XXL-ki chudną do M-ki :) - Strona 50 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-04, 21:05   #1471
gamonek
Rozeznanie
 
Avatar gamonek
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: O/o W-wy
Wiadomości: 646
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

cześć dziewuszki
ja od 15.09 nie ważyłam się ani nie mierzyłam ;P
nie wiem jak jak wytrzymałam
ale jutro chyba to zrobię
pogrzeszyłam trochę - mamy imieniny bły i spotkałam się z przyjaciółką , której daaaawno nie widziałam .
Ale trenuję codziennie
możecie mnie zlać ;P
__________________
Instagram - @kasia.kasia.katarzyna
Aktualnie - 119,4 kg (30.03.2016 r.)

ETAP 1:
118-117-116-115-114-113-112-111-110
ETAP 2:
109-108-107-106-105-104-103-102-100
ETAP 3: 99-98-97-96-95-94-93-92-91-90


gamonek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 21:25   #1472
katiennn
Zakorzenienie
 
Avatar katiennn
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 10 877
GG do katiennn
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamonek Pokaż wiadomość
cześć dziewuszki
ja od 15.09 nie ważyłam się ani nie mierzyłam ;P
nie wiem jak jak wytrzymałam
ale jutro chyba to zrobię
pogrzeszyłam trochę - mamy imieniny bły i spotkałam się z przyjaciółką , której daaaawno nie widziałam .
Ale trenuję codziennie
możecie mnie zlać ;P

wskakuj, wskakuj na wagę! i pochwal się
__________________
odwielorybiam się



Edytowane przez katiennn
Czas edycji: 2011-10-04 o 21:26
katiennn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 11:10   #1473
whisky79
Raczkowanie
 
Avatar whisky79
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Ja wczoraj juz sie opanowalam i bylo bez grzeszkowMialam wczoraj dzien bez biegania,za to pocwiczylam na twisterze i zrobilam 4 km marszu;a dzis planuje 10km rowerka,3 dzien marszobiegu oraz powrot do brzuszkow.Chce do urodzin ujrzec znow taki brzuszek jaki mialam w kwietniu:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg HPIM1205.jpg (90,8 KB, 21 załadowań)
__________________
Bylo:80kg...jest 63,8 bedzie:62kg/173cm
whisky79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 14:54   #1474
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Jestem wyczerpana. Dwa dni z rzędu wstawałam o 4:00 rano... chce mi się wymiotować, spać, pęka mi głowa i w ogóle... będę zaraz wyła. Nigdy nie miałam tak dramatycznej sytuacji, jutro idę walczyć o kredyt studencki.

Dzisiaj zjadłam:
I śniadanie: takie jak od tygodnia, płatki owsiane, Fitella, otręby żytnie i szklanka gorącego mleka 2% (4:15)
II śniadanie: jedna duża nektarynka i kanapka z dwóch kromek chleba żytniego i twarogu 0% ze szczypiorkiem (na raty - nektarynkę zjadłam o 6:30, pół kanapki o 9:30 i resztę o 11:30)
O 13:00 wypiłam 250 ml świeżo wyciskanego soku grejpfrutowego.
obiad: najsmaczniejszy jaki do tej pory jadłam - makaron z warzywami i tuńczykiem* (14:30)
podwieczorek: serek danio brzoskwiniowy
kolacja: zupa-krem z kalafiora

* Do wykonania potrawy potrzebujemy:
- garść makaronu pełnoziarnistego
- pół puszki tuńczyka w sosie własnym
- 1/2 małej papryki, 1/4 pomidora obranego ze skórki i 1/4 średniej cebuli
- ząbek czosnku
- łyżeczkę oliwy z oliwek
- pieprz i (ewentualnie) sól

*Na rozgrzaną patelnię wylałam dwie łyżeczki oliwy z oliwek i podsmażyłam czosnek. Kiedy nabrał złotego koloru, dorzuciłam bardzo drobno posiekane: czerwoną paprykę, pomidora i cebulę. Smażyłam wszystko razem około 5-10 minut a następnie dolałam niewielką ilość wody. Kiedy woda wyparowała a warzywka dobrze się poddusiły, dołożyłam tuńczyka z puszki. Odrobina pieprzu, soli. W międzyczasie ugotowałam makaron al dente i pod koniec przerzuciłam go do sosu. Voila!

Wszystko to ma:
1066 kalorii, 62g białka, 159g węglowodanów (mój rekord) i 21g tłuszczu.

EDIT:
Wg walk mate eco zrobiłam dzisiaj 17664 kroki i zamierzam jeszcze iść na godzinny spacer. Na żaden inny wysiłek nie będę już miała energii.
__________________


Edytowane przez czwarta_plaga_egipska
Czas edycji: 2011-10-05 o 14:56
czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 18:09   #1475
gamilla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 78
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

A ja się chyba wczoraj czymś zatrułam...rano z kibelka ledwo zeszłam, brzuch mnie strasznie bolał cały dzień i miałam mdłości... więc jedyne co dziś zjadłam... a raczej wypiłam to chyba z litr herbaty miętowej... już się czuje o wiele lepiej, ale mówie wam...umierałam..
gamilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 19:38   #1476
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
A ja się chyba wczoraj czymś zatrułam...rano z kibelka ledwo zeszłam, brzuch mnie strasznie bolał cały dzień i miałam mdłości... więc jedyne co dziś zjadłam... a raczej wypiłam to chyba z litr herbaty miętowej... już się czuje o wiele lepiej, ale mówie wam...umierałam..
biedna nie zazdroszcze
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 19:51   #1477
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

ja też się jakoś dziś źle czuję. Cały dzień jakoś tak dziwnie mi słabo, miałam zawroty głowy (pewnie przez małą ilość jedzenia do obiadu), nie miałam apetytu i złapałam depresyjny nastrój. Przed chwilą przypomniało mi się,że nie wzięłam dziś rano tabletki na niedoczynność tarczycy... pewnie to przez to :/
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 21:01   #1478
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Chyba się juz okresy jesiennej depresji zaczynają
Ja od 2 dni też jakaś bez sił chodzę. Jade w łikend w Tatry to się naładuje górską energią

Wczoraj w ramach euforii po zawodach, postanowiłam pobić swój rekord w długości biegu. Dotychczas było 7,3km. Wczoraj udało mi się przebiegnąć 10km Dlatego też, dziś mam dzień regeneracji, wybrałam się jedynie na krótki spacer z psami. Jakieś nędzne 2km.

Mój jadłospis dziś:

I śniadanie: 100g twarogu, 100g banana, 50g jogurtu nat.
II śniadanie: 100g chleb razowy, Mozzarella 60g, Pomidor 50g, minimalnie masła
Obiad: 170g grillowana pierś z kurczaka, 80g żółta papryka, chleb razowy 100g (nie chciało mi się czekac na ryż ), oliwa z oliwek ok. 10g
Kolacja: 140g wędzonej makreli

około 1620kcal.
Białko:121
Węgle:124
Tłuszcze:58

Edytowane przez tyszka_
Czas edycji: 2011-10-05 o 21:04
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 21:02   #1479
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Chyba taki dzień dzisiaj, bo ja też ledwo co spałam, jestem skonana i po ćwiczeniach aż mi niedobrze...

Whisky, śliczny brzuszek
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 22:09   #1480
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
ja też się jakoś dziś źle czuję. Cały dzień jakoś tak dziwnie mi słabo, miałam zawroty głowy (pewnie przez małą ilość jedzenia do obiadu), nie miałam apetytu i złapałam depresyjny nastrój. Przed chwilą przypomniało mi się,że nie wzięłam dziś rano tabletki na niedoczynność tarczycy... pewnie to przez to :/
przez jeden dzień to nie powinno być takich objawów. długo bierzesz? ja po ominięciu dnia w ogóle nie mam żadnych objawów.
rozumiem was, bo ja miałam mega kryzys w weekend. może to faktycznie ta jesień?
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 22:44   #1481
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

No wiecie cooo? Zwalać na naszą piekną polską jesień chandry wasze? Już już! Ruszać tyłki! Mnie przeziębienie chce wziąć ale ja łatwa nie jestem
Na spacer trzeba było iść! Poodychać! Nacieszyć sie liśćmi, kasztanami i koloramiii!
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-05, 23:29   #1482
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
No wiecie cooo? Zwalać na naszą piekną polską jesień chandry wasze? Już już! Ruszać tyłki! Mnie przeziębienie chce wziąć ale ja łatwa nie jestem
Na spacer trzeba było iść! Poodychać! Nacieszyć sie liśćmi, kasztanami i koloramiii!
Daj spokój... wracałam ostatnio z biegania i na ulicy leżała maaaasa kasztanów. Stara baba jestem, ale jak 5latka biegałam i upychałam do biodrówki i kieszeni Opanować się nie mogłam! Jak już nie miałam gdzie ich chować to poszłam do domu :P 24lata ma, a kasztany mnie tak kuszą, że nie mogę przejść obojętnie
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 07:59   #1483
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Dobry dzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eń!
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 08:27   #1484
whisky79
Raczkowanie
 
Avatar whisky79
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

U mnie dzis w nocy tak zasiekalo deszczem w szybe(mamy sypialnie na poddaszu i co za tym idzie-okno dachowe) ze spac sie nie dalo.Nienawidze jak tak mocno wieje
Wczoraj znowu zawalilam-nie dosc,ze nie bylam biegac to na kolacje zjadlam az 2 kromki z flora,szynka i zoltym serem.Czy ja choc raz sie zmieszcze w 1200kcal?
__________________
Bylo:80kg...jest 63,8 bedzie:62kg/173cm
whisky79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 08:36   #1485
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez whisky79 Pokaż wiadomość
U mnie dzis w nocy tak zasiekalo deszczem w szybe(mamy sypialnie na poddaszu i co za tym idzie-okno dachowe) ze spac sie nie dalo.Nienawidze jak tak mocno wieje
Wczoraj znowu zawalilam-nie dosc,ze nie bylam biegac to na kolacje zjadlam az 2 kromki z flora,szynka i zoltym serem.Czy ja choc raz sie zmieszcze w 1200kcal?
Ten ser to mogłaś odpuścić ALE jadłaś kanapki a nie chipsy, pół blachy ciasta, opakowanie ptasiego czy wielką pizzewybaczone
poza tym na kolacje można jeść węgleeee
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-10-06, 08:57   #1486
whisky79
Raczkowanie
 
Avatar whisky79
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

f_ola wiem,ze mozna jesc wegle na kolacje ale...znowu zjadlam 1200kcal+ta kolacjeDobrze,ze choc 5 km wydusilam na rowerku,choc zeby ta kolacje spalic to musialabym jeszcze drugie tyle zrobicNo ale dzis nowy dzien,mam nadzieje,ze do popoludnia sie pogoda choc troche poprawi i bede mogla isc biegac
__________________
Bylo:80kg...jest 63,8 bedzie:62kg/173cm
whisky79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 11:08   #1487
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez whisky79 Pokaż wiadomość
Ja wczoraj juz sie opanowalam i bylo bez grzeszkowMialam wczoraj dzien bez biegania,za to pocwiczylam na twisterze i zrobilam 4 km marszu;a dzis planuje 10km rowerka,3 dzien marszobiegu oraz powrot do brzuszkow.Chce do urodzin ujrzec znow taki brzuszek jaki mialam w kwietniu:
śliczny brzuszek




u mnie - 4,5kg

byłam wczoraj 1 dzień w pracy
przez 6 godz cały czas na stojąco i cały czas chodzę, nogi mnie później bolały, ale jestem zadowolona, bo będę dużo spalać
a do pracy mam 15min szybkiego marszu
więc 30min dziennie będę miała jeszcze marszu szybkiego
do tego po pracy 2godz sprzątania
jednak zjadłam kilka ciastek :/
i wkurzona byłam na siebie

dziś praca od 15:00 do 21:00 więc po pracy nic nie zjem, a w pracy kanapkę składaną z wędliną więc 260kcal
rano fitness z mlekiem 200kcal
i 2 kabanosy 280kcal
potem zupa na obiad 150
razem będzie dziś ok 1000kcal

plus 30min marszu
6 godz chodzenia
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 11:45   #1488
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
śliczny brzuszek




u mnie - 4,5kg

byłam wczoraj 1 dzień w pracy
przez 6 godz cały czas na stojąco i cały czas chodzę, nogi mnie później bolały, ale jestem zadowolona, bo będę dużo spalać
a do pracy mam 15min szybkiego marszu
więc 30min dziennie będę miała jeszcze marszu szybkiego
do tego po pracy 2godz sprzątania
jednak zjadłam kilka ciastek :/
i wkurzona byłam na siebie

dziś praca od 15:00 do 21:00 więc po pracy nic nie zjem, a w pracy kanapkę składaną z wędliną więc 260kcal
rano fitness z mlekiem 200kcal
i 2 kabanosy 280kcal
potem zupa na obiad 150
razem będzie dziś ok 1000kcal

plus 30min marszu
6 godz chodzenia
Jeżeli te 6 godzin w pracy masz ciągle w ruchu to wydaje mi się, że 1000kcal to trochę za mało. Tzn. nie mówiłaś ile ważysz, to tez ciężko coś radzić. Ale skąd tu brać siłę na 6 godzinne pracowanie na nogach a potem 2 godziny sprzątania...
Na prawdę przy wysiłku 1000kcal to nierozsądne! Metabolizm zwolni przeokropnie i będzie problem.

Polecam:
http://fitnesshub.pl/community/porad...e-dzia%C5%82a/

http://dietakopenhaska.net.pl/2011/0...cie-1000-kcal/

Edytowane przez tyszka_
Czas edycji: 2011-10-06 o 11:51
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 11:56   #1489
laponka
Raczkowanie
 
Avatar laponka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 471
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

A ja dzis mam 7 dzień diety i jakos sie trzymam. Zupełnie głodu nie czuję.
Tylko przygotowywanie tych wszystkich surówek, sałatek i cycków kurczęcych trochę pochłania czasu.
Spodnie troszkę jakby luźniejsze, ale nie ważę się na razie i nie mierzę.
__________________
Wzorki proszę wysyłać tu : hala_d@wp.pl

2013.07.18 - 85.0
2013.07.21 - 84.1
2013.07.27 - 83.1

I cel: - 75 kg
II cel:- 70 kg
III : - 60 kg
IV : - 56 kg
laponka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-06, 12:19   #1490
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
przez jeden dzień to nie powinno być takich objawów. długo bierzesz? ja po ominięciu dnia w ogóle nie mam żadnych objawów.
rozumiem was, bo ja miałam mega kryzys w weekend. może to faktycznie ta jesień?
długo, jakieś 6 lat + mam Hashimoto i gruczolaka przysadki mózgowej. Ja do tej pory też nie miałam, ale ostanio pogorszyły mi się wyniki TSH i zapewne dlatego teraz bardziej to odczuwam. Dodam tyle, że często reaguję nietypowo (albo raczej np. jak jest prawdopodobieństwo 10%, że będą jakieś objawy uboczne etc., to ja jestem w tych 10%). Generalnie jest fajnie- do tego wszystkiego dostałam @... a jeszcze nie skończyłam brać tabletek antykoncepcyjnych, tj. zostały mi 3 do końca opakowania i wcześniej @ (przez 5 lat stosowania antykoncepcji doustnej bądź plastrów) przychodziła mniej więcej z 5 dniu odstawienia. Coś się ze mną dzieje od paru miesiący- to już trzeci raz, kiedy tak mam. Bo to raczej normalne nie jest, nie?
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2011-10-06 o 12:23
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 14:13   #1491
201608310918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 175
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Pamięta mnie któraś?
Nie było mnie tu jakiś czas i mam parę stron do nadrobienia. Jestem tydzień po operacji tarczycy i powoli czuję się coraz lepiej, ale jestem jeszcze osłabiona. A tak bardzo mi ruchu brakuje... Przyzwyczaiłam się do moich ćwiczeń i dietowania z Wami Będę Was podczytywać i wrócę jako aktywna odchudzająca się najszybciej, jak się da
Pozdrowienia
201608310918 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 17:28   #1492
gamilla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 78
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Propedeutyka Pokaż wiadomość
Pamięta mnie któraś?
Nie było mnie tu jakiś czas i mam parę stron do nadrobienia. Jestem tydzień po operacji tarczycy i powoli czuję się coraz lepiej, ale jestem jeszcze osłabiona. A tak bardzo mi ruchu brakuje... Przyzwyczaiłam się do moich ćwiczeń i dietowania z Wami Będę Was podczytywać i wrócę jako aktywna odchudzająca się najszybciej, jak się da
Pozdrowienia
Czekamy z niecierpliwością aż do nas dołączysz Zdrówka życzę

Jak wam dzisiaj dzinek minął?? Ja przejechałam 25km rowerem!!! To chyba mój rekord

Edytowane przez gamilla
Czas edycji: 2011-10-06 o 20:43
gamilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 21:29   #1493
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
długo, jakieś 6 lat + mam Hashimoto i gruczolaka przysadki mózgowej. Ja do tej pory też nie miałam, ale ostanio pogorszyły mi się wyniki TSH i zapewne dlatego teraz bardziej to odczuwam. Dodam tyle, że często reaguję nietypowo (albo raczej np. jak jest prawdopodobieństwo 10%, że będą jakieś objawy uboczne etc., to ja jestem w tych 10%). Generalnie jest fajnie- do tego wszystkiego dostałam @... a jeszcze nie skończyłam brać tabletek antykoncepcyjnych, tj. zostały mi 3 do końca opakowania i wcześniej @ (przez 5 lat stosowania antykoncepcji doustnej bądź plastrów) przychodziła mniej więcej z 5 dniu odstawienia. Coś się ze mną dzieje od paru miesiący- to już trzeci raz, kiedy tak mam. Bo to raczej normalne nie jest, nie?
co do antykoncepcji to nie wiem za dużo na ten temat, ale jeśli chodzi o tarczycę, to wiem coś o nietypowych reakcjach ja mam z kolei tak, że co kilka miesięcy zaczynam się robić bardzo nerwowa (znaczy bardzo bardzo bardzo), wyniki mam niby dobre, idę do endo, ten mi zmniejsza odrobinę dawkę euthyroxu i ja się w ciągu tygodnia dwóch wyluzowuję... to jest naprawdę wykańczające i trudno mi to wyjaśnić

Cytat:
Napisane przez Propedeutyka Pokaż wiadomość
Pamięta mnie któraś?
Nie było mnie tu jakiś czas i mam parę stron do nadrobienia. Jestem tydzień po operacji tarczycy i powoli czuję się coraz lepiej, ale jestem jeszcze osłabiona. A tak bardzo mi ruchu brakuje... Przyzwyczaiłam się do moich ćwiczeń i dietowania z Wami Będę Was podczytywać i wrócę jako aktywna odchudzająca się najszybciej, jak się da
Pozdrowienia
życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
Jak wam dzisiaj dzinek minął?? Ja przejechałam 25km rowerem!!! To chyba mój rekord
gratulacje!
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-06, 21:41   #1494
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

MaryAnne, mi euthyrox (dawkę) zmienia Mama (jest lekarzem). Nie ma możliwości, by co chwilę chodzić do endo, za duże kolejki. W lipcu próbowałam się zapisać na wizytę i co? Do końca roku wszystko pozajmowane, na przyszły póki co nie zapisują (nie wiadomo czy NFZ podpisze umowę z endokrynologami i ilu ich będzie).

Melduję, że u mnie dziś około 988kcal, 92g białka (znowu przegięłam!), 100g węglowodanów, 23.5g tłuszczu. Kcal dobrze, białka za dużo, węgli za mało, tłuszcz dobrze. + dużo błonnika zjadłam

Swoją drogą- widziałam dziś w sklepie opakowanie jakiegoś proszku (?), niby sam błonnik, drogie to, ale może warto? Kosztuje 20zł za bodajże 150g.
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 11:40   #1495
blekitna_nasturcja
Przyczajenie
 
Avatar blekitna_nasturcja
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 15
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

A ja się rozłożyłam i sobie choruję, ale dzięki temu jakoś mniej jem (bo mniej biegam do lodówki czy też poszukując "czegoś słodkiego"), w rezultacie nawet udało mi się utrzymać około 1200kcl przez ostatnie parę dni i dzisiaj na wadze niespodzianka - jak pierwszy raz do Was napisałam, czyli te parę dni temu, to było 94.2, a dzisiaj jest 93.2 ! Yay!

Miło by było schudnąć do 89.9 do przyszłego piątku (mężczyzna wraca po długotrwałej nieobecności), ale wiem, że to nierealne
Równie miło by było schudnąć "ilesięda" do 22 października, kiedy to moja siostra bierze ślub... Wciąż jeszcze nie mam ciuchów na wesele, bo cały czas mam nadzieję, że może jednak COŚ jeszcze schudnę, tak z jeden rozmiar przynajmniej...
Przyznam szczerze, że jeszcze jakoś nie zdarzyło mi się być na weselu i kompletnie nie mam pojęcia co na siebie włożyć :S Już pomijam to, że koloru czarnego raczej nie wypada - a tak się głównie ubieram; ale co ja znajdę wizytowego w rozmiarze 46-48 i to na dodatek przy moim wzroście 156cm ??
blekitna_nasturcja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 13:55   #1496
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Bottega fajnie, że masz lekarza w rodzinie. ja niestety muszę biegać do endo, ale teraz przynajmniej już rzadko, ostatnio mi kazał przyjść za rok

mnie się coś wydaje, że w tym tygodniu nic nie schudłam. @ się kończy i waga taka jak tydzień temu no trudno
dzisiaj zaszalałam, bo kupowałam sałatkę na drugie śniadanie i zdecydowałam się na sos czosnkowy i zanim się obejrzałam pani mi chlapnęła tak solidnie tym sosem, a na jogurcie to on nie był nie zjadłam wszystkiego, ale i tak mam wyrzuty, a do tego jeszcze mam wyrzuty, że mam wyrzuty, no bo bez przesady, żeby się sosem przejmować
i jeszcze się objadłam malinami dzisiaj, ale tym się akurat nie przejmuje, bo stwierdziłam na początku diety, że pewnie miałam takie braki witamin i mikroelementów przy poprzednim odżywianiu, że w tym się nie będę ograniczać tzn przynajmniej nie bardzo zresztą chyba idzie mi nieźle, bo właśnie odebrałam wyniki morfologi i wszystko w normie ( a dawniej różnie z tym bywało)
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 14:21   #1497
dexterowa00
Raczkowanie
 
Avatar dexterowa00
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 45
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Hej, nie piszę ostatnio, bo połowę dnia spędzam na uczelni a drugie pół cierpię migrenowe katusze Także nawet nie mam siły podejść do komputera. Chwilowo jest lepiej, więc się odzywam
Jeśli lepsze samopoczucie się utrzyma to wybiorę się dzisiaj na siłownię na 1,5h
__________________
Czas na zmiany


85 -84-83.5-83-82-81-80-CEL I 79 -78-77-76-75-74-73-72-71-70- CEL II 69 -68-67-66-65-64-63-62-61- CEL III 60
dexterowa00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 14:43   #1498
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Propedeutyka Pokaż wiadomość
Pamięta mnie któraś?
Nie było mnie tu jakiś czas i mam parę stron do nadrobienia. Jestem tydzień po operacji tarczycy i powoli czuję się coraz lepiej, ale jestem jeszcze osłabiona. A tak bardzo mi ruchu brakuje... Przyzwyczaiłam się do moich ćwiczeń i dietowania z Wami Będę Was podczytywać i wrócę jako aktywna odchudzająca się najszybciej, jak się da
Pozdrowienia
PAMIĘTAMY
Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość

mnie się coś wydaje, że w tym tygodniu nic nie schudłam. @ się kończy i waga taka jak tydzień temu no trudno
dzisiaj zaszalałam, bo kupowałam sałatkę na drugie śniadanie i zdecydowałam się na sos czosnkowy i zanim się obejrzałam pani mi chlapnęła tak solidnie tym sosem, a na jogurcie to on nie był nie zjadłam wszystkiego, ale i tak mam wyrzuty, a do tego jeszcze mam wyrzuty, że mam wyrzuty, no bo bez przesady, żeby się sosem przejmować
ale to sałatka była- to już coś

Cytat:
Napisane przez dexterowa00 Pokaż wiadomość
Hej, nie piszę ostatnio, bo połowę dnia spędzam na uczelni a drugie pół cierpię migrenowe katusze Także nawet nie mam siły podejść do komputera. Chwilowo jest lepiej, więc się odzywam
Jeśli lepsze samopoczucie się utrzyma to wybiorę się dzisiaj na siłownię na 1,5h
biedactwooo

Ja padam dzisiaj i zaczynam naukowo rok akademicki. Jutro ide po buty do decathlona odpowiednie do ćwiczeń- bo poprzednie się rozwaliły
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 17:19   #1499
o strzelec
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Witam, troche głupio mi tak dołączac po paru miesiącach ale wcześniej nie pomyślałam, ze chudnięcie w grupie, ze "wsparciem" będzie łatwiejsze ; )

Więc niestety jeszcze nie zaczęłam żadnej diety, ale myślę że po prostu ogranicze jedzenie i będę więcej sie ruszała. Próbowałam już wiele razy schudnąc ale jakoś nigdy nie dałąm rady dobrnąc z tym do końca...
Obecnie waże ok 70 kg (myślę, zę raczej powyżej) przy wzroście 169 cm. Wiem, ze moze tragedii nie ma ale jestem młodą osobą i wśród rówieśniczek czuję się bardzo nieswojo.

Mam nadzieję, zę doradzicie mi co moge jesc w jakim ilościach itp. Potrzebuję kogoś kto mnie będzie wspierał w mim działaniu ; )

ps. Przepraszam, zę nie przeczytałąm poprzednich stron ale tyle ich jest że chyba potrzebowała bym DUŻOO czasu ; )
Pozdrawiam
o strzelec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-07, 18:32   #1500
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez o strzelec Pokaż wiadomość
Witam, troche głupio mi tak dołączac po paru miesiącach ale wcześniej nie pomyślałam, ze chudnięcie w grupie, ze "wsparciem" będzie łatwiejsze ; )
Serdecznie zapraszamy, taka grupa wsparcia to łebski wynalazek. Zapewne, gdyby nie dziewczyny z wątku, zdążyłabym dwa razy pożegnać się z dietą.

Bo coś ostatnio mozolnie mi to idzie. Na uczelni mam już za sobą dwa tygodnie zajęć, zapieprz jest taki, że aż niemiło. Dzisiaj spałam w południe, a to u mnie sygnał, że rozkłada mnie choroba. Niefajnie.

Dzisiaj pochłonęłam:
I śniadanie
: owsianka na mleku z orzechami nerkowca i rodzynkami (7:10)
II śniadanie: dwie kanapki z chleba sojowego z szynką z indyka i czerwoną papryką (jedna o 10:30, druga o 12:00), mała gruszka (13:00)
obiad: risotto z indykiem i warzywami (14:30)
podwieczorek przegapiony, spałam
kolacja: cienka kromka chleba sojowego z jajkiem, kubek ciepłego mleka z łyżeczką miodu (18:40)

Wszystko to miało nieco ponad 1100 kalorii, 69g białka, 128g węglowodanów i 31g tłuszczu.
__________________


Edytowane przez czwarta_plaga_egipska
Czas edycji: 2011-10-07 o 18:33
czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.