytac lub nie czytać.
Ja prócz prezentów w jakimś sensie materialnych, które sprawiły mi ogromną radość, dostałam od mojej Przyjaciółki w koszyczku upieczone przez Nią ciasteczka, i włożone do tego kilka torebek smakowej herbatki, ładnie to wszystko opakowane - taki prezent uważam za bezcenny i nie zamieniłabym go na nic

[MoTyleKsw]

No ja już jedną wigilię mam z głowy ( u babci od strony mamy) za nie długo lecę na drugą ( od strony taty) . Później napisze co dostałam

A tymczasem wy się pochwalcie

[nefre]

tunika, spodnie, pieniazki