Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.III

[Beth77]

acapella a podasz linka do zakupu tego BB na ebayu? Tzn do sprzedawcy?
No to faktycznie nie będę kombinowac z tym olejkiem nawet jesli to nie macerat tylko domieszka ekstraktu w całej zawartości. Chciałam jakis olejek typowo ujędrnaijący na zmarchy i troche na przebarwienia. Czytałam że winogronowy takowy jest. mam arganowy ale chciałam jakis inny na zmianę.

splinter to nie jest głupie. Ja co prawda na randki nie chadzam bo jestem mężatka i to od 11 lat! ale jak miałam wysyp to najnormalniej w świecie wstydziłam sie męzowi wieczorem i rano po zmyciu makijażu pokazać. I teraz też jakoś niewyraźnie sie czuje przez te przebarwienia. A jak u kogos śpimy to nie wyjde z łazienki bez choćby BB.
Dzisiaj zamawiam no-scar z tym evoletem nie będe kombinować.

Visez ciekawa jestem tego podkładu może w weekend uda mi sie próbkę dostać

[acapella]

Oto link:
http://www.ebay.pl/itm/Lioele-Triple...#ht_7446wt_937

widzę, że teraz kosztuje 68,49, zależne jest to od kursu dolara

[sokinky]

splinter oj ciężko było. Ja z moim Tż zaczęłam być, gdy buzia była jeszcze czysta, więc jak zaczęło się pogarszać, to on chyba tego w ogóle nie zauważał, dopóki nie pokazałam mu: TU i TU Ale od początku bardzo mnie wspierał i zawsze powtarzał, że jestem piękna i że to zejdzie, a co mają powiedzieć brzydkie dziewczyny, które nic nie mogą z tym zrobić Ale jak było tragicznie to się krępowałam jednak pokazać bez makijażu, ale tak samo miałam z mamą czy bratem.

[Ray]

kuracji nie przerwalam ale zmieniam dermatologa bo do obecnego mam problem sie dostac...

troche podlamana jestem wkurza mnie ta czerwonosc twarzy tez to macie??

mam generalnie cere naczynkowa ale juz obecnie to wygladam jak alkoholik ( szczegolnie nos) bez podkladu nie da rady.......

ide dzis kupic jakis nawilzajacy bo obecny ktory mialam zanim zaczelam kuracje wyglada jak tapeta na tej luszczacej sie cerze....

rece tez ciagle suche..... mase kremow mam, zabiegow parafinowych i dupa....

wrrrrrrr

[daisy dot]

Hej,
Przez moje obydwa okresy brania Izoteku skóra mi sięnie łuszczyła jedynie wysuszała, były momenty że była tak sucha ze na noc nakładałam wazeline (wiem nie powinnam zapycha pory ale skutkowała rewelacyjnie). Krem który mogę polecic z reką na sercu, który pomaga w trydnych chwilach wysuszenia totalnego to VICHY aqualia. Drogi wiem, ale warto go mnieć w kosmetyczce na wszelki wypadek. A tak na cały czas leczenia CETAPHIL - teraz jest jakas nowosc bardzo silnie nawilżający, on nie jest az taki drogi.

Stosowałam chyba wszystko z apteki i cetaphil w przystepnej cenie sprawdził się najlepiej.

[package]

Splinter - rozumiem, ja też tak mam Chodzę raczej w rozpuszczonych włosach, żeby nikt nie musiał oglądać moich polików, które aktualnie są strasznie wysypane
Ostatnio byłam u fryzjera - masakra! Straszne to było, gdy się tak blisko buźki nachylał, żeby podciąć grzywkę

Czy ktoś będzie zamawiał ten krem BB? Ja niestety nie mam ani konta na ebay, ani paypal, nie wiem czy poradziłabym sobie z tym zamówieniem i chętnie bym się podpieła pod czyjeś zamówienie

[MargoF1]

Wiecie może jaki wpływ ma Axotret na tabletki antykoncepcyjne?

[Ray]

margo zaden

[Visez]

Napisane przez MargoF1

Wiecie może jaki wpływ ma Axotret na tabletki antykoncepcyjne?

Nie ma wpływu, tabletki anty przy axotrecie są wrecz zalecane

[MargoF1]

Wiem, że są zalecane, a mimo to miałam obawę, że może jakoś osłabiają ich działanie Dziękuję za odpowiedź

[palinkaaa13]

beth77 : no ten olejek jest świetny po 2 tyg stosowania ( a stosuję go tylko na zmarszczki dosyć grubą warstwę- dokłądnie drugą stroną pensety tak nakładam olejek na zmarchy ;p) nie wiem jak to jest z ta zawartością wit A w nim, w składzie niby nie pisze ale wiadomo w karotenie musi być cosik. Ja co prawda zaczynam leczenie za 2, 3 dni ale zastanawiam się nad tym czy go nie będę używać też podczas.... a dlatego się zastanawiam bo wczoraj podczas wizyty u dermy babka powiedziała mi, że lek najlepiej przyjmować na kromkę chleba posmarowaną dużą ilością masła !! zdziwiło mnie to bo ponoć masełko w odstawkę podczas leczenia ze względu zawartości witaminy A. hm.... ponoć najlepiej się wtedy wchłania... kurde strasznie to podejrzane wszystko...
daisy dot : hmm chodzi o cetaphil dermoprotektor do skóry twarzy i ciała??? właśnie chyba też go zakupię

[Beth77]

Napisane przez palinkaaa13

beth77 : no ten olejek jest świetny po 2 tyg stosowania ( a stosuję go tylko na zmarszczki dosyć grubą warstwę- dokłądnie drugą stroną pensety tak nakładam olejek na zmarchy ;p) nie wiem jak to jest z ta zawartością wit A w nim, w składzie niby nie pisze ale wiadomo w karotenie musi być cosik. Ja co prawda zaczynam leczenie za 2, 3 dni ale zastanawiam się nad tym czy go nie będę używać też podczas.... a dlatego się zastanawiam bo wczoraj podczas wizyty u dermy babka powiedziała mi, że lek najlepiej przyjmować na kromkę chleba posmarowaną dużą ilością masła !! zdziwiło mnie to bo ponoć masełko w odstawkę podczas leczenia ze względu zawartości witaminy A. hm.... ponoć najlepiej się wtedy wchłania... kurde strasznie to podejrzane wszystko...
daisy dot : hmm chodzi o cetaphil dermoprotektor do skóry twarzy i ciała??? właśnie chyba też go zakupię

chodzi o to żeby tablety przyjmowac podczas posiłku z zawartościa tłuszczu, czyli jak zjesz kanapkę będzie ok - bez przesady z tą gruba warstą masła - bo cholesterol podwyższysz - po prostu podczas posiłku który ma tłuszcz jedz tablety
a na ten olejek sie napaliłam bo w sumie i jedzenie ma wit A które spozywamy - jakies warzywa czy owoce także nie do końca rozumiem tego że nie można wit A przyjmować w kremach czy olejkach przez skóre niewiele ich przeniknie - co innego gdy sa kremy z retinolem czy jak jest napisane że maja wysokość zawartość wit A .... zapytałabym dermy ale mam wizytę dopiero za miesiąc.

[allex11]

bez przesady z tym masłem... ja zawsze połykałam izo przy kromkach z masłem i nic mi nie było

[Ray]

bez przesady z ta wit A

tu chodzi o to by witamin nie przyjmowac dodatkowo z wit A albo masci z witamina A

a tak normalnie trzeba jesc to info od dermatologa

a macie tez zaczerwieniona twarz czy nie?

[acapella]

Mi to powiedziała, że mam bezwzględny zakaz jedzenia marchewki
Ja dzisiaj mam 8 dzień i czerwoną i złuszczającą się twarz... Normalnie jak rano myłam twarz to pod palcami rolowała mi się skóra Ale tylko na czole nosie i brodzie, czyli tam gdzie problemów brak... :P

[krolowa zurawin]

ja nie mam zaczerwienionej twarzy,dzisiaj strasznie mi kąciki ust popękały ;/
w sb już 2 tygodnie u mnie,szybko zleciały (brałam 20 jednego dnia,kolejnego 40) teraz wskakuję na 40 dziennie.
Póki co tylko te usta oraz ogólne zmęczenie,mogła by już wiosna przyjść

[jotuska]

To juz 90 dni za mną. Od jakiegoś czasu(tydzień, półtora) nic mi już nie wyskakuje! Jakie to cudowne uczucie patrzec rano w lustro Czas tak szybko leci, ani się nie obejrzałam, a już wiedzę ogromne efekty. Skóra gładka, niestety trochę przebarwień jest i kilka małych blizn, ale to pikuś przy tym co wcześniej było. Nie rozumiem dlaczego skutkiem ubocznym tych tabletek może być depresja! Ja mam wręcz przeciwnie! Entuzjazm, tylko czekam na koniec kuracji Dermatolog mi powiedziała, że do konca czerwca będę przyjmować akne. Zminie szybciej niż poprzednie miesiace. Skutków ubocznym dramatycznych nie mam: suchość kącików ust. Jak dla mnie sprawdza się najlepiej pomadka z issany, by rossmann! 4,50zł! Żadne neutrogeny, avene ani inne drogie produkty nie są tak dobre jak te najzwyklejsze pomadki. Zatem polecam dziewczynom, które zaczynają przygode z akne aby nie wydawały dużych sum na pomadki, bo to nie ma sensu-lepiej zainwestować w dobry krem do twarzy, balsam. Stosuję też czasami wazelinę z ziaji, ale szybko się wchłania i wielki minus- strasznie łuszczy skórę przy ustach! schodzi płatami i nie wygląda to dobrze! Czasami mam problem z dłońmi i cały czas z przedramionami, nawilżać koniecznie! A temat włosów... nie wiem, chyba nie zauważyłam żadnego patologicznego wypadania. Nie stosuję nic na wątrobę, żadnych suplementów diety na włosy i paznokcie. Nic mi się z nimi złego nie dzieje. Wyniki badań mam dobre, więc nie widzę sensu przyjmowania kolejnych leków. Czasami zapomnę wziąć dzienną dawkę (2x20mg), to na drugi i czwarty dzień przyjmuję 3 tabletki. Nie uważam jakoś przesadnie, w zasadzie zyję sobie normalnie. Ta kuracja jest dla mnie, nie ja dla niej. Czasami wypiję na jakiejś imprezie niby trochę wiecej niż powinnam, ale nic złego się nie dzieje. Te całe przykazania trzeba brać trochę z dystansem. Mam nadzieję, że walczącym dziewczynom idzie tak samo dobrze jak mi! Trzymam za nas kciuki!

[Beth77]

a ja jutro ide na badanie krwi... mam nadzieje że wszystko bedzie ok. Dzisiaj zamówiam hydrolat z kocanki, i no-scar mam nadzieje że pomoże na przebarwienia.

[Splinter]

Trzymam kciuki za wyniki Ja swoje robię w przyszłym tygodniu i trochę się ich obawiam, bo przez ostatni miesiąc odżywiałam się dosyć niezdrowo :/ Niestety miałam sporo stresów w domu i na uczelni (nieszczęścia chyba naprawdę lubią chodzić parami ) więc kwestie racjonalnej diety zeszły na drugi plan.

[Beth77]

wyniki piękne ufff, tylko jakies PDW mam podwyższone nawet nie wiem co to jest, także się cieszę

[Splinter]

Dziewczyny, czy Wy nic a nic nie ruszacie krostek? Bo ja znowu zrobiłam sobie krzywdę :/

Wczoraj widziałam się ze znajomą, której przyznałam się do leczenia. W pewnym momencie zapytała takim lekko pogardliwym tonem "Myślisz, że to Ci kiedykolwiek zniknie?". Muszę przyznać, że zrobiło mi się bardzo przykro. Wiem, że nie zrobiła tego celowo, ale niekiedy ma problemy z wyczuciem.

[allex11]

Napisane przez Splinter

Dziewczyny, czy Wy nic a nic nie ruszacie krostek? Bo ja znowu zrobiłam sobie krzywdę :/

Wczoraj widziałam się ze znajomą, której przyznałam się do leczenia. W pewnym momencie zapytała takim lekko pogardliwym tonem "Myślisz, że to Ci kiedykolwiek zniknie?". Muszę przyznać, że zrobiło mi się bardzo przykro. Wiem, że nie zrobiła tego celowo, ale niekiedy ma problemy z wyczuciem.

ja jakoś nigdy nie wyciskałam, nie ciągnęło mnie do tego może dlatego tak szybko schodzą mi przebarwienia i nie mam żadnych blizn.

a tym się nie przejmuj, ludzie są wredni albo nie myślą zanim coś powiedzą i tego nie zmienimy. Mnie też ostatnio koleżanka się zapytała(opowiadałam jej o tym, że się leczyłam izo) czy mi to pomogło. Nie mam ani jednego pryszcza na twarzy to musiało pomóc, nie wiem czy jest ślepa czy co. Albo parę lat temu jak mi kolega radził żebym się nie smarowała podkładem bo od tego mam pryszcze. A sam wyglądał jak nie powiem co (nie chodzi o to, że miał problemy z cerą bo nie miał jakiś poważnych ale ogólnie wyglądał nie za ciekawie ;P)

[palinkaaa13]

Witajcie dziewczynki
troszkę mnie tu nie było ale to wszystko przez to, że w lapku zepsuły mi sie klawisze ;/ dosłownie chyba 4 sztuki ;/ jakby tego mało było to jedna z tych literek była potrzebna do hasła wejścia do laptopa ;/ no cóz jak pech to pech jutro do naprawy z nim bo sama raczej nie wiem co z takim czyms sie robi ;/

beth77 : ja chyba nie przestane stosować tego olejku bo zawartość wit. A w nim jest bardzo mała...(taka małą, że w składnie jejnie uwzglednili ;p) a ja tylko go stosuję na te nieszczęsne zmarchy co zrobiły się przez wysuszanie ;/ w roznych pokarmach jakies tam slady sa witaminki A i nie jestesmy w stanie tego tak bardzo skontrolowac. Wiec uważam, że jakoś strasznie nie zaszkodzi. No ale w tym co jestem pewna, że jest np w pokarmie to postaram się jakoś zastąpić czymś innym tak profilaktycznie Najwyżej jak się skończy a chyba szybko to nastąpi bo dodaje go też do maseczki z glinką organique (swoją droga jest świetna !!! w postaci maseczki) to zakupię ten arganowy (moja kosmetyczka sprowadza mamie za z maroka ok 30 zł i jest bardzo zadowolona!!!) A takto gratuluje beth77 wyników badań oby tak dalej.

Ja zastanawiam się jakie osłonki na żołądek sobie zakupić jutro jeżeli ma ktoś jakieś dobre sprawdzone do polecenia to chętnie skorzystam z rad ??? i też no na wątrobę mam dylemat które kupić. Myślę, że na pewno lepiej brać takie coś niż nie zawsze to dodatkowa ochrona

A co do tej pory jedzenia tabletek to chyba będę jeść po objedzie a czasem po kolacji w zależności od tego czy na kolację będę jesc kanapki ;p bo często coś innego się napatoczy co nie ma tłuszczu ;p chyba to nie ma roznicy o jakiej porze bo to nie antybiotyk dobrze mysle???
pozdrawiam

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

aaaa i jeszcze z tym wyciskaniem syfków to derma mi powiedziała w czwartek, żę lepiej nie ale i tak wszyscy wyciskaja cos tam mimo, że próbują nie. Ślad po tym zależy od rodzaju wyprysku. Ja osobiście gulek nie będę dotykać tylko takie pojedyncze jakies wredne z białymi łepkami dopadnę

[allex11]

palinkaaa13 chyba nie ma większego znaczenia o której godzinie się łyka tabletki, ale ja zawsze łykałam rano i wieczorem. A na wątrobę nic nie brałam dodatkowo na ochronę. Pryszczy też nigdy nie wyciskałam, możecie wierzyć lub nie ale tak było no może raz mi się zdarzyło, to wszystko :P

[Splinter]

Wiem wiem, ludzie czasami nie myślą najbardziej mnie rozwala jak ktoś mi wmawia, że wymyślam sobie problemy, bo są gorsze rzeczy niż trądzik, a później panikuje, bo mu ślad po krostce został!

Nauczona doświadczeniem gul też nie ruszam. Wiem, że tylko pogorszyłabym ich stan, a one i tak by sobie siedziały tylko w bardziej buraczanym kolorze

Dzisiaj jestem czerwona na twarzy i skóra jest mocno podrażniona. Chyba izo rozhulało się na dobre Co do pozostałych skutków ubocznych, to poza suchymi ustami i oczami brak

Odzywajcie się, dobrze wiedzieć że jeszcze Was te prochy jeszcze nie wykończyły

[allex11]

splinter a ile Ci jeszcze pozostało do końca kuracji?
mnie niestety wykańczają skutki uboczne a jestem 5 mies. po kuracji, z włosami żadnej poprawy

[sokinky]

Ja napisałam do mojej dermatolog aporo zwiększenia dawki (biorę 20mg), a ona poprosiła o zdjęcia mojej buzi i stwierdziła, że brałam dużą dawkę i teraz, gdy stanów zapalnych już nie ma, bardziej wskazane jest branie mniejszej dawki, ale przez dłuższy okres czasu w ramach podtrzymania efektów kuracji...że im dłużej izotretynoina jest w organizmie, tym lepiej. Cieszy mnie to - nie mam tak silnych efektów ubocznych
A co do reakcji niektórych osób to racja, że czasem palną gafę. Najbardziej mnie irytują osoby, które mają jedną dwie krostki i marudzą, że takie mają wieeelkie problemy z cerą i co tu poradzić, a pryszczata osoba siedzi obok

[allex11]

a ja właśnie czytałam, że lepiej brać jak największe dawki i szybciej skończyć, ale nie wiem ile w tym prawdy. Ostatnio mówiłam koleżance, że tak mi wypadają włosy i w ogóle, że musiałam brać tak silny lek bo ileż lat można się z tym męczyć. Pożałowała mnie a na następny dzień się już żaliła jak to jej wyskoczył jeden pryszcz i jak okropnie wygląda. Masakra..

[Splinter]

Ja dopiero zaczynam leczenie - miesiąc za mną Wiem, że jeszcze wszystko przede mną i mogą mnie dopaść wszystkie najgorsze skutki uboczne, ale nie chcę o tym myśleć. Teraz jest dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie.

Co do innych, to sprawdza się opinia, że tak naprawdę wszyscy są skupieni na sobie i swoich problemach. Dlatego też o moim leczeniu wie tylko kilka osób, innym mówię, że nie piję alko w ramach zdrowego odżywiania, a skóra po prostu zaczęła mi trochę bardziej wariować. Ludzie nie potrafią pojąć, że to dziadostwo potrafi na tyle zatruć życie, że decydujemy się na takie leczenie. Nie potrzebuję pełnych dezaprobaty spojrzeń Państwa Wszechwiedzących lub udawanego współczucia. To czego się nauczyłam przez ciągłe zmaganie się ze sobą, walkę o wyjścia z domu, noszenie głowy wysoko mimo tapety, której tak nienawidzę, jest moje. Trądzik to dobra szkoła życia. Jasne, że czasami robi mi się przykro, ale próbuję szybko stawiać się do pionu lub ewentualnie wyżalić na wizażu :p

[allex11]

aa to faktycznie początki, mnie wypadanie włosów zaatakowało w 5 miesiącu leczenia, oby Ciebie ominęły wszystkie najgorsze skutki
to prawda, że większość ludzi myśli tylko o sobie. Sama muszę przyznać, że jestem raczej egoistką. Lubię się wyżalić bo potem tak mi jakoś lżej nikt jeśli czegoś nie doświadczył na własnej skórze to tego nie zrozumie, jak to jest. Racja, trądzik to niezła szkoła życia, ale istnieją jeszcze gorsze choroby ale pryszcze są strasznie przygnębiające, nawet do sklepu na 5 min, nie można wyjść bez tapety, a jeżeli ktoś potrafi to podziwiam.

niedługo minie rok od wzięcia pierwszej tabletki izo. Pamiętam jaka byłam wtedy szczęśliwa, że derma mi go przepisała. Teraz już tak nie jest niestety, wiem, że popełniłam wielki błąd, który mnie teraz wiele kosztuje. Jeżeli chodzi o cerę to jak na razie był to strzał w 10 (jestem już 5 miesięcy po kuracji a ani jednego pryszcza) ale nie takim kosztem, próbowałabym jeszcze czegoś innego. Ale nie jestem wróżką ani prorokiem, nie mogłam tego przewidzieć. Co ja w ogóle piszę, nikt nie może przewidzieć co go czeka ale żałuję, że tak zbyt pochopnie podjęłam tą decyzję, nie doczytałam jakie mogą być tego konsekwencje, w sumie tylko wiedziałam, że mogą być suche usta i że nie można być w ciąży.

dziewczyny a z trądzikiem macie problem tylko na twarzy? czy na plecach i dekoldzie też? jakoś tak mnie to interesuje. Ja miałam tylko w sumie w strefie T ale dużo było tych pryszczy a po antybiotykach po miesiącu miałam nawrót. Ale teraz porównując do zdjęć na izotek.pl widzę, że ludzie mają duużo poważniejszy problem z trądzikiem niż ja miałam. I to też mnie utwierdza w tym, że to była zła decyzja ale z drugiej strony ile lat jeszcze mogłam się z tym męczyć, nie wiadomo czy by to przeszło. I tak źle i tak nie dobrze.