![]() |
#1471 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
No właśnie u nas Kanciu też są takie huśtawki nastrojów, jednej chwili potrafi byc mega słodki rezolutny chłopczyk a za chwilę mega histeryczny potworek
![]()
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1472 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Misia-ja wierzę,że intuicja matki jest niezawodna i warto iść za głosem
![]() ![]() a słodycze wzmagają agresję i huśtawki nastrojów to na pewno ![]() nie wiem czy candidia ma coś do tego czy nie,ale warto odstawić i bardzo kontrolować ilosć cukru w diecie ![]() można chyba zrobić badanie na candidię z krwi? ![]() Misia,pewnie już tego próbowałaś,ale ja często próbuję w tych dobrych chwilach podpytać czy coś boli ?jak myśli dlaczego się denerwuje etc.no luźno podpytać,coś zasugerować.. powodzenia w każdym razie i zdawaj relacje ![]() Celko-antybiol tak po 72h dopiero zaczyna działać,to wiesz? a zapalenie płuc jest chyba z tych upierdliwych i dość długo się leczy? Tak mi się o uszy obiło ,nie wiem czy słusznie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1473 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Adrian nie potrafił powiedziec dlaczego się złości, dlaczego jest przygnębiony.
To na prawdę była duża roznica bo ja wiem kiedy on ma focha, to potrafi za skóre zaleźć ale to się ciagneło za długo i ewidentnie coś było nie tak. Pamiętam jak chciałam zrobić dobrze, jakoś go rozerwać, rozsmieszyć, zaplanowałam zoo. To była masakra, juz jak go odbierałam od tresciowej to był zły, ze w ogóle sie do niego odzywam, w tramwaju zrobił jazde bo chciał siedziec tam gdzie było zajęte, słonce jest, zle, słonca nie ma jeszcze gorzej. To był najgorszy wypad do zoo jaki miałam ![]() ann niby mozna zrobic z krwi ale podobno rzadko wychodzi dobrze to badanie. Ja postanowiłam odstawić cukier i owoce. Miał diete czysto candidową. Kupilismy Ksylitol zeby jakis smak cukru był bo cięzko tak od razu dziecku zabrac cukier. W p-lu poinformowałam panie, ze ma diete i było ok, pilnowały tego bardzo. Nie było łatwo bo dzieci jadły słodkie rzeczy ale po jakimś czasie same wiedziały, ze Adrian nie moze i nie jadły w jego obecnosci specjalnie ![]() Adrian był mega dzielny bo sam informował wszystkich, ze ma chory brzuszek i nie moze jesc cukru ![]() Nam sie to zbiegło z ta kuracja antybiotykową, chociaz dawałam mu tony probiotyku to widocznie za duzo antybiola było. Byc moze on nie miał typowej grzybicy ale jelita pocharatane były na bank. Brzuszek musiał dojsc do siebie poprostu ![]() Zresztą zmiane w zachowaniu zauwazyłam juz po 5 dniach bez cukru ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1474 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
ja też widzę,że im mniej cukru tym Zu grzeczniejsza i jakaś latwiejsza komunikatywnie
![]() chodzi mi o takie typowo wysoko przetworzone rzeczy i bardzo słodkie desery zostawiłam jej owoce,jogurt naturalny i ewentualnie okazjonalnie kawałek ciasta czy kilka ciasteczek kiedy jesteśmy w gościnie,ale staram się zabierać jakieś zdrowsze wersje,jeśli mam czas na ich przygotowanie... jak nie to trudno-raz nie zawsze u nas co prawda odstawienie było jak wiecie z powodu małego apetytu,ale efekt uboczny jest zauważalny a jak wygląda teraz Wasza dieta?Adika znaczy się? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1475 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
teraz je wszystko ale staram sie cukier dawac okazjonalnie. On bardzo uwielbia mleko z dodatkami a ulubione dodatki są dośc cukrowe niestety. Uwielbia soki, owoce więc nie jest łatwo.
My dodatkowo mamy odwieczny problem z twarda kupą ![]() Teraz dostaje tabletkę dziennie ale widze, ze to za mało ehhh podejżewam, ze winowajca są soki i owoce bo po tym zatwardzenie jest nasilone. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1476 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
ann - moze i antybiotyk zaczyna dzialac po 72 godzinach, ale 48 godz od poddania pierwszej dawki (a to Summamed ktory czesto sie podaje tylko w 3-4 dawkach!) - rozwinelo sie zapalenie pluc. Wczesniej tego nie mial. Mial tylko zapalenie oskrzelikow. Zaczal brac antybiotyk i w tym samym czasie infekcja zeszla nizej...
Wiec nie byl to dobry antybiotyk. Zreszta leczenie trwalo 3 dni, wiec mozna uznac, ze przepisowe 3 dni byly. Teraz bierzemy Zinnat. Dzis bylismy na kontroli. No i Adas nadal ma zapalenie pluc! Tym razem babka wysluchala je dwustronnie, a bylo tylko jednostronnie. A to juz jakby nie patrzec 5 dzien antybiotykow, 3 dzien na Zinnacie (4 dawki)... Ja mam obawy, czy to leczenie dziala. No i Zuza ma zapalenie oskrzeli i zap. ucha. Na razie ciagle bez antybiotyku (choc miejsowe do uszu i nosa). Ale ja bym chyba jej podala juz antybiotyk. Jestem wprawdzie przeciwniczka, ale cos czuje, ze u niej sie tez kiepsko skonczy. Po prostu z dnia na dzien jest coraz gorzej. Caly czas ma stan podgoraczkowy. W nocy nie mogla spac przez to ucho. Kaszle. Wczesniej bylo ok. TEraz zmiany oscluchowe. Pewnie jej to tez zejdzie na pluca przy takim czekaniu.... Maz na antybiotyku. Tez mu na oskrzela schodzi. Ja (odpukac) tylko katarek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1477 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
celka my mielismy zap oskrzeli podano Adikowi klacid, rozwinęło sie zap płuc , pozniej Sumamed który tezn nie zadziałał
![]() ![]() ![]() ale pech ![]() co do Zuzi ja bym przy zap oskrzeli i zap ucha dała antybiol, wydaje mi sie ze przy współisteniejących tych chorobach nie poradzi sobie sama. Szkoda zeby zlazło niżej a w usku doszło do wysięku. Bo to oznacza, ze bakterie juz hulają w obwodzie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1478 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Celko-ło matko! aleście się rozłożyli! mnóstwo
![]() Summamed i Zinnat raczej słabe są-tak mi się wydaje ![]() ![]() Kancia-owsiankę na śniadanie? woda z miodem i cytrynką rano na czczo? ogólnie dużo wody powinien pić.surowe owoce go zatwardzają? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1479 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
no własnie woda jest be
![]() ![]() spórbuje z tym miodem i cytryną jak mówisz ![]() ![]() hmmm owsianka to nie wiem czy przejdzie przez gardło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1480 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
Zuzi lekarka nie kazala podac antybiotyku. Mowila, ze jakby sie pogorszylo to tak... Ale co oznacza pogorszenie? Poprzednia mowila, ze jakby goraczka wrocila. Na razie (odpukac) goraczki nie ma (do 37,5). Zeby bylo smieszniej to babka wpisala, ze mloda ma furczenia grube (czyli oskrzelowe) i u podstawy rzerzenia drobne z pytajnikiem? Bez sensu, jesli podejrzewa, ze moze miec cos z plucami to jej reakcja nieadekwatna zupelnie do sytuacji... Ilez mozna. Zuza jest osluchiwana co drugi dzien normalnie, juz tyle wizyt miala.... Cytat:
ps. Tez mielismy kiedys Klacid i to wlasnie u Adaska na zp. pluc. Pomogl w trybie natychmiastowym. Ale niestety to ta sama grupa co Summamed, wiec w tym przypadku odpada. Cytat:
![]() Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2011-05-02 o 19:53 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1481 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
celko--bardzo współczuje...
![]() kancia--a spotkałaś sie z "błonnikiem dla dzieci z probiotykiem" czeskiej firmy ASP?? Emilka miała straszne zaparcia i odkad zaczełam jej dawac ten błonnik, a było to juz ponad pół roku temu..pozbylismy sie zaparc.. jesli sie nie spotkałas to mozesz poczytac na stronie osoby która jest dystrybutorem www. zdrowybrzuszek . pl tam jest wiele cennych informacji i mozna tez zamowic. Ja osobiście kazdemu go POLECAM!! Jezeli chodzi o "jazdy" to Emilka tez czasami miala..ostatnio dość dawno.. i własnie o bzdety..potrafiła godzine płakać/ryczec/piszczec,bo słonce zaszło a ona chce żeby świeciło; albo z tego powodu,że porozrywałam czteropaki jogurtów (z rozpędu to zrobiłam) , a to ona chciała; albo,ze cos wylało sie jej na bluzke i ona nie chce zeby byla mokra... i to właśnie histryczne zachowanie..nie dało sie spokojnie wytłumaczyć,ze słonko zawsze zachodzi,że jest dzien potem noc-nie! ona chce,zeby zawsze świeciło!; że są danonki,jeśli chce to moze porozrywac-nie! ona chciała tamte!!...ze bluzke powiesimy,żeby wyschła i ją załozy znowu...- nie! ona chce,żeby sie to nie wylało,żeby nie było mokre.. i o takie rzeczy histeria na całego!! Teraz za to całymi dniami chodzi za mną,żebym mówiła za misia/lalke itp. itd. i prowadziła z nia dyskusje w imieniu tych zabawek.. a mi juz czasami pomysłów brak.. ![]() a zadziwia mnie to,że pamięta niektóre sytuacje sprzed paru miesiecy i ok. roku nawet..nie to,że ja ją zapytam- sama wspomina..i smieszy mnie jak mówi "a pamiętam jak byłam mała,to..." ![]()
__________________
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię.. Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię... Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez bingo30 Czas edycji: 2011-05-02 o 22:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
celka - biedne te twoje dzieciaki... Podziwiam cię normalne- lekarze co drugi dzień, odydwoje chorzy równocześnie, jeszcze ucho-i płacząca w nocy Zu... A zawsze mi się wydawało, ze twoje dziecci to będą najzdrowsze z wszystkich, bo chyba najdłużej na piersi... Zdrówka dla nich i duzo siły dla ciebie
My zaliczyliśmy w niedziele muzeuk parowozów - Hubert zachwycony. Wczoraj rejs statkiem po Odrze -też super. Dziś w planach mieliśmy Skalne Miasto -ale ze względu na paskudną pogodę przełożyliśmy... No i od trzech dni codziennie mamy gości -na całe szczęście na ogrodzie przy ognisku a nie w domu ![]() ---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ---------- ![]() u mnie pada mocno, taki wielkie płatki jak dłoń - Hubert się na sanki szykuje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1483 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
![]() tylko najlepiej by było łyżkę miodu rozpuśćić na noc w wodzie i dopiero rano wypić czy sama robisz te soki? jakbyś miała sokowirówkę to może sok z jabłka,marchewki i buraka by mu posmakował i pomógł ![]() Na mnie z kolei pięknie w ciąży działał COlonC i wszystkim polecam ![]() Cytat:
![]() przepłucz garść płatków owsianych,kilka rodzynek/morelkę suszoną /śliwkę suszoną wrzuć na mleko/wodę. rozgotuj.zmiksuj.dodaj zwykłych płatków dla niepoznaki ![]() możesz dodać surowe,starte jabłko albo powidła śliwkowe jeśli lubi a nie lubi suszonych jak polubi to mozesz też dodawać słonecznik,dynię albo sezam (tylko też wcześniej przepłukać i po ugotowaniu zmiksować) do picia możesz też spróbować dawać wodę po owocach suszonych,jest słodka i bardziej wartościowa od kupnych soczków a może polubiłby suszone owoce do podgryzania? trzeba je przepłukać i namoczyć kilka godzin.Jak napęcznieją są super smaczne i wartościowe.I mają dużo błonnika ![]() Celko-niezmiennie 3mam kciuki za Was! i zdrowia życzę ![]() ![]() ![]() ![]() Prima-Hubiś niezły ![]() ![]() ---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- Bingo-mnie Zu wczoraj zrobiła histerię o kawałek szynki.Wyciągnęła z lodówki i stwierdziła,że zimny i odłożyła.To wzięłam i wrzuciłam do ciepłej wody po parówkach ![]() ![]() ![]() ![]() niestety na Zu szantaż najmocniej działa... a zjada ostatnio więcej ode mnie ![]() wstała po 7 i zjadła już: -skibę chleba z plasterkiem szynki -parówkę -jajko(!) -skibę chleba z masełkiem -kilka plasterków ogórka kiszonego(!) -miseczkę mleka(!) z płatkami kukurydzianymi -sporą kiść winogron ![]() łikendujemy u moich rodziców i skutecznie ją urabiamy,że jak będzie jadła to i tamto to będzie mogła przyjechać do babci na wakacje ![]() i tym sposobem moja córka je kawałek mięsa i kilka plasterków jakiegoś gotowanego warzywa na obiad jajko i mleko to też nowość ![]() ciekawe jak w domu będzie Edytowane przez annLee Czas edycji: 2011-05-03 o 10:15 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1484 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
bingo nie słyszałam o tym, poczytam sobie.
ann z owoców suszonych to morele lubi, sliwki są be. Teraz zajada sie activią ze zbożami i śliwkami. Adikowi dawałam Colon C i Dicoman Junior, Lactuloze, Debridat, Syropek Z dagomedu (nie pamiętam nazwy) jedyne co pomogło to AC Zymes plus zero owoców i cukru. Napój, rano wypił pół szklanki popijając Luivac ![]() Tylko nie wiem jak często moze pić taki napój bo on wypija około 900 ml płynów plus zupa i ewentualnie na kolacje mleko. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
dzięki dziewczyny za Wasze rady, muszę na spokojnie wszystko przemyśleć, przeanalizować, dokształcić się i chyba zacząć działać.
U nas dziś Mati poszedł pierwszy dzień do żłobka, rano wstał nawet w dobrym humorze, szedł ładnie, zadowolony, aż byłam w szoku, ładnie wszedł na salę, (kolejny szok ![]() ![]() ![]() Celko kurczę, ale się u Was porobiło z tymi chorobami. ![]() Prima ![]() ![]() Ann bo o ile dobrze pamiętam Ty jesteś oblatana w tej kwestii, gdzie mogę poczytać z jakiegoś sprawdzonego źrodła na temat robali, czy innych pasożytów, jakie objawy dają, jak badać itd?
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1486 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Nie chce zapeszac, ale chyba wszystko idzie ku dobremu. Jutro kolejna kontrola, bo sie Adaskowi antybiotyk konczy. Na moje oko to Zuza z tego wyjdzie/wyszla. Adaskowi chyba tez ten antybiotyk sluzy. Zobaczymy co powie lekarka.
........ Zauwazylam ostatnio, ze u Adaska zrodzila sie empatia. Kiedys to tylko przekupstwa dzialaly, ew. straszenie kara, jak czegos nei zrobi. A teraz mowie: - Adasiu chodz z mama do fryzjera, musimy Ci obciac wloski Adas (nie chce): z tatusiem pojde ja: ale mi bedzie przykro jak nie pojdziesz ze mna (i wale zasmucona mine) Adas: bedzie Ci przykro?? (taki zasmucony pyta) ja: tak on: no dobra, to pojde z Toba... ![]() No i zaczal go meczyc temat smierci. Co to bedzie jak on bedzie w niebie. Ze ktos do nieba idzie. No i pyta zasmucony: a kto bedzie mieszkal w jego mieszkaniu? Chyba go najbardziej wizja przejecia jego zabawek/lozeczka przez kogos innego zasmucila ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1487 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Celka trzymam
![]() niech dzieciaki zdrowieją nam też zinnat chyba nie bardzo pomógł, może nie doleczył do konca, bo tydzień pozniej Gosia miała już zapalenie oskrzeli, dopiero klacid pomógł - szybko widać było poprawę ![]() ![]() misia co do badań na pasożyty i robale to najlepiej chyba z kału, słyszałam, że candide można z krwi ale nie robiłam. Podobno najlepiej wziąść sporą porcję kału z różnych części w pojemniczek, wtedy jest bardziej miarodajne. U mnie w laboratorium robią wielkie oczy jak im tak przynoszę - każą się umawiać z mykologiem, który pobierze próbkę takim próbnikiem z patyczkiem i wacikiem. Po dyskusji, że tak uzgodniłam telefonicznie z panią z laboratorium, kilku telefonach recepcjonistki do laboratorium wreszcie przyjmują ![]() Na grzyby lepiej zrobić posiew mykologiczny, który trwa ok 7 -10 dni. Objawy to jak Kancie pisała, ja bym jeszcze dodała nieprzyjemny zapach z ust i nie wiem czy było, swędzenie pupy-tutaj dobrze posmarować maścią za całe 3 zł clotrimazol. Oczywiście dieta ubogocukrowa plus dobry probiotyk. Jak pojdziesz dom lekarza po skierowanie to popytaj jeszcze. my w poniedziałek byliśmy na badaniach. Gosia w związku z tym przelekłym kaszlem dostała skierowanie na morfologię i rtg klatki piersiowej. O ile z rtg poszło gładko to morfologii się obawiałam, ale też poszło w miarę dobrze. Rozpłakała się jak pani ukuła w paluszek, ale grzecznie siedziała i dała pobrać krew, jakiś rok temu jak pobieraliśmy krew na tsh to wiła się i krzyczała, chyba cała przychodnia ją słyszała tak się darła. Dziś odebrałam wyniki rtg wydaje się spoko pola płuc bez zmian ogniskowych, ale sylwetka sercaw projekcji AP nieco powiększona - ciekawe co to oznacza, czy mam się już bać? Morfologia też niby ok poz bazocytami i monocytami. bazocyty procentowo są w normie ale ilościowo za mało. Monocyty znowuż procentowo trochę za dużo a ilościowo w normie ![]() Jutro idziemy do pediatry to mi może to troche rozjaśni. trzymajcie kciuki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1488 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Yoolia-
![]() Misia-nie do końca jestem oblatana w tej kwestii ![]() spróbuję coś znaleźć Celko-no to super! ![]() ![]() ![]() A ja dzisiaj cały dzień się stresowałam czy Zu się czasem nie potyka i nie przewraca ![]() ![]() ![]() ![]() Chyba panie jednak czują się trochę winne ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1489 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
jeszcze jedna mi sie fajna historyjka przypomniala z moimi dzieciakami.
Ostatnio maja mnostwo roznych lekow/syropow itd... Adas nienawidzi tych wszystkich syropow (poza tranem ktory nie traktuje jako syrop), no i zawsze proszenie/straszenie/bieganie za nim/nagrody itp. Sam chetnie to sie nigdy nie zgodzi na syrop. No i Zuza oczywiscie jeszcze bardziej niechetna. Wypluwa wszystko itd. No i tak kolejny syrop jej wmuszamy. Ona ryczy, ucieka. A ja trzymam jak glupia lyzeczke i biegam za nia. Podchodzi Adas i mowi: - mamusiu ja moge wypic zamiast Zuzi ![]() Tak sie chlopak chcial poswiecic. Milosc miedzy rodzenstwem kwitnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1490 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Celko - rzeczywiście podszedl bohatersko..
![]() ![]() EMilka za to uwielbia syropy.. ale raczej smaczne są..jak niesmaczny to mieszam z sokiem malinowym... sama dopomina sie o syropek..z misiem..malinowy..na kropki (to jak jej dawalam w czasie ospy) zazwyczaj w strzykawke nabieram albo ew. do kieliszka od lekarstw.. przynajmniej to nie jest problemem.. dziewczyny piszcie jakies zabawne historyjki dzieciaczków.. ![]() Teraz co mi sie prypomina, to jak emilka czasem chodzi i powtarza z reklamy powaznym głosem " tantum rosa -pomaga nam, kobietom!" ![]()
__________________
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię.. Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię... Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1491 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Na syropki niestety muszę uważać,bo zauważyłam,że po niektórych ją wysypuje-na pewno benzoensan sodu
![]() ![]() za to tableteczki uwielbia ![]() często podchodzi i mówi:"daj do ssania" ![]() albo"marsjanka dzisiaj nie dostałam" lekomanka i dokładnie wie co i ile musi dostać w czasie choroby,strofuje mnie z wyrzutem kiedy o którejś zapomnę:"jeszcze tą malutką!" I dodaje"zapomniałaś,nie hihi aleeee jajaaaa ![]() ![]() ![]() A jak Tośka nie chce czegoś pić to ją też strofuje:"Tosiuuulaaa! Proszę to wypić! Chcesz być zdrowa czy nie? No to dalej pij ładnie! No! I po co płaczesz? Nie ma co płakać>Trzeba pić syropki,żeby być zdrowym!" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1492 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
![]() Ostatnio nawet chcial, zebym to jemu zakropila ucho skoro Zuza nie chce. Ciekawe czy by faktycznie dal... a tekst "nam kobietom" - niezly ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1494 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
Bo Adasiek to np. witaminki, zelki vibovit to lubi. Kropelki cebion tez lubi. Rutinacea junior w tabletkach tez jest ok. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1495 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
![]() Emilka tez przypomina: "a wiesz czego jeszcze nie wzielismy??? kul, kul" jesli jestesmy na etapie tranu w kulkach albo: "hello, hello" jesli sa żelki hello kitty ![]() to takie nasze tajemne skróty ![]()
__________________
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię.. Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię... Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1496 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
fajny Adaś- troskliwy brat
![]() Jestem padaka ![]() Hubert zajarzył, że szybka jazda=większa przyjemność. Nie ufam mu jeszcze na tyle, żebym wsiadła na swój rower i jechała obok niego - więc biegam z pęzorem po pachy za nim - przynajmniej dobrze dla kondycji ![]() Teraz na szczęście tż wrócil i go przejął na rowerze. Chyba zamówię http://silikonki.pl/index2.php?cPath=5 Co prawda mam taką podobną do tych szpitalnych,ale ona taka troszkę dzidziusiowa już jest - a ta taka już dla większego chłopaczka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1497 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
fajne te nasze dzieci
takie rozgadane Gosia ostatnio wyganiała dziadka z domu ![]() idź dziadku do piwnicy i zapal sobie papieroska ![]() wróciłyśmy od pediatry. Morfologia ok ale dostałyśmy skierowanie do kardiologa ze względu na tą nieco powiększoną sylwetkę serca. Ponadto do pulmunologa w związku z tym kaszlem a potem na testy alerg. A jutro jeszcze ortopeda. Znowu zaczyna sie maraton po lekarzach ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1498 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
poza tym Euphorbium krople do picia 2xdz marsjanki do ssania jak mi się przypomni i jak pamiętam to omegę3,spirulinę,probioty k,ale raczej wychodzi co kilka dni ![]() Yoolia- a jakie testy będziecie robić?skórne? skierowanie macie? jakie się robi,wiecie może? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
yoolia -jeśli testy skórne, to (jak będziesz miała możliwość) pros na pleckach no chyba że wiesz, ze Gosia baardzo spokojnie wysiedzi.
Hubert lekarzy uwielbia i nigdy nie marudzi,ale jednak czekanie 20 min z wyciągniętymi rękami w bezruchu dało nam popalić - a nie mógł się ruszyć, ponieważ (zwłaszcza że to było rok temu i był mniejszy) te przedramionka malutkie - to i kropki jedna zaraz przy drugiej - a nie mogą się pomieszać, tak więc nie mogłam go niczym zając (nie da rady dać niczego do ręki czy porysowania - bo ręce musiały być sztywno) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1500 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
podejrzewam, że skórne a są jakies inne?
narazie mam skierowanie do pulmunologa a on daje na testy - podobno krócej czeka się do pulmunologa niż do alergologa ![]() Gosia raczej nie wysiedzi ![]() ale myślę, ze chyba maja sposoby na zwiercone dzieci ![]() może wląsnie zrobia na pleckach Gosia lubi chodzic do lekarza, ostatnio w naszej przychodni jest bardzo częstym Gościem, ma już chyba wszystkie naklejki i książeczki do malowania, niektóre podwójne ![]() Chetnie daje się badać i pokazuje aaaa- to głowna atrakcja ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:37.