Idzie zima a TŻ tżtówkę gorąco w objęcich trzyma TŻtówki 2009 i rodzynka 2008cz.IV:-)

[natasia20]

Napisane przez enamour

O, faktycznie. Nawet tego nie zauważyłam.



Widzę, że zauważyłaś.
Nie mam humoru od wczoraj. Jakieś głupie myśli mam, tęsknię za Tż, a on to w pracy, to portret robi, teraz zaczyna znów mieć problemy z żołądkiem, muszę iść z nim do lekarza na badania, których kilka lat nie robił, boję się, czy wszystko z nim dobrze. Wczoraj był u niego w pracy kolega i sobie gadali przez co mi mniej esów pisał (w ogóle to zawsze piszemy ogrom esów a wczoraj ja się rozpisywałam a on mi jednym słowem odpisywał), to wreszcie mu napisałam, że nie będę im przeszkadzać, potem coś pisał ale już mu nie odpisałam i poszłam spać. Wcześniej napisałam mu, że nie mam nastroju i chyba zauważył, że coś mnie zdenerwowało, bo potem mi wysłał kilka esów, że mnie Kocha...
Mnie po prostu głupie sny wyprowadzają z równowagi. To jest u mnie normalne, że łapią mnie złe nastroje, chce mi się płakać tak mniej więcej co miesiąc mnie to bierze. Ale jak spotkam się z Tż i spędzimy miło dzień to potem przeważnie to mija.

zauważyłam bo nie piszesz jak Nasz Enamour
Kochana nie zadręczaj się słupiutkimi myślami a jak tak myślisz to tak Ci się śni a czasem faceci mają tak że mało piszą bo kolega itp
A to że czasem mniej macie dla siebie czasu to normalne
Nie zadręczaj się myśl pozytywnie TŻ Cie Kocha (inaczej by nie klękał) I musisz w to wierzyć w 100%

[Ayrine]

Napisane przez natasia20

tak to jest przykre ale z drugiej strony nie można faceta naciskać znam to z doświadczenia

nie no, wiadomo, żeby lepiej też przesadnie nie naciskać. pomijając już fakt, że facet może zerwać bo ma dość zrzędzenia... ale znam przypadek, w którym laska strasznie naciskała na zaręczyny (a związek zahaczał o patologię wręcz), przy czym wypominała facetowi wszystkie momenty w których ją skrzywdził (głównie zdradę) i tak mu wjechała na psychikę, że koleś jej się oświadczył, chociaż wcale mu do tego nie spieszno było. no i ślub za prawie rok.

[enamour]

Napisane przez natasia20

zauważyłam bo nie piszesz jak Nasz Enamour
Kochana nie zadręczaj się słupiutkimi myślami a jak tak myślisz to tak Ci się śni a czasem faceci mają tak że mało piszą bo kolega itp
A to że czasem mniej macie dla siebie czasu to normalne
Nie zadręczaj się myśl pozytywnie TŻ Cie Kocha (inaczej by nie klękał) I musisz w to wierzyć w 100%

No jak mam humor, to piszę zupełnie inaczej.
Wiem, że Kocha, ale ja tęsknię i już nie wytrzymuję Ostatnio się we wtorek widzieliśmy.

[Ayrine]

Napisane przez asiula1306

no mi jest przykro... weszliśmy w wiek kiedy kończy się studia, myśli o rodzinie a on z takimi tekstami wyskakuje... kiedyś to nawet mówił że podpiszemy intercyzę czym jakby sugerował że dla kasy chcę z nim być (nie wiem czyjej, bo to że jego rodzice są dobrze sytuowani nie ma dla mnie żadnego znaczenia)... On mnie tak gasi gdy zaczynam mówić o ślubie i mieszkaniu że wolę nie poruszać tego tematu

no właśnie, inaczej to wygląda, jak się kończy studia. to normalne że o tym myślisz i tego chcesz, szkoda, że on tak potrafi Cię ugasić. no ale co zrobisz, jak kochasz, to poczekasz masz nas jako wsparcie

[candiess]

Jednak z tego co zauważyłam to asiula w ogóle nie naciska. To bardziej takie luźne rozmowy o tym. Szkoda, że tak się zachowuje. Weź i zrozum faceta

[Ayrine]

Napisane przez candiess

Jednak z tego co zauważyłam to asiula w ogóle nie naciska. To bardziej takie luźne rozmowy o tym. Szkoda, że tak się zachowuje. Weź i zrozum faceta

no właśnie, luźne rozmowy a taka spina z jego strony. chociaż mój też tak czasem ma, ale bardziej jak mam dobry dzień i jaram się dzieciakiem współlokatorów wtedy myśli że chcę już sobie swoje robić

[asiula1306]

Napisane przez Ayrine

nie no, wiadomo, żeby lepiej też przesadnie nie naciskać. pomijając już fakt, że facet może zerwać bo ma dość zrzędzenia... ale znam przypadek, w którym laska strasznie naciskała na zaręczyny (a związek zahaczał o patologię wręcz), przy czym wypominała facetowi wszystkie momenty w których ją skrzywdził (głównie zdradę) i tak mu wjechała na psychikę, że koleś jej się oświadczył, chociaż wcale mu do tego nie spieszno było. no i ślub za prawie rok.

Ja swojego nie naciskam, nigdy nie poruszam tego tematu tak o, zawsze to raczej wychodzi w rozmowie i nie jest to pytanie "kiedy mi się oświadczysz?". Ostatnio zastanawiałam się czy stać by nas było na wspólne zamieszkanie ale nie będę o pytać bo mnie wyśmieje. A to co pisałam wcześniej, z naciąganiem na pierścionek wyszło gdy mu napisałam że chciałabym się koło niego budzić rano, robić śniadanie, wieczory spędzać razem itp itd... nie wiem gdzie on doszukał się wymuszenia pierścionka

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez asiula1306

no mi jest przykro... weszliśmy w wiek kiedy kończy się studia, myśli o rodzinie a on z takimi tekstami wyskakuje... kiedyś to nawet mówił że podpiszemy intercyzę czym jakby sugerował że dla kasy chcę z nim być (nie wiem czyjej, bo to że jego rodzice są dobrze sytuowani nie ma dla mnie żadnego znaczenia)... On mnie tak gasi gdy zaczynam mówić o ślubie i mieszkaniu że wolę nie poruszać tego tematu

nie no to to juz jest przesada!!!

ale by mi przykro bylo

jak tak mozna mowic ukochanej osobie. Nie wyobrazam sobie tego. Moj po miesiacu bycia razem mnie straszyl ze wpadnie z pierscionkiem zareczynowym i mnie zaciagnie do oltarza

[natasia20]

Napisane przez enamour

No jak mam humor, to piszę zupełnie inaczej.
Wiem, że Kocha, ale ja tęsknię i już nie wytrzymuję Ostatnio się we wtorek widzieliśmy.

Kochana pocieszę Cię że ta TŻ widziałam w czwartek co prawda ale raczej też zobaczę jutro wiem że piszesz inaczej już was troszkę znam

[Czarnooka_Paula]

a wiecie co dostalam od TZ?
takie serduszka lampki co sie zawiesza na sciane albo gdzie tam sie chce i w nocy zapala ;D

sliczne sa ;D

zaraz Wam pokaze

[enamour]

Napisane przez natasia20

Kochana pocieszę Cię że ta TŻ widziałam w czwartek co prawda ale raczej też zobaczę jutro wiem że piszesz inaczej już was troszkę znam

Kochana jesteś, wiesz?

[Ayrine]

Napisane przez asiula1306

Ja swojego nie naciskam, nigdy nie poruszam tego tematu tak o, zawsze to raczej wychodzi w rozmowie i nie jest to pytanie "kiedy mi się oświadczysz?". Ostatnio zastanawiałam się czy stać by nas było na wspólne zamieszkanie ale nie będę o pytać bo mnie wyśmieje. A to co pisałam wcześniej, z naciąganiem na pierścionek wyszło gdy mu napisałam że chciałabym się koło niego budzić rano, robić śniadanie, wieczory spędzać razem itp itd... nie wiem gdzie on doszukał się wymuszenia pierścionka

może wybiera (pogrubiłam aż ) i przetwarza tylko pojedyncze litery?

[enamour]

Napisane przez Czarnooka_Paula

a wiecie co dostalam od TZ?
takie serduszka lampki co sie zawiesza na sciane albo gdzie tam sie chce i w nocy zapala ;D

sliczne sa ;D

zaraz Wam pokaze

Chodzi Ci o takie, że one się naświetlają od światła i potem w nocy świecą?

[natasia20]

Napisane przez asiula1306

Ja swojego nie naciskam, nigdy nie poruszam tego tematu tak o, zawsze to raczej wychodzi w rozmowie i nie jest to pytanie "kiedy mi się oświadczysz?". Ostatnio zastanawiałam się czy stać by nas było na wspólne zamieszkanie ale nie będę o pytać bo mnie wyśmieje. A to co pisałam wcześniej, z naciąganiem na pierścionek wyszło gdy mu napisałam że chciałabym się koło niego budzić rano, robić śniadanie, wieczory spędzać razem itp itd... nie wiem gdzie on doszukał się wymuszenia pierścionka

W żadnym wypadku nie chciałam pisać że naciskasz (napisałam to ogólnie nie do Ciebie )
Mi też było by bardzo przykro jakby mój TŻ tak mówił w końcu nie jesteście razem miesiąc

[candiess]

Napisane przez Czarnooka_Paula

nie no to to juz jest przesada!!!

ale by mi przykro bylo

jak tak mozna mowic ukochanej osobie. Nie wyobrazam sobie tego. Moj po miesiacu bycia razem mnie straszyl ze wpadnie z pierscionkiem zareczynowym i mnie zaciagnie do oltarza

Ja ze swoim tż mogę swobodnie rozmawiać o wspólnej przyszłości. To on bardziej chce o tym rozmawiać ( zwłaszcza o dzieciach ), aniżeli ja. Nie rozumiem takiego oburzenia faceta, gdy kobieta mu napisze, że chciałaby budzić się obok niego i zasypiać przy nim. Powinien być szczęśliwy, że jest tak bardzo kochany.

[natasia20]

Napisane przez enamour

Kochana jesteś, wiesz?

Nie przesadzaj staram się poprostu pomóc

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez candiess

Ja ze swoim tż mogę swobodnie rozmawiać o wspólnej przyszłości. To on bardziej chce o tym rozmawiać ( zwłaszcza o dzieciach ), aniżeli ja. Nie rozumiem takiego oburzenia faceta, gdy kobieta mu napisze, że chciałaby budzić się obok niego i zasypiać przy nim. Powinien być szczęśliwy, że jest tak bardzo kochany.

otóż to

[enamour]

Napisane przez natasia20

Nie przesadzaj staram się poprostu pomóc

[natasia20]

Napisane przez enamour

No w końcu wróciła Enamour

[enamour]

Napisane przez natasia20

No w końcu wróciła Enamour

Szkoda, że uśmiech na twarzy nie. Może dzięki Wam się uśmiechnę
Do tego pogoda za oknem mnie dobija, było tak pięknie a od wczoraj jest ponuro, w nocy straszna mgła była ;/

[natasia20]

Napisane przez enamour

Szkoda, że uśmiech na twarzy nie. Może dzięki Wam się uśmiechnę
Do tego pogoda za oknem mnie dobija, było tak pięknie a od wczoraj jest ponuro, w nocy straszna mgła była ;/

pogoda za oknem faktycznie nie pomaga sama mam czasem początki złego nastroju ale zaraz przechodzi spokojnie jutro zobaczysz TŻ i się uśmiechniesz

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez enamour

Chodzi Ci o takie, że one się naświetlają od światła i potem w nocy świecą?

nie

tam w tych sercach sa diody ledowe


swieca jak lampki choinkowe troszke a wygladaja tak :

serca.jpg

[natasia20]

Napisane przez Czarnooka_Paula

nie

tam w tych sercach sa diody ledowe


swieca jak lampki choinkowe troszke a wygladaja tak :

Załącznik 4308683

jakie śliczne

[enamour]

Napisane przez Czarnooka_Paula

nie

tam w tych sercach sa diody ledowe


swieca jak lampki choinkowe troszke a wygladaja tak :

Załącznik 4308683

ale super!
chciałabym takie coś ale do wystroju mojego pokoju nie pasuje

[candiess]

Napisane przez Czarnooka_Paula

nie

tam w tych sercach sa diody ledowe


swieca jak lampki choinkowe troszke a wygladaja tak :

Załącznik 4308683

Niesamowite

[natasia20]

Napisane przez enamour

ale super!
chciałabym takie coś ale do wystroju mojego pokoju nie pasuje

Do wystroju mojego też bym nie pasowało

[asiula1306]

mój niestety ma różne filozofie i muszę się z tym pogodzić ale jak mi jeszcze raz wyskoczy z takim tekstem to się zdenerwuję i powiem to co Candiess napisała, że powinien się cieszyć że ma przy boku kochającą kobietę

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez natasia20

jakie śliczne

Napisane przez enamour

ale super!
chciałabym takie coś ale do wystroju mojego pokoju nie pasuje

Napisane przez candiess

Niesamowite

Napisane przez natasia20

Do wystroju mojego też bym nie pasowało

ja tam mieszkam na stancji wiec czy pasuja czy nie to i tak je powiesilam ;D

wieczorami robia taki klimacik ze hoho ;D

[natasia20]

Napisane przez Czarnooka_Paula

ja tam mieszkam na stancji wiec czy pasuja czy nie to i tak je powiesilam ;D

wieczorami robia taki klimacik ze hoho ;D

domyślam się jaki robią klimacik

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Która z Was wytłumaczy mi wielecytowanie
ale proszę o wersję dla debili ( bo już 3 osoby mi tłumaczyły i dalej nie umiem)

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez natasia20

domyślam się jaki robią klimacik

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Która z Was wytłumaczy mi wielecytowanie
ale proszę o wersję dla debili ( bo już 3 osoby mi tłumaczyły i dalej nie umiem)

;D

nacisnij te okienko w srodku, kolo cytuj o odp

[enamour]

Natasiu Kochana klikasz tą ikonkę między "cytuj" a "odp." przy każdym poście, który chcesz cytować klikasz ja.
Potem na dole z lewej strony zaraz obok liczby stron wątku jest "odpowiedz"

1500 post!