|
|
#1471 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Podlaskie
Wiadomości: 593
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Nie mam niestety pojęcia co się stało...Jadł to co zwykle, niczego nowego nie wprowadzałam do jego jadłospisu...
W niedzielę rano mieliśmy jechać do weta, ale z uwagi na to że mu przeszło, jadł już normalnie, to nie byliśmy w lecznicy. Cieszę się że już wszystko za nami. Przyszła mi właśnie zamówiona klatka. Rozglądam się jeszcze po adopcyjnej... W ogóle nowy sprzedawca z tanimi klatkami jest na allegro, klatki 100cm tańsze bo po 92zł, a na innych aukcjach z tego co widziałam są po 99zł i przesyłka za pobraniem też tańsza, a do tego dostałam gratis taką dużą paczkę sianka jak Zuzali. Anioleczek, Twój królik na pewno nie ma jeszcze trzech miesięcy. Jak widzę takie maleństwa w sklepach to strasznie mi ich żal. A sprzedawcy oczywiście wpierają, że królik ma już odpowiedni wiek na odłączenie od matki :/
Edytowane przez niuta91 Czas edycji: 2009-06-16 o 15:06 |
|
|
|
#1472 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Nic dodac nic ując... Tez tak sobie mówiłam... A teraz, gdy jej zabraklo... chce umrzec... chce juz byc z nią... bez niej nic nie ma sensu... To juz tydzien - najgorszy w moim zyciu... Tydzien pustki, bólu, łez, żalu i cierpienia... |
|
|
|
|
#1473 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Podlaskie
Wiadomości: 593
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
|
|
|
|
#1474 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 271
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Do kukis: Bardzo mi przykro wiem co czujesz... Ale wierzę w Ciebie, wierze w to że czas leczy rany <przytul>
Edytowane przez anioleczek2112 Czas edycji: 2009-06-16 o 19:01 |
|
|
|
|
#1475 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
to dlaczego królik na zdjeciu które umiesciłas je bazylie ? nie powiesz mi chyba , ze kroliczek ze zdjecia ma 3 miesiace
|
|
|
|
|
#1476 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 271
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Zdjecie było robione 2 dni temu. Według tego co mówili w sklepie (wiem że to niepewne źródło informacji) i tego co potwierdzilo 2 weterynarzy króliczek ma teraz ponad 3 miesiące. Chyba że ja się mylę i dwaj nieznający się weterynarze też się mylą. Fakt że na zdjeciach wyglada na mniejszegoniż jest w rzeczywistości dlatego dopinam kilka dodatkowych zdjec. Fakt faktem ze przykro mi sie zrobiło jak przeczytałam Twoją odpowiedz... bo stwierdziłaś ze nie mam co się dziwić że króliczek ma problemy z brzuszkiem. A miał je tylko raz i nie przeze mnie ale przez ludzi w sklepie zoologicznym którzy nie potrafili się nim zająć i mieli w nosie to czy on je czy nie jje, czy robi jakieś bobki i nie zastanawiali się dlaczego ma brzuch jak balon i prawie wcale sie nie rusza :/
|
|
|
|
#1477 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
|
|
|
|
|
#1478 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 271
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Nie myślałam o tym że chcesz mnie obrazić po prostu zrobiło mi się przykro, bo bardzo dużo zaangażowania włożylismy w to żeby maleństwo żyło. A teraz na kazdym kroku dbamy o to żeby mu sie to nie powtórzyło. Sądzę że jednak nie ma sensu kłócić się o to ile króliczek ma miesięcy bo w sumie teraz patrząc na te zdjecia to wybrałam te w których wyglada na troche mniejszego niż jest w rzeczywistości. Mysle ze weterynarze się nie pomylili. Mniejszy był nawet w stosunku do innych króliczków które były wtedy w sklepie (ponoć z tego samego miotu). Ismenkusiu myślę więc ze nie ma sensu już dociekać kto ma rację
Myślę ze znasz się na królikach i tez miałaś prawo do watpliwosci.
Edytowane przez anioleczek2112 Czas edycji: 2009-06-16 o 21:45 |
|
|
|
#1479 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Mam nadzieje ze Filip wyjdzie dzis ze szpitala
spartaczyli mu w Oazie kastracje i ma krwiaka ropa z oczu to jakies przewlekłe zapalenie kanalików i ma płukane pod znieczuleniem igła kanaliki i wpuszczany antybiotyk zaplacimy majatek za jego leczenie a jeszcze ma zeby do rwania ![]() aha i jeszcze zeby przednie do korekcji co dwa tygodnie a tylne co trzy ( rzekomo to pod narkoza sie robi, ale nie jestem pewna czy w ten sposób nie chca nas zmusic do rwania mu zebów ) Moze ktos wie czy korekcja tylnich zebów to koniecznie pod narkozą jesli tak to bedzie trzeba wyrwac mu zeby podobno dopiero wtedy cyrki z ropniami moga zaczac sie dziac.
Edytowane przez Ismenkusia Czas edycji: 2009-06-17 o 10:35 |
|
|
|
#1480 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
ojej Ismenkusiu, ale sie narobilo
, nie wiem jak jest z tymi tylnymi, ale chyba bez narkozy sie nie da za bardzo nic zrobic.Anioleczek, mam nadzieje, ze teraz kroliczek juz bedzie zdrowy i nie bedzie mial problemow z brzuszkiem ![]() Kukis trzymaj sie
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
|
|
#1481 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
wczoraj byłam na kroliczych zakupach i wiecie w jakim sklepie kupywałam
miałam juz zamawiac w necie , ale to juz wieksze zakupki trzeba robic.
|
|
|
|
#1482 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
nie ma innego sklepu?
tesciowa mi opowadala, jak zglaszali zaniedbanie psa, to tak ich policja wymaglowala,ze juz pewnie nigdy tego nie zrobia, ale chyba troche pomoglo, piesek juz b. stary i tamci powiedzieli,ze ma sobie tak umrzec, no wiecie co, rece opadaja..... ale dumna z nich jestem.
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
|
|
#1483 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Na kroliczki juz nie zachodziłam bo bym jeszcze z nastepnym wyszła dobrze, ze sa tacy ludzie jak Twoja tesciowa |
|
|
|
|
#1484 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
u mnie w ogole nie ma Zuzali
![]() tescie obydwoje super, zwierzaki b. kochaja ![]() ja tez mialam kiedys taki przypadek u sasiadow, to sie naplakalam i nie bylo rady gdzie z tym isc, nie daj Boze trafic na takie cos i szukac pomocy. u nas makabryczna zbrodnia byla w miescie, kotke 4 miesieczna znaleziona z obcietymi przednimi lapami i nawet wyznaczona jest nagroda za zlapanie tego d.... Isemnkusiu, u mnie byla szczawiowka w poniedzialek, choc juz ugotowalam sobie w niedziele to dojadalam do nalesnikow ze szpinakiem, mamy podobne smaki ![]() Smieje sie, ze kiedys bylam chyba krolikiem, bo lubie wszelkie te zieleninki i tak kocham same kroliki
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi Edytowane przez groszek75 Czas edycji: 2009-06-17 o 12:03 |
|
|
|
#1485 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
przez te deszcze i grady prawie wszytkie truskawki na karzakach sa zepsute. Wisni jest duzo na drzewach, oby nic im sie nie stało to bedzie urodzaj.
|
|
|
|
|
#1486 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Podlaskie
Wiadomości: 593
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Dziewczyny weszłam dziś do zoologicznego po suszoną marchewkę a wyszłam z króliczkiem.
Siedział tam całkiem sam w małym akwarium, z brudną wodą, a do tego był przeceniony ![]() Był przerażony jak włożyłam go do klatki, nie ruszał się praktycznie, po jakimś czasie jednak zaczął biegać po całej klatce i podrzucać nóżkami, chyba cieszył się przestrzenią, bo w tym małym akwarium nie mógł się cały rozłożyć nawet. Poza tym wcina sianko w ogromnych ilościach. Zjadł go tyle co Antoś przez tydzień. Antosia wypuściłam na jakiś czas żeby pobiegał. Najpierw podszedł do klatki króliczka i zaczęli się obwąchiwać, ale potem Antos na niego fuknął i zaczął przebierać łapkami po jego klatce, wystraszyłam się i go zabrałam. ![]() Co oznacza takie zachowanie? Antoś się go boi czy chce mu zrobić krzywdę? Myślicie, że mimo wszystko uda mi się ich zaprzyjaźnić? Zdaje sobie sprawę, że takie zaprzyjaźnianie może trwać bardzo długo, ale bardzo bym chciała żeby jednak do tego doszło.... Króliczek jest słodki, biały z czarnymi uszkami, obwódkami w okół oczu i brązowymi plamkami wzdłuż kręgosłupa.Ma taki nieduży, ale podłużny łebek, przypomina mi trochę króliczka rasy Rex. Zdjęcia zrobię za jakiś czas, nie chcę go na razie stresować. Edytowane przez niuta91 Czas edycji: 2009-06-17 o 23:37 |
|
|
|
#1487 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Moja Chmurka jak atakuje robi cos takiego jak Twoj Antos, wiec mozna to nazwac proba ataku. Proponuje wyniesc je razem do pokoju w ktorym nie było jeszcze zadne z nich i obserwowac. Kroliki mogą sie przeganiac, ciapac sie wzajemnie i wyrywac sobie futro. czekamy na zdjecia w Warszawie sa takie piekne baraninki.Filip bedzie miał wyrywane w poniedziałek trzy zeby decyzje ja podjełam, jak mu sie cos złego stanie to bedzie wszystko na mnie zapłacimy majatek za niego, bedzie dobrze jak w 1000 sie zmiescimy
Edytowane przez Ismenkusia Czas edycji: 2009-06-18 o 08:48 |
|
|
|
|
#1488 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
jezu to naprawde koszt
![]() szkoda z tymi truskawkami, po tych deszczach to u nas niektore ladne, te duze jak sa to maja smak, ale te male nie. U mnie na drzewie duzo czeresni, jak szpaki sobie nie zjedza, to moze beda ![]() my salate w smietanie uwielbiamy, tylko musze robic osobno, bo P. je sama tylko z cukrem, a ja troche soli tez i koniecznie koperek i szczypiorek , a na kanapce wlasnie nie przepadam, moze dlatego, ze ostatnio salata jakas taka dziwna w smaku jest.jak rano cos gotuje, a dzis przysmazalam kapuste i piers z kurczaka, to potem mysle czy na pewno wszystko wylaczylam, jakie to stresujace. Niuta a ten nowy kroliczek, to juz wiesz jaka plec?
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi Edytowane przez groszek75 Czas edycji: 2009-06-18 o 10:33 |
|
|
|
#1489 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Nie tylko baraninki...
Niuta, Antoś wykastrowany? Z tego co piszesz to mały jest podobny do Ciapuli, ale czekam na zdjecie. Dziewczyny, spójrzcie na Petunie z adopcyjnej... Po prostu mi serce bije szybciej jak na nia patrze... Myslicie, że jest sens brac królika podobnego do zamarłego? http://www.adopcje.kroliki.net/adopc...ia_poznan.html |
|
|
|
#1490 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
niuta91 to fajnie ze zabralas tego malucha do domu u ciebie na pewno bedzie szczesliwy a nie w tym malym akwarium
__________________
The difference between sex and death is that with death you can do it alone and no one is going to make fun of you. |
|
|
|
#1491 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Niuty kroliczek jest kastrowany, nie czytacie watku
|
|
|
|
#1492 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Po prostu nie pamietam, a ty tez na początku pisałas o ewentualnej ciaży
|
|
|
|
#1493 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
|
|
|
|
#1494 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
czytam, czytam
, ale juz sie nieraz gubie co ktory krolik , poprawie sie moze ![]() Kukis to jest zrozumiale, ze szukasz podobnego do Ciapulki, i na pewno jest sens w samej adopcji, a jak tak Cie ciągnie do tej Petuni, to ją weź, na pewno bedziesz je porównywac, ale to normalne. Ja caly czas wypatruje takiego Stefusia, wiec Cie rozumiem, a ta moja kolezanka co jej ON-ek umarl, to tez powiedziala,ze ze zdjeciem bedzie takiego koloru szukac, bo on byl troche jakis takich szarawy, a nie brazowawy, wiec nie tylko Ty tak masz ![]() tylko moj P. mowi, ze Stefrok ( bo on tak na niego mowil ), to byl Stefrok i juz takiego nie znajde, wiec Petunia bedzie Petunia, jeszcze od naszej Kasi
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi Edytowane przez groszek75 Czas edycji: 2009-06-18 o 10:40 |
|
|
|
#1495 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
A to moze groszek, nie wiem. Wiem, ze gdzies przeczytałam, ze królikom wystarczy pare sekund na ciaże.
|
|
|
|
#1496 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
kukis ile u Ciebie kosztuje wyrwanie jednego zeba ? koszty niestety spore bo to Oaza ,tam jest bardzo drogo
ale co zrobic jak inni weterynarze chcieli go tylko uspic
|
|
|
|
#1497 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
80zł
|
|
|
|
#1498 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
no ja pisalam, ze to chwila, ale sie poprawilam jak pisalam i to usunelam
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
|
|
#1499 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Podlaskie
Wiadomości: 593
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Tak, Antoś jest wykastrowany. Nie jestem pewna co do płci króliczka, ale chyba zauważyłam jajeczka, chociaż nie jestem pewna. Wiem tylko tyle, że urodził się 26 marca.
Wiem, że planowałam adopcję, byłam właściwie na nią zdecydowana, ale po prostu wczoraj jak go zobaczyłam w tym akwarium to mi się go tak strasznie żal zrobiło, że nie mogłam go nie zabrać ![]() Może pomożecie mi w wyborze imienia zakładając, że to samiec? ![]() Strasznie ciężko mu zrobić zdjęcie, bo albo jest w ciągłym ruchu, albo śpi. Akurat na drugim zdjęciu jest zaspany, przebudził się tylko do zdjęcia
|
|
|
|
#1500 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Kukis Petunia jest raczej terytorialna, ale bardzo lubi ludzi. Nie toleruje samiczek, ale z samcami się dogaduje, obecnie mieszka z Mikim (który nie jest co prawda wykastrowany, ale nie jest bardzo napalony), bo z innymi samiczkami się nie mogła dogadać i z Mikim żyją w zgodzie. To jest taki typ króliczka, który jak coś jej się nie podoba to potrafi ugryźć, nie toleruje psów i kotów, rzuca się na nie przez siatkę, ogólnie to dominująca królica. Załatwia się tylko w klatce, więc jest czyściutka. Źle znosi samotność, ale w sumie wg Hannelli bardziej szuka towarzystwa człowieka niż królika, można ją bez problemu wziąć na kolana, bardzo lubi głaskanie, wącha twarz i robi przegląd całego ubrania
Na początku miała jeden napad złości, ale od tamtej pory jest kochana i grzeczna.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:45.











Myślę ze znasz się na królikach i tez miałaś prawo do watpliwosci.
spartaczyli mu w Oazie kastracje i ma krwiaka 
jesli tak to bedzie trzeba wyrwac mu zeby 
miałam juz zamawiac w necie , ale to juz wieksze zakupki trzeba robic.




Na kroliczki juz nie zachodziłam bo bym jeszcze z nastepnym wyszła 




