![]() |
#121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Szczerze mowiac nie zauwazylam takiej mody.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 906
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Dokladnie
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 26 630
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Ja do sklepu mam 20 m, kolejny kawałek dalej. Nawet sieciówki na wsiach są. Także nie róbmy już z tej ogólnie pojmowanej wsi takiej wiochy zabitej deskami.
![]() ![]() Co do sąsiadów w przypadku, kiedy ma się dom. U mnie dookoła są domy i mnóstwo sąsiadów. I każdy jest u siebie i nawet ich głosów za bardzo nie słychać, a sporadyczne grille latem naprawdę nie przeszkadzają, tym bardziej, że do 22 się kończą. ![]() ![]()
__________________
♥ K&D - 28.06.2010
♥ -czy...? -tak! - 10.06.2017 ♥ i że Cię nie opuszczę... - 18.05.2019 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
kurcze zasadnicza roznica miedzy swoim domem a blokiem jest taka ze moge spuscic wode o 3ej w nocy ewentualnie uprawiac głosny sex o ktorej mi pasuje i nie ma o tym watków na wizazu
![]() Timon & Stupid Wy macie jakis problem ze wsia czy co?bo ciagle wies taka owaka itd.a wracjac jeszcze do "miasta" to poprzednio mieszkałam w miescie bynajmniej nie na obrzezach a i tak do szkoły i "centrum? miałam bite 3km a komunikacja miejska nie istniała. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Cytat:
W watku pojawiaja sie rozne opinie za i przeciw roznych osob wiec nie wiem dlaczego czepilas sie akurat moich postow. I jedna i druga opcja ma swoje plusy i minusy. I fajnie jest miec ten komfort psychiczny zeby moc wybrac kierujac sie tylko swoimi oczekiwaniami i preferencjami a nie kombinowac co wyjdzie taniej |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#128 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Z perspektywy dziecka to ja bym nie byla zadowolona gdybym mieszkala na zadupiu. Co mi po ogrodzie i swiezym powietrzu gdy nie moglabym sie spotkac ze znajomymi, pojsc na impreze itp. Mieszkam i mieszkalam w centrum, dojade tu komunikacja o kazdej porze i uwazam ze dzieki temu mialam po prostu przyjemna mlodosc, bo moglam jezdzic gdzie tylko mialam ochote. Chcialabym zeby to samo mialo moje dziecko.
Co do cichego zachowania w nocy w bloku to dla mnie jakis absurd. Nigdy nie uwazam na to (no wiadomo imprez nie robie i glosno muzyki nie slucham). Nigdy tez nie slysze sasiadow. Ju bez przesady, kupujac mieszkanie mozna na to zwrocic uwage. A sasiad psychol moze zdarzyc sie wszedzie. Co do mody to ja jej nirle zauwzylam. Mam chyba wszystkich znajomych z miasta i kazdy chce mieszkanie. Tylko jedna osoba wybudowala dom gdzie bez samochodu sie nie ruszysz, ale dostali dzialke od rodzicow. Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Moi znajomi wlasciciele firm budowlanych tez budowali domy systemem gospodarczo-barterowym
![]() Jeden drugiemu zrobil instalacje a ten mu sie zrewanżowal wylewkami itd - ale to sa w branzy oczywistosci. No i jest jeszcze kwestia trybu zycia - co dla kogos jest atrakcja dla kogos innego bedzie mordęgą. Ja np mieszkam tu gdzie mieszkam ponad 2 lata. A nadal mam niektore rzeczy w kartonach i zmywarke niepodłączona. Wychodze rano wracam wieczorem - nie ma w wizji domu niczego dla mnie pociągajacego i wszelkie prace okolodomowo-ogrodowe bylyby karą aczkolwiek rozumiem, ze moga kogos jarac. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Cytat:
Cytat:
Timon ale to "ze taniej : to Twoja interpretacja. tytuł watku nie brzmi "dom w miescie czy na na wsi" tylko"popularnosc budowania własnego domu", bo jak na razie skupiacie sie nad problemem dostepu do sklepow czy kultury. a ludzie sie buduja( uwaga wyobrazcie sobie nie tylko na zadupiach) z miliarda powodow: bo np chca miec ogrodek, bo maja działke w spadku, bo nie chca płacic "komus czynszu" , bo chca miec wiecej m2 itd a co do otwartych okien to uwierz nawet majac działkę wielkosci ogrodka działkowego u sasiadów NIE SŁYCHAC jak spuszczam wode w nocy czy tez robie pranie o połnocy . |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
ja często siedząc w pokoju nie słyszę pralki więc wątpię że sąsiedzi z dołu/góry ją słyszą
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
A tak z ciekawosci: duzo znacie osób, ktore dostaly dzialke od rodziny ale ja sprzedaly i kupily mieszkanie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Kurcze zazdroszcze wam spokojnych sasiadow, jednoczesnie lekko niedowierzajac, ze tak wiele osob nie odnotowuje obecnosci za sciana innych lokatorow. U moich rodzicow w bloku na przekroju czterdziestu paru lat wyglada to nastepujaco.
Po prawo w kawalerce pare seniorow, mezczyzna przygluchy, spal krotko od 5-6 rano sluchal radia, pozniej ogladal telewizje, w duzym pokoju slyszelismy kazda wiadomosc z serwisow informacyjnych i dialogi z popularnych seriali. Poza tym mili, zyczliwi ludzie, z ktorymi moi rodzice zyli w bardzo dobrych stosunkach, wiec odpuscili rozkrecany dzwiek (sasiad do konca nie potrafil sie przyzwyczaic do aparatu sluchowego). Kiedy oboje zmarli do mieszkania wprowadzila sie ich prawnuczka z partnerem, dzieckiem i wilczurem. Glosno, imprezy, klotnie, pies wiecznie szczekal. Kobieta zaszla w kolejna ciaze, wyprowadzili sie, a na ich miejsce przyszla emerytka. Spokojna staruszka, ktora ma dwoch synow. Po jakims czasie jeden z nich rozstal sie z zona i u niej zamieszkal. Byl to koniec bezproblemowego sasiedztwa. Na dodatek drugi syn alkoholik, nachodzi matke zwlaszcza po tym jak ta dostanie emeryture rzadajac pieniedzy. Pietro nizej: na poczatku mila rodzina z dwujka dzieci. Po kilku latach zastapila ja mloda para, ktora uprawiala glosny seks w ciagu dnia. Na okraglo "Och... Przemek!!!", "mocniej, szyciej! o boze, o boze...!!!". Mialam pokoj pod ich sypialnia. Obenie mieszka tam staruszka, ktora nie wychodzi juz samodzielnie z domu. Jest bardzo chora, glosno jeczy, wola ze ja boli. Wiem, ze ma troskliwa rodzine, dobra opieke i nic sie nie da poradzic na jej lament, jednak sluchanie go jest przejmujace i zarazem przygnebiajace. Mieszkanie po lewo, ci sami ludzie od lat, te same dzikie awantury, wyzwiska. Najgorsi sasiedzi, od ich krzykow stawalam sie nerwowa, chociaz powtarzalam sobie, ze mam ich gdzies to jednak w srodku mnie to do dzis rusza. Pietro wyzej, na poczatku para w srednim wiek. Mezczyzna zmarl, jego zona mieszkala jeszcze kilka lat, pozniej sie wyprowadzila i sprzedala mieszkanie parze gluchoniemych. Mili ludzie, ale robili samodzielnie remont i zalali rodzicom trzy razy mieszkanie. Sasiadka uczy swojego synka, ktory tez ma problemy ze sluchem mowic, poniewaz jest niedoslyszaca to wypowiada slowa bardzo glosno, praktycznie krzyczy i pietro nizej ja dobrze slychac. Chlopiec gra w domu w pilke, nie maja dywanow, halas sie niesie, rodzice nie zwracaja mu uwagi, bo pewnie nie zdaja sobie sprawy z uciazliwosci dla otoczenia. Jednak w kwestii dzieci moja mama jest super poblazliwa i stwierdzila, ze nich sie maly bawi. Na sasiadow z gory rodzice nie narzekaja. Jak do nich przyjade to po tygodniu mam dosyc. Tez mieszkalam i nadal mieszkam w blokach, trafialam zdecydowanie lepiej. Jednak nie obylo sie bez kilku ciekawych doswiadczen. W Austrii mialam za sasiada emerytowanego nauczyciela, wytrawnego seksturyste sprowadzajcego sobie z Azji panie do towarzystwa. W pierwszym mieszkaniu w Niemczech, byla nauczycielke fizyki, ktora gromadzila przedmioty. Moim zdaniem jej zbieractwo przybralo juz forme choroby. Tutaj administrator regularnie interweniowal, bo zawalila swoj taras oraz bok budynku naruszajac tym regulamin. Cala przestrzen wspolna w piwnicy dobre 50 metrow kwadratowych zajely jej worki, schowek na rowery oraz ustawione w nim szafki to samo. Reasumujac nawet w super nowoczesnych blokach majacych tylko kilkunastu lokatorow statystycznie trafia sie na conajmniej jednego dziwaka. Dodatkowy minus czlowiek doswiadcza duzo wiecej halasow wynikajacych z remontow. Wprowadzaja sie kolejni siasiedzi i szykuja mieszkanie po swojemu. Plus jest taki, ze zazwyczaj latwiej sprzedac mieszkanie, zwlaszcza w dobrej lokalizacji, niz dom na przedmiesciach.
__________________
Edytowane przez amber2046 Czas edycji: 2016-08-05 o 07:19 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 729
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Cytat:
No właśnie spośród znajomych budujących aktualnie, to nikt działki nie dostał/nie buduje sie na istniejącej działce rodzinnej, tylko zaczynaja od kupna działki. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 26 630
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Znajomi mieli dwie działki od rodziców, ale nie chcieli mieszkać za blisko ani teściów, ani rodziców. Działek nie sprzedali, ale za to kupili inną, większą w innej wsi, w której jest mniej niż 1000 mieszkańców. Do przystanku mają 5 min spacerkiem, naokoło ze 3-4 sklepy (w tym dwa większe), co 15-20 min busy do Krakowa, do którego jedzie się busem max. 25 min. 😁
__________________
♥ K&D - 28.06.2010
♥ -czy...? -tak! - 10.06.2017 ♥ i że Cię nie opuszczę... - 18.05.2019 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
U mnie, wsrod znajomych, jest wielki bum ma budowanie domow. Jestem jedna z niewielu osob, ktore kupily mieszkanie. Wiekszosc sie buduje na osiedlu pomiedzy miastem powiatowym, a miejscem pracy.
Ja marze o domu, ale w miescie (moim, malym). Sama dzialka tu to koszt 150 tys, a gdzie jeszcze budowa domu do tego. Takze na razie marzenie nie do spelnienia ![]() ![]()
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem Edytowane przez Vivienne Czas edycji: 2016-08-05 o 09:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 729
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 | ||||||||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
A wierz mi, że głośny seks słychać również w sąsiednich budynkach, u moich rodziców taka pani jest, którą słyszy doskonale całe osiedle ![]() Cytat:
Niestety, zawsze będą jakieś finansowe ograniczenia, chyba, że ktoś należy do tego niewielkiego procenta najbogatszych Polaków ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Teraz mieszkam na nowym osiedlu, gdzie są praktycznie sami młodzi ludzie w wieku ok. 30 lat i jest dość spokojnie. Ja jestem mało towarzyska, ale widziałam, że część sąsiadów się mocno koleguje i integruje, robią grille, piją piwo, umawiają się na rolki i rowery, pomagają sobie nawzajem w jakichś drobnych sprawach ![]() W części bloków na osiedlu ludzie się skarżą na hałasy od sąsiadów i wynika to ze złej konstrukcji bloku, będzie to naprawiane bo budynki są na gwarancji. Więc póki co jakoś sobie mieszkamy, ale i tak wolałabym dom. Bo ogród, bo przestrzeń (większy metraż, niż zwykle w mieszkaniu), bo może uda mi się zbudować z indywidualnego projektu i mieć tak, jak chcę. Co do powietrza, o którym ktoś wspomniał, to powietrze to dla mnie też ważna kwestia. Mieszkam na przedmieściach, gdzie powietrze jest dość dobrej jakości (potwierdzone badaniami ![]() Plus, TŻ ma problemy z alergiami i astmą, więc pewnie lepiej dla niego byłoby mieszkać w domu pod miastem, niż w mieście. ---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- Cytat:
![]() |
||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Działek za 50 tys zazdroszczę jeszcze bardziej
![]() No niestety, ja też kredyt póki co bym mogła wziąć najwyżej na działkę, więc bez sensu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 729
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Tak, w mojej okolicy 150 tys to tylko działka 25km od miasta w jako-tako skomunikowanym miejscu, no ale jednak nie w miescie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;63822076]Tak, w mojej okolicy 150 tys to tylko działka 25km od miasta w jako-tako skomunikowanym miejscu, no ale jednak nie w miescie.[/QUOTE]
Ja tu mowie o malym mieście i o malej dzialce (np 11 arow) ![]() ![]()
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 729
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;63822351]Ano wlasnie. Takie cuda to nie w wojewódzkim
![]() No nie, ale tez nie twierdzilam, ze w takim ![]()
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Cytat:
My z mezem wybieramy nowe budownictwo, dobre polozenie i placimy odpowiednio wiecej za wynajem. W ostatnim ultranowoczesnym mieszkaniu sasiadowalismy przez sciane z kobieta borykajaca sie z problemem patologicznego zbieractwa. ![]()
__________________
Edytowane przez amber2046 Czas edycji: 2016-08-05 o 09:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
nie, ale to też jest pewnie kwestia tego, że takie działki - prezenty to najczęściej albo druga część podwórka rodziców/teściów albo kawałek starego pola, więc tak czy tak nikt by tego za jakąś normalną cenę nie kupił.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 934
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;6382676 6]nie, ale to też jest pewnie kwestia tego, że takie działki - prezenty to najczęściej albo druga część podwórka rodziców/teściów albo kawałek starego pola, więc tak czy tak nikt by tego za jakąś normalną cenę nie kupił.[/QUOTE]
Nie rozumiem, jak pole może być stare? To tak, jakby powiedzieć, że niebo jest stare.
__________________
https://m.youtube.com/watch?v=PCQs3vSJ6xA |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Popularność budowania własnego domu
Cytat:
Pole w sensie ''pole - użytek rolny" - czyli taką działką jest najczęściej ziemia, która kiedyś była gruntem ornym, więc pewnie przylega do domu rodziców, albo jest dla odmiany gdzieś na uboczu, że samo doprowadzenie mediów to milion monet i jeszcze więcej papierologii |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:54.