MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VI - czekamy na pierwsze maluszki!!

[czarny flamaster]

Laski! Dopiero teraz zauważyłam, że "Ciśnij dziołcha! Ciśnij!" robi furorę Hehehe, bardzo tematycznie.

Wczoraj oglądaliśmy Porodówkę i mąż zadał mi znaczące pytanie: Sądzisz, że dasz radę urodzić? Bez znieczulenia?
No niestety, nie mam innego wyjścia i jakoś musimy Małego ze mnie wyciągnąć, a u nas nie ma znieczulenia. Nikt nie mówił, że poród to relaks, motylki i wczasy

Ech, nadal marnie się czuję... Bolą mnie kości i nadal gardło. Jakoś musze to przetrwać. Posprzątaliśmy mieszkanie, a ja chyba będę dziś robić bogracz drobiowy. Naszło mnie ostatnio

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

wczoraj byla znowu SR - w zwiazku z czym mam pytanko do Was - lewatywa przed porodem - tak czy nie?

u nas też już nie robią obowiązkowo. wychodzi się z założenia, że często organizm sam się przeczyszcza przed porodem i nie ma sensu robić na siłę. słyszałam też, żeby jak będą już skurcze i nic by jelit nie ruszało to wziąć czopek glicerynowy póki jesteśmy w domu. osobiście wolałabym lewatywę niż załatwienie się na łóżko, choć ona nie gwarantuje, że podczas tak silnego parcia nic już w jelitach nie zostało. póki co jestem zdania, że jak nie przeczyści mnie samo i czopek nie pomoże to poproszę o lewatywę w szpitalu, ale zobaczymy.

_________

nie mogłam dziś spać w nocy, dalej mnie żołądek boli w końcu po śniadaniu jeszcze położyłam się spać.

[mooonis17]

Cześć Dziołchy
Zrobiłam właśnie ciasto karmelowe z bezami,komu?

[strippi]

Napisane przez megi-megi

Ożesz... k*wa.
To aż mnie w krzyżu załupało, jak to przeczytałam.
Trzymam kciuki za Michałka - jeśli chce wystartować, to wie, co robi

Napisane przez pani22ka

ciepło mi się robi... trzymaj sie Mala!

Napisane przez bmma

Nie daj się, jeszcze mamy czas na przyjemności

Napisane przez moni_ka.g

nie strasz, mi też niedobrze i coś żołądek boli

Napisane przez LiwkaO

czyżby nadszedł czas Michałka?? trzymamy kciuki by przeszło bądź rozkręciło się na dobre i nie trzymało Cie w niepewności!

Napisane przez Agnjeska

Strippi szykuj się

Napisane przez oliwka__

Strippi mam nadzieję że to jeszcze nie pora niech Michałek posiedzi jeszcze w brzuszku

Dziewczyny koszmarna noc :/ dziś też mnie muli i pobolewa brzuch, czasami mocno boli jak na okres :/
jak ma tak być 2 tyg jeszcze to ja dziękuję. Tak się paskudnie czuję, że jeszcze jestem w piżamie :/

Napisane przez kasia86bgo

zakaldma ci szlaban na kupowanie !!!!!!!!!
zaraz bazgram do meza petycje o zablokowanie ci kosztow na ciuszki

oj chyba musisz :d bo znowu coś kupiłam

Napisane przez kasia86bgo

kolejna sie wpycha w kolejkę
ŚCISKAJ mocniej te poślady

aaaaaaaaaaa i bym zapomniala

kolejny watek bedzie brzmial tak

'' MAMUSIE MARZEC i KWIECIEN 2013 cz VII - "Ciśnij dziołcha! Ciśnij!"

super

Napisane przez misiulka06

witam się chciałam się pochwalić co dzisiaj nabyłam... 2 szt. spodenek + 1 szt. ramperski = 6 zł dodatkowo jeszcze upolowałam miseczkę z misiem

[Agnjeska]

Napisane przez monicca1989

A który model masz z Samsunga?
Czyli Fuji to taki nie praktyczny pewnie bo duży a jak w jakośći zdjęć nei ma różnicy to może faktycznie Samsung lepszy, chciałąbym zamówić w tym tygodniu i tak dumam...

ja mam wb210 z tym mniejszym modelem chodziło mi o to że mniejszy niż fuji (:
Ale z niego b. zadowolona jestem

[despa]

Napisane przez corka_rosy

Ale historia! A jak się teraz czują ona i dziecko?

Co ze Strippi???

dobrze - mała ma żółtaczkę wiec jeszcze sa w szpitalu, jak wszystko bedzie ok w poniedziałek je wypiszą.

Napisane przez bzinka

No właśnie, widzę,że to powszechny problem. Mi potwierdziły te osoby, więc dzisiaj zgłaszam ostateczna liczbę i robię przelew. Mam nadzieję,że wszyscy się zjawią.

Wczoraj przeszłam całą Bonarke za krawatem i bransoletką, chodziłam ponad 3 godziny i nic zaplanowanego nie kupiłam A wróciłam tak zmęczona i wszystko mnie bolało,że myślałam,że szybko zasnę, a tu cóż....

P.S.
Niestety tych majciochów w Intimissimi nie było rozm. 5, została ostatnia 4 czyli M, jeśli kogoś to interesuje.

ja może chłopa wyciągnę do tej Modlniczki- też mam daleko, ale dla cen chyba warto- koleżanka w krakowskiej kupiła biustonosz za 119 zł a tam był ten sam za 29 zł, przebicie niesamowite.

Napisane przez megi-megi

J

Dla mnie takie historie są nieprawdopodobne. Dodają otuchy.
Chociaż ja bym chciała dojechać do szpitala. Bałabym się w domu, bez kogoś, kto zna się na odśluzowaniu etc.

ja też- tym bardziej ze oni bardzo młodzi, wpadli, wzięli ślub, bo tak wypada - tak trochę mi się wydawało na lajcie do wszystkiego podchodzą- a tu proszę- poród w domu i taka mobilizacja, ze chłopak sam odbiera poród....

Napisane przez mooonis17

Cześć Dziołchy
Zrobiłam właśnie ciasto karmelowe z bezami,komu?

mi

[monicca1989]

Napisane przez strippi

Dziewczyny koszmarna noc :/ dziś też mnie muli i pobolewa brzuch, czasami mocno boli jak na okres :/
jak ma tak być 2 tyg jeszcze to ja dziękuję. Tak się paskudnie czuję, że jeszcze jestem w piżamie :/

odpoczywaj, może faktycznie coś się zaczyna

[nestelle]

Napisane przez corka_rosy

U mnie dziś 30 tydz! Teść mnie zaskoczył, bo liczy skrupulatnie i sam dziś mi przypomniał, że nowy tydzień się zaczyna.
.

i dla teścia ......

Napisane przez despa

pierwsze

o ja qrcze z 1 tak szybko ??? i to w domu

Napisane przez strippi

Dziewczyny koszmarna noc :/ dziś też mnie muli i pobolewa brzuch, czasami mocno boli jak na okres :/
jak ma tak być 2 tyg jeszcze to ja dziękuję. Tak się paskudnie czuję, że jeszcze jestem w piżamie :/

[strippi]

Napisane przez jolanT

Strippi
o kurcze.. aż mnie ciary przeszły..

mnie też - uwierz

Napisane przez Demeter

Aaa czyżby się zaczynało?!

jeszcze tydzień muszę zaciskać nogi!! nie ma zmiłuj

Napisane przez anika_s

juuużżżżżżż

jakby nie patrzeć 38 tydzień leci

Napisane przez Dragusia88

nie wiem czemu ale buźka mi się cieszy zaczyna sie

nie ciesz się,bo lada chwila i u Ciebie się pojawią dolegliwości przed porodowe

Napisane przez OtTakaJa

Dziewczynki, gdzie jest strippi? Wie któraś? Przeszły jej te wieczorne dolegliwości czy może zaczęła rodzić? Stresuję się normalnie

nie rodzę i nie przeszło
na razie rodzić nie mogę

Napisane przez Ptaszysko16

pisała coś że będzie koło południa także może po prostu odpoczywa

oj tak,dalej w piżamce

[kasia86bgo]

Napisane przez mooonis17

Cześć Dziołchy
Zrobiłam właśnie ciasto karmelowe z bezami,komu?

mi ........... juz LeeeeCeeeee


strippi
- natychmiast numer do TZ .... serio mowie !!!
ale boshe ty moj wez mnie nie strasz ze tak cie czysci ... :mdljeje:
trzymamy z Mlodym i niech Michal siedzi .... nie jego KOLEJ na opszczanie domku


eh powiem wam z wielkim trudem zwleklam sie z loka ... zjadlam
i zabralam sie za sprztanie ... dzis szafy o 17 przychodza haha

Mlody szaleje w brzuszku .... i mam schiza ... bo wmowilam sobie ze sie obnizly brzuch ... i albo faktycznie to schiz albo juz na sama mysl dostaje palpitacji serca

[nestelle]

...ale wiecie większość dziewczyn jednak nie ma tak wczesnych objawów ... sama nie wiem czy to lepiej czy nie .... jak ja bedę miała powtórkę to gdzieś 24 godz.wyleci mi czop a całe bóle zaczna się tuż przed w sumie ..... mam nadzieje ,że mnie przed tym "przeczyści" i zacznie się w nocy jak zawsze ....

dzisiaj miedzynarodowy dzień pizzy - zjadłam całą

a i kupiłam notesik do zapisywania wyprawki i rzeczy potrzebnych do szpitala ..... wiem ,że wy już wszystko macie ale w moim przypadku to i tak duży postęp ....
ciekawę kiedy się zdecyduje na zakupy ,pranie itd ?!

[Ewkaaa8891]

Napisane przez megi-megi

Ja powiem, jak nam te 3 lata temu położna mówiła na SR. Jej zdaniem to niepotrzebne. Nikogo nie dziwi i nie żenuje widok za przeproszeniem kupy na porodówce. To norma. Opowiadała, że zdarzało się, że resztki lewatywy za to wypadały przy parciu i one już nie leciały w dół, ale przed siebie.
Poza tym często organizm sam sobie robi lekką biegunkę przed porodem. W pierwszej ciąży cierpiałam na mega zaparcia. Do wc mogłam chodzić co 2 tygodnie i czopki ratowały mi życie. A w dniu porodu samoczynnie mi wyszły 2 wizyty. Więc coś w tym jest.
Ja odpuszczam sobie lewatywę.

Ja się tego spodziewam, zawsze w stresującej sytuacji musze iśc do toalety, czy to ważna rozmowa, czy egzamin w szkole, ostatnio nawet przed wizyta u gina, samooczyszczanie organizmu, nie wiem czy to z nerwów . Więc jak coś sie zacznie to na pewno mnie to nie ominie.

[alliw]

Napisane przez pani22ka

moje dwie znajome były, i kolega katalonczyk przygoda, przygoda kazdej chwili szkoda....
ale on powiedzial, ze kolej transyberyjska to nie na jego glowe

no, to tylko dla wytrwałych

Napisane przez megi-megi

A mi położne kazały przeć w czasie porodu tak jak na wc. Jak mi nie szło, to one: to pani nie prze na wc. Ja że nie, bo od tego są hemoroidy I tak sobie zmysłowo gadałyśmy przy parciu.

Napisane przez Mi6ka

A w ogole wrocilismy z kebabu i dziewczyny, faktycznie przepyszny. Doslownie rozplywal sie w ustach. wzielam sobie z jalapeno i sosem ziolowym w tortilli Tortilla lepsza niz w Turcji i DE moim zdaniem No ale nasteonym razem wezme sos z jalapeno, jogurt i fete Mniam mniam, polecam

ale mi smaka narobiłaś, a u mnie nie ma takich dobrych

Napisane przez mooonis17

Cześć Dziewuszki
Z góry dziękuję za trzymanie kciuków chyba pomogło bo wizyta była bardzo pozytywna

Napisane przez Chanel_Coco

Myślę że na te ostatnie tygodnie ciąży zostanę dresiarą hehe

niewiele już tych tygodni zostało
pochwalisz się fotami jak dostaniesz?

Napisane przez kasia86bgo

tak kiedyś bylo za Młodu ... no nie wiem nast razem napisze ' za bajtla' ew ' za szczyla' - to będzie wiadomo ze sie miało Mleko pod nosem

mój kolega mówił: "jak byłaś gówno-pstryk", albo "to było wtedy jak wchodziłaś na stojąco pod szafę" i moje ulubione "to było wtedy jak mówiłem na księdza zorro"

Napisane przez kasia86bgo

aaaaaaaaaaa i bym zapomniala

kolejny watek bedzie brzmial tak

'' MAMUSIE MARZEC i KWIECIEN 2013 cz VII - "Ciśnij dziołcha! Ciśnij!"

popieram

Napisane przez Mokka_83

Hej Laseczki Pisze z lozeczka z tel Rodzice poszli spac, Tz tylko jedzcze jakiejs muzy slucha:/ Po wizycie w miare. Gucio przytyl 200g w 8 dni, wiec w sumie chyba niezle? Dlatego w sumie troche sie zdziwilam, ze gin jednak przypisala mi heparyne... mam sobie codziennie robic jeden zastrzyk. Powiedziala, ze maly moze jeszcze podgoni... No zobaczymy Dobranoc i nadrobie Was w niedziele

dla Gucia

Napisane przez czarny flamaster

Na chwile obecną chyba umieram...

Kuruj się

[Sorceresss]

Napisane przez Ewkaaa8891

Ja się tego spodziewam, zawsze w stresującej sytuacji musze iśc do toalety, czy to ważna rozmowa, czy egzamin w szkole, ostatnio nawet przed wizyta u gina, samooczyszczanie organizmu, nie wiem czy to z nerwów . Więc jak coś sie zacznie to na pewno mnie to nie ominie.

ja nigdy nie miałam takich oczyszczań ze stresu, a ostatnio przed wizytą też była szybciutka wizyta w WC


Eh, mój Pimpuś dzisiaj cichutko siedzi coś się u babci uspokoił mam nadzieję, że go po prostu ukołysałam łażąc po sklepach............ trochę zakupów dla niego robiłyśmy z mamą - takie jak to mówi moja mama "na wyjście ze szpitala, na gości i na wyjścia do lekarza bo przecież nie może w używanych".

Idę leżeć i czekać aż maluch zacznie fikać...

[kasia86bgo]

Napisane przez nestelle

...
ciekawę kiedy się zdecyduje na zakupy ,pranie itd ?!

21 dni do P ... ci kochana zostalo ... raz dwa trzy raz dwa trzy ... juz sie zabierac za pranie

Napisane przez Sorceresss

Idę leżeć i czekać aż maluch zacznie fikać...

podesle ci plackow ziemniaczanych ... chcesz ... ide wlasnie zaraz wrzucac mase na olej

no to smacznego wam lece jesc obiadek

[pani22ka]

Napisane przez nestelle

a i kupiłam notesik do zapisywania wyprawki i rzeczy potrzebnych do szpitala ..... wiem ,że wy już wszystko macie ale w moim przypadku to i tak duży postęp ....
ciekawę kiedy się zdecyduje na zakupy ,pranie itd ?!

Ty zaprawiona w bojach. wszystko wiesz!

mnie dzis tesciowa uswiadomila, ze jeszcze nie czas na zakupy... za szybko robimy (przypominam, ze dopiero tydzien temu pierwszy zakup robilismy + lozeczko w tym tygodniu)...
ona, jak byla niemowlakiem, to pierwsze rzeczy dostala jak miala 2 miesiace. najpierw lezala w samej 'pieluszce' (nie byla to pielucha, bo kupowac nie wolno, wiec jej mama pociela poszwe na pierzyne)...
padlam. ale nie wdalam sie w dyskusje ale sobie pomyslalam, ze - pomijajac wszystko - ona sie na poczatku lipca urodzila

[alliw]

Napisane przez jolanT

przypomniało mi się jak koleżanka napisała na spr z historii, że Bolesław Chrobry był upierdliwy

Napisane przez nestelle

ale po 8 tż mnie miło obudził więc nie jest tak żle .....

jak miło

Napisane przez Moderna

wczoraj byla znowu SR - w zwiazku z czym mam pytanko do Was - lewatywa przed porodem - tak czy nie?

jak mnie nie przeczyści, to chcę

Napisane przez despa

właśnie mi kuzyn przysłał info , że kuzynka w środę urodziła- miała termin na 22.02- w nocy w środę dostała skurczy- lekarz jej kazał wziąć nospę (koło 22). Poszła do ubikacji o 1 -odeszły jej wody i w ciągu 20 minut w domu urodziła- a że do szpitala kawał drogi to po odejściu wód zadzwonili na pogotowie zanim karetka przyjechała mała już była- 50 cm i 2600

Napisane przez strippi

Dziewczyny koszmarna noc :/ dziś też mnie muli i pobolewa brzuch, czasami mocno boli jak na okres :/
jak ma tak być 2 tyg jeszcze to ja dziękuję. Tak się paskudnie czuję, że jeszcze jestem w piżamie :/

Napisane przez Sorceresss

Eh, mój Pimpuś dzisiaj cichutko siedzi coś się u babci uspokoił mam nadzieję, że go po prostu ukołysałam łażąc po sklepach............

mój też cos dziś spokojny...:/ mam nadzieję, że nie uspokoił się przed porodem

Napisane przez pani22ka

mnie dzis tesciowa uswiadomila, ze jeszcze nie czas na zakupy... za szybko robimy (przypominam, ze dopiero tydzien temu pierwszy zakup robilismy + lozeczko w tym tygodniu)...
ona, jak byla niemowlakiem, to pierwsze rzeczy dostala jak miala 2 miesiace. najpierw lezala w samej 'pieluszce' (nie byla to pielucha, bo kupowac nie wolno, wiec jej mama pociela poszwe na pierzyne)...
padlam. ale nie wdalam sie w dyskusje ale sobie pomyslalam, ze - pomijajac wszystko - ona sie na poczatku lipca urodzila

A jeszcze dla Kwiatuszka za egzamin

Uff, nadrobiłam
Dziś kupiłam wanienkę i przewijak, więc z potrzebnych rzeczy mam wsio
Odpoczęłam po zakupach i lecę ulepic pierożki do barszczu.
Miłego popołudnia

[czarny flamaster]

Napisane przez pani22ka

Ty zaprawiona w bojach. wszystko wiesz!

mnie dzis tesciowa uswiadomila, ze jeszcze nie czas na zakupy... za szybko robimy (przypominam, ze dopiero tydzien temu pierwszy zakup robilismy + lozeczko w tym tygodniu)...
ona, jak byla niemowlakiem, to pierwsze rzeczy dostala jak miala 2 miesiace. najpierw lezala w samej 'pieluszce' (nie byla to pielucha, bo kupowac nie wolno, wiec jej mama pociela poszwe na pierzyne)...
padlam. ale nie wdalam sie w dyskusje ale sobie pomyslalam, ze - pomijajac wszystko - ona sie na poczatku lipca urodzila

Moja znajoma ma termin koniec maja/początek czerwca i zaczęła się rozglądać za rzeczami do dziecka, by zobaczyć co jest, ile kosztuje i co sama chciałabv mieć. Teściowa powiedziała jej, że ma nic nie kupować, bo jak dziecko umrze, to zostanie jej tyle niepotrzebnych rzeczy. Ma więc czekać Proszę Cię!
Nie jestem zabobonna i zastanawiam się czasami- czy oni wszyscy myślą, że takie rzeczy kosztują grosze? Niewiele par może sobie pozwolić by całą wyprawkę zakupić "na raz".

[anika_s]

Napisane przez nestelle

a i kupiłam notesik do zapisywania wyprawki i rzeczy potrzebnych do szpitala ..... wiem ,że wy już wszystko macie ale w moim przypadku to i tak duży postęp ....
ciekawę kiedy się zdecyduje na zakupy ,pranie itd ?!

ja też

[Ewkaaa8891]

Napisane przez czarny flamaster

Moja znajoma ma termin koniec maja/początek czerwca i zaczęła się rozglądać za rzeczami do dziecka, by zobaczyć co jest, ile kosztuje i co sama chciałabv mieć. Teściowa powiedziała jej, że ma nic nie kupować, bo jak dziecko umrze, to zostanie jej tyle niepotrzebnych rzeczy. Ma więc czekać Proszę Cię!
Nie jestem zabobonna i zastanawiam się czasami- czy oni wszyscy myślą, że takie rzeczy kosztują grosze? Niewiele par może sobie pozwolić by całą wyprawkę zakupić "na raz".

Jaki tekst

Ja np. uważam że jeżeli teraz mnie stać, a wiem że mnie to nie ominie to chce kupić wszystko wcześniej, żeby w 8-9 miesiącu nie biegać po sklepach. Wszystko kupie, przygotuje i niech leży.
A gdybym nie miała na wszystko od razu kupowałabym stopniowo ale napewno wcześniej co by sie z ręką w nocniku nie obudzić, bo nie mam w co dziecko ubrać... wiadomo że stopniowe kompletowanie lżej ciągnie po portfelu. Ja tez myślałam że dostane opieprz ale nie, wszyscy sie ucieszyli ze kupiłam tyle rzeczy i chętnie oglądaja, tylko marudzą że przesadzam z ilością ciuszków

[strippi]

Napisane przez kasia86bgo

strippi
- natychmiast numer do TZ .... serio mowie !!!
ale boshe ty moj wez mnie nie strasz ze tak cie czysci ... :mdljeje:
trzymamy z Mlodym i niech Michal siedzi .... nie jego KOLEJ na opszczanie domku

dziś jeszcze nie wchodziłam na babyszafe

no właśnie próbowałam mu przemówić do rozsądku, że musi siedzieć i czekać na ojca

Napisane przez nestelle

...ale wiecie większość dziewczyn jednak nie ma tak wczesnych objawów ... sama nie wiem czy to lepiej czy nie .... jak ja bedę miała powtórkę to gdzieś 24 godz.wyleci mi czop a całe bóle zaczna się tuż przed w sumie ..... mam nadzieje ,że mnie przed tym "przeczyści" i zacznie się w nocy jak zawsze ....

dzisiaj miedzynarodowy dzień pizzy - zjadłam całą

oj zazdroszczę, bo ja z Julią miałam też tak 2 tygodnie wcześniej... bóle, skurcze i czyściło mnie :/
ale jak zaczęły się skurcze porodowe to wiedziałam, że to to



Także kochane, jak się zacznie to wejdę na forum i wam napiszę

[corka_rosy]

Napisane przez nestelle

a i kupiłam notesik do zapisywania wyprawki i rzeczy potrzebnych do szpitala .....

Dobry początek
U mnie też dziś pizza, trzeba takie święto uczcić

Napisane przez czarny flamaster

Moja znajoma ma termin koniec maja/początek czerwca i zaczęła się rozglądać za rzeczami do dziecka, by zobaczyć co jest, ile kosztuje i co sama chciałabv mieć. Teściowa powiedziała jej, że ma nic nie kupować, bo jak dziecko umrze, to zostanie jej tyle niepotrzebnych rzeczy. Ma więc czekać Proszę Cię!
Nie jestem zabobonna i zastanawiam się czasami- czy oni wszyscy myślą, że takie rzeczy kosztują grosze? Niewiele par może sobie pozwolić by całą wyprawkę zakupić "na raz".

Nie ma to jak pozytywne podejście.

Strippi, stresujesz mnie

[trolla2405]

Napisane przez megi-megi

Ja kupiłam w ich sklepie na necie. Super się sprawili, bo babka od nich chwilę po zamówieniu jeszcze dzwoniła i pytała o % siwych, bo każda seria ma inne możliwości krycia Ale jak zadała mi pytanie o to, czy mam więcej niż 10% siwych, to mnie zbiła z tropu. Powiedziałam, że nie. Ale później gadałam z tż i doszłam do wniosku, że przy nim, to musi być jednak znacznie więcej.
A jak już wejdziesz w sklep, to zobacz oleje Kupiłam i przepadłam. Arganowy na paszczę i inne na włosy.

dzięki
olejek arganowy naraize jestdla mnie nie do zniesienia, może po ciązy, oblukam co tam mają ciekawego

Napisane przez kasia86bgo

aaaaaaaaaaa i bym zapomniala

kolejny watek bedzie brzmial tak

'' MAMUSIE MARZEC i KWIECIEN 2013 cz VII - "Ciśnij dziołcha! Ciśnij!"

głosuje na tak, po reakcji innych widzę że mamy tytuł wybrany
wiecie co? fajnie, że obywamy się bez tych dzicinnych rymowanek

Napisane przez Moderna

Dzien dobry

No nareszcie weekend i maz jest tez w domu.. w tygodniu jestem sama i bardzo tego nie lubie..

wczoraj byla znowu SR - w zwiazku z czym mam pytanko do Was - lewatywa przed porodem - tak czy nie?
W Niemczech juz nie jest to standardem i czesto polozne moga nawet zapomniec nas zapytac, czy chcemy czy nie - a podobno lepiej jest jednak wykonac lewatywe, gdyz dziecko ma wiecej miejsca w przejsciu do kanalu rodnego, no i jak same juz wiecie - nieprzyjemna niespodzianka przy porodzie
no ale tak sie zastanawiam, dlaczego w takim razie lewatywa nie jest standardem? moze jednak wcale nie jest to takie dobre, jak myslicie?

Ja jestem dla lewatywy na tak, raz mi w życiu robili przed poprzednim porodem, nawet prosilam o poprawkę ale nie dali, perspektywa zrobienia pod siebie średnio mi się podoba.

Napisane przez despa

właśnie mi kuzyn przysłał info , że kuzynka w środę urodziła- miała termin na 22.02- w nocy w środę dostała skurczy- lekarz jej kazał wziąć nospę (koło 22). Poszła do ubikacji o 1 -odeszły jej wody i w ciągu 20 minut w domu urodziła- a że do szpitala kawał drogi to po odejściu wód zadzwonili na pogotowie zanim karetka przyjechała mała już była- 50 cm i 2600

nie strasz, błagam; i dołączam to tych cierpiących dziś
Mnie się dziś śniło, że urodziłam w domu. W nocy mi wody odeszły, wysłałam tż po babcie do młodej a ja weszłam sobie do wanny, poczułam że głowka wychodzi i w tej wannie urodziłam, zadzwoniłam po karetke i jak przyjechali to ich prosiłam zeby mi dziecka nie obudzili, a wczesńiej dyspozytora pytałam gdzie mam pępowinę zacisnąć, i mężowi smsa wysłalam zeby się pospieszył, taki wyraźny ten sen.....

Rano się obudziłam i mówię do tż co mi się śnilo, poszłam do kuchni robić śniadanie, a tam jak mnie skurcz złapał, wołam tż żeby przyszedł małą pilnować i lece do kibelka, lżejasza jestem, oj lżejsza po tym, na razie jest mi tylko trochę niedobrze, dziciuch się rusza, zero skurczybyków, ale dziś spakuję porządnie torbę do szpitala albo jutro, i niedobrze mi jest. Bo ja się wcale do kolejki nie wpycham i tak jak pisałam ja dopiero 15 albo 22marca zamierzam rodzić

[Malpka]

cześć
maż złożył dziś łóżeczko zostało mi wyprać pościel ale to nie dziś bo dziś trochę posprzątałam w jednej szafie i mi brzuch dokucza więc już leżę

a mąż z Julką pojechali na kulig

Napisane przez Mi6ka

hej dziewczyny Wlasnie zaczelam odrabiac Jak cos, to jeszcze ja z Poznania
:

a czy ul, Żonkilowa jest gdzieś w twojej okolicy albo przejeżdżasz tamtęty?

Napisane przez kwiatuszekkk21

odebrałam dziś wyniki posiewu i pierwsza myśl: mam paciorkowca (napisali: wynik próbki dodatni i jakaś nazwa po łacinie)
jako, że od rana mam jakiś kiepski humor więc od razu w bek i telefon do tż
później pomyślałam, że jednak sprawdzę w necie czy to na pewno to. wpisałam tą łacińską nazwę i okazuje się, że to jakiś drożdżak, którego ciężko się pozbyć co to, skąd to, dlaczego nie wiem ale już się naczytałam samych złych rzeczy

to ten posiew nie jest tylko na paciorkowca? może ten mój gin coś pomylił na skierowaniu, bo o tym nie ma ani słowa... albo nie zbadali pod tym kątem albo go nie znaleźli i dlatego nie napisali
jest tylko tak:
materiał: pochwa-wymaz
wynik próbki:dodatni
gatunek drobnoustroju: Candida albicans
liczebność: +

oj mam nadzieje ze szybko wyleczysz to dziadostwo

Napisane przez bzinka

Kwiatuszku, ja już sama nie wiem, coraz bardziej się przekonuje do cc, co ma być to będzie.
Z tego co wiem to cc robią wcześniej, o wszystko się dowiem we wtorek u mojego lekarza, może już na początku kwietnia malutka byłaby z nami, nie mogę się doczekać.
.

jakby co to cc nie jest takie złe ja miałąm i bardzo szybko doszłam do siebie i nic mi nie dolegało więc jak masz mieć to nienastawiaj się tak negatywnie, najgorsze to pierwszy raz wstać z łóżka

Napisane przez LiwkaO

No Dragusia nie bądź taka wredna ja chce by mała była wodnikiem a nie rybkami. Moja teściowa rzekła mawiać, że ryby psują się od głowy

ja jestem ryba ale może ta moja głowa i zepsuta kto to wie


-----------

a wogóle to mam od 2 dni straszny humor chodzę i warcze na wszystkich, krzycze i wkurzam się

[Mi6ka]

Napisane przez Sorceresss

u lalala... ale paka... podziel się





hih, ja mam tak rano... w nocy jak wstaję na sikanko maluszek śpi A rano jak się obudzę, to tak po 2-3min zaczyna się powolu szkrab budzić... a po śniadaniu ma epicentrum akrobacji a potem pada zmęczony i śpi do obiadku

A nie to moj jest niezmordowany Jest aktywny przez pare dni, potem 1-2 dni wiekszosc czasu spi i tak w kolko jak mamusia

[nestelle]

Napisane przez Sorceresss

Eh, mój Pimpuś dzisiaj cichutko siedzi coś się u babci uspokoił mam nadzieję, że go po prostu ukołysałam łażąc po sklepach............ trochę zakupów dla niego robiłyśmy z mamą - takie jak to mówi moja mama "na wyjście ze szpitala, na gości i na wyjścia do lekarza bo przecież nie może w używanych".

Idę leżeć i czekać aż maluch zacznie fikać...

, spoko jest sobota a Ty go męczysz jeszcze łażeniem po sklepach ,musi odpocząć ......

Napisane przez kasia86bgo

21 dni do P ... ci kochana zostalo ... raz dwa trzy raz dwa trzy ... juz sie zabierac za pranie

halo ,halo jakie 21 ? 27 mi zostało - to mnóstwo czasu .....

Napisane przez pani22ka

mnie dzis tesciowa uswiadomila, ze jeszcze nie czas na zakupy... za szybko robimy (przypominam, ze dopiero tydzien temu pierwszy zakup robilismy + lozeczko w tym tygodniu)...
ona, jak byla niemowlakiem, to pierwsze rzeczy dostala jak miala 2 miesiace. najpierw lezala w samej 'pieluszce' (nie byla to pielucha, bo kupowac nie wolno, wiec jej mama pociela poszwe na pierzyne)...
padlam. ale nie wdalam sie w dyskusje ale sobie pomyslalam, ze - pomijajac wszystko - ona sie na poczatku lipca urodzila

czy słowo teściowa to to samo co zacofanie ,głupota i wariactwo ??? mam nadzieję ,że nie bo każda ma szansę nią zostać .....
moja wpadła na pomysł przy moim pierwszym porodzie ,że jak coś się zacznie to mam dzwonić na pogotowie i karetką jechać - no bo jak samochodem????
jak dziewczyna w rodzinie opowiadała,że chce rodzić z mężem to moja teściowa wyśmiewała ,że głupia jakaś i naiwna -który facet by poszedł....po 2-3 latach jej własny syn (czyli mój tż) prosił wręcz aby byc przy porodzie
oczywiście były też pomysły z niewychodzeniem z domu i pełno takich....... starałam się być głucha na resztę pomysłów......

Napisane przez strippi

Także kochane, jak się zacznie to wejdę na forum i wam napiszę

..... nie wątpię .....

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez Malpka

a wogóle to mam od 2 dni straszny humor chodzę i warcze na wszystkich, krzycze i wkurzam się

-

ja obecnie tak średnio z humorem ale idę po czekoladowe lody ...

[kasia86bgo]

Napisane przez nestelle

halo ,halo jakie 21 ? 27 mi zostało - to mnóstwo czasu .....



ja obecnie tak średnio z humorem ale idę po czekoladowe lody ... :

oooooooooch o wybaczenie .... tak na szybciiutko weszlam na twe odliczanie ze 1 z 7 mi sie pier_dy_knely

yhmm Lody na szczescie ost zaopatrzylam sie w 2Litry haha

a poza tym wlasnie pojechali do sklepu i zlozylam zamowinie na COLE i Czekolade :P wiec synowi tez po obiedzie dogodze



naprawde mie cieszy ze kazdej z was sie moj pomysl o nast tytule podoba w sumie na finiszu mozna zaszalec :P

cos sie dzie Mlodemu dzieje ... zmienil pozycje !! zawsze twarde i wypukle ( mysle ze to pupa ) byla po lewej a dzis od rana mam po prawej stornie ... i wiecie co Nie Idzie Sie Przyzwyczaic glupio sie czuje haha .. no ale wazne zeby jemu bylo wygodnie

[Mi6ka]

Napisane przez Malpka

a czy ul, Żonkilowa jest gdzieś w twojej okolicy albo przejeżdżasz tamtęty?

Praktycznie po drugiej stronie miasta A dlaczego pytasz?

[scarlett26]

Napisane przez czarny flamaster

Moja znajoma ma termin koniec maja/początek czerwca i zaczęła się rozglądać za rzeczami do dziecka, by zobaczyć co jest, ile kosztuje i co sama chciałabv mieć. Teściowa powiedziała jej, że ma nic nie kupować, bo jak dziecko umrze, to zostanie jej tyle niepotrzebnych rzeczy. Ma więc czekać Proszę Cię!
Nie jestem zabobonna i zastanawiam się czasami- czy oni wszyscy myślą, że takie rzeczy kosztują grosze? Niewiele par może sobie pozwolić by całą wyprawkę zakupić "na raz".

Tak naprawdę każdy może kupić wyprawkę na raz - co to za problem? Wystarczy przez kilka miesięcy odkładać kasę, założyć wcześniej, ile chce się na to wydać. Jak np 5 tys, to co za różnica czy wydasz 1x 5000 czy 20x250? Żadna....

A co do rzeczy i tego co mówi teściowa, to każdy wie, że takie rzeczy się zdarzają - i pozbywanie się tego całego majdanu, co go wiele osób miesiącami wybiera i kompletuje i milion razy ogląda to dodatkowe rozdrapywanie ran, więc jakaś racja też w tym jest

[Mi6ka]

Napisane przez scarlett26

Tak naprawdę każdy może kupić wyprawkę na raz - co to za problem? Wystarczy przez kilka miesięcy odkładać kasę, założyć wcześniej, ile chce się na to wydać. Jak np 5 tys, to co za różnica czy wydasz 1x 5000 czy 20x250? Żadna....

A co do rzeczy i tego co mówi teściowa, to każdy wie, że takie rzeczy się zdarzają - i pozbywanie się tego całego majdanu, co go wiele osób miesiącami wybiera i kompletuje i milion razy ogląda to dodatkowe rozdrapywanie ran, więc jakaś racja też w tym jest

NO w zasadzie sie zgadzam, sama tak robie, ze odkladamy kase i kupujemy na pare razy, zamiast na 20. Ale ogolnie nie mozna tez czekac do samego porodu, bo co, z dzieckiem na reku bedzie sie zakupy robic ? I ogolnie jezeli, ktoras mama lubi takie zakupy, odstresowuje ja ta i uspokaja (bo ludzie sa rozni, niektorzy chca byc przygotowani wczesniej) to moim zdaniem powinna robic jak czuje. A ten tekst tesciowej to porazka. Mysle, ze nie trzeba dobierac tak dobitnie slow, nikt z kosmosu sie nie urwal, wiadomo, ze zawsze jest jakies niebezpieczenstwo, ale po co o tym gadac kobiecie w ciazy w taki sposob, porazka moim zdaniem.