Miłośniczki Zary cz. IX

[anusia1990]

pytam sie ile by kosztowała wysyłka z niemiec do polski i dostaje taka odpowiedz, te 17 to euro czy co?Bo w aukcji jest 4 euro wiec po przeliczeniu wyjdzie ok17zł, dobrze rozumuję?

[Mariah]

Napisane przez Rzymianka

Ponieważ pewna KUSICIELKA wysłała mnie z listą i misją zwiadowczą na nową kolekcję wklejam wam te o to mało udane fotki nowych rzeczy Ostatnia marynarka na mnie za duża, ale jakość i krój naprawdę świetne.
Fotki ze specjalną dedykacją dla Pani_Pusi

Macałam dziś tę dwurzędówkę, bardzo podoba mi się jej materiał

Napisane przez gabi1234

dzięki dzięki ja nie wiem jak to możliwe że JA bez wahania wskoczyłam w te spodnie ale masakra tak się ludzie gapili.....dlatego nie cierpię małych miast

W dużych też się gapią Jak się ubiorę bardziej kolorowo albo elegancko, to ludzie patrzą na mnie jak na kosmitę
Ale np. zauważyłam, że w miejscach gdzie się generalnie można polansować (w Łodzi np. na Pietrynie ) mało kto zwraca uwagę na ubiór i nie ma gapiów, może dlatego, że wokół tak kolorowo a już na osiedlach na obrzeżach to masakra

Napisane przez malwina2208198721

Dopiero Celly i Estee mi go skutecznie poprawiły I do tego jeszcze znalazłam dziś na stryszku u babci prawdziwe skarby po mojej mamie: cudną sukienkę, okulary muchy YSL i trochę biżuterii Jednym słowem chyba dzień powinnam zaliczyć do udanych

Super są takie znaleziska Ja mam po mamie kupę biżuterii.

Napisane przez Różowy Strachulec

Ale super łupy
Ja się niestety nie mieszczę w żadne rzeczy po mamie, a ubrania miała fantastyczne, część szyta z babcią

Ja tak samo Moja mama była w moim wieku drobniutką chudzinką. Ba, nawet będąc w ciąży ze mną była mniejsza ode mnie teraz Kiedyś nawet usiłowałam założyć jej kieckę ślubną ale nie dało rady Za to przywłaszczyłam sobie całą jej biżu ^^

Napisane przez anusia1990

Dziewczyny niemieckojęzyczne

potrzebuje przetłumaczenia tego zdania a raczej jednego słowa

"ja, 17,00? UNverrsichert!"

tak, 17,00 .... a tego słowa nie mogę nigdzie znalezc

sorrki za OT

Chodzi o przesyłkę tak? To będzie 'nieubezpieczona'

[Rzymianka]

Napisane przez Mariah

Macałam dziś tę dwurzędówkę, bardzo podoba mi się jej materiał '

Mariah coś jak delikatna wełna.

[budgetka]

Napisane przez anusia1990

Dziewczyny niemieckojęzyczne

potrzebuje przetłumaczenia tego zdania a raczej jednego słowa

"ja, 17,00? UNverrsichert!"

tak, 17,00 .... a tego słowa nie mogę nigdzie znalezc

sorrki za OT

nieubezpieczona

wlasnie wrocilam z krakowskiej, ale tam to juz masakra, nic nie ma oddalam czarne sandalki i co..... i jajko.... kuzynka namowila mnie na sukienke. podoba mi sie, ale jak zwykle niemilosiernie krotka. w sumie to wzielam ja, zeby przemyslec zakup na spokojnie w domu, jesli zostanie ze mna, to na bank poleci do krawcowej do przedluzenia. postaram sie kliknac jakies fotki i poprosze was o zdanie. ja ja widze glownie jesienia do czarnych rajstop i ramoneski skorkowej. ale sama juz nie wiem

[Rzymianka]

Napisane przez Mariah

Macałam dziś tę dwurzędówkę, bardzo podoba mi się jej materiał

Mariah sprawdziłam na stronie, jestem niezła w składzie EXTERIOR
43% WOOL
57% VISCOSE/ RAYON

[miqqa]

Napisane przez Rzymianka

miqqa masz lepszą orientację niż ja

bo ja taka tu milcząca, a w szafie zatrzęsienie zary, i nawet dzisiejsza szybka zmiana ustawienia ciuchów w krakowskiej mi nie straszna, mogę instruować co gdzie, mimo że za krakowską zarą nie przepadam (ale mają najwięej asortymentu więc nie ma wujścia)

[Mariah]

Napisane przez Rzymianka

Mariah sprawdziłam na stronie, jestem niezła w składzie EXTERIOR
43% WOOL
57% VISCOSE/ RAYON

Ja po dotyku potrafię zidentyfikować jedynie 100% jedwab, poliester i wiskozę

[BlairWaldorf]

Napisane przez Rzymianka

Blair Waldorf dobrze, że to nie moja lista bo bym zbankrutowała

Właśnie jak po zobaczeniu twoich zdjęć, spojrzałam na cenę marynarki na stronie Z., to już od razu mniej mi się podobała

[rendsaid]

Napisane przez Rzymianka

Gabi może Ty ? .... Ja tylko angielski, francuski, łacina.

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------



miqqa masz lepszą orientację niż ja

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------



rendsaid awantura była?


Manehajera kiedy wracasz z tej Wawy ?

taaak awantura , jechalam do mojego tża prawie godzine bo dość daleko mieszkamy od siebie , wystroiłam się robiłam fajna fryzure. myślalamm ze gdzieś wyskoczymy . a my siezieliśmy w domu i leciało w tv " trudne sprawy " wzięlam toreebke założyłam moje szpilki i trzasnęłam drzwiami ...
po 5 latach bycia razem tż w ogóle sie nie stara o mnie
wszystkoo stoi w miejcu , ja czuje sie niespełniona i niedowartościowana



Budgetka nie oddawaj sukienki , jest fajna

[Rzymianka]

Napisane przez miqqa

bo ja taka tu milcząca, a w szafie zatrzęsienie zary, i nawet dzisiejsza szybka zmiana ustawienia ciuchów w krakowskiej mi nie straszna, mogę instruować co gdzie, mimo że za krakowską zarą nie przepadam (ale mają najwięej asortymentu więc nie ma wujścia)

miqqa proszę się więcej odzywać

Napisane przez Mariah

Ja po dotyku potrafię zidentyfikować jedynie 100% jedwab, poliester i wiskozę

Mariah to też jesteś niezła

Napisane przez BlairWaldorf

Właśnie jak po zobaczeniu twoich zdjęć, spojrzałam na cenę marynarki na stronie Z., to już od razu mniej mi się podobała

Blair Waldorf ja się zakochałam w takiej za 359 z Woman więc niewiele lepiej

Napisane przez rendsaid

taaak awantura , jechalam do mojego tża prawie godzine bo dość daleko mieszkamy od siebie , wystroiłam się robiłam fajna fryzure. myślalamm ze gdzieś wyskoczymy . a my siezieliśmy w domu i leciało w tv " trudne sprawy " wzięlam toreebke założyłam moje szpilki i trzasnęłam drzwiami ...
po 5 latach bycia razem tż w ogóle sie nie stara o mnie
wszystkoo stoi w miejcu , ja czuje sie niespełniona i niedowartościowana

rendsaid co to jest "trudne sprawy"? Matko gdybym była facetem i miała dziewczynę taką śliczną jak Ty to bym jej z oka nie spuszczała. Z moim mężem też tak było raz tuż przed zaręczynami i raz po zakupie Play Station Zrób mu na złość usuń muszkę i motylko-kwiatuszki A tak na serio to może coś szykuje i chce uśpić Twoją czujność?

[Naia2]

[QUOTE=rendsaid;28350091]taaak awantura , jechalam do mojego tża prawie godzine bo dość daleko mieszkamy od siebie , wystroiłam się robiłam fajna fryzure. myślalamm ze gdzieś wyskoczymy . a my siezieliśmy w domu i leciało w tv " trudne sprawy " wzięlam toreebke założyłam moje szpilki i trzasnęłam drzwiami ...
po 5 latach bycia razem tż w ogóle sie nie stara o mnie
wszystkoo stoi w miejcu , ja czuje sie niespełniona i niedowartościowana



Ewidentnie przyszedł czas na kolejny etap w związku, może zaręczyny?

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez budgetka

nieubezpieczona

wlasnie wrocilam z krakowskiej, ale tam to juz masakra, nic nie ma oddalam czarne sandalki i co..... i jajko.... kuzynka namowila mnie na sukienke. podoba mi sie, ale jak zwykle niemilosiernie krotka. w sumie to wzielam ja, zeby przemyslec zakup na spokojnie w domu, jesli zostanie ze mna, to na bank poleci do krawcowej do przedluzenia. postaram sie kliknac jakies fotki i poprosze was o zdanie. ja ja widze glownie jesienia do czarnych rajstop i ramoneski skorkowej. ale sama juz nie wiem

Czekamy na zdjęcia

[Rzymianka]

[QUOTE=Naia2;28350375]

Napisane przez rendsaid

taaak awantura , jechalam do mojego tża prawie godzine bo dość daleko mieszkamy od siebie , wystroiłam się robiłam fajna fryzure. myślalamm ze gdzieś wyskoczymy . a my siezieliśmy w domu i leciało w tv " trudne sprawy " wzięlam toreebke założyłam moje szpilki i trzasnęłam drzwiami ...
po 5 latach bycia razem tż w ogóle sie nie stara o mnie
wszystkoo stoi w miejcu , ja czuje sie niespełniona i niedowartościowana



Ewidentnie przyszedł czas na kolejny etap w związku, może zaręczyny?

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------



Czekamy na zdjęcia

Ha ha o tym samym pomyślałyśmy

[rendsaid]

[QUOTE=Rzymianka;28350345]miqqa proszę się więcej odzywać


Mariah to też jesteś niezła


Blair Waldorf ja się zakochałam w takiej za 359 z Woman więc niewiele lepiej

Napisane przez rendsaid

taaak awantura , jechalam do mojego tża prawie godzine bo dość daleko mieszkamy od siebie , wystroiłam się robiłam fajna fryzure. myślalamm ze gdzieś wyskoczymy . a my siezieliśmy w domu i leciało w tv " trudne sprawy " wzięlam toreebke założyłam moje szpilki i trzasnęłam drzwiami ...
po 5 latach bycia razem tż w ogóle sie nie stara o mnie
wszystkoo stoi w miejcu , ja czuje sie niespełniona i niedowartościowana
rendsaid co to jest "trudne sprawy"? Matko gdybym była facetem i miała dziewczynę taką śliczną jak Ty to bym jej z oka nie spuszczała. Z moim mężem też tak było raz tuż przed zaręczynami i raz po zakupie Play Station Zrób mu na złość usuń muszkę i motylko-kwiatuszki A tak na serio to może coś szykuje i chce uśpić Twoją czujność?

z playstation przechodzilam to samo , ale z mojej winy bo ja kupiłam mu move ( tą różdzkę )
nie rzymianko , on poprostu tak ma od 3 lat . o ile wczesniej byłam młodsza , zakochana i wystarczalo mi samo jego towarzystwo to teraz mi to przeszkadza , chcę czegoś więcej ... mam już dość , właśnie wyłączyłam tel i nie mam zamiarugo właczac przez najblizsze pare dni
co z tym domem samotnych miłośniczek zary , chętnie dołączę

[pronunciation]

Napisane przez rendsaid

z playstation przechodzilam to samo , ale z mojej winy bo ja kupiłam mu move ( tą różdzkę )
nie rzymianko , on poprostu tak ma od 3 lat . o ile wczesniej byłam młodsza , zakochana i wystarczalo mi samo jego towarzystwo to teraz mi to przeszkadza , chcę czegoś więcej ... mam już dość , właśnie wyłączyłam tel i nie mam zamiarugo właczac przez najblizsze pare dni
co z tym domem samotnych miłośniczek zary , chętnie dołączę

zbieramy fundusze na budowe
tylko pewnie będzie ciężko coś uskubać z naszym nałogiem

[Manehajera]

Napisane przez Rzymianka

Gabi może Ty ? .... Ja tylko angielski, francuski, łacina.

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------



miqqa masz lepszą orientację niż ja

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------



rendsaid awantura była?


Manehajera kiedy wracasz z tej Wawy ?

jeszcze dwa tygodnie... kwitnę tu sama, w weekend pozwiedzałam Stare Miasto, Łazienki, itp. ale w tygodniu po pracy jest mi ciężko

[anusia1990]

Dzieki za odp.

Jak cos zamawiacie na ebay to zwykle sa to przesylki ubezpieczone czy nie?

[rendsaid]

[QUOTE=Naia2;28350375]

Napisane przez rendsaid

taaak awantura , jechalam do mojego tża prawie godzine bo dość daleko mieszkamy od siebie , wystroiłam się robiłam fajna fryzure. myślalamm ze gdzieś wyskoczymy . a my siezieliśmy w domu i leciało w tv " trudne sprawy " wzięlam toreebke założyłam moje szpilki i trzasnęłam drzwiami ...
po 5 latach bycia razem tż w ogóle sie nie stara o mnie
wszystkoo stoi w miejcu , ja czuje sie niespełniona i niedowartościowana



Ewidentnie przyszedł czas na kolejny etap w związku, może zaręczyny?

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------



Czekamy na zdjęcia

taaak zaręczyny ... mój tż nie ma stałej pracy nawet , wczoraj sama mu szukałam podczas gdy on leżał na kanapie
a pozatym ja jestem arabka ... to nie bedzie takie łatwe z moimi rodzicami a tym bardziej z moja nadopiekuncza mama która podsuwa mi ciągle jakis kandydatów z mojego kraju i ciągle mi powtarza ze będę stara panna jak sie nie zdecyduje na któregoś
moi rodziice nie wiedza ze jestem w związku , to jest u nas niedopuszczalne , przez 5 lat sie ukrywamy , a tz nic sobie z tego nie robi dlaatego mam dość tej niepewności

[miqqa]

Napisane przez Rzymianka

miqqa proszę się więcej odzywać

tak jest sir ! a poważnie, postaram się, jakby co chętnie pomogę w szaleństwach poszukiwań trochę mi jednak trudno się podłączyć, ja was wszystkie niemal "znam" (do tego stopnia że kojarzyłam twarze oczekujące na podniesienie magicznej kraty w pierwszym dniu letniej wyprzedaży), za to ja jestem nieznana i na dodatek nie mogę dołączyć do hiszpańskiego domu samotnych miłośniczek zary, no chyba że na dni kilka jako słomiana wdowa

[surrealplace]

Tę spódnicę zakupiłam - jakoś nad morzem widziałam dziewczynę w niej, później zobaczyłam w instyle i w sobotę jak wróciłam byłam w manu... I była - za 39,90

http://static.zara.net/photos//2011/...=1307114199040

[pronunciation]

spodobały mi się kozaczki

[budgetka]

Napisane przez surrealplace

Fioletowej dresowej czy fioletowej z rękawem 3/4?
A propo dresiar - czy w Waszych się też tak dzieje w podszewce przy szwie, że materiał się tak przerywa? Widać to w miejscu podwinięcia rękawa

ja mam dokladnie tak samo, strasznie sie rwie coraz bardziej i bardziej...

Napisane przez lotuus

ale czy puszczanie materiału w dresiarze dałoby się tak naprawić, by nie było nic widać?



jakieś 3 tyg. temu byłam na upper east side [zabrzmiało jakby rodem z Plotkary] w berlińskiej zarze- było całkiem, całkiem, jeśli chodzi o asortyment. Było tam pełno gabiowych kopertówek. Żałuję strasznie, że jednej z nich nie przygarnęłam.

taaaaaa ja bylam w lasnie na upper east side i polecam!! tzn. ja bylam w pazdzierniku i byl baaaardzo dobrze zaopatrzony, bylam jeszcze w jednej, ale nie moge sobie przypomniec w ktorej

Napisane przez gabi1234

zdjęcia wczorajszych zakupów

spodnie do krawcowej bo to S (z tyłu spięłam spinką żeby jako tako wyglądały) ale generalnie jestem b.zadowolona

jak zwykle slicznie!! te buty tez kiedys ogladalam, ale kumpela mnie z nich wysmiala a ja bym je jednak widziala w wielu stylizacjach ile za nie placilas??

Napisane przez Rzymianka

Różowy Strachulec jakoś w Krakowie też nie widziałam.

kochana te spodenki byly na 100% ok. 19, 2 sztuki M

Napisane przez miqqa

Rzadko się udzielam, ale jestem wierna wątkowi i Zarze- zielone spodnie są (były po 15) w krakowskiej, dwie sztuki conajmniej, jedna M (mierzyłam), druga nie wiem. Cudne są ale dla osób o mniejszych niż ja udach

dokladnie, M i M

Napisane przez rendsaid

taaak zaręczyny ... mój tż nie ma stałej pracy nawet , wczoraj sama mu szukałam podczas gdy on leżał na kanapie
a pozatym ja jestem arabka ... to nie bedzie takie łatwe z moimi rodzicami a tym bardziej z moja nadopiekuncza mama która podsuwa mi ciągle jakis kandydatów z mojego kraju i ciągle mi powtarza ze będę stara panna jak sie nie zdecyduje na któregoś
moi rodziice nie wiedza ze jestem w związku , to jest u nas niedopuszczalne , przez 5 lat sie ukrywamy , a tz nic sobie z tego nie robi dlaatego mam dość tej niepewności

wiesz co, jesli on nie potrafi docenic Twojego poświęcenia, to absolutnie nie jest Ciebie wart!! kochana olej go tymczasem... albo zrozumie, albo out...

[pronunciation]

Napisane przez surrealplace

Ja w sumie też żałuję chyba, że go zostawiłam

czemu żałujesz?

[budgetka]

Napisane przez miqqa

tak jest sir ! a poważnie, postaram się, jakby co chętnie pomogę w szaleństwach poszukiwań trochę mi jednak trudno się podłączyć, ja was wszystkie niemal "znam" (do tego stopnia że kojarzyłam twarze oczekujące na podniesienie magicznej kraty w pierwszym dniu letniej wyprzedaży), za to ja jestem nieznana i na dodatek nie mogę dołączyć do hiszpańskiego domu samotnych miłośniczek zary, no chyba że na dni kilka jako słomiana wdowa

no jest nas dwie, ja tam mojego mezulka nie zostawie na rzecz hiszpanii, bo kto mi bedzie wowczas sponsorowac 85% zakupow w zarze??

[pronunciation]

Napisane przez budgetka

wiesz co, jesli on nie potrafi docenic Twojego poświęcenia, to absolutnie nie jest Ciebie wart!! kochana olej go tymczasem... albo zrozumie, albo out...

dokładnie

[surrealplace]

Napisane przez budgetka

ja mam dokladnie tak samo, strasznie sie rwie coraz bardziej i bardziej...



taaaaaa ja bylam w lasnie na upper east side i polecam!! tzn. ja bylam w pazdzierniku i byl baaaardzo dobrze zaopatrzony, bylam jeszcze w jednej, ale nie moge sobie przypomniec w ktorej



jak zwykle slicznie!! te buty tez kiedys ogladalam, ale kumpela mnie z nich wysmiala a ja bym je jednak widziala w wielu stylizacjach ile za nie placilas??



kochana te spodenki byly na 100% ok. 19, 2 sztuki M



dokladnie, M i M



wiesz co, jesli on nie potrafi docenic Twojego poświęcenia, to absolutnie nie jest Ciebie wart!! kochana olej go tymczasem... albo zrozumie, albo out...

Rwie się rwie - takie jednorazówki teraz robią Najlepsze, bo kupiłam tacie na wczasy mokasyny w zarze - cena 199 nowa kolekcja, pojechali w sobotę, we wtorek mama dzwoni, że mu osiadł przód i jest dziura

[rendsaid]

Napisane przez pronunciation

zbieramy fundusze na budowe
tylko pewnie będzie ciężko coś uskubać z naszym nałogiem

a może zrobimy taka kampanie oddaj 1 % swojego podatku na rzecz domu spokojnej starości zaromaniaczek
tylko że ja bym byla za hiszpania a nie morzem . to by było dwa w jednym goracy hiszpanie + zara oczywiście

[surrealplace]

Napisane przez pronunciation

czemu żałujesz?

Co chyba to nie do końca mój kolor - wolałabym taki kakaowy, mleczna kawa... Rączki się gną. Znaleźć nic nie można. Ciężka. Niepraktyczna, zwłaszcza przy aktualnie panujących ulewach.

[asik123456789]

Napisane przez rendsaid

taaak zaręczyny ... mój tż nie ma stałej pracy nawet , wczoraj sama mu szukałam podczas gdy on leżał na kanapie
a pozatym ja jestem arabka ... to nie bedzie takie łatwe z moimi rodzicami a tym bardziej z moja nadopiekuncza mama która podsuwa mi ciągle jakis kandydatów z mojego kraju i ciągle mi powtarza ze będę stara panna jak sie nie zdecyduje na któregoś
moi rodziice nie wiedza ze jestem w związku , to jest u nas niedopuszczalne , przez 5 lat sie ukrywamy , a tz nic sobie z tego nie robi dlaatego mam dość tej niepewności

o ja... . nie wyobrazam sobie tego ale podziwiam Cie....a Tż postrsz troche (moze wymysl historie ze rodzice kaza Ci teraz wybierac kogos z Twoich stron)

[miqqa]

Napisane przez budgetka

no jest nas dwie, ja tam mojego mezulka nie zostawie na rzecz hiszpanii, bo kto mi bedzie wowczas sponsorowac 85% zakupow w zarze??

i tu się zgadzam, jeszcze musiałabym niedajboże poszukać drugiego etatu i wtedy czasu na kręcenie się między 4 lokalizacjami Zary w K-owie by nie starczyło oczywiście jest też kilka innych powodów nieporzucania

[pronunciation]

Napisane przez surrealplace

Co chyba to nie do końca mój kolor - wolałabym taki kakaowy, mleczna kawa... Rączki się gną. Znaleźć nic nie można. Ciężka. Niepraktyczna, zwłaszcza przy aktualnie panujących ulewach.

to może sprzedaj jeśli nie darzysz już jej sympatią