Rano porządki, w dzień gotowanie, wieczorem seksik, w nocy pisanie :D

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez nouvelle90

Nawet jak kupili od osoby prywatnej to mogą się bronić, że ukryła wadę. Tylko weź udowodnij, że wiedziała;/

DOKŁADNIE

Napisane przez nouvelle90

Właśnie gadałam z mamą przez pół godziny, bo jednak nie przyjedzie. Szkoda, chciałam naprawdę żeby przyjechała. Ugotuję chyba brokuły i siadam dalej do książek;/

masz chociaż spokój

[klaudusk_a]

Napisane przez behindblueeyes

Twój mąż ma z Tobą za dobrze On w ogole ma coś do roboty?

tylko wczoraj miał tak dobrze, bo rano był na szkoleniu ze straży w pózniej 2 godziny spędził u mechanika, więc nie było sensu, żebym ja siedziała bezczynnie w domu i skosiłam tą trawę, ale głównym zamiarem było opalenie się

u nas niestety też przynajmniej 500zł trzeba wydac na naprawę samochodu zła jestem, bo na dodatek mąz nie dostał jeszcze całej wypłaty za poprzedni miesiąc

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez klaudusk_a

u nas niestety też przynajmniej 500zł trzeba wydac na naprawę samochodu zła jestem, bo na dodatek mąz nie dostał jeszcze całej wypłaty za poprzedni miesiąc

no dobra, ale twój nie jest tak nowy. załamałam się... no ale to głupota mojego męża. co tam, zarobię milion na swojej firmie i będę wozić dupsko porshe cayenne i będę jeździć dwa razy w roku na urlop. sama. bo to moja firma, nie jego ;P

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez klaudusk_a

ale głównym zamiarem było opalenie się

u mnie brak słońca od piątku

[behindblueeyes]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40770875]no dobra, ale twój nie jest tak nowy. załamałam się... no ale to głupota mojego męża. co tam, zarobię milion na swojej firmie i będę wozić dupsko porshe cayenne i będę jeździć dwa razy w roku na urlop. sama. bo to moja firma, nie jego ;P[/QUOTE]

Wiadomo! Przewieziesz mnie?

[whenee]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40770875]no dobra, ale twój nie jest tak nowy. załamałam się... no ale to głupota mojego męża. co tam, zarobię milion na swojej firmie i będę wozić dupsko porshe cayenne i będę jeździć dwa razy w roku na urlop. sama. bo to moja firma, nie jego ;P[/QUOTE]
koniecznie biturbo

[MoonLai]

Napisane przez sunflower__

Ach, to już rozumiem czasem lekko gorzki Twój ton o powrocie do mieszkania z Tż...
Tak bardzo Ci ich na co dzień brakuje? Hmmm... A z Krk jesteście związani przez studia, pracę? Może byście się przeprowadzili gdzieś bliżej od rodziny?

Nie, nie chodzi o to że aż tak bardzo tęsknię, na codzień jest ok, teraz i tak często przyjeżdżam do domu, bo jak byłam w ang to całkiem byłam odcięta, dałam radę i już jestem przyzwyczajona Tylko denerwuje mnie to że tak naprawdę nie mam swojego miejsca, część rzeczy tu, część tam - nie lubię tak A czy w krk zostaniemy na dłużej też nie wiem, więc póki co jestem tu, bo jestem, TŻ ma tu pracę, ja pracuję zdalnie więc mi nie przeszkadza, ale np. mebli sobie tu nie kupię bo nie wiadomo czy potem się przydadzą/będą pasować do innego mieszkania, pokoju itp

Napisane przez behindblueeyes

Moon - i jak ten nowym film?Warto zobaczyć?

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40769943]jak ten film? bo zauważyłam, że wszystko co jest mega promowane przez tvn to szmira
[/QUOTE]

Mi się podobał, było kilka niedociągnięć ale ogólnie na plus.
TŻ wolał iść na Stokera, ale mówił że w sumie dobrze wybrałam

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez whenee

koniecznie biturbo

no proste:d
jeszcze je potraktuję chip tuningiem i będę miała milion koni

[whenee]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40771951]no proste:d
jeszcze je potraktuję chip tuningiem i będę miała milion koni[/QUOTE]
blachara

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez behindblueeyes

Wiadomo! Przewieziesz mnie?

no pewnie!

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez whenee

blachara

no tak trochę ciut zepsuta jestem

[whenee]

oj co za wstrętna pogoda... buu zimno i szaro.. ale dobrze że nie pada... i ciężko się wstawało...

[behindblueeyes]

Napisane przez whenee

oj co za wstrętna pogoda... buu zimno i szaro.. ale dobrze że nie pada... i ciężko się wstawało...

U mnie też beznadzieja..

[MoonLai]

Napisane przez behindblueeyes

U mnie też beznadzieja..

U mnie tak samo

[whenee]

Napisane przez behindblueeyes

U mnie też beznadzieja..

i jeszcze zaczynają mnie oczy swędzieć i piec.. zasrana alergia...

[201611220859]

A u mnie słoneczko

Napisane przez whenee

no i pogoda się zje.... zimno, mżawka i myślę na plackiem z rabarbarem na osłodę

Upiekłaś?
Bo jak nie, to ja ukradłam od teściowej drożdżowe z rabarbarem i kruszonką

Napisane przez behindblueeyes

sun - to miłego goszczenia się

A powiem Ci, że było miło Jeszcze dziś jestem u rodziców, ale sama z psem, bo mają dziś dzień z pracą do późna i jestem trochę uziemiona, bo Tż wziął auto
Także czyste lenistwo
Noooo, może wezmę się za przygotowania małe do egzaminów

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40769943]osoba prywatna...niby wszystko było dobrze, papiery na naprawy ect ect a tu zonk... nie wiem, może ona nie wiedziała, jeździliśmy dwa tyg i nie działo się nic, a tu nagle coś nam się zaczęło dymić [/QUOTE]
Tego się nie dowiesz
Kurczę, teraz kupować z drugiej ręki samochód, to porażka
Takie czasy, że Ci odpicują samochód i nawet jak ktoś się zna, może nie zauważyć tego i owego przy próbnej jeździe...

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40770875]co tam, zarobię milion na swojej firmie i będę wozić dupsko porshe cayenne i będę jeździć dwa razy w roku na urlop. sama. bo to moja firma, nie jego ;P[/QUOTE]
No ba!

[klaudusk_a]

brrr ale dziś zimno
witam po weekendzie. Nadal mnie wszystko boli po sobotnim koszeniu trawy. Wczoraj oprócz obiadu nie zrobilismy nic twórczego po południu poszliśmy do Tżta wujka, który ma trójkę starszych dzieci i okazało się, że dwoje z nich ma urodziny, więc załapaliśmy się na tort i pyszną domową cytrynówkę
a dziś szara rzeczywistość...w pracy nuda, po pracy muszę jechać na przegląd samochodu więc wrócę nie wiem o której

[MoonLai]

Napisane przez sunflower__

Och, tego też mi brakuje bardzo...
Np. W pokoju z Tż brakuje mi swojego prawdziwego kąta. Niby jest ok, ale jak potrzebuję się bardziej skupić, coś porobić, to nie umiem się odnaleźć. W domu znów mam niby pokój, ale praktycznie żadnych rzeczy, których używam i jeśli nie zabiorę czegoś od siebie albo mama nie używa tego, to nie mam xD Właściwie to rodzice coraz bardziej ten pokój użytkują i ja coraz mniej czuję, że jest mój/był kiedyś mój (teraz jest mamy biurem albo ich sypialnią).

To widzę że masz podobnie jak ja
Ja lubię mieć wszystko po ręką, ładnie poukładane w szafkach czy na półkach. Już nie raz miałam sytuację, że np. idziemy z TŻtem potańczyć i już mam w głowie wizję że założę dżinsy + taka i taka koszulka, a potem się okazuje, że ja tu nie mam albo tych dżinsów albo koszulki bo zostawiłam u mamy.. Kiedyś w zimie akurat mnie wena naszła na robótki na drutach, no to się okazało że przecież nie mam tu ani drutów ani szydełka.
Znowu jak jestem tam to czasem tak bardzo chce mi się poczytać książkę... która oczywiście leży na moim stoliku nocnym w krk
Tylko z kosmetykami mam tak, że np. dezodorant, lakier do włosów, krem czy balsam mam zarówno tu jak i u mamy, bo nie chce mi się tego wozić za każdym razem Zresztą dużo miejsca to zajmuje a ja często jeżdżę tylko z torebką/plecakiem.

[Talullah]

Czesc

Wreszcie wrocilam do domu, zmeczona jestem tak ze zaraz padne spac wiec nadrobie Was wieczorkiem pewnie

Milego dnia

[MoonLai]

Napisane przez klaudusk_a

brrr ale dziś zimno
witam po weekendzie. Nadal mnie wszystko boli po sobotnim koszeniu trawy. Wczoraj oprócz obiadu nie zrobilismy nic twórczego po południu poszliśmy do Tżta wujka, który ma trójkę starszych dzieci i okazało się, że dwoje z nich ma urodziny, więc załapaliśmy się na tort i pyszną domową cytrynówkę
a dziś szara rzeczywistość...w pracy nuda, po pracy muszę jechać na przegląd samochodu więc wrócę nie wiem o której

U mnie też zimno, do tego leje od rana Ale od środy poprawa pogody - podobno!

[klaudusk_a]

Napisane przez MoonLai

U mnie też zimno, do tego leje od rana Ale od środy poprawa pogody - podobno!

u nas w nocy przeszła taka burza, że myślałam, że drzewa połamie

[20160901857]

Napisane przez MoonLai

Tylko z kosmetykami mam tak, że np. dezodorant, lakier do włosów, krem czy balsam mam zarówno tu jak i u mamy, bo nie chce mi się tego wozić za każdym razem Zresztą dużo miejsca to zajmuje a ja często jeżdżę tylko z torebką/plecakiem.

Ja też. Jakbym miała wozić w tę i z powrotem cały swój kosmetykowy arsenał do włosów to bym padła chyba, więc w domu zawsze mam szampon i jakąś jedną odżywkę (bo tak na co dzień to używam więcej, teraz np mam 4), oleje wożę, ale to tylko jak jadę na dłużej. Tak samo szczoteczka do zębów- ja po prostu muszę mieć i tu i tam Dezodorantów czy balsamów akurat nie, bo to zawsze mamie podbiorę, ale nie wyobrażam sobie używać jej oblepiającego szamponu Syoss czy innego,a ona tylko takich używa. Raz kiedyś tam umyłam jej Head&Shoulders to myślałam, że mi się jakaś skorupa żółwia na głowie zrobiła, tak mi skalp podrażnił, nie mówiąc o tym, że za pół dnia miałam smalec na bani. No i perfumy zawsze sobie "pożyczam", ale moja mama ma dużo różnych, więc nawet nie zauważa ubytku

[MoonLai]

Napisane przez nouvelle90

Ja też. Jakbym miała wozić w tę i z powrotem cały swój kosmetykowy arsenał do włosów to bym padła chyba, więc w domu zawsze mam szampon i jakąś jedną odżywkę (bo tak na co dzień to używam więcej, teraz np mam 4), oleje wożę, ale to tylko jak jadę na dłużej. Tak samo szczoteczka do zębów- ja po prostu muszę mieć i tu i tam Dezodorantów czy balsamów akurat nie, bo to zawsze mamie podbiorę, ale nie wyobrażam sobie używać jej oblepiającego szamponu Syoss czy innego,a ona tylko takich używa. Raz kiedyś tam umyłam jej Head&Shoulders to myślałam, że mi się jakaś skorupa żółwia na głowie zrobiła, tak mi skalp podrażnił, nie mówiąc o tym, że za pół dnia miałam smalec na bani. No i perfumy zawsze sobie "pożyczam", ale moja mama ma dużo różnych, więc nawet nie zauważa ubytku

Tak, tak, szczoteczkę to też mam tu i tam
Ale szampon podbieram, odżywkę (akurat teraz mama też Syosa używa), perfumy czasem też jak chcę sobie odmienić i to by było chyba na tyle

O widzisz, przypomniałaś mi że odżywka mi się skończyła do włosów, muszę kupić

[201611220859]

.

[whenee]

Napisane przez sunflower__

Nie no, to ja wożę zawsze torbę podróżną, bo autem i choćbym miała mieć kilka drobiazgów i laptopa, to wolę w tym, niż w reklamówkach albo luzem Zwykle biorę bieliznę i kilka bluzek/par spodni, szczotkę, bo mama ma taką elektryzującą włosy, że nie mogę, żel micelarny do buzi i perfumę.
Ew. kosmetyki do malowania (w sumie wystarczyłby podkład, bo mamy podobne upodobania do reszty).
Pozostałe kosmetyki nie tyle podbieram mamie, co sama mi udostępnia i pokazuje co nowego kupiła, a jak mi się spodoba, to jeszcze pyta, czy chcę, a ona sobie kupi nowe

ja ci dam perfumę! dziecię polonisty

[behindblueeyes]

Napisane przez sunflower__

Ale uczyć to się za chiny ludowe już u rodziców nie umiem i nawet jak czasem próbowałam zabrać teczkę ze wszystkim co potrzebuję, to i tak później nie umiałam się skupić albo czegoś mi brakowało... Także już nie biorę żadnych papierów tutaj

Standardowo Zawsze wrzucałam do walizki książki i notatki i wracały ze mną w stanie nienaruszonym do Pzn

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez whenee

ja ci dam perfumę! dziecię polonisty

Matura za nami więc już można

[201611220859]

Napisane przez whenee

ja ci dam perfumę! dziecię polonisty

No dobra... Nie ten perfum, nie ta perfuma, tylko te perfumy

[behindblueeyes]

Napisane przez whenee

i jeszcze zaczynają mnie oczy swędzieć i piec.. zasrana alergia...

Teraz co chwilę coś pyli

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez sunflower__

Bo jak nie, to ja ukradłam od teściowej drożdżowe z rabarbarem i kruszonką

Rabarbar Musze upolować i zrobić zupkę Albo u babci zamówię bo ona robi z makaronem własnej roboty, pychota!

[whenee]

wszelkie balsamy, szczoteczki, żele do mycia buzi itp mam i u siebie i o tż. na szczęście u niego są 2 łazienki, jedna "nasza" więc nikt mi nie zagląda w kosmetyki.

kosmetyki do malowania wożę ze sobą, a kosmetyczka spora. wszelkie podkłady, pudry róże, multum kredek, i co najśmieszniejsze jeden cień!

najgorsze jest właśnie wymyślanie ubioru na cały tydzień muszę wiedzieć jaka pogoda na kilka następnych dni, czy brać kurtkę, no i jeszcze zastanowić się czy akurat w tym już nie byłam tydzień temu, co by nie chodzić przez 5 dni w bluzkach w paski, które wielbię miłością dozgonną

[klaudusk_a]

Napisane przez behindblueeyes

Rabarbar Musze upolować i zrobić zupkę Albo u babci zamówię bo ona robi z makaronem własnej roboty, pychota!

zupa z rabarbaru?? ja robię tylko ciasta i kompot

a teraz przegapiłam, bo miałam robić miód z mleczy ale deszcz padał i po ptokach

[20160901857]

Ja jakoś nie mam problemu żeby się uczyć w domu- może nie jest to tak efektywne jak w mieszkaniu, ale potrafię się zmusić. Chyba dlatego, że ja tak generalnie to uwielbiam się uczyć tylko po prostu zawsze mam milion innych rzeczy do zrobienia.

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Zupa z rabarbaru jest pyszna

[whenee]

Napisane przez sunflower__

Upiekłaś?
Bo jak nie, to ja ukradłam od teściowej drożdżowe z rabarbarem i kruszonką

pewnie! zaniosłam babci na imieniny kawałek mama tż też się załapała no i wam trochę zostawiłam