ślub od pierwszego wejrzenia-nowy program tvn

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Ilsa Lund]

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Magda i krystian - niby najsłabiej do siebie pasowali wg ekspertów, a na razie uklada im się najlepiej. Chyba nie maja większych problemów, skoro tak bardzo roztrząsają ostatni rok studiów. To serio nie jest problem, ale jak nie ma innych, to jakiś temat trzeba znaleźć. Ja to bym się bardziej pracą martwiła.

Nie pracowałam nigdy w banku ale na pewno ma on swoje placówki w Poznaniu więc może dałoby się załatwić przeniesienie Z tymi studiami to też Magda nie może pokazać że olewa ostatnie wykłady i spotkania z promotorem żeby przenieść się na stałe do nowego mężczyzny

[Antilia]

U Ewy i Darka to teraz wygląda jak jakaś masakra. No i nie rozumiem czemu jest takie aj waj o ten seks? Czy to jest naprawdę taki straszny problem, że miał kilka lat przerwy prawiczkiem przecież nie jest, wie gdzie ma włożyć może w ankiecie zaznaczyła, że chce jakąś seksmaszynę
No i nie rozwinęli tego wątku, ale Ewa ze dwa razy mówiła, że "finanse się nie zgadzają" czyli co, Darek za mało zarabia?

A że Darek się wkurzył i jej wypunktował co nieco to się nie dziwię, bo Ewa się zaczęła zachowywać jakby to był konkurs na idealnego faceta dla niej, analizowała każdy szczegół i ze wszystkiego go rozliczała zamiast zwyczajnie go poznać.

Magda i Krystian, jak to powiedział w poprzednim odcinku psycholog, są tacy zwykli, normalni, przeciętni i po prostu są razem, na razie fajnie wychodzi

Na Natalię i Jacka nie mogę już patrzeć, ona mi się coraz bardziej fałszywa wydaje a on z tym bananem na twarzy w każdej sytuacji też jakiś taki

[Ilsa Lund]

Napisane przez Antilia

No i nie rozwinęli tego wątku, ale Ewa ze dwa razy mówiła, że "finanse się nie zgadzają" czyli co, Darek za mało zarabia?

W sumie facet jest tylko magistrem i nie pracuje nawet na państwowej uczelni na ścisłym kierunku żeby dorabiać na grantach... Ewa na pewno zarabia więcej i być może jej to nie odpowiada

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[riliana]

Dziewczyny, info o przeniesieniu firmy Ewy to skąd? W CEIDG firma Ewy jest zawieszona, a siedzibę ma wskazaną w Jemielnicy - to nie jest miejscowość Darka (Zdzieszowice), może to być miejscowość rodziców - w odcinku, w którym mówiła im o ślubie była scena, jak jechała samochodem autostradą, więc rodzice raczej na pewno nie mieszkają we Wrocławiu.

Co do samego odcinka. Ewa zgarnia mnóstwo hejtu w necie a ja jestem w stanie zrozumieć jej emocje, czuje się zawiedziona, bo została sparowana z kimś, kto na pierwszy rzut oka jest przeciwieństwem tego, czego ona szuka. Darek wydaje się dobrym i miłym facetem, ale za mało męskim dla niej. Brakuje mu "agresji" - nie w sensie bicia oczywiście tylko zdecydowania. Niby mówi, że nie pozwoli sobie na pewne zachowania, ale chyba tylko mówi. Ciekawe jak to się potoczy dalej.

Mnie też Jacek zaczyna irytować swoimi żarcikami. Dziwnie oni się zachowują względem siebie, zamiast pogadać normalnie, to ona strzela fochy, a on się śmieje.

[Katarinka0307]

moze oni ich celowo nie dobrali dla ogladalnosci!
Kpina, ze wytypowała o jakiego faceta chodzi a Ci jej na przekór! ja bym go tez nie chciała i panikowała tak samo jak ona, Jesli mam awersje na czyjs widok to z kazda chwila moja złosc by narastała,a jeszcze by mi wmawiano ze mam isc do lozka spróbowac.Nie znaczy Nie! Nie ma nic na siłe, tego kwiatu jest pol swiatu a tkwic z kims na sile bo kilku ekspertów tak twierdzi?Masakra jakas

[Antilia]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Też tak pomyślałam

[Katarinka0307]

Natalia odpychająca,nie da sie jej ogladac.Stanowczo mu oznajmiła ze nigdy telewizora tam nie bedzie.To było tez dziwne.Jej dom ,jej zasady.Jakby był jej męzem miałby prawo decydowania chyba tak?
Na kolacje woda, a potem pretensje ze jej sie odpłacił.Piekne za nadobne.Oschłe odzywki ,zero ciepła, wyrahowanym głosem odpowiada..Po takich zachowaniach pewnie bym sie spakowała i zakonczyła eksperyment

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[zakalec]

Jeeej, ale mi się smutno zrobiło po tej scenie jak Darek i Ewa wrócili do kraju i ona odeszła od niego, jakby był przypadkowym kolesiem z przedziału pociągu...

Ale dramatyzują z tymi studiami Magdy ewidentnie jest to dla niej wymówka, żeby jeszcze nie opuszczać rodzinnego gniazdka.

Jacek jest trenerem personalnym? Nie widać

[201703081551]

Zachowanie Ewy na lotnisku było nieuprzejme, a nawet chamskie. Może mają coś za uszami, może poszło o coś w tej Pradze, a może po prostu ona nie czuje chemii, ale to nie powód by nawet się nie pożegnać ze zwykłej kultury osobistej z kimś z kim się spało w jednym łóżku i spędziło parę dni Jestem tą dziewczyną zdegustowana, bo w pierwszych odcinkach wydała mi się mądrą, pewną siebie i przedsiębiorczą kobietą, która miała po prostu pecha w miłości, a wychodzi że nie ma w sobie ani dojrzałości ani empatii. Jest rozhisteryzowana. To na pewno są spore emocje, ale chyba dojrzała osoba (a za taką się ma Ewa ) umie się pohamować przy kamerach i takich histerii nie odstawiać... tak sądzę Poza tym sama ideałem nie jest, a wymagania ma straszne, tutaj przecież nie lepili tego człowieka z gliny, jak w życiu, ludzie są różni... Nawet jeżeli nie poczuła chemii do Darka to zwykła kultury wymaga, by więcej myślec niż mówić i odnosić się do kogoś z szacunkiem, a nie pojeżdżać po nim na wizji. Zauważcie że on tego nie robi. No chyba że montazyści naprawdę ale to naprawdę wycięli sporo z zachowań Darka, które mogłby zaważyc na ocenie Ewy...

Natalia... chyba najbardziej irytujaca osoba w programie, zrobiła sobie tym show antyreklame naprawdę nie idzie poczuć do niej niczego, poza zniesmaczeniem. W pewnym momencie miałam wrażenie że oni sobią robią na złość w tym programie, tutaj ona z tą kolacją, potem on...

[agatrop]

Napisane przez Katarinka0307

moze oni ich celowo nie dobrali dla ogladalnosci!
Kpina, ze wytypowała o jakiego faceta chodzi a Ci jej na przekór!

Kobito, uspokój się już...
Dobrze dobrali. Nie kapnęli się tylko, że ta Ewa, z nogami jak kaczka, jest taką choleryczką!

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez mroja

Natalia... chyba najbardziej irytujaca osoba w programie, zrobiła sobie tym show antyreklame naprawdę nie idzie poczuć do niej niczego, poza zniesmaczeniem. W pewnym momencie miałam wrażenie że oni sobią robią na złość w tym programie, tutaj ona z tą kolacją, potem on...

Ani ona urodziwa, ani on przystojny.
Ona myśli, że jest laska, a on, że inteligentny.
Tutaj się nic nie zgadza - będzie rozwód.
Edit:
A to jego "hahahah" w każdej sytuacji, to â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠ca można dostać!
Ileż można hahahować?
I hahahah i hahahah, ja â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠â˜â˜ â˜☠â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠ę , nie dziwię się tej Natalii, że mu łóżko w salonie rozłożyła, bo jak doszłoby do czego.... to "wsuń mi delikatnie: - delikatnie? hahahah
Kur wicy można dostać!

[meja222]

Ewa to mi wygląda na osobę z problemami emocjonalnymi, nie potrafi pohamować się nawet przed kamerami z tą swoją histerią i żalami Tak się zastanawiam, co sobie o niej myślą jej rodzice,. w ogóle rodzina oglądając teraz te odcinki gdzie ona nawija albo o seksie, albo o kasie...a raczej ich braku I odnoszę wrażenie, że o ile zarabiać może więcej od Darka faktycznie to z tym, że jest taka doświadczona w intymnych sprawach wątpię, inaczej by tak tego nie przeżywała, a z tymi cechami które musi posiadac jej facet to też chyba myślala, że eksperci niczym wróżki z bajki o śpiącej królewnie wyczarują jej pana idealnego, dając mu po każdej cesze jaką ona sobie życzy

Co do Natali i Jacka, ta para zarówno razem jak i osobno to totalne nieporozumienie dla mnie. Dziwię się że i tak długo kontynuowali znajomość

A na Magdę i Krystiana miło się patrzy, ciekawa jestem czy z tej relacji wyklaruje się coś przyszłościowego.

[Iceman84]

Programy tego typu pokazuja slabosci i dziwactwa ludzi tam wystepujacych. Tak samo jest w przypadku z programem rolnik szuka zony czy chlopaczki do wziecia . Owszem maja duza ogladalnosc ale kosztem osmieszania uczestnikow . Tak to wlasnie robi telewizja myslicie ze oni chca pomoc tym ludziom Oczywiscie ze nie dla nich liczy sie nasza dobra zabawa przed tv i kasa ktora wplywa z ogladalnosci
Co do samego programu zastanawiam sie czego oczekiwaly te panie , narazie to same pretensje , fochy , brak otwartosci i zbudowanie muru w stosunku do facetow , brak zaangazowania .
Na chlopski rozum wyglada to tak jakby panie testowaly swoich mezow , tylko ze po malu mezczyzna puszczaja nerwy bo nie wiedza o co im chodzi . Panowie trzymaja poziom sa spokojni , opanowani , probuja zrozumiec zachowanie pan i przelamac lody , tylko ile czasu musi minac by sie otworzyly na nich
Jak to mowia atrakcyjnosc nie jest wyborem i nie wiem czym kierowali sie ci specjalisci w doborze ale ewidentnie im to nie wyszlo bo po 5 dniach ludzie maja siebie dosc
Co do pretensji pani o sfere seksualna tego pana ze niby od 4 czy 5 lat nie robil tego i ja oszukano widac ze jest to wymowka ktora sie podpiera by doprowadzic do rozwodu i uniewaznic slub dlaczego poniewaz od poczatku miala watpliwosci nic nie poczola do tego faceta i trzeba sie wycofac i zwalic wine na niego i realizatorow

[Katarinka0307]

Napisane przez agatrop

Kobito, uspokój się już...
Dobrze dobrali. Nie kapnęli się tylko, że ta Ewa, z nogami jak kaczka, jest taką choleryczką!

Sam sie uspokój, myslisz ze jak ktos"Ci bliski pracuje nad realizacja pewnych programów" to mozesz wszedzie łazic i podwazac? Kazdy ma prawo wypowiedzenia sie.I to samo uczyniłam, nie musisz oceniac za to moich słow.Wedlug mnie Ci pozal sie Boze exsperci spartolili to.Nabijaja sobie ogladalnosc kosztem tych ludzi

[CarycaKatarzynaI]

Według mnie Ewy i Darka źle dobrali. Ona ma wymagania, dla niej dość ważne i istotne i z tego co widać nie do końca Darek spełnia je wszystkie. Ona do końca nie potrafi komunikować swoich potrzeb, tylko zwala wszystko na ekspertów. Ale tak naprawdę po tych kilku dniach ma się już jakiś zarys drugiej osoby i już się wie czy osoby nadają na tych samych falach czy nie, jeśli się spędzało prawie cale dnie razem. Najbardziej przykro ogląda się to jak Ewa opowiada o Darku. To naprawdę nie jest przyjemne.

Magda i Krystian jak dla mnie są przeuroczą parą, tacy naprawdę spoko. Widać, że obydwoje chcą być razem i starają się tę relację. Miło się ich słucha, tacy kochani są.

Natalia dla mnie to taka sfochowana księżniczka, a Jacek wk*rwiający śmieszek. Nie wróżę tutaj happy endu.

[riliana]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Firma Ewy była pierwotnie zarejestrowana w Opolu, później została przeniesiona z Opola do Jemielnicy w kwietniu 2015, czyli jeszcze przed programem. Od stycznia 2016 działalność zawieszona, wszystko jest w ogólnodostępnej części CEIDG. A jednak liczyłam na ten trop, bo darzę Ewę sympatią

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Antilia]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Tak się zastanawiałam jakim cudem im się udało spiknąć po takiej masakrze, cóż, chyba nie udało :P

[Ilsa Lund]

To aż mnie ciekawi czemu mamuśka Darka zamieszczała zdjęcia ze ślubu; gdyby się rozstali to by było dla niego bardzo przykre :/ No ale może nie jest jakaś lotna w facebooku albo cieszy się że syn był w telewizji i tylko to się liczy

[Majka_95]

Obejrzałam ten najnowszy odcinek. Zgadzam się, że najmniej dobraną parą jest Ewa i Darek. Ciekawi mnie czy to dlatego, że wydawało się im, że mieli zupełnie inne wizje partnerów i w zderzeniu z rzeczywistością okazuje się, że taka "wizja i pragnienia" w przyziemnym życiu to nie wszystko.

Osobiście nie krytykowałabym Ewę. W programie bardzo mało było o tym, jakie miała cele, oczekiwania wobec partnera. Może właśnie zbyt histerycznie zareagowała, ale z drugiej strony oni przecież wzięli już ślub więc taka spora pomyłka wpływa na życie (choćby fakt, iż znajomi, rodzina była na ślubie).

Inna też sprawa, że Darek wydaje mi się troszkę fałszywy. Tzn zupełnie co innego mówi jak wypowiada się do kamery a co innego robi. Nie widziałam jakiś przejawów tego, że chciałby zainteresować swoją osobą, nawet podrywałby Ewę. Jakiś taki jest wycofany, jakby liczył że już są po ślubie i nie trzeba się starać. Pisanie smsów, pisanie 12 punktów brzmi troszkę słabo.

[Amaranta16]

Zrobiło mi się bardzo smutno po tym odcinku. Ewa i Darek to była para, której najmocniej kibicowałam. Było tam dużo ciepła i wzajemnej sympatii, a teraz tylko żale i pretensje.

Rozumiem Ewę; nie tego oczekiwała.
Darek tez jest coraz bardziej sfrustrowany, bo od kilku dni słyszy tylko, czego to mu brakuje. Pewnie stąd ten jego sms z 12 punktami, które mają zostać spełnione, aby on się zakochał. Ewa mówi mu, czemu do siebie nie pasują, a on odbiera to jako atak na jego osobę.
Przykro sie na to patrzy.
I o co Ewie chodzi z ta abstynencją seksualną Darka? To chyba dobrze, ze nie rzucał się na każdą napotkana pannę. Nie współżył, bo uszanował wolę ówczesnej partnerki, bo seks nie jest dla niego pustym przeżyciem i ściśle łączy się z bliskością emocjonalną. Dla mnie to byłby plus. To wygląda tak jakby chciała go ,,wypróbowac" na płaszczyźnie erotycznej, ale jego podejście do seksu wyklucza przygody na jedną lub kilka nocy. Dziwne to dla mnie. Raczej mam wrazenie, ze Ewa w ogóle nie czuje pociągu fizycznego do męża, ale wtedy po co te dywagacje.

[scarlett26]

Napisane przez meja222

Ewa to mi wygląda na osobę z problemami emocjonalnymi, nie potrafi pohamować się nawet przed kamerami z tą swoją histerią i żalami Tak się zastanawiam, co sobie o niej myślą jej rodzice,. w ogóle rodzina oglądając teraz te odcinki gdzie ona nawija albo o seksie, albo o kasie...a raczej ich braku I odnoszę wrażenie, że o ile zarabiać może więcej od Darka faktycznie to z tym, że jest taka doświadczona w intymnych sprawach wątpię, inaczej by tak tego nie przeżywała, a z tymi cechami które musi posiadac jej facet to też chyba myślala, że eksperci niczym wróżki z bajki o śpiącej królewnie wyczarują jej pana idealnego, dając mu po każdej cesze jaką ona sobie życzy

Co do Natali i Jacka, ta para zarówno razem jak i osobno to totalne nieporozumienie dla mnie. Dziwię się że i tak długo kontynuowali znajomość

A na Magdę i Krystiana miło się patrzy, ciekawa jestem czy z tej relacji wyklaruje się coś przyszłościowego.

Na początku Ewa i Darek zrobili na mnie najlepsze wrażenie, teraz ona traci, a on zyskuje w każdym odcinku.
Co do Ewy zgadzam się w 100%, w ogóle zwłaszcza te teksty o seksie i to z jej strony i ekspertów również były dla mnie bulwersujące - ojej, jaki niedoświadczony, miał tylko dwie partnerki i 4 lata związku z trzecią, która chciała czekać do ślubu - naprawdę straszne, że facet nie miał karty stałego klienta w każdym burdelu w mieście i potrafił uszanować potrzeby religijne kochanej przez siebie dziewczyny. Ona chce mężczyzny, a nie chłopca - jakiś taki tekst tam padł - to, i te teksty, że kasa się nie zgadza i seks się nie zgadza to ciosy poniżej pasa. Wyrachowana i zfochowana królewna - może dlatego do tej pory męża brak.
Bardzo mi się podobał Darek w czasie tej rozmowy na kanapie w Pradze - ona rozhisteryzowana, zalewająca się łzami, wytaczająca kolejne zarzuty armaty pod jego adresem - jaki on do d i co jej nie pasuje, a on siła spokoju, ciepło i mimo wszystkiego co słyszał (a nie było mu z tym fajnie) mimo wszystko otwartość na nią i chęć budowania relacji. No ale jeszcze się taki nie narodził co by jej dogodził. Nawet jeśli zostali razem to mam wrażenie, że będzie to życie w wiecznym poczuciu - zrobiłam mu ogromną łaskę, że może ze mną być i niech teraz docenia się i stara. Szkoda faceta.

Natalia i Jacek porażka dla mnie totalna - każde głupkowate na swój sposób, zgłośmy się do programu, będzie polew i reklama. Może chciała tym zwrócić na siebie uwagę rodziców?

Magda i Krystian sprawiają na mnie najlepiej dobraną parę, choć mam wrażenie, że to rozrywkowe towarzystwo totalnie nie z mojej bajki.

Napisane przez CarycaKatarzynaI

Według mnie Ewy i Darka źle dobrali. Ona ma wymagania, dla niej dość ważne i istotne i z tego co widać nie do końca Darek spełnia je wszystkie. Ona do końca nie potrafi komunikować swoich potrzeb, tylko zwala wszystko na ekspertów. Ale tak naprawdę po tych kilku dniach ma się już jakiś zarys drugiej osoby i już się wie czy osoby nadają na tych samych falach czy nie, jeśli się spędzało prawie cale dnie razem. Najbardziej przykro ogląda się to jak Ewa opowiada o Darku. To naprawdę nie jest przyjemne.

Magda i Krystian jak dla mnie są przeuroczą parą, tacy naprawdę spoko. Widać, że obydwoje chcą być razem i starają się tę relację. Miło się ich słucha, tacy kochani są.

Natalia dla mnie to taka sfochowana księżniczka, a Jacek wk*rwiający śmieszek. Nie wróżę tutaj happy endu.

Dokładnie.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez Amaranta16

Zrobiło mi się bardzo smutno po tym odcinku. Ewa i Darek to była para, której najmocniej kibicowałam. Było tam dużo ciepła i wzajemnej sympatii, a teraz tylko żale i pretensje.

Rozumiem Ewę; nie tego oczekiwała.
Darek tez jest coraz bardziej sfrustrowany, bo od kilku dni słyszy tylko, czego to mu brakuje. Pewnie stąd ten jego sms z 12 punktami, które mają zostać spełnione, aby on się zakochał. Ewa mówi mu, czemu do siebie nie pasują, a on odbiera to jako atak na jego osobę.
Przykro sie na to patrzy.
I o co Ewie chodzi z ta abstynencją seksualną Darka? To chyba dobrze, ze nie rzucał się na każdą napotkana pannę. Nie współżył, bo uszanował wolę ówczesnej partnerki, bo seks nie jest dla niego pustym przeżyciem i ściśle łączy się z bliskością emocjonalną. Dla mnie to byłby plus. To wygląda tak jakby chciała go ,,wypróbowac" na płaszczyźnie erotycznej, ale jego podejście do seksu wyklucza przygody na jedną lub kilka nocy. Dziwne to dla mnie. Raczej mam wrazenie, ze Ewa w ogóle nie czuje pociągu fizycznego do męża, ale wtedy po co te dywagacje.

Dlaczego? Jeśli ma takie podejście do seksu jak napisałaś w poprzednim zdaniu (zgadzam się akurat ze wszystkim co napisałaś)to nie powinno Cię to dziwić.

[Amaranta16]

Dziwna jest dla mnie ta cała sytuacja w kontekście poprzednich odcinków. Jakbym zupełnie innych ludzi widziała.
Z jednej strony sugestie, ze Darek nie jest dla niej atrakcyjny seksualnie, z drugiej cały czas przeżywa, ze on nie ma tak bogatego doświadczenia, jakby ona oczekiwała. Jeśli jej nie pociąga, to po co analizować jego życie erotyczne.

[scarlett26]

Napisane przez Amaranta16

Dziwna jest dla mnie ta cała sytuacja w kontekście poprzednich odcinków. Jakbym zupełnie innych ludzi widziała.
Z jednej strony sugestie, ze Darek nie jest dla niej atrakcyjny seksualnie, z drugiej cały czas przeżywa, ze on nie ma tak bogatego doświadczenia, jakby ona oczekiwała. Jeśli jej nie pociąga, to po co analizować jego życie erotyczne.

Bo ona chyba generalnie lubi szukać dziury w całym tak dla sportu też

[201706081317]

Sama już nie wiem, co sobie eksperci sądzili, dobierając Ewę do Darka.
Bo musieli mieć jakieś podstawowe założenie.
Ewa ma cechy X, Darek ma cechy Y.
Na mój gust Magda to Z i Krystian to też Z.
A Natalia to U i Jacek też U.

Dwie pary sparowano, dopasowując do siebie dwa takie same charaktery. Magda i Krystian są oboje wyważeni, życiowo spokojni ale zabawy się nie boją, bardzo opanowani.

Natalia i Jacek obydwoje to takie życiowo zdeterminowane osoby, ciekawe (chociaż u nich na minus).

A Darek i Ewa?

Jedna para dopasowana na przekór, pod program.
Albo, bardziej prawdopodobne, Ewa na badaniach była taka sama jak na weselu. Wesoła, uśmiechnięta, miła. I wyszło z niej najgorsze, skrywane mocno w sobie drugie (a w zasadzie pierwsze) ja, którego podejrzewam nabawiła się po rozstaniu.

Ona wydaje mi się, że jest dokładnie taką osobą, jak powiedział Mosak. Wypatrzyła jedną cechę, pasującą do kontekstu "Darek-ciapa" i szuka innych, te które można podporządkować do tej kategorii. To się nazywa strategia konfirmacyjna. Nie doceniła przed kamerami żadnej cechy Darka, tylko ciągle po nim jeździ i go krytykuje, żeby sobie w głowie utrwalić obraz, który sobie wymyśliła. Darek jest ciapką, ale na pewno ma mnóstwo wspaniałych zalet, które jeszcze widziała na weselu natomiast teraz to wg niej Darek jest jedną wielką porażką.
Ogólnie kibicuję im by się rozstali, bo Darek po takich działach wytoczonych na wizji na pewno jest skończony jako wykładowca, chyba że da sobie z tym radę. Dużo zaryzykował, będąc emocjonalnym facetem, i stracił.

Magda i Krystian - milutko się na nich patrzy. Ja się najbardziej obawiałam, co ona powie na tę kolejkę w domu, ale jakby się jej spodobała. Co do przeniesienia z jednej placówki banku do drugiej - w banku, gdzie pracuje bliska mi osoba, na żądanie / życzenie nie robią takich rzeczy.

Natalia i Jacek, obydwoje durni i tyle. Z tym, że on wypada gorzej. Natalia przegięła z brakiem kolacji, ale nie wiem, czy to nie był żart po prostu. A on obiecał zrobić obiad, co pociągnęło za sobą takie skutki, że nie zjadła w pracy i kupiła wino, dla mnie to co on zrobił było ze wszechmiar chamskie. Śmieje się głupkowato ciagle. Natalia też lubi tak odreagować emocje, ale on to robi ciągle.

[patisia123]

Jak dla mnie dobór tych par to jakiś kiepski żart, nie wierzę, że Ewa i Darek nadal są małżeństwem

[Antilia]

Napisane przez niebieska_meta

Sama już nie wiem, co sobie eksperci sądzili, dobierając Ewę do Darka.
Bo musieli mieć jakieś podstawowe założenie.

W 1 odcinku padło coś w stylu "ona jest taka uduchowiona a on jest wykładowcą"

[Majka_95]

Mi coś w głowie świta, że Ewę i Darka sparowali na zasadzie tego, że oboje mieli mieć takie same cele w życiu, szukali stabilności, szukali rozwoju duchowego.
Będę dalej broniła Ewy. Może jest o wiele bardziej ekspresyjna, może za dużo mówi, ale z drugiej strony też do końca nie widzę aby Darek jakoś starał się zmienić opinie o sobie. Raczej też był taki wycofany, może zbyt mało asertywny co sprawiło, że zamiast pokazać jakieś swoje pozytywne cechy Ewa skupiała się na tych negatywnych. Do tego wspomnieli pokrótce, że sam niezbyt kontaktował się z Ewą wymawiając się, że trwa sesja.

Najbardziej zaskoczyła mnie para Magda i Krystian. Po ślubie wydawało mi się, że najmniej dogadają się ze sobą ale póki co całkiem nieźle im idzie.

Ale jakoś tak mam wrażenie, że żadna para się nie utrzyma po programie.