Polecamy:

Cola_Ola · 2011-03-20, 17:00

Cześć !

alaruna · 2011-03-20, 17:01

Chatul pisałam i nic. zadzwonię do niego wieczorem. w takich sytuacjach chciałabym się czuć potrzebna a nie zbędna i olewana...

chce ktoś piwka?

ZawszeJestemSoba · 2011-03-20, 17:01

nowe życie na.. śniadanie mmmm tralalalala

przepraszam

cześć Cola !!

Alaruna - ja chce ja

asmenaa · 2011-03-20, 17:01

Cytat:

Napisane przez Cola_Ola

Cześć !

No proszę proszę jak zobaczyłam kto ostatnio odpisał na wątku to aż uwierzyć nie mogłam

talkshit · 2011-03-20, 17:01

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;25848394]nigdy się w tą chorobę nie zagłębiałam

nie wiem na czym polega jakie są objawy skutki przyczyny

to ja już nie wiem..
złóżcie petycję do powiatu żeby dali wam jakiegoś busa normalnego

[/QUOTE]

co Ty nie da rady

pare lat wstecz byly pociagi o 18 , 20 , 22 , 24 z przesiadka 20 minutowa i prosto do Tzta a teraz mam ostatni pociag o 17 ale do Tz one juz nie jezdza

ja praktycznie jak chce pojechac nawet do znajomych nie mam jak wrocic w weekend , tez musze prosic ojca zeby po mnie wpadl albo spac u kogos

a w tyg mam ostatni autobus o 22 i tez 15 km od mojej wiochy

to masakra jakas jest

moglby chociaz odpisac co z jutrem , a nie milczy

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2011-03-20, 17:02

Cytat:

Napisane przez Cola_Ola

Cześć !

asmenaa · 2011-03-20, 17:02

Cytat:

Napisane przez talkshit

co Ty nie da rady

pare lat wstecz byly pociagi o 18 , 20 , 22 , 24 z przesiadka 20 minutowa i prosto do Tzta a teraz mam ostatni pociag o 17 ale do Tz one juz nie jezdza

ja praktycznie jak chce pojechac nawet do znajomych nie mam jak wrocic w weekend , tez musze prosic ojca zeby po mnie wpadl albo spac u kogos

a w tyg mam ostatni autobus o 22 i tez 15 km od mojej wiochy

to masakra jakas jest

moglby chociaz odpisac co z jutrem , a nie milczy

Może mu napisz "dlaczego nie odpisujesz" albo coś w tym stylu. Ja bym napisala

Babcia Jaga · 2011-03-20, 17:03

Cytat:

Napisane przez czarnulkax

Koniecznie!

Bylebym umiała potem wrócić do domu

upchnę Cię do taksówki !

Cytat:

Napisane przez asmenaa

Ślicznie wyglądasz

Niby tak... w koncu zycie jest krótkie i nie mozna sobie wiecznie wszystkiego odmawiac

bo się zaczerwienię

;*
no to kochana nie wmawiaj sobie nic bo spójrz ile osób Ci tu prawdę mówi...

Cytat:

Napisane przez karolca

już ich nie ma. Ten smak był dostępny jako "inspiracja" w konkursie Lays na nowy smak chipsów.

a to kupa...

Cytat:

Napisane przez wampir

Mam ochotę na chipsy, ale wszystkie sklepy w mojej wsi już zamknięte

ja mam serowo cebulowe karbowane

zapraszam

karolca · 2011-03-20, 17:03

Cytat:

Napisane przez Cola_Ola

Cześć !

CZEŚĆ

talkshit · 2011-03-20, 17:04

Cytat:

Napisane przez asmenaa

Może mu napisz "dlaczego nie odpisujesz" albo coś w tym stylu. Ja bym napisala

napisalam , ale tez cicho

jak robi ten gar to szybko mi nie odpisze

zadzwonilam do Niego

Cola_Ola · 2011-03-20, 17:04

Przepraszam, że mnie tak długo nie było. Zatęskniłam za Wami. Bardzo

Trochę musiałam odsapanąć i ogarniać life

i czuję się ogarnięta, ale nie do końca. I weszłam sobie na wizaża i jestem

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2011-03-20, 17:04

a ja mam ogórkową :pycha:

Babcia Jaga · 2011-03-20, 17:05

Cytat:

Napisane przez Cola_Ola

Cześć !

<wow>
hej

Cytat:

Napisane przez alaruna

Chatul pisałam i nic. zadzwonię do niego wieczorem. w takich sytuacjach chciałabym się czuć potrzebna a nie zbędna i olewana...

chce ktoś piwka?

ja poproszę dużą ilość !!

talkshit · 2011-03-20, 17:06

Cytat:

Napisane przez Cola_Ola

Przepraszam, że mnie tak długo nie było. Zatęskniłam za Wami. Bardzo

Trochę musiałam odsapanąć i ogarniać life

i czuję się ogarnięta, ale nie do końca. I weszłam sobie na wizaża i jestem

opowiadaj co u Ciebie

Babcia Jaga · 2011-03-20, 17:06

Cytat:

Napisane przez talkshit

napisalam , ale tez cicho

jak robi ten gar to szybko mi nie odpisze

zadzwonilam do Niego

dobry pomysł -zadzwoń

Cytat:

Napisane przez Cola_Ola

Przepraszam, że mnie tak długo nie było. Zatęskniłam za Wami. Bardzo

Trochę musiałam odsapanąć i ogarniać life

i czuję się ogarnięta, ale nie do końca. I weszłam sobie na wizaża i jestem

no to jak musiałaś ogarnąć wszystko to ja wybaczam, że Cię nie było

Areti · 2011-03-20, 17:06

Ja idę do lodówki, mam jakieś czaskie piwo

asmenaa · 2011-03-20, 17:07

Cytat:

Napisane przez talkshit

napisalam , ale tez cicho

jak robi ten gar to szybko mi nie odpisze

zadzwonilam do Niego

i co? odebral?

Cytat:

Napisane przez Cola_Ola

Przepraszam, że mnie tak długo nie było. Zatęskniłam za Wami. Bardzo

Trochę musiałam odsapanąć i ogarniać life

i czuję się ogarnięta, ale nie do końca. I weszłam sobie na wizaża i jestem

trzeba Cię zbić

Chatul · 2011-03-20, 17:07

Cytat:

Napisane przez wampir

Mam ochotę na chipsy, ale wszystkie sklepy w mojej wsi już zamknięte

Też bym zjadła

Ale nie chcę mi się iść po nie do sklepu

I dobrze, po co truć organizm

karolca · 2011-03-20, 17:07

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;25848601]a ja mam ogórkową :pycha:[/QUOTE]

nie lubię

alaruna · 2011-03-20, 17:07

to ja zapraszam do Bielska, mam całą skrzynkę.
ale mam ochotę się nastukać ale ze względu na to, że mam potem dzwonić do TŻ to się oszczędze...
o wilku mowa, napisał. -.-

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2011-03-20, 17:08

Cytat:

Napisane przez karolca

nie lubię

mjami

Chatul · 2011-03-20, 17:08

Cytat:

Napisane przez alaruna

to ja zapraszam do Bielska, mam całą skrzynkę.
ale mam ochotę się nastukać ale ze względu na to, że mam potem dzwonić do TŻ to się oszczędze...
o wilku mowa, napisał. -.-

Co napisał?

asmenaa · 2011-03-20, 17:12

we wtorek robię tatuaz

Areti · 2011-03-20, 17:12

Cytat:

Napisane przez asmenaa

we wtorek robię tatuaz

jaki

talkshit · 2011-03-20, 17:14

Cytat:

Napisane przez asmenaa

we wtorek robię tatuaz

jaki ,gdzie ?

ja tez chce sobie zrobic

odebral

powiedzial ze jest na garazu i robi yamahe

Cola_Ola · 2011-03-20, 17:14

Więc tak w skrócie: bardzo zawiodłam się na Tż, oszukał mnie, a ja jakby straciłam grunt pod nogami, gdyż myślałam, że co jak co, ale szczery jest. Fakt, że między nami się psuło i kłóciliśmy się, no ale... Nie chciałam go widzieć, miałam depresje taką, że heeeej. Zobaczyliśmy się w sylwestra,myślałam, że się ułoży. Ale ja się stałam małym szpiegiem, podejrzliwym krasnalem, który wszędzie szuka ciosu w swoją stronę i na wszelki wypadek już ucieka. Nie wytrzymując tego - odeszłam od Tż.
Tż mnie prosił bym wróciła, przepraszał, chciał naprawiać... Spotkaliśmy się i na prawdę bardzo się starał. Z czasem zaczęło się układać. Bardzo mi trudno odbudować zaufanie. Nadal jestem podejrzliwa, nawet gdy nie ma potrzeby. Tż pisze, dzwoni. A ja i tak znajdę powód. Pracuję nad tym, ale jest już lepiej - tak myślę. Nie daje sobie już wejść na głowę, może jestem nawet za bardzo asertywna, ale cóż...

asmenaa · 2011-03-20, 17:15

dwa malutkie znaczki chińskie ale nie wiem czy na szyi- bardzo mi sie podoba ale na starosc trochę dziwnie

czy trochę nizej

yessabell · 2011-03-20, 17:15

Cytat:

Napisane przez asmenaa

Wątpię. Nie mówiąc już o lustrze na solarium, boże, wyglądam jak potwór!

Nie wiem czy gruby brzuch to drobna niedoskonałość?

nie jest bardzo gruby, w sumie jest szczupły, tylko jakas tam fałdka zwisa. ja ci powiem tak: wyglad nie jest number one :p przynajmniej dla mnie. i nie użalaj sie nad sobą

zamiast tego wez sie do roboty i pracuj nad swoim ciałem, skoro sie sobie nie podobasz.

alaruna · 2011-03-20, 17:16

Chatul napisał, że poszedł się położyć i mu się zasnęło. bardzo w jego stylu, że tak bez słowa znika i pojawia się za godzinę, dwie. -.-

asmenaa jaki wzór?

moja kuzynka się umawia na kolejny tatuaż i mam nadzieję, że tym razem zabierze mnie ze sobą. będę patrząc łączyć się z nią w bólu. ostatnio zrobiła sobie śliczną jaszczurkę na nadgarstku. podobno ona jest strażniczką snów czy coś takiego, a kuzynce zawsze jakieś pierdoły się śnią.

Chatul · 2011-03-20, 17:16

Cytat:

Napisane przez Cola_Ola

Więc tak w skrócie: bardzo zawiodłam się na Tż, oszukał mnie, a ja jakby straciłam grunt pod nogami, gdyż myślałam, że co jak co, ale szczery jest. Fakt, że między nami się psuło i kłóciliśmy się, no ale... Nie chciałam go widzieć, miałam depresje taką, że heeeej. Zobaczyliśmy się w sylwestra,myślałam, że się ułoży. Ale ja się stałam małym szpiegiem, podejrzliwym krasnalem, który wszędzie szuka ciosu w swoją stronę i na wszelki wypadek już ucieka. Nie wytrzymując tego - odeszłam od Tż.
Tż mnie prosił bym wróciła, przepraszał, chciał naprawiać... Spotkaliśmy się i na prawdę bardzo się starał. Z czasem zaczęło się układać. Bardzo mi trudno odbudować zaufanie. Nadal jestem podejrzliwa, nawet gdy nie ma potrzeby. Tż pisze, dzwoni. A ja i tak znajdę powód. Pracuję nad tym, ale jest już lepiej - tak myślę. Nie daje sobie już wejść na głowę, może jestem nawet za bardzo asertywna, ale cóż...

Teraz TŻ się po prostu musi starać odbudować zaufanie. A to nie taka łatwa sprawa.

2011-03-20, 17:00	#1471
Cola_Ola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 6 429	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 Cześć ! __________________ A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie

2011-03-20, 17:01	#1472
alaruna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 6 210	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 *Chatul* pisałam i nic. zadzwonię do niego wieczorem. w takich sytuacjach chciałabym się czuć potrzebna a nie zbędna i olewana... chce ktoś piwka? __________________ zmiany, zmiany, zmiany.

2011-03-20, 17:01	#1473
ZawszeJestemSoba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: bordowe krzesło z zielonym posłaniem Wiadomości: 7 540	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 nowe życie na.. śniadanie mmmm tralalalala przepraszam cześć Cola !! Alaruna - ja chce ja __________________ moje pazury Tulimy? "A kiedy wredny los daje w kość, ciągły pech, mamy dość, pora by powiedzieć już STOP."

2011-03-20, 17:01	#1475
talkshit Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: bawimy się powietrzem. Wiadomości: 16 564	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;25848394]nigdy się w tą chorobę nie zagłębiałam nie wiem na czym polega jakie są objawy skutki przyczyny to ja już nie wiem.. złóżcie petycję do powiatu żeby dali wam jakiegoś busa normalnego [/QUOTE] co Ty nie da rady pare lat wstecz byly pociagi o 18 , 20 , 22 , 24 z przesiadka 20 minutowa i prosto do Tzta a teraz mam ostatni pociag o 17 ale do Tz one juz nie jezdza ja praktycznie jak chce pojechac nawet do znajomych nie mam jak wrocic w weekend , tez musze prosic ojca zeby po mnie wpadl albo spac u kogos a w tyg mam ostatni autobus o 22 i tez 15 km od mojej wiochy to masakra jakas jest moglby chociaz odpisac co z jutrem , a nie milczy __________________ Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. < 3

2011-03-20, 17:04	#1481
Cola_Ola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 6 429	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 Przepraszam, że mnie tak długo nie było. Zatęskniłam za Wami. Bardzo Trochę musiałam odsapanąć i ogarniać life i czuję się ogarnięta, ale nie do końca. I weszłam sobie na wizaża i jestem __________________ A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie

2011-03-20, 17:04	#1482
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 a ja mam ogórkową :pycha:

2011-03-20, 17:06	#1486
Areti Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Zachód Wiadomości: 4 678	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 Ja idę do lodówki, mam jakieś czaskie piwo __________________ **Z byle góna księcia nie zrobisz.***

2011-03-20, 17:07	#1489
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 736	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;25848601]a ja mam ogórkową :pycha:[/QUOTE] nie lubię __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj.

2011-03-20, 17:07	#1490
alaruna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 6 210	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 to ja zapraszam do Bielska, mam całą skrzynkę. ale mam ochotę się nastukać ale ze względu na to, że mam potem dzwonić do TŻ to się oszczędze... o wilku mowa, napisał. -.- __________________ zmiany, zmiany, zmiany.

2011-03-20, 17:12	#1493
asmenaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Wizażankowo Wiadomości: 35 290	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 we wtorek robię tatuaz __________________ Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij Małymi kroczkami do celu!

2011-03-20, 17:14	#1496
Cola_Ola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 6 429	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 Więc tak w skrócie: bardzo zawiodłam się na Tż, oszukał mnie, a ja jakby straciłam grunt pod nogami, gdyż myślałam, że co jak co, ale szczery jest. Fakt, że między nami się psuło i kłóciliśmy się, no ale... Nie chciałam go widzieć, miałam depresje taką, że heeeej. Zobaczyliśmy się w sylwestra,myślałam, że się ułoży. Ale ja się stałam małym szpiegiem, podejrzliwym krasnalem, który wszędzie szuka ciosu w swoją stronę i na wszelki wypadek już ucieka. Nie wytrzymując tego - odeszłam od Tż. Tż mnie prosił bym wróciła, przepraszał, chciał naprawiać... Spotkaliśmy się i na prawdę bardzo się starał. Z czasem zaczęło się układać. Bardzo mi trudno odbudować zaufanie. Nadal jestem podejrzliwa, nawet gdy nie ma potrzeby. Tż pisze, dzwoni. A ja i tak znajdę powód. Pracuję nad tym, ale jest już lepiej - tak myślę. Nie daje sobie już wejść na głowę, może jestem nawet za bardzo asertywna, ale cóż... __________________ A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie

2011-03-20, 17:15	#1497
asmenaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Wizażankowo Wiadomości: 35 290	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 dwa malutkie znaczki chińskie ale nie wiem czy na szyi- bardzo mi sie podoba ale na starosc trochę dziwnie czy trochę nizej __________________ Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij Małymi kroczkami do celu!

2011-03-20, 17:16	#1499
alaruna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 6 210	Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 *Chatul* napisał, że poszedł się położyć i mu się zasnęło. bardzo w jego stylu, że tak bez słowa znika i pojawia się za godzinę, dwie. -.- asmenaa jaki wzór? moja kuzynka się umawia na kolejny tatuaż i mam nadzieję, że tym razem zabierze mnie ze sobą. będę patrząc łączyć się z nią w bólu. ostatnio zrobiła sobie śliczną jaszczurkę na nadgarstku. podobno ona jest strażniczką snów czy coś takiego, a kuzynce zawsze jakieś pierdoły się śnią. __________________ zmiany, zmiany, zmiany.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)