Moc pozytywnego myślenia - III część

[thalia666]

Odnośnie czegoś fajnego do zrobienia. Książki, seriale, trening, znajomi - tego miałam pełno w wakacje i potrzebuję jakiejś odmiany. Jutro będzie bieg, olej i maska na włosy, może buzię i malowanie paznokci. I koniec pomysłów

[eN90]

Nie odzywam się, ale czytam was kilka razy dziennie i naprawdę ten wątek to świetna rzecz!

Odnośnie cery, to znam wasz ból. Od 13 lat męczę się z trądzikiem, który praktycznie trądzikiem nie jest ale żaden z lekarzy, u których byłam, nie jest mi w stanie powiedzieć co to jest. Brałam juz dosłownie wszystkie dostępne na rynku leki- począwszy od tabletek anty kończąc na izoteku.

Ostatnio miałam znowu okropny wysyp ( chyba się nawet żaliłam na wątku) i robiąc mapkę, jednym z marzeń było to, żeby mi się cera poprawiła. I dziś mogę powiedzieć, że buźka wygląda super. Wiadomo, coś jeszcze wyskakuje, mam pełno blizn na twarzy, biorę oczywiście antybiotyk na cerę i używam specjalnych kosmetyków, ale jest cudownie. Modlitwa może jednak zdziałać cuda! Mam nadzieję, że taka fajna cera pozostanie ze mną na dłużej!

Drugie marzenie z mapki - to była chęć przebaczenia eksowi wszystkich krzywd jakie mi wyrządził. Miał do mnie zadzwonić z życzeniami urodzinowymi, a ja przez 2 miesiące codziennie nakręcałam się i powtarzałam sobie w głowie, co mu wykrzyczę do słuchawki. Że powiem mu wszytko co mnie boli. Na urodziny nie zadzwonił. A ja mam wrażenie, że dzień po moich urodzinach mu po prostu przebaczyłam. Przestałam odczuwać złość. Stał mi się nagle taki odległy.
Czy to możliwe?

I dziś też sobie zrobię sesję z podziękowaniami

thalia, ja bardzo lubię robić sobie zabiegi na stopy. Robie sobie masazyk stópek takim specjalnym urządzeniem, moczę je w soli, ścieram naskórek, maluje paznokcie, balsamuje. Może coś takiego?

[cala_ja]

Cześć dziewczyny. Nie chce zakładać osobnego wątku. Mam nadzieje że wy mi coś doradzicie. Otóż jestem ze swoim chłopakiem już pół roku mieszkamy razem za granicą. Teraz jesteśmy na urlopie w PL i osobno. Mam bardzo melancholijny nastrój i zastanawiam się czy jemu tak naprawdę na mnie zależy. Niby mówi ze kocha ale jakoś tak nie czuje tego jak jesteśmy osobno. Ja jestem inna od niego i potrzebuje troche więcej uczucia przez ten głupi telefon, zwłaszcza że nie mogę sie teraz przytulić spać z nim itd. Jest mi smutno teraz. Może sobie coś wkręcam, sama już nie wiem

[thalia666]

I samo się rozwiązało - jeszcze zanim wróciłam z uczelni okazało się, że mam pełno nauki, a wieczorem wychodzę na masaż Do tego sprzątanie królikowi i w domu, zrobienie obiadu i calutki dzień piękny.

cala_ja - zacznij od rozmowy. Zacznij od spokoju wewnętrznego. Jesteś wartościową kobietą i zasługujesz na miłość taką jaką chcesz. Wyobrażaj sobie Was śpiących razem, rozmawiających. To pomaga.

BTW - jakiś czas temu marudziłam wokoło, że muszę iść soczewki załatwić, bo okulary mam za słabe(wada się zmieniła, a nie wiem o ile), a poza tym irytuje mnie noszenie ich. Dziś wchodzę na zakupy grupowe i co? Kupon na badanie, soczewki i kontrolę, w dodatku niedaleko domu. Ha!

[201604251028]

Ja zaczelam coraz więcej takich "drobiazgów" zauwazac mysle pozytywnie chociaż czasami jest ciężko. Ale podobno to jak przyjmuje sie porażki mówi o ludziach najwięcej

Ostatnio dużo sie nad sobą zastanawiałam, medytowalam. Doszlam do wniosku, ze większość problemów bierze sie u mnie z chęci zadowolenia innych ludzi, szczególnie bliskich i tych na których mi zależy.

Sent from my Windows Phone using Tapatalk

[aguniaaaaa041986]

Dziewczyny mam pytanie jak robie mape marzen wg tego schematy mniej wiecej to w którym miejscu powinnam dac np. wymarzone buty, wymarzone spodnie, perfumy, zwierzątko domowe czy cos w tym stylu ?

[thalia666]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dziewczyny mam pytanie jak robie mape marzen wg tego schematy mniej wiecej to w którym miejscu powinnam dac np. wymarzone buty, wymarzone spodnie, perfumy, zwierzątko domowe czy cos w tym stylu ?

Rzeczy do kupienia - lewy górny,
Ja zwierzątko mam jako przyjaciela

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez thalia666

Rzeczy do kupienia - lewy górny,
Ja zwierzątko mam jako przyjaciela

Tez tak myslalam ze zwierzakiem

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

A co mozna dac w polu przełożeni i autorytety?

[thalia666]

U mnie w tej części Mapy był opis "Rodzina, Tradycja" - jest choinka, stół wielkanocny, zdjęcia rodziny, dom. Wszystko co kojarzy się z dobrymi stosunkami w rodzinie, wsparciem, bliskością.

[d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd]

Jestem już na stancji i jadę w ten weekend do Krakowa - zabukowane wszystkie bilety Jak się fajnie spełnia.
A praca? Jedna wizażanka napisała mi, gdzie mogę starać się o pracę, więc jakiś znak jest.

[adie94]

Co do mapy to robiłam ją jako kolaż zdjęć w Picassie. Zdjęcia przedstawiające to co jest dla mnie najważniejsze są poprostu większe. Myślę że to nie ma szczególnego znaczenia jak są ułożone, chyba że się mylę?

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez adie94

Co do mapy to robiłam ją jako kolaż zdjęć w Picassie. Zdjęcia przedstawiające to co jest dla mnie najważniejsze są poprostu większe. Myślę że to nie ma szczególnego znaczenia jak są ułożone, chyba że się mylę?

Wlasnie tego nie wiem , bo najpierw sciagnelam zdjexia ktore mi sie podobaja i ktore w jakis sposob do mnie przemawiaja a pozniej szablon obczailam dlatego podpytuje

[Koci Pazur]

Ja uwaliłam schemat układania, bo uznałam, że nie jest istotny. Poukładałam na czuja. Materialne obok siebie, związane z rozwojem koło siebie, związane z uczuciami, emocjami i zdrowiem koło siebie, związane z wyglądam razem.... Tak jak MI pasowało.

[thalia666]

I tak powinno być. Siatka jest podpowiedzią - robimy jak czujemy.

[d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd]

Ja robiłam pod siebie - w kształcie zegara. Godzina 12 - nie ma nic do ukrycia - praca, potem wszystko po kolei.
Ale i tak sprawdza się, tak jak chce

[aguniaaaaa041986]

Juz naprawde ostatnie pytanie czy do gotowej mapki mozna dokleic kolejny obrazek/marzenie po jakims czasie ?

[Talantea]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Juz naprawde ostatnie pytanie czy do gotowej mapki mozna dokleic kolejny obrazek/marzenie po jakims czasie ?

Ja wsumie tez chce wiedziec , czy to nie pokrzyzuje lub zniweluje inne marzenia?

[bujdanaresorach]

Pisałam Wam, że wizualizuję wyższe zarobki. Widzę kwotę, którą chcę otrzymywać co miesiąc na swoje konto. W zeszłym miesiącu pozytywne zaskoczenie - dostałam o kilka stów więcej niż przewidywałam.
A w tym... znów zaskoczenie!
Nie potrafię wyliczyć co do grosza swojej premii, ale zwykle jestem w stanie oszacować ile powinnam dostać. Przyznaję, że to co spływa na konto przekroczyło moje oczekiwania
W tym miesiącu dostałam jeszcze podwyżkę, więc kolejna wypłata znów będzie ciut wyższa

Drugą sprawą jest to, że szukam nowej pracy. Odkąd zmieniłam nastawienie do obecnej nie odczuwam tak dużego obciążenia psychicznego, staram się nie narzekać, bo nie mam najgorzej, a kasa (jak na pracę tego typu) jest niezła. Jednak czuję bardzo głośny sygnał w głowie, że to nie jest to, że powoli zaczynam być znużona, mam mniej zapału do pracy, stąd też bierze się moja frustracja i rozdrażnienie.
Wiem, czym chciałabym się zająć w przyszłości, jednak mój brak doświadczenia w tej dziedzinie blokuje mnie. Przeglądam oferty staży i praktyk, o ironio, na większość z nich szukają osób z doświadczeniem.
A ja bardzo chcę doświadczenie zdobyć, ale nie mam jak

[shinypearl]

Dziewczyny, szukam dalej moich obrazków do mapy, też na necie, bo jednak sobie je podrukuję. I dziś wreszcie znalazłam odpowiednie dwa na związek i pożądanie!!! Jeszcze tydzień temu żaden mi nie pasował, a teraz jak zobaczyłam te 2 od razu coś mnie tknęło, że to te, pasują mi idealnie I wiecie co? Jestem też przekonana, że to kolejny sygnał, że dochodzę do siebie po rozstaniu

[aguniaaaaa041986]

Znalazlam sama odpowiedz na moje pytania na necie ( a moze przyciagnełam ja do siebie )

"Po wykonaniu mapy nie powinno się jej zmieniać, dokładać nowych elementów. Wysyłasz wtedy sygnał, że nie jesteś pewna, że masz jakieś wątpliwości, a nawet, że się myliłaś. A to może być oznaką zbyt małej motywacji dla twojej podświadomości, aby ruszyła do działania."
co myslicie ?

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez bujdanaresorach

Pisałam Wam, że wizualizuję wyższe zarobki. Widzę kwotę, którą chcę otrzymywać co miesiąc na swoje konto. W zeszłym miesiącu pozytywne zaskoczenie - dostałam o kilka stów więcej niż przewidywałam.
A w tym... znów zaskoczenie!
Nie potrafię wyliczyć co do grosza swojej premii, ale zwykle jestem w stanie oszacować ile powinnam dostać. Przyznaję, że to co spływa na konto przekroczyło moje oczekiwania
W tym miesiącu dostałam jeszcze podwyżkę, więc kolejna wypłata znów będzie ciut wyższa

Drugą sprawą jest to, że szukam nowej pracy. Odkąd zmieniłam nastawienie do obecnej nie odczuwam tak dużego obciążenia psychicznego, staram się nie narzekać, bo nie mam najgorzej, a kasa (jak na pracę tego typu) jest niezła. Jednak czuję bardzo głośny sygnał w głowie, że to nie jest to, że powoli zaczynam być znużona, mam mniej zapału do pracy, stąd też bierze się moja frustracja i rozdrażnienie.
Wiem, czym chciałabym się zająć w przyszłości, jednak mój brak doświadczenia w tej dziedzinie blokuje mnie. Przeglądam oferty staży i praktyk, o ironio, na większość z nich szukają osób z doświadczeniem.
A ja bardzo chcę doświadczenie zdobyć, ale nie mam jak

Super fajnie sie czyta takie historie

[d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd]

Ja dorysowałam w międzyczasie coś, w sumie nie kolidowało to z marzeniami.

Raczej doprecyzowywałam.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez bujdanaresorach

Pisałam Wam, że wizualizuję wyższe zarobki. Widzę kwotę, którą chcę otrzymywać co miesiąc na swoje konto. W zeszłym miesiącu pozytywne zaskoczenie - dostałam o kilka stów więcej niż przewidywałam.
A w tym... znów zaskoczenie!
Nie potrafię wyliczyć co do grosza swojej premii, ale zwykle jestem w stanie oszacować ile powinnam dostać. Przyznaję, że to co spływa na konto przekroczyło moje oczekiwania
W tym miesiącu dostałam jeszcze podwyżkę, więc kolejna wypłata znów będzie ciut wyższa

Drugą sprawą jest to, że szukam nowej pracy. Odkąd zmieniłam nastawienie do obecnej nie odczuwam tak dużego obciążenia psychicznego, staram się nie narzekać, bo nie mam najgorzej, a kasa (jak na pracę tego typu) jest niezła. Jednak czuję bardzo głośny sygnał w głowie, że to nie jest to, że powoli zaczynam być znużona, mam mniej zapału do pracy, stąd też bierze się moja frustracja i rozdrażnienie.
Wiem, czym chciałabym się zająć w przyszłości, jednak mój brak doświadczenia w tej dziedzinie blokuje mnie. Przeglądam oferty staży i praktyk, o ironio, na większość z nich szukają osób z doświadczeniem.
A ja bardzo chcę doświadczenie zdobyć, ale nie mam jak

Zacznę bawić się w thalie666 -> nie masz jak zdobyć, bo niby chcesz, aby wmawiasz sobie, że nie masz jak.

Ogólnie gratulacje z powodu podwyżki
A u mnie to jest na odwrót, jakby marzenia przeszły na inną osobę - jeśli chodzi o finanse. Wszystko, co ja chcę- ma druga osoba. Nie wiem jak to działa

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez shinypearl

Dziewczyny, szukam dalej moich obrazków do mapy, też na necie, bo jednak sobie je podrukuję. I dziś wreszcie znalazłam odpowiednie dwa na związek i pożądanie!!! Jeszcze tydzień temu żaden mi nie pasował, a teraz jak zobaczyłam te 2 od razu coś mnie tknęło, że to te, pasują mi idealnie I wiecie co? Jestem też przekonana, że to kolejny sygnał, że dochodzę do siebie po rozstaniu

Gratulacje

[thalia666]

Jabłuszko - niezła zabawa, nie? Ale fajnie, że same to zauważacie i rozumiecie przyczyny tego co się dzieje.

Teraz mała zagadka - zaczęłam wstawać na uczelnię i mój poziom agresji od rana wskakuje na same szczyty. Kiedyś tak miała i przeszło, a teraz aż mnie przeraża. W ciągu godziny od wstania mam ochotę zamordować każdą jednostkę w zasięgu wzroku. Żadnych spięć, kłótni, ogólnie spokój, tylko powrót na uczelnię. Nie jestem idealna, też przyda mi się Wasza pomoc. Ciekawe czy ma to związek z tym, że wieczorem padam na twarz(od poniedziałku opracowanie 7 przypadków klinicznych i nauka na dzisiejszą wejściówkę na kolejne zajęcia) i odpuściłam pisanie wszelaki, a w połowie modlitwy zasypiam?

Co do Mapki- zmieniać niekoniecznie, ale dodawać raczej tak. Sama nie potrzebowałam, ale wg mnie dajesz podświadomości nowe bodźce i to jest ok.

Bujda - gratuluję!

[d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd]

Takie nerwy mam jak się nie mogę wyspać...thalio

[bujdanaresorach]

Jabluszko masz rację
Może trochę się usprawiedliwiam? Szukam wymówek?
Bo zauważyłam, że boję się nawet wysyłać w ciemno aplikacje (a nuż kogoś zainteresuje), boję się, że zbłąźnię się, wyjdzie na jaw, że nic nie wiem.
Dlatego przeglądam oferty, widzę, że szukają osób z doświadczeniem i odpuszczam, zniechęcam się, a jednocześnie przed samą sobą czuję się w miarę okej, bo przecież szukam, ale nic dla mnie nie ma
Ech.

[d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd]

Ja wysyłałam tam,gdzie chcieli doświadczenie (ja nie mam), jednak nikt z takich ofert nie oddzwonił

[bujdanaresorach]

Napisane przez Jabluszko9

Ja wysyłałam tam,gdzie chcieli doświadczenie (ja nie mam), jednak nikt z takich ofert nie oddzwonił

To co robić?

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez bujdanaresorach

To co robić?

Wysylaj na te ogloszenia ktore Cie interesuja , nic nie ryzykujesz a jest szansa ze oddzwonia

[thalia666]

Napisane przez bujdanaresorach

To co robić?

Wysyłać do skutku A skutek widzieć w głowie. Bo jesteś ambitną i wartościową dziewczyną. Jak ktokolwiek mógłby Cię nie docenić? Popatrz na siebie oczami pracodawcy - młoda, szybko się uczy, chętna do pracy. Czy to mało?

Jabłuszko - teraz to trwa dopiero 3 dni, więc trudno powiedzieć. A wcześniej jak trwało to niezależnie od czegokolwiek. Ewentualnie większe nasilenie w okresie jesienno-zimowym, ale wiosną nie było lepiej. Spałam mniej, wstawałam o 5 i dalej to samo.
Jutro nie wyjdę z łóżka, bo jest inauguracja i może o tym pomyślę. Dziś impreza w akademiku, więc na lajciku.

[d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd]

Może taka aura.
Pisałam ostatnio, że wśród mnie ludzie jacyś tacy...dziwni. Nieogarnięci, nieobecni.

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez bujdanaresorach

To co robić?

Ty masz doświadczenie, może nie w tej branży,co trzeba ale MASZ. Ja nie mam żadnego Więc w Twoim wypadku może być lepiej, no i inna lokalizacja.

[eN90]

bujda, ja też mam opory przed wysyłaniem cv. W dużej mierze też dlatego, że nakręciłam się na jedną pracę i cały czas głęboko liczę, że ją dostanę. Dlatego, nie szukam innych.