![]() |
#1471 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Cześć
![]()
__________________
![]() ![]() Bartuś - nasze słoneczko Ślub - zdjęcia Bartuś - zdjęcia
|
![]() ![]() |
![]() |
#1472 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Z tego co mi wiadomo to WORD wysyła dokumenty tak średnio 2 razy w tygodniu. W Lublinie sa to wtorek i piatek.
A z opłata to musisz zadzwonic do starostwa sie dowiedziec czy płaci sie w twoim urzedzie przy odbiorze czy też przed ![]() A tak w ogóle gratulacje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1473 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Dziękuję bardzo za informacje i gratulacje
![]()
__________________
![]() ![]() Bartuś - nasze słoneczko Ślub - zdjęcia Bartuś - zdjęcia
|
![]() ![]() |
![]() |
#1474 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 26
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Witam moje drogie. otóż wczoraj zdałam egzamin. I powiem wam że ejstem najlepszym przykładem że nie wolno się poddawać. Zdałam za 12 razem. Różne ma doświadczenia z tymi egzaminami. Ale każdemu polecam egzamin rano w sobote. Nie trzeba sie aż tak bardzo stresowac. A no i u najbardziej surowego egzaminatora tez można zdać. Przede mną oblał 2 osoby. A ostatnio jak czekałam to u niego tylko jedna osoba zdała. Wiec jak go zobaczyłam to się wystraszyłam ale powiedziałam sobie że udowodnie im ze potrafie jeździć. I udało się. Zdawałam na Maratońskiej. Fakt że zaczynałam na Smutnej (oczywiscie Łódź) I żałuje że od razu nie zaczełam jeździć po Retkini. Nie ma tylu ciężarówek i wąskich uliczek. Życzę powodzenia wszystkim. Nie stresujcie się i udowodnijcie tym w WORdzie, ze potraficie jeździć/
|
![]() ![]() |
![]() |
#1475 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z daleka :-)
Wiadomości: 7
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Kobietki, uff, nie mogłam dotrzeć do końca tego tematu
![]() Wiecie co, w grudniu nie zdałam 3 razy. 3 razy zawaliłam łuk ![]() Poddałam się. Ale dochodzę do wniosku, że szkoda kasy i nerwów (a było ich sporo!), żeby nie spróbować jeszcze raz. Jutro mam zamiar zadzwonić do innej szkoły i dokupić te kilka godzin, zobaczyć jak mi wyjdzie i zapisać się na egzamin. Warto spróbować? Tak się boję tego łuku, na jazdach wychodził mi dobrze, więc nie wiem dlaczego na egzaminach tak zawalałam. Jest moją zmorą, kompletnie straciłam wiarę w siebie. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1476 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Dziewczyny mam pytanie..
Przez rok czasu od zdania egzaminu jestesmy młodymi kierowcami. Czy jeśli załóżmy w maju podejde do egzaminu na na kategorie A to ten czas od nowa sie bedzie liczył? |
![]() ![]() |
![]() |
#1477 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Dziewczyny, wytłumaczcie mi proszę jedną rzecz. Jeśli nie zdam za trzecim podejściem, to muszę wyjeźdźić dodatkowo 5 godzin i pokazać zaświadczenie. A co z tymi godzinami, które wyjeździłam po przepisowych 30 godzinach? Czy one jakoś się liczą?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1478 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 285
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Dziewczynki, byłam w szoku i zapomniałam się pochwalić
![]() Zdałam w poprzedni piątek! ![]() Teraz nauczę się jeździć ![]()
__________________
Droga do lodówki kobiety prowadzi przez jej serce
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1479 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 678
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Cytat:
![]() Parasito gratultje ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1480 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 222
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1481 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 26
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
no dopiero teraz zacznie sie prawdziwa nauka jazdy. nie bedzie już obok instruktora który podpowie albo naciśnie hamulec.
A nie ma się co poddawać. Jeśli jest się pewnym że umie się jeździć. Mi wiary dodał egzaminator na jednym z niezdanych egzaminów. ogólnie był to dziwny egzamin bo egzaminator podpowiadał, opowiadał dowcipy wogóle nie czuło się że to egzamin. niestety zrobiłam błąd bo mam manie ustępowania pierwszeństwa każdemu. ale gdy powiedział mi że dobrą mam technikę jazdy to tak jakbym dostała skrzydeł. |
![]() ![]() |
![]() |
#1482 |
Raczkowanie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
OBLAŁAM :/ teoria perfekcyjnie 18/18 praktyka tez "prawie" gdyby nie moja wlasna glupota. Ona mnie kiedys zabije...
![]() ![]() Zamieszcze Wam relacje, ktora napisalam kolezance na GG (przepraszam za skladnie, bledy, literowki itp.) ![]() pojechalismy na luk i mialam do pokazania sygnal dzwiekowy i swiatlo przeciwmgielne tylnie, pokazalam mu to wszystko luk zrobilam perfekcyjnie ![]() zjechalismy potem na parking przy lidlu i ten egzaminator az sam nie mogl sie nadziwic co narobilam. Pytal sie mnie dlaczego to ja mu powiedzialam ze jestem przeczulona na znaki STOP, ale neie przyznalam sie ze nie zauwazylam sygnalizacji xD i przez ta droge co jechalismy z lidla na osrodek to mnie ciagle chwalil, wiecej niz instruktor przez 30h jazd <lol2> Powiedzial ze nawet darowal mi ruszanie z luzu bo widzial ze sie potem skaplam i darowal ruszanie z 3 xD bo tez zauwazyl ze sie skaplam egzaminator jednym slowem ZAJ.EBI.STY!! w piatek mam 2 termin i mam nadzieje ze zas na niego trafie ![]() POZDRAWIAM EGZAMIANTOROW Z BYTOMIA!! ;D |
![]() ![]() |
![]() |
#1483 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
marta1920 no to trzymam kciuki za piątkowy egzamin. Ja zdawałam też w Bytomiu 11.02 7 raz i zdałam. To był mój 1 egzamin w Bytomiu poprzednie miałam w Rybniku. Egzaminatorzy nie są źli to prawda mój też był bardzo ludzki i spokojny nie pamiętam z tych emocji jak się nazywał, ale ciągle mu dziękowałam jak mi pogratulował zdanego egzaminu.
__________________
![]() ![]() Bartuś - nasze słoneczko Ślub - zdjęcia Bartuś - zdjęcia
|
![]() ![]() |
![]() |
#1484 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 282
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Cytat:
aaa.. to ze stresu, nie przejmuj się ![]() ![]() Pozdrowionka ! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1485 |
Raczkowanie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
moj martwy punkt znajduje sie na skrzyzowaniu ulic strzelcow bytomskich i wladyslawa lokietka
tutaj jest link: http://maps.google.pl/maps?client=op...,0.001373&z=20 Ja wyjezdzalam z ul W.Łokietka, a moj instruktor z ul.Długiej i oboje stalismy jako pierwsi... |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1486 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 60
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Hej dziewczyny
![]() Miałam dzisiaj egzamin w Ostrołęce i niestety nie zdałam. Powiem wam, że nigdy się tak bardzo nie stresowałam jak dziś.Teorię zaliczyłam i na szczęście na placu też wszystko mi ładnie wyszło. Ale egzaminator był strasznie chamski, od razu jak wsiadłam to czułam że chce mnie oblać. Wydawał za późno polecenia, jak coś zrobiłam nie tak to strasznie darł morde. Od razu mnie wziął w miejsca takie, że instruktor mi mówił że jak biorą tam to tylko po to żeby uwalić kogoś. Na szczęście się nie dałam. Ale niestety ronda robie jak zawodowy kierowca (słowa mojego instruktora ![]() A niedawno się śmiałam do brata, że jak nie zdam, to za wymuszenie na rondzie;D No cóż, muszę się zapisać na drugi raz. Przynajmniej stres będzie mniejszy bo już wiem jak to wygląda ![]() Ale nie poddam się, wiem że jeżdżę dobrze. Nawet mimo jego wrzasków jechałam spokojnie i chciałam mu udowodnić, że jednak potrafię. |
![]() ![]() |
![]() |
#1487 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 222
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Cytat:
Pozdrawiam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1488 |
Raczkowanie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
OBLALAM
Na łuku ledwo wykręciłam, potem myslalam ze nie schowalam sie cala w kopercie ale dobrze ze tak plytko zaparkowalam bo jak chcialam ruszac do przodu ze wstecznego to zdazylam jeszcze wyhamowac. Wzniesienie bez problemow. Ruszylam jakos na te miasto.... [E]: Nie tylko trojka sluzy do jazdy do przodu. Dalam mu ta 4 jak juz sie tak o nia upominal. Potem autobus wpakowal mi sie przed auto i tak bezmyslnie za nim jechalam i wyladowalam za samochodem, ktory skrecal w lewo a mialam jechac prosto. Jakos sie przecislam ale jechalam po powierzchni przeznaczonej do ruchu ale to na szczescie przemilczal. Jeszcze dobrze samochodu nie wyprostowalam i juz mi kazal skrecac w prawo. Wyladowalam na krawezniku [E]: Co!? Za wasko tu jest!?. Wjechalam na parking z lidla zaparkowalam, wycofalam i to chyba byly jedyne rzeczy, ktore mi sie udaly... Wychechalam z tego parkingu, jade na skrzyzowanie i mialam skrecic w lewo. Teraz nie wiem jak to sie stalo ale jak dojezdzalam to bylo jeszcze zielone troche sie wychylilam zeby widziec gdzie jest podwojna ciagla jak obracalam glowe zeby spojrzec na sygnalizator to czuje szarpniecie i slysze od E ze chcialam wjechac na skrzyzowanie na czerwonym swietle.... No i po egzaminie :| W miedzyczasie niechcacy wrzucilam z 2 na 1 i tylko slysze ryk [E]: To jedynka nie trojka!!!!!!!!!!! Niezbyt przyjemny facet. Moze sie uda nastepnym razem. |
![]() ![]() |
![]() |
#1489 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
ZDAŁAM!!!
1. podejście uwalone na początku łuku (uczyłam się na 5biegowej Toyocie, plac robiłam na półsprzęgle, a tu się tak ładnie nie dało- dwa razy zgasł, do widzenia) 2. podejście uwalone na łuku (zahaczyłam o słupek mimo że go widziałam, po prostu stres zabił we mnie myślenie - zdawałam o 19, od samego rana nakręcałam się stresując) 3. podejście uwalone na mieście już właściwie w trakcie powrotu do ośrodka (z Kondratowicza w stronę Ronda Polonez w lewo miałam pojechać, niepotrzebnie wjechałam na pow. skrzyżowania, nie zdążyłam zjechać), ale znalazłam sposób ułatwiający pokonanie stresu - egzamin z samego rana (6.00) - dzięki temu nie myślałam cały dzień o tym strasznym czymś co mnie czeka 18.02.2011, 6.00 - Odlewnicza, podejście nr 4 wywołują mnie po kilku osobach, jak w glośnikach odezwał się damski głos to modliłam się żeby nie padło na mnie (nie chcialam kobiety egzaminatorki, taka odmiana by mnie zabiła stresowo ![]() idę na plac, egzaminator idzie po auto, po chwili podjeżdża, wsiadam i jedziemy przed łuk. miałam do pokazania płyn chłodniczy+światła mijania, poszło ok, potem łuk za pierwszym podejściem chociaż noga z nerwów bardzo mi latała, dojeżdżam do początku łuku, przy poprzednich egzaminach egzaminator mówił mi "dobrze, proszę teraz cofać" (bo w końcu nie byłam pewna czy stanęłam w polu zatrzymania), tu tego nie było i tak czekałam chwilę, w końcu ruszyłam do tyłu, asfalt mokry, ciemno i dużo świateł - prawie nie widziałam linii, ale dojechałam. potem górka bez problemu, udało mi się opanować trochę nerwy gdy czekałam na wolną górkę. egzaminator dalej był strasznie lakoniczny, taki typowy służbista (ale chyba dzięki temu zdałam - nie wdawałam się z nim w niepotrzebne dyskusje, byłam ciągle skoncentrowana i pomyślałam sobie "taaak? masz takie podejście jakbym miała nie zdać? a zdam, wykręcę Ci numer i zdam!" ![]() miasto w prawo w odlewniczą, w prawo w annopol, potem prosto aż do skrzyżowania z kondratowicza, tam w lewo, na pierwszym skrzyżowaniu w lewo (łabiszyńska) i do ronda polonez, na nim prosto, zawrotka na końcu łabiszyńskiej, na rondzie polonez w lewo (czyli w stronę marek), od razu pierwsza w prawo (krasnobrodzka). no i tutaj problem...na "łuku" jezdni przy podwójnej ciągłej stał popsuty autobus, było BARDZO ciasno. powiedziałam, że jestem zmuszona przejechać podwójną ciągła, odpowiedź była taka, że wtedy nie zdam....no to nic, zatrzymałam się na chwilę za tym autobusem, ruszam i jadę, brakowało może z 10cm z każdej strony i albo otarłabym o autobus, albo przejechała podwójną... ale udało się. prosto krasnobrodzką, za skrzyżowaniem z chodecką zawracanie na wstecznym, potem skręt w lewo w chodecką, prosto aż do wyszogrodzkiej, potem w rembielińską w prawo i lewo w poborzańską. parkowanie prostopadłe przodem i dalej poborzańską, skręt w lewo w ogińskiego i tu mój wielki błąd. otóż na ogińskiego jest jakaś wielka dziura w jezdni, zagrodzona czerwoną taśmą itd, oceniłam że nie zmieszczę się z prawej i pojechałam z lewej, egzaminator hamulec do podłogi i że źle pojechalam, a ten hamulec zasugerował mi, że nie zdałam. no ale ok, jadę sobie dalej, słynny stop, dalej prosto, w lewo w jednokierunkową nadwiślańską, znów w lewo, prosto aż do poborzańskiej, w lewo no i to samo skrzyżowanie z ogińskiego. zatrzymałam się przed wjazdem na skrzyżowanie i miałam to szczęście, że z prawej jechały auta, którym udało się zmieścić po prawidłowej stronie jezdni obok tej dziury z taśmą i tyczkami, więc ja za nimi elegancko. później jeszcze raz stop, w prawo w bartniczą, w prawo w wysockiego i aż do odlewniczej do ośrodka. wynik POZYTYWNY - wyleciałam z auta, wzięłam swoją kurtkę, założyłam na jedną rękę i biegnę do narzeczonego, który czekał przy wejściu na plac. z radości mało go nie uszkodziłam rzucając mu się na szyję czego by nie mówić o egzaminatorze K. - zdałam. przekonałam się dzisiaj, że egzaminator nie musi być sympatyczny, chociaż tych 3 poprzednich (megasympatyczni byli) wspominam lepiej haha. wszystkim kolejnym życzę powodzenia - nie rezygnujcie tak, jak ja miałam zamiar to zrobić (a nierezygnowanie zawdzięczam panu Januszowi Tokarzewskiemu u którego brałam doszkalające - nauczył mnie dynamiki jazdy i względnej pewności za kierownicą. mam wrażenie, że nauczyłam się więcej przez kilka godzin z nim niż w trakcie całego kursu w mojej 'macierzystej' szkole )
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa' http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3 mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce |
![]() ![]() |
![]() |
#1490 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: blabla
Wiadomości: 2 008
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Ja w końcu jestem po sesji i mam czas na robienie kursu doszkalającego (3 razy już nie zdałam ;/) Egzamin będę mieć jakoś za 2 tyg w sobotę i bardzo nie chcę. Mam już dosyć tych eLek, tego wyczekiwania, niemiłych egzaminatorów
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1491 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Cytat:
![]() ![]()
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa' http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3 mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1492 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
To może i ja coś poradzę
![]() Zdawałam w lipcu zeszłego roku i (o dziwo! ) udało się za pierwszym razem ![]() ![]() ![]() W związku z tym moja rada- nie dajcie się wyprowadzić z równowagi, bo niestety, wielu jest takich, co tylko na to czekają. Jak widzą, że na błędzie kogoś nie przyłapią, to próbują tak podnieść ciśnienie, że kierownica sama z rąk wypada... Życzę powodzenia wszystkim Kursantkom ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1493 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 864
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Ja zdałam dzisiaj za 3 podejściem
![]() Za pierwszym razem oblałam na łuku. Jadąc do tyłu niestety najechałam na pachołek. Żałowałam strasznie, bo egzaminator był bardzo miły. Ale stwierdziłam, że pierwszy raz można nie zdać w sumie, bo to stres...człowiek nie wie jak to wszystko wygląda. Drugi termin dostałam za 3 tygodnie i powiedziałam sobie, że muszę poprawić się na tym łuku i choć wyjechać na miasto. Dostałam tego samego egzaminatora ![]() ![]() Poszłam się umówić na 3 termin i myślałam, że pewnie dostanę go za jakieś dwa miesiące czy coś, a tu pani w okienku się mnie pyta czy może być za 4 dni ![]() Bałam się tego egzaminu bardziej niż 1 i 2. Do tego pierwszy raz miałam jechać jak jest już ciemno (egzamin miałam na 17.30). Egzaminator był młody i raczej na luzie. W sumie już po wyjeździe z ośrodka miałam wtopę, bo kazał mi jechać w prawo a ja się ustawiłam na pasie do lewoskrętu. Musiałam więc jakoś zjechać i wjechałam na ciągłą linię. Już był jeden błąd. Potem z tego całego stresu stanęłam na światłach i zostawiłam sobie bieg chyba na 3jce, jak ruszyłam to mi oczywiście zgasł silnik, a zielone światło przepadło. Potem jeszcze miałam parkowanie prostopadłe i też mi nie wyszło za pierwszym razem, ale pozwolił mi poprawić i zrobiłam to za drugim razem dobrze ![]() Strasznie się cieszę ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#1494 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Cytat:
![]() Ja mam jutro 3 egzamin w ciagu poltorej tygodnia xD To musi byc jakis znak wiec nie moge sobie tego zaprzepascic i jutro musze zdac! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1495 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
nielegalna GRATULACJE
marta trzymam kciuki za egzamin. Wczoraj od ponad dwóch tyg. od egzaminu na stronie wpisano "Przyjęto wniosek-trwa postępowanie administracyjne". Ciekawe kiedy będę miała do odbioru ![]()
__________________
![]() ![]() Bartuś - nasze słoneczko Ślub - zdjęcia Bartuś - zdjęcia
|
![]() ![]() |
![]() |
#1496 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 864
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Dziękuję!!!
![]() marta1920 - Ja też trzymam kciuki za Ciebie ![]() kwiatuszekk88 - ja dzisiaj jadę do urzędu, choć nie wiem czy jak wczoraj zdałam to już mogę od razu jechać i składać wniosek, ale i tak po drodze muszę jeszcze oddać PIT to się dowiem ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#1497 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Cytat:
__________________
![]() ![]() Bartuś - nasze słoneczko Ślub - zdjęcia Bartuś - zdjęcia
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1498 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 864
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
W Rybniku w sumie nie wiem jak jest, bo stwierdziłam, że do Bytomia mam trochę bliżej, poza tym słyszałam o Bytomiu raczej pozytywne opinie. Z Rybnika znam tylko jedną opinię. Zdawała tam jakaś córka od koleżanki mojej mamy i podobno był strasznie chamski egzaminator
![]() Także ja chyba miałam szczęście, bo o swoich egzaminatorach złego słowa nie mogę powiedzieć. Za to instruktorów miałam wielu, wszyscy bardzo fajni, tylko całkiem pierwszy był okropny i wredny to go zmieniłam, bo stwierdziłam, że przecież nie mogę chodzić na jazdy z bólem brzucha, bo tak się go stresuję.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#1499 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 32
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Ja mam swój pierwszy egzamin 28 lutego w Rybniku. Już dziś sie stresuje. Wykupiłam sobie 4h dodatkowe, 2h już wyjeździłam kolejne 2h w piątek. Najbardziej boję sie łuku i parkowania, chodź ostatnio już mi to dobrze wychodziło..instruktor mnie nawet pochwalił. Wiem jednak że będe się bardzo stresować i dlatego planuje kupić sobie jakieś tabletki uspokajajace ale taki po których mozna jeździc autem. Słyszałam opinie że takie ziołowe tabletki Labofarm http://www.labofarm.pl/meds.html są skuteczne. Ktos moze używał??
Edytowane przez bozena_85 Czas edycji: 2011-02-23 o 12:48 |
![]() ![]() |
![]() |
#1500 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 376
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX
Cytat:
__________________
jutro też jest dzień Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć. Ja ich nie mam. Jonathan Carroll |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:44.