Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

[Hadżi]

Radość
Ni cholery nie mogę znaleźdź tego wózka. Owszem trójkołowce są ale tego konkretnego nie.

Angie
w naszym wózku na odwrót. Pod ciężarem nóżek Michasiowych ta część sama "zjeżdża" w dół.
Pozdrawiam Scuplizno i Córcię też !
Gratki za kolejne Kielonki

Ana
Myślę że do 23 czerwca się poprawi. Już w tej chwili sytuacja jest dramatyczna więc długo to nie może potrwać bo ludzie zaczną głodować. Trzymam .
Opis szyldu udał Ci się. Wszystko jasne.
Tak się zastanawiam czemu "wszyscy" mówią Coccodriloo ma Wasz sklep ??

Dysiu
ja nie tylko Esti widuję na NK. Niby w pracy są , na forum nie piszą a na NK siedzą

[Ana2]

Ana to faktycznie nieciekawie wygląda u Was sytuacja Jeśli będziecie czegoś potrzebowali, to daj znać, będziemy słali paczki

Basiu,dzieki! w ogole wszystkim Wam dziekuje za propozycje "dozywiania" nas.Jestescie kochani! Mam nadzieje,ze sytuacja szybko sie unormuje i nie bedziemy zmuszeni do sprowadzania jedzenia z Polski

Ana no widzisz, jednak stanelo na krokodylu A dlaczego Ty kobieto sie nie chwalisz ze Twoj Jose ma taki talent malarski? Sam by mogl takie banery reklamowe robic i na tym dobra kase a nie sie robak ciaga po budowach.

Dysiu,Jose talent ma i to calkiem calkiem spory.Pieknie rysuje,teraz chce sie za jakis obraz zabrac (tylko czasu brak).
Ja tez widze czasami Esti na NK

[Ana2]

Hadzi,bo rzeczy,ktore sprzedaje sa marki "coccodrillo"

[dysia77]

Napisane przez Angie144

Dysiu - mi się wydaję że może tyle ważyć, jeśli nie więcej... mój chicco waży chyba z 8 (nie pamiętam dokładnie).
Ogólnie ten Twój całkiem fajny, co mi się bardzo podoba i teraz bym na to zwróciła uwagę - mojemu tego brakuje, a mianowicie podnoszone oparcie na nóżki!!! Bardzo fajna i przydatna rzecz.

Angie o tej wadze wozka to pisala Radosc a nie ja. Matko co to sie porobilo. Radosc mnie myli z Basienka, Angie z Radoscia

[bassienka]

Napisane przez dysia77

Angie o tej wadze wozka to pisala Radosc a nie ja. Matko co to sie porobilo. Radosc mnie myli z Basienka, Angie z Radoscia

Dysiu, to pewnie przez ten upał Chociaż u nas dzisiaj trochę chłodniej. Ale w pracy i tak mam ukrop 29 stopni i tylko wiatraczek. Niestety klimy niet

[Hadżi]

Ana
Wsio jasne z krokodilkiem
Właśnie czytam że Policja zaczyna przywracać porządek na drogach i przejściach granicznych . Jest nadzieja

[Radość]

Tu jest taki, wydaje mi się że jest bardzo podobny ale waga
http://berlin-wilmersdorf.markt.de/K...50447/show.htm

[Hadżi]

Radość
boszszsz 12 kG. Z takim wozidełkiem tylko prawdziwa Helga sobie da radę.
No chyba że podali wagę wózka z dzieckiem

[Radość]

Hadzi ot to, ja muszę mieć lekką bo z dzwiganiem u mnie ciężko, lekarz zabronił mi nawet dziecko dzwigać, a nie dzwigaj tu jak sam w domu jesteś

Potrzebuję wózek który łatwo do autobusu włożę, tzn uniosę


Ana oglądałam wiadomości współczuję, ale jak co to wiesz, paczka z Polski, źle nie będzie

[Radość]

I widzicie, tak mi schodzi czads, dlatego nie mam czasu nawet pisać, teraz Agatka śpi to ja gotuję, sprzątam i z doskoku na kompie

ja się wkurze to pójdę do sklepu i kupię jakiś najtańszy, pierwszy z brzegu

o wiecie, parasolkę mam, trójkołowca na dużych kołach też, fajny na wypady do lasu lub nad rzekę, szkoda że nie ma podnóżka podnoszonego.

Tylko ja potrzebuję na spacery, np do miasta , do teściów jak jadę żeby bez proszenia się do autobusu wejść.

Tu u nas to jeszcze czasem ludzie sami od siebie pomogą, głupio tak wciąż się prosić, ale ostatnio byłam w wielkim mieście pochodzić po sklepach i uwierzcie że tylko dwie osoby mi pomogły i to dopiero jak widziały że nie daję rady.

Wybaczcie to pisanie post pod postem.

Hadzi a ty masz już równe 1000 postów

[Hadżi]

ja się wkurze to pójdę do sklepu i kupię jakiś najtańszy, pierwszy z brzegu

wpierw posadź Malucha i zbadaj organoleptycznie jak Córci się "siedzi"

Hadzi a ty masz już równe 1000 postów

Niom , właśnie się zadomowiłem.

[Angie144]

Napisane przez dysia77

Angie o tej wadze wozka to pisala Radosc a nie ja. Matko co to sie porobilo. Radosc mnie myli z Basienka, Angie z Radoscia

Rety faktycznie, ale jestem zakręcona!!
Zmiatam już do domku, może jutro będzie luźniej w pracy to tu poszperam troszku...
Buziaki i do juterka!!

[Atiluj]

Mam wieści od Czarinki, napisała sms'a:

"Ja właśnie jestem w drodze na lotnisko. Wybaczcie, ale nie miałam zupełnie czasu na wizaż. Postaram się jak najszybciej dać Wam znać, że już doleciałam i że jest OK. Pozdrawiam i całuję."

A ja przeżyłam dentystkę Dostałam znieczulenie

Ania mnie się bardziej podoba krokodyl niż kameleon Kameleon był OK i projekt też ale mnie się z farbami kojarzył a nie z odzieżą dziecięcą Wszystko przez te reklamy w TV

Dziewczynki Moja siostra w poniedziałek kończy 18 lat (impreza w niedzielę) i ja mam problema, bo nie wiem co jej kupić Jestem jednocześnie jej matką chrzestną.
Nie mogę wydać nie wiadomo jakiej kasy na prezent bo jej nie mam.
Myślałam żeby jej kupić delikatny złoty łańcuszek z jakąś zawieszką (np. podkowa z pyskiem konia - dziś oglądałam a Aśka to koniara, albo jakieś serduszko czy coś delikatnego). Jej nie mam co pytać co by chciała dostać, bo ona wie, że kasy nie mamy i mi "podrzuca" jakieś durne pomysły typu: zegarek za około 45zł.
Może macie jakieś pomysły inne niż ten łańcuszek Same niedawno obchodziłyście takie imprezy to jeszcze pamiętacie jakie prezenty Was cieszyły

[Ana2]

Julitko,tak na szybcika Ci napisze co mi przyszlo do glowy.To tez zalezy czym Twoja siostra sie interesuje co lubi.Jak jest typowa nastolatka tych czasow,to ja bym jej zafundowala moze depilator albo prostownice do wlosow (co na pewno posluzyloby jej na lata).Lancuszek,o ktorym piszesz to tez swietny prezent i pamiatka na cale zycie.Ja bym chyba wybrala lancuszek,choc nie ukrywam ze na moja osiemnaste marzyl mi sie depilator ale niestety nie dostalam.Dostalam za to suszarke do wlosow,ktora sluzyla mi przez 11 lat.Pamietam,ze od kolezanek z klasy dostalam dzinsy Lee,pasek i komplet seksownej bielizny (i pol roku pozniej wpadlam,wiec to moze nie najlepszy pomysl)...Moze jakies ladne perfumy?

Zmykam do domku.paaa

[one_shot]

Napisane przez Radość

Ana mi sprzedawca powiedział że jak biorą cały kontener to mają o wiele taniej liczone a że im nie schodziło jak to chcieli i leżało to dali taniej.

Co do bananów...ja mogę polecić coś takiego:

Banany w skórce myjesz, rozcinasz skórkę w dwóch miejscach wzdłuż, jedno rozcięcie od drugiego około 1,5 cm.
Wycinasz ta część skórki, lekko nacinasz miąższ banana i leciutko otwierasz.
Do banana możesz włożyć małe kawałki pomarańczy lub inne owoce (niekoniecznie)
następnie dajesz do piekarnika , ewentualnie mikrofali.
Nie wiem ile czasu , pewnie będziesz widzieć, tak aby się nie rozwalił i nie ściemniał.
następnie wyciągasz , polewasz likierem lub adwokatem itp....gwarantuje nieziemskie doznania. Przynajmniej ja takie miałam bo z moim to już długo długo niet

nie myślałaś o sałatce owocowej ?
Jak ja zrobię to nie moge oderwać się i najczęściej cała wielka micha znika w przeciągu dwóch dni :-D


Ja jeszcze wrócę do wózków - słyszałam że Graco szybko się roklekotują, no i te nie mają amortyzacji i z tego co wiem to są twarde.
Jakie są wasze opinie na ten temat ?

Wyszukałam coś takiego, co sądzicie o nim ?
Nie wiem dlaczego wszystkie te spacerówki mają wysokośc opieradła tylko 40 cm
http://www.allegro.pl/item375838134_..._sprinter.html

Radość ja mam Graco - ale nie parasolkę tylko standardową spacerówkę z nosidełkiem dla noworodka (Quattro Deluxe) i mimo tego że mój małż od pół roku smaruje mi koła i jakoś jesce nie nasmarował a wózek jest użytkowany przeze mnie baaaardzo intensywnie mi się z nim nic nie dzieje....
Pyszny przepis na te banany - muszę wypróbować!!

Napisane przez Ana2

Wiecie co sie u nas wywija.Tirowcy strajkuja (z powodu bardzo drogiej benzyny) i w sklepach z zywnoscia zrobily sie PUUUSTKI!!! Dzis rozmawialam z sasiadka i powiedziala mi,ze jak nie mam zrobionych zapasow "jedzeniowych" to zebym czym predzej gnala do supermarketu,bo na polkach robi sie echo.Teraz Jose pojechal i dzwonil do mnie ze sklepu,ze prawie wszystkie polki puste,nie ma mleka (zadnego! ani Isiowego ani tego co my pijemy),miesa,wedlin,owoc ow,warzyw,NIC!!! Ponoc tylko z chemii co nieco zostalo.Ciekawe jak dlugo to potrwa,mam nadzieje,ze nie dluzej niz tydzien,bo inaczej nie bedziemy mieli co jesc.Jestem zmartwiona troche tym wszystkim
Na niektorych stacjach benzynowych nie ma juz paliwa,bo ludzie wykupili na zapas a przez ten strajk cysterny nie dowoza-zastanawiam sie jak ludzie (ci,ktorzy sie nie zabezpieczyli i nie kupili na zapas)beda jezdzli do pracy,np.moj Jose?

Ana straszne rzeczy się dzieją u Was.... ale rozumiem tych kierowców! Mają płacone najczęściej od kilometra - im nikt płac nie podnosi a paliwo drożeje na całym świecie i jakby nie patrzeć to robota do doopy! Trzy tygodnie w aucie i tylko CB radio do kompani, wiem sami wybrali taką robotę ale niech choć porządnie zarabiają. Cała moja rodzinka śledzi co się tam u Was dzieje bo akurat mój przyszły szwagier stoi na 7 km do granicy z Francją!! I boi się jak cholera, żarcie mu się kończy a Baskowie to ponoć krewcy ludzie.... i głównie oni stoją w tej samej kolejce!

Napisane przez Atiluj

Aniu tak na szybko znalazłam takie przepisy na ciasta bananowe (jak niżej). Ja ich nie robiłam więc osobiście nie sprawdzałam. Z tego portalu robiłam natomiast masę innych potraw i wszystko było OK. Moja rada: nim zaczniesz któreś robić, przeczytaj komentarze pod przepisem. Często są w nich rady i wyjaśnienia no i opinie.

Julita ja też często korzystam z tej stronki - jest pyszna!

Napisane przez dysia77

Ja wiem juz co to znaczy odparzenie i dlaczego dzieciaki tak rozpaczaja jak im sie pupka odparzy bo mi ostatnio odparzyly sie wewnetrzne czesci ud! Pomyslicie sobie ze niezly slon ze mnie i pewnie udziochy mi sie jedno o drugie ociera ale wlasnie tak nie jest! Poszlam po prostu do pracy w spodnicy bez rajstop jak byly takie upaly a ze mamy w pracy saune podobnie jak u Basienki, to odparzenie gotowe bylo! W zyciu nie pomyslalam ze to takie dziadostwo jest. Oczywiscie w domku pozyczylam sobie kremiku do pupki od Adusi i po nocy juz bylo o niebo lepiej. NIc przyjemnego, mowie Wam

Dysia jak lubisz krótkie i dźwięczne imiona to zaproponuję Ci : Iga, Ida, Pola... Ja takie też bym rozważała
Hehe co do odparzenia - ja tez się ostatnio załatwiłam tak jak Ty założyłam spódniczkę i do tego stringacze.... i poszłam z Marcjanką na 3 godzinny spacerek i myślałam że umrę!! Ale ja mam spore uda i to stąd! I jeszcze pośladki sobie odparzyłam bo spociłam się tak że mi po pupie ciekło ( sorka za tak dokładny opis) ale Bepanten pomógł

[Atiluj]

MadziaO współczuję tego odparzenia Nigdy czegoś takiego nie przeżywałam ale wierzę, że musi być dokuczliwe
Mnie czasami się zdarzało jak bardzo szybko szłam a miałam na sobie jeansy, że uda zaczynały mnie piec i swędzieć jakbym ogień tam miała. Ale wystarczyło tylko odpocząć i wszystko wracało do normy. Teraz jestem stara i już tak szybko nie łażę
Mam nadzieję, że Twój przyszły szwagier szybko przekroczy granicę i wsio będzie OK

Ania dzięki O depilatorze nie pomyślałam Asia nie ma depilatora (a to dziwne bo ona ma chyba wszystko ) Ja na depilator dla siebie miałam krótką chcicę ale perspektywa bólu odmieniła moje zapędy Spytam jutro mamy co myśli o tym pomyśle a Asię podpytam czy by używała
Prostownicę ma, perfumy ma taaakie, że chodzę i ją wącham
To taki typ co nic nie potrzebuje bo wszystko ma Dobrze być dzieckiem starszych rodziców

[Atiluj]

No i edycja mi się nie udała A zapomniałam jeszcze swoje starsze dziecko pochwalić
Ogłosili dziś wyniki egzaminów gimnazjalnych.
Jarek miał z części humanistycznej 35 punktów na 50 (średnia krajowa - 30 punktów), a z części matematycznej miał 27 punktów na 50 (średnia krajowa - 27 punktów).
Jak na jego mega lenia do nauki, to te łączne 62 punkty, to dobry wynik. Jemu wystarczyłoby łącznie 50 punktów do klasy, do której chciałby się najbardziej dostać (geodeta w Technikum). Czyli jest już do przodu z punktami a dojdą jeszcze punkty za oceny na świadectwie.
No to się pochwaliłam

[Synta]

Napisane przez Atiluj

No i edycja mi się nie udała A zapomniałam jeszcze swoje starsze dziecko pochwalić
Ogłosili dziś wyniki egzaminów gimnazjalnych.
Jarek miał z części humanistycznej 35 punktów na 50 (średnia krajowa - 30 punktów), a z części matematycznej miał 27 punktów na 50 (średnia krajowa - 27 punktów).
Jak na jego mega lenia do nauki, to te łączne 62 punkty, to dobry wynik. Jemu wystarczyłoby łącznie 50 punktów do klasy, do której chciałby się najbardziej dostać (geodeta w Technikum). Czyli jest już do przodu z punktami a dojdą jeszcze punkty za oceny na świadectwie.
No to się pochwaliłam

No to

[Atiluj]

Napisane przez Synta

No to

Dzia

[lachkasia]

hej........

Mam jakiś robotny tydzień Właśnie robi sie ostatni sokownik truskawek, 6 zresztą... Obrobiłam dziś 26 kg truskawek.......

Dobrej nocki

[bassienka]

Po pierwsze, Julitko, gratulacje dla Jarka
Po drugie, Julitko, a coż to za prezent dostaliśmy dzisiaj od Was? Z jakiej okazji i wogóle? Ale dziękujemy serdecznie, tj. Emilka dziękuje Podobało jej się szalenie Dla niewtajemniczonych: Miśka dostała bańki mydlane
Po trzecie, co do prezentu dla siostry, to moze jakiś fajny album i ramkę na zdjecia. Łańcuszek, to też dobry prezent Albo moze jakąś bransoletkę, czy kolczyki. Moja siostra ma w przyszłym roku 18-tke, ale teraz już chodzi na różne imprezy, to mogę ja zapytać, jake prezenty dostają jej koleżanki.
Dzięki za przekazanie wieśći od Czarinki szkoda, ze nie miała czasu, zeby się odezwać Mam nadzieję, ze szczęśliwie dolecą na miejsce

MadziuO współczuje odparzenia
Mam nadzieję, ze szwagier jakoś sobie poradzi na tej granicy

No znowu ten net mnie dobija. Cały wieczór nie mogłam wejść na wizaz Ciekawe, czy znowu mnie nie wywali?

Zdjęć z wczoraj nie wkleję, bo baterie mi padły w aparacie i muszę naładować.

Idę zaraz spac, bo jakoś źle sie czuje. Dostałam @ i jeszcze jakos tak mi w klatce piersiowej uciska Nie wiem o co chodzi

Spokojnej nocy

--------------------------
Kasiu, sporo tych truskawek. Oj, pewnie jesteś urobiona na maxa

[madziaMADZIA]

obiecane fotki
1 sliczna czysta Tati
2 jak to Tati zjadla kotawcz esniej zadziobala go motyczka...
3,4 z tatem na labadziu
5 calusek dla Ismaela zeby sie nie zloscil....
6 zelka salamandra..teraz powoli zorpuszcza sie za balkonem...

[madziaMADZIA]

1,2,3,4 z mamą na wesołym miasteczku
5 krówki...wszystkie Tatiany ofkors
6 "ziiiiiii" czyli super fura w sensie Tati lubi,znudzily jej sie juz samochody.teraz furrore robia autobusy i motory

[madziaMADZIA]

1 z krzysiem kolega ze szpitala,starszym o 2 godziny
3 i znow calus dla Isia...zeby sie nie zlościł...
4 moje ślicznosci uhahane
6...to tylko taki przyjacielski calus...Isio pamietaj ile slodkich buziakow Ci Tati przeslala! zamknete oczy mieli dlatego ze slonce swiecilo. ...to tylko kolega Ty jestes jedyny!

[madziaMADZIA]

jeszcze takie znalazlam...
1 to tati ulubione ubranko juz nie wywala mi ubran z szafeknie,nie,zartuje oczywiscie
2 jak kaftan nie skutkuje to jest zamykana w szafie...ale jak widac bardzo jej sie podoba
5 z kielbą

[bassienka]

Madziu Twój rozbójnik rozkoszny jak ślicznie się śmieje A jakie słodkie całusy przesyła. Ty też wyglądasz bardzo ładnie, taka opalona.

Tak wogóle to dzień dobry wszystkim

[Hadżi]

Eloł
One_shot
Hehe co do odparzenia - ja tez się ostatnio załatwiłam tak jak Ty założyłam spódniczkę i do tego stringacze.... i poszłam z Marcjanką na 3 godzinny spacerek i myślałam że umrę!!



Hie hie hie chciało się gołymi pośladkami pobłyszczeć to teraz masz.


Oś mnie rozbawiła z rana .
a tak serio, serio współczuję .
Córcię pozdrów



Basiu
Pamiętaliśmy to co mówiłaś o tych bańkach gdy byliście u nas i postanowiliśmy podesłać ten „deficytowy towar” Emilce . Troszkę to trwało bo aż 5 dni musieliśmy czekać na dostawę bo w sklepie zabrakło. Przez strajk pocztowców wysyłka się odwlekła o kolejne 3 dni. No nieważne. Grunt że Emilii już ma. Jak się skończą to daj znać. Wyślemy kolejne .


Madzia

jak to Tati zjadla kotawcz esniej zadziobala go motyczka...


Poległem
Czyścisz mi monitor z kawy

To że Tatinka jest Urocza to już wiesz, to że Diablica z Niej słodka też wiesz ale w tym Kapelutku jest The Best.
Oczu oderwać nie mogę od Twojej Córci.
Śliczne zdjęcia, napradwę świetne a opisy fotek powalają.

[bassienka]

Napisane przez Hadżi

Basiu
Pamiętaliśmy to co mówiłaś o tych bańkach gdy byliście u nas i postanowiliśmy podesłać ten „deficytowy towar” Emilce . Troszkę to trwało bo aż 5 dni musieliśmy czekać na dostawę bo w sklepie zabrakło. Przez strajk pocztowców wysyłka się odwlekła o kolejne 3 dni. No nieważne. Grunt że Emilii już ma. Jak się skończą to daj znać. Wyślemy kolejne .

Dziękujemy jeszcze raz. ja jakiś czas temu znalazłam takie bańki w Biedronce. takze Emilka ma teraz 3. A jak jest zachwycona nimi. Wczoraj cały wieczór chodziła i grzechotała, i puszczała bańki I to nie tylko jednym opakowaniem, ale wszystkimi

[Hadżi]

Dziękujemy jeszcze raz. ja jakiś czas temu znalazłam takie bańki w Biedronce
a nie ma za co
Miś jak już wypatrzy swoje bańki to też najchętniej nosił by wszystkie na raz a ma chyba 2 pełne i 2 puste . Najczęściej puszczam mu baniaki podczas karmienia.

[AgaGuernsey]

Madziu Tati przesliczna! Najbardziej podoba mi sie zdjecie, na ktorym caluje sie z kolega... Swietne!

Julitka i Hadzi gratulacje dla Jarka!

Jula ja na moja 18 dostalam od kuzynki i jej rodzicow wlasnie zloty lancuszek z krzyzykiem, powiem Ci, ze jest to dla mnie bardzo duza pamiatka. Lancuszek zreszta nosze do dzis i to na co dzien, a nie tylko od swieta.
Ale mysle, ze taki depilator to tez swietna sprawa. Wtedy chyba o nim nie myslalam, ale rok pozniej juz tak, ale ze one byly drogie, to sama sobie nazbieralam i w tajemnicy przed wszystkimi kupilam.

KasiaL ales sie narobila!

Ana faktycznie niewesolo teraz jest u Was, mam nadzieje, ze sytuacja szybko sie unormuje, bo z tymi paczkami z Polski, jak dziewczyny pisza moze byc kiepsko. Niby poczta juz przestala strajkowac, ale moich paczek jak nie bylo tak nie ma.

Radosc ja z woziami raczej nie pomoge, bo my mamy ciagle ten pierwszy - trojfunkcyjny, ktory wbrew pozorom nie jest wcale ciezki, zreszta teraz go juz nie nosze, a na szczescie na trasach, ktorymi czasem jezdze w Krakowie, kursuja niskopodlogowce, wiec problemu nie mam. Moze jak sie dzidzia urodzi i zabierze wozek, to pomysle nad lekka parasolka, zeby miec w razie czego jak bysmy sie wybierali gdzies cala rodzina. Ale to taka ewentualnosc, bo przeciez czesciej bede sama, a wtedy z dwoma woziami nie da rady.

Gratulacje dla siusiajacych dziewczynek! W sensie siusiajacych do nocniczka. To widze, ze w tym wzgledzie dziewczynki gora! Moja tez robi, z tym ze nie wola, ale jak sie ja posadzi to siedzi i zrobi. A czasmi zwiewa i z golym tylkiem leci pod drzwi balkonowe i tam siiiiiii... na szczescie tam nie ma dywanu, tylko plytki.

U nas w pracy dzisiaj nudy, bo robia nam cos z systemami i nie mamy na czym pracowac, rano cos tam zrobilam, ale teraz to ja nie wiem. Nie usmiecha mi sie jeszcze 6,5 godziny siedziec i nic nie robic.... Na szczescie szefa nie ma!