![]() |
#121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Prosze niech ktoś coś napisze już nie wytrzymuje z tą bezradnością.Moze będę pisać sama do siebie bo tu już chyba nikogo nie ma!!
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Ja jestem
![]() Pozdrawiam serdecznie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Poznałam go w trudnym momencie mojego życia kiedy rozsypywał się mój poprzedni związek który trwał ponad 3 lata,mój były wpadl w narkotyki a on pomógł mi wydostać się z tego toksycznego związku jako przyjaciel.I stało się zakochaliśmy się choć tego nie chciałam i nawet nie wiedziałam kiedy to się stalo.kiedy zrozumiałam że to wszystko za daleko poszło nie potrafiłam od niego odejść bo kochałam, aż w końcu on odszedł odemnie.Teraz cierpie za własną głupote i ten ból przeszywa całe moje życie,każdą sekunde.Jak mam żyć nie wegetując???????
Czuje się jak zgnieciony robak po którym każdy może przejść.Wyszłam z jednego toksycznego związku dzięki drugiemu, to chore.Nie chce uzalać się nad sobą i mówić jaka jestem nieszczęśliwa.Chce być twarda,ale nie potrafie to wszystko jest jeszcze takie świeże.Łzy same cisną sie do oczu nad własną głupotą i straconą miłością. Boje się że sobie nie poradze z tą bezradnością,nie moge zrobić kroku do przodu,jestem ale tak jaby mnie nie było. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Błagam żeby jutro ktoś tu był ze mną!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Trzymaj się Kja
![]() Zawsze możesz się tu wygadać, wyrzucić z siebie cały żal, złość, a my postaramy się jakoś podtrzymać Cię na duchu ![]()
__________________
Nie palę ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 245
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Wiem jak ci cięzko ale poczytaj sobie co pisały dziewczyny....mnie to pomaga jak zaczynam za nim tęsknic -nie za jego przyjaźnia gdysz moge na niego zawsze liczyc ale za jego namietnościa -na to juz ja nie daje przyzwolenia. Tyle mądrych słów napisała Fresa ...ja wiem zawsze dobrze sie udziela rad ale na tym polega życie na zbieraniu doswiadczeń. Jak chcesz to płacz jak chcesz to krzycz wymyślaj masz do tego prawo, nie tłum swoich uczuc one sa prawdziwe ale one nie moga żadzić Twoim życiem! Teraz jest czas rozpaczy i żalu i wsciekłości ale pamiętaj że nic nie trwa wiecznie żal i ból tez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! Trzymaj sie ja tez czasem płacze a dlaczego nie????
__________________
.........Dojde do miasta i domów, które są wieczne........... Amethys ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Amethys
![]() ![]() Kja-zobacz co napisala Amethys-podpisuję się pod jej wypowiedzią,bo to naprawde bardzo mądre i prawdziwe słowa ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Amethys,pozdrawiam cię serdecznie ,mam nadzieję,że wiosna zawitała do ciebie i patrzysz na świat przez różowe okulary ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Wracam do punktu wyjścia. Przemyślenia tłoczące się w głowie i bijące o siebie. Natłok myśli i ból rozrywający na strzępki, także własna głupota chęci stworzenia szczęśliwego związku nie widząc nic dokoła jak ślepiec i wiara w każde wypowiedziane KOCHAM, a tak naprawdę kłamstwo. I co z tego związku mam jedynie ból i słowa jak ciernie wbijające się w moje serce „nie chce żebyś odeszła, chce się z tobą spotykać jak przyjaciele”. Tylko nie skończyło by się na zwykłej rozmowie, ale od czasu do czasu na czymś więcej. Jemu by to pasowało zero zobowiązań ja+dom+rodzina, a co ze mną? Ja bym żyła jak Sierotka Marysia łudząc się niespełnionymi marzeniami, że w końcu się spełnią i nadzieją która karmiła by moje wciąż nie zaspokojone złamane serce. Nie zgodziłam się na to powiedziałam że to koniec wszystkiego i więcej się nie spotkamy. Myślałam że zadzwoni że zrobi coś ale nić, kolejna iluzja w którą chciałam wierzyć i może nadal wierze. To była najtrudniejsza decyzja w moim życiu, chce go ale całego a nie tylko troszkę. Teraz płacze, każdy dzień to poraszka. Każdy poranek to kolejny dzień zmagań z samym sobą. Tak jak bym ciągle żyła w ciemni bez słońca. Ciekawe ile jeszcze wytrzymam, nie mogę iść do przodu -blokada, nawet nie stoję w miejscu, czuje że się cofam coraz bardziej do tej ciemności i nic nie mogę zrobić, nie mam tyle siły, ból jest większy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 245
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Pewnie że boli!!!!!!! ale ja tak sobie pomyslałam że w naszym życiu nic nie dzieje sie bez przyczyny, wszystko ma swój jakiś cel i nawet jeśli teraz tego nie rozumiemy nieszkodzi zrozumienie przyjdzie później.Ta rozpacz też ma swój cel. Pamiętaj że niewiem jak bardzo byś cierpiała nie jesteś sama. Rozejżyj sie wokół.......... ile jest osób które z życzliwości podadząci ręke które będe z toba, a nawet jeśli tego potrzebujesz to pomilczymy razem! Pomyśl, jesteś mądrzejsza odemnie ...ja straciłam siedem lat Ty juz teraz leczysz rany. Ciesz sie przez złość i łzy że trwało to tak krótko.Pamiętaj po nocy nie wiem jak czarnej i strasznej zawsze wstaje dzień!
__________________
.........Dojde do miasta i domów, które są wieczne........... Amethys ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 245
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Witaj Fresa
![]() wiosna sie opóźnia ale za jakiś czas może nawet wyjdzie słońce( oczywiście mówię o swoim życiu) Pozdrawiam Cię gorąco i Wam dziewczyny życze Wesołych Świąt i baaaaaaardzo mokrego dyngusa ![]()
__________________
.........Dojde do miasta i domów, które są wieczne........... Amethys ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
To tak cholernie boli!!Najgorsze jest to że myslałam że chociaż będzie próbował mnie odzyskać, że będę widziała że choć troche mu na mnie zależało. Nie dzwoni sądziłam że będzie chciał zachować tą znajomość. A tu nic tak jak bym dla niego wogule nie istniała,wymazał 3lata tak po prastu, wyrzucił mnie jak śmiećia ze swojego życia. A ja cierpie.Boże wyobrażam sobie jak ty musisz cierpieć po 7latach Amethys.Czuje się jak szmata a na dodatek mam ochote do niego zadzwonić,wiem że to chore!!
Przez niego nie mam przyjaciół bo moich wszystkich odsunełam dla niego, dla tego związku.A z jego znajomymi nie mam zadnego kontaktu,jestem taka samotna nawet nie mam komu się wypłakać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Dobrze że jesteście bo chyba bym zwarjowała!!tak strasznie mnie korci zadzwonić do niego ale nie moge.Boje się że jak zostane sama to zrobie to a to będzie najgorsza rzecz ktorą bym mogła zrobić.Na dodatek Swięta,chyba najgorsze w moim zyciu,takie samotne,bolesne,bez sensu.Jade do rodziny choć wcale nie chce, będę się tam dusić.Nawet nie będę mogła napisac do Was.Dzięki że nie krytykujecie mnie tylko probujecie zrozumieć i pomóc.Dobre z Was DUSZYCZKI.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Kja
![]() Nie dzwoń w żadnym wypadku choćby nie wiem jak bardzo Cię skręcało z tęsknoty, nie błagaj o tę namiastkę uczucia, MIEJ GODNOŚĆ DZIEWCZYNO!!! Chociaż tyle możesz mu pokazać. Zajmij się czymś, a przynajmniej spróbuj, nic tak nie pomaga jak zabicie czasu, żeby wciąż nie myśleć, wciąż nie rozdrapywać ran. Jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki ![]()
__________________
Nie palę ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
![]() Nie mam się czym zająć,wszystko jest takie beznadziejne,bez wyrazu.Nie mam do kogo iść bo wszyscy są ze swoimi połówkami.Zamkne się i będę wyć,tak strasznie chce mi się płakać,krzyczeć z bólu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Cytat:
Pamiętam jak bardzo pomagały mi spotkania ze znajomymi, dlatego może warto zwrócić się do kogoś z kim rozluźniłaś kontakty i spróbować naprawić to. Pomyśl nad tym
__________________
Nie palę ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Próbowałam, ale nikt nie ma czasu, a jak juz go ma to mam wrażenie jaby go to wogóle nie interesowało.Nie mam przyjaciół,nie ma co się oszukiwać.Boże jakie to straszne żyć w takim osamotnieniu!!!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Chociaż wam chciałabym życzyć w te Święta dużo szczęścia i wewnętrznego spokoju,a przede wszystkim miłości tej najprawdziwszej,szczerej (Ameths, Fresa, Oshinek)i wszystkim innym...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 245
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Cytat:
Doskonale cie rozumiem. Wiem że wszystko wydaje ci sie bez blade i mało ważne. Miałam taki kryzys i wiesz co zrobiłam? Zadzwoniłam do znajomej i powiedziałam że nie mam co ze soba zrobic i jesli czegoś mi nie znajdzie to będzie źle bo mam juz nawet mysli samobójcze. I znalazla. Poszłam do hospicjum i powiedzałam że moge zrobić wszystko mam wolny czas.Pomagałam na oddziale dziecięcym nosiłam na rekach pomagałam przy pracach pożądkowych ale głównie czytałam dzieciom bajki i mnie to pomogło i do tej pory tam zaglądam/ Kja zrób coś ze sobą..... nie wiem umyj okna sąsiadce idz na zakupy zobacz jak Twój czas może przydac sie innym . Zobaczysz że rzeczywistość która nas otacza jest wielowymiarowa
__________________
.........Dojde do miasta i domów, które są wieczne........... Amethys ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Witajcie dziewczyny
![]() ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam serdecznie wszystkie aktywne wizażanki w tym wątku-pa ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Witajcie!
To były najgorsze święta w moim życiu. Takie puste, pełne bólu, samotności i przygnębienia. Tylko płacz, złość i bezradność. Porzucił mnie a ja oddałam mu serce, oszukał mnie, byłam z nim wiedząc że nie musze się na to godzić i tak mi się odwdzięczył.........On spędził je z rodziną, przy wspólnym śniadaniu i nie tylko, może teraz jest szczęśliwy be zemnie, nawet nie myśli o mnie. A ja taka samotna, porzucona, zostałam sama........Chce krzyczeć z bólu, nie chce mi się żyć........... Wysłał mi smsa na święta i nic więcej nie napisał. Nie wytrzymałam zadzwoniłam do niego, powiedziałam mu jak mógł tak postąpić ze mną jeśli tak niby mnie mocno kocha, że spłynął mu nasz 3letni związek jak po kaczce, zero uczuć, wyrzutów sumienia czy skruchy, że ma gdzieś co ja czuje i co teraz przeżywam. Wiem że już nie będziemy razem, choć tak bardzo bym tego pragnęła. Powiedział że chce się spotkać i porozmawiać, że nie chce ze mną tracić kontaktu ale nic z tego nie będzie. Jeszcze nie zadzwonił nie wiem co zrobić czy spotkać się z nim i zostać na stopie koleżeńskiej, czy już nigdy się z nim nie zobaczyć??? Ja tego nie przeżyje, nie chce czekać aż zadzwoni a ja jak potulny baranek spotkam się z nim, nie chce już na nic czekać ale nie wyobrażam sobie nie widzieć go więcej, nie dam rady tak po prostu zakończyć naszą znajomość, ale wiem że każde nasze spotkanie to będzie rozdrapywanie ran a ja będę robić sobie nadzieje że może jeszcze coś będzie między nami. I będę czekać i czekać i cierpieć........Nie wiem co robić, a może już nie zadzwoni. Chyba oszaleje!!!!!!!!!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Witaj
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Witam!
Widziałam sie z nim we wtorek, strasznie się bałam,bałam się go zobaczyć. Rozmawialiśmy,powiedziała m mu że postąpił podle i że nigdy w życiu nie spodziewałam się takiego zachowania po nim. A on ta to, że wie ale nie chce się już angażować w ten związek. Przykro mi było tego słuchać,serce mi staneło w gardle,chciałam płakać, ale nie zrobiłam tego.On chce się kolegować ale ja powiedziałam że ja nie wiem czy dam rade,że możemy spróbować ale jeśli zbyt mnie to wszystko będzie bolało to zakończymy ta znajomość raz na zawsze.Dziś może wyjdziemy razem na rower,zobaczymy czy dam rade się opanować przy nim i moje uczucia,to będzie generalna próba!Pozdrawiam! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Szczerze współczuję takiej sytuacji ,ale postąpisz jak uważasz.Jeśli nie dasz rady-zamkniesz ten rozdział swojego życia.Powodzenia
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Przyznam ,że nie czytałam co dziewczyny napisały - zaintrygował mnie tytuł i od razu odpisuję
![]() Od zawsze ciekawiły mnie takie związki.....Czy uważasz ,że mężczyzna , który jest żonaty (też pewnie kochał ją kiedyś tak jak ciebie teraz ) zostawi żonę i będzie z Tobą ? A jeżeli tak , czy nie myślałabyś ,że podczas gdy On jest już TYLKO Twój może być również jakiejś innej kobiety ? Zastanawiam się o ile lat jesteś młodsza od jego żony ? Nie jestem feministką ale tu chodzi o Ciebie - on będąc z inną jest równocześnie z Tobą - oszukuje, jest zdolny do tego i mogę powiedzieć ,że jest mistrzem - 7 lat....to naprawde szmat czasu... . A te 7 lat.. uważam ,że jest to po prostu przyzwyczajenie...bo Wy tak naprawde nie jestescie ze sobą , nie mieszkacie razem , nie dzielicie swoich problemów 24 /h ...... Poszukaj kogoś bez zobowiązań póki czas ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Mona ma rację,w takim związku kobieta stoi na straconej pozycji-7 lat,właściwie zmarnowanych
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 724
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Cytat:
IDZ DO PRZODU NIE COFAJ SIE!! Znajdziesz swoje szczescie,daj sobie szanse,daj sobie czas.... wiem ze to okropne co teraz ci napisze ale: on do ciebie nie wroci-nie tak jakbys chciala! Pamietaj ze kazdy dzien bez niego to krok do przodu!!!! Trzymaj sie i niepaddawaj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Witam....
Widziałam się z nim, rozmawialiśmy długo ale nic z tych rozmów nie wynika, on chce byc razem i mówi ze kocha ale, no właśnie ale...nie ma odwagi odejść z domu.Nie kłuciliśmy aż dziwne, nawet bylo miło.Już nie prosiłam żebyśmy byli razem,tylko serce nie sługa.Kocham go bardzo ale dzięki WAM nie upodliłam się jeszcze bardziej i nie rozpłakałam się.Gdy odchodził serce waliło mi jak młot,tak bardzo bym chciała żeby został............. Cholernie tęsknie,ale nie zadzwonie,musze zacząć myśleć głową a nie sercem.To takie trudne....bardzo trudne......Jestem zmęczona tym wszystkim,nie wiem kiedy poukładam swoje życie od początu i kiedy będę choć troche szczęśliwa. ![]() Śliczna pogoda, ale nawet ona mnie nie cieszy,wszystko jest takie szare,jestem sama..... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 176
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Nic mnie nie cieszy wszystko jest takie bezwyrazu bez niego!!!Nie mam tyle siły w sobie aby móc iść do przodu,tak jak by mi ktoś uwiązał kule u nogi!!!
Edytowane przez kja Czas edycji: 2006-04-24 o 12:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
Po burzy zawsze świeci słońce
![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 724
|
Dot.: jestem z żonatym mężczyzną ............
kja- wiem ze ci ciezko,ale postapilas slusznie,jestes dzielna!!
wiem co to znaczy byc pozuconym-gdy sie tego nie chce,wiem co to znaczy budzic sie codziennie i pierwsza mysla jaka pojawi sie to ON, ale wiem rowniez z doswiadczenia ze slonce na twoim niebie zaswieci!!! ![]() Trzymaj sie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:54.