|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#121 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 419
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
A to to najwidoczniej od miejscowości zależy bo w Częstochowie to mieszczą się w różnych budynkach
![]() Dziewczyny trzymajcie kciuki bo za godzinę idę do lekarza, odezwę się jak będę po wizycie. Edytowane przez rybka15035 Czas edycji: 2016-04-21 o 15:08 |
|
|
|
#122 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 012
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#123 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 985
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Chyba podjęłam decyzję ze kupujemy ten wózek Virage Ecco easy go
oglądałam go dziś jeszcze raz, tym razem na spokojnie bo miałam więcej czasu, pojechałam w zasadzie tylko po to żeby go obejrzeć. Koła ma gumowe bez opon, nie piankowe, i są ciche i nic nie buja, jest też możliwość dokupienia takich pompowanych tylko wtedy całość jest dużo cięższa. A tak to wózek jest cudownie lekki, zwrotny a składa się dosłownie jednym ruchem. Po złożeniu nie jest może całkiem "kompaktowy" ale do mojego bagażnika się zmieści a prawda jest taka ze mam małe sportowe auto, wiec daje rade co tu dużo mówić, zakochałam się w tym modelu a jak do tego dodam cenę to pozostaje wózek -marzenie
|
|
|
|
#124 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
|
|
|
|
|
#125 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 985
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ---------- Cytat:
![]() poczytaj tu- https://mamotoja.pl/1000-zl-na-dziec...8939,r1p1.html a żeby mieć pewność podejdź do najbliższego mopsu, tam się wszystkiego dowiesz
|
||
|
|
|
#126 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
__________________
39/40 |
|
|
|
|
#127 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Mam pytanko do tych co mają pojęcie o pazurkach i innych cudach.
Na ślub zrobiono mi żele cokolwiek to jest. Bo ja 1 raz takie coś mam. To się da jakoś samemu umyć czy muszę iść do tej co mi to zakładała. Kolor dalej piękny ale pazury mi urosły i mam już duży odstęp między skórkami a lakierem. 2 pytanie odnośnie pernamentnych eksperymentów. Jestem a może raczej byłam 2 lata temu uczulona na nikiel. Objawiało się to u mnie opuchniętymi oczami tak jak by mi ktoś przywalił. Chodziłam tak przez 10 mies.aż wreszcie dowiedziałam się że to nikiel. Czy zrobienie rzęs i brwi może mnie uczulić. Podpowiem że przez 2 lata nie mogłam się niczym malować nosić biżuterii nawet złotej właściwie nic nie mogłam. Teraz maluje się tuszem ale niczym więcej bo suę boję nawrotu. Czy wiecie czy tam są tskie związki niklu bo z tego co wiem są wszędzie i we wszystkim. |
|
|
|
#128 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 153
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Witam się w nowym wątku
U nas z ciążą było tak, że w tamtym roku przed naszym sierpniowym wyjazdem do Anglii byłam u pewnej pani ginekolog, która mi powiedziała, że przez niedoczynność tarczycy będzie mi ciężko zajść w ciążę, przepisała luteinę na wyregulowanie cyklu, więc brałam. Z narzeczonym podjęliśmy decyzję, że chcemy dzidziusia i dobrze by było zacząć się starać, bo jeśli z moją chorobą tarczycy to takie trudne, więc pewnie z rok jak nie lepiej nam zejdzie. Tak więc od. października zaczęłam brać kwas foliowy. W grudniu po powrocie do Polski już czułam, że jestem w ciąży. Czekałam na dzień w którym powinnam dostać okres, nie dostałam. Ale nadal miałam w głowie myśl, że pewnie znowu się spóźni z dwa tyg... Po 12 dniach od planowanego okresu zrobiłam test. Druga kreska wyszła bledsza, ale była TŻ nie wierzył, że tak szybko się udało, z resztą ja sama byłam w szoku, ale cieszyliśmy się niezmiernie Mój narzeczony bardzo mnie we wszystkim wspiera, pociesza. W przeciwieństwie do mnie nie dopuszcza żadnych złych myśli do siebie, co mnie bardzo cieszy, bo jakbyśmy oboje wariowali, że coś jest nie tak, to by dopiero było Ja miałam przeczucie, że będzie dziewczynka... Ale w 13 tyg na genetycznym dowiedzieliśmy się, że były bliźniaki, tylko jedno obumarło... Więc stwierdziliśmy, że miała być parka i ja czułam tą dziewczynkę, która niestety była za słaba i stało się jak się stało Najważniejsze, że synuś jest cały i zdrowy Ja również sama sobie robię tipsy, hybrydę itp Ale wiem, że do porodu trzeba mieć paznokcie czyste, nawet zwykłym lakierem nie mogą być pomalowane...
__________________
Kocham Cię od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, ja Twoja mama. |
|
|
|
#129 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
|
|
|
|
|
#130 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 037
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Dziewczyny ale mam dzis cudowny dzien... od rana sie opalam... i obzeram u mamy. Chyba nie wstane...
__________________
18.09.201510.09.2016- Córka Lena 08.01.2019- Syna Janek |
|
|
|
#131 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 8 221
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
Na każdym USG mi towarzyszy i bardzo o Mnie dba. Mina jemu zzedla jak dowiedział się ze będzie dziewczyna prawdopodobnie, ale przemyslal przez noc i cieszy się znów jak szalony .Nie żeby było coś z nim nie tak po prostu oboje chcieliśmy mieć starszego syna a później córkę .Tuli Nas a czasem glaszcze brzuch i przystawia ucho Tata będzie dobrym to wiem od dawna. Ma dobry kontakt z dziećmi a teraz będzie miał swoje No i on zawsze mówi mi że mam się nie martwić i straszy że mi internety odlaczy jak będę siać panikę
__________________
27.06.2015 i żyli długo i szczęśliwie... <3 |
|
|
|
|
#132 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 190
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
![]() Trochę mnie wcięło, dopiero teraz miałam okazję nadrobić. Ana__86 pytałaś - tak jak u Was, będą dwie dziewczynki Tylko u nas różnica wieku ciut mniejsza - zakładam, że wszystko pójdzie terminowo i będzie 2 lata i 3 miesiące. Jestem zadowolona, bo sama zawsze marzyłam o siostrze. W swoim pokoleniu jestem najstarsza i dalej po mnie były już same chłopaki... No i zawsze będzie pretekst, żeby rozważyć trzecie ![]() Jeśli chodzi o przesądy to to z włosami jeszcze ujdzie, ale od słodyczy mam odrzut totalny. I generalnie gdybym miała wróżyć na podstawie swojego samopoczucia, to początki tej ciąży, były uciążliwsze niż za pierwszym razem - myślałam, że może płeć czyni tę różnicę i będzie chłopak. Termin uczynienia - że tak to określę - też był bardziej na chłopaka ![]() Mój Tż jest bardzo pragmatyczny w tym temacie, jest zaangażowany, ale od strony organizacyjno-sytuacyjnej. Przemów do brzucha nie ma, na usg raczej nie chodzimy razem. Wiem, że przy badaniu bardziej fascynuje go sposób obsługi aparatu do usg niż obraz. Taki typ ![]() Ale córkę kocha przeogromnie, poród od strony tej magii zmaterializowania się i całego przeżycia, doświadczył chyba bardziej ode mnie. Kiedy mnie odwiedzał, położne się śmiały, że fruwa nad ziemią Mam w nim teraz wielkie wsparcie w opiece nad córką, także czasami jest mi go nawet troszkę szkoda i mam chęć odciążać go w drugą stronę z nawału obowiązków
|
|
|
|
|
#133 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Z zadupia ;)
Wiadomości: 6 175
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
były bliźniaki, potem mama miala krwotok i już potem byłam tylko ja.. a ona biedna musiała leżeć do porodu.. smutne takie historie
__________________
|
|
|
|
|
#134 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 153
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
i nogi tez poproszę
__________________
Kocham Cię od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, ja Twoja mama. |
|
|
|
|
#135 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
__________________
39/40 |
|
|
|
|
#136 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 153
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
ale wiem, że nic by się nie dało zrobić, aby to drugie żyło.
__________________
Kocham Cię od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, ja Twoja mama. |
|
|
|
|
#137 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 037
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
No juz wygladam jak buraczek, slonka niezle chyta..
__________________
18.09.201510.09.2016- Córka Lena 08.01.2019- Syna Janek |
|
|
|
#138 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 190
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
|
|
|
|
#139 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
|
|
|
|
#140 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 037
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Zapraszam!
__________________
18.09.201510.09.2016- Córka Lena 08.01.2019- Syna Janek |
|
|
|
#141 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Z zadupia ;)
Wiadomości: 6 175
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
przykro mi kochana ciesz się jednym, a drugie urodzisz później
__________________
|
|
|
|
|
#142 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 153
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
dziękuję
__________________
Kocham Cię od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, ja Twoja mama. |
|
|
|
|
#143 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Mój kropek jest już na klubie.
Gdzie wasze dzieci i brzuchy? Chwalić się kobitki bo już jest czym. |
|
|
|
#144 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
Cytat:
właśnie tak chyba będę musiała zrobić podjechać i się dopytać
|
||
|
|
|
#145 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 985
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
najczęściej spotykany kolor (również na allegro ) to taki jasno szary, są też inne, babka w sklepie mówiła ze można bez problemu zamówić ale te inne kolory jakoś mnie nie przekonują fotelik nie ma okrycia na nóżki niestety, ale ponoć da się domówić osobno za 90zl, wiec jak dla mnie bomba i naprawdę jest leciutenki sam stelaż 7,5kg a reszta wiadomo w zależności czy gondola czy spacerówka czy fotelik
|
|
|
|
|
#146 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 419
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Hej dziewczyny jestem już po wizycie i jestem zdołowana
Skróciła mi się szyjka i ma 26mm, niby mówi że od 25 jest niewydolność a moja jest na razie zamknięta i twarda więc na razie nie potrzebny jest szew ale że mam dużo leżeć. No i wizytę mi dalej wyznaczył za 3tyg i przez to się strasznie martwię, że to za długo tym bardziej że powiedział że mam dużo leżeć nie mówi że plackiem ale dużo no a mi się wydaje, że ja teraz dużo leżę. Mam dalej brać nospę, magnez, luteinę zmniejszyć do 1 razu i wprowadził mi polocard.Za tydzień mam połówkowe ale na nim to chyba mi szyjki nie sprawdzą. Łożysko mam osadzone przy szyjce więc kolejna zła wiadomość. A poza tym jeszcze mi się jakaś infekcja przypałętała więc ogólnie jest mi smutno ![]() Z dzidzią wszystko ok ale teraz powiedział, że chyba dziewczynka, więc co 3 tyg ma inne zdanie. Edytowane przez rybka15035 Czas edycji: 2016-04-21 o 18:38 |
|
|
|
#147 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 258
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Cytat:
Skoro masz leżeć to leż. Odpoczynek jest teraz najważniejszy. No ale jak pójdziesz na polowkowe i poprosisz to Ci napewno sprawdza szyjke. Głowa do góry
__________________
1.08.2015 Czekamy na Piotrusia |
|
|
|
|
#148 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Mój 10 lat temu chciał mieć pierwsze dziecko mając 25l a ja chciałam, ale się bałam. Jak skończył 25l to uznał, ze w sumie nie zaszkodzi poczekać do trzydziestki
Rok temu powiedziałam mu, że ja nadal nie wiem czy dziecko to dobry pomysł, ale zaraz mi stuknie ta trzydziestka, dziadkowie są już w podeszłym wieku, nie ma co wybrzydzać - czy ma ochotę spróbować?Uznał, że praca jest, chęci są, więc można a ja - że przecież nie zaskoczymy za pierwszym razem, bo jakby takie cuda były to już byśmy chyba wpadli przez te 10 lat...prawda? No więc Żaba zaskoczyła za pierwszym razem a ja nadal nie wiem, jak ludziom udaje się "wpadać" Nie miałam pojęcia, że jestem w ciąży, ale strasznie źle się czułam. Gorączka, bóle mięśni, okropne bóle brzucha, wreszcie wylądowałam u urologa, który nic nie znalazł ale zasugerował zrobienie testu ciążowego przed antybiotykiem. Machnęłam jakiś za 4zł popołudniową porą...o i niespodzianka ![]() Pokazałam mężowi, a on skinął głową, uśmiechnął się, jak człowiek po wykonaniu kawału dobrej pracy, po czym uznał że świetnie się składa, bo akurat był dzień dziadka, tylko prosił, żebym potwierdziła u lekarza. Godzinę później już leżałam u akurat dyżurującego (i mającego mnie pod opieką do tej pory) i mogłam potwierdzić. Chyba od trzeciej wizyty pojechał ze mną i teraz pyta z wyprzedzeniem, kiedy będą kolejne, bo chce ze mną jechać. Przygląda się w trakcie badania i uśmiecha zagadkowo Poza tym często sobie żartujemy o tym jak będziemy trolować Żabę a on/ona nas, co jej pokażemy, gdzie zabierzemy,czego nauczymy itp. Co jakiś czas skomentuje brzuch lub Żabę w brzuchu, czasem brzuch cmoknie, czasem zapuka, częściej nagle ni z tego ni z owego się nade mną rozczula a potem siada i planuje co i jak wyremontuje w mieszkaniu A jak zobaczył jak na mnie stres działa, to ze wszystkimi kłóci się za mnie, mój obrońca Ostatnio zainteresowała go ta produkcja mleczna... ![]() I biega za mną z małą, pluszową żabką, którą przywiózł z domu. Ona kumka po naciśnięciu. Uznał, że to najszybszy rozweselacz mojej osoby, jaki widział Cytat:
Ja kupiłam sobie te dwie gałki lodów z bitą śmietaną. To było bardzo pouczające doświadczenie. Na przyszłość zostanę przy lodzie na patyczku Widzę, że TŻty zaangażowane Jestem po zakupach. Dwie sukienki do chodzenia po domu, tak samo tunika, spodnie dresowe i leginsy. Te dwa ostatnie normalnie nie figurują w mojej garderobie i powiedziałam, że kupie je tylko do chodzenia w najbardziej domowym zaciszu i tylko na bardziej zaawansowaną ciążę, co też czynie. Mam awersję ![]() Zdjęcia niedługo w klubie. Mąż zaciesza, że w sukienkach bardzo Żabę widać ![]() Ekspedientki zacieszają do mnie i do brzucha. W kolejkach nie przepuszczają ![]() Żaba się cieszy, że ją paski i guziki nie cisną
__________________
Żaba! Od 14.09.2016 z nami po 39 t.c.
Edytowane przez weselna01 Czas edycji: 2016-04-21 o 18:18 |
|
|
|
|
#149 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 258
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
Weselna no widzisz jak szybko wyszło ☺
Tez u Was slodko ☺ Ja się na zakupy też mam ochotę wybrać😊 jakaś sukieneczke bym kupiła i buty. Akurat butów nie cierpię kupować. Zawsze mam problem z rozmiarem albo mnie obcieraja 😕 balerinki -buty nie dla mnie. Mam chyba z 5 par. I w żadnych nie chodzę, bo mi potem krwawia stopy. No fakycznie w naszym wątku brak samotnych mam. No i dobrze. Nie fajnie by chyba samemu ☺
__________________
1.08.2015 Czekamy na Piotrusia |
|
|
|
#150 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 064
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016- cz.3 pt: „Szaleństwa” II trymestru ;-)
witam się w nowym wątku
ale nastukałyście dzisiaj... szalone ![]() byłam dziś na korekcie miary do sukni ślubnej i pani powiedziała, że od ostatniej sporo przybrałam. Koło 10 marca mnie mierzyli i od tamtego momentu w brzuchu 5 cm więcej, a w biuście 10 cm ! Masakra, w czerwcu będę olbrzymem ![]() no i przy okazji poszliśmy do CH i kupiłam w hm balerinki na przebranie na wesele, bo w 10- cio cm obcasach to nie bardzo oczywiście weszłam też na dział dziecięcy, bo ciuszki tam są przesłodkie i nie mogłam się napatrzeć na te bluzeczki, szorty trampeczki
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:45.











TŻ nie wierzył, że tak szybko się udało, z resztą ja sama byłam w szoku, ale cieszyliśmy się niezmiernie
Ja miałam przeczucie, że będzie dziewczynka... Ale w 13 tyg na genetycznym dowiedzieliśmy się, że były bliźniaki, tylko jedno obumarło... Więc stwierdziliśmy, że miała być parka i ja czułam tą dziewczynkę, która niestety była za słaba i stało się jak się stało
Najważniejsze, że synuś jest cały i zdrowy
18.09.2015

były bliźniaki, potem mama miala krwotok i już potem byłam tylko ja.. a ona biedna musiała leżeć do porodu.. smutne takie historie
i nogi tez poproszę


