Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D

[Ismenkusia]

Napisane przez jolkas1paula

prosze o porade kogos bardziej w temacie niz ja otoz mam figure kobieca tzw klepsydre i wlasnie nie chce chudnac z calego ciala (piersi, pupa)) jedynie zalezy mi na uniesieniu posladkow i no wlasnie ...brzuch! cwiczylam z ewka i to pozadnie ale u mnie zawsze to samo,spadaja piersi i wszytsko sie ksztaltuje procz brzucha i uda zbyt masywne jak dla mnie, nie chce wygladac jak facet ale jak kobieta, dlatego prosze o porade bo robic by miec plaskie brzuch (nie kaloryfer) a zeby reszta pozostala na swoim miejscu prosze o pomoc

Dieta trzeba unikać cukrów prostych tj. słodyczy,dzemów,owoców suszonych... i wszystkiego co w składzie ma cukier. To na początek....

[Trixxi]

Napisane przez jolkas1paula

prosze o porade kogos bardziej w temacie niz ja otoz mam figure kobieca tzw klepsydre i wlasnie nie chce chudnac z calego ciala (piersi, pupa)) jedynie zalezy mi na uniesieniu posladkow i no wlasnie ...brzuch! cwiczylam z ewka i to pozadnie ale u mnie zawsze to samo,spadaja piersi i wszytsko sie ksztaltuje procz brzucha i uda zbyt masywne jak dla mnie, nie chce wygladac jak facet ale jak kobieta, dlatego prosze o porade bo robic by miec plaskie brzuch (nie kaloryfer) a zeby reszta pozostala na swoim miejscu prosze o pomoc

nie wiem czy to dobre miejsce na takie pytanie bo tutaj co chwile się kłócą która ma większe mięśnie i jest bardziej męska

[Aredhel125]

Napisane przez Ismenkusia

Dieta trzeba unikać cukrów prostych tj. słodyczy,dzemów,owoców suszonych... i wszystkiego co w składzie ma cukier. To na początek....

A ja właśnie też mam problem z oponką i już dawno zrezygnowałam ze słodyczy, ale myślałam, że bakalie, suszone owoce i niewielka ilość domowych dżemów nie zaszkodzi. Jem też duzo owoców. Podobno jak człowiek chudnie to z całego ciała, nie z jednej partii, a ciao wymodelować mogą jedynie ćwiczenia. To w końcu prawda, czy dietą można usunąć tłuszcz z danych partii, czyli w tym przypadku brzucha? Wydaje się to trochę mało logiczne...

[Ela87]

Napisane przez jolkas1paula

prosze o porade kogos bardziej w temacie niz ja otoz mam figure kobieca tzw klepsydre i wlasnie nie chce chudnac z calego ciala (piersi, pupa)) jedynie zalezy mi na uniesieniu posladkow i no wlasnie ...brzuch! cwiczylam z ewka i to pozadnie ale u mnie zawsze to samo,spadaja piersi i wszytsko sie ksztaltuje procz brzucha i uda zbyt masywne jak dla mnie, nie chce wygladac jak facet ale jak kobieta, dlatego prosze o porade bo robic by miec plaskie brzuch (nie kaloryfer) a zeby reszta pozostala na swoim miejscu prosze o pomoc

Czasami nie ma innej rady jak zmienić pogląd. Często dziewczyny myślą, że mają za bardzo umięśnione uda, czy łydki, a tak naprawdę nie ma w tym w ogóle mięśni. A jak z dietą? Jeśli chodzi o brzuch to kluczem jest dieta z ćwiczeniami. To samo tyczy się całego ciała

[Ismenkusia]

Napisane przez Aredhel125

A ja właśnie też mam problem z oponką i już dawno zrezygnowałam ze słodyczy, ale myślałam, że bakalie, suszone owoce i niewielka ilość domowych dżemów nie zaszkodzi. Jem też duzo owoców. Podobno jak człowiek chudnie to z całego ciała, nie z jednej partii, a ciao wymodelować mogą jedynie ćwiczenia. To w końcu prawda, czy dietą można usunąć tłuszcz z danych partii, czyli w tym przypadku brzucha? Wydaje się to trochę mało logiczne...

Brzuch to wyjątek

[Ela87]

Tłuszcz z brzucha oczywiście spalamy ćwiczeniami, ale często duży brzuch jest po prostu napompowany. Wzdęcia i takie tam,a to eliminuje się dietą.

[Aredhel125]

Napisane przez Ismenkusia

Brzuch to wyjątek

Mówisz serio? Musze mieć strasznego pecha. Na stałe odzwyczaiłam się od słodyczy, niezdrowego jedzenia itd, ale bakalii, a szczególnie rodzynek, daktyli i śliwek sobie nie odmówię. Są bardzo zdrowe. Nie chcę z nich zrezygnować. Zero słodkiego smaku na dłuższą metę źle działa na psychikę A jak jest z owocami?
Ja jestem, cała chuda, tylko brzuch odstaje...

[Ismenkusia]

Napisane przez Aredhel125

Mówisz serio? Musze mieć strasznego pecha. Na stałe odzwyczaiłam się od słodyczy, niezdrowego jedzenia itd, ale bakalii, a szczególnie rodzynek, daktyli i śliwek sobie nie odmówię. Są bardzo zdrowe. Nie chcę z nich zrezygnować. Zero słodkiego smaku na dłuższą metę źle działa na psychikę A jak jest z owocami?
Ja jestem, cała chuda, tylko brzuch odstaje...

I już masz odpowiedz skąd ten brzych Ja jem max jeden owoc dziennie, czasami dwa jak mi bieganie w ten dzień wypada.

[Ela87]

Ważne żeby nie przekroczyć 25 gram fruktozy na dzień (25 to górna granica, im mniej tym lepiej). Owoce do południa.
Gdzieś na necie jest tabelka ile dany owoc ma fruktozy w sobie.

[Rzabba]

Owoce są ok ale zawierają cukry proste a cukry proste lubią się odkładać właśnie najchętniej wokół brzucha.
Więc jak ze wszystkim, z owocami z umiarem

[Aredhel125]

Napisane przez Ismenkusia

I już masz odpowiedz skąd ten brzych Ja jem max jeden owoc dziennie, czasami dwa jak mi bieganie w ten dzień wypada.

Nie wierzę, że to od tego ten brzuch. Od zawsze taki miałam, kobiety w rodzinie też taki mają. To chyba genetyczne. Zrezygnowałam ze słodyczy, napojów, oczyszczonej mąki, białego ryżu, makaronu prawie wcale nie jem i jakoś mój wygląd diametralnie się nie zmienił. Od kilku dni rezygnuję z nabiału, tylko naturalny jogurt jeszcze zjadam, ale w mniejszych ilościach. Jakoś ciężko uwierzyć, że gdy nagle rzucę wszystkie bakalie i owoce to będę mieć płaski. Zresztą owoce to świetne źródło witamin, szczególnie do musli. Musiałabym jeść samo mięso, ryby, jajka i warzywa. To chyba nie jest zdrowe żywienie...

[tygryskowym_okiem]

Dietą nie da rady spalić tłuszczu z konkretnego miejsca. W przypadku brzucha jednak dieta ma istotne znaczenie, bo jeżeli właśnie nie pilnuje się ilości dostarczanych (tłuszczów)... tfu nie tłuszczów tylko cukrów , nie eliminuje się produktów wzdymających, nie kontroluje się tego co wrzucamy w siebie, itp. to mało prawdopodobne, że brzuch będzie ładny.

No i nie ma co się oszukiwać, ale bez ćwiczeń szczupły brzuch będzie wyglądał ... nijak. Ot takie płaskie coś bez charakteru

[Ela87]

Ja jeszcze rozumiem to w ten sposób.
Organizm odkłada sobie w postaci tłuszczu zapasy na czarną godzinę. U różnych ludzi, w różnych miejscach. U mnie w brzuchu. Więc dietą podkręcam metabolizm, aby organizm korzystał z tego zapasu. Ćwiczeniami resztę dopalam Oczywiście jak ma się głodówkę, to organizm bierze z tego zapasu , ale to nie oznacza, że zmniejszam brzuchol, bo jak coś zjem, to organizm więcej znowu odłoży. Stąd efekt jojo w różnych dietach. Dlatego jak chce się schudnąć to powinno się jeść mniej kalorii i ćwiczyć, by podwójnie spalać ten tłuszcz, by organizm sobie brał z tego brzucha. ALE! nie na tyle mało by się głodować (bo jak organizm czuje głód to skubany więcej później odkłada ), więc głodu nie powinno się czuć. Jak się jest już szczupłym to trzeba jeść więcej kalorii by organizm stał w miejscu, ale trzeba też ćwiczyć by mieć ładne ciało i jędrne i nie dyszeć jak się po schodach wchodzi
Wszystkie składniki jakie dostarczamy organizmowi powinny być w odpowiednich proporcjach, bo jak czegoś dasz za dużo (np cukru) to od razu idzie w brzuch (albo w miejsce gdzie najszybciej się tyje, a najwolniej chudnie).
Reasumując, wszystko powinno grać jak w najlepszej filharmonii. Spójność i spokój. Psychika, ciało zewnetrzne, wnętrzności to jedna całość i powinna żyć w zgodzie, aby Tobie było lepiej

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Aredhel125

Nie wierzę, że to od tego ten brzuch. Od zawsze taki miałam, kobiety w rodzinie też taki mają. To chyba genetyczne. Zrezygnowałam ze słodyczy, napojów, oczyszczonej mąki, białego ryżu, makaronu prawie wcale nie jem i jakoś mój wygląd diametralnie się nie zmienił. Od kilku dni rezygnuję z nabiału, tylko naturalny jogurt jeszcze zjadam, ale w mniejszych ilościach. Jakoś ciężko uwierzyć, że gdy nagle rzucę wszystkie bakalie i owoce to będę mieć płaski. Zresztą owoce to świetne źródło witamin, szczególnie do musli. Musiałabym jeść samo mięso, ryby, jajka i warzywa. To chyba nie jest zdrowe żywienie...

Jest zdrowe, jak dorzucić kasze, ryż, itp. oraz zdrowe tłuszcze
A jesteś pewna, że dostarczasz organizmowi tego co potrzebuje ?

[Rzabba]

Owoce wcale nie są świetnym źródłem witamin.
Bogatsze w witaminy i minerały są warzywa i zboża/kasze.

[Aredhel125]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Dietą nie da rady spalić tłuszczu z konkretnego miejsca. W przypadku brzucha jednak dieta ma istotne znaczenie, bo jeżeli właśnie nie pilnuje się ilości dostarczanych tłuszczów, nie eliminuje się produktów wzdymających, nie kontroluje się tego co wrzucamy w siebie, itp. to mało prawdopodobne, że brzuch będzie ładny.

No i nie ma co się oszukiwać, ale bez ćwiczeń szczupły brzuch będzie wyglądał ... nijak. Ot takie płaskie coś bez charakteru

Dzisiaj akurat robiłam na kolacje naleśniki z Twojego przepisu. Dodałam do nich trochę czarnego kakao i wzbogaciłam delikatnie malinami domowymi oczywiście zakonserwowanymi cukrem. Dodałam ich niewiele. Mam nadzieję, że to nic strasznego.

Ja po prostu uwielbiam owoce. Na stole mógłby stać tort nie wiadomo jaki, a jak obok ktoś postawiłby mi melona, truskawki, albo brzoskwinie to wybiorę te drugie. Podobnie jest z bakaliami, chociaż ich jem mniej niż owoców. Wiem, że mają mnóstwo witamin i nie chcę z nich rezygnować mimo wszystko. Moim błędem jest jednak to, że nie kontroluję ile w siebie wkładam poszczególnych wartości odżywczych. Czasem potrafię zjeść dużo orzechów, a najgorzej opanować się przy ziemnych. Podobnie z owocami, teraz mam napad na pomarańcze.
Mimo wszystko cieszę się, że nie mam tak z batonikami, jogurcikami itd. Staram się żeby jeść jak najwięcej białka.

Mam nadzieję, że kiedyś w końcu spalę ten brzuch ćwiczeniami. Wydaje mi się, że owoce po prostu wzdymają brzuch, a samo wzdęcie nie jest tak straszne jak tłuszcz, który się odznacza przy obcisłej bluzce.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez tygryskowym_okiem

Jest zdrowe, jak dorzucić kasze, ryż, itp. oraz zdrowe tłuszcze
A jesteś pewna, że dostarczasz organizmowi tego co potrzebuje ?

Tak bo jem bardzo dużo kaszy gryczanej, jaglanej, brązowego ryżu, płatków owsianych, jęczmiennych, orkiszowych, brązowego ryżu i soczewicy. Jem orzechy i pestki z dyni. Bardziej kuleje u mnie białko z ryb i mięsa, ale to dlatego, że ryby są dość drogie.

Owoce to moje słodycze

[zwyklaniezwyczajna]

Dziewczyny, może i mi poradzicie, bo przeszukałam "internety", ale nie bardzo mogę znaleźć odpowiedź na swoje pytanie
Zależy mi na wyrobieniu sobie mięśni brzucha i na tym chciałabym się skupić najbardziej nie muszę niczego spalać, bo niestety borykam się od zawsze z pytaniem: "ty coś jesz?", taka już moja natura. Brzuch mam płaski, ale chciałabym zobaczyć na nim mięśnie Chodzi o to, że mam skoliozę i bardzo nie chciałabym jej pogłębić, więc brzuszki niestety odpadają, drążek do podciągania także, ponieważ nie jestem w posiadaniu takowego Znajdzie się więc jakieś ćwiczenie dla mnie, które mogę wykonywać w domu, a nie na siłowni? poratujcie!

[jolkas1paula]

jezeli nie mozesz robic brzuszkow to nie znam innej drogi do miesni na brzuchu ktore dalyby fajny efekt. co do odpowiedzi dziekuje,czyli moj problem tkwi w "pompujacym" jedzeniu a mozna wiedziec jakie to produkty "pompuja brzuchol"?

[wooow12]

Napisane przez jolkas1paula

jezeli nie mozesz robic brzuszkow to nie znam innej drogi do miesni na brzuchu ktore dalyby fajny efekt.

Ojj, dróg jest mnóstwo
zwykłaniezwyczajna tu masz genialne cwiczenie, nie potrzebujesz do tego żadnego sprzętu:http://www.youtube.com/watch?v=C3FPm8XlgQg

Polecam jednak trening całego ciała, brzuszek "zrobi się" przy okazji... Nawet bez katowania go brzuszkami.

[jolkas1paula]

robienie brzuszkow to nie katowanie jezeli umiejetni sie je wykonuje, jezeli ktos potrafi robic brzuszki uzywajac miesni brzucha do podniesienia a nie kregoslupa to i brzuszki sa nie straszne, nigdy nie bedzie porownywalnych efektow z tymi cwiczeniami na ktorych jest co chwile utzrymanie ciala pompka cowlasnie zgiecie tych miesni i rozprostowanie i mozecie sie dochodzic ale tak jest, to sa cwiczenia DODATKOWE wzmacniajace miesnie brzucha. w kazdym programie trenibgowym sa brzuszki, skosne,unoszenie bioder itp, tylko NAUCZCIE sie robic brzuszki !!!

[konspiracja]

Napisane przez hevanka

znacie tę panienkę?
http://www.youtube.com/watch?v=gd1UY-m5xsk

Co za koszmar, wyglada jak z Rodziny Adamsów...

Napisane przez Trixxi

ale Zuzka nie wyglądała nigdy tak źle, była szczuplejsza ale nie powiedziałabym że wyglądała anorektycznie, widziałam te najstarsze filmiki i mimo że na początku nie była tak umięśniona jak teraz to i tak podobała mi się jej figura. A Lisa to nieporozumienie

Na tym drążku tez mi sie podoba

Napisane przez Aredhel125

Mówisz serio? Musze mieć strasznego pecha. Na stałe odzwyczaiłam się od słodyczy, niezdrowego jedzenia itd, ale bakalii, a szczególnie rodzynek, daktyli i śliwek sobie nie odmówię. Są bardzo zdrowe. Nie chcę z nich zrezygnować.

Nie musisz całkiem rezygnować, ważne żeby się tego nie wiem ile nie nawtykac - tzn mówię o bakaliach, dżemy domowe czy nie to

Napisane przez Rzabba

Owoce są ok ale zawierają cukry proste a cukry proste lubią się odkładać właśnie najchętniej wokół brzucha.
Więc jak ze wszystkim, z owocami z umiarem

Napisane przez Ela87

Ja jeszcze rozumiem to w ten sposób.
Organizm odkłada sobie w postaci tłuszczu zapasy na czarną godzinę. U różnych ludzi, w różnych miejscach. U mnie w brzuchu. Więc dietą podkręcam metabolizm, aby organizm korzystał z tego zapasu. Ćwiczeniami resztę dopalam Oczywiście jak ma się głodówkę, to organizm bierze z tego zapasu , ale to nie oznacza, że zmniejszam brzuchol, bo jak coś zjem, to organizm więcej znowu odłoży. Stąd efekt jojo w różnych dietach. Dlatego jak chce się schudnąć to powinno się jeść mniej kalorii i ćwiczyć, by podwójnie spalać ten tłuszcz, by organizm sobie brał z tego brzucha. ALE! nie na tyle mało by się głodować (bo jak organizm czuje głód to skubany więcej później odkłada ), więc głodu nie powinno się czuć. Jak się jest już szczupłym to trzeba jeść więcej kalorii by organizm stał w miejscu, ale trzeba też ćwiczyć by mieć ładne ciało i jędrne i nie dyszeć jak się po schodach wchodzi
Wszystkie składniki jakie dostarczamy organizmowi powinny być w odpowiednich proporcjach, bo jak czegoś dasz za dużo (np cukru) to od razu idzie w brzuch (albo w miejsce gdzie najszybciej się tyje, a najwolniej chudnie).
Reasumując, wszystko powinno grać jak w najlepszej filharmonii. Spójność i spokój. Psychika, ciało zewnetrzne, wnętrzności to jedna całość i powinna żyć w zgodzie, aby Tobie było lepiej

Pięknie napisałaśklaski:

Napisane przez jolkas1paula

jezeli nie mozesz robic brzuszkow to nie znam innej drogi do miesni na brzuchu ktore dalyby fajny efekt. co do odpowiedzi dziekuje,czyli moj problem tkwi w "pompujacym" jedzeniu a mozna wiedziec jakie to produkty "pompuja brzuchol"?

A to akurat w błędzie jesteś

[Rzabba]

NIe w każdym programie treningowym są ćwiczenia na brzuch, ba ja do tej pory robiłam chyba jeden taki w którym były a ćwiczę już kilka lat
Owszem dołożenie jednego czy czasem dwóch ćwiczeń na brzuch jest ok pod warunkiem, że zachowana jest równowaga między ćwiczeniami na plecy a tymi na brzuch i że ktoś nie ma dysproporcji w napięciu tych mięśni.

Koleżance jednak najpierw jest potrzebna porada dobrego fizjoterapeuty, żeby wiedziała co może a czego nie może ćwiczyć, co wzmacniać a co rozluźniać.

[la figa]

Napisane przez jolkas1paula

robienie brzuszkow to nie katowanie jezeli umiejetni sie je wykonuje, jezeli ktos potrafi robic brzuszki uzywajac miesni brzucha do podniesienia a nie kregoslupa to i brzuszki sa nie straszne, nigdy nie bedzie porownywalnych efektow z tymi cwiczeniami na ktorych jest co chwile utzrymanie ciala pompka cowlasnie zgiecie tych miesni i rozprostowanie i mozecie sie dochodzic ale tak jest, to sa cwiczenia DODATKOWE wzmacniajace miesnie brzucha. w kazdym programie trenibgowym sa brzuszki, skosne,unoszenie bioder itp, tylko NAUCZCIE sie robic brzuszki !!!

jej nie chodzilo z tym katowaniem o KATORGE a o to ze czasem niepotrzebnie wykonuje sie mase brzuszkow gdy sa programy ogolnoustrojowe ktore przy okazji mocno angazuja brzuch (bez wykonania zadnego brzuszka)

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez jolkas1paula

(...)nigdy nie bedzie porownywalnych efektow z tymi cwiczeniami na ktorych jest co chwile utzrymanie ciala pompka cowlasnie zgiecie tych miesni i rozprostowanie i mozecie sie dochodzic ale tak jest, to sa cwiczenia DODATKOWE wzmacniajace miesnie brzucha. w kazdym programie trenibgowym sa brzuszki, skosne,unoszenie bioder itp, tylko NAUCZCIE sie robic brzuszki !!!

Polecam najpierw porobić trochę porządnych treningów, które w dużym stopniu angażują mięśnie brzucha, bez wykonywania ćwiczeń stricte na tą partię i wtedy się wypowiadaj. Bo mam wrażenie, że porządnego treningu to Ty jeszcze nie robiłaś, w związku z czym nie masz porównania
(p.s. treningi ewki nie są porządnymi treningami)

Ja wolę zrobić całościowy trening, w którym mięśnie brzucha pracują dość mocno bez robienia konkretnych ćwiczeń na tą partię. Ot, taka oszczędność czasu i efekty ogólnie w całym ciele, a nie tylko na brzuchu.

I z tym apelem o uczeniu się robienia brzuszków, plissss

[wooow12]

Napisane przez la figa

jej nie chodzilo z tym katowaniem o KATORGE a o to ze czasem niepotrzebnie wykonuje sie mase brzuszkow gdy sa programy ogolnoustrojowe ktore przy okazji mocno angazuja brzuch (bez wykonania zadnego brzuszka)

heh, dokładnie Cwiczenia złożone, wielostawowe to dobra sprawa dla mięśni naszego brzucha - efektywnośc, szerokie spektrum działania i... oszczędnośc czasu Nie demonizuje brzuszków, jednak pracę izolacyjną nad brzuchem postrzegam raczej jako skromny (a nawet zbędny) dodatek, uzupełnienie zasadniczego treningu mięśni tego obszaru.

[ajah]

Napisane przez jolkas1paula

jezeli nie mozesz robic brzuszkow to nie znam innej drogi do miesni na brzuchu ktore dalyby fajny efekt. co do odpowiedzi dziekuje,czyli moj problem tkwi w "pompujacym" jedzeniu a mozna wiedziec jakie to produkty "pompuja brzuchol"?

Ja znam
Pomijam juz treningi juz wspomniane
Ja tancze. W czasie treningu miesnie brzucha pracuja bardzo, poza tym musze kontrolowac bardzo postawe, co automatycznie poprawia wyglad brzucha.

[malvinus]

Napisane przez jolkas1paula

jezeli nie mozesz robic brzuszkow to nie znam innej drogi do miesni na brzuchu ktore dalyby fajny efekt. co do odpowiedzi dziekuje,czyli moj problem tkwi w "pompujacym" jedzeniu a mozna wiedziec jakie to produkty "pompuja brzuchol"?

dokladnie brzuch mozna cwiczyc w prawie kazdym cwiczeniu; odpowiednia postawa i stale napiecie brzucha juz duzo daja. a zeby odslonic miesnie to niestety kobieta musi miec niski procent tluszczu w org co jest bardzo trudne do osiagniecia (i utrzymania )
a "pompujace brzuchol" sa: owoce, duze ilosci warzyw (czesto sa problemy z trawieniem), straczki, CUKIER, dla wielu osob nabial i zboza, moga byc jajka czasem. trzeba wyeliminowac pewne produkty i po 2 tyg pojedynczo wprowadzac zeby moc obserwowac reakcje na konkretne rzeczy.

[Aredhel125]

Ja na własnym przykładzie poznałam jak brzuszki niszczą kręgosłup.
Nie wiem, czy dobrze poradzę, ale mi pomogła bardzo "ławeczka'. Bardzo pali brzuch, mięśnie brzucha zaczynają być naprawdę widoczne i w ćwiczeniu biorą udział też inne mięśnie ciała. Ale ja się nie znam, więc tak z własnego doświadczenia mówię

Znalazłam jeszcze fajne zdjęcia porównawcze jeśli chodzi o małe tyłki. Jeśli przyprawię kogoś o mdłości to od razu przepraszam, ale to zdjęcie pokazuje o co mi w ogóle z tyłkami chodziło

Na obydwu zdjęciach tyłek pierwszy jest chudy i płaski, a drugi podniesiony i widać, że ćwiczony. Wiem, że oba są małe, ale jednak ten drugi bardziej odstający i ładniejszy i o taki efekt mi chodzi. Nogi i reszta normalne, więc chyba babka nie ma przećwiczonych ud jakoś strasznie. Wiem, że dla wielu tutaj mam śmieszne ideały, ale od razu powiem, że faceci umięśnieni też mi się nie podobają. Wolę szczupłych, oczywiście nie skinny fat, ale takich po prostu szczupłych bez mięśni.

[Ismenkusia]

Dupka to też kwestia genów...moja sąsiadka ma krągły odstający tyłeczek, jest mega szczupła ,a nigdy w życiu nic nie ćwiczyła do śmietnika jezdzi autkiem

Tak samo jak z biustem, jedne mają rozmiar DD, a drugie 0 itd... Pewnych rzeczy nie przeskoczysz


Teraz jak trochę przytyłam to i zaczynam mieć kobiecą pupkę

wcześniej przy niskiej wadze totalne płaskodupie byłam.... w tyłek mi poszło

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez Aredhel125

A ja właśnie też mam problem z oponką i już dawno zrezygnowałam ze słodyczy, ale myślałam, że bakalie, suszone owoce i niewielka ilość domowych dżemów nie zaszkodzi. Jem też duzo owoców. Podobno jak człowiek chudnie to z całego ciała, nie z jednej partii, a ciao wymodelować mogą jedynie ćwiczenia. To w końcu prawda, czy dietą można usunąć tłuszcz z danych partii, czyli w tym przypadku brzucha? Wydaje się to trochę mało logiczne...

a ja jem slodycze prawie codziennie i nie mam zadnej oponki. dzisiaj rzucilam sie na ptasie mleczko i zjadlam go tyle, az mnie zemdlilo nie trzeba wszystkich wrzucac do tego samego worka