Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

[Darusiaaaa]

paranoja jakas, baba nie normalna;/

[Kasia_Dublin]

Irsin to juz widac ze corcia wdaje sie w mame . Naprawde aparat i kolczyki to wrecz za duzo moim zdaniem . A swoja droga to trzeba miec tupet zeby poprosic o zasponsorowanie czegos dla szkoly albo o kupno laptopa!!! Kompletny brak manier, ja zdaniem takich osob wogole bym sie nie przejmowala

[irsin]

Ja juz tez sie nie przejmuje - i tak obgadaja moj prezent i tak

A jak zobacza mnie w ciazy bez meza w maju (brzusio juz bedzie widac) to umra na zawal smiesznie bedzie na tej komunii czuje

[Darusiaaaa]

pewnie ze tak bo nie ma czym sie przejmowac, moglabys jej rownie dobrze kupic ksiazke liczy sie ze bedziesz mimo juz 8 miesiaca ciazy.

[metropolitan]

cześć dziewczynki. podczytałam was troszkę i stwierdziłam że odezwę się.

Miałam straszną sytuację z TŻ, teraz po czasie przyznaję, że połowa tego to hormony mi zaszalały ale on też nie był bez winy. Mam do niego teraz żal tylko o to, że potrafił doprowadzić mnie do takiej histerii i szału bo boję się teraz że to zaszkodziło dziecku. Potem na spokojnie ustaliliśmy pewne rzeczy i obiecał że się zmieni. Na razie jest dobrze, wczoraj spędziliśmy super wieczór i chyba coś dotarło do mózgownicy ale to się jeszcze okaże, bo powiedziałam mu, że jest pod stała obserwacją teraz.

muszę teraz pędzić na lekcje, ale zajrzę wieczorkiem jeśli się uda.

Trzymcie się

[Darusiaaaa]

Napisane przez metropolitan

cześć dziewczynki. podczytałam was troszkę i stwierdziłam że odezwę się.

Miałam straszną sytuację z TŻ, teraz po czasie przyznaję, że połowa tego to hormony mi zaszalały ale on też nie był bez winy. Mam do niego teraz żal tylko o to, że potrafił doprowadzić mnie do takiej histerii i szału bo boję się teraz że to zaszkodziło dziecku. Potem na spokojnie ustaliliśmy pewne rzeczy i obiecał że się zmieni. Na razie jest dobrze, wczoraj spędziliśmy super wieczór i chyba coś dotarło do mózgownicy ale to się jeszcze okaże, bo powiedziałam mu, że jest pod stała obserwacją teraz.

muszę teraz pędzić na lekcje, ale zajrzę wieczorkiem jeśli się uda.

Trzymcie się

bedzie dobrze, przez hormony przed wami jeszcze nie jedna sprzeczka,klotnia i tak dalej....

[irsin]

Napisane przez metropolitan

cześć dziewczynki. podczytałam was troszkę i stwierdziłam że odezwę się.

Miałam straszną sytuację z TŻ, teraz po czasie przyznaję, że połowa tego to hormony mi zaszalały ale on też nie był bez winy. Mam do niego teraz żal tylko o to, że potrafił doprowadzić mnie do takiej histerii i szału bo boję się teraz że to zaszkodziło dziecku. Potem na spokojnie ustaliliśmy pewne rzeczy i obiecał że się zmieni. Na razie jest dobrze, wczoraj spędziliśmy super wieczór i chyba coś dotarło do mózgownicy ale to się jeszcze okaże, bo powiedziałam mu, że jest pod stała obserwacją teraz.

muszę teraz pędzić na lekcje, ale zajrzę wieczorkiem jeśli się uda.

Trzymcie się

uf, bardzo fajnie,ze porozmaiwaliscie

a dotrzec to na pewno dotarlo, tylko do facetow troche wolniej dociera ogolnie

[Ewelinka13]

Ech z tymi facetami! Byłam w sklepie, kupiłam schabik, pieczarki i żółty serek to zrobię te roladki. Do tego a'la sałatke z rzodkiewki, ogórka, pomidorka i sałatki lodowej ze śmietanka i będzie. Acha i czopki glicerynki sobie kupiłam!!!!! Jak ja je koffffam!

[skorpionek19]

Zmykam dziewczynki obiadek zrobić, bo zaraz wyruszam do szpitala do chorej babci ( taka przybrana babcia, ale dała mi w dzieciństwie tyle miłości, że dla mnie zawsze będzie moją babcią).. ludzie w życiu mają naprawdę ciężko.. Kobieta pochowało bardzo młodo swojego męża, potem zginął w wypadku jej syn (2 dni przed swoim ślubem ), a wczoraj zmarł kolejny syn.. tragedia..

[Ewelinka13]

Napisane przez skorpionek19

Zmykam dziewczynki obiadek zrobić, bo zaraz wyruszam do szpitala do chorej babci ( taka przybrana babcia, ale dała mi w dzieciństwie tyle miłości, że dla mnie zawsze będzie moją babcią).. ludzie w życiu mają naprawdę ciężko.. Kobieta pochowało bardzo młodo swojego męża, potem zginął w wypadku jej syn (2 dni przed swoim ślubem ), a wczoraj zmarł kolejny syn.. tragedia..

O Jezu jaka tragedia! To kobieta przeszła w życiu swoje! W głowie nie chce się pomieścić! Czasem to aż wstyd narzekać na jakąś błahostkę!

[Darusiaaaa]

Napisane przez Ewelinka13

O Jezu jaka tragedia! To kobieta przeszła w życiu swoje! W głowie nie chce się pomieścić! Czasem to aż wstyd narzekać na jakąś błahostkę!

dokladnie,nie ma nic gorszego niz pochowac wlasne dzieci

[Kasia_Dublin]

Napisane przez metropolitan

cześć dziewczynki. podczytałam was troszkę i stwierdziłam że odezwę się.

Miałam straszną sytuację z TŻ, teraz po czasie przyznaję, że połowa tego to hormony mi zaszalały ale on też nie był bez winy. Mam do niego teraz żal tylko o to, że potrafił doprowadzić mnie do takiej histerii i szału bo boję się teraz że to zaszkodziło dziecku. Potem na spokojnie ustaliliśmy pewne rzeczy i obiecał że się zmieni. Na razie jest dobrze, wczoraj spędziliśmy super wieczór i chyba coś dotarło do mózgownicy ale to się jeszcze okaże, bo powiedziałam mu, że jest pod stała obserwacją teraz.

muszę teraz pędzić na lekcje, ale zajrzę wieczorkiem jeśli się uda.

Trzymcie się

No wlasnie nasi panowie musza teraz brac poprawke na to ze beda nam szalaly hormony i na to ze nie mozemy sie teraz denerwowac. Ja swojemu tez powiedzialam ze cokolwiek bym nie mowila to on musi byc odpowiedzialny i musi lagodzic sytuacje nawet jak wie ze sie myle. A sam tez nie moze teraz stwarzac problemow wiec jednym slowem maja chodzic na paluszkach i czekac na nasze rozkazy

Napisane przez skorpionek19

Zmykam dziewczynki obiadek zrobić, bo zaraz wyruszam do szpitala do chorej babci ( taka przybrana babcia, ale dała mi w dzieciństwie tyle miłości, że dla mnie zawsze będzie moją babcią).. ludzie w życiu mają naprawdę ciężko.. Kobieta pochowało bardzo młodo swojego męża, potem zginął w wypadku jej syn (2 dni przed swoim ślubem ), a wczoraj zmarł kolejny syn.. tragedia..

Jejku biedaczka musi strasznie cierpiec. Zycie czasem tak okropnie ludzi doswiadcza. I tak naprawde smierc to najgorszy cios dla najblizszych

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Wogole nie wiem czy wsrod was tez sa fanki seksu w wielkim miescie. Ja wrecz nie umiem sie doczekac na drugi film ktory pojawi sie pod koniec maja a serial do tej pory ogladam mimo ze kazdy odcinek widzialam juz conajmniej 2 razy. Nawet moj tz juz zna prawie wszystkie odcinki (biedny nie ma wyjscia bo czasem jak sie upre zeby to ogladac to nie daje za wygrana) i jak te kilka dni temu sie udlawilam jedzeniem to sam powiedzial ze to tak jak Miranda w jednym odcinku . Do tej pory sie z niego smieje ze tak powiedzial i zartuje ze to jego ulubiony serial . No i moim najwiekszym marzeniem sa te buty co ona nosi i zawsze jak tz sie pyta co bym chciala na gwiazdke/urodziny/rocznice to mowie Manole !!! I teraz zbliza sie nasza rocznica wielkimi krokami a on wczoraj szperal po internecie gdzie daloby rade kupic w miare tanio te buty

[Darusiaaaa]

po 16 jade na usg nerek- dodzwonilam sie do gina.

[Ewelinka13]

Napisane przez Darusiaaaa

po 16 jade na usg nerek- dodzwonilam sie do gina.

Darusia miałaś w ogóle wcześniej jakieś problemy z tymi sprawami nerkowymi czy to po prostu przed porodem sie tak uaktywniło. Bo tak myślę, że ja też ciagle mam zapalenie pęcherza, bakterie w moczu to czy przypadkiem nie będę miała tka samo jak Ty. Nie mówiąc już o hemoroidkach, które coraz częsciej zaczynają mi się pojawiać...

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Dziewczynki stwierdziłam, że kupię mojej chrześnicy złoty łańcuszek i medalik i dam jakąs kasę około 300-400 zł. Na chrzciny dałam jej kasę i złote kolczyki, więc myślę, że to wystarczy. Poza tym dziecko tej kasy i tak nie ujrzy, a łańcuszek będzie pamiątką. Ja na ślubie dostałam w kopertach nawet po 100 zł i z tego się cieszyłam, a tu komunia i tak wymyslają, że szok!

[Darusiaaaa]

ja jestem w ogole osoba antytabletkowa, anty lekarzowa i tak dalej.... wiec nawet jak mialam to o tym nie wiedzialam na pewno...
pierwszy raz mi sie odezwalo bialko w moczu ale w duuuuuuuzo mniejszej ilosci chyba jakos w 4 miesiacu to mi przeszlo po furaginie ale teraz nie moze mi go dac poniewaz w koncowce ciazy moze powodowac u maluszka zoltaczke... i dala 2 antybiotyki ale od wczoraj mnie boli i nie wiem do konca od czego....

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

my na chrzciny specjalnie nie dajemy pieniedzy bo to ma byc prezent dla dziecka a nie zwrocenie kasy dla rodzicow za komunie czy chrzciny wlasnie....
madra jestem nie? nie dajemy kasy! ale co tu dac?:P , michala chrzesnica to bedzie 4 lutego ma i tez myslelismy o jakims zlocie ale bez kasy, bedzie miala na pozniej a kase zabiora rodzice...

[Ewelinka13]

Napisane przez Darusiaaaa

ja jestem w ogole osoba antytabletkowa, anty lekarzowa i tak dalej.... wiec nawet jak mialam to o tym nie wiedzialam na pewno...
pierwszy raz mi sie odezwalo bialko w moczu ale w duuuuuuuzo mniejszej ilosci chyba jakos w 4 miesiacu to mi przeszlo po furaginie ale teraz nie moze mi go dac poniewaz w koncowce ciazy moze powodowac u maluszka zoltaczke... i dala 2 antybiotyki ale od wczoraj mnie boli i nie wiem do konca od czego....

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

my na chrzciny specjalnie nie dajemy pieniedzy bo to ma byc prezent dla dziecka a nie zwrocenie kasy dla rodzicow za komunie czy chrzciny wlasnie....
madra jestem nie? nie dajemy kasy! ale co tu dac?:P , michala chrzesnica to bedzie 4 lutego ma i tez myslelismy o jakims zlocie ale bez kasy, bedzie miala na pozniej a kase zabiora rodzice...

Właśnie kochana wszyscy oczekują kasy żeby się zwróciło... A kasa wędruje do rodziców. Później dziecko nie ma żadnej pamiątki.
Może to już rzeczywiście tak przed porodem się dzieje, bo dziwne, że dosłownie na samej końcówce tak Cię złapało. Myślę, że jak maluszek przyjdzie na świat to wszytsko się ureguluje i nie będzie tych jazd z nerkami, pęcherzem i bakteriami. Ja jutro idę kolejny posiew robić i zobaczymy czy augmentin pomógł. Jak nie to się chyba załamie bo znów mi coś przyfasoli zebym łykała.

[Carol77]

Witajcie kochane

Ja od wczoraj znowu mam migrenę, na dodatek wczoraj wziełam tabletki na pusty żołądek i 1 raz w ciąży zwymiotowałam, straszne. Dzisiaj znowu głowa mi pękała, ale juz jest lepiej, 1 apap poszedł w ruch, bo sie nie dało.
Brzuś twardnieje dalej, ale krócej, w niedziele ide do mojego gina na dyzur, bo on chce malucha tez na 3 d poogladac wiec mnie od razu zbada. Znowu panikuje, ale czuje sie kiepsko przez ta glowe.

Metropolitan ciesze sie,ze wszystko sie wyjasnilo

Kasiu jak super, ze wszystko jest w porzadku!!!!!!!! Niech rosnie bobasek zdrowo!!!

Darusia Ty nasza bobmbo czekam z niecierpiwoscia na smska, ze to juz

Karolinko trzymam mocno kciuki, na pewno wszystko bedzie dobrze

Co do prezentow na komunie, to jakas paranoja, ja nie chodze na takie imprezy i mam zawsze jakas grzeczna wymowke,nie bede rozpuszczonym dzieciakom fundowac kolejnych kamer, kompow czy co tam sobie ubzduraja. To jest chore.

Co do rozmiarów stanikow, ja mam male A a teraz sa juz prawie B,ale stanikow nie zmienialam,sa takie fajnie wypchane teraz

[Ewelinka13]

Napisane przez Carol77

Witajcie kochane

Ja od wczoraj znowu mam migrenę, na dodatek wczoraj wziełam tabletki na pusty żołądek i 1 raz w ciąży zwymiotowałam, straszne. Dzisiaj znowu głowa mi pękała, ale juz jest lepiej, 1 apap poszedł w ruch, bo sie nie dało.
Brzuś twardnieje dalej, ale krócej, w niedziele ide do mojego gina na dyzur, bo on chce malucha tez na 3 d poogladac wiec mnie od razu zbada. Znowu panikuje, ale czuje sie kiepsko przez ta glowe.

Metropolitan ciesze sie,ze wszystko sie wyjasnilo

Kasiu jak super, ze wszystko jest w porzadku!!!!!!!! Niech rosnie bobasek zdrowo!!!

Darusia Ty nasza bobmbo czekam z niecierpiwoscia na smska, ze to juz

Karolinko trzymam mocno kciuki, na pewno wszystko bedzie dobrze

Co do prezentow na komunie, to jakas paranoja, ja nie chodze na takie imprezy i mam zawsze jakas grzeczna wymowke,nie bede rozpuszczonym dzieciakom fundowac kolejnych kamer, kompow czy co tam sobie ubzduraja. To jest chore.

Co do rozmiarów stanikow, ja mam male A a teraz sa juz prawie B,ale stanikow nie zmienialam,sa takie fajnie wypchane teraz

Witaj! Oj Bidulko jak Ci współczuje migreny! Po apapie przechodzi rzeczywiście, ale trzeba szybko zareagować bo później główka tak boli, że się wytrzymać nie da.
Ja gotuję obiadek i latam do kompa żeby zobaczyć co tam u Was na bieżąco .
A ja Dziewczynki mam miseczkę B i w 6 miesiącu mam miseczkę... B! Gdzie ja będę mieć jakieś mleczko żeby tego mojego małego głodomorka wykarmić

[anula_81]

hej dziewczyny!!
Nie uwierzycie co dzisiaj zrobilam! o 14-stej spojrzalam na kartke ze szpitala i dopiero sie zorientowalam ze te probki krwi mam pobrac dzisiaj a nie jutro i do spzitala mnie zabieraja jutro a nie we srode!!! w ostatniej chwili udalo mi sie wpasc do laboratorium i pobrali mi szczesliwie krew!
jeju jestem po prostu beznadziejna, jak mozna sie tak pomylic..... wiec spzital jutro kochane moje

[Ewelinka13]

Napisane przez anula_81

hej dziewczyny!!
Nie uwierzycie co dzisiaj zrobilam! o 14-stej spojrzalam na kartke ze szpitala i dopiero sie zorientowalam ze te probki krwi mam pobrac dzisiaj a nie jutro i do spzitala mnie zabieraja jutro a nie we srode!!! w ostatniej chwili udalo mi sie wpasc do laboratorium i pobrali mi szczesliwie krew!
jeju jestem po prostu beznadziejna, jak mozna sie tak pomylic..... wiec spzital jutro kochane moje

Kochana zdarza się! To dobrze, że spojrzałaś na kartkę ze szpitala i udało Ci się załatwić wszystko dziś! Bedziemy czekały na Ciebie jak już będziesz po wszystkim. Kochana już teraz życzę Ci żeby było wszytsko dobrze, żeby doleczli Cie w szpitalu i duuuuużo zdróweńka!

[skorpionek19]

Właśnie wróciłam ze szpitala.. tak mi smutno i źle....
Darusia - jak wrócisz z USG to oczywiście napisz nam co i jak.. głowa do góry, wszystko będzie dobrze...
Carol - oj ty biedaku, znowu ten Twój ból głowy...jeśli to znowu migrena, to zapewne zimne okłady niewiele pomogą, ale może chociaż trochę złagodzą ból..

A mnie coś pobolewa znowu podbrzusze, wizytę u gin mam 23.03 muszę wypytać co to może być.. aż się denerwuję..

[Carol77]

Dziękuję kochane ehh migrena wredota na dodatek, już mi jest lepiej, ja nie wiem, ze akurat jak teraz nie mogę brac żadnych leków specjalistycznych wszystko się odzywa, no ale do lipca już blisko okłądy kochane nie pomogą niestety, teraz jestem taka otępiała, jeszcze czasem jakiś błysk przeleci,ale już największy ból sobie poszedł, ufff

Anulko każdemu zdarza sie zapomniec! Kochanie, dobrze, ze Ci pobrali krew i w sumie dobrze, ze juz jutro idziesz do szpitala, im szybciej Cię wylecza tym lepiej. Bede trzymac mocno kciuki skarbie za Ciebie, wierze głeboko, że wsyzstko będzie dobrze i, ze w końcu odwala kawał dobrej roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

[irsin]

Napisane przez Ewelinka13

Darusia miałaś w ogóle wcześniej jakieś problemy z tymi sprawami nerkowymi czy to po prostu przed porodem sie tak uaktywniło. Bo tak myślę, że ja też ciagle mam zapalenie pęcherza, bakterie w moczu to czy przypadkiem nie będę miała tka samo jak Ty. Nie mówiąc już o hemoroidkach, które coraz częsciej zaczynają mi się pojawiać...

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Dziewczynki stwierdziłam, że kupię mojej chrześnicy złoty łańcuszek i medalik i dam jakąs kasę około 300-400 zł. Na chrzciny dałam jej kasę i złote kolczyki, więc myślę, że to wystarczy. Poza tym dziecko tej kasy i tak nie ujrzy, a łańcuszek będzie pamiątką. Ja na ślubie dostałam w kopertach nawet po 100 zł i z tego się cieszyłam, a tu komunia i tak wymyslają, że szok!

Ja juz znalazlam i aparat i kolczyki
Aparat koloru rozowego bo mala ma fiola na punkcie tego koloru i jest cala rozowo-czerwona - mysle,ze bedzie sie cieszyc, a jesli nie - nie moja sprawa.

Wygladam jakos 'na nic'.

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez anula_81

hej dziewczyny!!
Nie uwierzycie co dzisiaj zrobilam! o 14-stej spojrzalam na kartke ze szpitala i dopiero sie zorientowalam ze te probki krwi mam pobrac dzisiaj a nie jutro i do spzitala mnie zabieraja jutro a nie we srode!!! w ostatniej chwili udalo mi sie wpasc do laboratorium i pobrali mi szczesliwie krew!
jeju jestem po prostu beznadziejna, jak mozna sie tak pomylic..... wiec spzital jutro kochane moje

bardzo dobrze, ze dzisiaj to zauwazylas
e tam, nic strasznego przeciez

[Carol77]

Napisane przez skorpionek19

Właśnie wróciłam ze szpitala.. tak mi smutno i źle....
Darusia - jak wrócisz z USG to oczywiście napisz nam co i jak.. głowa do góry, wszystko będzie dobrze...
Carol - oj ty biedaku, znowu ten Twój ból głowy...jeśli to znowu migrena, to zapewne zimne okłady niewiele pomogą, ale może chociaż trochę złagodzą ból..

A mnie coś pobolewa znowu podbrzusze, wizytę u gin mam 23.03 muszę wypytać co to może być.. aż się denerwuję..

Kochana nie martw się, może brzuS się rozciąga po prostu, mój się cały czas napina, już się tak nie martwię, musi byc dobrze!!!

[Kasia_Dublin]

Napisane przez irsin

Ja juz znalazlam i aparat i kolczyki
Aparat koloru rozowego bo mala ma fiola na punkcie tego koloru i jest cala rozowo-czerwona - mysle,ze bedzie sie cieszyc, a jesli nie - nie moja sprawa.

Wygladam jakos 'na nic'.

Ja tez uwielbiam wszystko rozowe!!!! Jak kupowalam laptopa to gdyby nie moj tz to tez bylby rozowy . Jak sie nie bedzie smarkula cieszyc to tam polece i jej zabiore ten aparat

[Carol77]

Ja bym była przeszczęśliwa z takiego prezentu!! I tez uwielbiam róż

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Kasiu a jak tam ruchy bejbika??? Coraz mocniejsze???? Mój to zaczyna jak koń latać jak grzmotnie, to az podskakuję, a dzisiaj cos mnie kłuło koło pępka i delikatnie zaczełam masować, to był bunt! Co ja pomasowałam dostawałam kopniaka żeby tak nie robić lezał chyba tam gdzies i musiałam pzrestać, na szczęscie on też poszedł niżej

[anula_81]

Wreszcie was troche doczytalam!

Napisane przez Carol77

Witajcie kochane

Ja od wczoraj znowu mam migrenę, na dodatek wczoraj wziełam tabletki na pusty żołądek i 1 raz w ciąży zwymiotowałam, straszne. Dzisiaj znowu głowa mi pękała, ale juz jest lepiej, 1 apap poszedł w ruch, bo sie nie dało.
Brzuś twardnieje dalej, ale krócej, w niedziele ide do mojego gina na dyzur, bo on chce malucha tez na 3 d poogladac wiec mnie od razu zbada. Znowu panikuje, ale czuje sie kiepsko przez ta glowe.

Metropolitan ciesze sie,ze wszystko sie wyjasnilo

Kasiu jak super, ze wszystko jest w porzadku!!!!!!!! Niech rosnie bobasek zdrowo!!!

Darusia Ty nasza bobmbo czekam z niecierpiwoscia na smska, ze to juz

Karolinko trzymam mocno kciuki, na pewno wszystko bedzie dobrze

Co do prezentow na komunie, to jakas paranoja, ja nie chodze na takie imprezy i mam zawsze jakas grzeczna wymowke,nie bede rozpuszczonym dzieciakom fundowac kolejnych kamer, kompow czy co tam sobie ubzduraja. To jest chore.

Co do rozmiarów stanikow, ja mam male A a teraz sa juz prawie B,ale stanikow nie zmienialam,sa takie fajnie wypchane teraz

Karolku! Ty o siebie dbaj i jak ci etak boli glowa to lez! mam przyjaciolke ktora miewa takie migreny i wiem jak potrafia ja powalic nawet na kilka dni. dbaj o siebie kochana toz to juz jestes blizej niz dalej rozwiazania i tak sie ciesze twoim szczesciem Glowka przejdzie nie martw sie, posluchaj jakiejs spokojnej muzyki, odprez sie a wszystko wroci do normy.

Napisane przez metropolitan

cześć dziewczynki. podczytałam was troszkę i stwierdziłam że odezwę się.

Miałam straszną sytuację z TŻ, teraz po czasie przyznaję, że połowa tego to hormony mi zaszalały ale on też nie był bez winy. Mam do niego teraz żal tylko o to, że potrafił doprowadzić mnie do takiej histerii i szału bo boję się teraz że to zaszkodziło dziecku. Potem na spokojnie ustaliliśmy pewne rzeczy i obiecał że się zmieni. Na razie jest dobrze, wczoraj spędziliśmy super wieczór i chyba coś dotarło do mózgownicy ale to się jeszcze okaże, bo powiedziałam mu, że jest pod stała obserwacją teraz.

muszę teraz pędzić na lekcje, ale zajrzę wieczorkiem jeśli się uda.

Trzymcie się

Nie przejmuj sie tak TZ, faceci maja takie swoje zlosci. wszystko tez zalezy zauwazylam od naszych reakcji. ja zauwazylam ze im spokojniej reaguje na zlosci tz tym i on spokojniejszy i szybciej nam przechodzi. na pewno wszysto sie cudownie ulozy trzymam kciuki!

Napisane przez latko0

Witam kochane dziewczynki

Kurczaki u nas wczoraj tyle śniegu spadło że normalnie zima w pełni chyba z 15cm wrrr... jak ja mam dość zimy.

Anulko kochanie jak będziesz miała siłę to daj znać jak tam ta beta czy spadła. Mam nadzieje że tak! Trzymaj się kochana cieplutko i pamiętaj że my tu czekamy na Ciebie i tzrymamy za Ciebie kciuki.

Daruś jasne że dzwoń do gin. może naprawdę szybciej zaczną akcję jak masz taki ból nerki.


Dziś dzwonili do mnie z przychodni okazało się że miejsce na badanie się zwolniło i zamiast za tydzień to dziś idziemy na echo serca maluszka na 17.40 trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze!

Kochana dziekuje za slowa otuchy! napisz koniecznie jak bylo na badaniu i jak tam bicie serduszka maluszka trzymam kciuki choc wiem ze napewno wszystko poszlo dobrze

Napisane przez Kasia_Dublin

No to juz jestem spowrotem . Wszystko jest dobrze. Cisnienie wzorowe i slyszalam serduszko dzidzi . Z samego rana to po prostu muzyka dla uszu. Ale malenstwo chyba mialo akurat poranna gimnastyke bo lekarka ledwo to serduszko mogla zlapac, a jak juz zlapala to zaraz uciekalo gdzie indziej . Tak wiec wszystko jest w najlepszym pozadku no i za 2 tyg bede juz na polmetku i bede miala USG wiec moze uda sie dowiedziec co dzidzia kryje miedzy nozkami . A wlasnie oprocz tego wszystkiego to spada mi waga. Przed ciaza mialam 52 kilo, najwiecej podskoczyla do 54,7 a teraz mam 53 kg. Ale lekarka mowi ze na tym etapie mam sie waga wogole nie przejmowac wiec sie nie przejmuje

Linka juz bylam na zwolnieniu jak bralam antybiotyk. Teraz czuje sie dobrze wiec troszke popracuje i miejmy nadzieje ze tak dam rade do konca. A jak nie to trudno, posiedze sobie w domku

Kasiu jak cudownie slyszec takie nowiny!! ciesze sie ze serduszko bije i wszystko jest dobzre! na pewno jestes przeszczesliwa! obiecaj mi tylko prosze ze nie bedziesz sie przepracowywac, wiesz jakie to neidobre dla dzieciaczka. Ja tak sobie marze ze moze po wakacjach uda mi sie zajsc w ciaze ale sie tak boje ze was juz nie bedzie na tym watku bo porodzicie dzieciaczki i juz nie bedziecie mialy czasu na forum, a ja sie tak z wami zzylam ...

Napisane przez Ewelinka13

Kochana zdarza się! To dobrze, że spojrzałaś na kartkę ze szpitala i udało Ci się załatwić wszystko dziś! Bedziemy czekały na Ciebie jak już będziesz po wszystkim. Kochana już teraz życzę Ci żeby było wszytsko dobrze, żeby doleczli Cie w szpitalu i duuuuużo zdróweńka!

Napisane przez Carol77

Dziękuję kochane ehh migrena wredota na dodatek, już mi jest lepiej, ja nie wiem, ze akurat jak teraz nie mogę brac żadnych leków specjalistycznych wszystko się odzywa, no ale do lipca już blisko okłądy kochane nie pomogą niestety, teraz jestem taka otępiała, jeszcze czasem jakiś błysk przeleci,ale już największy ból sobie poszedł, ufff

Anulko każdemu zdarza sie zapomniec! Kochanie, dobrze, ze Ci pobrali krew i w sumie dobrze, ze juz jutro idziesz do szpitala, im szybciej Cię wylecza tym lepiej. Bede trzymac mocno kciuki skarbie za Ciebie, wierze głeboko, że wsyzstko będzie dobrze i, ze w końcu odwala kawał dobrej roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

Dziekuje wam za wsparcie, ale ja wlasnie taka jestem ze sobie nie potrafie takich pomylek wybaczac i zepsulo mii to caly dzien, bo psychicznie bylam juz nastawiona ze ide do szpitala we srode, a tu nagle jutro! Ehh ale mam jakies dobre przeczucia wiecie? pierwszy raz. Szczegolnie ze od wczoraj krwawie tak jakbym miala normalny okres i jakas taka jestem spokojneijsza, ze moze nie beda mi robic tej laparoskopii. no zobaczymy. blagam trzymajcie kciuki mocnoooo***

[skorpionek19]

Carol, dzięki kochana, ja też cały czas myślę, że to wszystko się tam rozrasta, kształtuje, dlatego takie pobolewanie ( 9 tyg, 2 dni)..
Irsin widzisz nie musisz sie już tak denerwować i przejmować , gdyby coś masz już chętne na prezencik... na naszym forum rozwiązanie zawsze się znajdzie

[kardashi]

Irsin ja bym była bardzo zadowolona z różowego aparatu na jej miejscu
Bedzie robiła sobie słitaśne fotki na nk
Zresztą aparat zawsze się przyda

A ja byłam na wyprawie w szpitalu

[skorpionek19]

anula_81 - Anulko trzymaj się kochana, wszystko bedzie dobrze... Może to krwawienie to dobry znak.. zobaczysz, Ty również będziesz szczęśliwą mamusią i jeszcze nie raz spotkasz życzliwe osoby na tym forum.., które będą z Tobą.. i jeszcze nie raz bedziesz dzieliła się z nami swoim szczęściem.. jestem myślami jutro z Tobą, ściskam mocno, duzo zdrówka życzę