Offtopowe zapuszczanie,XLVII- Chociaż liście z drzew spadają, włosy nam nie wypadają!

[xsyskax]

Daiewczyny, trochę mam doła. Jutro mam urodziny i to na dodatek dwudzieste. Znajomi daleko, TŻ nie dostał wolnego... Nie martwiło mnie to wcale az do teraz.

[kocurzyca]

Napisane przez otako

Oooo, dobrze wiedzieć, kupię do pracy
Muszę jeszcze dorwać gdzieś mini pianki i będziemy robić:

U mnie są w Lidlu. Może w PL też.

[Krasko1]

Napisane przez Maryha_ah

E, ja mam w sobotę urodziny i biedy TŻ już tydzien się głowi co mi kupić. A ja mu mówie, że jakby mnie słuchał to by wiedział, bo ja ciągle marudzę że czegoś potrzebuje. Nie przejmuj się tym. Pewnie też by szybciej kupił komu innemu prezent niż mi.

A to drugie to dziwna rozkmina, ale jak dla mnie jesteś chora z tym ze Ci przykro Facet to facet, widzi inne dziewczyny bo ma oczy, Ty też widzisz facetów bo masz oczy, i też czasem sobie pomyślisz "ale przystojniak, ciekawe jak wygląda bez koszulki" i dopóki nic z tego dalej nie wynika- nie ma w tym nic złego, jesteśmy tylko ludźmi

To samo mówiłam mojemu
Dobra, to mnie pocieszyłaś, nawet jeśli niezamierzenie

[Little Katie]

Napisane przez xsyskax

Katie, uciekala bym od niego i to szybko! Czyli on uprawia seks z Tobą i z nią? Bo nie rozumiem

nie potrafie i nie chce uciekac a przynajmniej nie przez te trzy tyg. Nie z nia nie sypia.

Napisane przez otako

Październik jest za 11 miesięcy.

wiem wlasnie i wszystko moze sie stac, moze sie nie dostac na studia etc a ja juz rozkminiam Bog wie co

Napisane przez xsyskax

Daiewczyny, trochę mam doła. Jutro mam urodziny i to na dodatek dwudzieste. Znajomi daleko, TŻ nie dostał wolnego... Nie martwiło mnie to wcale az do teraz.

Nie smutaj, masz nas wizazowa rodzinke a TZ napewno Ci to wynagrodzi.

[otako]

Napisane przez Little Katie

Bo ona nie bedzie tu przyjezdzac a jak juz to od wielkiego dzwonu... Jemu praca tez nie pozwala na wojaze. Zreszta wgl teraz jak tak rozkminiam to on jakis dziwny jest. Bo ledwo ona od niego wyjdzie on dzwoni zebym ja wpadla. Albo wczorajsza sytuacja mielismy spedzic kilka godzin razem ale ona u niego nocowala w noc z sob na niedz i jak do niego poszlam wieczorem to mi wyskoczyl z tekstem zebym mu wybaczyla ze tak krotko sie bedziemy widziec ale ona u niego byla i ze tu cytuje "chcialem ja wy.je.bac rano zeby jechala do domu ale nie chciala". Szok przeciez ja kocha a tak gada. I jego slowa jak wychodzilam od niego "mam taki metlik w glowie i sercu ze nie wiem jak to wszystko ogarnac"...

Widzisz ona nic nie podejrzewa wiec nie ma jak kopnac go w dupe. Chciaz kiedys moja babcia mi powiedziala ze kazda kobieta czuje badz domysla sie ze facet ja zdradza tylko nie chce sie do tego przyznac i nie szuka sladow bo sie boi. Najlepsze jest to ze ta panna napisala mi esa: "wiem ze K mnie nigdy nie zdradzi jestem go pewna jak nikogo innego".

No błagam, na prawdę w to wierzysz?

No to w końcu nazywa go ☠☠☠☠iszonem i przeczytała smsy czy nic nie podejrzewa?

[pamfilia]

Napisane przez xsyskax

Daiewczyny, trochę mam doła. Jutro mam urodziny i to na dodatek dwudzieste. Znajomi daleko, TŻ nie dostał wolnego... Nie martwiło mnie to wcale az do teraz.

Ja już chyba odzwyczaiłam się od celebrowania urodzin... Niestety jak dorastamy to ten dzień nie zawsze może być "wymarzony".

[xsyskax]

Napisane przez Little Katie

nie potrafie i nie chce uciekac a przynajmniej nie przez te trzy tyg. Nie z nia nie sypia.


wiem wlasnie i wszystko moze sie stac, moze sie nie dostac na studia etc a ja juz rozkminiam Bog wie co

Nie smutaj, masz nas wizazowa rodzinke a TZ napewno Ci to wynagrodzi.

Powinien byc jakiś wątek dla samotnie spedzajacych urodziny

[Smerfetkaa]

Napisane przez xsyskax

Daiewczyny, trochę mam doła. Jutro mam urodziny i to na dodatek dwudzieste. Znajomi daleko, TŻ nie dostał wolnego... Nie martwiło mnie to wcale az do teraz.

Odbijesz sobie w inny dzień

[pamfilia]

Napisane przez Little Katie

Nie z nia nie sypia.

Skąd wiesz? Bo on tak mówi? A jak myślisz jakie jej kłamstwa wciska? Boże, Katie Ty się prosisz żeby Cię życie wy****ło po prostu, sama się prosisz o płacz i rozpacz. Z pełną świadomością wchodzisz w takie gówno.

[Krasko1]

Napisane przez Little Katie

Nie ogarniam takiego zachowania ale ja lepsza nie jestem wiec moje zdanie jest malo obiektywne... Dlatego zamilkne

Bo ona nie bedzie tu przyjezdzac a jak juz to od wielkiego dzwonu... Jemu praca tez nie pozwala na wojaze. Zreszta wgl teraz jak tak rozkminiam to on jakis dziwny jest. Bo ledwo ona od niego wyjdzie on dzwoni zebym ja wpadla. Albo wczorajsza sytuacja mielismy spedzic kilka godzin razem ale ona u niego nocowala w noc z sob na niedz i jak do niego poszlam wieczorem to mi wyskoczyl z tekstem zebym mu wybaczyla ze tak krotko sie bedziemy widziec ale ona u niego byla i ze tu cytuje "chcialem ja wy.je.bac rano zeby jechala do domu ale nie chciala". Szok przeciez ja kocha a tak gada. I jego slowa jak wychodzilam od niego "mam taki metlik w glowie i sercu ze nie wiem jak to wszystko ogarnac"...

Widzisz ona nic nie podejrzewa wiec nie ma jak kopnac go w dupe. Chciaz kiedys moja babcia mi powiedziala ze kazda kobieta czuje badz domysla sie ze facet ja zdradza tylko nie chce sie do tego przyznac i nie szuka sladow bo sie boi. Najlepsze jest to ze ta panna napisala mi esa: "wiem ze K mnie nigdy nie zdradzi jestem go pewna jak nikogo innego".

Też nie rozumiem.. ech

Katie nie znam się na facetach ale naprawdę za dobrym kandydatem na chłopaka to on nie jest... Ona u niego śpi, później przychodzisz ty... Niby nie jest pewny czy chce z nią być ale kontaktu nie ogranicza. Swoją drogą ją oszukuje, że z tobą nie sypia więc może Ciebie też oszukuje

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez xsyskax

Powinien byc jakiś wątek dla samotnie spedzajacych urodziny

Spoko mi kiedyś były napisał w dzień urodzin, że nie przyjedzie jednak bo sąsiadkę musi zawieźć na autobus czy coś

Taki wątek by się przydał, racja Ale przecież ty nie jesteś sama! Jesteśmy z Tobą!

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez pamfilia

Skąd wiesz? Bo on tak mówi? A jak myślisz jakie jej kłamstwa wciska? Boże, Katie Ty się prosisz żeby Cię życie wy****ło po prostu, sama się prosisz o płacz i rozpacz. Z pełną świadomością wchodzisz w takie gówno.

O tym samym pomyślałam...

[Smerfetkaa]

Nie wiem o co kaman, ale jak on nie jest pewnien czy chce z nią być czy nie itp, nie może się zdecydować z którą chce być, to nie dlatego, że jest wewnętrznie rozdarty, walczą w nim uczucia itp
Zwyczajnie nie chce zamykać furtki do żadnej z Was, bo mu tak dobrze
Tu sobie ten teges z jedną, potem z drugą, ale nie jest zły w Twoich oczach, no bo biedny walczy z uczuciami, jest w rozsypko-rozterce. Biedny

[xsyskax]

Napisane przez Krasko1

Spoko mi kiedyś były napisał w dzień urodzin, że nie przyjedzie jednak bo sąsiadkę musi zawieźć na autobus czy coś

Taki wątek by się przydał, racja Ale przecież ty nie jesteś sama! Jesteśmy z Tobą!

Rozumiem dlaczego były
Jakoś to będzie, mam nadzieje, ze TŻ ma jakiś genialny plan na weekend dziękuje dziewczęta

[Little Katie]

Napisane przez otako

No błagam, na prawdę w to wierzysz?

No to w końcu nazywa go ☠☠☠☠iszonem i przeczytała smsy czy nic nie podejrzewa?

☠☠☠☠iszonem go nazywa bo pisze z innymi, w tych esach nic o seksie nie bylo.

Napisane przez xsyskax

Powinien byc jakiś wątek dla samotnie spedzajacych urodziny

Stworz

Napisane przez pamfilia

Skąd wiesz? Bo on tak mówi? A jak myślisz jakie jej kłamstwa wciska? Boże, Katie Ty się prosisz żeby Cię życie wy****ło po prostu, sama się prosisz o płacz i rozpacz. Z pełną świadomością wchodzisz w takie gówno.

fakt jestem swiadoma w co wchodze ale tez bede potrafila sie wycofac. Wierze mu i ufam...

Napisane przez Krasko1

Też nie rozumiem.. ech. a co do tego ze prosze sie o to aby mi zycie wy☠☠☠alo to juz raz dostalam po dupie, poronilam wiec nic mnie nie jest w stanie zlamac...

Katie nie znam się na facetach ale naprawdę za dobrym kandydatem na chłopaka to on nie jest... Ona u niego śpi, później przychodzisz ty... Niby nie jest pewny czy chce z nią być ale kontaktu nie ogranicza. Swoją drogą ją oszukuje, że z tobą nie sypia więc może Ciebie też oszukuje .

to ze z nia nie spi wiem od kumpeli ktora jest siostra przyjaciolki tej panny. Ona jest dziewica wiec wiem to napewno...

Dobra koniec tematu bo sie nakrecam i zamiast was sluchac to ciagle go bronie. Ale jestem jego pewna i to sie nie zmieni, po prostu wielu moich przyjaciol ktorzy zrobia dla mnie wszystko znaja go i to od malego i duzo mi mowia na jego temat. a to ze terz on postepuje tak a nie inaczej to inna sprawa.

[xxxMikixxx]

Napisane przez Little Katie

Nie wiem czy dobrze zrozumialas z tym kolega ale podejrzewam ze tak tylko mi juz cos po lbie glupiego chodzi. To jest tylko moj znajomy widze go raz na ruski rok, i zmienilam nr zeby odciac kontakt bo dla mnie to jest zero. 8lat laska a on odwala i juz byl w miedzyczasie z 5 a i tak wraca do tamtej bo go przyjmie... Co do tego faceta o ktorego sie rozchodzi to on nie zdradzil tej malej nigdy poza tym razem ze mna.

A co do wieku za miesiac i 4 dni skoncze 21lat.

Nie mam problemu z czytaniem ze zrozumieniem

Napisane przez blondyna789

zastałam dziś awizo w skrzynce.. nawet się nie pofatygowałam na pocztę, bo podejrzewam, że spotkałoby mnie to samo, co w piątek.. jutro po pracy wstąpię to pewnie moje botki oby były dobre..

Co za botki zamawiałaś, bo chyba gdzieś mi umknęło

Napisane przez Little Katie

nie potrafie i nie chce uciekac a przynajmniej nie przez te trzy tyg. Nie z nia nie sypia.

I nie mów że Ty w to uwierzyłaś? Nie sypia z nią bo?

[otako]

Napisane przez Smerfetkaa

Nie wiem o co kaman, ale jak on nie jest pewnien czy chce z nią być czy nie itp, nie może się zdecydować z którą chce być, to nie dlatego, że jest wewnętrznie rozdarty, walczą w nim uczucia itp
Zwyczajnie nie chce zamykać furtki do żadnej z Was, bo mu tak dobrze
Tu sobie ten teges z jedną, potem z drugą, ale nie jest zły w Twoich oczach, no bo biedny walczy z uczuciami, jest w rozsypko-rozterce. Biedny

Po co mieć jedną, jak można mieć dwie, co nie?

[Smerfetkaa]

Napisane przez otako

Po co mieć jedną, jak można mieć dwie, co nie?

Od przybytku głowa nie boli

[Krasko1]

Napisane przez xsyskax

Rozumiem dlaczego były
Jakoś to będzie, mam nadzieje, ze TŻ ma jakiś genialny plan na weekend dziękuje dziewczęta

Hah no między innymi Ale i tak w porządku z niego facet

Widzisz, na pewno ma jakiś super plan

[pamfilia]

Napisane przez Little Katie

fakt jestem swiadoma w co wchodze ale tez bede potrafila sie wycofac. Wierze mu i ufam...
to ze z nia nie spi wiem od kumpeli ktora jest siostra przyjaciolki tej panny. Ona jest dziewica wiec wiem to napewno...

Informacje z pierwszej ręki Moda na sukces normalnie Ona u niego nocuje i nie śpią razem, na pewno Siostrze nie wszystko się mówi, a i siostra byłaby niezła gdyby sekrety przyjaciółce paplała. "Wiesz to na pewno" jesuuu Prześcieradłem nie jesteś, więc nie wiesz. A moim zdaniem nie ma takiej opcji że ze sobą nie sypiają.

[Krasko1]

Napisane przez Little Katie

☠☠☠☠iszonem go nazywa bo pisze z innymi, w tych esach nic o seksie nie bylo.

Stworz

fakt jestem swiadoma w co wchodze ale tez bede potrafila sie wycofac. Wierze mu i ufam...
to ze z nia nie spi wiem od kumpeli ktora jest siostra przyjaciolki tej panny. Ona jest dziewica wiec wiem to napewno...

Dobra koniec tematu bo sie nakrecam i zamiast was sluchac to ciagle go bronie. Ale jestem jego pewna i to sie nie zmieni, po prostu wielu moich przyjaciol ktorzy zrobia dla mnie wszystko znaja go i to od malego i duzo mi mowia na jego temat. a to ze terz on postepuje tak a nie inaczej to inna sprawa.

Będzie dobrze

[Maryha_ah]

Napisane przez Little Katie

Nie ogarniam takiego zachowania ale ja lepsza nie jestem wiec moje zdanie jest malo obiektywne... Dlatego zamilkne

Bo ona nie bedzie tu przyjezdzac a jak juz to od wielkiego dzwonu... Jemu praca tez nie pozwala na wojaze. Zreszta wgl teraz jak tak rozkminiam to on jakis dziwny jest. Bo ledwo ona od niego wyjdzie on dzwoni zebym ja wpadla. Albo wczorajsza sytuacja mielismy spedzic kilka godzin razem ale ona u niego nocowala w noc z sob na niedz i jak do niego poszlam wieczorem to mi wyskoczyl z tekstem zebym mu wybaczyla ze tak krotko sie bedziemy widziec ale ona u niego byla i ze tu cytuje "chcialem ja wy.je.bac rano zeby jechala do domu ale nie chciala". Szok przeciez ja kocha a tak gada. I jego slowa jak wychodzilam od niego "mam taki metlik w glowie i sercu ze nie wiem jak to wszystko ogarnac"...

Widzisz ona nic nie podejrzewa wiec nie ma jak kopnac go w dupe. Chciaz kiedys moja babcia mi powiedziala ze kazda kobieta czuje badz domysla sie ze facet ja zdradza tylko nie chce sie do tego przyznac i nie szuka sladow bo sie boi. Najlepsze jest to ze ta panna napisala mi esa: "wiem ze K mnie nigdy nie zdradzi jestem go pewna jak nikogo innego".

On nie jest dziwny, jest po☠☠☠any, nazywajmy rzeczy po imieniu

Napisane przez xsyskax

Daiewczyny, trochę mam doła. Jutro mam urodziny i to na dodatek dwudzieste. Znajomi daleko, TŻ nie dostał wolnego... Nie martwiło mnie to wcale az do teraz.

Nie martw się. To urodziny. Ja w swoje urodziny jak co roku idę na imprezę imieninową mojego ojca, gdzie będzie pełno gości dla niego, i jeszcze mama mi mówi że mam nie wspominać o moich urodzinach bo gościom będzie głupio że czekoladek dla mnie nie mają Ale mnie to nie smuci. Teraz jestem superbohaterką rekalmy Lecha i odbije sobie kiedy indziej

Napisane przez pamfilia

Ja już chyba odzwyczaiłam się od celebrowania urodzin... Niestety jak dorastamy to ten dzień nie zawsze może być "wymarzony".

Ja zawsze mam dzień jak każdy inny. Z imprezą imieninową taty. Nie celebruje urodzin. Ale w tym roku dzień przed zaprosiłam sobie kilka osób, bo od wielu lat nikogo nie zapraszałam na urodzinowe party, stwierdziłam że raz na parę lat mi się należy.

Mała Kasiu, ja Ci żadnych porad dawać nie będę bo mi ręce i cycki opadają jak to czytam. Rob co chcesz tylko żebyś później nie płakała.

Wiecie co, ja w sumie nie mam jakiś zazdrościowych problemów, nie podejrzewam mojego TŻ o romanse z innymi. Jak ma jakieś koleżanki to niech ma, teraz ma nową pracę i dużo nowych koleżanek no i? Jakoś w głowie mi się nie mieści żeby jakaś laska się na niego zaczajała z pomysłem rozbicia naszego związku. Ja zawsze uważam że facet zajęty= facet aseksualny, w ogóle nie wpieprzam się w takie klimaty jak odbijanie mężczyzn bo to nie dla mnie. I myślałam że większość lasek tak myśli.


Ja wiem! Oni ze sobą nie sypiają bo on jest tak bardzo zagubiony że stracił ochotę na seks!

[otako]

Napisane przez pamfilia

Informacje z pierwszej ręki Moda na sukces normalnie Ona u niego nocuje i nie śpią razem, na pewno Siostrze nie wszystko się mówi, a i siostra byłaby niezła gdyby sekrety przyjaciółce paplała. "Wiesz to na pewno" jesuuu Prześcieradłem nie jesteś, więc nie wiesz. A moim zdaniem nie ma takiej opcji że ze sobą nie sypiają.

A jeżeli nawet jej jeszcze (że się tak dosłownie wyrażę) nie rozdziewiczył, to na pewno rączek na kołderce nie trzymają.

[Maryha_ah]

Pewnie, to taka logika: raz w dupkę to nie pedał, laska to nie zdrada, w wakacje się nie liczy, w gumce to nie seks tylko ocieranie, a moja dziewczyna nocuje u mnie ale na kanapie.

[Krasko1]

Napisane przez otako

A jeżeli nawet jej jeszcze (że się tak dosłownie wyrażę) nie rozdziewiczył, to na pewno rączek na kołderce nie trzymają.

Dokładnie
Maryha jak ty to robisz, że masz takie myślenie? Też tak chcę

[pamfilia]

Napisane przez Maryha_ah

Pewnie, to taka logika: raz w dupkę to nie pedał, laska to nie zdrada, w wakacje się nie liczy, w gumce to nie seks tylko ocieranie, a moja dziewczyna nocuje u mnie ale na kanapie.

Bingo!

[Krasko1]

Napisane przez Maryha_ah

Pewnie, to taka logika: raz w dupkę to nie pedał, laska to nie zdrada, w wakacje się nie liczy, w gumce to nie seks tylko ocieranie, a moja dziewczyna nocuje u mnie ale na kanapie.

Skąd ty to wzięłaś?
Ale smutna prawda niestety..

[Smerfetkaa]

Napisane przez Maryha_ah

Pewnie, to taka logika: raz w dupkę to nie pedał, laska to nie zdrada, w wakacje się nie liczy, w gumce to nie seks tylko ocieranie, a moja dziewczyna nocuje u mnie ale na kanapie.

Na wyjeździe też się nie liczy

- raz to nie zdrada
- z przyjacielem to nie zdrada
- na wyjeździe to nie zdrada
- w delegacji to nie zdrada
- po pijaku to nie zdrada
- z szefem to nie zdrada
- w biurze, samochodzie, WC to nie zdrada
- bez uczuć to nie zdrada
- jak nie ma orgazmu to też nie zdrada.

[201607180946]

Czytam te wypociny i słabo mi się robi

[otako]

Napisane przez Maryha_ah

Wiecie co, ja w sumie nie mam jakiś zazdrościowych problemów, nie podejrzewam mojego TŻ o romanse z innymi. Jak ma jakieś koleżanki to niech ma, teraz ma nową pracę i dużo nowych koleżanek no i? Jakoś w głowie mi się nie mieści żeby jakaś laska się na niego zaczajała z pomysłem rozbicia naszego związku. Ja zawsze uważam że facet zajęty= facet aseksualny, w ogóle nie wpieprzam się w takie klimaty jak odbijanie mężczyzn bo to nie dla mnie. I myślałam że większość lasek tak myśli.

Ja właśnie tak myślę.
W wakacje przyszedł do mnie do pracy nowy koleś - przystojny, inteligenty, świetnie nam się rozmawiało, myślę sobie "kurcze, fajny facet!". I jak po kilku dniach coś wspomniał o dziewczynie to nagle czar prysł. Oczywiście nadal uważam, że jest przystojny i inteligenty, tego mu nie można odmówić, ale nawet by mi do głowy nie przyszło, żeby z nim chociażby flirtować, bo jakoś stracił na atrakcyjności.

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez Maryha_ah

Pewnie, to taka logika: raz w dupkę to nie pedał, laska to nie zdrada, w wakacje się nie liczy, w gumce to nie seks tylko ocieranie, a moja dziewczyna nocuje u mnie ale na kanapie.

I jeszcze: Jestem dziewicą, tylko anal i oral.

[xxxMikixxx]

Napisane przez Maryha_ah

Pewnie, to taka logika: raz w dupkę to nie pedał, laska to nie zdrada, w wakacje się nie liczy, w gumce to nie seks tylko ocieranie, a moja dziewczyna nocuje u mnie ale na kanapie.

Pięknie to ujęłaś, polać tej pani!

[Little Katie]

Napisane przez xxxMikixxx

Nie mam problemu z czytaniem ze zrozumieniem



Co za botki zamawiałaś, bo chyba gdzieś mi umknęło



I nie mów że Ty w to uwierzyłaś? Nie sypia z nią bo?

Moj polski czasem powala wiec dlatego to 'opisalam'

Napisane przez pamfilia

Informacje z pierwszej ręki Moda na sukces normalnie Ona u niego nocuje i nie śpią razem, na pewno Siostrze nie wszystko się mówi, a i siostra byłaby niezła gdyby sekrety przyjaciółce paplała. "Wiesz to na pewno" jesuuu Prześcieradłem nie jesteś, więc nie wiesz. A moim zdaniem nie ma takiej opcji że ze sobą nie sypiają.

Nawet jesli z nia spi to mi to rybka... nie mam nic do tego... kiedys ogladalam sie na innych teraz po moim pierwszym dlugim zwiazku jestem zimna su.ka i mam na nia wywalone.

Napisane przez Krasko1

Będzie dobrze

Napisane przez otako

A jeżeli nawet jej jeszcze (że się tak dosłownie wyrażę) nie rozdziewiczył, to na pewno rączek na kołderce nie trzymają.

Napisane przez Maryha_ah

Pewnie, to taka logika: raz w dupkę to nie pedał, laska to nie zdrada, w wakacje się nie liczy, w gumce to nie seks tylko ocieranie, a moja dziewczyna nocuje u mnie ale na kanapie.

hahaha

Napisane przez kasiamajo

Czytam te wypociny i słabo mi się robi

wybacz