Lipcowe Panny Młode

[Monitkaaa]

Napisane przez basienka666

Cześc dziewczyny,

Mam takie pytanko z innej beczki: co wygrawerowałyście/będziecie grawerować sobie na obrączkach?
Ja z moim tż-cikiem zastananawiamy się, co tu można wrzucić...myślimy nad datą ślubu....i czymś jeszcze..imion nie chcemy- bo przecież nie zapomnimy ich. Z racji tego, że nasze obrączki są romiarowo duże, to coś może zmieści się na nich....ale też chcemy, żeby nie było coś zbyt banalnego ...
Może macie jakieś pomyśly??

Pozdrawiam

U nas podobnie na mojej obrączce bedzie imię mojego TZ oraz data ślubu, a na Tz moje imię i data ślubu

[sjoanna]

Macie juz obraczki?
Ile czasu zajmuje od wybrania modelu do odebrania? Tak pi razy drzwi
Bo nie moge sie zdecydowac a nie chce potem sie spieszyc

[adorable]

jeśli chodzi o grawer to fajnym pomysłem jest jakaś sentencja: np. na 1 obrączce: "Co Bóg złączył..." a na 2 "... człowiek niech nie rozdziela" ale my chyba zdecydujemy się na imię i datę ślubu, tak tradycyjnie

[Emir1994]

Napisane przez sjoanna

Macie juz obraczki?
Ile czasu zajmuje od wybrania modelu do odebrania? Tak pi razy drzwi
Bo nie moge sie zdecydowac a nie chce potem sie spieszyc

My czekaliśmy trochę ponad 2 tyg.

[adorable]

dziewczyny mam pytanko czy któraś z Was zamawiała obrączki na internecie np. na Allegro? Pytam bo niektóre internetowe sklepy jubilerskie mają naprawdę atrakcyjne ceny ale zastanawiam się czy można im zaufać tzn czy jakość wyrobu będzie dobra....

[basienka666]

Hej,
Ja osobiście nie ryzykowałabym zamawiać przez internet, choć musze przyznać, że ceny mają zachęcające. Z własnego doświadczenia wiem, że różnie jest z obrączkami...niby takie same rozmiary, ale ze względu na grubość jest różnica w nakładaniu i zdejmowaniu.
I jeszcze jedno moje spostrzeżenie: soczewkowane jest lepiej zdejmować...co pozwala zamówić o 1 rozmiar mniejszy....ale to każdy ma własne odczucia i dlatego moim zdaniem bezpieczniej jest zamówić w sklepie te, w których najlepiej się człowiek czuje.

Pozdrawiam

[notissa]

Napisane przez adorable

dziewczyny mam pytanko czy któraś z Was zamawiała obrączki na internecie np. na Allegro? Pytam bo niektóre internetowe sklepy jubilerskie mają naprawdę atrakcyjne ceny ale zastanawiam się czy można im zaufać tzn czy jakość wyrobu będzie dobra....

Hej, mój narzeczony zamawiał pierścionek zaręczynowy przez internet i był bardzo zadowolony z jakości wykonania (co potwierdzam), jak i z obsługi - pełen profesjonalizm z tego, co mi opowiadał.
Obrączki będziemy jednak robić na miejscu, ale to głównie z powodu tego, że mamy własne złoto i będziemy oddawać je złotnikowi.
Tylko tak, jak wcześniej basienka666 wspomniała - obrączki w zależności od kształtu i szerokości mogą pasować lub nie będąc w tym samym rozmiarze.
Osobiście, gdybym nie miała złota, to bym rozważała zakup przez internet. Tylko przed tym bym znalazła sobie na miejscu podobny model i zobaczyła jakie rozmiary pasują na nasze dłonie.
Tak więc ani nie doradziłam, ani nie zniechęciłam w sumie...
A któraś już ma wzory obrączek upatrzone?

[basienka666]

Ja już mogę pochwalić się obrączkami: klasyczne, z żółtego i białego złota.

[gold-fish]

z sentymentu weszłam na chwilę na wątek lipcowy... ach...

zastanawiacie się na pończochami i zakrytych palcach..

z własnego doswiadczenia powiem. Lipiec ma bardzo zmienną pogodę. PM z innych miesięcy mogą zaryzykować lekkie otarcie od ,,sztucznych" butów. Byłam już na innych weselach w wakacje i widziałam panny młode które po dwunastej zakładały klapki, albo na poprawiny, bo tak sobie obtarły stopę, że żadnych innych butów nie dały rady wcisnąć. U mnie do 16 co chwilę padał deszcz i przestawał. Wcześniej przeczytałam rady konsultantów ślubnych dla PM letnich. Przede wszystkim buty ze skóry! Nawet jak będzie padało, czy wejdziecie niestety w kałużę but będzie wyglądał czysto (koronka lub satyna szybciej się brudzą). Po drugie prawie każda suknia jest ciężka, a pod nią jest jeszcze halka ze sztucznego materiału- tworzy się coś w rodzaju namiotu bez wentylacji powiem wprost: pot leci po nogach juz po 15 minutach pończoch zdecydowanie nie polecam, Zostawcie je na samą noc poślubną- swieże, pachnące, a nie po całym dniu i przetańczonej nocy Nie wyobrażam sobie najpierw balować cała noc, później iść się umyć i z powrotem zakłądać te brudne, przepocone pończochy na noc poslubną (chyba ze ktoś nie zamierza się myć ) . Moja rada: skórzane sandałki na gołą stopę i sliczny pedicur nie zamieniłabym moich na żadne inne . Może moja rada się komuś przyda

pozdrawiam

[nieposkromionaa]

x

[zaaaabcia]

Napisane przez mi25

Witam.
Nasz ślub będzie 31.07.10
Ostatnio wpadł mi do głowy pomysł- druhny
Co sądzicie?

my mielismy druhny
5 par moim zdaniem slicznzie to wyglada

Napisane przez nieposkromionaa

A powiedzcie mi dziewczyny...czy macie zamiar ubierać pod suknie pończochy...? czy będziecie mieć "gołe nogi" Bo to w końcu lipiec będzie... i ciekawa jestem co myślicie na ten temat

ja mialam " gole nogi"

Napisane przez basienka666

Cześc dziewczyny,

Mam takie pytanko z innej beczki: co wygrawerowałyście/będziecie grawerować sobie na obrączkach?

my mamy taki grawer
na mojej " Gdzie Ty 25.07.09"
na TZtea " Tam i Ja 25.07.09"

Napisane przez gold-fish

pończoch zdecydowanie nie polecam, Zostawcie je na samą noc poślubną- swieże, pachnące, a nie po całym dniu i przetańczonej nocy Nie wyobrażam sobie najpierw balować cała noc, później iść się umyć i z powrotem zakłądać te brudne, przepocone pończochy na noc poslubną (chyba ze ktoś nie zamierza się myć ) .

dokladnie o tym samym pomyslalam
pierwsze o czym bedziecie marzyly to prysznic i odzwiezenie sie ... jakos nie wyobrazam sobie kochac sie po calym dniu i nocy zabawy ... tak samo z bielizna ... pod suknie mozecie zalozyc zwykla .. a dopiero na noc poslubna zaszalec

[zrezygnowana_narzeczona]

i ja!!!!!!!!!!!!!!

i ja!!!!!!!!!!!!!!

nareszcie wiem 17 lipiec- jupppiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

[nieposkromionaa]

x

[zaaaabcia]

Napisane przez nieposkromionaa

Dziewczyny, a kiedy zaczynacie rozdawać zaproszenia? My myślimy chyba pod koniec kwietnia pomału zacząć prosić gości...
Właśnie zamówiliśmy próbki i czekamy na przesyłkę
Które ładniejsze?

My rozdawalismy poczatkiem czerwca ( slub byl 25 lipca )
2 miesiace przed slubem mysle ze wystarczy

To z ciemna kokardka bardziej mi sie podoba

[nieposkromionaa]

x

[zaaaabcia]

Napisane przez nieposkromionaa

A bo ja taka jestem, że wszystko chce mieć wcześniej, bo boję się, że nie zdążę ze wszystkim W sumie musimy zaprosić około 130 osób... Troszkę chyba z tym zejdzie, tymbardziej, że nie wszyscy są na miejscu. Oboje z TŻem pracujemy, a w weekendy studiujemy, więc swój czas też mamy ograniczony... (a w czerwcu będzie jeszcze sesja )

Tak samo wolę kupić więcej rzeczy (alkoholu, placków itp) bo cały czas wydaje mi się, że braknie, że trzeba dokupić... Chociaż i tak wszyscy mówią mi, że jeszcze mi zostanie, że niepotrzebnie... Ale z tego co wiem, wszyscy mają takie obawy przed ślubem, robią duuże zapasy, a później połowa z tego im zostaje... Panika...?

A no racja jesli w tym pracujecie i jeszcze na weekendzie sie uczycie to lepiej zabrac za za zaproszenia wczesniej

u nas tez bylo z tym lekkie zamieszanie bo mieszkamy za granica zaproszenia kupilismy na allegro wiec wysylka byla do PL ciocia wyslala mi tutaj a ja spowrotem do PL ale naszczescie wszystko doszlo na czas

z alkohol tez tak mialam mielismy juz kupiona wodke i stwierdzilam ze pasuje dokupic bo bedzie malo .. a z tego wszystkiego zostala ta dokupiona .. no ale napewno sie nie zmarnuje .. na chrzciny np bedzie

tak .. to sie nazywa PANIKA

[KiniaG]

Napisane przez basienka666

Cześć dziewczyny
Jeśli pozwolicie, to dopiszę się do tego wątku
Ślub mamy 10 lipca 2010r o godz.17:00...(po wielu przejściach i nerwach przez ostatni miesiąc....ponieważ mieliśmy mieć 4 września, ale właściciel sali zapisał 2 osoby na jeden termin :/ na szczęście znaleźliśmy szybko inną salę...nawet udało się tą, na której od początku mi zależało - ponieważ jakaś para wykruszyła się. Ale tyle nerwów co przeżyliśmy ostatnio to już nasze :/).
Do tej pory mamy:
-salę, fotografa, obrączki, nauki przedmałżeńskie, od 1,5 tyg mam już suknię <jupi>, oraz "prawie" zespół ....bo umowa ma być podpisana już niedługo.

Pozdrawiam

Nasz ślub również 10 lipca br również godz 17

basienka666 mogłabyś podać stronkę tego sklepu? lub napisać skąd je zamawiasz, ja również myślę nad odkrytymi butami i bez pończoch czy rajstop... mam już suknie - ja stałam w niej przymierzalni to po 15 min było mi gorąco

[anetka_m]

My też już ogarniamy temat zaproszeń. Na razie jesteśmy na etapie wyboru, ale listę gości z dokładnymi danymi personalnymi tez juz mamy prawie skompletowana, a z tym sporo się zeszło. U nmnie i TŻta to pierwsze wesele w rodzinie od dłuższego czasu i było mnóstwo rozmyślań kogo prosić kogo nie... wiecie o co chodzi
A rozwozić będziemy pewnie wcześniej, mysle, że jak już w marcu będziemy mieli zaproszenia u siebie, to już wtedy będziemy je wręczać. Wesele mamy na ok. 200 os. wiec sie z tym trochę zejdzie, a to i okres wakacyjny, to goście będą mieli czas zaplanować wakacje w innym terminie

Ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która będę prosiła i wspomniałam, że może już się czuć nieoficjalnie zaproszona, to powiedziała, że super ze tak wcześnie jej mówię, to jej chłopak zabukuje bilet tak żeby byc juz 17.07 w Polsce, bo planował przylecieć dopiero pod koniec lipca. Wiec czasem warto wcześniej informować o weselu

[zaaaabcia]

Napisane przez anetka_m

Ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która będę prosiła i wspomniałam, że może już się czuć nieoficjalnie zaproszona, to powiedziała, że super ze tak wcześnie jej mówię, to jej chłopak zabukuje bilet tak żeby byc juz 17.07 w Polsce, bo planował przylecieć dopiero pod koniec lipca. Wiec czasem warto wcześniej informować o weselu

oczywiscie masz racje ...
jesli zaprasza sie kogos z zza granicy to trzeba dac znac wczesniej

[Mustique]

grawerka na obrączkach u nas będą tylko imiona nasze... tak zdecydowalismy.

jeśli chodzi o rozdawanie zaproszeń; planujemy w maju; ew. na początku czerwca. u nas to tylko form alność bo i tak wszyscy goście już wiedzą kiedy mają sie spodziewać ślubu i zaskoczenia nie będzie!

a tak wogóle to witam Peemki Lipcowe! Mój ślub 10 lipca!

[83mika]

Napisane przez Susanna

na 17 lipca jest nas więcej

Tak tak ja też lipiec dla nas 17 nie jest przypadkowy, ustaliliśmy datę i na szczęscie nie mielismy problemu z salą, zespołem-chociaż był to jeden z niewielu wolnych terminów-cóż mieliśmy szczęście, ustaliliśmy piosenkę do pierwszego tańca w dniu podpisania umowymamy kucharki, kamerzyste i fotografa, bylismy u księdza, jesteśmy po pierwszych przymiarkach sukni i już chyba znalazłam tą wymarzoną, tzn to napewno ta, ale rozważam kwestię ceny dlatego "chyba".
Zaplanowalismy już jak ma być udekorowana sala i kościół, wybrałam bukiet ślubny, mamy "wyobrażenie" co do obrączek.
Pozostało ustalić z zespołem liste utworów, z kucharkami-menu i liste zakupów, formalności zwiazane z slubem, a i kurs przedmałżeński, zastanawiamy sie nad weekendowym, no i jeszcze wiele innych rzeczy a czas leci...
a wiecie, że w dniu naszego ślubu będzie pełnia?właśnie zerknęłam na kalendarz

[anetka_m]

A nie piszę jaka będzie pogada? Ale pełnia też jest sympatyczna, ładne, a raczej romantycznie w nocy będzie

[nieposkromionaa]

x

[Susanna]

Napisane przez nieposkromionaa

Jejku, ale żeby tylko pogoda dopisała... żeby nie było upałów, ani też wichury, deszczu i burzy z piorunami

Może jeszcze jakieś życzenia

[anetka_m]

Ciśnienie w normie i umiarkowaną wilgotność powietrza, poproszę

[83mika]

No do tych zyczeń też sie dołączęładne słoneczko ale nie za gorąco i będzie ok

[kajaja]

hej dawno mnie nie było ale juz jestem szczęsliwa mezatka mimo zbitego lusterka przed ślubem

[nieposkromionaa]

x

[becik_n]

Cze!Ja wychodzę za mąż 10.07.2010, jestem na etapie wyboru obrączek, sukni itp. Mam już salę, zespół, kamerzystę, fotografa i kucharki. Zastanawiam się nad menu, macie jakieś ciekawe pomysły na dania weselne? Poza tym polecacie jakąś dobrą wizażystkę, która dojeżdża do klientki w okolicach warszawy?

[basienka666]

Napisane przez becik_n

Cze!Ja wychodzę za mąż 10.07.2010, jestem na etapie wyboru obrączek, sukni itp. Mam już salę, zespół, kamerzystę, fotografa i kucharki. Zastanawiam się nad menu, macie jakieś ciekawe pomysły na dania weselne? Poza tym polecacie jakąś dobrą wizażystkę, która dojeżdża do klientki w okolicach warszawy?

Mogę Ci podać namiar na jedną, ale od razu mówię, że nie korzystałam z jej usług- moja koleżanka zapisała się do niej. Efekty dopiero będę mogła zobaczyć w okolicach kwietnia-maja: www.justynalazarz.pl na jej stronie jest cennik...na terenie Warszawy dojeżdza bezpłatnie, zaś okolice to już odsyłam na stronę.

P.S. Wychodzimy za mąż tego samego dnia